kurwa, chuj, pizda

Al Kohol

chcialbym podzielic sie z wami pewnymi bardzo smutnymi przemysleniami na temat naszego jezyka. wszyscy zgodzimy sie ze temat tego watku jest maksymalnie wulgarny, tak? czyz nie napawa was to rozpacza? bo dla mnie to swiadectwo jak potezne sa wirusy naszej swiadomosci zaszczepione najprawdopodobniej przez religie. coz bowiem znacza te "okropne" wyrazy? kurwa to przeciez prostytutka, czyli osoba swiadczaca usluge platnego seksu. chuj czyli penis, meski narzad plciowy oraz pizda czyli wagina - zenski narzad plciowy. wszystkie najmocniejsze wulgaryzmy zwiazane sa z seksem (lub wydalaniem, ale kazdy sie zgodzi ze te sa raczej mniejszego kalibru). tak, z seksem moi drodzy - jednej z najprzyjemniejszych rzeczy danych czlowiekowi. seks zostal opluty i podeptany. prostytutki - wspaniale bohaterki ktore oddaja sie nawet najbardziej pokracznym mezczyznom staly sie synonimem kogos do cna obrzydliwego. takie slowo "skurwiel" czyli syn prostytutki to okreslenie na totalnie podlego osobnika. najbardziej przerazajace jest to ze ludzie uzywaja tych slow zupelnie nieswiadomie, nie myslac co one oznaczaja. programuja sie w ten sposob na odczuwanie nienawisci do tej czynnosci, osob z nia zwiazanej, a co najsmutniejsze do swojego wlasnego ciala. to jest koszmar. najgorsze jest to ze ja uwielbiam przeklinac i robie to stale. niestety nie ma zadnej alternatywy. ZADNEJ. sa jakies lajtowe wulgaryzmy chorobowe jak "cholera", "syf" (notabene tez zwiazany z seksem). ostatnio dolaczyla do tego "padaczka". ale to juz nie brzmi tak jak soczysta "kurwa mac!" Crying or Very sad

moi drodzy w zwiazku z powyzszym prosze o gleboka refleksje nad tym co napisalem, gdyz temat moze sie wydawac prowokacja i zartem ale zapewniam ze wcale tak nie jest. sami sie programujemy, zupelnie i totalnie nieswiadomie. obstawiam ze zrobil nam to kler, czyli wrog ludzkosci numer jeden. proponuje zatem zastanowienie sie nad nowymi wulgaryzmami ktore zmiota tamte do lamusa i przywroca godnosc prostytutkom, naszym organom i seksowi. proponuje zemste! tak, zemste! zemscijmy sie razem na tych androgenicznych gnojach w sutannach. oto daje wam nowy slownik wulgaryzmow!!

"papiez" - skurwiel
"biskup" - chuj
"proboszcz" - kurwa
"wikary" - pizda
"kleryk" - pojeb
"zakonnica" - dupa

oczywiscie to tylko propozycja. licze na konstruktywne wpisy i pomoc w tej jakze waznej wszak sprawie. razem mozemy tego dokonac! nie musimy lazic z zadnymi ulotkami. nie musimy nikogo do niczego przekonywac. nie musimy z nikim walczyc. po prostu przestawiamy trybiki w swoich wlasnych glowach. mozemy to zrobic!!

jak ktos ma konto na wykopie to niech wrzuci link do tego watku. dzieki!

biskup wam w zakonnice klechy! Laughing

astrit

widze że masz dzisiaj vene, chyba cos wzionąłeś Wink

_________________
nie konwersuje z babochłopami.

*miarą twojej wiedzy jest zasięg twojej intuicji* astrit

redvalley

Ladny temat obrales Smile

Pierwsze co przychodzi na mysl to ze w typowej mentalnosci katolikow seks jest najczesciej kojarzony z grzechem, aktem nieczystym, poczuciem winy. Troche to paradoksalne skoro ludzie maja sie zarazem rozmnazac. Drugie co mi przychodzi do glowy to to ze pomijajac juz kosciol katolicki czy jakakolwiek religie, seks jest czyms swietym, poczatkiem zycia a zarazem istnienia, wiec powinien byc traktowany z szacunkiem. A taka panienka czy pan oddajacy sie czysto zwierzecym instynktom, podwarza ow swiety rytual...

eNKa

Ja pierdole. Następny co dzień bez poplucia się na katoli musi sobie pejczykiem powetować, bo mu czakramy kolor zmienią. Się kurwa na skrzyżowaniu nie pomyl.
Tyle wstępu - to nie do Ciebie Al Kohol.

Po pierwsze wulgaryzm to po prostu mowa tłumu - vulgus. Ponieważ jakoś ten tłum musiał się komunikować a nie chciał babrać się w szczegółach, przyjął konwencję tabu, aby nie rozdrabniać się, dlaczego nie jada się w sraczu, nie żeni się z prostytutką, nie nosi na wierzchu prącia a srom zakrywa. Nie ma w tym niczego nadzwyczajnego.
Jednak proponowana przez Ciebie zmiana, polegająca na zamianie znaczeń wulgaryzmów może się nie udać. Powodem jest minięcie czasu tworzenia tabu. My potrafimy wyrazić normalnym językiem to co kiedyś tłuszcza musiała wyrażać w sposób niewerbalno-mistyczny.
_________________
"każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi

hoo

ale to nie tylko w polskim języku tak jest, praktycznie w każdym, np. angielski:
dumbass, fuck, cunt, etc... W dodatku nie wszystkie wulgaryzmy są od seksu, np. 'debil', 'idiota' , 'pojeb', są od nazewnictw chorób psychicznych.

Zapewne ma to logiczny sens, trzeba by popatrzeć do psychologii i historii słów..

Ale wiecie co, polski język zajmuje zapewne czołową pozycję jeśli chodzi o różnorodność wulgaryzmów Very Happy

, np. porównać do angielskiego, tam jest dużo mniej..
_________________
Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.

taxi driver

Al Kohol napisał:

chcialbym podzielic sie z wami pewnymi bardzo smutnymi przemysleniami na temat naszego jezyka. wszyscy zgodzimy sie ze temat tego watku jest maksymalnie wulgarny, tak? czyz nie napawa was to rozpacza? bo dla mnie to swiadectwo jak potezne sa wirusy naszej swiadomosci zaszczepione najprawdopodobniej przez religie. coz bowiem znacza te "okropne" wyrazy? kurwa to przeciez prostytutka, czyli osoba swiadczaca usluge platnego seksu. chuj czyli penis, meski narzad plciowy oraz pizda czyli wagina - zenski narzad plciowy. wszystkie najmocniejsze wulgaryzmy zwiazane sa z seksem (lub wydalaniem, ale kazdy sie zgodzi ze te sa raczej mniejszego kalibru). tak, z seksem moi drodzy - jednej z najprzyjemniejszych rzeczy danych czlowiekowi. seks zostal opluty i podeptany. prostytutki - wspaniale bohaterki ktore oddaja sie nawet najbardziej pokracznym mezczyznom staly sie synonimem kogos do cna obrzydliwego. takie slowo "skurwiel" czyli syn prostytutki to okreslenie na totalnie podlego osobnika. najbardziej przerazajace jest to ze ludzie uzywaja tych slow zupelnie nieswiadomie, nie myslac co one oznaczaja. programuja sie w ten sposob na odczuwanie nienawisci do tej czynnosci, osob z nia zwiazanej, a co najsmutniejsze do swojego wlasnego ciala. to jest koszmar. najgorsze jest to ze ja uwielbiam przeklinac i robie to stale. niestety nie ma zadnej alternatywy. ZADNEJ. sa jakies lajtowe wulgaryzmy chorobowe jak "cholera", "syf" (notabene tez zwiazany z seksem). ostatnio dolaczyla do tego "padaczka". ale to juz nie brzmi tak jak soczysta "kurwa mac!" Crying or Very sad

moi drodzy w zwiazku z powyzszym prosze o gleboka refleksje nad tym co napisalem, gdyz temat moze sie wydawac prowokacja i zartem ale zapewniam ze wcale tak nie jest. sami sie programujemy, zupelnie i totalnie nieswiadomie. obstawiam ze zrobil nam to kler, czyli wrog ludzkosci numer jeden. proponuje zatem zastanowienie sie nad nowymi wulgaryzmami ktore zmiota tamte do lamusa i przywroca godnosc prostytutkom, naszym organom i seksowi. proponuje zemste! tak, zemste! zemscijmy sie razem na tych androgenicznych gnojach w sutannach. oto daje wam nowy slownik wulgaryzmow!!

"papiez" - skurwiel
"biskup" - chuj
"proboszcz" - kurwa
"wikary" - pizda
"kleryk" - pojeb
"zakonnica" - dupa

oczywiscie to tylko propozycja. licze na konstruktywne wpisy i pomoc w tej jakze waznej wszak sprawie. razem mozemy tego dokonac! nie musimy lazic z zadnymi ulotkami. nie musimy nikogo do niczego przekonywac. nie musimy z nikim walczyc. po prostu przestawiamy trybiki w swoich wlasnych glowach. mozemy to zrobic!!

jak ktos ma konto na wykopie to niech wrzuci link do tego watku. dzieki!

biskup wam w zakonnice klechy! Laughing

Czy to są grzybki czy to jest kochanie ?
_________________
Brakujące ogniwo między zwierzęciem a człowiekiem to właśnie my.

eNKa

Qrwa. Znowu ktoś cytuje cały post!
_________________
"każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi

kosmo

Al Kohol napisał:

"papiez" - skurwiel
"biskup" - chuj
"proboszcz" - kurwa
"wikary" - pizda
"kleryk" - pojeb
"zakonnica" - dupa

A czym sie różni według ciebie proboszcz od policjanta?

Wiedzmin

Regis napisał:

Nigdy nie mogłem zrozumieć, dlaczego u was, ludzi, większość przekleństw i obelg nawiązuje do sfer erotyki? Przecież seks jest piękny i kojarzy się z pięknem, radością, przyjemnością. Jak można nazwy narządu płciowego używać w charakterze wulgarnego synonimu...

Z powiesci A. Sapkowskiego.

taxi driver

eNKa napisał:

Qrwa. Znowu ktoś cytuje cały post!

Nie miał być cały. Mial być od "moi drodzy" do "wulgaryzmów" i tak mi się wyświetlił na podglądzie. Nie wiem czemu tak wyszło ?

I nie to było najważniejsze w moim poście. THINK !

Ale być może za dużo wymagam ?
_________________
Brakujące ogniwo między zwierzęciem a człowiekiem to właśnie my.

Gentleman

hoo napisał:

ale to nie tylko w polskim języku tak jest, praktycznie w każdym, np. angielski:
dumbass, fuck, cunt, etc... W dodatku nie wszystkie wulgaryzmy są od seksu, np. 'debil', 'idiota' , 'pojeb', są od nazewnictw chorób psychicznych.

Debil i idiota to nie wulgaryzmy a pojeb to od jakiej choroby psychicznej bo chyba nie od pojebanizmu? Laughing

JA

No, Al Kohol pełen podziw. Świetna sprawa. Bardzo uświadamiający post Smile

Nie tylko to zostało zniekształcone, ale zniekształcone zostały nasze naturalne zachowania - kiedyś normalnością było, że miałeś kilka kobiet, a kobieta miała wielu facetów. Dzieci wychowywano wspólnie itd. Religia to zniszczyła. Może rozmnażaliśmy się jak króliki i to komuś przeszkadzało Razz

? Być może wtedy właśnie zaczęły powstawać wulgaryzmy.

redvalley

hehe ouch enka ty to masz stresow w zyciu:) Nikt ci tu zadnej religii nie krytykuje, to ze seks jest tabu wierze katolickiej to nic nowego, nawet ktos o tak niskim mniemaniu o sobie jak ty powinien zdawac sobie z tego sprawe. Pogratulowac jednak twojej sprytnej teorii, dopradwy niepodwazalna. Brawo!!

filipoza

Oh fuck!

Całość jest niezła ale mógłbyś wyjaśnić tą socjologiczną "perełkę":

Al Kohol napisał:

...obstawiam ze zrobil nam to kler, czyli wrog ludzkosci numer jeden...

_________________
Pozdrawiam, Filipoza
--------------------------------------------------
"Wśród ślepców i jednooki zaniewidzi." - Stanisław Jerzy Lec

taxi driver

JA napisał:

No, Al Kohol pełen podziw. Świetna sprawa. Bardzo uświadamiający post Smile

Nie tylko to zostało zniekształcone, ale zniekształcone zostały nasze naturalne zachowania - kiedyś normalnością było, że miałeś kilka kobiet, a kobieta miała wielu facetów. Dzieci wychowywano wspólnie itd. Religia to zniszczyła. Może rozmnażaliśmy się jak króliki i to komuś przeszkadzało Razz

? Być może wtedy właśnie zaczęły powstawać wulgaryzmy.

JA, masz tego samego dealera co Al Kohol ?
_________________
Brakujące ogniwo między zwierzęciem a człowiekiem to właśnie my.

pswierq

Nie dziel sie z nami niczym.
Nie ma nas, jestesmy tylko my.
Nie pamietasz?
_________________
Nevermind.

czekan

Dobro /Radość / Dostatek /Kreacja/MY-ŚLI-RDZEŃ/?/Pod-nie-bie-nie/? /Ro-zum/?Czy JA-MA/Ustna/?Czy /Ja-mo-chłon?/

Al Kohol

astrit - no wiadomo, to co zwykle. ale ja chcialbym sie ciebie zapytac gdzie jest piatka? Smile

redvalley - seks jest tak swiety jak robienie kupy. jest po prostu przyjemniejszy (choc to tez zalezy z kim). "zwierzece instynkty"? "swiety rytual"?? wspolczuje twojemu chlopakowi Laughing

eNKa napisal:

Cytat:

tłum musiał się komunikować a nie chciał babrać się w szczegółach, przyjął konwencję tabu, aby nie rozdrabniać się, dlaczego nie jada się w sraczu, nie żeni się z prostytutką, nie nosi na wierzchu prącia a srom zakrywa. Nie ma w tym niczego nadzwyczajnego.

po prostu miazga. zdradze ci pewien sekret - otoz najbardziej podejrzane sa rzeczy oczywiste. dopoki tego nie pojmiesz dopoty bedziesz tkwil w wiezieniu wlasnego umyslu.

hoo - chcesz mi powiedziec ze nie wiesz ze chrzescijanstwo jest nie tylko w polsce?

kosmo - tym ze to nie policjant nadal twojemu kutasowi pejoratywne znaczenie. czacza?

JA - dzieki za sensowny wklad w dyskusje Smile

nie wydaje mi sie jednak abysmy przed zgwalceniem chrzescijanstwem bardziej sie rozmnazali. tym bardziej ze kler zawsze naciskal na rozrod (i dalej to robi), wiec to raczej nie o to chodzi. moim zdaniem mialo to na celu wywolanie poczucia winy dzieki ktoremu mozna bylo latwiej sterowac masami.

filipoza - gdyby nie jednostki, ktore otwarcie, badz skrycie wystepowaly przeciw doktrynie kosciola to dalej tkwilibysmy w sredniowieczu, ziemia bylaby plaska, a slonce krecilo sie wokol niej. chrzescijanstwo ma tylko jeden cel - wladza dla samej wladzy. no chyba ze masz jakies inne dane, ale to juz twoj problem Smile

na koniec dodam jeszcze tylko ze zyjemy w swiecie zbudowanym ze slow i nazw. kto ma wplyw na jezyk moze dowolnie modelowac rzeczywistosc.

aa i jeszcze jedno - Voltar twoja ocena tego tematu swiadczy tylko i wylacznie o tobie moj drogi Smile

(goldbug mnie raczej nie zaskoczyl heheh)

astrit

Cytat:

na koniec dodam jeszcze tylko ze zyjemy w swiecie zbudowanym ze slow i nazw. kto ma wplyw na jezyk moze dowolnie modelowac rzeczywistosc.

kto ma wpływ na słowo co się niesie z prędkością fali??? mass media to one ustalaja reguły i rzeczywistość, sterują umysłami a potrafią dotrzeć do każdego bo rozwinęły ogólną różnorodność w swoim repertuarze.

Al Kohol (jaka 5? )ja już uważam że ty nie mieścisz się w tej skali Razz

a w ogóle po co ci to?
_________________
nie konwersuje z babochłopami.

*miarą twojej wiedzy jest zasięg twojej intuicji* astrit

eNKa

Być może tkwię zbyt mocno w więzieniu swojego umysłu, ale wcale tego najebywaniem się zmieniać nie zamierzam. Przyjemny poziom endorfin zapewnia mi naturalne źródło, które działa mi nieprzerwanie od mojego szczęśliwego dzieciństwa, które zapewnili mi moi rodzice. Dlatego pozostanę we własnym więzieniu.
Co do zdradzonego mi sekretu, to bardzo dziękuję za troskę, ale ta obserwacja nie zgadza się z moimi obserwacjami. Przykładowo. Kiedy dziecko jest najedzone i śpi to oczywiście jest cicho. No i co w tym tak oczywistym fakcie podejrzanego?
_________________
"każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi

hoo

Al Kohol napisał:

hoo - chcesz mi powiedziec ze nie wiesz ze chrzescijanstwo jest nie tylko w polsce?

Nie rozumiem co sugerujesz, że chrześcijaństwo było przyczyną wytworzenia tych wulgaryzmów??...

Gentleman napisał:

Debil i idiota to nie wulgaryzmy a pojeb to od jakiej choroby psychicznej bo chyba nie od pojebanizmu? Laughing

Racja, debil i idiota to nie wulgaryzmy, ale pojeb z sjp to: 'osoba chora umysłowo' lub 'wariat', więc to już jest wyjątek przeciwko postawionej tezie Alkohola, że wszystkie wulgaryzmy są od seksu.
_________________
Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.

JA

Mnie tam nie obchodzi, czy to religia te wulgaryzmy wprowadziła, czy ktoś inny. Ważne, że post Al kohola coś dla mnie wnosi, coś pokazuje, bo czy nie jest to zastanawiające, że to właśnie od seksu pochodzą te najbardziej soczyste wulgaryzmy? Najbardziej spodobało mi się to stwierdzenie "prostytutki - wspaniale bohaterki ktore oddaja sie nawet najbardziej pokracznym mezczyznom staly sie synonimem kogos do cna obrzydliwego" - ten tekst jest po prostu świetny. Pokazuje nam jak bardzo krzywdzimy innych i siebie.
Co do samych religii to są "religie", które seks traktują bardzo duchowo - buddyzm. Tam możesz sobie mieć 1000 panienek, czy 1000 facetów i każdemu się oddawać. Czy taki lud Himba, gdzie nie istnieje pojęcie zazdrości, bo dzieci są jak w pierwotnym społeczeństwie wychowywane wspólnie, a jak Ci się ktoś podoba i masz z tą osobą ochotę na seks to to jest jak najbardziej zdrowa reakcja.
Jebać, zajebać itp - Dzisiaj ma wiele znaczeń, ale kiedyś był synonimem seksu.
Sukinsyn - słowo ze średniowiecza. Nieślubne dzieci były na rynku w mieście, czy na wsi dawane do karmienia sukom (psom). Była to największa obraza dla kobiety, która urodziła nieślubne dziecko.

waha123

Al Kohol napisał:

...coz bowiem znacza te "okropne" wyrazy? kurwa to przeciez prostytutka, czyli osoba swiadczaca usluge platnego seksu.:

Nie

kurwa-to charakter... Evil or Very Mad

prostytutka-to wykonywany zawód Rolling Eyes

_________________
Piłeś...nie jedź!
Nie piłeś...napij się!

filipoza

Al Kohol napisał:

...filipoza - gdyby nie jednostki, ktore otwarcie, badz skrycie wystepowaly przeciw doktrynie kosciola to dalej tkwilibysmy w sredniowieczu, ziemia bylaby plaska, a slonce krecilo sie wokol niej. chrzescijanstwo ma tylko jeden cel - wladza dla samej wladzy. no chyba ze masz jakies inne dane, ale to juz twoj problem...

Nie wiem czy ktoś już o tym napisał ale nie miałem czasu wszystkich czytać, sorry.

To co piszesz to są zwykłe banialuki, naciągane teorie, wyssane z brudnego, na dodatek, palca.

Jak ruszasz z takim tematem to zrób najpierw rekonesans ... (tutaj cisną mi się na usta różne bluzgi - niech każdy sobie wpisze co chce Very Happy

)

Dla pierwszego lepszego z brzegu przykładu w języku:

a) chińskim - kantońskim:

Cytat:

tiu nia ma chow hai - zerżnij swojej matce śmierdzącą cipę
sek si - zjedz kał
lok chat - kutas
chow fah hai - śmierdąca tania cipa (pizda)
gai - kurwa
ow lun dun jhew hai - wołowy chuj w świńskiej piździe
Fei hai - tłusta pizda

b) chińskim - mandaryńskim:

Cytat:

chao ni niang - pierdol swoją matkę
daH bien - gówno

itp. itd.

Jest tego cała masa w językach, które kulturowo mają zero wspólnego z chrześcijaństwem. Wystarczy poszukać i poczytać - Alkohol.
Nie jestem pewny czy Alkohol to zrozumie ale z tego co zdążyłem zorientować się to funkcje wulgarnych i obraźliwych zwrotów pełnią określenia wywodzące się z tematów TABU w danej kulturze.
Takim jednym z prostszych zwrotów obalających teoryjki Alkohola jest popularne przekleństwo: Oh My Fucking God - w skrócie OMFG. Połączenie elementów religijnych z seksualnymi jest najlepszym przykładem łamania wszelkich TABU w tym przypadku akurat z kręgu protestanckiego, jak mniemam.

Natomiast coś takiego

Al Kohol napisał:

...ale to juz nie brzmi tak jak soczysta "kurwa mac!..."

to już na mój gust może napisać chyba tylko człowiek ograniczony umysłowo. Sorry, Alkohol, nie gniewaj się ale to prawda.
Przy takiej różnorodności kultur na świecie w tym języka pisanego oraz mówionego gdzie znaczenia wyrażeń nachodzą na siebie lub też nie i przenikają się w sposób poetycki na tyle na ile zawiłości opisu rzeczywistości może oddać dany język; zachwalanie (utwierdzanie się, że tak jest) typowego narodowego przekleństwa jest najwyższych lotów BURACTWEM.

Alkkohol - wygłupiłeś się - jak dla mnie - ŻENADA!

Dedykuję Ci japońskie (z angielska) - Urusai, Kono Bakayaro!

tutaj przykładowy link z wulgarnymi zwrotami w różnych językach -> link

I na koniec piękna opowiastka o tym co mam wrażenie jest paliwem dla tego wątku Alkohola:

Cytat:

Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka:
- Co sądzisz o sytuacji na świecie?
Dziadek odpowiedział:
- Czuję się tak, jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój.
- Który zwycięży? - chciał wiedzieć chłopiec.
- Ten, którego karmię - odrzekł na to dziadek.

_________________
Pozdrawiam, Filipoza
--------------------------------------------------
"Wśród ślepców i jednooki zaniewidzi." - Stanisław Jerzy Lec

Entrop

Cytat:

daH bien - gówno

... dokladnie wieeelkie gowno.....

Obstaje za tym, ze przeklinanie najczesciej, po prostu chujowo brzmi.....