W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Samolot spadł na Ukrainie   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
14 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 36163
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5, 6   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gasienica




Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 532
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 19:42, 18 Paź '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W Donbasie NIE MA rozbitego Boeinga 777-200ER

Na rosyjskich portlach znalazlem dość prawdopodobną wersję tego co sie stało koło Doniecka 17 lipca br. Przetłumaczyłem to na język polski. Pełen tekst artykułu, wraz z "geopolitycznym" wstępem, zdjęciami i linkami pt.

KRYMINALNE INSCENIZACJE NOVUS ORDO SECLORUM


można sobie poczytać na http://markglogg.eu/?p=843

Jak się niedawno z polskich mediów dowiedziałem, bardziej szczegółowa analiza tej katastrofy zostanie opublikowana dopiero w roku 2015!

Warto zatem przypomnieć, co na miejscu katastrofy zobaczyły i uwidoczniły na fotografiach setki osób, zarówno z Doniecka jak i Charkowa, a także wielu zaproszonych dziennikarzy z Rosji oraz UE. I której to obfitej dokumentacji praktycznie nie udostępnia się w Głównych Mediach, także oskarżanej o spowodowanie tej katastrofy Rosji. Ja do tych danych dotarłem przez portal km.ru, poniżej przytoczony zestaw faktów opublikowany jest także na wielu innych „nieoficjalnych” rosyjskich portalach.

Uwaga wstępna. Polakom oczywiście nasuwa się analogia niedawnej katastrofy Boeinga nad Donbasem z katastrofą Tu154 pod Smoleńskiem 4 lata temu. W tym drugim przypadku powstała nawet specjalna „komisja Maciarewicza” próbująca kwestionować oficjalną, podaną przez rosyjski MAK wersję katastrofy, doszukując się jakiejś bomby na pokładzie samolotu. Inż. Cierpisz z Lundu w Szwecji nawet sugeruje, że szczątki „tutki” zostały podrzucone pod Smoleńskiem, a prawdziwą „wycieczkę do Katynia” Lecha Kaczyńskiego „zutylizowano” gdzieś w głębi Rosji. Jak wskazują statystyki, w Polsce aż 1/3 elektoratu NIE CHCE KOJARZYĆ SZERZEJ FAKTÓW, że nad lotniskiem była gęsta mgła, że nadlatujący samolot obniżył się poniżej progu płyty lotniska, oraz że 20 minut przed „lądowaniem” prezydent rozmawiał, zapewnie o tym czy warto ryzykować lądowanie, telefonicznie ze swym bratem. Bowiem już te trzy, przez nikogo nie kwestionowane FAKTY, zasadniczo zwiększyły ryzyko katastrofy.
W kwestii katastrofy nad Donbasem sytuacja jest dokładnie odwrotna: to Wielkie Media – i ich polityczni dysponenci oraz ich zmatoleni konsumenci – NIE CHCĄ ZNAĆ FAKTÓW potwierdzonych przez dokumentację zgromadzoną przez setki przeszukiwaczy terenów katastrofy. Patrz poniżej tłumaczenie z rosyjskiego.


***

Неудобные факты крушения Боинга на Донбассе 17 июля

14:12 15.09.2014 , Парфенов В.Н. http://www.news2.ru/story/424321/

Krąg krajów i organizacji, które były zdolne dokonać falsyfikacji w takiej skali jest dostatecznie wąski. 7 sierpnia (br.), kiedy to organy śledcze Holandii, Belgii, Australii oraz Ukrainy zarządziły utajnienie przebiegu śledztwa, informacja w światowych mediach o katastrofie lotniczej 17 lipca została wyciszona. Ewentualne dalsze rozważania zostały zastąpione wskazaniami na tego, kogo już wskazali jako winowajcę zachodni politycy oraz ich media.

Całkiem spora liczba osób, przywykłych samodzielnie myśleć i krytycznie analizować informację dostarczana przez media, także nie przywykła ślepo dowierzać wąskim ekspertom i samo ustanowionym autorytetom, tacy ludzie nie zamierzają się uspokoić i wciąż znajdują nowe i nowe fakty nie zgadzające się z tą wersją tragedii, którą głoszą światowe media.

My, grupa „Zew” (ИГПР “ЗОВ”) zdecydowaliśmy zebrać w jednym miejscu publicznie dostępne fakty, które naruszają wersję prezentowaną nam przez światowe media. Ta powszechnie przyjęta wersja sugeruje, że 17 lipca:
- ogromny Boeing777-200ER w niebie nad Donbasem został zestrzelony bądź rakietą p-lot „buk”, bądź podłożoną bombą, bądź rakietowo-armatnim ogniem wojennego samolotu.
- załoga i pasażerowie rejsu MH-17 zginęli spadłszy na step Donbasu.

Oprócz tych powszechnie przyjętych, są i inne wersje tego zdarzenia, lecz te wersje są przemilczane przez wielkie światowe media i to zarówno z powodu chronicznej głupoty dziennikarzy, a także dla wygody przestępców którzy zorganizowali tę katastrofę. My nie będziemy tutaj rozpatrywać tych rozlicznych wersji, ci którzy tego chcą mogą to zrobić sami. Cel tej publikacji – to zestaw spisu faktów, które wskazują na niemożliwość powszechnie przyjętej wersji katastrofy Boeinga 17 lipca w Donbasie. Zebrane fakty przedstawiamy krótko, z minimalnymi objaśnieniami, tak aby w nich się nie uwikłać i aby mieć możliwość otrzymać całościowy obraz na podstawie tych faktów.

Co większe niespójności:

1. Brak dużych fragmentów kadłuba i skrzydeł współmiernych w długości z 1/3 -1/4 rozmiaru samolotu (jego gabaryty 61 na 64 metrów – jest to wysokość dwóch 9 piętrowych budynków.)
2. Wszystkie fragmenty odłamków są bliskie formie prostokątnej, co zezwala na ich załadowanie w samolot transportowy.
3. Na szczątkach fragmentów kadłuba oraz skrzydeł są widoczne ślady ich cięcia nożycami hydraulicznymi.

4. Sumaryczny ciężar tych szczątków, sądząc po fotografiach i video, nie przekracza 20 ton, tymczasem ciężar pustego Boeinga 777-200ER to 143 tony.
5. Brakuje dwóch, 6-tonowych, o średnicy 3/0.8/1.4 metra silników Rolls-Roce Trent 892.
MG - Oto silnik znaleziony w Donbasie:


A oto silnik Boeinga777:



Wniosek: w Donbasie NIE MA rozbitego Boeinga 777-200ER

Pierwszoplanowe niespójności (wytłumaczeń wypadku):


1. Na miejscu katastrofy znaleziono wiele leżących razem paszportów, które wyglądają jak nowe.

2. Na trupach oraz ich otoczeniu i nie ma śladów krwi, same trupy także bezkrwiste i ze śladami gnicia.
MG - A oto film pokazujący te bezkrwiste, rasy azjatyckiej i w większości nagie trupy:



3.Prawie całkowity brak kuponów wejścia na pokład, kwitów bagażowych, gadżetów i rzeczy osobistych.
4. Na pokładzie samolotu, który miał lecieć 12 godzin na trasie 10 tysięcy kilometrów, nie było kompletów wyżywienia.
5. Bagażu jest dużo mniej niż powinno być (1-2 walizki na każdego z 283 pasażerów)
6. Za wyjątkiem 2-3 rodzin, krewnych 298 osób które zginęły nigdzie nie widać, nie ma świadectw dokonania identyfikacji ciał przez rodziny, trupy były potrzebne tylko dla oficjalnych ceremonii.
7. Brak jawnych dowodów że rejs, który wyleciał z Amsterdamu do Kuala-Lumpur, tam nie dotarł.

Wniosek: przytoczone fakty mówią raczej o pozorowaniu katastrofy pasażerskiego samolotu.

Przytoczone fakty powodują niemożliwość wersji o zestrzeleniu Boeinga w powietrzu bądź myśliwcem bądź rakietą p-lot, niestety o podobnych niewygodnych faktach wielkie media milczą. Media oraz obywatele oczekują, że im odpowiednią dla zaakceptowania wersję przedstawią oficjalne komisje.

Drugoplanowe niespójności wytłumaczeń:


1. Znalezione fragmenty poszycia z dziurami, których skraje są skierowane zarówno na zewnątrz jak do wewnątrz.
[img]
http://dozor.kharkov.ua/content/document......jpg[/img]
2. Znaleziono cylinder jakiegoś hydraulicznego siłownika bez bolców w zaczepach, a także rejestratory lotu, które wyglądają jak wzięte ze składu.




3. Ogon samolotu w czasie awarii zazwyczaj się zachowuje, my jednak widzimy tylko kil (jego spód) ze śladami pocięć.
4. Tylko 17 lipca nastąpiło odstąpienie zwykłej trajektorii z Amsterdamu do Kuala-Lumpur więcej niż o 100 kom na północ, przy czym i tutaj po przelocie nad Donieckiem samolot, nadający sygnał rejsu MH17, odchylił się jeszcze 14 km na północ, aby zniknąć ze strefy bezpośredniej widoczności załóg i pasażerów innych przelatujących w pobliżu samolotów.
5. Robiono wysiłki aby nie dopuścić międzynarodowej komisji od razu na miejsce katastrofy, na które ona mogła dotrzeć dopiero w dwa tygodnie później.
6. Katastrofa zdarzyła się w dniu i w miejscu z pochmurną pogodą (dolna granica chmur 1000 m).
7. Pospieszne i gołosłowne deklaracje oficjalnych postaci i jako rezultat, ustanowienie sankcji wobec FR.
8. Odłamki rozsypały się nie wkoło, ale wzdłuż wąskiej zagiętej linii na długości 11 km.
9. Znajdujące się na miejscu upadku dwa niewielkie silniki odrzutowe spadły z takiej wysokości, że nie zdołały przebić miękkiego gruntu stepu Donbasu (w 1988 roku w Lockerbee silnik PW JT9D-7A o wadze 4 ton spadając z 5800 metrów przebił asfalt i podsypkę wbijając się w ziemię na całą swą długość 4 metrów)

Wniosek: jeśli rozpocząć swe badania, to można znaleźć wiele innych niezgodnych z rozpowszechnianą wersją faktów, ale masowe media (także w Rosji! - MG) zdecydowały się milczeć i wyczekiwać. Obywatel także oczekuje, mając nadzieję, że jemu przedstawi się wiarygodne rezultaty śledztwa dokonanego przez posiadające autorytet źródło, na przykład przez komisję śledczą. Takie wyjaśnienie było by potraktowane jako wiarygodne, gdyby ta komisja była niezawisła lub w jakiś sposób zawisła od niego, od obywatela.

Ukryte bądź brakujące świadectwa, które w podobnych sytuacjach obowiązkowo bywają przedstawiane społeczności:

1. Lotnisko w Shippol w Amsterdamie nie przedstawiło zapisów wideokamer zebrania się i wejścia na pokład pasażerów rejsu MH-17.
2. Nie przedstawiono dowodów, że do samolotu 9M-MRD przynależą odłamki zgodnie z ich numerami serii.
3. Nie słyszy się o wypłacie ubezpieczeń dla kompanii lotniczej oraz dla rodzin.
4. W sposób nie uprawniony została przeprowadzona procedura rozszyfrowania danych pokładowych samopisów („czarnych skrzynek”).
5. Utajniono zapisy rozmów dispaczerów z Dniepropietrowska z samolotem 9M-MRD.
6. Grupy śledcze 4 krajów (Belgii, Holandii, Ukrainy i Australii) 7 sierpnia umówiły się ze zatają przebieg śledztwa. Malezja jest kategorycznie temu przeciwna.
7. Piloci nie wysłali sygnałów zagrożenia, podczas gdy wcześniej zestrzelony przez Ukrainę w 2001 roku Tu-154 w ciągu całego okresu spadania nadawał takie sygnały i przez 45 sekund słychać było krzyki załogi.
Wniosek: Krąg krajów i organizacji, zdolnych do falsyfikacji takich rozmiarów jest dostatecznie wąski i aby wskazać przestępcę trzeba mieć policyjny autorytet oraz wolę. Aby zorientować się w tym, że katastrofa została sfingowana, wystarczy mieć swój, niezależny od innych mniemań, osąd.

Inne świadectwa, dostarczone przez naocznych świadków na miejscu katastrofy:

1. Fotografie na znalezionych tabletach i telefonach zawierają dane tylko do roku 2013.
2. Wszystkie trupy przynależały do rasy azjatyckiej (a według spisu pasażerów azjatów było wszystkiego 43+11+3=57 z 298).
3. „20 trupów było ubranych, a reszta całkiem goła”: tak jakby z kostnicy.
4. Te trupy, które znaleziono odziane, były ubrane jak w tropikach.
Niespójności, wiążące tę historię z innymi spornymi tematami:
1. Katastrofa zdarzyła się w 4 miesiące po zaginięciu takiego samego Boeinga 777-ER200 należącego do tej samej kompanii lotniczej, należącej do Malezji – maleńkiego kraju z małoznanym językiem, co zezwala łatwo go wykorzystać przez silnych przestępców.
2. Przy wspominaniu o tych co zginęli, był poruszony temat AIDSa, o którym już zaczęto zapominać.
Motywy przestępców, którzy się dopuścili wyżej wskazanych niespójności:
1. Dążenie światowych konkurentów Rosji ją obwinić, wprowadzić przeciw niej sankcje (jeszcze 15.07 dziewięć krajów Europy nie zgadzało się na wprowadzenie sankcji przeciw Rosji, 16.07 USA zwiększyły sankcje, 17.07 ogłoszono o zestrzeleniu pasażerskiego Boeinga w Donbasie).
2. Dążenie konkurentów rosyjskiej cywilizacji silniej sprowokować i poróżnić między sobą ludzi bratnich narodów.
Wniosek: nie dajmy sprowokować narody do nienawiści i do wojny ogłaszając istniejące niedorzeczności katastrofy!

***

MG - Co to wszystko oznacza? Cytuję 3 komentarze które najbardziej mi trafiły do przekonania
http://www.km.ru/forum/world/2014/09/15/.....heniya-boi

1. (…) W miejscu przestępstwa zostały podrzucone silniki odrzutowe innej marki i innego rozmiaru. Całkowicie chałturalna robota, wynikająca z przewidywania, że żadnego śledztwa nie będzie. (MG – dlaczego podrzucono wielokrotnie mniejsze silniki? Bo te oryginalne, od Boeinga777 zaginionego w marcu br., były zbyt ciężkie i zbyt drogie by je przewozić do Donbasu i tam wyrzucać na śmietnik; proszę popatrzeć na zdjęcia elementu kadłuba poniżej, dokumentujące, że w Donbasie wyrzucono, uprzednio pocięte na w miarę „prostokątne” kawałki, elementy kadłuba Boeinga MH 370 9M-MRO zaginionego w marcu.)


2. Żadnego Boeinga nie było. Był samolot transportowy załadowany samolotowym złomem oraz trupami i wszystko to rozsiewano na przestrzeni 11 kilometrów z luku bagażowego, który nie mógł wyrzucić wszystkiego tego w ciągu minuty, a zatem przyszło wyrzucać to porcjami. Aby rozrzucić 20-30 ton złomu metalowego konieczny jest wystarczający do tego czas lotu. Jeśli zwalił by się samolot, to on by gruchął w całości i rozsypał w przedziale nie większym niż 500 metrów Ale ten fakt nie był uwzględniony jako decydujący w tym otwarcie „niebiańskim” przedstawieniu.

- A inny komentator do tego dodał, na podstawie danych szeroko upublicznionych (także po angielsku) przez dowództwo wojsk rosyjskich, pochodzących z zapisu radaru lotniska w Rostowie nad Donem (który w okolicach Doniecka „widział” tylko samoloty lecące wyżej niż 5 km nad ziemią) taką oto interpretację:

3. Co się zdarzyło? Otóż leciał sobie niby Boeing rejsu MH-17, ale w rejonie miasta Snieżnoje jego radiolokacyjny sygnał nagle przestał odpowiadać sygnałem rejsu MH-17 i dlatego jego ślad na ekranie zaczął wyglądać dla dispaczerów jako ślad samolotu wojennego odlatującego na zachód – odchodzącego od granic Rosji i jej radarów. To znaczy, po trajektorii MH-17, podając stacjom radiolokacyjnym sygnał rejsu MH-17 leciał wojskowy samolot transportowy (na przykład amerykański C-5 Galaxy). W zadanym rejonie nad Donbasem on obniżył prędkość i wyrzucił…

(MG – wg. danych radaru lotniska w Rostowie, w momencie zaniku jego sygnału rozpoznawczego, samolot zwolnił do 200 km/godz i wykonał półobrót. Tak że wylatujące kolejno zeń „śmiecie” spadły na ziemię z kierunku wschodniego. Dlaczego? Prawdopodobnie ok. 40 km przed granicą z Rosją pojawiła się niespodziewana „dziura” w powłoce chmur i całą mistyfikację z „zestrzeleniem Boeinga” można by z ziemi zobaczyć i nawet sfilmować – to jest moja prywatna, MG hipoteza: gdyby „Boeing” został „zestrzelony” bliżej rosyjskiej granicy i poza zasięgiem ukraińskich baterii p-lot., to wina „ruskich” byłaby z definicji niepodważalna.)
Na zdjęciu poniżej: zasięg ukraińskich baterii p-lot. „Buk” wskazany na konferencji prasowej [youtube]http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=KSpeo5RcQQo[/youtub]

A tak przy okazji. Ciekaw jestem czy wyimaginowany przez korespondenta „TPACT” na km.ru C-5 Galaxy z trupami Azjatów i kawałkami Boeinga 9M-MRO, 17 lipca br. poleciał bezpośrednio nad Donbas z bazy amerykańskiej na wyspie Diego Garcia na Oceanie Indyjskim, w której ponoć wylądował ten zaginiony w marcu Boeing z ponad 200 Chińczykami i Malezyjczykami na pokładzie? Gdyż tak wyglądać chyba będzie – jeśli „Bóg” oczywiście tę podłą insynuację pod swym adresem zaakceptuje – oficjalny przyszłoroczny opis „pozorowanej katastrofy” malezyjskiego Boeinga MH 17 9M-MRD koło Doniecka.


MG - Dlaczego „Putin et consortes” milczą o powyższych faktach?

Powyższa interpretacja sugeruje, że zarówno Rosja jak i Malezja w jakiś sposób partycypują w „spisku ślepoty” w wypadku katastrofy, która „oficjalnie” pochłonęła życie aż blisko trzystu obywateli kilku krajów, przy czym aż blisko dwustu Holendrów. Dlaczego?

Odnośnie zachowania się Malezji – której linie lotnicze winny wciąż posiadać na swym stanie Boeing MH 17 9M-MRD pozornie „zestrzelony” nad Donbasem – prawdopodobnie jest to szantaż USA. Na temat tego, co się w tym kraju dzieje z powodu utraty aż 2 (?) gigantycznych Boeingów777, praktycznie nic nie wiemy. Jest prawie całkowita blokada informacji, być może ci „malezyjscy oficjele” odbierający skrzynki z samopisami pokładowymi, to były podstawione osoby. Co wiemy, to to, że Malezja bardzo się naraziła „Panu Świata” próbując zorganizować światową konferencję, poświęconą „cudowi” zawalenia się aż trzech wież WTC (nr 1, 2 i 7) pod wpływem uderzenia w nie tylko 2 samolotów 11 września 2001 roku. I „Pan Świata”, za próbę zorganizowania tak oszczerczej konferencji, Malezję przykładnie ukarał.

Jeśli zaś chodzi o Rosję, to sprawa jest dość skomplikowana. Przypomnę, że prezydent Putin, w zaledwie 3,5 dnia po katastrofie pod Donieckiem, 21 lipca o godz. 1.30 w nocy czasu moskiewskiego wygłosił w TV niespodziewane „orędzie do narodu” – wg. mego kolegi Izraela Szamira to ponoć był sygnał dla jego popleczników, że wciąż jest on u władzy i że coś w rodzaju „tsunami” przewaliło się przez mury Kremla. „Na zewnątrz” jednak, podobnie jak w przypadku wydarzeń 9-11 w USA, tak w przypadku „katastrofy 17 lipca” (bardzo znacząca data, m. in. rocznica zamordowania członków carskiej dynastii Romanowych w 1918 roku) panuje cisza pomimo nałożonych na Rosję sankcji. Oficjalna Rosja też czeka na to co „Zachód” (w domyśle „Bóg” w formie USA) raczy weń wierzącym do wierzenia podać.

Niewątpliwie Kreml nie chce dopuścić by w Donbasie powstała jakaś, w miarę niezależna, „Noworosja”, która inicjalnie miała w planach odebranie giga-własności oligarchom, którzy ten Donbas sprywatyzowali: to jest przyczyna nie zarejestrowania pro-socjalistycznej partii „Noworosja” do lokalnych wyborów za niecałe trzy tygodnie, a także przyczyna zamachu 12 października na życie tej partii lidera, 32-letniego Pawła Gurbajewa. Przecież prywatny majątek oligarchy Władymira Putina jest oceniany ponoć aż na 40 miliardów dolarów (w tym pakiet kontrolny akcji jakiegoś holdingu metalurgicznego oraz „państwowego” ВТБ). A jak się oględnie mówi „kruk krukowi oka nie wykole”, oligarchowie świata jakoś miedzy sobą dojdą do porozumienia. Jak zauważa to „moherowy beret” na „wiernipolsce”:

moherowy beret
13 Październik 2014 o 9:59

Cytat:
Rozczarowanie wśród ideowych opołczeńców jest ogromne.Szubrawcy z jednej i drugiej strony wybijają im z głowy państwo niezależne Novorosję.Mają być ogryzki typu bantustan.Ludzie są wściekli na Zacharczenko i uważają go za zdrajcę,któremu nie wierzą.Apelują ,żeby nie iść na wybory 2 listopada i dopóki nie ma kandydatów na listach tych,którym ufają,to nie wybierać wśród karierowiczów i zdrajców.
Chcą teraz wyciągnąć z bezpiecznych pieleszy tłustą mysz(Janukowycza) i użyć go jak szmaty,żeby oczyścić teren z badziewia.Nie zamierzają poddać się i zaniechać swojej walki.
Na innym portalu(Tretij Rim) wyczytałam,że wiedzą,że Kreml też należałoby wymieść z badziewia.


Co jest przyczyną, że „Bóg w formie USA” coraz bardziej przypomina NAŁOGOWEGO KRYMINALISTĘ, pragnącego totalnie podporządkować sobie Świat?

No, to warto sobie poczytać, także na www.prawda2.info, mój tekścik

KAŻDA WŁADZA POCHODZI OD BOGA: CHRZEŚCIJAŃSKIE „UMIŁOWANIE NIE-WIEDZY” I TEGO SKUTKI

Na mym portalu autorskim http://markglogg.eu/?p=826 są do niego dołączone bardzo ciekawe komentarze jakie znalazly się na www.wiernipolsce.wordpress.com:
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:34, 30 Paź '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MALAYSIA: BLOCKED BY NL FROM MH17 INVESTIGATION

The Malaysian international investigation team has still not had the chance to do an investigation at the crash site of Malaysian Airlines flight MH17.

According to the Malaysian ambassador in the Netherlands, Fauziah Mohd Taib, her country was not involved in the Netherlands’ operation to recover the remains and personal belongings of the victims, and they find that frustrating.

“We are, in spite of repeated requests by our side, not involved in the joint investigation team led by the Netherlands. And that while it is about our national airline. We want to do justice to the victims who perished in the disaster.” says Taib.


http://www.nltimes.nl/2014/10/30/malaysia-blocked-nl-mh17-investigation/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Gasienica




Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 532
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 11:13, 30 Paź '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dość kompletny opis tego co się stało z OBOMA INDONEZYJSKIMI BOEINGAMI zamieściłem na mej stronie http://markglogg.eu/?p=863, niestety języku angielskim.

tutaj przytaczam tylko tytuł tego wpisu, spis treści, oraz zestaw "zabaw" z pierwszym zaginionym malezyjskim boeingiem - i jego pasażerami - na wyspie Diego Garcia

„God is a Hypocrite”

CRIMINAL FORGERIES OF NOVUS ORDO SECLORUM


1. The role of dead corpses in NATO/CIA forgeries

2. “America is God” and thus its critics are null

3. Inconvenient facts concerning the catastrophe of Malaysian Boeing MH 17: in Donbas has not crushed Boeing MH 17!

4. Speculations linking the disappearance of Malaysian Boeing MH 370 on March 8th (at Diego Garcia?) with the “fake crush” of Boeing MH 17 on July 17th

5. Is God a Hypocrite?

At Diego Garcia:



So, after the “God in form of USA” denial, we have the RUSSIAN GRU OFFICIAL CONFIRMATION that flight MH-370 landed at Diego Garcia (thus Russians knew about it well ahead this bizarre iphone message of passenger “Philip Wood” from Diego Garcia on March 30). This GRU collected information permits us to make further speculations, for at this isolated from the entire world USA military outpost are surely conditions necessary to:

a/ disassembly the huge Boeing777, by means of hydraulic “scissors”, into parts small enough to be transported by a plane;

b/ at this island they surely have huge refrigerated chambers capable of storage of high amounts of perishable meat, thus also of dead humans;

c/ they were able to send a “C-5 Galaxy” loaded with these items to Ukraine.

d/ Specialists there were able to prepare – in tranquility – the front fragment of the plane with shooting holes from both sides, as well to paint letters RD on a piece of crap to imitate the piece of Boeing 9M-MRD.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
pszek




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2310
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 19:03, 14 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziś w programie informacyjnym pokazano utrwalony na zdjęciach satelitarnych momentu ostrzału malezyjskiego Boeinga przez ukraiński myśliwiec SU-25
Zdjęcia wykonane przez szpiegowskiego satelite zostały przekazane przez anonimowe źródło 12 listopada a następnie zbadane przez ekspertów na okoliczność autentyczności.Nie ma wątpliwości-zdjęcia są prawdziwe.
http://vz.ru/news/2014/11/14/715389.html
_________________
sasza.mild.60@mail.ru
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:39, 16 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to samo po angielsku, z tym że z deka innym wydźwiękiem:


Russian TV claims it has satellite photo of downing of MH17

MOSCOW -- Russian state television has released a satellite photograph that it claims shows that a Ukrainian fighter jet shot down Malaysia Airlines Flight 17. But many commentators dismissed the photo as a fake.

All 298 people aboard the Boeing 777 flying from Amsterdam to Kuala Lumpur were killed when it was shot down July 17 over a rebel-held area of Ukraine. Ukraine and the West have blamed the attack on Russia-backed rebels. U.S. military intelligence strongly suspected a surface-to-air missile brought down the jetliner, CBS News reported after the shoot-down.

The photo released Friday by Russia's Channel One and Rossiya TV stations purportedly shows a Ukrainian fighter plane firing an air-to-air missile in the direction of the MH17. The channels said they received the photo in an email.


dalej: http://www.cbsnews.com/news/malaysia-air.....-jetliner/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
porfirij




Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 507
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:02, 16 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pszek napisał:
Dziś w programie informacyjnym pokazano utrwalony na zdjęciach satelitarnych momentu ostrzału malezyjskiego Boeinga przez ukraiński myśliwiec SU-25


cały problem w tym że samolot widoczny na zdjęciu to z całą pewnością nie jest su 25 . informacje sprzed kilku miesięcy mówiły o su 25 podążającym za malezyjczykiem a tu nagle okazuje się że to inna maszyna (być może su 27 sądząc po kształcie skrzydeł). jak dla mnie to jakaś podpucha, podobno zresztą czas na satelicie też się nie zgadza. nawet tu mają wątpliwości http://pl.novorossia.today/editor-s-choice/fa-szywka.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wiraz




Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 477
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:33, 16 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wszedzie ten sam wyedytowany obrazek z pieknym zoomem na mysliwiec... gotowa papka dla zjadacza z onetu, czy innego wp. imho nie ma o czym pisac ani gadac - co innego, gdyby wrzucono w siec raw-data z satelity.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wiraz




Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 477
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 01:46, 17 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


fajnie, że sam nie musialem tego wyklikiwac. wyczesane skadstam z czana.

jeszcze w max res, dopóki chan hostuje:

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
freshman




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 279
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 22:56, 21 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To jak jest w końcu z tymi zdjęciami? Trochę czasu już minęło - ktoś je przeanalizował dokładniej?
Szukałem w mediach, ale poza wzmianką o tym, co "rzekomo" na opublikowanych widać, nic więcej nie znalazłem.
To "rzekomo" bynajmniej nie ja dodałem - było w artykule.

A tak btw. - Amerykanie mieli swojego satelitę szpiegowskiego nad miejscem katastrofy w czasie, gdy to nastąpiło. Zapowiadali hucznie dowody. I co? Od tamtej pory cisza - nawet jednej pojedynczej fotki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:37, 23 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

freshman napisał:
To jak jest w końcu z tymi zdjęciami? Trochę czasu już minęło - ktoś je przeanalizował dokładniej?
Szukałem w mediach, ale poza wzmianką o tym, co "rzekomo" na opublikowanych widać, nic więcej nie znalazłem.
To "rzekomo" bynajmniej nie ja dodałem - było w artykule.

A tak btw. - Amerykanie mieli swojego satelitę szpiegowskiego nad miejscem katastrofy w czasie, gdy to nastąpiło. Zapowiadali hucznie dowody. I co? Od tamtej pory cisza - nawet jednej pojedynczej fotki.


Nie tylko cisza, ale od września wszelkie badania, dochodzenia są utajone w porozumieniu z Holandia, USA, Wielką Brytania i Ukrainą, nawet Malezję wyłączono z kręgu.
Ostatnio pojawiły się wpisy o niszczeniu dowodów przez holenderskich "ekspertów" na miejscu katastrofy.
Holandia wreszcie (na prośbę władz Noworosji) przysłał ekspertów by ci pozbierali szczątki samolotu celem jego zbadania w Holandii. Ale jak piszą ludzie, spodziewali się działań najmniej kilkutygodniowych, a eksperci w dwa dni pocięli co większe szczątki, zapakowali bez oznakowana na ciężarówki i odjechali...
Minęło ponad 3 miesiące a nawet nie ujawniono nagrań rozmów samolotu z kontrolami lotu w Polsce i na Ukrainie.
Śmierdzi coraz bardziej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
7070




Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 154
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:40, 23 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czołem,

http://www.picshare.ru/uploads/141114/iRCvZ49vUK.jpg

"(...) Po przeanalizowaniu dokładnym tego zdjęcia oraz widocznych na niem dwóch samolotach, którym jednym z nich ma być ukraiński samolot szturmowy Su-25 (Su-27?) zaś drugim malezyjski samolot pasażerski MH17 zauważyłem, że kierunek smugi spalin jaka wytwarza się przy wystrzeleniu przez samolot wojskowy rakiety powietrze-powietrze nie pokrywa się z aktualnym miejscem w jakim znajdował się w tym czasie malezyjski samolot.

Po drugie zauważyłem, że miejsce w którym miałby nastąpić ostrzał malezyjskiego samolotu znajduje się dokładnie nad Donieckiem, a wiec kilkadziesiąt kilometrów od miejsca katastrofy, który to dystans nie mógłby zostać pokonany przez ten samolot gdyby w tym momencie rzeczywiście trafiła go rakieta wystrzelona przez ukraiński samolot wojskowy.

Dodam jeszcze, że zgodnie z trasą lotu, malezyjski samolot MH17 nie przelatywał tak blisko Doniecka jak to widać na powyższym zdjęciu satelitarnym, tylko kilkanaście kilometrów dalej na północny-wschód od niego.

Wniosek z tego jest taki, że jest to fałszywka wyprodukowana w bliżej nie określonym celu przez służby specjalne jakiegoś kraju.(...)"

https://adnovumteam.wordpress.com/2014/1.....n-rozejmu/

Pozdro.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krzyzak




Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 488
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:35, 23 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

7070 napisał:
zauważyłem, że kierunek smugi spalin jaka wytwarza się przy wystrzeleniu przez samolot wojskowy rakiety powietrze-powietrze nie pokrywa się z aktualnym miejscem w jakim znajdował się w tym czasie malezyjski samolot

kolejnych nie komentuję, ale to chętnie - autor tych słów raczej nie wie, co to jest tzw. psia krzywa i jak działają systemy nadążne, kiedy położenie celu zmienia się w przestrzeni Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
freshman




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 279
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:23, 24 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pamiętacie newsa sprzed jakiegoś czasu, o tym że największa malezyjska gazeta oskarżyła Ukraińców o strącenie tego samolotu? Wtedy pisali, że ich ekspert widział wrak i na kadłubie zaobserwował kilkadziesiąt dziur - śladów po ostrzale z myśliwca. Domagali się dochodzenia w tej sprawie. A na słynnej konferencji prasowej, na której rosyjscy wojskowi przedstawili swoje, dodam że bardzo przekonujące, dowody na to, iż sami tego nie zrobili, było wspomniane między innymi o zaobserwowaniu w pobliżu samolotu pasażerskiego ukraińskiego myśliwca, co potwierdziła także hiszpańska kontrola lotów. Tą informację można było znaleźć nawet na zachodnich portalach i wyglądała ona bardzo wiarygodnie.

Więc może samolot ten nie został strącony żadną rakietą? Tylko zwyczajnie ostrzelany? Co wbrew pozorom nie jest takie nieprawdopodobne, patrząc na zeznania malezyjskiego świadka i to, że nie wybuchł w powietrzu, a dopiero przy uderzeniu o ziemię.

@ 7070

Trzeba też wyjaśnić, z jakiego satelity to zdjęcie zostało zrobione i gdzie on się w tamtym momencie znajdował. Bo z tego co oficjalnie ogłosili Ruscy, to Amerykanie mieli swojego satelitę szpiegowskiego CENTRALNIE nad miejscem wydarzeń. A nie sądzę, by to było zdjęcie z amerykańskiego satelity. Bo gdyby je, jak twierdzisz, przerobili, to USA szybko mogliby przedstawić oryginalną fotkę obalając wersję Rosjan.
A jeśli to nie amerykański satelita, to czy nie jest możliwe, że znajdował się w takim miejscu na orbicie, iż wysokość jego lotu w połączeniu z wysokością lotu malezyjskiego samolotu i kąt robienia zdjęć skutkowały takim złudzeniem, gdzie się wtedy akurat znajduje? Oczywiście należy też przyjąć, że jeśli został zestrzelony (i ew. jaki sposób), to nie spadł pionowo z dół, a jego rozbicie nastąpiło w zupełnie innym miejscu.

Pytam o to wszystko z pozycji laika, więc będę wdzięczny każdemu, kto może mnie w tych kwestiach uświadomić.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
freshman




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 279
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:27, 24 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I jeszcze jedno pytanie - zgodnie z którą trasą lotu?

Bo ten samolot pierwotnie miał przelatywać zupełnie inną trasą, niż tą, którą leciał feralnego dnia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 80000 sat

PostWysłany: 02:46, 24 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

BUK2 to nie był na 99.99% - o tym powie ci prywatnie każdy wojskowy który choć raz na oczy widział jak wygląda dzianie podobnej broni. Pomijam już sam fakt, że na żadnym nagraniu - tuż po upadku samolotu nie ma smugi od takowego pocisku, jak również świadkowie o tym nie wspominają by widzieli jaką kol wiek smugę idąca w górę. Rakiety te są na paliwo stałe a więc zostawiają wyraźną białą smugę, która powinna być widoczna, choćby częściowo jeszcze jakieś minuty po uderzeniu. To mi powiedział pewien wojskowy, który bywał na poligonach "tu i tam"Smile
Co tu widać:

Dwa: BUK2 nie jest urządzeniem typu przenośnego i osobistego - z angielskiego "portable". To cały system obrony powietrznej kraju a więc stacje radarowe, centra decyzyjne. By BUK2 mógł być skuteczny cel musi naprowadzać krajowy system radarowy, tak by był dokładnie śledzony i by była znana jego przewidywalna trasa, sama rakieta ma zasięg ok. 30km więc muszą być dostarczone dokładne dane na temat celu od stacji radarowych danego terytorium, czy samoobrona Donbasu miała dostęp do całego sytemu radarowego Ukrainy? Raczej wątpliwe.
Jeśli był by choć mały cień, który można by wykorzystać, już dawno by to zrobiono, a nie utajniano śledztwa, ktoś tu bardzo boi się ujawnić choćby mały szczegół.
Przy okazji, moim zdaniem, król czekoladowy Proroszenko raczej tego nie zlecił. Moim zdaniem to był ktoś od Julki lub Kolomojskiego. Musimy pamiętać, że Kijów nie ma kontroli nie tylko nad wojskiem ukraińskim ale są też najróżniejsze grupy militarne opłacane przez oligarchów. Być może strącenie tego samolotu miało coś dać do myślenia Proroszence... lub do czegoś go zmusić. Tak czy owak Proroszenka odpowiada za tą tragedię, bez względu kto dokonał tego bezpośrednio.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
rabarbar




Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 264
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:44, 24 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

freshman napisał:
...Więc może samolot ten nie został strącony żadną rakietą? Tylko zwyczajnie ostrzelany?...


Być może...jeśli tak to w jakim celu to podrobione zdjęcie zostało ujawnione?
Ktoś kto je fabrykował, moim zdaniem, nie chciał aby było trudne do zdemaskowania.
A może nawet po to aby było łatwo, aby odwieść poszukiwaczy prawdy od właściwego tropu- zdyskredytować wersję z uczestnictwem ukraińskiego myśliwca. Większość bowiem będzie kojarzyć udział SU-ileś tam i katastrofy malezyjskiego boeinga na terytorium Ukrainy z tym fałszywym zdjęciem.
Także, skłaniam się ku opcji, że zrobione to zostało na zamówienie zachodnich sił, i oczywiście ma niewiele wspólnego z prawdą, czy jej znalezieniem.

mylić się rzeczą ludzką
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
freshman




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 279
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:43, 25 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiesz, nie jestem ekspertem, więc na temat prawdziwości tego zdjęcia wypowiadać się na razie nie mogę. Mogę z kolei powiedzieć, że obecność ukraińskiego myśliwca została potwierdzona przez kilka źródeł, np. Rosjanie przedstawili zapisy ze swoich radarów, a hiszpańscy kontrolerzy lotów je potwierdzili.
W tej sprawie po prostu coś za bardzo śmierdzi. Amerykanie praktycznie od razu zapowiedzieli, że mają dowody, jakoby to prorosyjscy separatyści zestrzelili boeinga BUK-iem. Mieli swojego satelitę w najdogodniejszym punkcie w czasie tego 'zestrzelenia', a mimo to do tej pory żadnych dowodów nie przedstawiono. Ba, zachodnie media (służby?) też prezentowały sfałszowane fotki niby rosyjskich wyrzutni w tamtym rejonie, a szybko okazało się, że były to tereny opanowane przez wojska ukraińskie. Zmieniona trasa lotu; zamknięta przestrzeń powietrzna nad rejonem walk, a samolot i tak tamtędy przelatuje; największy malezyjski dziennik oskarża Ukrainę, ich obserwator widział poszatkowany kadłub - zachodnie media na ten temat milczą; dochodzenie kuleje od miesięcy, teraz Holendrzy zabierają wrak w kawałkach bez zachowania w ogóle poważniejszych procedur śledczych; świadkowie widzieli wybuch paliwa w momencie, gdy samolot uderzał o ziemię - kłóci się to z wersją, że został zestrzelony rakietą ziemia-powietrze, bo chyba nie jest duże prawdopodobieństwo trafienia samolotu rakietą i nie uszkodzenia jego zbiorników z paliwem itd. Wspomnieć też należy o tym, iż podobna sytuacja z prowokacją i zestrzeleniem samolotu przez Ruskich już kiedyś miała miejsce. Dziwnych wątków w tej sprawie jest mnóstwo, a ja piszę teraz z pamięci, więc z pewnością wiele z nich pominąłem. Holendrzy, którzy powinni być wg mnie najbardziej zainteresowani jak najszybszym dojściem do prawdy na temat tych wydarzeń, wyglądają na mało zainteresowanych. I w ogóle temat przycichł, mało kto już się tym interesuje i pamięta, jakby to było jakieś mało ważne wydarzenie, a nie zestrzelenie samolotu pasażerskiego z prawie 300 osobami na pokładzie i to nie gdzieś na krańcu świata.
Smród jest duży i ciężko go nie czuć.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
gambolo




Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 115
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:18, 25 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dodac trzeba sprawę skrzynek i ich super szybkiego odczytu - słuch o nich zaginą.
Identycznie sprawa zniszczonych zapisów z wiezy kontrolnej.
_________________
BTC: 12TUcYoA2im8sgd4d2pKLZE3r9NFTRjG6b
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
freshman




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 279
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:50, 25 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozmawiałem dzisiaj na ten temat ze znajomymi i wychodzi na to, że interesowali się tą sprawą może ze 3 dni, a teraz niewiele już z tego pamiętają. Można rzec, że są doskonałymi przykładami znieczulicy - nikt z ich bliskich nie zginął, więc nie ma czym się przejmować. O wiele ważniejsza dla nich jest dyskusja nad tym, czy piesi będą mieć pierwszeństwo nad kierowcami. Takie czasy Rolling Eyes
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Janiekowalsk




Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 1466
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:38, 09 Gru '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rząd Holandii odrzucił propozycję krewnych ofiar katastrofy boeinga

Rząd Holandii odrzucił propozycję krewnych ofiar katastrofy malezyjskiego boeinga, którzy chcą, by śledztwo w tej sprawie przejęło ONZ. Rodziny ofiar zarzucają holenderskim władzom, że "fuszerują" dochodzenie.

Wniosek o wyznaczenie specjalnego przedstawiciela ONZ, który przejąłby dochodzenie, został wysłany przez firmę prawniczą reprezentującą 20 osób; zarzucają one władzom Holandii, że nie zdołały wszcząć postępowania sądowego w celu ścigania winnych i że, jak to określono, "fuszerują" śledztwo.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,R.....omosc.html
_________________
Gaza Strefa śmierci
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
freshman




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 279
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:50, 10 Gru '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rodziny dopiero teraz zaczynają łapać, co to za "śledztwo" Wink Ale lepiej późno, niż wcale.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
royo




Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 108
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:04, 25 Gru '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Tymczasem premier Malezji gra w golfa na Hawajach.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:47, 25 Gru '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

royo napisał:


Tymczasem premier Malezji gra w golfa na Hawajach.


A ktoś z rodziny premiera Malezji zginą w tym samolocie, że ma być zły na Obamę?
Nawet jak by, to incydent nigdy nie będzie działać na zasadzie "Pawlaka i Kargula" - to tylko w Polsce możliwe. Na świecie robi się biznes a nie obraża o jakieś samoloty.

A przy okazji w telewizji rosyjskiej ukazał się bardzo ciekawy wywiad z pilotem wojskowym, który był na lotnisku z którego wystartował samolot SU25 który to zestrzelił MH17
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
royo




Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 108
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:19, 26 Gru '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo ciekawe Góral. Jak sądzisz, jaki biznes omawiają? Pakiet większościowy linii lotniczych? Mam ci podpisać obrazek?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pszek




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2310
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 13:55, 27 Gru '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wedle istniejących dowodów bezpośrednim wykonawcą zbrodniczego rozkazu zestrzelenia pasażerskiego Boeninga 777 był kapitan Władysłwa Wołoszin,pilot 299 brygady lotnictwa taktycznego



W dniu 17 lipca pilotowany przez kapitana Wołoszina SU-25 został zładowany nietypowymi (
jak wiadomo separatyści nie dysponują lotnictwem), pociskami powietrze-powietrze.Po wykonaniu "zadania" powrócił bez pocisków a na pytanie jednego z dowódców lotniska:co z samolotem,odpowiedział:samolot znalazł się nie w tym czasie i nie w tym miejscu.
(wedle poufnych informacji Boening777 powinien był spaść na terytorium RF czyli 70 km dalej od miejsca w którym spadł I
)
O tych i innych szczegółach opowiedział pracownik lotniska na którym służył kapitan Wołaszin.
Zaraz po wiadomych wydarzeniach "świadek" zbiegł do Rosji gdzie po przejściu stosownych procedur został objęty programem ochrony świadków.
24 grudnia rzecznik Komitetu Śledczego RF Władimir Markin mówi już oficjalnie o odpowiedzialnosci ukraińskich sił zbrojnych za wydarzenia z 17 lipca 2014 https://www.youtube.com/watch?v=ehFQfw8X4ks

http://vz.ru/news/2014/12/23/721747.html
http://vz.ru/news/2014/12/24/722111.html
_________________
sasza.mild.60@mail.ru
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5, 6   » 
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Samolot spadł na Ukrainie
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile