Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 80000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:37, 07 Cze '11
Temat postu:
Pytasz o pozwolenie, czy co?
Zasady od lat są niezmienne, dziwie się ze ich jeszcze nie skumałeś.
W skrócie: rozmawiaj sobie o czym chcesz, ale jak będziesz bajdurzył promując spiski tam gdzie ich ewidentnie nie ma to dostaniesz po limicie - proste.
Zapytasz: skąd ja wiem gdzie ewidentnie nie ma spisków?
Odpowiem: wiem, bo jestem mądrzejszy od ciebie
Jakieś inne pytania?
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:09, 07 Cze '11
Temat postu:
Bimi napisał:
Pytasz o pozwolenie, czy co?
Pytałem w znaczeniu - czy jest sens, czy taka tematyka znajdzie w ogóle zainteresowanie? Bo coś mi się wydaje, że to forum zostało zdominowane przez zadeklarowanych przeciwników "teorii spiskowych", a i Ty przeszedłeś znaczną metamorfozę od czasu, kiedy tłumaczyłeś m. in. "Money as Debt".
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:12, 07 Cze '11
Temat postu:
To jest forum o prawdzie, dla ludzi mądrych, a nie o spiskach dla oszołomów.
To co ci się wydaje absolutnie mnie nie interesuje, zwłaszcza, że słyniesz z niezwykle wybujałej fantazji.
Chętnie przeczytam jeśli będziesz miał do powiedzenia coś ciekawego, coś czego jeszcze nie wiem a co ma szanse (choćby nikłe) okazać się prawdą. Jak coś takiego kiedyś napiszesz, a ja tego nie dostrzegę, to daj mi znać.
Natomiast takie pierdolenie jak to w tym wątku to sobie możesz praktykować na forum redmulca, w temacie o moim zamkniętym umyśle. Ewentualne u voltara - wybierz sobie gdzie wolisz.
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 315
Post zebrał 1000000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:30, 07 Cze '11
Temat postu:
Są tematy znacznie bardziej pilnowane przez władzę, choćby taki, który podejmuje próbę wyjaśnienia, dlaczego nie można pisać o różnych drażliwych kwestiach na forach. Celowo nie używam terminu spiski, gdyż postarano się, aby ten termin kojarzył się z czymś niepoważnym, a nie z próbami analizy tematów dotąd niewyjaśnionych do końca. Do tego starają się nam uparcie wmówić, że spiski nie istnieją, na przekór temu, o czym świadczy choćby historia. Samo hasło "teoria spiskowa" to obecnie synonim czegoś niepoważnego, śmiesznego i głupiego zarazem. Do takiego stanu rzeczy przysłużyli się różni dezinformatorzy jak Icke, Jones i całe stado pomniejszych. Prawda ma być taka, jakiej sobie życzy władza, jeśli nie da się inaczej, to trzeba wymieszać ją z bzdurami, aby nikt nie brał jej poważniej. A Ty, Easy dzięki swoim wątpliwościom dorobiłeś się limitu 1 posta na forum.
Teorii spiskowych nie należy rozpatrywać z punktu chemitails, jaszczurów i podobnej klasy wynurzeń, ale z punktu tematyki dotyczącej kontroli mediów, kontroli całych społeczeństw przez edukację, religię. Wszechobecna indoktrynacja podobnie jak te tematy również okrzyknięta została "teorią spiskową".
_________________ Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:49, 07 Cze '11
Temat postu:
stefani napisał:
Są tematy znacznie bardziej pilnowane przez władzę, choćby taki, który podejmuje próbę wyjaśnienia, dlaczego nie można pisać o różnych drażliwych kwestiach na forach. Celowo nie używam terminu spiseki, gdyż postarano się, aby ten termin kojarzył się z czymś niepoważnym, a nie z próbami analizy tematów dotąd niewyjaśnionych do końca. Do tego starają się nam uparcie wmówić, że spiski nie istnieją, na przekór temu, o czym świadczy choćby historia. Samo hasło "teoria spiskowa" to obecnie synonim czegoś niepoważnego, śmiesznego i głupiego zarazem. Prawda ma być taka, jakiej sobie życzy władza, a dzięki swoim wątpliwościom dorobiłeś się Easy limitu 1 posta.
Uwazasz, ze tłumnie powinni wszyscy przyklasnąć każdemu debilizmowi, bo ma w treści "demaskowanie spisków"? Nie za wiele wymagasz?
Nie uważasz, że "logiczne argumenty" mogą byc "logiczne" tylko dla Ciebie? A ktoś inny może mieć inne zdanie? Potrafisz to uszanować? Bo jak widze występuje mały problem. Wymagacie kompletnie bezkrytycznego przyjęcia Waszych teorii, tylko dlatego, że wydają się Wam demaskatorskie. Tyle, że często giną w świetle argumentów.
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 03:03, 08 Cze '11
Temat postu:
Trzy etapy prawdy
"Mowi sie, ze kazda prawda przechodzi przez trzy etapy. Pierwszy etap to zaprzeczenie, drugi to agresywny protest, a trzeci to powszechna akceptacja jako cos oczywistego.
[...]
Jedna grupa stanowczo zaprzeczy temu, ze to co widza jest prawda. Druga grupa bedzie wrogo nastawiona do upublicznienia tych informacji i zrobi wszystko co moga, by skompromitowac informatora zamiast zwracac uwage na informacje. Bedzie tez prawdopodobnie trzecia grupa ludzi, ktora usiadzie wygodnie w fotelu i powie "Nie jestem zaskoczony", "Wiem o tym od dawna".
Pamietajac o tym, rozpocznijmy mala zabawe slowna.
Powiem slowo, a Wy pomyslcie pierwsze, slowo ktore przyjdzie Wam do glowy
Spiskowa...
...teoria - o tym pomysli wiekszosc ludzi
Wszyscy nauczylismy sie by kojarzyc slowo "teoria" ze slowem "spisek", bo przeciez zaden "spisek" nie moze byc prawda, wszystko to sa tylko "teorie". Nieprawdaz?
A zatem w wyrazeniu "Teoria spiskowa" mamy dwa slowa. Pierwsze slowo: "spisek", drugie slowo to slowo aktywne: "teoria".
Z definicji "teoria" to przypuszczenie, idea, pomysl, hipoteza.
Dam Wam przyklad:
w teorii, jezeli zakupie los to moge wygrac. Do momentu, w ktorym nie kupie losu, moja wygrana jest teoretyczna.
Jednak kiedy kupisz los, wygrana przestaje byc teoria i staje sie mozliwoscia.
A im wiecej losow zakupisz tym bardziej mozliwa i prawdopodobna staje sie wygrana.
Podobnie ma sie sprawa z teoria spiskowa.
Dopoki nie ma dowodow, jest to teoria spiskowa.
Jednak gdy masz fragment dowodu, niewazne jak lichego czy poszlakowego staje sie ona jednak mozliwoscia.
A im wiecej dowodow jest zgromadzonych tym bardziej mozliwy i w koncu prawdopodobny staje sie spisek."
„Jestem zły na swoją rodzinę, przyjaciół i kolegów którzy nie potrafią zrozumieć ludzkiej natury i jej dążenia do władzy.”
Jest typowym dla ludzi aby wypierać istnienie „konspiracji” mimo że wszystkie ludzkie interakcje są „konspiracją” z definicji. Konspiratorzy wykorzystują te przyzwyczajenie do wypierania, co sprawia że ich działania stają się możliwe. Tak długo jak ludzie będą zaprzeczać samej tylko możliwości istnienia spisku, tak długo spiskowcy będą odnosić sukcesy.
„Nikt by czegoś takiego nie zrobił. Nikt by o tym nawet nie pomyślał.”
Człowiek – inteligentny człowiek – który ma zamiar popełnić zbrodnię lub zrobić coś czego inni ludzie by nie pochwalili, musi znalezć takie sposoby na dokonanie tego aby „normalni” ludzie nie byli w stanie tego przewidzieć.
„Motyw” jest łatwy do odgadnięcia. Człowiek napada na bank. Motyw: chcę pieniędzy.
„Sposób”,”środki”; jeśli zrobisz to dobrze, nie tak łatwo odkryć twoje motywy. Człowiek który przystawia broń do głowy pracownika banku takich subtelnych „środków” nie używa.
Najprzebieglejsi konspiratorzy opracowują swoje cele przy pomocy niesztampowego myślenia. Im dalej plan jest oddalony od przewidywalnego myślenia tym trudniej go przewidzieć. Filmy kryminalne odnoszą sukces jeśli publicznośc jest zaskoczona nowymi sposobami popełniania przestępstw i nieoczekiwanymi zwrotami sytuacji. Ten system jest jednak w rzeczywistości wykorzystywany przez największe spiski o których „normalni” ludzie nigdy nie pomyśleliby że są możliwe.
Credo najlepszych konspiratorów: „Rób to co robisz w taki sposób by ludzie myślący o rzeczach przewidywalnych nigdy nawet nie wpadliby na to że jest to możliwe.”
Najpotężniejsi i najlepsi konspiratorzy odrzucają myślenie że coś jest niewykonalne, dlatego właśnie ich działania odnoszą sukces. Wykorzystują bez skrupułów ludzkie parcie na bagatelizowanie i wyjaśnianie sobie nawet najstraszniejszych wydarzeń.
Wyobraz sobie planetę wolnomyślicieli. Ludzi których umysły pozwalają im na przewidzenie wszystkich możliwych akcji ludzi wokół, tych złych i dobrych. W zdecydowanej większości ludzkośc taka nie jest. Ten opis pasuje do najwyższych hierarchii Illuminati. Oni zadają sobie pytanie: „Czego ludzie się NIE SPODZIEWAJĄ?”. W ten sposób tworzą zmiany w naszym życiu, zmiany które przychodzą z najmniej spodziewanego kierunku.
Pózniej zadają sobie kolejne pytanie: „Jak odwieśc innych od myślenia w ten sam sposób?”
To proste: daj im nowe zabawki, niech się czymś zajmą. Twórz kolejne „apokaliptyczne” kryzysy którymi będą się zamartwiać. W międzyczasie prawdziwie zabójczy kryzys trwa w najlepsze – kryzys w Japonii.
Ludzie nie lubią intryg i konspiracji które mogą ich dotykać. Chcą spędzać swoje życie w spokoju. Chcą położyć swoje walizki które taszczą przez całe życie i mieć poczucie że mogą zająć się swoimi własnymi sprawami, bez strachu że ktoś mógłby im te walizki ukraśc.
Spiskowcy są obecnie w swoich działaniach tak daleko, że nie chcą tych walizek kraśc ale zastąpić je swoimi i wmówić ci że są twoje. Ludzie są zbyt łatwi do kontrolowania…
„Nikt by tego nie zrobił. To niemożliwe. My nie robimy takich rzeczy. Nikt by czegoś takiego nie zrobił. Nikt nawet by nie pomyślał by zrobić coś takiego.”
Może Ty nie. Właśnie dlatego oni to robią.
Dlaczego ludzie są tak odporni na prawdę? Na fakty?
Spędziłem dużą częsć mojego życia próbując to zrozumieć, próbując zrozumieć tą ślepotę.
Dla przykładu – dzisiaj postanowiłem powiadomić moich kolegów że właśnie oficjalnie przyznano że jeden lub nawet więcej reaktorów nuklearnych w Fukushimie zaczął się topić. To jest katastrofalna wiadomośc.
Równie dobrze mógłbym im mówić o rozkładzie jazdy autobusu. Nie wiedzieli, nie obchodziło ich to i nie obchodziło ich to by się dowiedzieć.
Czy to tylko obojętnośc? A może choroba? Brak logicznego myślenia?
Co jest nie tak? Co jest nie tak z ludzmi? Co się z nimi stało?
Cokolwiek to jest… właśnie dzięki temu cały ten spisek ma się dobrze.
_________________
Komentarz H.Makowa – ważnym czynnikiem są media kontrolowane przez Illuminati, media atakujące samą idee spisku. Większośc ludzi ciągle myśli że ich rzeczywistośc określają mass media.
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:20, 08 Cze '11
Temat postu:
Bimi napisał:
To jest forum o prawdzie, dla ludzi mądrych, a nie o spiskach dla oszołomów.
No i wszystko jasne - jak w reklamie żarówek firmy OSRAM. Hasełko w sam raz nadaje się na baner reklamowy, może ktoś się na to nabierze. Albo do powieszenia w złotych ramkach na ścianie - to propozycja dla tych, którzy mają limit 18 i nie chcą go stracić.
To tytułowe pytanie przywołuje na myśl tytuł pewnego filmu z lat 70. "Przepraszam, czy tu biją?" - pytanie zadane przez bohatera filmu na posterunku milicji. Celowo pozorowałem to tytułowe pytanie na naiwność, bo odpowiedź znałem z góry. Chciałem jednak usłyszeć jednoznaczną odpowiedź, która pozwoli mi na ostateczne rozstrzygnięcie, czy na tym forum w ogóle warto zabierać głos. A szkoda, bo jakieś 3 lata temu to forum było autentyczną, najbardziej znaną w polskim internecie platformą wypowiedzi na tematy związane ze spiskową rzeczywistością, a że sam miałem w jego rozwoju swój skromny udział - to niestety, ale cokolwiek "żal dupę ściska".
Teraz może trochę prawdy o Prawdzie2. Wszystko pozmieniało się gdzieś w jesieni 2008 r., kiedy forum zostało przeniesione na serwer amerykański, co było posunięciem bezsensownym, wręcz samobójczym z punktu widzenia poruszanej tematyki, ale to właśnie zdradza spiskowy charakter tej zmiany, polegającej na przejęciu forum - dobrowolnym lub wymuszonym - przez bliżej nieznaną organizację lub służbę. Prawdziwego Bimiego prawdopodobnie nie ma na forum od tamtego czasu, a pod jego wirtualną tożsamość podkładają się wynajęci moderatorzy-politrucy, pracujący na zmiany, co widać po różnych stylach i kulturze wypowiedzi. Świadczy o tym choćby niedawna zmiana awataru na pierwszy lepszy clipart, zupełnie nie pasujący do psychologicznego portretu rzeczywistego Bimiego. Aby zmiana nie była od razu zauważalna, to miał być taki kontrolowany wentyl, w którym jednak coraz bardziej dokręca się śrubę tak, że normalna większość zaczyna się powoli dusić, oprócz tych, którzy jedzą z ręki i przez to mają limit 18.
Nie życzę powodzenia, bo plan zakładał docelową likwidację forum, a przynajmniej - jego zamianę w rynsztok i śmietnik, odwiedzany tylko przez trolli i jednostki patologiczne, niegroźne dla Matrixa. Nie sądzę, że z tego forum może jeszcze powstać coś wartościowego, chociaż nie chciałbym być niesprawiedliwy dla wielu pozostałych tu wartościowych użytkowników obojga płci i pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że spośród nich jakaś grupa powoła do życia nowe, wartościowe forum. Na takie propozycje jestem otwarty, w związku z czym - o ile administracja tego nie dokona - na razie nie zamierzam wyrejestrowywać konta, chociaż nie bardzo mam ochotę na górnolotne rozmowy w "Pierdolni" np. o kulturze.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:32, 08 Cze '11
Temat postu:
Easy, uwielbiam czytać twoje komentarze w których z takim zapałem opisujesz nieistniejące spiski, udając pseudo eksperta od wszystkiego i chuj wie czego zarazem. Podobały mi się twoje teorie ma mój temat i Anteny, na davidicke.pl - też mieliśmy dobrą polewkę, Gośke ze swoim harpiem to przy tym pikuś
Że mój awatar nie pasuje do mojego psychologicznego portretu - to muszę powiedzieć temu kolesiowi co mi go namalował. Raczej się nie ucieszy, ale swoje dwa peso już zgarnął to pewnie i tak ma to w dupie.
Ej, a powiedz, jak już będziesz zamierzał się wyrejestrować, to co się wtedy stanie? Bo zapowiada się jakiś przełomowy moment, więc jeśli mogę go jakoś przyspieszyć to chętnie się skuszę
A na dowód uznania twej jakże oryginalnej twórczości, pozwól że zapodam ci piosenkę
Dołączył: 10 Lut 2011 Posty: 226
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:44, 08 Cze '11
Temat postu:
Bimi napisał:
To jest forum o prawdzie, dla ludzi mądrych, a nie o spiskach dla oszołomów.
Znaczy... Kiedy ja wspominam o tym, że o ile sama Al-Kaida jako organizacja może nie istnieć lub być kontrolowana przez CIA ale istnieje wielu ludzi, którzy w jej istnienie wierzą i utożsamiają się z tym przeprowadzając amatorskie zamachy to dostaję ograniczenie limitu postów. Dlaczego? Bo według Ciebie Bimi nie tylko nie istnieje żadna Al-Kaida ale w dodatku jako pierdolony ekspert od psychologii islamistów jesteś pewien, że nikt żadnych zamachów nie przeprowadza a jeśli już przeprowadza to pewnie są to wtyczki CIA. No wypisz wymaluj teoria spiskowa dla oszołomów. I wszystko byłoby w porządku bo to Twoje forum. Ale do kurwy nędzy nie nazywaj tego prawdą gdy za posiadanie własnego zdania ograniczasz ludziom możliwość wypowiadania się na forum.
PS. A teraz czekam na zwyczajową, jakże merytoryczną tyradę, którą zwykłeś "niszczyć" rozmówców.
A może wyręczę Cię?
@peyot, jesteś debil, idiota, nie warto gadać z takim imbecylem, bla bla bla...
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:09, 09 Cze '11
Temat postu:
No skoro już mnie wyręczyłeś to pozostaje mi jedynie podziękować.
Jak widać ty akurat nie miałeś problemu z tym by odnaleźć swoje miejsce na moim forum
Tymczasem Easy_Rider, pomimo że jest tu o wiele dłużej, ciągle szuka swojej drogi węsząc spiski gdzie wlezie. Męczy się biedak waląc głowa w mur, a potem ma jeszcze do mnie pretensje. Znaczy sorry, nie do mnie, tylko do tych do podkładają się pod moją tożsamość od jesieni 2008..
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:44, 09 Cze '11
Temat postu:
Easy_Rider napisał:
Bimi napisał:
To jest forum o prawdzie, dla ludzi mądrych, a nie o spiskach dla oszołomów.
No i wszystko jasne - jak w reklamie żarówek firmy OSRAM. Hasełko w sam raz nadaje się na baner reklamowy, może ktoś się na to nabierze. Albo do powieszenia w złotych ramkach na ścianie - to propozycja dla tych, którzy mają limit 18 i nie chcą go stracić.
To tytułowe pytanie przywołuje na myśl tytuł pewnego filmu z lat 70. "Przepraszam, czy tu biją?" - pytanie zadane przez bohatera filmu na posterunku milicji. Celowo pozorowałem to tytułowe pytanie na naiwność, bo odpowiedź znałem z góry. Chciałem jednak usłyszeć jednoznaczną odpowiedź, która pozwoli mi na ostateczne rozstrzygnięcie, czy na tym forum w ogóle warto zabierać głos. A szkoda, bo jakieś 3 lata temu to forum było autentyczną, najbardziej znaną w polskim internecie platformą wypowiedzi na tematy związane ze spiskową rzeczywistością, a że sam miałem w jego rozwoju swój skromny udział - to niestety, ale cokolwiek "żal dupę ściska".
Teraz może trochę prawdy o Prawdzie2. Wszystko pozmieniało się gdzieś w jesieni 2008 r., kiedy forum zostało przeniesione na serwer amerykański, co było posunięciem bezsensownym, wręcz samobójczym z punktu widzenia poruszanej tematyki, ale to właśnie zdradza spiskowy charakter tej zmiany, polegającej na przejęciu forum - dobrowolnym lub wymuszonym - przez bliżej nieznaną organizację lub służbę. Prawdziwego Bimiego prawdopodobnie nie ma na forum od tamtego czasu, a pod jego wirtualną tożsamość podkładają się wynajęci moderatorzy-politrucy, pracujący na zmiany, co widać po różnych stylach i kulturze wypowiedzi. Świadczy o tym choćby niedawna zmiana awataru na pierwszy lepszy clipart, zupełnie nie pasujący do psychologicznego portretu rzeczywistego Bimiego. Aby zmiana nie była od razu zauważalna, to miał być taki kontrolowany wentyl, w którym jednak coraz bardziej dokręca się śrubę tak, że normalna większość zaczyna się powoli dusić, oprócz tych, którzy jedzą z ręki i przez to mają limit 18.
Nie życzę powodzenia, bo plan zakładał docelową likwidację forum, a przynajmniej - jego zamianę w rynsztok i śmietnik, odwiedzany tylko przez trolli i jednostki patologiczne, niegroźne dla Matrixa. Nie sądzę, że z tego forum może jeszcze powstać coś wartościowego, chociaż nie chciałbym być niesprawiedliwy dla wielu pozostałych tu wartościowych użytkowników obojga płci i pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że spośród nich jakaś grupa powoła do życia nowe, wartościowe forum. Na takie propozycje jestem otwarty, w związku z czym - o ile administracja tego nie dokona - na razie nie zamierzam wyrejestrowywać konta, chociaż nie bardzo mam ochotę na górnolotne rozmowy w "Pierdolni" np. o kulturze.
Ty sobie zajebiście schlebiasz, Twoja bufonada jest żałosna. Wychodzisz z załozenia, ze tylko Ty masz racje i tupiesz nożką w bezsilności, kiedy nie masz argumentów, lub nie potrafisz ich zrozumiale przedstawić?
Pierdole, pisz sobie dalej swoje teorie, ja nie muszę. Bo rozumeim, że swoje wypociny kierowałeś po części do mnie, rozjuszony bo poprosiłem odowody i trochę inicjatywy.
Twórz sobie kołko wzajemnej adoracji, wtajemniczonych w zwalczanie spisków. Masz straszny żal, bo nie wszyscy przyklaskują Ci z entuzjazmem?
Choćby po to, by udowodnić jak deblina jest Twoja teoria, powstrzymam się od pisania tutaj. Masz pole do popisu.
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 315
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:54, 09 Cze '11
Temat postu:
Terminy "spisek", "teoria spiskowa", to taki klucz-wytrych, który pozwala od razu zakwalifikować rozmówcę, który porusza niewygodne tematy jako chorego paranoika, bez podawania argumentów. Po to właśnie stworzono sztucznie te terminy. Dzięki temu można już samym posądzeniem, o to, że ktoś wyznaje teorie spiskowe przyczepić mu etykietkę wariata. Dlatego do teorii spiskowych zakwalifikowano całkiem poważne tematy np. zorganizowaną kontrolę społeczeństwa razem z bzdurami, których nie brak na każdym forum badającym rzeczy niezwykłe, niewyjaśnione.
Z moich obserwacji wynika, że w przyczepianiu takiej etykietki celują na ogół ci sami, którzy wnoszą do dyskusji zamęt w postaci ataków personalnych, chamstwa, wulgarności. To są "przeszkadzacze" na wyboistej i kamienistej drodze poszukiwaczy prawdy. Trzeba takie przeszkody omijać i nie dawać się wciągać w dyskusje z tego rodzaju osobami. Nie należy im ułatwiać pracy, bo to raczej nie jest hobby osób o niskich walorach umysłowych, statystyka zachowań oraz tematyka przemawia za tą hipotezą.
_________________ Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:55, 09 Cze '11
Temat postu:
Admin zmianowy jako Bimi napisał:
Podobały mi się twoje teorie ma mój temat i Anteny, na davidicke.pl - też mieliśmy dobrą polewkę, [...]
Antenki, Adminie zmianowy, Antenki - prawdziwy Bimi nigdy nie popełniłby takiej gafy, nazywając swoją kobietę Anteną. Natomiast co do tych rzekomych teorii - stwierdziłem tylko, że od jesieni 2008 r. "Bimi" nigdy nie wspominał o Antence, podczas gdy wcześniej czynił to często. Nie wiem, co w tym stwierdzeniu faktu zabawnego. Przy okazji, wyraziłem tylko moją niewiedzę, czy Antenka była żoną czy partnerką Bimiego, chcąc ją jakoś określić w wypowiedzi i nie miało to nic wspólnego z jakąkolwiek próbą oceny tego faktu.
Natomiast co do dedykacji muzycznej - doceniam gust, ale to niestety kolejna wpadka, gdyż prawdziwy Bimi nigdy nie posługiwał się argumentami muzycznymi ani nie wypowiadał się na tematy muzyczne - prawdopodobnie jest niemuzykalny.
The Mike napisał:
Ty sobie zajebiście schlebiasz, Twoja bufonada jest żałosna. Wychodzisz z załozenia, ze tylko Ty masz racje i tupiesz nożką w bezsilności, kiedy nie masz argumentów, lub nie potrafisz ich zrozumiale przedstawić?
Pierdole, pisz sobie dalej swoje teorie, ja nie muszę. Bo rozumeim, że swoje wypociny kierowałeś po części do mnie, rozjuszony bo poprosiłem odowody i trochę inicjatywy.
Twórz sobie kołko wzajemnej adoracji, wtajemniczonych w zwalczanie spisków. Masz straszny żal, bo nie wszyscy przyklaskują Ci z entuzjazmem?
Choćby po to, by udowodnić jak deblina jest Twoja teoria, powstrzymam się od pisania tutaj. Masz pole do popisu.
Z kundlami doskakującymi do nogi się nie dyskutuje - ewentualnie przy pomocy buta.
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:51, 10 Cze '11
Temat postu:
Bimi napisał:
To jest forum o prawdzie, dla ludzi mądrych, a nie o spiskach dla oszołomów.
No cóż forum to ma ogromną poczytność ale ludzie nie potrafią tego docenić, o czym świadczą tematy jak "Odtwarzanie błony dziewiczej (Hymenoplastyka)" ...no litości . Selekcja w postaci podań nie spełnia już swoich zadań niestety, (jej brak też).
Problem tego forum polega na braku regulaminu który bardzo ściśle by określał tematykę,oraz moderacja mająca na celu usunięcie mątw.
Nie usuwanie mątw owocuje tylko trzymaniem mątwich trupów w składziku. Ja określiłem wyraźnie granice działu religia w regulaminie i innych spraw. Pozwolenie na wszystko tez nie działa, czego to forum jest dobrym przykładem, giną wartościowe rzeczy.
Szkoda że admin nie koncentruje się na głównym nurcie tylko wdaje się przepychanki, co też jest nieskuteczne.
Co do zarzutów że Bimi to nie Bimi może bym uwierzył ze trzy lata temu ale aktualnie sam wiem jakie brednie ludzie potrafią wytrzepać z rękawa na temat jakiejś osoby. Do tego ciągle użeranie się z teatralnymi postami wiecznie nie zadowolonych płaczących nad losem "prawdy" pacanów która wg nich jest wiecznie manipulowana.
Nie podoba się - koszt rejestracji na rok OVH to 130 zł, wywal kasę na domenę i przestań jęczeć na każdym forum w duecie z innymi mątwami.
Jak utrzymasz forum dwa lata to pogadamy o banerach.
Cytat:
Natomiast takie pierdolenie jak to w tym wątku to sobie możesz praktykować na forum redmulca, w temacie o moim zamkniętym umyśle. Ewentualne u voltara - wybierz sobie gdzie wolisz.
Tam też się wyczerpał z braku słuchaczy. Umysł Bimiego się otworzy na inne wydarzenia jak przyjdzie czas. Może jak zobaczy coś konkretnego.
Aktualnie potencjał tego forum opiera się na pretensjach do admina że wszystkich ogranicza, fakt ogranicza - bo ludzie nic z siebie nie dają NIC KOMPLETNIE. Kilka procent coś robi reszta miesza. Admin ma prawo egzekwować główny nurt forum jak zechce, w praktyce żaden sposób nie skutkuje ani opierdol ani dobre słowo. Nie pamiętam aby ktoś wkleił w tym roku na moim forum post z Prawdy2 jako źródło info, i czyja to wina pewnie Bimiego ?
Mnie separacja tematyki nie przeszkadza, za to inne sprawy bardzo jak jęczenie, użalanie, pieprzenie głupot, ewangelizacja (mieli 2 tyś lat na to) oraz pisanie jak mi to źle na tym forum bo na innym jest jeszcze gorzej bo wszędzie manipulacja. Większość tych co tak pisze manipulacji własnej łyżeczki do herbaty nie rozpozna która ich oszukuje nadając kształt herbacie jaki to tylko łyżeczka potrafi.
Jak jeszcze raz zobaczę zielone jabłko to się potne...niektórzy są jak starta płyta. Ile lat można pisać to samo ? bezskutecznie zresztą.
Kto tu ma zamknięty umysł ? Admin czy forumowicze ? Nie tylko tutaj.
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 426
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:20, 10 Cze '11
Temat postu:
redmuluc napisał:
Aktualnie potencjał tego forum opiera się na pretensjach do admina że wszystkich ogranicza, fakt ogranicza - bo ludzie nic z siebie nie dają NIC KOMPLETNIE. Kilka procent coś robi reszta miesza.
Wyfiltruj sobie dyskusje z lat 2007-2008 i zobacz jaki był ich poziom, jaka różnorodność i jakie zaangażowanie użytkowników. Spójrz ilu z tych użytkowników odeszło a ilu zostało i jakie mają limity. Zwróć swą uwagę na niektóre działy tego forum np. "Lądowanie na księżycu" i "11 września". One zostały "zamiecione" pod dywan. I zastanów się dlaczego nie powstał dział "Smoleńsk 10 kwietnia". A jeśli nie wiesz, to Ci podpowiem. To forum zostało celowo doprowadzone do poziomu speluny. I z tego właśnie powodu niektórzy użytkownicy wyrażają żal i/lub zastanawiają się dlaczego tak się stało. Sam zresztą z tego powodu odszedłeś z tego forum i założyłeś własne, więc o co Ci chodzi? Czy zapomniałeś już z jakiego powodu to zrobiłeś?
Problem tego forum jest jeden - jego właściciel.
Oczywiście można założyć sobie własne forum, można założyć sobie bloga, można wszystko. Myślę, że każdy kto chciał to zrobił co tam uważa za słuszne. I nie widzę problemu w tym, że napisze tu, że mu się to forum nie podoba.
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 315
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:10, 10 Cze '11
Temat postu:
redmuluc napisał:
Proponuje brać przykład z tego regulaminu.
http://peb.pl/1142939-post1.html
Na tym forum nie ma go niemal wcale.
Jeżeli miałbym zostać moderem na własnym forum, to właśnie obowiązywałby taki regulamin.
Krótka piłka, możesz napisać że ktoś się myli ale w normalny sposób.
Takie forum z przekleństwami odrzuca innych wartościowych i wpływowych ludzi którzy myślą ... "o kolejna gówniarzeria obrzuca się błotem, nic tu nie znajdę dla siebie, smarkacze bawią się w NWO i nawrzucały filmiki" Chcesz być uważany za poważne źródło INFORMACJI to trzymaj POZIOM. Możesz zadawać głupie pytania, masz do tego prawo, nikt nie musi wiedzieć tyle co ty, ale NIKT nie powinien obrażać innych uczestników forum. I tego będę pilnował na swoim. Kiedy na twoje forum zajrzy np jakiś polityk i dziesiątki tysięcy osób to zobaczą że jesteś albo idiotą albo poważnym człowiekiem, szczególnie wtedy kiedy piszesz o tak trudnych sprawach, nawet jeżeli są to bardzo nieprawdopodobne sprawy można uzyskać wiarygodność przez UTRZYMANY poziom np. magazyn NEXUS.
Napiszesz stek wyzwisk i to potem idzie w świat na dziesiątki tysięcy innych komputerów, a twoje głupie posty z wyzwiskami są powielane miliony razy. Naprawdę gratulacje takim ludziom, zostanie ślad że był idiotą do końca internetu. Już lepiej się mylić.
Coraz bardziej przestaje mi się chcieć tu zaglądać...
Rozumiem, że od tego czasu nastąpiła cudowna przemiana charakteru widoczna choćby tu: viewtopic.php?t=13831
Redmuluc, powiedz jak to się robi? Wszak wiadomo, że charakter tak łatwo nie podlega korekturom.
Podobną metamorfozę przeszedł bimi, na początku, na ogół kulturalne, rzeczowe i wyważone wypowiedzi, a po kilku latach mamy zupełnie inną osobowość. Forum też się zmieniło, wprowadzono zamkniętą rejestrację, limity głosów i akceptację przez zarząd w postaci admina dla treści brukowych, ataków personalnych, spamu itd. Nie chodzi wcale o krytykę danej osoby, ale o to, jaki obecnie kształt przybrało forum. Jak zauważył mój przedmówca, wiele się zmieniło. Ten temat, to właśnie próba odpowiedzi na pytanie, dlaczego forum przybrało taki kształt i czy da się tu jeszcze w ogóle prowadzić dyskusje na poziomie. Nie tyle o spiskach (termin ten został celowo skompromitowany), co o ważnych tematach.
_________________ Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 388
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:10, 10 Cze '11
Temat postu:
Nie rozumiem was...
Jakbyście chcieli rozmawiać rzeczowo, to byście to robili. Jak nie robicie to nie.
Działania Admina na ty forum to w ogóle jakaś kwestia dalece poboczna. Przecież gdyby użytkownicy byli coś warci to olali by to i prowadzili swoje dyskusje, w chuju mając Bimiego.
Jako że krytykuję większość tego forum, samemu nic nie robiąc, jutro założę kontrowersyjny temat. Będę bronić złodziei.
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:26, 10 Cze '11
Temat postu:
stefani napisał:
Podobną metamorfozę przeszedł bimi, na początku, na ogół kulturalne, rzeczowe i wyważone wypowiedzi, a po kilku latach mamy zupełnie inną osobowość. Forum też się zmieniło, wprowadzono zamkniętą rejestrację, limity głosów i akceptację przez zarząd w postaci admina dla treści brukowych, ataków personalnych, spamu itd. Nie chodzi wcale o krytykę danej osoby, ale o to, jaki obecnie kształt przybrało forum. Jak zauważył mój przedmówca, wiele się zmieniło. Ten temat, to właśnie próba odpowiedzi na pytanie, dlaczego forum przybrało taki kształt i czy da się tu jeszcze w ogóle prowadzić dyskusje na poziomie. Nie tyle o spiskach (termin ten został celowo skompromitowany), co o ważnych tematach.
Ej stefani, pragnę zwrócić uwagę że to forum istnieje od 6 lat, a ty jesteś na nim od zaledwie 2 lat i dostałeś się tu gdy system podań już obowiązywał.
Wiec co to znaczy gdy mówisz "mamy zupełnie inną osobowość", "wprowadzono zamkniętą rejestrację, limity głosów" i inne tego typu pierdo lamento psychoanalizy przeszłości z którą nigdy nie miałeś styczności?
Dlatego gdy piszesz, że kiedyś byłem inny, to nie ukrywam że bardzo mnie to intryguje.
Opowiedz mi o tym coś więcej.
Od jak dawna śledzisz moje poczynania w internecie?
Robisz to w ramach hobby, nauki czy pracy?
Bo zgaduję, że nie z miłości
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:54, 10 Cze '11
Temat postu:
stefani napisał:
Rozumiem, że od tego czasu nastąpiła cudowna przemiana charakteru widoczna choćby tu: viewtopic.php?t=13831
Redmuluc, powiedz jak to się robi? Wszak wiadomo, że charakter tak łatwo nie podlega korekturom.
Człowiek nigdy nie jest nawet taki sam jak był wczoraj.
Zmiany mogą nastąpić szybciej niż myślisz, wtedy nie miałem pojęcia że mam doczyneinia z burakami i nie miałem też doświadczenia w walce z mątwami.
Człowiek musi się nauczyć walczyć z taką patologią. Musi sam się nauczyć nie być frajerem i nauczyć się odwagi w mówieniu do innych i nauczyć się robić to co chce robić.
Nie udaje nikogo innego niż siebie i jak jestem wkurzony to jestem wkurzony i nie ukrywam tego.
Mało tego nadal mam takie samo zdanie jak wtedy ale już mniej emocji w to idzie.
Z biegiem czasu człowiek jest bardziej odporniejszy i daje się mniej prowokować. Nazwij to doświadczeniem, człowiek szybciej poznaje frajerów i uczy się z nimi walczyć,
potem uczy się ignorować takich ludzi. To jak widać przynosi efekty. Na szczęście mam teraz ten komfort że mogę wyrzucić takich ludzi, jednego po drugim.
Praktyka pokazuje że nie mylę się co do trafianiem banami w oszołomów. Praktyka też pokazuje że bez względu na tematykę ogólny poziom dyskusji często jest bardzo niski
z prostej przyczyny - ludzie nie czują krwi na rękach, nie czują że się duszą, jak elity wyrżną 2 miliardy to może coś się w tych łbach zatelepie że jest źle.
Myślenie samodzielne nadal jest rzadkością, każdy myśli że ma rację ale nikt nie zakłada że może się mylić. Ja zakładam że się mylę we wszystkim i jakoś mi to nie spędza snu z powiek.
Zamiast szukać przyczyn w ograniczaniu na forum Prawda2 proponuje tę przyczynę obejść - to bardzo łatwe, tylko nadal pozostaje otwarta kwestia czy skoro swoimi argumentami nie można
przekonać sceptyka jakim jest Bimi (i słusznie że jest) to jakim cudem możesz przekonać przeciętną śpiącą jednostkę , potraktujcie to jako wyzwanie nie jako przeszkodę.
Nie szukajcie w Bimim waszego "wyznacznika" że coś musi lub nie być przez niego koniecznie zaakceptowane bo inaczej to obraza majestatu.
Czy jak Bimi się z czymś nie zgadza to znaczy że tak już jest bo ci zaniżył limit postów...no i co teraz ? Będziesz stał (stała) jak ta pierdoła na środku ulicy ? Czy coś z tym zrobisz ?
Starczy ci sił aby coś z tym zrobić ? Jeżeli nie starczy to znaczy że tylko zawracasz ludziom niepotrzebnie głowę.
Jeżeli naprawdę masz coś ludziom do powiedzenia to żadna Prawda2 cię nie ograniczy.
Dzięki temu forum nauczyłem się bardzo bardzo wiele co wcale nie było łatwe.
Aktualnie nie czuję się ograniczany w mówieniu o czymkolwiek i powiedzeniu komukolwiek co o nim myślę.
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 315
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:54, 11 Cze '11
Temat postu:
Zanim zdążymy się zaangażować w dane medium, dobrze jest prześledzić jego historię, poznać motywy właścicieli. Od tego należy zacząć, zanim zacznie się badać obszerniejsze tematy o zasięgu ogólnoświatowym. Prześledzić historię dowolnego forum jest niezmiernie łatwo, wystarczy zacząć lekturę od tematów archiwalnych, korzystać z wyszukiwarki itd. Wcale nie trzeba być obecnym przy tworzeniu tejże historii, wystarczy ją tylko poznać i zrozumieć. Wymaga to trochę zaangażowania, ale tego rodzaju weryfikacja na wstępie chroni nas przed rozczarowaniem i zmarnowaniem czasu na twórczość, która i tak wkrótce przepadnie tonąc w zalewie szamba, bzdur albo po prostu zniknie na zawsze z sieci jak choćby forum nowy-horyzont.info i wiele innych projektów. Wszelkie działanie powinno poprzedzać samodzielne myślenie i gruntowna analiza. Bez odpowiednio rozwiniętego zmysłu krytycznego daleko nie zajdziemy.
Przy okazji ciekawej tematyki poruszanej w wielu archiwalnych dyskusjach mamy szansę poznać prawdziwy temperament wielu osób, które podają się za badaczy prawdy, ale nimi nie są. Podobnie działają oszuści, po krótkiej grze mającej uwiarygodnić ich rzekomo dobre intencje, prawdziwa natura i tak wyłazi na wierzch. Tu kilka praktycznych uwag: viewtopic.php?p=135085#135085
Ludzie mogą zmieniać poglądy, zapatrywania w pewnym przedziale czasu nawet o 180 stopni. Ale charakteru, temperamentu nie zmienia się tak łatwo. Ze zrównoważonego, czasami błyskającego intelektem dyskutanta nie robi się ot tak sobie ordynarny prymityw. Nawet w ciągu kilku lat człowiek nie zmienia się tak diametralnie bez wystąpienia wyjątkowych okoliczności (np. choroby psychicznej).
Zastanawiające jest, że z początku jest szerokie zaproszenie do uczestnictwa w forum, a w razie próby jakiejkolwiek weryfikacji jego roli, treści, czy działań zarządu przez forumowiczów następuje faza wyganiania w stylu "jak się nie podoba, to wynocha, załóżcie sobie własne" poprzez agresywniejsze formy bezpardonowych ataków na wszystkich zadających niewygodne pytania.
Dla mnie wszelkie ograniczenia narzucane przez właścicieli forum są jedynie pewnego rodzaju informacją zwrotną o jego prawdziwej roli. Na początku szumne i piękne deklaracje, a potem... tak jak zawsze. Poznawać takie rzeczy można jedynie po owocach, a nie po deklaracjach.
Po raz kolejny staje się jasne, że jeśli chce się czymś skutecznie kierować, to wystarczy być właścicielem, a wszelkie "konstytucje", "regulaminy" są lepem dla naiwnych, którzy są przekonani, że pełnią inną funkcję niż ta dekoracyjna.
_________________ Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów