Fragment pewnej książki

Bimi

Najpierw chciałem to dodać do wątku Project Bluebeam.
Potem jednak stwierdziłem, że równie dobrze pasuje do Nadchodzący kryzys systemu bankowego i hiperinflacja dolara, jak i do Znamię Bestii...
Ostatecznie postanowiłem założyć osobny temat - ciekawostkę. Smile

Do rzeczy.
Ostatnio Antenka, czytając pewną książkę, natrafiła na następujący fragment.

Cytat:

Następnego dnia na moim biurku w San Francisco Phoeinx wylądowała książka The Day the Dollar Dies, napisana przez kogoś o nazwisku Willard Cantelon. Przeglądając ją zorientowałem się, że dotyczy ona moich starych kumpli, Illuminatów Bawarskich.
Przeczytałem ta opowieść z dużym zainteresowaniem. Wynikało z niej, że Illuminaci pracują obecnie nad zniszczeniem międzynarodowego systemu finansowego, a w konsekwencji doprowadzeniem do upadku wszystkich silnych rządów na świecie. ich plan jest taki, aby wywołać kompletny chaos, a następnie ogłosić nawiązanie kontaktu z istotami wyżej rozwiniętymi z kosmosu.
[...]
Będzie to początek zagłady ludzkości. Szatan ustanowi Jeden Rząd Światowy i Jedną Religię Światową - dwie najgorsze zmory prawicy - a zamiast pieniędzy pojawi się komputerowy system kredytowy.
Każdy człowiek będzie miał wytatuowany na czole i ramieniu numer kredytowy, skanowany podczas zakupów. Stanie się on narzędziem doskonałej kontroli, ponieważ buntownikowi będzie można w każdej chwili odciąć linię kredytową, dzięki czemu nie będzie miał czym płacić za jedzenie, ubranie i mieszkanie.
Pan Cantelon zapewnia nas, że wszystko to jest przewidziane w "Apokalipsie św. Jana (rozdz. 13, 16-17):

Cytat:

I sprawia, że wszyscy:
mali i wielcy,
bogaci i biedni,
wolni i niewolnicy
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło
i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia -
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.

Tytuł książki: Kosmiczny spust czyli tajemnica iluminatów
Autor: Robert Antol Wilson
Rok pierwszego wydania: 1977

AQuatro

Bimi napisał:

Każdy człowiek będzie miał wytatuowany na czole i ramieniu numer kredytowy, skanowany podczas zakupów.

Widać, fascynację kodem kreskowym, który wtedy właśnie mocno się rozwijał. Smile

Dzisiaj powiedział bym raczej, że będzie miał coś w stylu cewki która pod wpływem pola elektromagnetycznego daje odpowiedź indukuje napięcie i daje odpowiedź. Coś w stylu bramek w sklepach.
Zbyt mocno rozwinięty mamy przesył fal radiowych, aby tak po prostu walić człowieka czytnikiem kodów kreskowych po czole.
Poza tym, wystarczy, że jakiegoś młodocianego trochę mocniej obsypie, i kod kreskowy traci strukturę. Smile

JA

Podobne rzeczy czytałem w innych książkach:).

Coś dla kogoś, kto uważa, że objawienia to holograficzne majstersztyki:
Pamiętam taką przepowiednie, która mówi, że Chrystus gdy zejdzie drugi raz na Ziemię będzie to po takich wydarzeniach:
- upadek i totalna zmiana gospodarki etc
- przybycie obcych
itp.

Objawienia to plany illuminatów?

Rivera

Cytat:

Illuminaci pracują obecnie nad zniszczeniem międzynarodowego systemu finansowego, a w konsekwencji doprowadzeniem do upadku wszystkich silnych rządów na świecie. ich plan jest taki, aby wywołać kompletny chaos, a następnie ogłosić nawiązanie kontaktu z istotami wyżej rozwiniętymi z kosmosu.

Do momentu "a nastepnie oglosic nawiazanie..." zgadzam sie w 100% tylko ze to nic nowego. Jesli zas chodzi o istoty pozaziemskie to taki kontakt bedzie trudny do zmistyfikowania. Teoretycznie latwiej bedzie po prostu odkryc stare artefakty "rzekomo zaginione na tysiaclecia" oraz zainscenizowac jakis nowy 9/11 z obcymi w roli glownej (niekoniecznie hologramy a'la project bluebeam, wystarcza fizyczne pojazdy przypominajace UFO ktore jestem przekonany sa w fazie testow od conajmniej lat 40ych 20w.- mala powietrzna defilada w kazdym zakatku swiata wystarczy). To pozwoli zachwiac systemem wierzen ludzkosci i da podwaliny pod jedna swiatowa religie lucyferianska(ekumeniczna) z papiezem na jej czele.
_________________
THE THREE FORCES

otelodreiP

Przeciez RAW nie pisze tego na powaznie polecam zapoznac sie z ta definicja a wszystko bedzie jasne Very Happy

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskordianizm
Widze ze spiski to taki wasz fnord hehe
Sieg heil dyskordia Laughing

Voltar

ludzie kochani, poczytajcie najpierw kim był Robert ANTON Wilson Laughing

Cytat:

His best-known work, the cult classic[9] The Illuminatus! Trilogy (1975), co-authored with Robert Shea and advertised as "a fairy tale for paranoids," humorously examined American paranoia about conspiracies. Much of the odder material derived from letters sent to Playboy magazine while Shea and Wilson worked as editors of the Playboy Forum.[10] The books mixed true information with imaginative fiction to engage the reader in what Wilson called "Operation Mindfuck." The trilogy also outlined a set of libertarian and anarchist axioms known as Celine's Laws (named after Illuminatus! character Hagbard Celine), concepts Wilson revisited several times in other writings. It included a subplot about biological warfare in which a pimp contracts a deadly form of experimental anthrax. While the pimp is able to elude agents of the US Government — which reacts to the crisis by overriding the Bill of Rights — the pimp is eventually tracked down by operatives associated with Hagbard Celine. The story also gives a detailed account of the John F. Kennedy assassination, in which no fewer than five snipers, all working for different causes, were prepared to shoot Kennedy as he passed in his motorcade. The book's climax occurs at a rock concert in Ingolstadt where Hagbard Celine tries to rescue the audience from an Illuminati plot to make them victims of a massive human sacrifice. Illuminatus popularized Discordianism and the use of the term "fnord." It also incorporated experimental prose styles influenced by William S. Burroughs, James Joyce, and Ezra Pound.[11] Although Shea and Wilson never partnered on such a scale again, Wilson continued to expand upon the themes of the Illuminatus! books throughout his writing career. All of his later fiction contains cross-over characters from The Illuminatus! Trilogy, which won the Prometheus Hall of Fame award for science fiction in 1986, has been reprinted in many countries, and was adapted for the stage by Ken Campbell into a ten-hour epic drama. It has been adapted into a Steve Jackson role-playing card game called Illuminati and a trading-card game called Illuminati: New World Order. A comic book version was first produced by Eye N Apple Productions, then by Rip Off Press.

Kacper

Nie byłbym pewien co do tego papieża. Choć nie zaprzeczam tak do końca. Kościół katolicki zmieni się bardzo tak by ułatwić, a raczej poddać się całkowicie wpływom politycznym, zza kazalnicy nie będzie przemawiał już ksiądz ale poseł, że tak metaforycznie się wyrażę. Na miejscu papieża rzecz jasna zasiądzie władca wszystkiego, taki uniwersalny pan, od kazań po strategie wojenne i tu właśnie nie daje ręki uciąć, że to będzie papież. Kościół jako tako pozostanie, bo ludzie tego chcą i już i tak będzie, lecz zmieni się diametralnie jego natura, to będzie (w stosunku do dzisiejszych czasów) zepsuty kościół. Mam wrażenie, że już o tym mówiłem i wiem nawet w ktorym temacie, więc już milknę, to tylko taka mała dygresja co do papieża.

Wszystko tak naprawdę okaże się w swoim czasie, a ja czuję się zbyt głupi żeby przewidywać takie rzeczy, ale sądzę, że to całkiem prawdopodobne. Może z tym uniwersalnym panem przesadziłem.. w każdym razie ktoś wyprze istotę papieża z tego świata na pewno.

Rivera

Ta cala dyskordia to narzedzie do osmieszania ludzi takich jak my, szukajacych prawdy. Wogole nasmiewanie sie z ludzi doszukujacych sie spiskow (nie lubie tego okreslenia, uzywam go docelowo) nosi znamiona celowego dzialania sluzb specjalnych w celu dyskredytacji srodowisk takich jak powiedzmy 9/11 truth movement. Dziwnych macie idoli Wink

_________________
THE THREE FORCES

otelodreiP

Rivera napisał:

Ta cala dyskordia to narzedzie do osmieszania ludzi takich jak my, szukajacych prawdy. Wogole nasmiewanie sie z ludzi doszukujacych sie spiskow (nie lubie tego okreslenia, uzywam go docelowo) nosi znamiona celowego dzialania sluzb specjalnych w celu dyskredytacji srodowisk takich jak powiedzmy 9/11 truth movement. Dziwnych macie idoli Wink

Ta cala dyskordia nie jest dla nikogo i jest zarazem dla ludzi trzezwo myslacych, ktorzy nie wierza w bajeczki brodatym bogu czy innych zmyslonych bytach.
Rowniez dla tych ktorzy nie gonia bialego kroliczka (jesli wiesz co mam na mysli a powinienes zwlaszcza Ty)
rowniez dla tych ktorzy nie wierza bezgranicznie we wszystko co przeczytaja i wkurwiaja ich bezmyslne zakazy i nakazy
oraz dla tych ktorzy sa swiadomi tego ze sa pierdolonymi robotami Very Happy

Niech posluze sie cytatem

"Wszystkie twierdzenia są w pewnym sensie prawdziwe, w pewnym sensie fałszywe, w pewnym sensie bez sensu, w pewnym sensie prawdziwe i fałszywe, w pewnym sensie prawdziwe i bez sensu, w pewnym sensie fałszywe i bez sensu oraz w pewnym sensie prawdziwe, fałszywe i bez sensu."

Wiec czy prawda ostateczna moze istniec ?

R.A Wilson to jeden z lepszych jajcarzy jakich czytalem niezle sie tez czyta Kurta Voneguta.
Moi mistrzowie inteligentnego humoru.

Al Kohol

nie ale Rivera wilson byl serio spoko gosc. co prawda troche mnie przerazil jego skrajny materializm z "powstajacego prometeusza" ale ogolnie warto sie zapoznac. dyskordianizm to taka kpina z religii i w sumie dobra podstawa magii chaosu. ogolnie dosc jajczarski temat Very Happy

wiele jego ksiazek wydalo wydawnictwo okultura. polecam ich stronke http://okultura.pl/ z kolei trylogia illuminati osiagala swego czasu niezle ceny na allegro (a przynajmniej druga i trzecia czesc ktora nie byla dodrukowywana). tez niezle

wow to moj 23 post na tym forum. az mnie ciarki przeszly Laughing

waha123

Na Ziemi jest: wiosna, lato, jesień , zima....
"Rozwój gospodarczy" ma być za to taki.....
Ciagły wzrost.....

wzrost o 5% czyli 1.05
potem też o 5%
1.05x1.05
potem
1.05x1.05x1.05x...(n)

czyli 1.05 do *n

W książce Jose Arguelles"Time@the technosphere. The Law of Time in Human Affairs"
Czas i Technosfera

Napisana zaraz po WTC, w Polsce wydana przez Pulsar w 2005 stoi na jednym z wykresów...
rok 2008..."Koniec ery pieniądza"

To co widzimy, to rozwałka tego systemu...jak nie "naturalnie" to przez samych "tfurców"....sztuczny podział dóbr....chory...

Bimi

To nie ma znaczenia czy gość pisał to na poważnie, czy nie.
30 lat temu, kiedy (załóżmy że na niepoważnie) cytował fragment książki The Day the Dollar Dies ciężko było przewidzieć, że na początku XXI wieku będziemy bliscy zarówno upadkowi ekonomii, zniknięciu gotówki, jak i jednemu rządowi oraz jednej religii (opartej na UFO)...
Oczywiście to czy jesteśmy blisko tych rzeczy dopiero się okaże.
Ale jeśli się okaże to znaczy, że gość pomimo, że żartował pisał jednak proroczo...

Czymże niby różni się taki żart od żartów tego typu?
Moim zdaniem niczym - jedno i drugie sprowadza się do tego samego; dać 10% ludzi do zrozumienia, że pozostałe 90% to barany, które nie dostrzegą oczywistej prawdy nawet gdyby im ją wymalować na czole.

Rivera

Moze rzeczywiscie nieslusznie zle ocenilem tworczosc pana Wilsona, musze sie z nia doglebniej zapoznac.
Chodzilo mi o to ze osoba ktora dzisiaj zaczyna sie zajmowac tematami upadajacej ekonomii, Illuminati etc czytajac tekst Wilsona moze dojsc do wniosku "co ja robie, przeciez te tematy sa niedorzeczne" i stracic zapał. Fajnie ze ktos ma dowcip i potrafi z tego zartowac, osobom ktore siedza w temacie i maja wystarczajaca wiedze by byc pewnym ze "cos jest na rzeczy" nie zrobi to roznicy ale sa tacy ktorzy wchodza w temat odkrywajac np niedorzecznosc oficjalnej wersji 9/11 - czytajac takie teksty moga sie zniechecic i powiedziec sobie "pierdole, nie robie". Choc w sumie to bedzie ich wina bo sa za slabi, za malo zdeterminowani by dochodzic codziennie do prawdy, zbierac wiedze a to proces czasochlonny wiem cos o tym.

edit: ale skoro tekst powstal 30 lat temu to to zmienia troche postac rzeczy i nosi pewne znamiona profetyzmu Smile

Byc moze wtedy wydawealo sie to tak niedorzeczne ze bylo do przelkniecia tylko w formie groteski. A dzisiaj ten i podobne scenariusze rozwijaja sie na naszych oczach i ukladaja sie w jedna logiczna calosc.
_________________
THE THREE FORCES

otelodreiP

Rivera napisał:

edit: ale skoro tekst powstal 30 lat temu to to zmienia troche postac rzeczy i nosi pewne znamiona profetyzmu Smile

Byc moze wtedy wydawealo sie to tak niedorzeczne ze bylo do przelkniecia tylko w formie groteski. A dzisiaj ten i podobne scenariusze rozwijaja sie na naszych oczach i ukladaja sie w jedna logiczna calosc.

Wydaje mi sie ze niedoceniasz ludzi z lat 70 ery milosci i dobrego haju Very Happy

Oni doskanele wiedzieli w jakim kierunku zmierza cywilizacja tylko niemieli mozliwosci technicznych aby to ukazac tak precyzyjnie jak jest to mozliwe dzis przy wykorzystaniu zaawansowanej techniki cyfrowej ktorej de facto byli swiadomi.
Wystarczy poczytac Summa technologiae Lema i zobaczyc jak chlopina sie dwoil i troil aby nazwac i opisac takie rzeczy jak komputer czy jednostka AI a bylo to juz w latach 60."Nowy wspanialy swiat" Huxleya. ktory przypominam jest antyutopia a nie wzorem do nasladowania. 1984 Orwella.

Juz wczesniej wspomianalem o filmie Georga Lucasa "THX1138" z 1971r z niezla kreacja Roberta Duvalla.
Film warty obejrzenia ze wzgledu na to jak moze wygladac zycie w systemie NWO.
Film daje mozliwosc luznej interpretacji zarazem. Sztandarowye pozycje Kubricka oczywiscie.Ostatnio ktos podawal link do filmu "Koziorozec jeden"
Kolejny stary film na czasie(nigdy nie wiadomo gdzie czy i gdzie spadnie topol-m) to polska produkcja z 84r "Obi oba koniec cywilizacji" z Jerzym Stuhrem.Niedlugo sie dowiemy czy Madmax(kryzys paliwowy) sie wlicza do tej kategorii Smile

a w 2012 pewnie nas czeka "Wodny swiat" Very Happy

a jak i to przyzyjemy to ksiezyc sie rozpadnie w 2037 Very Happy

Zabawne jak pomysly z powiesci SF Isaaca Asimova staja sie rzeczywistoscia na twoich oczach.
Ze wspolczesnej(lata 90+) tworczosci to mozna wymienic, "czlowieka demolke","teminatora", "piaty element", "Gattace" a takze: "uciekiniera" hehe i wiele innych. bardziej kosmicznych.
Jestesmy swiadomi ze cywiliazcja wlasnie ewoluuje w ta strone ale jeszcze nie mamy mozliwosci technicznych aby to osiagnac w obecnym momencie.Wiec nie nazwalbym tego grateska a trzezwym spojrzeniem na sprawe. Very Happy

croedeth

coś w tym jest , czytałem w rożnych źródłach i coś mi utkwiło w pamięci .
Podobno wśród Indian nie pamiętam jakie plemię , istnieje stara legenda mówiąca o tym ze w przyszłości ,człowiek który nie będzie miał znaku niedźwiedzia , będzie cierpiał głód i nie będzie miał odzienia . symbol niedźwiedzia wygląda bardzo podobnie do kodu kreskowego .

Co do ogłoszenia nawiązania kontaktów z obcą cywilizacja , człowiek zawsze patrzył w niebo i taki news rozwiązał by sprawę papiestwa i religii. Wystarczy ze "obcy" nie będą wobec nas agresywni a jeśli podziela się z nami technologią pomogą dokonać jakiegoś przełomu w farmacji lub fizyce , czegoś spektakularnego ,to wtedy uznamy ich bez chwili namysłu za istoty wyższe i bez wahanie przyjmiemy ich poglądy , myślę ze 95% ludzi nie zada sobie pytania czy ten "przełom "ma naprawdę pozaziemskie korzenie
_________________
cenzura rożnymi bimionami się mieni
sprzeczność w działaniu i deklaracjach jest dowodem na fałszywe pobudki
fajny poligon do badania poziomu świadomości i poziomu napięcia społecznego wśród młodych inteligentnych

goldbug

Dodam tylko, że gra karciana

http://www.sjgames.com/illuminati/

powstała ponoć na bazie trylogii Wilsona Illuminatus!. Jak wiemy dwie karty z tej gry przedstawiają atak na WTC i na Pentagon. Niesamowita jest zgodność przewidywań Wilsona. Do tej pory byłem nieco sceptyczny wobec Project Bluebeam, ale po tym tekscie zacytowanym przez Ciebie Bimi z jego książki i jednoczesnej sprawdzalności profetyzmów Wilsona dotyczących NWO temat Project Bluebeam należy faktycznie traktować poważnie.

Life is stranger than Fiction!

Bimi

@goldbug, też jestem sceptyczny, ale nie sposób nie dostrzec pasujących do siebie kawałków układanki.
Jeśli ktoś wierzy w NWO oraz w hasło-plan: 'jeden rząd - jedna światowa religia' to powinien zadać sobie pytanie: jaka religia?
Moim zdaniem religia oparta na obcych, poparta przez naukowców z NASA oraz innych ma w dzisiejszych czasach największe szanse rozkwitu. Poza tym wszystkie te filmy i brednie o UFO, szczególnie ostatnio nawet w oficjalnych mediach... mało chce mi się wierzyć by był to przypadek, raczej koordynowana akcja. Nawet biedny Indiana Jones zszedł na kosmitów.

dr02d2u

Bimi napisał:

Jeśli ktoś wierzy w NWO oraz w hasło-plan: 'jeden rząd - jedna światowa religia' to powinien zadać sobie pytanie: jaka religia?
Moim zdaniem religia oparta na obcych, poparta przez naukowców z NASA oraz innych ma w dzisiejszych czasach największe szanse rozkwitu.

Ale co to znaczy "religia oparta na obcych"? Czy obcy mają być przedmiotem kultu? Zamiast Boga będzie jakiś super-obcy a jego "świta" to będą "zastępy anielskie"? Czy też "wiara" obcych będzie przedmiotem kultu? Czy może jeszcze coś innego?

Bimi

dr02d2u napisał:

Ale co to znaczy "religia oparta na obcych"? Czy obcy mają być przedmiotem kultu? Zamiast Boga będzie jakiś super-obcy a jego "świta" to będą "zastępy anielskie"? Czy też "wiara" obcych będzie przedmiotem kultu? Czy może jeszcze coś innego?

Tak bym zgadywał. Może nie tyle przedmiotem kultu co raczej nowym Bogiem - wszechmocnym stwórcą, który może zniszczyć całą Ziemię gdy tylko nie będziemy mu posłuszni.

Rivera

Jesli chodzi o jedna religie to bedzie to religia wynikajaca z mocnego obecnie nurtu ekumenicznego, ktoremu przewodzi Watykan. Duchowym przywodcom najwiekszych religii nie przeszkadzalo przewodniczenie temu nurtowi przez Papieza w Asyzu w 86 i nie przeszkadzalo nigdy takze pozniej. Mozliwy kosmiczny false flag (patrz project bluebeam) czyli stworzenie miedzyplanetarnej al-kaidy albo po prostu zainscenizowanie wizyty obcych cywilizacji za pomoca dostepnych juz tajnych technologii lotniczych spowoduje chec jednoczenia sie wiekszosci oglupionej ludzkosci w jednej wierze. Watykan, ktory posiada liczne obserwatoria astronomiczne jakies pol roku temu zrobil kampanie na rzecz przekonywania swoich owieczek ze "obce cywilizacje na pewno istnieja" i ze nie godzi to w wiare katolicka:

http://www.americanchronicle.com/articles/62208
Is The Vatican Easing Humanity For Alien Disclosure?

http://news.bbc.co.uk/2/hi/europe/7399661.stm
http://www.catholicnews.com/data/stories/cns/0802629.htm
Vatican astronomer says if aliens exist, they may not need redemption

Nowa swiatowa religia bedzie religia powstala na bazie ekumenizmu, ale dominujacym pierwiastkiem bedzie katolicyzm. Jej glowa bedzie Papiez. Religia ta bedzie inkorporowala i zgrabnie laczyla wszystkie najwazniejsze dogmaty trzech najwiekszych religii, dodajac do tego szczypte new age oraz co jest odwiecznym celem illuminatow, ktorzy sa pod kontrola jezuitow: wprowadzenie do niej elementow staroegipskiej i babilonskiej religii. Religia ta bedzie czcic Lucyfera.

Trudno mi sobie wyobrazic ze nowa swiatowa religia bedzie czyms zupelnie nowym, czyms zupelnie oderwanym od wierzen chociazby najwiekszych swiatowych religii. Utopia. Ruch ekumeniczny jest wlasnie narzedziem NWO sprytnie i mozlonie przygotowywanym na odpowiedni moment by oglosci swiatu ze "nie jestesmy sami"
_________________
THE THREE FORCES

wysłannik

Moim zdaniem to co mówi Rivera jest całkiem możliwe do zrealizowania, być może ekumenizm będzie wspierany dodatkowo spektakularnymi wydarzeniami z rzekomymi obcymi cywilizacjami, ale religia ta oparta będzie w głównej mierze na judaizmie syjonistyczno - talmudycznym z mesjaszem większym od papieża.

Lub też początkowo będzie tak jak opisuje Rivera, by w ostatecznym etapie zamienić papieża na mesjasza od dawna oczekiwanego przez Żydów, który w końcu zasiądzie w III Świątyni w Jerozolimie. (Oczywiście ta zmiana dokonano także będzie w wyniku "nadzwyczajnych" (sztucznie wytworzonych) zjawisk takich jak np. pokazy techniczne, nowe "przełomowe" odkrycie archeologiczne, propaganda jakiej nie widział świat i połączone to będzie z wojnami i kryzysami ekonomicznymi, żywnościowymi i chorobami, wywoływanymi różnymi rodzajami broni (ABC broń atomowa, biologiczna, chemiczna czy też genetyczna lub HAARPEM itp) na które lekarstwo posiadać będzie bóg, który morduje ludzi. Czyli szatan (aryman) wraz z diabłem (lucyferm), którzy zainspirowali wszystkie te wydarzenia , aby przejąć absolutną kontrole nad światem materialnym, a którym poświęcona będzie ta Religia. Bóg znaczy w ich ustach szatan lub lucyfer. Lecz ich władza będzie krótka. Bo przyjdzie Większy i Sprawiedliwy.

Teraz pojadę trochę bardziej fantazyjnie.
Być może włączą się w to obce cywilizacje odszczepieńców (buntowników) jeśli jesteśmy obserwowani przez obce cywilizacje. Jak wiadomo, jeśli ktoś jest wyżej rozwinięty intelektualnie (technicznie) to nie znaczy, że jest wyżej rozwinięty moralnie, emocjonalnie (duchowo). Tak jak mamy aniołów (wyżej rozwiniętych od nas) dobrych i złych, lecz trzeba pamiętać, że istnieją też dobrzy "obcy" jeśli istnieją "źli". Z moich obserwacji wynika, że dobre istoty nie są zaślepione żądzami i są w stanie "tworzyć" (połączone z odwiecznym żródłem), dlatego znajdują się na wyższym poziomie rozwoju intelektualnego oraz moralnego, a co za tym idzie i technologie mają znacznie potężniejsza, być może w pełni opierającą sie o energię, myśli i uczucia, być może nawet nie maja materialnych ciał i to wydaje mi się najsensowniejsze, to są po prostu wysokie istoty duchowe (Aniołowie, Archoniołowie i wiele wyższych hierarchii, aż po Serafiny, Cherubiny, Trony, Syna Bożego i Boga) np. świadomością kolejny stopień tak się rożni od poprzedniego jak człowiek od zwierzęcia. Tak aniołowie nas przewyższają, a ich z kolei Archaniołowie. Sytuacja się komplikuje jeśli dodamy np. upadłych aniołów (którzy strąceni zostali w ciała fizyczne, nie koniecznie ludzkie, ale Ufoków Smile

)

To są wydarzenia zewnętrzne, najważniejsze walki odbędą się w naszym wnętrzu. Kto nie będzie pracował nad sobą jestem przekonany, że nie podejmie właściwej decyzji, we właściwym czasie (lub będzie za późno na zmianę) i zginie napewno. Jeszcze jest czas i zachęcam do studiowania Miłości Smile

_________________
Miłość niszczy strach i rozwija intelekt. A strach niszczy miłość i inteligencje. Więc co wybierzesz?

waha123

dr02d2u napisał:

Bimi napisał:

Jeśli ktoś wierzy w NWO oraz w hasło-plan: 'jeden rząd - jedna światowa religia' to powinien zadać sobie pytanie: jaka religia?
Moim zdaniem religia oparta na obcych, poparta przez naukowców z NASA oraz innych ma w dzisiejszych czasach największe szanse rozkwitu.

Ale co to znaczy "religia oparta na obcych"? Czy obcy mają być przedmiotem kultu? Zamiast Boga będzie jakiś super-obcy a jego "świta" to będą "zastępy anielskie"? Czy też "wiara" obcych będzie przedmiotem kultu? Czy może jeszcze coś innego?

Napisze tak...
Co to jest NAJLEPSZY INTERES POD SŁOŃCEM?
To jest taki interes, wysoko zaawansowany technologicznie, który pozwala na "przejęcie twojej jażni po śmierci ciała" znalezienie dla niej "raju albo czyśca" również "technologicznymi sposobami" a nastepnie spowodowanie abyś w WŁASNEJ NIEPRZYMUSZONEJ WOLI URODZIŁ SIE ZNOWU NA ZIEMI...
Tu dowiesz się, że zgrzeszyłeś przeciw "bogu"...bedziesz cierpiał i słuzył panu na ziemi(biorac również m.in. kredyty)...ale nie martw się, bo po śmierci czeka cię raj(technologiczny)...kto by tam wierzył w piekło...piekła nie ma, bo po co?
Po co "piekło" jak jest "raj"?

Fajny biznes?

To samo powie "jezus z nieba" jak "zejdzie na ziemię"....że bardzo zgrzeszyliśmy i coś trzeba z tym zrobić Laughing

wysłannik

waha123 napisał:

To samo powie "jezus z nieba" jak "zejdzie na ziemię"....że bardzo zgrzeszyliśmy i coś trzeba z tym zrobić Laughing

Odpowiem króciutko.
Są pewne prawa ustalone przez Twórce Tego Świata. Zostaliśmy utworzeni wedle tych reguł. Mamy pewną naturę.
Za odstępstwa od prawa są ustalone pewne konsekwencje. (możecie się z nimi liczyć lub nie, ale one są)
Tak jak konsekwencją prawa fizycznego przyciągania jest to, że spadamy z wysokości, nie lecimy w gorę. Można z tym dyskutować, że to niesprawiedliwe prawo, że to nie nasza wina, że jest takie prawo, że to jest ograniczenie wolności, Smile

Jednak mamy wybór np. skakać w dól i liczyć sie z niszczącymi skutkami , czy zejść "normalnie" w chwale, by nauczyć się latać Smile

.
I jeszcze są głębsze znaczenia wolności na przykład. O czym mądrzy ludzie mówią, lecz mało kto ich słucha.
_________________
Miłość niszczy strach i rozwija intelekt. A strach niszczy miłość i inteligencje. Więc co wybierzesz?

Tańcząca

Ok goldbug odnalazłam ten wątek ...już go sobie z lekka przypominam Wink

I niestety Very Happy

chcę się w pełni podpisać pod niektórymi wcześniejszymi wypowiedziami

Bimi

Cytat:

To nie ma znaczenia czy gość pisał to na poważnie, czy nie.
30 lat temu, kiedy (załóżmy że na niepoważnie) cytował fragment książki The Day the Dollar Dies ciężko było przewidzieć, że na początku XXI wieku będziemy bliscy zarówno upadkowi ekonomii, zniknięciu gotówki, jak i jednemu rządowi oraz jednej religii (opartej na UFO)...
Oczywiście to czy jesteśmy blisko tych rzeczy dopiero się okaże.
Ale jeśli się okaże to znaczy, że gość pomimo, że żartował pisał jednak proroczo...

Czymże niby różni się taki żart od żartów tego typu?
Moim zdaniem niczym - jedno i drugie sprowadza się do tego samego; dać 10% ludzi do zrozumienia, że pozostałe 90% to barany, które nie dostrzegą oczywistej prawdy nawet gdyby im ją wymalować na czole.

Pierdoloteto

Cytat:

Zabawne jak pomysly z powiesci SF Isaaca Asimova staja sie rzeczywistoscia na twoich oczach.
Ze wspolczesnej(lata 90+) tworczosci to mozna wymienic, "czlowieka demolke","teminatora", "piaty element", "Gattace" a takze: "uciekiniera" hehe i wiele innych. bardziej kosmicznych.
Jestesmy swiadomi ze cywiliazcja wlasnie ewoluuje w ta strone ale jeszcze nie mamy mozliwosci technicznych aby to osiagnac w obecnym momencie.Wiec nie nazwalbym tego grateska a trzezwym spojrzeniem na sprawe. Very Happy

golldbug

Cytat:

Dodam tylko, że gra karciana

http://www.sjgames.com/illuminati/

powstała ponoć na bazie trylogii Wilsona Illuminatus!. Jak wiemy dwie karty z tej gry przedstawiają atak na WTC i na Pentagon. Niesamowita jest zgodność przewidywań Wilsona. Do tej pory byłem nieco sceptyczny wobec Project Bluebeam, ale po tym tekscie zacytowanym przez Ciebie Bimi z jego książki i jednoczesnej sprawdzalności profetyzmów Wilsona dotyczących NWO temat Project Bluebeam należy faktycznie traktować poważnie.

Dobra ja dodam od siebie -ludzie zacznijcie wreszcie układać wielowymiarowe puzzle tej układanki! I przestańcie myśleć w ten sposób ,że to co dookoła się wydarza lub wydarzy -dzieję się po prostu od tak sobie i nie ma w tym jakiegoś głębszego dna...

Pablo-ya

To że wspólna religia oparta będzie ,,na obcych", nie będzie niczym nowym. Wszystkie politeistyczne religie oparte były na obcych, a i niby monoteistyczne (bo w rzeczywistości politeistyczne) chrześcijaństwo i judaizm oparte są na UFO tyle że nie tak bezpośrednio.

A teraz te wszystkie religie które mają wiele wspólnych wątków się połączą. Różnią się one tylko tym że z pierwotnej konwencji rozwijały się nie zależnie od siebie w wielu miejscach (Egipt, Mezopotamia, Fenicja, Rzym, Grecja, Skandynawia, Ameryka Pd. i Pn., ziemie słowiańskie, celtyckie) i nabrały różnej formy. Lecz zasadniczo bazowały one na objawieniach istot wyżej rozwiniętych. I nie zawsze były one dobre. Praktycznie nie było chyba tych dobrych. Starożytni nazwali ich bogami, kapłani mieli z nimi większy kontakt, stąd wynikała ich duża wiedza która dawała im możliwość kontroli nad resztą. Ta wiedza przetrwała do dziś, za naszymi plecami, i znowu posłuży do osiągnięcia kontroli, tym razem absolutnej.

Co do filmów, to myślę że żaden nie oddaje tak dobrze rzeczywistości jak serial sci-fi pt. ,,Gwiezdne Wrota". Myślę że każdy z nas wie choć ogólnie o co w nim chodzi. Ja oglądałem większość odcinków. Dla tych którzy nie wiedzą, serial przedstawia świat, właściwie wszechświat, w którym mieszka niezliczona ilość cywilizacji, na niezliczonej ilości planet. Ponad wszystkimi cywilizacjami stoją Bogowie, istoty bardzo rozwinięte posiadające władzę na wielu planetach sprawowaną poprzez kulty. Obecnych tam jest bardzo wielu bogów egipskich. Jest Sokar który podaje się za szatana i sprawuje władzę na kształt chrześcijaństwa, straszy piekłem, każe modlić się i pracować by zostać zbawionym, na jego planetach świat wygląda jak w ziemskim średniowieczu.
Bardzo polecam serial, godny obejrzenia.
Oczywiście scenariusze poszczególnych odcinków to czyste sci-fi , lecz ogólna konwencja jest bardzo ciekawa i prawdopodobna.
_________________
http://fa.most.org.pl/obrazki/bannery/logo.jpg