Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20454
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:34, 23 Kwi '12
Temat postu: Wybory prezydenckie we Francji
Wczoraj odbyła się pierwsza tura wyborów we Francji. Media są strasznie poruszone tym, że zwyciężył w niej nie Sarkozy, ale François Hollande - socjalista, który mówi wprost, że jego prawdziwym przeciwnikiem jest system finansowy. I wszyscy teraz mówią, że jeśli on wygra w drugiej turze, to Francja będzie w poważnych kłopotach finansowych. Zapominając najwyraźniej o tym, że w kłopoty finansowe wpędził Francję nie kto inny jak właśnie Sarkozy.
'My real adversary is the financial system'
It's François Hollande on all France's front pages - as the papers pass judgment on his first big campaign rally yesterday. It was his rallying cry against big finance that's attracted the most attention - and controversy.
Liberation says we've finally seen the decisive, combative Hollande who can take on Nicolas Sarkozy - while le Tribune says that in "equality" he's found the perfect campaign theme to rally the left.
It's not far left enough for L'Humanité - they want him to reject austerity entirely - and of course far too far left for Le Figaro, who accuse him of trotting out old socialist platitudes.
His promise to withdraw French troops from Afghanistan makes the front page of La Croix - while Liberation also reports on the angry reaction in France's Turkish community to the bill criminalising denial of the Armenian genocide.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20454
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:36, 23 Kwi '12
Temat postu:
U.S.-backed Internet restrictions could be destroyed in France
François Hollande, the French socialist candidate expected to best President Nicholas Sarkozy following the national runoff election held Sunday, told national media recently that he would replace the country’s harsh Internet restrictions with a wholly different scheme that strengthens the relationship between artists and their fans.
The French Internet law, strongly supported by Sarkozy, bans users from going online for one year after three individual violations of copyright law. U.S. industry played a key role in lobbying for the “Creation and Internet law,” whereas French socialists played a key role in opposing it.
The law created an Internet regulator called the “High Authority of Diffusion of the Art Works and Protection of the Rights on the Internet” (HADOPI), with the aim of detecting up to 150,000 incidents of copyright infringement per day and intercepting individual users with messages about the consequences of piracy, up to and including a year of disconnection for a third offense.
And that’s precisely what Hollande said he wants to end.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20454
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:11, 23 Kwi '12
Temat postu:
h3xer napisał:
ciekawe czy coś się zmieni po wyborach.
No grzej niż za tego żyda i zdrajcy to już chyba we Francji być nie może.
Jeszcze jedną kadencje niech chuj porządzi, to istnieje spora szansa, że żabojady zaczną odbudowywać gilotyny - a wtedy pojadę do Francji im pomóc
Dołączył: 18 Kwi 2010 Posty: 2310
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:07, 23 Kwi '12
Temat postu:
Zaczyna się dobrze i oby tak było dalej.
"Nie lubię ceremonii i pałaców.Ja lubię prostotę,to nie skromność a szczerość.Powiem wam o czymś co być może już sami rozumiecie - podczas gdy inni lubią pieniądze, ja lubię ludzi.
Mój wróg nie ma twarzy ani politycznej przynależności,on nigdy nie startował w wyborach i nikt na niego nie głosował,ale to właśnie on wszystkimi rządzi.Mój wróg to świat finansów"
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 504
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:33, 23 Kwi '12
Temat postu:
Dobre to, naprawde wierzycie ze ten pionek jest w stanie cos zmienic?
pszek napisał:
Mój wróg nie ma twarzy ani politycznej przynależności,on nigdy nie startował w wyborach i nikt na niego nie głosował,ale to właśnie on wszystkimi rządzi.Mój wróg to świat finansów
No tak, bo najważniejsze to mieć wroga, wróg to rzecz kluczowa, bo czym bylaby wladza, bez jasno zdefiniowanego wroga?
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:25, 24 Kwi '12
Temat postu:
Brus_Zły_Lis napisał:
cóż po owocach ich poznacie
dobrze powiedziane. nie on pierwszy zachowuje sie jakby byl spoza grona tych wszystkich szumowin. pozniej sie okaze ze jest on jednym z nich, jakby wygral albo zwyczajnie pala mu zmieknie i bedzie potulnym barankiem. Bimi nie pierd..., bo juz w watku o Smolensku opowiadales takie bzdury, ze uszy wiedna a oczy bola patrzec.
Dołączył: 24 Wrz 2009 Posty: 91
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:45, 24 Kwi '12
Temat postu:
Nawet w TVP czy w TVN, mówią, że we Francji ludzie chcą wreszcie aby wszystko wróciło do porządku i dlatego głosowali na socjalistę. Bimi by tutaj okazję przepuścił do propagandy? Głupota dzisiaj rządzi i ktokolwiek by nie wygrał i tak będzie to zły wybór.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20454
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:41, 24 Kwi '12
Temat postu:
Wy to jesteście jednak bezmyślne barany. Rzucić wam hasło "socjalizm" albo "lewica" to od razu wam się mózg przełącza w tryb tępego byka: instynktownie napierdalacie rogami we wszystko co czerwone
Więc jako wasz dyżurny torreador, rozjuszę was jeszcze trochę.
Oto najnowsze wieści z Czech - drugiego, po wschodnich Niemczech, europejskiego kraju pod względem liczby ateistów:
Czech government founders as unions protest against austerity
Opinion polls in the Czech republic show the Communist Party KSCM with a 20 per cent rating is the second most popular party after the Social Democrats CSSD. The social democrats face the problem of trying to make a deal with one of the unpopular right wing parties or teaming up with the resurgent communists.
The right wing Czech government is in crisis after the Public Opinion party split. A 120,000 strong union organised anti austerity demonstration (above) in Prague last week called fror the resignation of the government and echoed the communist call for early elections.
Unions said that government tax and spending measures would cost the average worker $603 a year – average wages are $1,400 per month. Unemployment has reached nearly nine per cent.
Dołączył: 10 Cze 2009 Posty: 681
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:21, 25 Kwi '12
Temat postu:
nacjonalizm się odradza, front narodowy ma już 15% miejsc w władzach samorządowych a teraz po sukcesie Marine Le Pen która zdobyła ponad sześć milionów głosów wystartują w wyborach parlamentarnych i zdobędą co najmniej 14% głosów, ale to nie tylko we Francji, bo w Grecji nacjonaliści mają poparcie na poziomie 7% a tam próg wynosi tylko 3%. Holender co chce wyrzucić arabów i polaków też ma coraz lepsze sondaże i pewne trzecie miejsce w parlamencie. To wszystko jednak nic w porównaniu z Włochami gdzie w niektórych miastach faszyści mają ponad 50% głosów, boleśnie przekonali się o tym cyganie z Werony po tym jak obozowisko zostało "zdemontowane" przez sprzęt ciężki.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:37, 25 Kwi '12
Temat postu:
h3xer napisał:
Bimi napisał:
po głupocie ich poznacie
mnie zdziwiła frekwencja - ponad 80%
Uważam, że Sarkozy nic nie zdziała w debatach i przegra drugą turę
ciekawe czy coś się zmieni po wyborach.
Tam jest zawsze bardzo duża, relatywnie do Polskich wyborów, frekwencja. Coż, może faktycznie mają na kogo głosować?
A, że socjalista? Różnice sie tak pozacierały, u nas "prawicowy" PiS to czysta katolewica w najgorszym wydaniu, "liberalne" PO podnosi podatki, składki złodziejskiego ZUS i wiek emerytalny. Więc tutaj faktycznie liczy sie efekt działalności, nie szyld na okładce partyjnego handbooka.
Sarkozy to niby jaki był?
Odpowiedź jest prosta: Syjonistyczny
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8683
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:52, 25 Kwi '12
Temat postu:
The Mike napisał:
h3xer napisał:
Bimi napisał:
po głupocie ich poznacie
mnie zdziwiła frekwencja - ponad 80%
Uważam, że Sarkozy nic nie zdziała w debatach i przegra drugą turę
ciekawe czy coś się zmieni po wyborach.
Tam jest zawsze bardzo duża, relatywnie do Polskich wyborów, frekwencja. Coż, może faktycznie mają na kogo głosować?
A, że socjalista? Różnice sie tak pozacierały, u nas "prawicowy" PiS to czysta katolewica w najgorszym wydaniu, "liberalne" PO podnosi podatki, składki złodziejskiego ZUS i wiek emerytalny. Więc tutaj faktycznie liczy sie efekt działalności, nie szyld na okładce partyjnego handbooka.
Sarkozy to niby jaki był?
Odpowiedź jest prosta: Syjonistyczny
Polacy mają wypaczony ogląd na socjalizm. Zasadniczo słowo to stało się tak samo toksyczne jak słowo Żyd . kiedy słyszysz Żyd wiesz że za tym słowem kryje się coś strasznego
Kiedy rodziły się a raczej zaczeły się nazywać idee lewicowe, czyli tak XVIII/XIX wiek. Było to coś dalece prawdziwego , mające za cel polepszenie bytu zwykłego człowieka. Ale , i lewicowe idee skrywają tajemnice. A ta tajemnicą jest władza . Władza która nie ma imienia . I jak w anarchizmie władzy tej prawie że nie ma , a wszystko opiera się o ludzi niezachłannych, niestrutych . Tak w socjalizmie występuje skażenie idei na szczeblu władzy . I tak przez kilkadziesiąt lat urobiono Polaków odpowiednio , pod przykrywką socjalizmu i wynaturzonego kapitalistycznego komunizmu
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:12, 27 Kwi '12
Temat postu:
komentarz oceniający wyniki wyborów we Francji w kontekście spraw Polski
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Dołączył: 24 Wrz 2009 Posty: 91
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:04, 27 Kwi '12
Temat postu:
Ordel napisał:
Polacy mają wypaczony ogląd na socjalizm. Zasadniczo słowo to stało się tak samo toksyczne jak słowo Żyd . kiedy słyszysz Żyd wiesz że za tym słowem kryje się coś strasznego
Kiedy rodziły się a raczej zaczeły się nazywać idee lewicowe, czyli tak XVIII/XIX wiek. Było to coś dalece prawdziwego , mające za cel polepszenie bytu zwykłego człowieka. Ale , i lewicowe idee skrywają tajemnice. A ta tajemnicą jest władza . Władza która nie ma imienia . I jak w anarchizmie władzy tej prawie że nie ma , a wszystko opiera się o ludzi niezachłannych, niestrutych . Tak w socjalizmie występuje skażenie idei na szczeblu władzy . I tak przez kilkadziesiąt lat urobiono Polaków odpowiednio , pod przykrywką socjalizmu i wynaturzonego kapitalistycznego komunizmu
Ależ (przynajmniej) ja jak najbardziej odnoszę się do tego "szczerego" socjalizmu. Z dobrymi chęciami, z których gówno wynika. A gówno w poprzednim zdaniu odnosi się do dwóch znaczeń tego słowa jednocześnie: "nic" i/lub "strasznie spierdolona sytuacja".
Jest wielu, którzy udają, że są socjalistami i nie zamierzają robić tego co obiecują i to są zwykli oszuści łasi na kasę.
Gorsi są jednak ci, którzy rzeczywiście wierzą w socjalistycznie brednie bo to są bardzo niebezpieczni idioci, którzy będą starać się realizować to co mówią a podczas tej realizacji zawsze cierpią ludzie a po "zrealizowaniu" nie wiadomo od czego zacząć, żeby przywrócić poprzedni stan i zwykle trudno znaleźć kogoś aby umiał ten burdel efektywnie posprzątać.
2+2=4
socjalizm mówi, że jeśli odejmiemy jeszcze 1 (np. na emeryturę) to nadal będzie to 4 i stąd powstają wszelkie ukryte piramidy finansowe bo żeby było to rzeczywiście 4 to zabierają tę jedynkę z innych dodawań i tak problem się przesuwa
mało tego, po jakimś czasie 4 to w socjalizmie tak na prawdę 3,9 potem 3,8 itd. aż się wszystko rozpierdoli
Wiecie po czym tak na prawdę poznać, że żyjemy w socjalistycznym kraju? Zapytaj jakiegoś młodego pracownika "co wczoraj robiłeś w pracy?". Standardowa odpowiedź to: "nic" ("cośtam porobiłem a tak ogólnie to się opierdalałem").
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:22, 27 Kwi '12
Temat postu:
he, he, Sarkozy schował zegarek, żeby mu biedota nie zajebała.
Widać mają tam we Francji fachowców nie gorszych niż w Polsce, którzy podając ci rękę, zabierają ją wraz z twoją biżuterią.
W sumie to nie dziwię się, bo zegarki dla bogaczy mają koperty wykonane z litego złota, a ceny wahają się dziesiątek, a nawet setek tysięcy zł.
_________________ Zobacz też tutaj
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20454
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:10, 06 Maj '12
Temat postu:
JAR napisał:
Brus_Zły_Lis napisał:
cóż po owocach ich poznacie
dobrze powiedziane. nie on pierwszy zachowuje sie jakby byl spoza grona tych wszystkich szumowin. pozniej sie okaze ze jest on jednym z nich, jakby wygral albo zwyczajnie pala mu zmieknie i bedzie potulnym barankiem. Bimi nie pierd..., bo juz w watku o Smolensku opowiadales takie bzdury, ze uszy wiedna a oczy bola patrzec.
no i stało się.
i teraz dopiero możecie się spacać, wy tępe ubecki byki spisu.
swoją drogą dobrze że zabraliście głos w tym temacie, bo bez tego bym nie wiedział że ubecy z pisu popierali sarkozyego.
tym bardziej się cieszę widząc, jak przejebał razem z wami
Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 611
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:30, 06 Maj '12
Temat postu:
zegnaj Francjo! bylo milo.. taka kultura, ciekawa historia i bogaty kraj.. no ale socjalisci maja juz Francje w swoich lapskach Drukowanie pieniedzy predkosc x 10000 czas zaczac = w mysl ideologii Keynesa. Koniec z Francja, jeszcze wiecej muzlumanow im sie zalegnie, a ci psychole imploduja cala gospodarke Unii..wszystko pojdzie w drobny pyl. Jeszcze niech Ed Milliband wygra nastepne wybory w UK to wtedy czerwona holota zupelnie sie rozpelznie.. a tymczasem kraje BRIC liberalizuja gospodarke..to poczatek konca Europy..Europa zamienia sie powoli w skansen.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20454
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:34, 06 Maj '12
Temat postu:
tak - bo sarkozy to akurat budował bogactwo i siłę europy... acha.
zwłaszcza gdy kazał zrzucać bomby na libię, po tym jak najpierw wziął kase od kadafiego na własną kampanię.
co byśmy my, biedni i głupi europejczycy, zrobili bez takich przebiegłych zdradzieckich żydów jak on?
przepadlibyśmy raz dwa z kretesem, w czarnej dziurze własnych długów - i niechybnie się to stanie, właśnie dlatego, ze nasz zbawca sarkozy przegrał podstępnie dźgnięty w plecy socjalistycznym sztyletem żabojadów.
jakby nie przegrał to na pewno by nas wyciągnął z tego kryzysu, w który nas wpakował - no kto jak nie on?
to bohater nasz, ryczerz waleczny, niczym jego pierwowzór, roland z ballady, z tym że tysiąc lat później...
pis powinien sobie go dać na sztandar - na pewno by się lepiej prezentował niż ryj kaczora, zwłaszcza że obaj są równie przegrani, ale sarkozy przynajmniej nie jest gejem.
Dołączył: 18 Kwi 2010 Posty: 2310
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:30, 06 Maj '12
Temat postu:
Bimi napisał:
Wy to jesteście jednak bezmyślne barany. Rzucić wam hasło "socjalizm" albo "lewica" to od razu wam się mózg przełącza w tryb tępego byka: instynktownie napierdalacie rogami we wszystko co czerwone
Twoja konstatacja @Bimi rozwiała moje podejrzenia co do tego że rejestrujesz tutejszych użytkowników dopiero po tym kiedy upewnisz się że są pensjonariuszami domów spokojnej starości.Bowiem cechą ludzi młodych ( a głównie oni użytkują net) jest naturalna skłonność do socjalizmu.Bierze się to z prostodusznego,często naiwnego,pragnienia żeby było sprawiedliwie i wogóle "dobrze".
Ktoś mądry i zgoła nie socjalista (zdaje się Bismarck) powiedział nawet że kto przed trzydziestką nie był socjalistą nie może być uczciwym człowiekiem
Polacy są pod tym względem ( zresztą nie tylko pod tym), absolutnym wyjątkiem.Wyjątkiem ocierającym się o obsesje.
Powiedzmy że "polski bard" śpiewa balladę o tym żeby zburzyć mury i połamać bat a polska publisia wzrusza się do łez ponieważ skądyś ubrdała sobie że to ballada "antysocjalistyczna".Zachwyt mija kiedy dowiadują się że ballada wcale nie jest polska a tym bardziej antysocjalistyczna _________________ sasza.mild.60@mail.ru
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20454
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:43, 06 Maj '12
Temat postu:
powiedzmy, że miałem taki krótki okres w życiu że też dzieliłem świat na socjalizm i kapitalizm... ale szybko z tego wyrosłem - tuż po tym jak mi włosy wyrosły w innych miejscach niż tylko na głowie.
dziś te wyrazy nic mi już nie mówią, bo nabrały zbyt wielu znaczeń, a zwłaszcza znaczeń związanych z subiektywnymi emocjami i wychowaniem - dlatego osobiście ich nie używam, bo więcej mącą niż wyjaśniają.
natomiast to jak inni ludzie na owe dwa wyrazy reagują, mówi mi o nich często bardzo wiele.
i akurat tych ludzi, o których mówię, mogę podsumować tylko jednym wyrazem.
i nie jest to ani wyraz "kapitalista", ani "socjalista". tym wyrazem jest "idiota"
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20454
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:22, 06 Maj '12
Temat postu:
Francois Hollande was elected the seventh president of France’s Fifth Republic, which dates to 1958. Following are the key dates of his life and career.
1954, Aug. 12: born in Rouen (western France) to a doctor and a social worker
1968: Moves with his family to Paris
1971: High-school graduation
1974: Wins grant, travels to California for two months
1975: Graduates from Paris Institute of Political Sciences, HEC-Paris business school and passes an undergraduate law degree
1977: Military service
1979: Joins the Socialist Party, starts dating Segolene Royal
1980: Graduates from Ecole Nationale d’Administration
1981: Hired as aides to President Francois Mitterrand
1981, June: Loses his first electoral battle in Correze district against Jacques Chirac, who was to become President
1983: Chief of staff to Max Gallo, the government’s spokesman
1984: Birth of Thomas, Royal-Hollande’s first son
1986: Birth of Clemence, the couple’s first daughter
1987: Birth of Juline, the couple’s third child
1988: Wins first local mandate as Correze district deputy (mandate runs until 1993)
1992: Supports the Maastricht Treaty
1992: Birth of Flora, the couple’s fourth and last child
1993: Head the informal club “Temoin” to support Jacques Delors’ possible presidential bid
1994: Heads the Socialist Party’s economic-policy unit
1995: Socialist presidential candidate Lionel Jospin’s spokesman (Jospin lost to Chirac)
1997: Elected first secretary of the Socialist Party, re- elected as deputy of Correze
1999: European deputy from July to December
2001: Elected mayor of Tulle, the Correze district’s administrative center (until 2008)
2001: Supports Socialist Prime Minister Jospin’s decision to send French troops to Afghanistan
2002: Spokesman for Socialist presidential candidate Jospin, who was eliminated in first round against anti- immigration National Front candidate
2004: The Socialist Party wins 20 of France’s 22 regions in regional votes
2005: Supports the European Constitution in a referendum; most Socialist supporters vote against
2007: Segolene Royal runs for president and loses to Sarkozy
2007, June: Royal makes their separation public, Hollande wins back Correze deputy seat, member of the National Assembly Finance Committee
2008, March: Wins the Correze district presidency (still in power)
2008, September: Votes against sending more troops to Afghanistan
2008, November: Quits as Socialist Party head
2009, June: Makes first speech in presidential race
2009, November: Makes relationship with Paris Match magazine journalist Valerie Trierweiler public (after three years of partnership)
2011, March: Declares presidential candidacy
2011, May: Socialist rival Dominique Strauss-Kahn abandons presidential possible bid
2011, October: Wins Socialist nomination
2012, April 22: Wins the first round of the presidential race
2012, May 6: Wins French presidential election against Nicolas Sarkozy
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:32, 06 Maj '12
Temat postu:
Cytat:
Wy to jesteście jednak bezmyślne barany. Rzucić wam hasło "socjalizm" albo "lewica" to od razu wam się mózg przełącza w tryb tępego byka: instynktownie napierdalacie rogami we wszystko co czerwone
To zdanie uruchomiło we mnie pewne wspomnienia:
Tata mówi do 4 letniej córki :
-Kto to są komuniści ?
córka:
- świnie.
Przychodzą kumple do ojca po czym on się chwali przed nimi jak to małą córkę wychowuje i mówi patrzcie:
-Kto są komuniści? -świnie bez mrugnięcia okiem wystrzela córka tatusia.
Córka jedzie z dziadzią do rodziny na wieś po czym wuja mówi choć coś Ci fajnego pokaże. Mała idzie z dziadkiem patrzy i krzyczy w niebogłosy:
Dziadzia, dziadza patrz tam są małe komunistki.
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 3715
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:25, 07 Maj '12
Temat postu:
gerwazjana napisał:
zegnaj Francjo! bylo milo.. taka kultura, ciekawa historia i bogaty kraj.. no ale socjalisci maja juz Francje w swoich lapskach Drukowanie pieniedzy predkosc x 10000 czas zaczac = w mysl ideologii Keynesa. Koniec z Francja, jeszcze wiecej muzlumanow im sie zalegnie, a ci psychole imploduja cala gospodarke Unii..wszystko pojdzie w drobny pyl.
Spoko, oni nam gospodarkę a my im rozpierdalamy domy i okupujemy ich kraje, równowaga musi być
A może zapomniałaś, że nasze europejskie chrześcijańskie wojska w zabijają muzułmanów w ich krajach? Nie nie wiedziałaś?
Jak sądzisz, może jak europejczycy wreszcie by się wynieśli z ich krajów to może i oni by do swoich domów powrócili?
Dodam ci jeszcze, że oni do nas w europie nie strzelają, nie robią nalotów, nie ostrzeliwują z helikopterów, nie strzelają artylerią po naszych osiedlach, może więc nie jest tak źle?
Cytat:
Jeszcze niech Ed Milliband wygra nastepne wybory w UK to wtedy czerwona holota zupelnie sie rozpelznie.. a tymczasem kraje BRIC liberalizuja gospodarke..to poczatek konca Europy..Europa zamienia sie powoli w skansen.
Znasz się na tym jak ja na Papiestwie.
Jak już kiedyś napisałem, prawica narobi bajzlu, biedy to nazwie się to lewicą...
Jak na razie to konserwy w UK jedynie co potrafią to nakładać większe podatki, obcinać podatki najbogatszym, sprzedawać "obiady" z Cameronem i współpracować z Murdochem który ich wszystkich trzyma w kieszeni.
Po 2 latach rządów Camerona czyli koalicji prawicowej konserwatystów z liberałami, gospodarka UK się kurczy, są coraz większe cięcia a a zamiast lepiej jest coraz gorzej. Cameron z tego co widzę już unika prasy i TV, nawet w parlamencie się boi pokazać... Jak to powiedział jeden z posłów lewicy "pewnie mu za mało zapłacono by przyszedł na posiedzenie dotyczące "obiadów" które sprzedawał" (na tych obiadach, płacący minimum 250tyś funtów mógł zadać Cameronowi każde pytanie dostając precyzyjna odpowiedź, przy stawce ponad 500tyś gość mógł nawet proponować ustawy).
Teraz w wyborach lokalnych konserwy razem z liberałami popłynęli aż przykro w zasadzie...
Piękna ocenę wystawili Cameronowi czyli PRAWICY jego wyborcy, którzy (jak to pokazano TV) wprost mówią, że się wstydzą oddania głosów na zakłamaną prawicę.
W zasadzie coś jest na rzeczy, bo zawsze jak prawica dochodzi do władzy to równa się to z biedą i zacofaniem.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów