Dołączył: 23 Gru 2007 Posty: 307
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:41, 23 Kwi '08
Temat postu: Co z tą ropą?
No to jak to jest? Raz mówi się że już na oparach jedziemy drugim razem że ropa jest, tylko wydobycie celowo się zmniejsza aby windować ceny. W zasadzie na jedno wychodzi. Podobno Arktyka zawiera jakieś 20% nietkniętych światowych pokładów ropy, czyli kilkadziesiąt "buforowych" lat wydobycia. Co jest pewne? A to że to "paliwo jednorazowego użytku" i zapotrzebowanie rośnie w ogromnym tempie. Więc pewnikiem jest kryzys. Samoczynny czy sterowany to bez różnicy.
_________________ W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?
Fryderyk Nietzsche
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20456
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:56, 23 Kwi '08
Temat postu:
No jak to jest?
Ludzie dzielą się na 3 grupy:
1) Ci co wiedzą o tym, że ropa się kończy - piszę "wiedzą" bo jak ich spytasz to odpowiedzą ci, że "to nie jest kwestia wiary tylko wiedzy" (podoba mi się to wyrażenie), gdyż np. pracują w rafinerii.
2) Ci co uważają, że to gruba ściema - Peak Oil jest wymysłem propagandy powstałym w celu windowania cen tego surowca.
3) Ci co nie mają zdania i nie wiedzą co o tym wszystkim myśleć...
Ja należę do grupy drugiej.
Przekonuje mnie chociażby ostatnia schiza z brakiem żywności i nadchodzącym głodem na świecie, które rzekomo wywołane są zbyt dużą produkcją biopaliw... Innymi słowy: nie chcecie głodu, kupujcie paliwa oparte w 100% na ropie, broń boże na rzepaku! Pierdzieleni.
Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 524
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:20, 23 Kwi '08
Temat postu:
tia... PeakCoal, PeakUran to też jest ściema, wogóle mamy wszędzie, wszystkiego pełno
Tylko jak podliczyć wielkość odkrywanych złóż ropy (o ile!) i zestawić to z dziennym zużyciem na świecie... wszystko staje się jasne! No chyba, że z martwych powstanie król Salomon i... poleje _________________ amicus Plato, sed magis amica veritas
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20456
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:26, 23 Kwi '08
Temat postu:
jak widać, kolega z kolei, reprezentuje opcję numer 1
akurat węgiel, miedź czy żelazo to się wydobywa na ziemi od tysiącleci, więc trzeba być niesamowicie naiwnym żeby uważać, że skończy się akurat w ciągu najbliższych lat.
nawet złoto i bursztyn się nie kończą, więc co dopiero ropa, którą wydobywamy zaledwie od 2 wieków.
ci którzy myślą, że ludzie odkryli i wyeksploatowali już większość złóż ropy na ziemi moim zdaniem nie zdają sobie sprawy z rozmiaru naszej planety.
moim zdaniem taka sama to prawda, że ropa się kończy jak i to, że przybywa CO2, którego notabene mamy w atmosferze 0,03 procenta, czyli praktycznie ZERO - wystarczy sobie wyobrazić tą małą liczbę aby zrozumieć, że rośliny (których rozwój opiera się na dwutlenku) "szukają" CO2 w powietrzu niczym krowy szukające trawy.. jeśli będzie go więcej to go zeżrą tak czy owak - taka już jest ich natura. moim zdaniem jest to proste jak drut i można to wykazać przy pomocy prostych eksperymentów.
idiotyzmem jest zakładać, że rośliny na ziemi nie poradzą sobie z CO2 gdy będzie go 0,05 zamiast 0,03% - wręcz przeciwnie, będa miały lepszą wyżerkę, większe wyrosną a dwutlenku ubędzie do początkowego poziomu. tak jest od miliardów lat - człowiek tego nie zachwieje paroma kominami.
aby zrozumieć istotę peak oil trzeba najpierw zrozumieć prawa rządzące naszym ludzkim światem.
a najbardziej uniwersalne prawo brzmi: jeśli nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o forsę.
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:06, 23 Kwi '08
Temat postu:
Bimi napisał:
akurat węgiel, miedź czy żelazo to się wydobywa na ziemi od tysiącleci
Tia...Jeden wspołczesny statek starcza na wykucie mieczy dla wszytskich starozytnych armii razem wzietych i narzedzi dla wszystkich starożytnych cieśli. To co bylo do rewolucji przemysłowej mozna zaniedbać.
Zapotrzebowanie na surowce rosnie wykładniczo, wydobcycie rośnie wykładniczo. Ziemia jest duża planetą, z wieloma bogactwami, ale gdy mowa o złożach, to pojawia się limit głębokości ponizej ktorej nikt nie sięgnie i pewne graniczne steżenie pierwiastka poniżej, ktorego nie opłaca sie "przesiewać". Zdezajac wzrost funkcji wykładniczej z tymi limitami musimy dojść do peakow.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20456
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:39, 23 Kwi '08
Temat postu:
to teoria. w praktyce choćby statystyka uniemożliwia osiągnięcie peaków na wszystkie surowce w czasie trwania tego samego pokolenia ludzi.
zresztą, dochodzimy tu do zasadniczego pytania: co jest bardziej prawdopodobne; że ropa skończy się za 30 lat, czy że jej producenci rozsiewają taką plotkę?
moim zdaniem to drugie.
zresztą wiele osób może potwierdzić że już w połowie XXwieku mówiło sie o tym, że ropa skończy się za 30 lat... i co? od tego czasu wydobywa się jej coraz więcej i dalej się mówi o 30 latach.
to bujda na kołach - trudno żeby nafciarze mówili, że ropy jest w brud. podcinaliby gałąź na której siedzą.
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 505
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:43, 23 Kwi '08
Temat postu:
To widać gołym okiem, że złoża są odkrywane po kolei, żeby cena stale była duża.
Ale KIEDYŚ ta ropa musi się skonczyć. Może tego nie dożyjemy, ale powstawała chyba miliony lat, a wydobywamy ją i zużywamy raczej szybko.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko nielogiczne i mało prawdopodobne.
GG 7434411
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:44, 23 Kwi '08
Temat postu: Re: Co z tą ropą?
Leski napisał:
No to jak to jest? Raz mówi się że już na oparach jedziemy drugim razem że ropa jest, tylko wydobycie celowo się zmniejsza aby windować ceny. W zasadzie na jedno wychodzi. Podobno Arktyka zawiera jakieś 20% nietkniętych światowych pokładów ropy, czyli kilkadziesiąt "buforowych" lat wydobycia. Co jest pewne?
Trzeba wziać pod uwagę trudność wydobcia ropy. W Iraku koszt wydobycia to chyba 1/10 - 1/30 ceny wydobytej ropy. W Rosji to bodajze połowa. Są tez złoża fizycznie nieopłacalne, bo by z nich coś wycisnać trzeba włożyć wiecej energii niż da pozniej ta ropa.
Jak dla mnie peak moze być juz teraz:). Ropy jest i tak dużo. Ludzie spalaja ja w idiotyczny sposób, np. uwazajac, ze to całkiem normalne by 1 czlowiek siedzial w samochodzie o wadze 2 ton i przejezdzal w korku 10km przez pół godziny. Skonczy sie ropa, skonczy sie popierdolony model miasta, gdzie wszystko robi się pod samochody. Skoncza się McDrivy, przedmiescia na 200km, plaga otyłości itp.
Jedyny spisek jaki tu widzę, to lobby motoryzacyjne. I faktycznie w USA oni stali za likwidacja tramwajów, kolei i dotowaniem przez państwo budowy autostrad.
Ropy do celow pozaenergetycznych nie zabraknie, a jesli nawet to (bio)chemia nie stoi w miejscu...
Oil Peak to moim zdaniem wydumany problem, choć nie jestem takim sceptykiem jak Bimi i nie wykluczam, ze juz sie zbliża.
Słyszałem też o recyklingu zużytych opon i masy innych "śmieci" z których powstają składniki paliw.
Tak widzieliśmy
viewtopic.php?t=1922&highlight=zbigniew+tokarz _________________ Błędem jest jedynie założenie, że w świecie obowiązują prawa logiki klasycznej.
Tymczasem świat trzeba badać, a nie przyjmować założenia.
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 67
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:41, 19 Wrz '08
Temat postu:
nie ma się czym martwić... dzięki japończykom ropa nie będzie już naszym najważniejszym paliwem... do napędzania samochodu użyli zwykłej wody... samochód przejechał 100 km na około 5 litrach wody!.. pisze to w magazynie "świat techniki", niestety nie mam skanera więc nie mogę wam pokazać..
natomiast problemem może być wprowadzenie tak skomplikowanej technologii na rynek
_________________ Linkin Park - Cure For The Itch
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:52, 19 Wrz '08
Temat postu:
Cytat:
akurat węgiel, miedź czy żelazo to się wydobywa na ziemi od tysiącleci, więc trzeba być niesamowicie naiwnym żeby uważać, że skończy się akurat w ciągu najbliższych lat.
nawet złoto i bursztyn się nie kończą, więc co dopiero ropa, którą wydobywamy zaledwie od 2 wieków.
ci którzy myślą, że ludzie odkryli i wyeksploatowali już większość złóż ropy na ziemi moim zdaniem nie zdają sobie sprawy z rozmiaru naszej planety.
Dodam do wypowiedzi frasobliwego - po za tym metali się nie zużywa tylko one cały czas są. A niestety rope jak spalisz to tego już nie odzyskasz.
Jeśli chodzi o skalę to w temacie PEAK OIL umieściłem wyliczenia ile ropy zużyliśmy i ile to jest w skali globalnej. Wyszło troszkę mniej niż 2 jeziora Genewskie. Zobaczcie sobie jaka mała Szwajcaria jest w skali globu, a jakie jezioro Genewskie jest małe dla Szwajcarii.
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 67
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:02, 23 Wrz '08
Temat postu:
w połowie filmu macie o napędzie na wodę, która pewnie zastąpi ropę w przyszłości i nie tylko...ponad to tą sprawą zajął się rząd USA (tak na marginesie)
Kiedy analitycy ropy naftowej Goldmana napisali w poniedziałek, że „ To jest największy szok ekonomiczny w naszych czasach życia ”, powtórzyli coś, co powiedzieliśmy w zeszłym tygodniu - mianowicie, że rekordowy wzrost nadwyżki ropy naftowej wyniósł oszałamiające 20 milionów baryłek dziennie lub około 20% globalnego popytu ...
... który jest wynikiem wojny cen ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej, która wywołała rekordowy wzrost wydobycia ropy w Arabii Saudyjskiej, w połączeniu z historycznym spadkiem popytu na ropę (szacowanym przez Goldmana na 26 mmb / d), może przesłać cenę ropy naftowej bez dostępu do morza negatywne: „szok ten jest niezwykle negatywny dla cen ropy i powoduje, że ceny ropy bez dostępu do morza przenoszą się na ujemne terytorium”.
Nie musieliśmy długo czekać, ponieważ podczas gdy ceny ropy dla praktycznie wszystkich gatunków spadły teraz do kosztów gotówkowych ...
... Bloomberg zwraca uwagę, że w dość niejasnym zakątku amerykańskiego fizycznego rynku ropy naftowej oficjalnie ceny ropy naftowej stały się obecnie ujemne, ponieważ „producenci płacą konsumentom za zabranie czarnych rzeczy”.
Pierwszym surowym strumieniem o cenie poniżej zera był Wyoming Asfalt Sour, gęsty olej wykorzystywany głównie do produkcji bitumu brukowego. Gigant handlu energią Mercuria licytuje w połowie marca ujemne 19 centów za baryłkę za ropę, skutecznie prosząc producentów o zapłacenie za luksus pozbycia się produkcji.
Reszta w linku , powyżej .
Do tego czytałem że Kongres USA , nie zgodził się by zwiększyć rezerwy ropy o 77 milionów baryłek , ale pomoże składować nafciarzom nadmiar ropy .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 3715
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:40, 03 Kwi '20
Temat postu:
USA wezwały Arabie Saudyjską to jak najszybszego podpisania przedłużenia umowy OPEC+
Cena ropy zareagowała natychmiast z ok. 26 dolarów za baryłkę wczoraj w okolicy 13:00 dziś jest już po 36 dolarów.
Amerykanie zaczęli piszczeć, i wręcz błagać o stabilizacje rynku ropy.
Spotkanie OPEC+ ma się odbyć w poniedziałek.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8695
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:09, 03 Kwi '20
Temat postu:
A Chińczycy ruszają z kopyta , dokładnie w momencie kiedy USA pogrąża się w kryzysie na niespotykaną skalę .
Cytat:
MOSKWA, 2 kwietnia - RIA Novosti, Maxim Rubchenko. Chińskie rafinerie ropy naftowej zawarły w kwietniu kontrakty na dostawę ponad miliona ton rosyjskiej ropy. Chińska gospodarka wychodzi z epidemii koronawirusa, przedsiębiorstwa wznawiają pracę, a popyt na paliwo w tym kraju rośnie. Dla krajowych koncernów naftowych może to być kluczowy czynnik sukcesu w wojnie cenowej na rynku światowym.
MOSKWA, 3 kwietnia - RIA News. Amerykańscy producenci ropy łupkowej rozpoczęli agresywną kampanię lobbingową w celu nałożenia nowych sankcji na Rosję i Arabię Saudyjską , pisze Financial Times .
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8695
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:41, 11 Kwi '20
Temat postu:
Cytat:
Banki pomogą zarządzać nierentownymi złożami ropy i gazu w USA .
Po raz pierwszy od bardzo dawna podmioty z sektora finansowego mogą stać się operatorami złóż ropy i gazu w Stanach Zjednoczonych na wypadek bankructw koncernów energetycznych. JPMorgan Chase & Co, Wells Fargo, Bank of America i Citigroup zakładają niezależne firmy posiadające aktywa naftowe i gazowe. Banki chcą również zatrudnić odpowiednią kadrę menadżerską.
Nierentowne banki pomogą zarządzać nierentownymi złożami . A przecież to jest doskonały moment na przejście - np - na wodór .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:28, 11 Kwi '20
Temat postu:
Czy akurat te banki są nierentowne to bym polemizował, bo tak się składa, że wymienione 4 plus Goldman Sachs i Morgan Stanley są właścicielami Światowego Banku Centralnego - do niedawna znanego jako FED . Nawet jakby księgowo wykazywali straty to krzywda im się nie stanie..
Sektor energetyczny to jeden z wielu który będzie przez nie zwyczajnie przejęty, lub znacjonalizowany - co na jedno wychodzi. FED już nie tylko przejmuje Amerykę, ale rozwinął nieco skrzydła orła ze swojego herbu i przejmuje świat.
Jeszcze się nie rozkręcili - najlepsze przed nami.
A odnośnie ropy to nie zdziwiłby mnie jakiś false flag, albo fejk news żeby trochę podkręcić jej cenę przed otwarciem giełdy po świętach.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8695
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:50, 11 Kwi '20
Temat postu:
one1 napisał:
Czy akurat te banki są nierentowne to bym polemizował
Być może użyłem nietrafionego terminu . Natomiast pamiętam czas , że była tak sytuacja , że państwo amerykańskie ratowało banki ( w tym sensie nierentowne ) .
Faktem jest to , że oficjalnie banki , który przecież często/zawsze kredytują branżę naftową ( bez pożyczek , branża nie mogłaby się rozwijać ) , że oficjalnie ją przejmują . Jeden wielki kartel , łyka drugi wielki kartel .
False Flag odnośnie ropy , spodziewałbym się w momencie "ewentualnych" operacji zbrojnych USA w Wenezueli .
Przykładowo , była taka akcja , że wenezuelska korweta ostrzelała niemiecki statek pasażerski i go staranowała ( pisali o tym ostatnio ) i wszystko byłoby git , taka akcja to idealny pretekst do ataku na Wenezuelę , ale coś poszło nie taki i to wenezuelska korweta zatonęła , i nie wyszedł im False Flag .
https://tech.wp.pl/wenezuelska-korweta-o.....406274177a
A teraz sobie pomyślcie czy rządzący Wenezuelą są takimi debilami , żeby nie odróżnić statku wycieczkowego o wojennego i , żeby takie rzeczy odstawiać , kiedy Trump oskarża Maduro o wysyłanie narkotyków do USA i przerzuca flotę w tamte rejony .
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:31, 12 Kwi '20
Temat postu:
I tuż przed otwarciem giełd azjatyckich Trump na Twitterze:
Cytat:
The big Oil Deal with OPEC Plus is done. This will save hundreds of thousands of energy jobs in the United States. I would like to thank and congratulate President Putin of Russia and King Salman of Saudi Arabia. I just spoke to them from the Oval Office. Great deal for all!
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:25, 20 Kwi '20
Temat postu:
Ordel napisał:
Zaczęło się , trzeba płacić klientom za ropę .
Teraz to może się zrobić dość powszechne. Trzeba monitorować kolor wody w toaletach .
Obecnie ropa po 11$. Ciekawie się zapowiada, lub nieciekawie jeśli wziąć pod uwagę fakt, że jedynym sposobem na podniesienie tej ceny jest teraz wykreowanie popytu .
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
Innymi słowy: nie chcecie głodu, kupujcie paliwa oparte w 100% na ropie, broń boże na rzepaku! 
Pierdzieleni.
. A niestety rope jak spalisz to tego już nie odzyskasz.
