Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:20, 24 Paź '11
Temat postu: Jak zamordowano sobowtóra Kadafiego
Jak wielu sobowtórów Kadafiego zostało zabitych?
Opublikowano: 23.10.2011 | Kategorie: Polityka
Analizując film video z „zabicia Kaddafiego” rodzą się następujące refleksje:
1. Na filmach wideo, które rzekomo zrealizowano w Syrcie słońce oślepiająco świeci, wszędzie unosi się pył… jednakże w rzeczywistości dzień wcześniej Syrta była zalana [ulewnym deszczem].
2. Na dwóch różnych fragmentach tego samego wideo…widzimy, że „pułkownik” ma włosy o dwóch różnych kolorach… na jednym fragmencie video ma on włosy jasnobrązowe, na innym zaś ma czarne włosy.
3. Na jednym z filmów „martwy pułkownik” ma garbaty nos, który wygląda na złamany w dziwny sposób, na drugim filmie ten mężczyzna jest martwy a jego nos jest prosty.
4. Na wcześniejszych wideo (z Syrty) jego twarz wygląda na bardzo młodą a my wszyscy wiemy jak jego twarz jest poorana zmarszczkami.
5. Mówiono, że był postrzelony w nogi i że wykrwawił się na śmierć… ale ten schwytany „pułkownik” stoi na nogach podczas popychania go i szturchania. Ponadto dolna część ciała nie nosi śladów krwi.
6. Obnażona górna część ciała „pułkownika” jest młoda bez żadnych śladów starzenia jak widać na filmie wideo, ale prawdziwy pułkownik jest w wieku 70 lat. Czy wiecie jak wygląda ciało 70-letniego starca, zwłaszcza mężczyzny, który spędził całe swe życie na pustyni?
Zwróćcie uwagę na „opadające powieki” i linie zmarszczek na zdjęciu Kaddafiego (po lewej). Co się stało z „opadającymi powiekami” i liniami zmarszczek na zdjęciu zabitego mężczyzny (po prawej)?
7. Niektóre z filmów były zrealizowane dzień wcześniej, 19 października (!!!).
8. Według jednej z ich propagandowych opowieści znaleziono „go” w ścieku. A ku zaskoczeniu na video wygląda „on” na schludnie ogolonego, jego broda dobrze przystrzyżona…
9. Jest także jeszcze inny osobliwy szczegół na video z Syrty, mianowicie jedna czarna kobieta-cywil, która stoi i obserwuje wydarzenie i wygląda na bardzo zrelaksowaną. Czarna kobieta w Syrcie po stronie szczurów (!?). To niemożliwe. Wszyscy wiedzą co NATO-Al-Kaidowskie szczury robią czarnym mężczyznom, kobietom i dzieciom w Libii. Wieszają, linczują i ścinają głowy. Zwłaszcza czarne kobiety w Syrcie, JEŚLI JAKIEŚ JESZCZE TAM ZOSTAŁY (w co wątpię), nigdy nie stanęłyby po stronie rasistowskich bandziorów. To jest najbardziej dziwne.
10. Na video widać „Kadafiego”pokrytego krwią, kiedy umieszczają go na pick-up’ie, na innych znowu z tej samej „akcji” jego twarz jest czysta jakby wybierał się na wesele.
11. Fakt: masowe demonstracje przeciwko NATO i Tymczasowej Radzie Narodowej Libii były przygotowane, zjednoczony i skoordynowany kontratak, powstanie już zaczęło się 14 października.
12. Właśnie parę dni po wizycie Hilary Clinton, która powiedziała, że chce martwego Kaddafiego, „on” został zabity.
13. Ani on, ani jego synowie i ani jedna osoba na wyższym stanowisku o której można pamiętać, nie została zabita tego właśnie dnia W SYRCIE, i jest wiadome, że Kaddafi i jego synowie dowodzili różnymi brygadami na różnych frontach w Libii (UWAGA! Libia to terytorium o powierzchni 1/3 Europy a Syrta jest tylko małym miastem, które miesiącami było oblegane)
14. Córka Kaddafiego, Aisza, twierdzi, że ojciec żyje.
15. Kaddafi ma dwunastu sobowtórów.
Pytanie: ilu właściwie sobowtórów Kaddafiego zostało zabitych?
Opublikowano: 24.10.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata
LIBIA. Według agencji „Sevendaysnews” ostatnimi dniami przywódca Muammar Kaddafi przekazał swój testament kilku swoim współpracownikom-przyjaciołom, z których jeden zdołał go ujawnić.
Zapewnia on, że jest podpisany Moammar ben Mohamed ben Abdellah ben Abdessalem ben Hamid ben Amouniar ben Hamid ben Nayel el Kahssi el Kadhafi. Przekazuje następującą wolę :
„Nie chce być obmyty i pragnie być pochowany zgodnie z prawem islamskim w ubraniu, które miał na sobie w chwili śmierci. Chce być pochowany na cmentarzu w Syrcie z mieszkańcami Syrty i ich rodzinami.
Pragnie by traktowano z szacunkiem jego rodzinę a zwłaszcza jego żony i dzieci.
Libijczycy muszą zachować swoją tożsamość, swoje osiągnięcia, historię i pamięć o swoich przodkach i bohaterach.
Musimy prowadzić opór przeciwko obcej agresji w całej Libii.
Musimy ufać w wyzwolenie ludu Libii i w świat spokojnego ludzkiego życia.
Dodaje, że zdecydował się stanąć do walki z obowiązku i z powodu honoru i nawet jeśli Libijczycy nie odniosą wkrótce zwycięstwa to na pewno zwyciężą przyszłe pokolenia a walczący o swój kraj są bohaterami w przeciwieństwie do sprzedawczyków-zdrajców.
Przekazuje słowa pożegnania członkom swojej rodziny i ludziom oddanym Libii a także wszystkim ludziom świata, którzy wspierali go nawet jeśli mogli to czynić tylko w swoich sercach.”
Tłumaczenie: Gregorius
Źródło oryginalne: www.resistencialibia.info
Źródło: Stop Syjonizmowi
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:13, 24 Paź '11
Temat postu:
Steve Pieczenik, agent amerykańskiego wywiadu udzielił wczoraj wywiadu Alexowi Jonesowi na temat rzekomego pojmania i zabicia Muammara Kaddafiego. Pieczenik zdecydowanie stwierdził, że była to kolejna opercja psy-op. Oto co powiedział w skrócie:
Steve Pieczenik: Oni nas okłamali raz jeszcze, tak jak z Osamą, kartelem meksykańskim w Teheranie – mamy to samo modus operandi – prezydenta, który nic nie robi, a chce być wybrany ponownie, odwraca się też uwagę od innych spraw.
Pamiętacie jak tydzień temu wysłano 100 żołnierzy do Czadu i Nigerii – to jest na południu Libii, to były oddziały specjalne, które zrobiły to samo co w przypadku Saddama Husseina, który nie został wcale zabity. Święte prawo królów wciąż obowiązuje, ja mam 30-letnie doświadczenie w akcjach przejęciach władzy na świecie. To jest absolutne kłamstwo – powodem, dla którego się obawiam jest to, że wojsko, Prezydent i Sekretarz Stanu kłamią. Nie ma takiej możliwości, żeby Hillary Clinton mogła pojechać do Libii i ogłosić uznanie dla nowego rządu bez wcześniejszego pojmania Kaddafiego. Mieliśmy belgijskie oddziały specjalne walczące w Nigerii i Sudanie, nasze oddziały, które mogły go wziąć i umieścić w jakimś regionie Sahary z jego fałszywymi pieniędzmi. Jego żona wyjechała do Algerii kilka tygodni temu. Nie zabijamy zagranicznych przywódców. Ja byłem zaangażowany w usunięciu Idi Amina w Ugandzie, który znalazł się w Arabii Saudyjskiej po tym jak zabił kilkaset tysięcy ludzi, brałem udział w akcji z Noriegą, którego wysłaliśmy do Hiszpanii, byłem zaangażowany też z Czerwonymi Khmerami. Podobnie było z Ceausescu, którego rzekome ciało zostało spalone. To są wszystko techniki psy-op. Ale to nie jest ważne, co jest istotne to ta ciągła seria kłamstw, musimy w końcu wiedzieć dlaczego jesteśmy okłamywani, mamy poważne problemy ekonomiczne, więc do jest odwrócenie uwagi.
Nie ma takiej możliwości, żeby zabito Kaddafiego. Był zbyt długo z CIA, wywiadem brytyjskim i francuskim, kontrolował obszar sub-Sahary, Nigerię, która jest bardzo ważna, bowiem zaspokaja 80% francuskiego zapotrzebowania w paliwo nuklearne. Nie mogło tak być, żeby nasze siły specjalne były wysłane po to by ścigać ugandyjskich zbirów, nie – zostały prawdpodobnie wysłane po to ująć Kaddafiego i popracować nad nim. Przecież powinien być proces przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym, jak to było w przypadku Milosevicza. Ale nie, ta administracja potrzebuje kolejnego kłamstwa w sprawach polityki zagranicznej – po to by pokazać jakiego mamy twardego prezydenta. Uwiarygadnia to urzędy Prezydenta, Sekretarzy Stanu i Obrony i wiarygodność naszych wojskowych, a wielu z naszych żołnierzy zostało zabitych. To nie jest prawda, że nie byliśmy zaangażowani – byli tam najemnicy, żołnierze francuscy, belgijscy i brytyjscy. Nie ma takiej możliwości żeby zabito Kaddafiego, to nie jest sposób działania, ja to doskonale wiem bo przez 30 lat zmieniałem reżimy. Daję milion dolarów na to, że nie zabito Kaddafiego. Zamknięto go gdzieś w izolacji, umieszczono w jakimś regionie Sahary, a nasze oddziały specjalne są w to zaangażowane.
Prezydent nas okłamał. Kiedy przestanie, nie mam pojęcia. Amerykanie muszą się domagać przejrzystości i prawdy, szczególnie po tych nonsensach z Meksykiem i Teheranem, którymi próbowano wszcząć wojnę.
Alex Jones: Londyński Guardian opublikował „oficjalne zdjęcie”, ostrzegano nawet, że zdjęcia i nagranie wideo są drastyczne…
Steve Pieczenik: Można podrobić wszystko. Robimy to profesjonalnie cały czas. Robiliśmy to w przypadku Osamy, gdzie te wszystkie taśmy były podrobione, to samo było z Saddamem Husseinem i jego dziećmi, zdjęcia mogą być podrobione. Nie ma takiej możliwości by MI6 czy SAS zabiłoby lidera, przecież powinien być postawiony przed sąd, a to jest niewygodne, gdyż wydałby innych, w tym także liderów światowych. Pamiętasz jak Goldman Sach miał miliard transakcji które zepsuł i poproszono Kaddafiego by zainwestował swój wkład?
To będzie wstyd dla naszego wywiadu, dla Brytyjczyków, jeśli będą się przy tym upierać. Mogą mnie nazywać „teoretykiem konspiracji”, ale jest pewien problem – wykładam już przez 20 lat na temat psy-ops, zmian reżimów, uczyłem wszelkich podstępów i akcji wyparcia się. Brałem udział w większej ilości akcji zmiany reżimów niż ktokolwiek w tej administracji, znam tych ludzi, którzy w tym uczestniczą – mogę cię zapewnić, że kłamią.
Alex Jones: Właśnie pokazaliśmy nagrania wideo i zdjęcia, podobno miał przestrzelone nogi i był torturowany, a następnie został zabity strzałem w głowę. Wiemy, że robiono fałszywe nagrania wideo z Bin Ladenem, dlatego wrzucono go rzekomo do morza…
Steve Pieczenik: Już od czasów biblijnych, przez czasy Nowego Testamentu, Średniowiecze aż do czasów obowiązywania prawa brytyjskiego, wliczając w to prawo angielskie, nie zabijamy liderów państw. Pojmujemy ich, kreujemy fikcyjne historie po to by miały jakiś sens. Nie mam szacunku do Kaddafiego, byłem w administracji Reagana… (…)
Nie jestem zwolennikiem Kaddafiego, ale jest to bardzo bystry człowiek. Nie ma takiej możliwości, żeby utrzymać się przy władzy przez 53 lata, by następnie zostać nagle zabitym i upokorzonym. Był ujęty po cichu przez nasze siły specjalne, które zostały wysłane tydzień temu (…) Wstyd mi za Petraeusa, za środowisko wywiadu i za wojskowych, powinniśmy mocno zaprotestować…
Dołączył: 08 Lis 2007 Posty: 309
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:54, 24 Paź '11
Temat postu:
Też pierwsze co pomyślałem to to czy aby nie zrobili ustawki z sobowtórem.Kto wie może Pan Kaddafi wyleguje się gdzieś teraz na jakiejś wyspie i śmieje się z tej szopki albo czeka w ukryciu i wyskoczy jak filip z konopi żeby pokazać obłudę zachodniego diabła.Ciekawe czy robili testy DNA denata i porównali je z oryginałem.
Zastanawia mnie jeszcze jedno, dlaczego zwolennicy dyktatora nie zmobilizowali się jeszcze w celu jakiejś zemsty, jihadu, czy tam czegoś .Ups kto wie...może będziemy światkami jakiejś akcji typu WTC? Potencjalni winowajcy już są pozostaje tylko wybrać cele.
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:53, 24 Paź '11
Temat postu:
Mnie zastanowił but Kadafiego, który żołnierze zerwali mu z nogi, który był dosyć elegancki jak na tamte warunki piaszczysto pustynne i nie bardzo przystosowany do działań bojowych. Ale, to takie gdybanie. Tak naprawdę gówno wiemy.
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:18, 25 Paź '11
Temat postu:
AQuatro napisał:
Mnie zastanowił but Kadafiego, który żołnierze zerwali mu z nogi, który był dosyć elegancki jak na tamte warunki piaszczysto pustynne i nie bardzo przystosowany do działań bojowych. Ale, to takie gdybanie. Tak naprawdę gówno wiemy.
Manipulacja i dezinformacja to jedno , a fakty to drugie
Poniżej Fakty
Widać , że zbrodniarze szkoleni na Westernach
Zamordować oskalpować pociągnąć za koniem!
20 października, na obrzeżach miasta Syrta w północnej Libii samoloty NATO brutalnie gwałcąc prawo międzynarodowe zbombardowały kolumnę (11?) samochodów osobowych, którymi przemieszczali się członkowie rządu Libijskiej Dżamahiriji Ludowo – Socjalistycznej, oficerowie i żołnierze libijskiej armii, oraz nieformalny przywódca narodu – Muammar al-Kaddafi.
Jak podały światowe media kilka pojazdów zostało zniszczonych, inne uszkodzone. Osoby próbujące opuszczać płonące wraki (w tym wielu rannych) dostały się pod ostrzał zbrojnych band z Misraty. Muammar Kaddafi, z grupką ocalałych osłonił się - wykorzystując jedyną przeszkodę terenową – betonowy przepust, skąd ogniem odpowiedziano strzelającym marionetkom NATO. Jednak widząc ginących kolejnych żołnierzy i beznadziejność sytuacji oraz mając świadomość jak bardzo potrzebny jest udręczonemu wojną narodowi libijskiemu ranny Muammar Kaddafi postanowił złożyć broń. Wraz z nim w ręce rebeliantów dostali się m.in. szef Rady Bezpieczeństwa – al-Mu'tassim Billah al-Kaddafi (syn Muammara Kaddafiego) i minister Obrony Narodowej Libii Abubabr Junes. Nie wiadomo czy pojmano ich w różnych miejscach, czy też po prostu zostali rozdzieleni przez terrorystów.
Dalszy bieg wydarzeń ustalić możemy na podstawie zamieszczonych w internecie filmów nagranych na miejscu kaźni przez natowskie pacynki. Muammar Kaddafi został tuż po pojmaniu skatowany, następnie oprawcy wciągnęli go na ciężarówkę i powieźli w stronę najbliższej zbrojnej bandy. Po dotarciu na miejsce, libijski Przywódca został ściągnięty z samochodu, skatowany przez grupę uzbrojonych przestępców a następnie wielokrotnie postrzelony. Konającego ponownie wciągnięto na ciężarówkę i powieziono do Syrty (mimo że tuż obok stała karetka pogotowia).
Prawdopodobnie w drodze M. Kaddafi zmarł, gdyż na zdjęciach i filmach z Syrty sprawia już wrażenie martwego.
W mieście potwornie okaleczone zwłoki przywiązano do ciężarówki i przeciągnięto ulicami, dzięki czemu inni członkowie zbrojnych gangów mogli się nad nim pastwić. Po upływie nieokreślonego czasu doczesne szczątki Największego z synów Libii powieziono do Misraty, gdzie w chłodni został wystawiony
Wybaczycie mi, że nie wierzę szumowi medialnemu na temat rzekomej śmierci Muammara Kaddafiego. Lepiej dmuchać na zimne i tak dalej. Jak kiedyś powiedziałem, śmierć Saddama Husajna była najprawdopodobniej sfingowana. Opowieść o „śmierci” Kaddafiego wydaje mi się zbyt podobna do historii Saddama (wyciągnięty z „dziury”, „ukrywa się jak szczur” itp.), a zdjęcia i filmy, które krążą na stronach internetowych głównych mediów są o wiele za ziarniste, by mogły być dowodem czegokolwiek. Przynajmniej jedno z nich (poniżej) jest wyraźnie przerobioną wersją zdjęcia zrobionego rzekomo w miejscu śmierci Osamy, co już samo w sobie może być traktowana jako dowód, że ci sami ludzie brali udział w obu wydarzeniach medialnych.
Spójrzcie na lewe ramię „Kaddafiego”. Na zdjęciach zabitych na ogrodzonym „terenie bin Ladena” był człowiek z „pistoletem na wodę” pod sobą. Pistolet był jasno zielony, krew była ciemno czerwona, a mężczyzna miał na sobie białą koszulę i miał ciemne, niemal czarne włosy. Jedną rękę miał na piersi.
Tu jest originał:
Wygląda znajomo? Spec CIA od photoshopa po prostu obrócił zdjęcie i nałożył na nie twarz Kaddafiego. Pistolet na wodę został nieznacznie przesunięty, tak że pomarańczowy kolor na broni nie jest widoczny. (Ukłony dla Pundit Press.)
Oczywiście, nie jest tajemnicą, że wydarzenia w Libii w ciągu ostatnich kilku miesięcy były wszystkim, tylko nie „zmianą reżimu” przez siły NATO, z „walczacymi o wolność rebeliantami”, będącymi bandą bezwzględnych najemników (opłacanych z amerykańskich, brytyjskich i francuskich podatków) i całkowicie niereprezentatywną większością narodu libijskiego. Ale wola większości nigdy nie była problemem, jeśli chodzi o fałszywe „rewolucje” NATOwskie.
W rzeczywistości – bądźmy szczerzy i logiczni w tej kwestii – publikowanie makabrycznych (i ziarnistych) zdjęć i wideo z rzekomej śmierci Kaddafiego zupełnie nie ma na względzie światowej opinii publicznej. Jest to raczej zrobione pod kątem przywódców wszystkich tych państw, które mogłyby myśleć o nieposłuszeństwie wobec dyktatu imperium USA i Banku Światowego. Poza wszystkim innym, kto chce być wyciągany z „dziury”, bezceremonialnie zastrzelony i mieć swoje zdjęcia rozesłane po wszystkich globalnych mediach? Nawet jeśli to nie jesteś naprawdę ty na zdjęciu, trudno będzie zatrzeć efekty tego rodzaju złej prasy.
Wystarczy przeczytać słowa brytyjskiego ministra spraw zagranicznych i sekretarza stanu, Williama Hague’a, i wybuchnąć śmiechem:
„Wolelibyśmy, żeby był osądzony za swoje zbrodnie przez Międzynarodowy Trybunał Karny lub libijski sąd. Nie pochwalam pozasądowych egzekucji.”
Co jest tak fantastyczną bzdurą, że moim zdaniem Hague zasługuje na nagrodę. Jeśli Kaddafi został dzisiaj faktycznie zamordowany, to Hague i jemu podobni w USA i we Francji są niewątpliwie zachwyceni. Bowiem Kaddafi na ławie oskarżonych w Hadze jest absolutnie ostatnią rzeczą, jaką którykolwiek z członków amerykańskich, brytyjskich czy francuskich przedsiębiorstw kryminalnych (aka rządów) chciałby zobaczyć. Głównie ze względu na ogromną ilość rzeczy, jakie by ujawnił.
"Pogłoski o mojej śmierci były znacznie przesadzone"
O “śmierci” Muammara Kaddafiego
Joe Quinn
21 października 2010
Obłuda i kłamstwa wokół rzekomej śmierci Kaddafiego posunęły się za daleko, przynajmniej jak dla mnie. Przewraca mi się w żołądku, gdy słyszę wypowiedzi zachodnich przywódców o „zbrodniach” Kaddafiego, kiedy napawają się widokiem nakręconego przez telewizję brutalnego morderstwa dokonanego na jakimś facecie w Libii.
Brytyjski premier David Cameron powiedział, że wczoraj był:
„dzień, w którym należy pamiętać o wszystkich ofiarach Kaddafiego, od tych, którzy zginęli w związku z lotem PanAm nad Lockerbie, do Yvonne Fletcher zabitej na londyńskiej ulicy, i oczywiście o wszystkich ofiarach terroryzmu IRA, które zginęły wskutek wykorzystania libijskiego semtexu. Powinniśmy również pamiętać o tych tak wielu Libijczykach, którzy zginęli z rąk tego brutalnego dyktatora i jego reżimu.”
Pominięto zakończenie wystąpienia Camerona: „i trzeba też pamiętać, że łżę jak pies”.
Oczywiście, brytyjskie tabloidy takie jak The Sun z radością małpują pieprzenie Camerona w typowy dla siebie, szowinistyczny sposób:
Ale rzućmy okiem na te „zbrodnie Kaddafiego”, jakie obwieścił Cameron:
Podłożenie bomby na pokładzie samolotu linii PanAm, lot 103, nad Lockerbie w Szkocji [w 1988 r.]. Była to oczywista operacja pod fałszywą flagą, mająca zdemonizować Libię. Zajrzyjcie na stronę ojca jednej z ofiar, dra Jima Swire’a, a poznacie dowody. Libia nigdy nie wzięła na siebie odpowiedzialności za zamach na lot 103, ale wypłaca odszkodowanie rodzinom, żeby “kupić sobie pokój”, tj. reintegrację z zachodnią elitą.
Zabójstwo policjantki Yvonne Fletcher przy St James’ Square w Londynie, w kwietniu 1984. Obwiniono Libię, choć w rzeczywistości istnieje wiele dowodów na poparcie tezy, że Fletcher została zastrzelona przez agenta CIA/MI6, w próbie – znowu – zdemonizowania Libii. Pomimo faktu, że film dokumentalny Dispatches wyemitowany na kanale 4 przedstawił wszystko w najdrobniejszych szczegółach, Cameron wciąż z ochotą propaguje to kłamstwo.
„Ofiary terrorystów z IRA”, używających libijski semtex. Nie ma wątpliwości, że w kilku przypadkach przywódcom IRA udało się kupić libijską broń. Jednakże nie ulega również wątpliwości, że wszystkie domniemane poważne ataki IRA, które wiązały się ze śmiercią cywilów, były dziełem brytyjskiego wywiadu. Rozważcie to interesujące połączenie między rzekomymi atakami IRA i zamachem nad Lockerbie:
W ciągu lat siedemdziesiątych i na początku osiemdziesiątych XXw. dr Thomas Hayes awansował na szefa wydziału brytyjskiego Royal Armaments Research Development Establishment [RARDE]. Jego świadectwo było kluczowe dla fałszywego werdyktu w sprawie Lockerbie. W parlamentarnym śledztwie w sprawie rzekomego zamachu IRA z 1974 roku (tzw. sprawa „Maguire Seven”) i podczas procesu odkryto, że kluczowe dowody sądowe wskazują na niewinność oskarżonego. Ten dowód, znany Hayesowi i jego dwóm kolegom z RARDE, nie został ujawniony na procesie Maguire Seven. Siedmiu Maguire uniewinniono w postępowaniu odwoławczym dopiero po odsiedzeniu wyroków, do piętnastu lat więzienia.
To daje tylko mały wgląd w to, do czego posuwały się (i są gotowe posuwać się) zachodnie rządy i agencje wywiadowcze dla „ochrony swoich interesów”. Z kupionymi i opłacanymi massmediami, globalnymi korporacjami i faszystowską dominacją sprawa jest już załatwiona, chyba że wszyscy obudzą się do rzeczywistej sytuacji i zaczną nazywać rzeczy po imieniu – jak to pieprzenie na całej linii.
No to Cameron i spółka napawają się i łżą przed kamerami, a Hilary Clinton jakoś przypadkiem kilka dni temu znalazła się w Libii i domagała się dorwania „żywego lub martwego” Kaddafiego na jeden dzień przed tym, kiedy kogoś trochę do niego podobnego wyciągnięto ze „szczurzej nory”, szybko wykonano na nim egzekucję i (wkrótce) pochowają go w jakimś „tajnym miejscu”, z dala od wścibskich oczu. Te celowo sprzeczne historie o tym, jak zginął, są szeroko nagłaśniane przez główne media. Kaddafi, zaledwie kilka lat temu fetowany (i zbrojony) przez brytyjskich, francuskich, amerykańskich i włoskich premierów i prezydentów, nagle zaczął być demonizowany jako „brutalny dyktator”, a jego kraj i obywatele zostali zbombardowani tak, że nie został kamień na kamieniu – wszystko to mnie wkurza. Ale tak naprawdę obchodzi mnie tutaj nie moje podniesione ciśnienie, ale przyszłość Libii. Już krążą sępy, wypatrując swojej nagrody w postaci zasobów naturalnych Libii. Francuski minister obrony Gerard Longuet powiedział:
Nowi przywódcy Libii „mają dług” wobec Francji
Francja będzie chciała pełnić wiodącą rolę w powojennej Libii, powiedział w piątek minister obrony Gerard Longuet, argumentując, że nowi przywódcy Libii Paryżowi „zawdzięczają” przeprowadzenie kampanii w celu obalenia Muammar Kaddafiego.
W wywiadzie dla Le Monde, udzielonym następnego dnia po schwytaniu i zabiciu obalonego libijskiego twardziela, Longuet powiedział, że Francja jest gotowa wykorzystać swoją wiodącą rolę po udanej kampanii.
Francja „będzie dążyć do objęcia roli głównego partnera w kraju, którego przywódcy wiedzą, że wiele nam zawdzięczają„.
„Wszyscy będą walczyli o swoją działkę. Nie będziemy ani ostatni, ani najbardziej rażący”, powiedział o stosunkach Libii z różnymi krajami zachodniej koalicji .[...]
Libia, która przed konfliktem produkowała 1,6 – 1,7 mln baryłek ropy dziennie, stanowi łakomy rynek dla wielu krajów, które wypatrują również potencjalnych ogromnych kontraktów na odbudowę infrastruktury.
Ach tak, „odbudowa”. Libijczycy mogą pocałować na pożegnanie stosunkowo przyzwoity standard życia, jakim cieszyli się za Kaddafiego. Wystarczy spojrzeć na Irak po inwazji – tamtejsza „odbudowa” zostawiła kraj zubożały i zrujnowany, złupiony przez podżegaczy wojennych.
Ale wracając do głównego tematu. Niezależnie od tego, ile razy środki masowego przekazu to powtórzą, ten martwy facet w wiadomościach, moim zdaniem, to nie Kaddafi.
Prawdziwy Muammar al-Kaddafi ma pewne dość charakterystyczne cechy twarzy.
Zwróćcie uwagę na "opadające powieki" i linie zmarszczek.
Wyróżniającą cechą jest ptoza, zwana także „opadaniem powiek”, która spowodowana jest osłabieniem mięśni, odpowiedzialnych za podnoszenie powiek, uszkodzeniem nerwów, kontrolujących te mięśnie, lub rozciągnięciem skóry górnych powiek. Kaddafi miał to – czy to z racji genetyki, czy w wyniku starzenia się, czy też operacji plastycznej. Inną charakterystyczną cechą są pewne zaznaczone „zmarszczki”, biegnące po przekątnej od kącików oczu przez policzki. Sprawdźcie dowolne zdjęcia „brutalnego dyktatora” z ostatnich kilku lat, a na każdym z nich zobaczycie te wyraźne linie.
Teraz przyjrzyjcie się „martwemu Kaddafiemu”:
Co się stało z "opadającymi powiekami" i liniami zmarszczek?
Ten sam człowiek? Zdecydujcie sami, ale ja wiem już wystarczająco dużo na temat modus operandi „agencji wywiadowczych” i zachodnich rządów, żeby nie ufać ich „oficjalnym sprawozdaniom” z najważniejszych wydarzeń światowych, zwłaszcza gdy dotyczą one wywłaszczenia innego narodu z jego zasobów naturalnych. Przy okazji, zgodnie z doniesieniami Washington Post, cytującego „libijskich urzędników”, ten facet, który ma być Kaddafim, miał perukę, a raczej – jak twierdzą – włosy na głowie człowieka na zdjęciu powyżej nie są włosami prawdziwego Kaddafiego.
I żeby nie zapomnieć, chciałem napomknąć, że wciąż z niecierpliwością czekam na sceny masowej radości libijskich obywateli z powodu rzekomego pozbycia się ich „brutalnego dyktatora”. Przypuszczam, że może zająć trochę czasu, zanim uda się przekonać 90% libijskiej populacji, które wspiera Kaddafiego, że zachodni marionetkowy rząd i ekonomiczna okupacja przez zachodnie korporacje jest rzeczywiście czymś dobrym.
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:51, 25 Paź '11
Temat postu:
jakos nie chce mi sie wierzyc kolesiowi ktory twierdzi ze causesku i husein gdzies tam sobie zyja. zabicie ich bylo o wiele prostsze. po co ich trzymac? bez sensu. z kaddafim to gdyby zyl to do tego czasu by sie jakos objawil. heca z filmem z rzekomego zdobycia tripolisu ktory byl nagrany w innym panstwie wyszla praktycznie od razu. obyscie mieli racje ze pulkownik jeszcze zyje ale wole sie nie ludzic. napuchnieta od pobicia twarz tez inaczej wyglada, wiec to nie jest zaden dowod. to samo z tym ewidentnym fotomontazem z zielonym pistoletem - nie wiadomo gdzie to zdjecie po raz pierwszy sie ukazalo i czy nie byl to po prostu sprytny zabieg jakiejs gazety ktora chciala sobie zwiekszyc sprzedaz nieopublikowanym nigdzie materialem. takze raczej bym obstawial ze skurwiele go jednak dopadli.
Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 730
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:38, 26 Paź '11
Temat postu:
Tańcząca z wilkam
podany przez Ciebie fotomontaż wypłynął zaraz po śmierci Kaddafiego, jako jeden z pierwszych materiałów wraz z ujęciami kamery z "trzęsącą" się ręką. Co do filmiku to Kaddafi jest łudząco podobny, ciężko określić czy to on.
Dołączył: 19 Sie 2008 Posty: 465
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:01, 27 Paź '11
Temat postu:
Tańcząca - akurat dwie ostatnie fotografie przekonują mnie, że ciepły i zimny jest ten sam gość. Proporcje rozstawu źrenic weź jako stałą - rozstaw bruzd na czole i odległość między linią źrenic a kreską między ustami nie zmienia się mimo opuchlizny - czy odwodnienia. ( poza tym: koniuszki uszu i kształt warg - dość charakterystyczne; denat ma prawdopodobnie pooperacyjne blizny na powiekach - a Kadafi zdaje się miał taką plastykę ) _________________ storyofstuff
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:33, 27 Paź '11
Temat postu:
No właśnie też nad tym kminiłam nad łukami brwiowymi i nad liną górnej wargi jest taki sam rozstaw tam gdzie się kończy rynienka pod-nosową.
Chyba ,że istnieje jakaś możliwość podrobienia tego patrz artykuł wyżej :
Cytat:
Steve Pieczenik: Można podrobić wszystko.
W sumie to mnie bardziej zastanawia dlaczego upokorzyli tak tego człowieka podczas ostatnich chwil jego życia i pokazali to na oczach całego świata chcieli tym coś zyskać... i to nie chodzi o to ,żeby nastraszyć tam jakiś innych przywódców bo oni i tak będą mieli swoje nagrania od swoich agentów , ale dlaczego dla ludzi na całym świecie zrobili takie show?
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:54, 28 Paź '11
Temat postu:
Podniecacie się jakbyście jakiś spisek odkryli. Np. taki Bin Laden to co innego niż Kaddafi. Był szkolony wcześniej przez Stany, mogli z nim robić co chcą. Natomiast Kaddafiemu nikt nigdy nie zaproponowałby luksusów w zamian za zabicie sobowtóra to się uśmiałam, nikomu to nie na rękę było, bo sami libijczycy chcieli jego głowy (oczywiście jego przeciwnicy), jak go już dopadli to zmasakrowali, po czymś takim to i powieki mogły się wywrócić na drugą stronę a wy analizy zmarszczek robicie, kurna dedektywi...
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:06, 28 Paź '11
Temat postu:
JerzyS napisał:
Koniecznie oglądnij film
=============================================
Kaddafi był przekazany oprawcom przez NATO
Opublikowano: 28.10.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata
W wydaniu z 24.10.2011 gazeta brytyjska „Daily Express” podała,
że brytyjskie źródło wojskowe ujawniło, że
dowództwo NATO wydało rozkaz brytyjskiemu regimentowi sił specjalnych
i francuskim siłom specjalnym DGSE rozpoczęcia polowania na syna Kaddafiego, Seif al-Islama,
który został ranny w ataku lotniczym w rejonie Bani Walid.
Rozkaz dotyczył zabicia go aby zapobiec narodzeniu się nowego, charyzmatycznego przywódcy libijskiego oporu wobec nowego ustroju politycznego wprowadzonego przez NATO.
Ta sama gazeta podaje, że
dowództwo NATO, wzięło do niewoli kilkudziesięciu ochroniarzy Kaddafiego
i przekazało ich oprawcom, którzy ich zlinczowali i zbiegli.
Strona internetowa „geotribune” przedstawia podobną wersję wydarzeń:
„Atak na zmotoryzowaną kolumnę Kaddafiego był przeprowadzony nie tylko z powietrza ale i z ziemi.
Oficjele NATO podejrzewali, że Kaddafi lub jedno z jego dzieci znajduje się w umocnionej Syrcie
z powodu zaciekłego oporu ostatnich zwolenników przywódcy.
Przed upadkiem obrony ostatniego budynku, bronionego przez zwolenników Kaddafiego,
siły natowskie zlokalizowały zmotoryzowany konwój i zaatakowały go blokując jego wymknięcie się z miasta.
Właśnie w tym momencie wydano rozkaz ataku brytyjskim siłom specjalnym.
Elitarni komandosi nie podjęli żadnej akcji żeby zabić Kaddafiego, natomiast aresztowano go.
Dopiero później przekazali go w „ręce rebeliantów” i zniknęli.”
Tłumaczenie: Gregorius
Źródło oryginalne: www.pcv-venezuela.org
Źródło polskie: Stop Syjonizmowi
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:02, 28 Paź '11
Temat postu:
Kaddafi całe życie nienawidził zachodu, jak każdy socjalista, należy też widzieć jego życie jako całość. Czy myślisz, że układałby się z NATO? By popijać teraz gdzieś drinka jak Bin Laden po operacji plastycznej? Bin Laden był samotnikiem (choć w tłumie), natomiast Kaddafi to wódz pełną parą, wolałby śmierć niż wegetację bez rządzenia.
Chyba, że nigdy ani jedna ze stron nie znalazła go żywego. W takim razie dano przyzwolenie aby sobie gdzieś tam był, ale to nie logiczne.
Druga wersja to taka, że jednak go złapano ale wydano libijczykom, by nie mieć kolejnej "ważnej" krwi na rękach.
Oczywiście, że Kaddafi miał pełno sobowtórów, każdy wódz ma. Ale jaki byłby logiczny powód układania się z NATO? No? W zamian za złoto? Haha, i to i ropę i tak siłą wezmą. Nie widzę logiki...
A filmik tragiczny, szczególnie podkład muzyczny. Choć wiem, co chciałeś przekazać.
Bardzo cenię analityczne myślenie i tropienie błędów informacyjnych, ten temat jest jak najbardziej potrzebny.
Ale wraz z powyższymy rewelacjami chciałabym abyście przedstawili logiczne tezy bądź hipotezy na temat: dlaczego mieliby to zrobić?
Przekona mnie to bardziej, niż stos zdjęć czy filmików.
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2642
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:28, 28 Paź '11
Temat postu:
mala napisał:
Kaddafi całe życie nienawidził zachodu, jak każdy socjalista, należy też widzieć jego życie jako całość. Czy myślisz, że układałby się z NATO? By popijać teraz gdzieś drinka jak Bin Laden po operacji plastycznej?...............
dla mnie to oczywiste @Mała . Hitlera widziano podobno gdzieś w Argentynie , ...
To są tylko aktorzy. Chauchescu i inni " tyrani" są członkami tej samej trupy ( nomen omen) aktorskiej .
Jest całkiem możliwe ,że Kaczyński też ma dziś gdzieś jakąś emeryturę na jakimś zadupiu . Być moze w bazach podziemnych - gdzieś w Australii są tysiące metrów kwadratowych pod powierzchnią wraz ze sztucznym słońcem i prawdziwymi uprawami rolniczymi więc co za problem ? .
Wszystko jest tak robione po to by następni aktorzy chętnie i bez buntów wykonywali swoją rolę . Dziś są na scenie , jutro emerytura.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:16, 28 Paź '11
Temat postu:
easy russian napisał:
Jest całkiem możliwe ,że Kaczyński też ma dziś gdzieś jakąś emeryturę na jakimś zadupiu .
No tu to pojechałeś
easy russian napisał:
Być moze w bazach podziemnych - gdzieś w Australii są tysiące metrów kwadratowych pod powierzchnią wraz ze sztucznym słońcem i prawdziwymi uprawami rolniczymi więc co za problem ?
Z tym sztucznym słońcem to nie wiem, ale prawdą jest, że w Libii jest pełno podziemnych korytarzy o czym może nie wiecie. W ten sposób Kaddafi mógł tak długo przetrzymywać broń, czołgi i się ukrywać. I tu naskoczą na mnie ci co nie mają o tamtych rejonach pojęcia ale jako uczeń Tita opanował i to, a dlatego, ponieważ w byłej Jugosławii mieli cały port lotniczy schowany we wnętrzu góry - ja widziałam rejony tej góry, więc proszę się nie czepiać, że nie wiem co piszę.
dollar_lib ECAG
W amerykańskim Kongresie pojawiła się propozycja spłaty kosztów, jakie poniosło USA na operację w Libii, z „zamrożonych” kont dawnych władz w Trypolisie. Taką inicjatywą zainteresowała się już sekretarz stanu Hillary Clinton.
Wpływowy republikański kongresman Dan Roerbaker twierdzi, że wystąpienie o „zwrot kosztów operacji” do kierownictwa Narodowej Rady Tymczasowej byłoby „polityką godną podziwu” w oczach amerykańskich podatników.
„Libijczycy dysponują ogromnymi aktywami. Powinniśmy żądać od tych ludzi, żeby byli w stanie odwzajemnić się nam,
jeśli liczymy na to, że, amerykański naród będzie w przyszłości kontynuować sprawę wspierania wolności na całym świecie”
- stwierdził kongresman wnioskodawca.
Dan Roerbaker wystąpił z tą inicjatywa podczas posiedzenia Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów Kongresu USA, które poświęcone było sytuacji w Afganistanie. Udział w nim wzięła również Hillary Clinton.
Materiał został przygotowany w ramach programu analitycznego ECAG – Libia 2011.
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 1036
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:06, 29 Paź '11
Temat postu:
Cytat:
Libijczycy dysponują ogromnymi aktywami.
- no popacz ty się, a jednak, a mnie w tv mówili, że w nędzy żyją.
_________________ Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 532
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:05, 29 Paź '11
Temat postu:
Na rosyjskich, całkiem poważnych stronach internetowych znowu odżywa teoria, że w Syrcie został zabity nie Muammar Kadafi, ale jego sobowtór.
Mnie mój kolega Luc Michel, z grupy ELAC pisał, w dwa dni po likwidacji Kadafiego, że jego najbliżsi są przekonani że wódz żyje i że się ukrywa. To tyle info, sam nie wiem co o tym sądzić, przylot do Libii Hilary Clinton z „zamówieniem” na trupa Kadafiego na dzień przed jego śmiercią jest znamienny – skądinąd czytałem już wywiady ze studentami z Trypolisu, którzy oglądali rozkładające się zwłoki Lidera, pokazywane publiczności w Misracie. Poniższe info może być rodzajem "nakręcania zaciekawienia" przez rosyjskie agencje, które w ten sposób same sobie podcinają medialny autorytet.
Российский эксперт, пожелавший остаться неизвестным, нарушил молчание и поведал тайну, повергшую в шок.
Как передает 1news.az со ссылкой на Голос России, человек, павший от рук ливийских повстанцев в Сирте, не Муамар Каддафи. Застрелен один из его двойников по имени Ахмийд.
Эксперт заявил, что обладает фактами, свидетельствующими о «подлоге», самый серьезный из которых видеозапись ареста Каддафи. Многие подтвердят, что в момент пленения было облачно, и шел сильный дождь. В кадре солнечно, порывы песчаного ветра.
Волосы у Каддафи черные. В кадре мы видим цвет волос близкий к кофейному.
Труп, представленный на обозрение в госпитале, черноволос.
Эксперт далее сказал, что труп, доставленный в госпиталь, имел на теле две пулевых раны. Одна сбоку, повыше уха, другая в животе. На видеопленке мы видим еще одну рану в голову. Выстрел был сделан в упор.
Муамар Каддафи, сказал россиянин, перенес в прошлом полостную операцию в области живота, от которой остался глубокий шрам. На трупе, выставленном на обозрение, такого шрама нет. И никаких иных следов хирургического вмешательства.
Dołączył: 29 Paź 2011 Posty: 29
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:28, 29 Paź '11
Temat postu:
ad.1 Nie wiem jak ulewny był to deszcz, ale w takim klimacie naprawdę ziemia potrafi szybko schnąć i kurzyć się dalej.
ad.2 W rzeczywistości miał (albo dalej ma) czarne ale jak go trochę poprzewracali to mogły się trochę przykurzyć
ad.3 Zależy które video było nagrane pierwsze, jak było widać trochę się nim ''bawiło'' to bydło po zabiciu, więc nie pewnie też po nim skakali i kopali.
ad.5 Stać stoi, ale chwieje się ostro.
ad.6 70 lat to wcale nie jest jakoś super dużo, niektórzy w tym wieku wyglądają jeszcze czerstwo:) (vide Berlusconi ) Poza tym kogo jak kogo ale jego było stać na wszelkie zabiegi upiększająco-odmładzające.
ad.8 ja czytałem historię, że w ścieku to on się znalazł przypadkiem w celu schronienia. Ogólnie to sobie konwojem jechał.
To takie moje luźne dygresje, wcale nie twierdzę że to nie był sobowtór.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów