W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Sens życia   
Podobne tematy
Jaki jest sens życia skoro ma świadomość zginie?259
Samoświadomość 9
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
13 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 19355
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5, 6   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piioottrr




Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 990

PostWysłany: 21:30, 08 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hectic napisał:
Modlił się za mnie o uwolnienie z ducha nieprzebaczenia. Za wielu innych również.

Powiem ci tak. Powinien (gdyby mogl) z ciebie tego ducha nieprzebaczania wygonic natychmiast. Rozkazac mu z ciebie wyjsc a nie sie o to modlic. Rozumiesz?
Zobacz ten film

_________________
https://www.biblest.com.pl/dziennik.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:55, 09 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
...A jesli Jezus byl sprytnym i inteligentnym iluzjonistą ?...

Ech ty Goska , nieodrodna córo stwórcy tego podłego świata !
Rozumiem przez to , że Jezus był kimś w rodzaje tw Bolek , tyle że wałęsie wyszło , a Jezusowi nie !
Ciekawe .
Pokażesz mi , gdzie w kodeksie Nag Hammadi mowa o lekarskich praktykach Jezusa , to może ci uwierzę .
Jeśli uleczanie to D U C H O W E !!!
Cytat:
...Kto jeszcze na Ziemi porwie takie tlumy ?...

Jezus porwał tłumy ? Coś przeoczyłem ? Gdzie widzisz te tłumy żyjące według Jego zaleceń , tak jak On ?
Cytat:
...Pan Jezus jest tym samym Bogiem co Bóg ST. Jezus jest ludzkim wcieleniem Boga....

Jezus wzywał do nawrócenia ? Z tego co wiem - tak .
Synonimy do słowa nawrócić
1. zawrócić (się) , wrócić się , cofnąć się , wycofać się , obrócić , wykręcić , odwrócić bieg , udawać się z powrotem , zjawić się znowu

Idzie kto złą drogą , Jezus mówi : ZAWRÓĆ - a on dalej starotestamentowym ślepym traktem i cieszy się jak dziecko , że wykonał zalecenie Jezusa .
STARY TESTAMENT I JEGO ZMUTOWANA KONTYNUACJA - KATOLICYZM W OBECNYM WYDANIU - TO ZŁA , ŚLEPA DROGA .
Trzeba zawrócić .
Albo brnąć dalej w bagno .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goska




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 3535
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 04:06, 09 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jezus leczyl slepcow. Leczyl tez trad i inne choroby.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hectic




Dołączył: 16 Maj 2016
Posty: 208

PostWysłany: 23:27, 09 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nawrócić - Bliskoznacznym terminem jest metanoja[2] gr. "μετανοια", metanoia, 'przemiana (meta) umysłu (nous)'[3], łac. odpowiednik conversio – odmiana umysłu, duchowa bądź intelektualna przemiana. W sensie etymologicznym zmiana o charakterze neutralnym, w teologii chrześcijańskiej pojęcie jednoznacznie pozytywne oznaczające zmianę sposobu myślenia i postępowania, odnowę duchową. Słowo pochodzenia greckiego.

Chodzi o to by zmienić sposób myślenia, przemyśleć wszystko jeszcze raz. tzn. przyznać Bogu rację nie sobie. "Bóg mówi zmień sposób myślenia. Nie Ty masz rację ale ja. Jesteś grzesznikiem i potrzebujesz mojej pomocy by nim przestać być." Bez pomocy Boga niemożna zostać świętym. Więc jak nim zostać? Przyjąć ofiarę Pana Jezusa by otrzymać Ducha Świętego, który odmienia ludzkie serce. Gdyby nie Pan Jezus nie moglibyśmy być usprawiedliwieni. Bo jest napisane. jak jest napisane: a sprawiedliwy z wiary żyć będzie." Księga Habakuka Z wiary? Tak! Nie z uczynków. Nie z umartwiania ciała, nie z przestrzegania 10 przykazań, nie z dawania na tacę, nie z chodzenia do spowiedzi, nie z chodzenia do kościoła ale z WIARY w Pana Jezusa. Tylko tyle, że najpierw trzeba pokutować i przyjąć przebaczenie. Połowa ludzi nie wierzy a druga połowa nie czuje się winna bo urodzili się z grzeszną naturą i myślą, że tak ma być.

Skoro cały Stary Testament jest od Demiurga to co powiesz o tym fragmencie. O kim mowa?

Księga Izajasza 53, 1-24
1 Kto by uwierzył wieści, co do nas doszła i nad kim się objawiło ramię WIEKUISTEGO? 2 Bo wyrósł przed Nim jak różdżka i jak korzeń ze spierzchłej ziemi; nie miał postawy, ani urody; widzieliśmy go, ale nie w tej postaci, byśmy go sobie upodobali. 3 Wzgardzony był, unikany przez ludzi, mąż boleści, zżyty z cierpieniem; jakby zakrywał swe oblicze, wzgardzony był i go mieliśmy za nic. 4 Ale on nosił nasze cierpienia, dźwigał nasze dolegliwości; a myśmy uważali go za dotkniętego, rażonego przez Boga i znękanego. 5 Zaś on był raniony za nasze przestępstwa, skruszony za nasze winy; za nasz pokój – kaźń na nim, a przez jego potłuczenie – my wyzdrowieliśmy. 6 Wszyscy błądziliśmy jako trzoda, każdy zwrócił się na swoją drogę, lecz WIEKUISTY dotknął go winą nas wszystkich. 7 Był dręczony – ale ulegał i nie otwierał swoich ust; jak jagnię prowadzone na rzeź, jak oniemiała owca, przed tymi, którzy ją strzygą – tak nie otwierał swoich ust. 8 Został wzięty na skutek ucisku i sądu; kto to pomyśli w jego pokoleniu, że został odłączony z krainą żywych za odstępstwo mojego narodu, jako kara za nich. 9 Pośród niegodziwych ustanowiono jego grób, wśród przemożnych jego mogiłę; jakkolwiek bezprawia nie popełnił i nie było zdrady w jego ustach. 10 Ale spodobało się WIEKUISTEMU, złamać Swojego gnębionego, by swą duszą spełnił ofiarę, ujrzał potomstwo, przedłużył dni i aby przez jego ręce rozwinęła się wola WIEKUISTEGO. 11 Z trudu swojej duszy zobaczy i będzie nasycony. Mój sprawiedliwy sługa swą mądrością wielu poprowadzi do sprawiedliwości i sam poniesie ich winy. 12 Dlatego dam mu w spadku wielu oraz rozdzieli zdobycz wśród potężnych; gdyż wydał na śmierć swoje życie i do występnych był zaliczony; on, który poniósł grzech wielu oraz wstawiał się za przestępcami.


O kim jest mowa jeśli nie o Panu Jezusie. cały ST zapowiada Mesjasza.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:00, 10 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jezus leczyl slepcow. Leczyl tez trad i inne choroby.

Przed i po Jezusie było wielu , którzy leczyli w sposób ponad naturalny . Tacy są też do dziś , choć wielu jedynie za takich się podaje .
Główny celem przyjścia Jezusa przyrównał bym do roli ratownika , który wiedząc o zbliżającym się zawaleniu się budynku ( świata) wchodzi i wzywa wszystkich , by się ratowali , wyszli z niego . Oczywiście analogia ta jest niedoskonała , bo wyjść można jedynie duchowo . Wszystko co należy do świata , wszystkie dzieła archonta mając swój początek , będą miały też swój koniec . Jednak stwórca tego nam nie powie , bo sam tego nie wie . Jest jedynie gałęzią oderwaną od drzewa , wetkniętą w materię . Uschnie , ale nie od razu . Uschnie , bo jedynie drzewo ( Pełnia będąca emanacją Ojca ) jest bez początku i końca . Bo korzeniem tego drzewa jest Ojciec . W Nim jest życie wieczne , jedynie w nim .
Jezus uleczał , ale nie taki był cel Jego przyjścia . Leczył , bo nie umiał być obojętny wobec cierpienia , wobec próśb . Ale nie to było Jego celem . Celem było przyniesienie nam wiedzy o porządku ponad tym czasowym światem . Nikt inny nie mógł dać nam tej wiedzy , bo nikt inny jej nie miał . Ta wiedza była niedostępna , odrzucona przez archonta i wszystko , co archont stworzył . Świat , jego stwórca pogardzili , zignorowali dane im z góry pouczenie . Archont uznał się za praprzyczynę wszystkiego , bo nie znał Prawdy . Nie chciał znać . Bo mu było w takim mniemaniu dobrze .
Nawróć , zawróć , wycofaj się z tego świata i wróć do Ojca . Zostaw jedno , by zyskać drugie . Obu na raz się nie da . Nie można służyć dwum panom . Tego nauczał .
Czemu Jezus nie może wyprowadzić nas siłą ? A czemu my tak kurczowo trzymamy się świata ? Ma nam poodcinać ręce , którymi kurczowo trzymamy się tego chlewika ? Wbrew naszej woli ? Tak nie zrobi , bo doskonałość nie zna przemocy .
Trudno mi powiedzieć , ilu uzdrowień i innych podobnych spraw dokonał Jezus , a ile Mu dodano by zwiększyć atrakcyjność Jego Osoby . Wyleczenie człowieka z fizycznej choroby może dać mu szansę zwrócenia uwagi na poszukiwanie i odnalezienie sensu życia . A sensem jest Zbawienie , odejście stąd . Fizyczna choroba może absorbować chorego na tyle , że zajmie się jedynie swym cierpieniem . Co nie znaczy , że jak ktoś fizycznie ozdrowieje , to ozdrowieje też duchowo . Czasem bywa wprost odwrotnie . Ozdrowiony może dopiero zacząć używać światowego życia .
...................................................................................................................
W kodeksie NH ujęło mnie właśnie to , że nie ma tam mowy o cudach dokonanych przez Zbawcę . Czego to dowodzi ?
Ano tego , że ludzie którzy ukryli te teksty najpełniej zrozumieli nauki Jezusa . Wiedza dana przez Niego była dla nich najcenniejsza . Bo ta wiedza ( jeśli się ją zastosuje ) jest szansą na wybawienie .
Ta wiedza jest tak samo wzgardzona przez niewierzących , jak i przez tzw wierzących . Mało ! To tzw wierzący byli najgorliwszymi tępicielami tej wiedzy . Niewierzących co najwyżej śmieszyła .
Chcecie ( wy niby wierzący ) nowego ciała ? Stwórca je wan obiecał ? Może wam je da . Może kilka razy , może kilkaset . Wrzuci wasze dusze w nowe ciała . Ale wciąż będziecie tu , pod jego jurysdykcją .
I tak aż do końca . Końca świata . Używajcie ! Co będzie dalej ? A kogo to obchodzi ? Kogo obchodzi
SENS ŻYCIA
gdy tyle kasy do zgarnięcia , tyle gadżetów do przetestowania , tyle dupeczek do poklepania .
Jezus mówi w kNH , że przyszedł na świat i zastał wszystkich pijanych . I nikogo , kto by pragnął .
Jesteśmy pijani światem , i tak jak pijany nie zdajemy sobie sprawy ze swego upojenia . Wydaje się nam to czy tamto . Chcemy pić jak najwięcej i w jak najlepszym gatunku . Kogo interesuje trzeźwość ? Kto patrzy na życie na tyle trzeźwo , że ma świadomość iż na dzień , za rok , za czternaście lat umrze i zostanie po nim kupka gnijącego truchła ?
Kto by się tym przejmował ? Jakoś to będzie . Za odpowiednią opłatą proboszcz , biskup lub inny błazen da nam zbawienie . SPRZEDA JE NAM , NAMAŚCI , POKROPI , OKADZI I GOTOWE .
Tak wygląda pijane myślenie . Ale to nie nauki Jezusa .
Jezus mówi do któregoś ze swych uczniów ...." zbaw się"....
Zbaw się , bo nawet Ja za ciebie zrobić tego nie mogę .
Nie chcecie Prawdy Jezusa ? Wasza sprawa ! Nic mi do tego . Nie mogę jako człowiek więcej , niż Jezus .
Mogę jedynie powiedzieć w co ja wierzę . I mogę jedynie powiedzieć , czemu już nie wierzę kłamliwym nauczaniom zmutowanego judaizmu .
Judaizm i KK mają wspólnego boga . Czy może jest inaczej ?
Tym bogiem jest pan tego świata . Nadęty ignorant archont . Chcecie mu służyć ? Wasz wybór .
Róbta co chceta . Ja chcę sie stąd wycofać , i to robię . Chcę się odciąć od świata , zanim ten pociągnie mnie w niebyt .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:31, 10 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Nawrócić - Bliskoznacznym terminem jest metanoja[2] gr. "μετανοια", metanoia, 'przemiana (meta) umysłu (nous)'[3], łac. odpowiednik conversio – odmiana umysłu, duchowa bądź intelektualna przemiana. W sensie etymologicznym zmiana o charakterze neutralnym, w teologii chrześcijańskiej pojęcie jednoznacznie pozytywne oznaczające zmianę sposobu myślenia i postępowania, odnowę duchową. Słowo pochodzenia greckiego

Nawrócić znaczy tyle , co znaczy . Dosłownie .
Idę złą drogą . Ktoś mi mówi : to zła droga , zły kierunek . Dobry kierunek jest dokładnie za tobą . Odwróć się o 180 stopni , nie idź w tą stronę , lecz w przeciwną ! Zawróć !!!!!
Zawrócenie to nie delikatna korekta kierunku , zmiana tempa , zmiana sposobu kroczenia !!!!
Judaizm szedł drogą w złym kierunku . Odchodząc od Istniejącego Ojca szedł w stronę swego bóstwa , archonta . KK i jego fałszywe nauczanie powielili ten błąd .
Nawrócić to zmienić skrajnie kierunek . Odwrócić się od jednego , by pójść w PRZECIWNĄ stronę .
ST to fałszywy kierunek , idą wg jego znaków odchodzi się od Ojca .
NT to droga o dobrze oznaczony kierunku . Tyle , że NT został przerobiony tak masakrycznie , że stał się jakby kontynuacją ST .
Plemię żmijowe , groby pobielane . Prowadzicie ludzi na zagładę !
Jednak to , że dajemy się oszukiwać nie będzie dla nas żadnym usprawiedliwieniem.
Odmaczanie się w święconej wodzie , święconych olejach , okadzanie się kadzidłami nikogo nie zbawi !
Zbawi jedynie Prawda i jej zastosowanie .:
>>>>>>>> +>>>>>>> to kontynuacja złej drogi

>>>>>>>>+
<<<<<<<<
to nawrócenie , zawrócenie
Tak trudno pojąć znaczenie tego prostego słowa ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goska




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 3535
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 05:50, 10 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Znam nauki Jezusa. Podobaja mi sie. Przekaz tych nauk jet prymitywny na XXI wiek, ale jest bardzo prosty i klarowny. W naukach Jezusa nie zauwazylam odniesienia sie do broni. Zdaje sie, ze tego motywu braklo, chociaz bron juz w tamtych czasach byla. Jezus chyba zbyt mala wage przywiazywal do broni. Argumenty, to tez bron, ale przemawiaja tylko do istoty inteligentnej. Barberien nie lubi nawet spojrzen, a co dopiero argumentow.

Jeszcze dzisiaj spotyka sie pitekantropusy, a co dopiero 2 tys. lat temu !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3096
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:27, 10 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A miecz, który przyniósł?
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:02, 10 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:

A miecz, który przyniósł?

Idealne narzędzie do odcięcia się. Podobno lis który złapie się we wnyki potrafi dla uwolnienia odgryźć uwięzioną łapę.
Miecz nie jest tu narzędziem do ataku ani obrony.
Symbol odciecia pempowiny łączącej nas ze światem.
W obronie Jezusa przy pojmaniu w Ogrodzie Oliwnym stanął któryś z uczniów. Chwycił miecz i odciął zołdakowi ucho. Dostało mu się za to od Jezusa - chyba od sług szatana czy jakoś tak.
To samo walka - walka wewnętrzna między hegemonią ciała a interesem ZADUSZONEJ PRZEZ CIAŁO DUSZY.
Ciało ciągnie stopiona z nim duszę w stronę świata.
Coś jak mąż pijak, despota, muzułmański gentelmen i zdominowana przez niego żona.
............................................................................

Dziwne. Daję Wam argumenty przeciwko obludnym blaznom, podającym się za uczniów, następców Jezusa.
Ale Wam to nie pasi!
Wam nie przeszkadza obłuda KK!
Was kole Prawda Jezusa!
Jest inaczej?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3096
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:48, 10 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz" (Mt, 10, 34-36)
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hectic




Dołączył: 16 Maj 2016
Posty: 208

PostWysłany: 17:07, 10 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właśnie w ten sposób katolicy wykorzystali Biblię by mordować ludzi. Wyciągali jeden werset z kontekstu i na nim budowali doktrynę. Np. "bez przelania krwi nie ma przebaczenia". No to zabijamy by się zbawić.

Pan Jezus przyniósł miecz bo uczynić rozdział między jego lud a lud szatana. Wszyscy Ci, którzy nie są jego są szatana. Zrozumiałem ten werset gdy próbowałem przekonać rodzinę. Nic nie pomogło. Szatan trzyma ich w swoich łapach tak mocno, że nie są nawet tego świadomi.
Duchy nałogów, duchy religijności wszędzie tego pełno. Jedni nie chcą, drudzy wierzą że wierzą dobrze i idą do księdza pytać się co znaczy to czy tamto w Biblii a ksiądz mówi, że nie wolno czytać laikom Biblii bo nie znają greki.

Cuda są i będą. Są do dyspozycji każdego wierzącego tylko trzeba chcieć i się tego nie bać.
_________________
Jeśli dowiedziesz swoich racji – zyskasz niewiele,
jeśli dowiodą ci błąd – zyskasz dużo, poznasz prawdę.
Jehuda Ben Samuel (XII w.)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Piioottrr




Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 990

PostWysłany: 00:33, 11 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nowa globalna religia

Cytat:
Published on 17 Sep 2014

Obserwowane dzisiaj globalne zmiany oprócz całej plejady zjawisk związanych z globalizacją obejmują również religię. Unifikuje się globalny handel, standaryzuje ekonomia, przeplatają się kultury i idee, globalna migracja przyspiesza procesy, które wcześniej trwały setki, jeśli nie tysiące lat dając początek multikulturowym społecznościom. Nie ma już czasu na asymilację uchodźców do lokalnych kultur, fale emigrantów po prostu zalewają zachodnie społeczeństwa zmieniając ich chrześcijański charakter. Odgórna (najczęściej rządowa) presja na tolerancje wszystkich filozofii, wyznań i kultur jest wszechobecna, co gorsza realizowana jest zawsze kosztem kultur narodowych. Proces asymilacji emigrantów do lokalnych kultur został drastycznie odwrócony i obecnie to większość ma się dostosowywać do migrującej mniejszości. Obywatele stają się obcymi na swojej własnej ziemi. Podobnie dzieje się z religią, jaskrawy charakter chrześcijaństwa, islamu czy buddyzmu był kiedyś nie do pogodzenia, jednak obecnie dąży się do politycznie poprawnej retoryki, dialogu, tolerancji, akceptując nawet inkorporowanie pewnych obcych elementów religijnych czy religijne fuzje. Tolerancja i przymykanie oka na “poszukiwania prawdy” doprowadziły już do sytuacji gdzie wielu obywateli nie widzi nic złego we wspólnych nabożeństwach chrześcijan, buddystów czy żydów. Wraz z falami uchodźców zaczyna pojawiać się masowa migracja religijna i dziesiątki nowych religii zaczynają wypływać na powierzchnie żądając uznania, tolerancji i podobnie jak przy emigracji kulturowej dostosowania się ogółu społeczeństwa do faktu ich istnienia i postawienia znaku równości pomiędzy nimi a religiami głównego nurtu. Stąd nawet ostatnio sataniści chcą otwarcie odprawiać czarne msze na stadionach w USA, przeciwko czemu protestują Chrześcijanie.

_________________
https://www.biblest.com.pl/dziennik.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8682
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:42, 11 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

de93ial napisał:
"Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz" (Mt, 10, 34-36)



Hectic napisał:
Właśnie w ten sposób katolicy wykorzystali Biblię by mordować ludzi. Wyciągali jeden werset z kontekstu i na nim budowali doktrynę. Np. "bez przelania krwi nie ma przebaczenia". No to zabijamy by się zbawić.


Zacznijmy że sekta Katolicy nie zabijała dla zabawy a dla władzy . Zabawa przyszła później Wink
Druga kwestia , a zasadniczo powinienem od niej zacząć to interpretacja słów zapisanych w świętych księgach . Ta interpretacja prowadzi do tworzenia się dzielenia się , chrześcijaństwa . I w pewnym momencie to nie "poganie" są waszymi wrogami , a heretycy . I walczycie między sobą i tym gównem bryzgacie na około . W sumie to bryzgamy Wink

Kolejna kwestia ( oczywiście że chodzi o interpretacje ) to to że - gdybyś nie wiedział Hectic - miecz nie jest do krojenia chleba . Jeśli ktoś przynosi miecz to po to by zabijać . Oczywiście w imię ... .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3096
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:42, 11 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hectic napisał:
Właśnie w ten sposób katolicy wykorzystali Biblię by mordować ludzi. Wyciągali jeden werset z kontekstu i na nim budowali doktrynę. Np. "bez przelania krwi nie ma przebaczenia". No to zabijamy by się zbawić.


Powinieneś teraz wkleić tutaj pełny kontekst.
Tyle, że ja tym słowom znaczenia nie nadałęm. Ja zapytałem bo Chryst powiedział wyraźnie, że nie przyszedł nieść pokoju tylko miecz.

Hectic napisał:

Pan Jezus przyniósł miecz bo uczynić rozdział między jego lud a lud szatana. Wszyscy Ci, którzy nie są jego są szatana. Zrozumiałem ten werset gdy próbowałem przekonać rodzinę. Nic nie pomogło. Szatan trzyma ich w swoich łapach tak mocno, że nie są nawet tego świadomi.
Duchy nałogów, duchy religijności wszędzie tego pełno. Jedni nie chcą, drudzy wierzą że wierzą dobrze i idą do księdza pytać się co znaczy to czy tamto w Biblii a ksiądz mówi, że nie wolno czytać laikom Biblii bo nie znają greki.


Duchy to ty zostaw w spokoju. Nałogi i cała reszta to własne demony tych osób, które się z nimi zmagają.

Hectic napisał:

Cuda są i będą. Są do dyspozycji każdego wierzącego tylko trzeba chcieć i się tego nie bać.


Każdego wiedzącego.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hectic




Dołączył: 16 Maj 2016
Posty: 208

PostWysłany: 15:00, 11 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ordel napisał:
de93ial napisał:
"Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz" (Mt, 10, 34-36)



Hectic napisał:
Właśnie w ten sposób katolicy wykorzystali Biblię by mordować ludzi. Wyciągali jeden werset z kontekstu i na nim budowali doktrynę. Np. "bez przelania krwi nie ma przebaczenia". No to zabijamy by się zbawić.


Zacznijmy że sekta Katolicy nie zabijała dla zabawy a dla władzy . Zabawa przyszła później Wink
Druga kwestia , a zasadniczo powinienem od niej zacząć to interpretacja słów zapisanych w świętych księgach . Ta interpretacja prowadzi do tworzenia się dzielenia się , chrześcijaństwa . I w pewnym momencie to nie "poganie" są waszymi wrogami , a heretycy . I walczycie między sobą i tym gównem bryzgacie na około . W sumie to bryzgamy Wink

Kolejna kwestia ( oczywiście że chodzi o interpretacje ) to to że - gdybyś nie wiedział Hectic - miecz nie jest do krojenia chleba . Jeśli ktoś przynosi miecz to po to by zabijać . Oczywiście w imię ... .


Napisałem dla zbawienia Smile.

Widzisz to nie ludzie są moim wrogiem bo... Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw duchowym pierwiastkom zła na wyżynach niebieskich.. Ludzie są manipulowani przez diabła i Pan Jezus dobrze o tym wiedział dlatego Prosił ojca na krzyżu by wybaczył jego oprawcom tak jak Szczepan kiedy był kamienowany. Wyobrażasz sobie taką silną miłość gdzie zło ludzi schodzi na drugi plan? Tu nie chodzi o to, żeby kogoś nie lubić czy nienawidzić. Nie czuje tego wobec katolików. Mi chodzi o wiedzę i uświadomienie ludzi, że to jak ludzie dzisiaj postrzegają chrześcijaństwo to sprawka szatana i KK. Hipokryzja, pedofilstwo, imprezy zakrapiane alkoholem odstręczają ludzi od nawet pomyślenia o wierze, Bogu albo szukają go np. w religiach wschodu, które są czystym kultem demonów.
Tu chodzi o katolików, którzy szczerze szukają Boga ale nauczeni tradycjami słuchają księży, którzy są takimi nowoczesnymi faryzeuszami. Sami nie wejdą do nieba a innym też nie dadzą. Ich trzeba wyciągnąć z tego systemu.

Pan Jezus przyszedł by podzielić ludzi właśnie tym samym mieczem, który w apokalipsie wychodzi z jego ust. Tu nie chodzi o prawdziwy miecz a o to, że jego słowo jest jak miecz. Bóg jest tak potężny, że On nie musi tak jak ludzie to sobie wyobrażają machać rękoma i jakieś magiczne kule się tworzą i nie wiadomo co tam jeszcze. Wystarczy, że powie słowo a wykona się.

Bo Słowo Boże jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić zamiary i myśli serca; Hebr 4.12

Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. 35 Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową17; 36 i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy18 I tak właśnie było w moim domu. Zaczęli mówić, że jestem fanatykiem, radykałem. Ale to normalne dla tego kto otrzymuje Ducha Bożego. Świat jest niczym w porównaniu z tym co może dać Ci Bóg.

Miecz również jest po to by dokonywać podziału, rozdzielenia. Tu kwestia wyboru. Ludzie nie znający Pisma mówią, że Pan Jezus każe zabijać a ja mówię, że przynosi podział w rodzinach, na świecie dlatego m.in. jest napisane że

17 Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. 18 Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. 19 Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, 20 gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. 21[i][b] Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. 22 Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia[/b][/i]

Właśnie dlatego m.in. matka z obawy o własne życie będzie gotowa wydać syna, a ojciec córkę. Nie będą rozumieć, że prawdziwy chrześcijanin ten z przetestowaną wiarą w ogniu jest gotów oddać życie za Pana Jezusa i nie boi się żadnego człowieka a raczej go miłuje bo wie, że to siły ciemności nim kierują. To jest nadnaturalne. Zwykły człowiek bez wiary danej od Boga nie zrobi tego. Dlatego chrześcijanie umierali na arenach w cesarstwie rzymskim, byli paleni na stosie, męczeni w torturach. To sprawka szatana, który użył ludzi by ich męczyć za pomocą inkwizycji. Katolicyzm jest pogańskim substytutem chrześcijaństwa.

Polecam książkę "Dwa Babilony"Pierwsze wydanie: 1858
Autor: Alexander Hislop
Czyli dowód na to, że kult papiestwa jest kultem Nemroda i jego żony.

Polecam Riviere Alberta Jezuite, który miał za zadanie infiltrować kościoły protestanckie i je nisczyć. Narodził się na nowo i został wyrwany z pęt KK przez samego Boga.

Charles Chiniquy http://www.sklep.af.com.pl/pl/p/PIECDZIE.....niquy/7771.
Jest trochę tych księży katolickich, których dotknął Bóg i się nawróciło. Warto przeczytać ich świadectwo by się dowiedzieć co tam się dzieje i co nimi kierowało. Szczera chęć poznania prawdy. Bóg takie serca widzi.


Żeby nie było. Nie jestem protestantem. Brzydzę się religią.


Cytat:
Duchy to ty zostaw w spokoju. Nałogi i cała reszta to własne demony tych osób, które się z nimi zmagają.


To są duchy nieczyste. Sami niczego nie zrobią. Będą się męczyć, pocić by nie palić bądź nie pić dwa dni a koniec końców i tak zapalą czy napiją się. A w jaki sposób Bóg to robi? Zabiera od Ciebie chęć palenia czy picia. Tak po prostu. Co jest lepsze mieć zapas alkoholu do końca życia czy po prostu nie musieć pić. Nie odczuwać takiej chęci? Ja wybieram opcję drugą.

Oby Pan poruszył wasze serca, bo skoro tu jesteście to wierze, że szukacie tej prawdy.

i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli Od czego? Od tego gnijącego, nieuchronnie zbliżającego się końca systemu. Od chcenia przypodobania się innym ludziom, od smutku związanego z tym jaki ten świat jest zły, os samotności, od
poczucia odrzucenia, od poczucia braku akceptacji. Nie mówię, że u was tak jest ale różnie ludzie reagują kiedy się dowiedzą, że świat nie jest taki jaki im mówi TV, że jest.

Bóg stworzył człowieka, by Go kochał. To takie proste. A ludzie bronią się nogami i rękami przed tą miłością. Pamiętacie jak to było być dzieckiem? Zero trosk o wszystko dbali rodzice. I tak samo jest teraz kiedy oddasz życie Panu Jezusowie Bóg widzi Ciebie nie jako grzesznika ale jako jego dziecko, które chce się poprawić i zostało uzdolnione do tego i nigdy już nie zostanie odrzucone. Będzie dbał o Ciebie tak bardzo jak o tego adwentystę w "Przełęczy Ocalonych". To był przykład prawdziwego chrześcijanina zrodzonego z Bożego Ducha. Kocham Was mimo iż czasami piszecie szydercze komentarze to rozumiem. Też kiedyś taki byłem ale to stało się dla mnie męczące. Ta wieczna nienawiść, zdenerwowanie, chęć dokopania komuś nawet przez komentarze. Po co to wszystko? Dla chwili satysfakcji? Po to by ta druga osoba poczuła się poniżona i odpowiedziała w ten sam sposób? Po to by przez chwilę poczuć się lepszym od kogoś innego? Ileż można? Czy na tym ma polegać moje życie? Pomyślcie o sobie odpocznijcie w Bogu od diabła. Tylko tam jest ukojenie dla zszarganej duszy miotanej przez diabły. Przeproście za grzechy (pycha i ego mimo iż tak dumna jest Twoim wrogiem bo "Pan pysznych poniża, a pokornym łaskę daje") a jeszcze dzisiaj doznacie Boga w swoim życiu i będziecie zachwyceni tym jaki Bóg jest dobry.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:30, 11 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pisałem kiedyś w zakładce :
https://prawda2.info/viewtopic.php?t=247.....highlight=

Cytat:
Log 16
Rzekł Jezus: "Ludzie może myślą, że przyszedłem, aby przynieść pokój na świat, a nie wiedzą, że przyszedłem, aby przynieść rozdarcia, ogień, miecz, walkę. Gdy bowiem pięciu będzie w domu, trzech powstanie przeciw dwom, a dwu przeciwko trzem, ojciec przeciw synowi, a syn przeciwko ojcu. I staną się wobec siebie samotni".
........................
Kościół nazywa Zbawcę Barankiem Pokoju . Kościół mordujący , grabiący , walczący – pod przywództwem Baranka Pokoju ? Ten świat istnieje bezprawnie , bez zgody Ojca . To miejsce ostatecznego wyboru , oddzielenia , rozdarcia . To co tęskni do Ojca dostąpi Jego miłosierdzia . To co pokochało świat odejdzie razem ze światem . Ci którzy pójdą za Jezusem staną się wrogami tych , którzy chcą pozostać . Nie będzie między nimi pokoju . Będą ginąć , będą wyszydzani , izolowani . Ich osamotnienie będzie jednym z dowodów na to , że w pełni oddzielili się od tego , co światowe . Poczucie osamotnienia jest jedną z najcięższych prób dla człowieka o stadnej naturze .

Starałem się wtedy pisać możliwe krótko i zrozumiale. Zanim powstała taka wersja,  było kilka dużo dłuższysz,  a zatem całkiem nie nadających się na to forum.
Biblioteka znaleziona pod Nag Hammadi dowodzi,  że już w tamtym czasie ( jakiś II/III w) walka z nauczaniem Jezusa trwała już w najlepsze. Teksty ukryto nie bez przyczyny.
Kto tak naprawdę walczył ? Obrońcy niby - boga,  stworcy,  jego starego jak i tego zmodyfikowanego wyznania przeciw tym,  którzy podjęli  nauki Zbawcy.
"Jeśli nie możesz ich pokonać, przyłącz się do nich."
Myślę,  że walka trwała na dwuch frontach. Tępiono gnostyków -  to jedno.  Drugi front to front ideologiczny. Jak to rozumiem? 
To modyfikacja przekazów Jezusa.  Taka modyfikacja,  która zrobiła z  NT kontynuację ST.  Dołączyli do ST to,  co było mu wrogie. Tu uciąć,  tam dodać - w sumie żadna sztuka.
Miało pozostać jak było -  stworca najwyższym i jedynym bogiem.
I w większości się udało.  Gnostycyzm został skutecznie wygaszony.  Prawda nie zwyciężyła?
Czemu ?
Walka trwa na ŚWIECIE ,  a zatem na polu stwórcy.  W takich warunkach wszystko sprzyja stwórcy. Siła,  kłamstwo,  manipulacja,  przemoc.... 
To nie specjalność Istniejącego,  Doskonałego Ojca ! Jemu jest to obce!  Jeśli nie było by obce,  to byłby taki sam jak stworca.
Druga sprawa -  jeśli tamci gnostycy szli drogą Jezusa,  to być może....  odeszli.  Ich dusze zostały wyzwolone spod mocy świata.
Już tu nie wróciły.
Ale pewności tego mieć nie mogę.


..... a nie wiedzą, że przyszedłem, aby przynieść rozdarcia, ogień, miecz, walkę.......

To tak,  jakby powiedział :
Wiedza jaką wam daje jest wroga obecnemu porządkowi,  a zatem jest naturalne,  że wywoła ona walkę.
Walczyć będą z nią i z wami obrońcy fałszywej wiary.
......................................
Prawda zwycięży,  ale nie tu.
Całe to światowe pole walki jest czasowe.  Przeminie.  Kto go nie opuści,  przepadnie razem z nim.
Kto odejdzie,  będzie uratowany.
Jezus nigdzie nie używa siły.  Prawie nigdzie......
Jest mowa o demolce w świątyni.  Pisałem,  ale powtórzę :
FAKE !
Wstawka która miała przypisać Jezusa do wyznawców judaizmu. Jezus mówiący o świątyni archonta jako o domu Jego Ojca ? Jezus przestrzegający przed gniewem,  a jednocześnie mu ulegający ?
FAKE !
Żydzi to zmyslny naród.  Ustawiają świat pod siebie.  Skutecznie.  Walczą na swoim polu,  więc mają przewagę. Widać to gołym okiem choćby w finansach.
Tu zwyciężą.  Ale tylko tu.  Ich zwycięstwo stanie się ich przegraną.  Ci,  którzy tu przegrają być może wygrają życie wieczne.
68. Rzekł Jezus: „Błogosławieni jesteście, jeśli` znienawidzą was i
prześladują` was, bo nie znajdą żadnego miejsca tam, gdzie` was prześladowano”. kNH Ewangelia Tomasza.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3096
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:30, 11 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hectic napisał:


To są duchy nieczyste. Sami niczego nie zrobią. Będą się męczyć, pocić by nie palić bądź nie pić dwa dni a koniec końców i tak zapalą czy napiją się.


Wygodna wymówka dla nicnierobienia i super usprawiedliwienie dla własnych słabości, z którymi się dany człek mierzyć nie chce.

Reszta to takie pierdolenie na poziomie Monaru. Z tym idź do dzieci zagubionych. Bo i ty i reszta ludzi, z którymi się trzymasz i których słuchasz nie macie pojęcia o tym jak Wszystko działa.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:01, 12 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
... Bóg stworzył człowieka, by Go kochał. To takie proste.

Piszesz, że to proste? Na podstawie przekazów ze ST?
A co ja tam widzę?
Adam jakoś tej miłości nie przejawia. Jest smutny, chociaż obcuje z samym bogiem. Bog dochodzi do wniosku, że będzie go bardziej kochał, gdy stworzy Adamowi kobitkę.
Ale to błąd. Sytuacja eskaluje, jest coraz gorzej. Bóg brnie dalej, a miłości w tym jakoś nie widać. Bóg mści się, jego dzieło grzęźnie w występkach....... Dziwna ta miłość.
.............................
A co mówi o tym kodeks?
Archont stwarza swe moce, ogłasza się bogiem, źródłem.
Głos z wysokości poucza go, że się myli.
Archont widzi cześć odbicia Tego, który daje mu to pouczenie. Człowieka Doskonałego. To Pigera Adaman.
Archont zakochuje się w tym, co zobaczył. W nie znanej mu wcześniej doskonałości.
Chce mieć kogoś takiego u siebie. Dokonuje nieudolnego plagiatu. Ożywia go tchnieniem życia, które odzidzczył po Sophi. Adam nie jest mu jednak posłuszny. Duch życia którego tchnął w niego jest na tyle doskonały, że źle się czuję w świecie archonta. Czuje się tu obco.
Reszta pokrywa się z opisem ST.
Ta "reszta" to opis tego , jak archont próbuje na stałe usidlić w swym świecie to, co nie chce tu zostać. Co chce wrócić do miejsca, gdzie jego źródło.
Nie widzę w tym miłości. Widzę chaotyczną walkę archonta o powstrzymanie w świecie tego, co czuje się tu obco. Walkę, w której archont nie ma litości nad tym, co stworzył, splagiatował i bezprawnie uwięził.
Kłamliwość ST polega na niepełności. Braku prawdzwego początku tej historii. Reszta opisanych tam faktów mniej więcej pokrywa się z tym, co mówi sam Jezus.
Piszesz ... "by go kochał".....
Ja widzę w opisie ST tresurę, bezlitosne pętanie, masę kija i marchewki jak na lekarstwo.
Ja to widzę. Chociaż przyznam, że nie znając treści biblioteki NH nie widziałem. Mówiłem sobie że to taka twarda miłość.
Nie wiem, czy byłeś w wojsku. Tam fala też stosowała twardą miłość.
Archont stwórca pastwi się nad nami, a miłość jest mu obca. Chce jedynie nas tu więzić.
By w jego gównianym świecie pozostała choćby namiastka doskonałości, którą splagiatował.
Powstrzymanie nas tutaj to jak wzięcie zakładników.
Gdyby nie było zakładników, jego szanse na trwanie jego dzieł spadły by do zera!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:30, 12 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobranoc, pchły na noc, karaluchy pod poduchy...
http://reporters.pl/5421/cos-wyciagnelo-.....dze-wideo/
Fake?
Przewiduje w najbliższym czasie zalew takich filmików.
Postęp w technice sprzyja coraz większemu tumanieniu nas. Dojście co jest prawdą, a co nie jest - staje się coraz mniej możliwe.Tak jak dochodzenie prawdy o sensie życia, prawdy o Istniejącym Ojcu i tym, który się za Niego podaje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 02:05, 13 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
„Katolicy” i luteranie świętują Reformację z nowymi przekładami Biblii

„Po pięciu wiekach od rozpoczęcia protestanckiej Reformacji przywódcy katolickiego i protestanckich kościołów spotkali się razem ażeby zademonstrować jedność w sprawie wydania nowych tłumaczeń Biblii. Podczas ekumenicznego nabożeństwa w katolickiej katedrze p.w. św. Eberharda w Stuttgarcie (Niemcy), duchowni z obu kościołów zebrali się w celu wydania zrewidowanych i poprawionych niemieckich tłumaczeń katolickiej i luterańskiej Biblii.
Publikacja nastąpiła z okazji zbliżającej się 500 rocznicy Reformacji. Wszystko zaczęło się w 1517 roku kiedy teolog Martin Luther ogłosił swoje 95 tez podważających odwieczne praktyki katolickie.

Kardynał Rheinhard Marx z Monachium i Freising, przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec, podkreślił, że Pisma Święte są silnymi więzami podzielanymi zarówno przez katolików jak i protestantów…
W ciągu ostatniego roku katolickie i protestanckie tłumaczenia Biblii poddano gruntownej rewizji i weryfikacji. Grupa 200 osób, z obu kościołów, brała udział w procesie rewizyjnym.

„Wraz z nowymi tłumaczeniami pamiętamy o naszych wspólnych fundamentach, Piśmie Świętym, i nawzajem wyrażamy nasze uznanie dla każdego tłumaczenia” – powiedział luterański biskup Heinrich Bedford-Strohm, przewodniczący Rady Kościoła Ewangelickiego w Niemczech…

„Jestem bardzo zadowolony, że umieszczamy Słowo Boże pomiędzy nami w takim ekumenicznie doniosłym roku jakim jest rok 2017, w którym wspólnie przywołujemy pamięć o wydarzeniach sprzed 500 lat i celebrujemy je dzisiaj jako świętowanie Chrystusa aby umieścić Słowo Boże pomiędzy nami” – powiedział Marx…

Przywódcy obu kościołów ogłosili, że będą korzystali z nowych tłumaczeń Biblii w przyszłych nabożeństwach ekumenicznych”.

Znowu trzeba coś poprawniej zinterpretować?
Może na początek :
V . NIE ZABIJAJ bez wyraźnej potrzeby?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3096
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:52, 13 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Może na początek oryginał mówi w tym przykazaniu "nie morduj" a nie "nie zabijaj".
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
good why




Dołączył: 09 Lut 2015
Posty: 537
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:00, 13 Lut '17   Temat postu: ląlek ver. 2.0 Odpowiedz z cytatem

Huehuehuehhuehue sasasasasa Twisted Evil Bad Grin
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:20, 14 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Hectic

A po tym wyganianiu demonów to zmniejszyłeś dawkę specyfiku który bierzesz czy dalej połykasz tyle samo? Z pigułami nie ma żartów, w mojej okolicy raz kobieta skoczyła z balkonu z 6-tego piętra w bloku, bo jej się uwodziło po lekach że ją na dole Jezus złapie w ramiona i nic jej się niestanie... I wiesz co się stało?... Nie złapał, bo go tam nie było.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hectic




Dołączył: 16 Maj 2016
Posty: 208

PostWysłany: 22:41, 15 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Świniopas napisał:
Cytat:
... Bóg stworzył człowieka, by Go kochał. To takie proste.

Piszesz, że to proste? Na podstawie przekazów ze ST?
A co ja tam widzę?
Adam jakoś tej miłości nie przejawia. Jest smutny, chociaż obcuje z samym bogiem. Bog dochodzi do wniosku, że będzie go bardziej kochał, gdy stworzy Adamowi kobitkę.
Ale to błąd. Sytuacja eskaluje, jest coraz gorzej. Bóg brnie dalej, a miłości w tym jakoś nie widać. Bóg mści się, jego dzieło grzęźnie w występkach....... Dziwna ta miłość.
.............................
A co mówi o tym kodeks?
Archont stwarza swe moce, ogłasza się bogiem, źródłem.
Głos z wysokości poucza go, że się myli.
Archont widzi cześć odbicia Tego, który daje mu to pouczenie. Człowieka Doskonałego. To Pigera Adaman.
Archont zakochuje się w tym, co zobaczył. W nie znanej mu wcześniej doskonałości.
Chce mieć kogoś takiego u siebie. Dokonuje nieudolnego plagiatu. Ożywia go tchnieniem życia, które odzidzczył po Sophi. Adam nie jest mu jednak posłuszny. Duch życia którego tchnął w niego jest na tyle doskonały, że źle się czuję w świecie archonta. Czuje się tu obco.
Reszta pokrywa się z opisem ST.
Ta "reszta" to opis tego , jak archont próbuje na stałe usidlić w swym świecie to, co nie chce tu zostać. Co chce wrócić do miejsca, gdzie jego źródło.
Nie widzę w tym miłości. Widzę chaotyczną walkę archonta o powstrzymanie w świecie tego, co czuje się tu obco. Walkę, w której archont nie ma litości nad tym, co stworzył, splagiatował i bezprawnie uwięził.
Kłamliwość ST polega na niepełności. Braku prawdzwego początku tej historii. Reszta opisanych tam faktów mniej więcej pokrywa się z tym, co mówi sam Jezus.
Piszesz ... "by go kochał".....
Ja widzę w opisie ST tresurę, bezlitosne pętanie, masę kija i marchewki jak na lekarstwo.
Ja to widzę. Chociaż przyznam, że nie znając treści biblioteki NH nie widziałem. Mówiłem sobie że to taka twarda miłość.
Nie wiem, czy byłeś w wojsku. Tam fala też stosowała twardą miłość.
Archont stwórca pastwi się nad nami, a miłość jest mu obca. Chce jedynie nas tu więzić.
By w jego gównianym świecie pozostała choćby namiastka doskonałości, którą splagiatował.
Powstrzymanie nas tutaj to jak wzięcie zakładników.
Gdyby nie było zakładników, jego szanse na trwanie jego dzieł spadły by do zera!

[url]
https://www.youtube.com/playlist?list=PLH0Szn1yYNec-HZjVHooeb4BSDSeHhEoh[/url] Miła przyjemna w odbiorze szybka wersja co Bóg miał na myśli pisząc pewne księgi i po co to zrobił. Poświęć chwilę zobacz jak nowonarodzonym Duch Święty objawia Pisma.

A On rzekł do nich: O głupi i gnuśnego serca, by uwierzyć we wszystko, co powiedzieli prorocy.
24:26
Czyż Chrystus nie musiał tego wycierpieć, by wejść do swojej chwały?
24:27
I począwszy od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co o nim było napisane we wszystkich Pismach.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Świniopas




Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 657
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:25, 16 Lut '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myślę @Hectic, że Cię rozumiem. Szanuję Cię za wolę dociekania, sięgania do źródeł. Sami nie jesteśmy w stanie spojrzeć poza materialną rzeczywistość.
Sam długo kopałem, ale moje nastawienie było inne niż Twoje.
Czy to była strata czasu? Myślę, że nie. ST to źródło wiedzy o stwórcy. Mnie ten gość już nie interesuje. Gdy porzuca się pewne leki, naleciałości, wcisniete w głowę przekonania, to nie myśli się tak, jak Ty. Też tak myślałem, więc nie krytykuje.
Jednak gdy wypluje się z siebie ten jad żmijowego plemienia, sprawy zaczynają wyglądać inaczej.
Posiadamy rozum, a jednak nie wykorzystujemy go należycie. Potrzebujemy "generałów" którzy powiedzą nam, kto wrogiem a kto sojusznikiem. Tyle, że Generałowie potrafią zmieniać fronty. Zrywać sojusze, zawierać nowe. Czasem mocno zaskakujące. A my za nimi jak te barany, czujemy się zwolnieni z robienia użytku z rozumu. Nie pytając czemu to służy, co nam zawinił ten lub ów.
Mam wrażenie, że nie czytałeś tego co pisałem w wątku biblioteka Nag Hammadi. Twój wybór. Powtarzać się nie będę.
ST jako źródło prawdy? Gdy uwolnieniem się od neojudaistycznej doktryny KK, zobaczyłem totalny brak spójności tej księgi. Czy wszystko, do czego ST inspiruje jest złe? Oczywiście, że nie. Weźmy X przykazań. Gdyby ludziom nie narzucono tych ram, dzieło stwórcy wzajemnie by się pozagryzalo. Jaki twórca , takie dzieło.
ST opisuje historie stwórcy, jego dzieła - człowieka, i.... złego ducha.
Jednak o historii tego ostatniego nie ma tam mowy! Nie zastanawia Cię to? Tak ważna postać tej dramy, a takie przemilczenie?
Jest tam masa ważnych przekazów, uświadamiających naturę stwórcy. Tą prawdziwą naturę. Wprost.... szatańską.
Moim celem nie jest szydzić z Ciebie, z tego w co wierzysz. Wspierasz się na swych generalach?
Ja nie. Nie po drodze mi do s-raju stwórcy. Nawracam, zawracam, wracam. Bo wierzę jedynie Jezusowi. Nikomu innemu. Mój wybór.
....................................
Polecasz mi poszerzenie wiedzy we wskazanych przez Ciebie źródłach. Nie skorzystam. Zbyt dużo straciłem czasu na bezdrozach neojudaizmu.
Może lepiej odeślij do tych źródeł swych generałów.
Zapytaj, co robią czarne, umundurowane katabasy w Afganistanie, Iraku.....
Spytaj o V przykazanie. Spytaj, ile zdrowasiek nakazują wyklepać za zabicie człowieka. Czy zależy to od wagi tegoż zabitego, jego wzrostu, stopnia wojskowego, długości lolka? .......
Dobre drzewo daje dobry owoc.
ST to złe drzwo. Drzewo stwórcy. Dowodem jego zła jest to, co wyprawia się w imię religii. Z jej akceptacją.
Owoce ST......
Jest na tym forum parę osób, które chętnie otworzą Ci oczy na prawdziwą naturę kościołów. Sporo sobie tam generalicja brudu nagrabila. Wszystko poparte dokumentami. Słodycz owoców ST? - czy ich zgnilizna.
Jakie drzewa, takie owoce.
Ja się już nimi(kościołami) raczej nie zajmuję. Ja z tego chlewa wychodzę. Tego PRAGNĘ najbardziej.
Wiesz, czemu w mojej opinii błądzisz. Bo nie szukasz. Nie szukasz, bo uważasz że znalazłeś. Twoja sprawa.
Nasz rozum to nasz system operacyjny.
Wiesz czemu nie działa Prawidłowo?
1 - WIRUS - robota stwórcy
2- ŚMIECI - które do naszych głów ściągnął wirus
Usuń te dwa , to zblizysz się do Prawdy.
Lub myśl po staremu, bez zwrotki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5, 6   » 
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Sens życia
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile