W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
co oznacza słowo anarchizm  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
11 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Multimedia Odsłon: 3504
Strona: 1, 2   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hombre




Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 33
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:34, 21 Sty '10   Temat postu: co oznacza słowo anarchizm Odpowiedz z cytatem

Jest to materiał wideo stworzy przeze mnie, mówi on ogółem rzecz biorąc, co oznacza słowo "anarchizm".
Proszę tylko o niewystawianie swoich osądów, jeśli nie ma się pojęcia na dany temat, z góry dziękuję ; )

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:13, 21 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obejrzałem także wspomnienia świadka rewolucji i z tego co widzę to nie tylko nazwa "socjalizm" została spatrzona. Wręcz powiem, że socjalizm i anarchizm to niemal identyczne, jeśli nie identyczne idee. Dzięki za wrzutę, czegoś się dowiedziałem.

P.S. Skoro jest to walka z kapitalizmem jako najgorsza forma dzielenia klasowego ludzi to powiedz mi czym jest anarchokapitalizm?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pr0meteusz




Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 548
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:30, 21 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Słowo "anarchia" zawsze używano dla określenia nieporządku i chaosu. Podobnie jest i dzisiaj; "anarchia" w tym znaczeniu wykorzystywana jest przez politycznych przeciwników, by zaszkodzić idei i zafałszować jej prawdziwe oblicze.

Nie warto jednak zagłębiać się w filologiczne dyskusje, gdyż jest to raczej kwestia historyczna. Właściwe znaczenie słowa "anarchia" jest niestety fałszowane przez niesłuszne twierdzenie, że rząd jest organem niezbędnym dla prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa, a w konsekwencji stwierdzenia: społeczeństwo bez rządu byłoby skazane na nieład i chaos.

Istnienei tych uprzedzeń i ich wpływ na rozumienie znaczenia "anarchii" przez ogół społeczenstwa da się w łatwy sposób wytłumaczyć. Każdy z nas od samego początku wychowany jest w określonych warunkach i względem nich ustawia swoją rzeczywistość. Dla przykładu, urodzeni i wychowani w niewoli niewolnicy nie wiedzą czym jest wolność i pojęcie to jest dla nich czymś niezrozumiałym. Podobnie, pokolenia robotników, którzy przez wieki zobowiązani byli pracować dla bogatych, a ich losy zależały od właścicieli fabryk i posiadlości ziemskich, przyzwyczili się do tego stanu rzeczy i nie mogą wyobrazić sobie życia bez "Panów i Władców".

Skoro istnieje przeświadczenie, że rząd jest niezbędny i bez niego w społeczeństwie szerzyłby się chaos, tak więc "anarchia" oznaczająca brak władzy odgórnej, w konsekwencji niesie za sobą brak porządku. W wielu krajach, gdzie obowiązywała monarchia, slowo republika (wladza sprawowana przez wielu ludzi), używane było do określenia nieporządku i chaosu. Zmienilo się to wraz ze zmianą poglądów ludzi.

Uświadomienie społeczeństwu, że rząd jest nie tylko zbędny lecz nawet niekorzystny, sprawi, że anarchia (jako ustrój wykluczający potrzebę istnienia rządów) odbierana będzie jako naturalny porządek, społeczna solidarność i wolność.

Ci, którzy twierdzą, że anarchiści wybrali dla siebie nazwę niefortunną, źle interpretowaną przez społeczeństwo, są w bledzie. Problem nie polega na doborze źle kojarzonej nazwy lecz na tym, że idea anarchizmu uderza w wielowiekowe tradycje uciskania społeczeństwa przez rząd i państwo.

Anarchizm, jako ruch społeczno-polityczny, rozwijał się na przestrzeni wieków i przyjmował różne formy, w zależności od sytuacji politycznej. Niemniej jednak główne postulaty anarchistów pozostawały te same.


Ideały anarchistyczne, czyli w co wierzą anarchiści
Anarchiści wierzą, że każdy ma prawo do wolności; że celem społeczeństwa jest rozszerzanie indywidualnej swobody jej członków. Wokół tych założeń obraca się cała idea anarchizmu.

Człowiek żyjący od początku samotnie (dla przykładu pustelnik), będący materialnie samowystarczalny mógłby podejmować własne decyzje nie ograniczone przez społeczne zależności, a tym samym mógłby czuć się wolnym, jednak wszelkie jego działania uzależnione byłyby od przyrody, której w pojedynkę by nie ujarzmił. Przystosowując się do życia w gromadzie, stałby się bardziej niezależny od sił natury, lecz tym samym musiałby się ogółowi społeczności i panującym we wspólnocie prawom. Społeczeństwo, mimo, iż jest w jakimś stopniu zorganizowane i przez to ograniczone różnymi zakazami, daje poszczególnym członkom tejże społeczności więcej możliwości działania, niż życie w odosobnieniu. takie właśnie społeczeństwo, pozwalające ludziom na wyrażanie swoich idei, na rozwijanie się, jest według anarchistów społęczeństwem idealnym.

Każdy związek społeczny, w którym pewna grupa dominuje nad resztą, używając do tego celu strachu i przemocy, ogranicza prawo wyboru ludzi, którzy muszą się podporządkować. Taki charakter mają wszelkie systemy państwowe. Rząd i organizacje go wspierające korzystają z przemocy, by egzekwować przypisane sobie przywileje. W opini anarchistów, związki opierające się na instytucjonalnej przemocy, narzuconej społęczeństwu, są nieporządane. Są one jak społeczna zaraza, którą każdy powinien starać się wyeliminować.

Anarchizm stoi w opozycji do państwa, armii, niewolnictwa, więziennictwa, monopolów, kapitalizmu, biurokracji, monarchii, oligarchii, patriarchatu i każdej innej instytucji wykorzystującej w swym działaniu przemoc i nierówność. Innymi słowy, anarchizm przeciwstawia się rządowi w każdym jego wydaniu. (W praktyce, w społeczeństwie opartym o system rządowy, anarchiści mogą się zgodzić na istnienie jednego rodzaju przemocy po to, aby wyeliminować inny. Dla przykladu można wezwać legalnie działającą policję dla obrony swojej wolności przed przemocą kryminalistó, brutalnych szefów, itp. Mimo to, wszelkie formy przemocy mają ze sobą więcej wspólnego, niż dostrzegalnych między nimi rożnic).

Dla celów słownikowych anarchizm można poprawnie zdefiniować jako opozycję dla wszelkich rodzajów rządu narzuconych odgórnie. Błędem byłoby jednak twierdzenie, że anarchizm jest zjawiskiem negatywnym. Opozycja dla rządu wyrasta z przeświadczenia o pozytywnym charakterze społeczeństwa, które to nie potrzebuje takiego przymusu. To nieprawda, że społeczeństwo bez państwa nie mogloby istnieć. Wbrew pozorom, to nie państwowa przemoc, a chęć życia w grupie scala społeczeństwo.

Anarchia
Ideą anarchizmu jest stworzenie spoleczeństwa, w którym to poszczególni ludzie mogliby robić wszystko, na co mają ochotę, pod warunkiem, że nie stoi to w sprzeczności z prawem wolnego wyboru innych członków społeczności. Taką właśnie sytuację oznacza greckie słowo anarchia, czyli brak odgórnych rządów.

Anarchiści nie oczekują, że wszyscy ludzie będą altruistami; będą mądrzy, dobrzy, perfekcyjni, itp. Wierzą jednak, że społeczeństwo bez władzy jest możliwe do osiągnięcia, mimo nieidealnej natury człowieka. Każde (realne!) społeczeństwo, bez odgórnie narzuconej władzy, będzie budzić żywe zainteresowanie anarchistów.

Jasnym chyba jest, że każda "zdrowa" anarchia potrzebować będzie społecznej presji, by odciągnąć ludzi od działań z wykorzystaniem przemocy; z drugiej jednak strony - zapobiec używaniu przemocy przez jednostkę znaczy tę jednostkę ograniczyć. Każde społeczeństwo narzuca ograniczenia i nie da się tego uniknąć. Anarchizm nie oznacza perfekcyjnej wolności; anarchia to brak rządu i nałożonej przez niego nierówności. Wykazanie utopijności prawdziwej wolności nie jest bynajmniej argumentem przeciwko anarchizmowi, jest jedynie potwierdzeniem tezy, iż nic nie jest idealne.

Możliwość wcielenia anarchii w życie nie jest niczym poparta, ani udokumentowana (podobnie jednak było z pierwszym systemem demokratycznym, pierwszą monarchią, republika itp.). "czy anarchia jest możliwa" jest pytaniem wyłącznie hipotetycznym i odpowiedź nie pojawi się dopóty, dopóki nie pojawi się anarchia. Pytaniem więc jest "Czy o anarchię warto walczyć?" - sądzę, że tak.


Trudności argumentowania dziś anarchistyczNych tez porównać można z problemem forsowania ateistycznych poglądów w średniowiecznej Europie.

W wiekach średnich ludzie nigdy nie zastanawiali się, czy Bóg istnieje i czym On jest; było to dla nich rzeczą oczywistą i nikt nie kwestionował potrzeby jego czczenia. Obecnie nikt z nas nie zastanawia się nad istotą władzy, każdy odbiera to jako coś ewidentnie potrzebnego. Gdy anarchiści zaczynają kwestionować potrzebę istnienia rządu, wielu ludzi nie potrafi wyobrazić sobie sytuacji, gdy całe ich życie zależałoby wyłącznie od nich samych. Dla wielu ludzi wygodnie jest być rządzonym. Wystarczy tylko ponad połowę zarabianych pieniędzy (podatek dochodowy, ZUS) oddawać regularnie instytucjom rządowym, a w zamian za to otrzymujemy iluzję bezpieczeństwa, wolności i szczęścia. Wielu ludziom wydaje się, że państwo o nas dba; w rzeczywistości dba ono jedynie o nasze pieniądze, bez których nie mogłoby istnieć.

Jednym z argumentów, wysuwanych często przeciwko anarchizmowi jest to, że "jeśli każdy mógłby decydować o swoim życiu, to nikt nie chciałby służyć w wojsku i państwo stałoby się bezbronne". Wielu ludzi ma tak głęboko zakorzenioną potrzebę bycia rządzonym, że nie potrafi sobie wyobrazić świata bez państw i bez otaczających nas zewsząd wrogów tego państwa. W rzeczywistości idea państw bez granic nie jest dla ludzi obca. Na dzieleniu ludzi zależy elitom rządzącym. W ten sposób stwarzają oni iluzję zagrożenia, czychającego "za każdą z granic" (Dziel i rządź!). Wojny są zbrodniom przeciwko społeczeństwom; wywoływane zawsze przez "wielką politykę", ciągną za sobą śmierć i cierpienia milionów niewinnych ludzi. Z każdej wojny, bez względu na jej rezultat, zwycięsko wychodzą politycy, podczas gdy za nich giną "anonimowe miliony". Prawdą jest, że gdyby nie było granic, nie byłoby rządów, a co za tym idzie wojen (owszem, zdażałyby się konflikty wewnątrz społeczeństw, ale wybuchałyby one wokół konkretnego lokalnego problemu i nie miałyby tak ogromnego zasięgu jak konflikty obecne).

Zdezorientowani ludzie pytają, w jaki sposó dałoby się skłonić społeczeństwo do pracy skoro nie byłoby przymusu. Każdy chyba wie, że bezpośredni przymus nie jest jedynym czynnikiem stymulującym pracę. Poza nielicznymi, którzy mogą sobie pozwolić na "nierobienie niczego", cała reszta społeczeństwa wykonuje wiele czynności, z wielu innych powodów, poza przymusem władzy, takich jak: hobby, chęć doskonalenia się, a przede wszystkim chęć utrzymania rodziny, zarobienia na życie. Ludzie pracują przede wszystkim dla siebie samych, a dopiero potem dla przedstawicieli władzy (których w jakimś stopniu muszą utrzymywać i płacić im za poniżanie i wykorzystywanie społeczeństwa, czyli takich, ktorzy ich utrzymują). Strach przed pręgieżem, batem czy ogniem piekielnym nie jest potrzebny by zmusić ludzi do pracy.

Wielu ludzi myli rząd z organizacją życia społecznego, co sprawia, że anarchiści jawią się jako niszczyciele porządków spolecznych, twórcy chaosu. Anarchiści nigdy nie negowali potrzeby organizowania się (pod warunkiem, że przywódcy tych organizacji zostali dobrowolnie wybrani przez ludzi, któzy się im dobrowolnie podporządkowali).

Wielu ludzi sądzi, że rząd jest odpowiedzialny za utrudnianie życia społęczeństwu. Ludzie w sposób naturalny łączą się w pary i decydują na wspólne życie; sami dobierają sobie przyjaciół i nie potrzebują "błogosławieństwa" rządu, by poszerzając te związki tworzyć lokalne społęczności. Innym argumentem na rzecz utrzymania systemu państwowego jest twierdzenie, że ludzie nie są idealni i nie potrafią sobą rządzić (stąd potrzeba opłacania polityków, ktorzy to robią za nich). Skąd jednak u ludzi to przeświadczenie, że politycy są tak wszechstronnie uzdolnieni, że potrafią kierować życiem własnym i jeszcze milionów innych ludzi, których nawet nie znają (szczególnie, że część z nich nie ma nawet elementarnego wykształcenia w zakresie ekonomii, czy politologii)? Dodać należy również, ze większość polityków, to ludzie traktujący swoją pozycję jako źródło dochodów. Tacy ludzie myśleć będą jedynie o zarobieniu pieniędzy kosztem nas, a nie o naszych problemach. Ich "życie" trwa do czasu kolejnych wyborów, stąd chęć zbicia jak największej fortuny; "wyścig szczurow".


Dopóki istnieją nierówności: rządzący i rządzeni, wyzyskujący i wyzyskiwani, dopóty nie będziemy mieli do czynienia z wolnością.

Anarchiści nigdy nie pomagali i nie będą pomagać komukolwiek w osiągnięciu włądzy. Wynika to z prostej przyczyny, że każdy, kto dąży do przejęcia władzy będzie chciał tę włądzę utrzymać, a co za tym idzie - utrzymać społęczną nierówność. To z kolej nie stoi w zgodzie z zasadą anarchistycznej wolności. Nie ważne, jakie kto ma intencje, zawsze pierwszym celem będzie osiągnięcie władzy, a w praktyce pierwszy znaczy jedyny.

Strategią anarchistów jest kreowanie społeczeństwa świadomego swoich praw do wolności. Na dłuższą bowiem metę żadna władza, nawet najbardziej despotyczna, nie poradzi sobie, bez poparcia chociaż części społęczeństwa. Gdy tylko społeczeństwo zrozumie czym jest wolność, pozna też czym była państwowa przemoc i nierówność.

Przymusowe podatki
Państwo, to między innymi grupa urzędników, uzurpujących sobie prawo władania ogółem społeczeństwa. Narzucone przez nich podatki doprowadzają do tego, ze każdemu z nas zabierana jest ponad połowa pensji (podatek dochodowy, ZUS). W zamian za to otrzymujemy od państwa fatalne usługi, drożyznę w sklepach, olbrzymie bezrobocie, nędzne emerytury i renty po latach ciężkiej pracy i inne nieszczęścia (na przykład odpłatną "darmową służbę zdrowia"). Towary w sklepach mają ukryte podatki pośrendie (VAT, akcyza, itp.) i to właśnie one powodują, że wszystko jest tak strasznie drogie. Musisz pamiętać, że gdy kupujesz chleb, leki, benzynę, płacąc za gaz, energię, itd. - zawsze płacisz podatki. Stąd wszystko byłoby tańsze, ło przymusu podatkowego, stosowanego przez państwo.

Przymusowe podatki są zabójcze dla przedsiębiorczości. Przedsiębiorca nie będzie tworzył nowych miejsc pracy, bo za każdego zatrudnionego pracownika musi zapłacić państwu "karę" w postaci np. ZUS-u. Ogólnie mówiąc: bez przymusowych podatków powstałoby wiele nowych firm i jest bardzo prawdopodobne, że to przedsiębiorcy walczyliby między sobą o pracowników (póki co, jest na odwrót). Na razie, dzięki "opiekuńczemu" państwu, możemy co najwyżej liczyć na zasiłek lub jakiś etacik, jeśli mamy odpowiednie znajomości.

Dlaczego policja nie radzi sobie z bandytyzmem, nauczyciel kiepsko uczy, a lekarz źle leczy?

Dzieje się tak dlatego, że policja, służba zdrowia i oświata są państwowe. Oznancza to, że służby te są opłacane przez państwo. A skąd państwo ma pieniądze? Oczywiście zabiera je z Twojego portfela, poprzez podatki. Toteż, jeśli będziesz się domagał lepszego uposażenia policji, wyższych płac dla nauczycieli i lekarzy, musisz liczyć się z tym, że będziesz mieć jeszcze mniej pieniędzy niż obecnie. Dlaczego zaś policja nie radzi sobie z bandziorami? Bo nie musi! Bez względu na to, czy pomoże Ci, czy nie, policjant i tak dostanie pensję! Po co ma się więc narażać i uganiać za przestępcami? Zapytacie więc, czy to znaczy, że policjant nic nie robi? Otóż robi: zajmuje się tak wielkimi "niebezpieczeństwami", jak np. przemyt, czy narkotyki. Czy przemyt i narkotyki zagrażają na co dzień Twojemu życiu, w domu, na ulicy? Nie, przemyt i narkotyki zagrażają państwu; są to przejawy prowadzenia interesów, tyle, że państwo z tych transakcji zostało wykluczone, a co za tym idzie - nie otrzymuje części pieniędzy, które sobie uzurpuje (podatki). Dlatego właśnie problemy te są tak zaciekle nagłaśniane w mediach, a policja z taką zawiścią tępi przemoc - to zwykła obrona własnych interesów ludzi włądzy. Problemów nie rozwiąże się rpzez wycięcie w pień przemytnikó, gdyż pojawią się na ich miejsce nowi. Przemyt przestanie być opłacalny, dopiero, gdy zniknie na "kontrabandę" popyt.

Policja zamiast zająć się prawdziwym zagrożeniem, jakim są bandyci, zajmuje się bzdurami, by pokazać, że "coś robi". Gdyby policjant lub ochroniarz dostawał pieniądze bezpośrednio od Ciebie (bez pośrednictwa państwa) - broniłby Cię skutecznie, w przeciwnym razie nie zarobiłby pieniędzy. Zapytacie: jak do tego doprowadzić, by ochroniarz dostawał pieniądze od społęczeństwa? Czy jest to nierealne? Oczywiście, że nie! Gdyby zlikwidowane zosrtały podatki i każdy otrzymywałby około połowy dotychczasowej pensji więcej (a do tego zmalałyby ceny towarów, gdyż nie trze by uwzględnić w nich zawartych podatkó), stać by było społeczeństwo na wynajmowanie prywatnych firm ochroniarskich. Gdyby, dla przykładu, mieszkańcy jednej dzielnicy, bądź jednego osiedla wynajęliby wspólnie firmę ochroniarską, która pilnowałaby ich miejsca zamieszkania, na pewno zmalałaby przestępczość. Ochroniarze byliby odpowiedzialni za porządek na konkretnym terenie i każda kradzież, czy rozbój, któremu nie przeciwdziałali, byłyby regulowane z pieniędzy firmy. W ten sposób w interesie firmy byłoby pilnowanie porządku, a nie jak w przypadku państwowej policji: "czy się stoi, czy się leży, pensja od państwa się należy".

Komu służy zwalczanie narkotyków?
Interes w zwalczaniu handlu narkotykami ma głównie policja. Policja wraz z delegalizacją kolejnych dziedzin życia i działań, które nie zaszkodzą nikomu, poza samym "przestępcą", może twierdzić, że rośnie przestępczość i trzeba więcej pieniędzy na rozbudowę policji, może też wykorzystywać sprawę narkotyków do szantażowania ludzi (na posłusznych przymknie oko, a na niewygodnych z przyczyn politycznych itp. zamknie pod pozorem narkotyków, pornografii itp.). Z kolej mafia może podwyższać ceny towarów czy okradać klientów - interes jest nielegalny, więc nikt takiego sprzedawcy-oszusta nie zaskarży w sądzie.

Według oficjalnych danych kontakt z narkotykami w Polsce miało ponad 300 tysięcy osób, z tego 30-40 tysięcy jest od nich uzależniona. Problem z nadużywaniem alkoholu ma 5 milionów osób, nałogowych palaczy jest jeszcze więcej (na świecie co roku z powodu palenia papierosów umiera 3 miliony ludzi!). Jednak z używek oficjalnych wladze czerpią zysk w postaci akcyzy, a także z samej produkcji. Nawet gdyby państwo zalegalizowało i opodatkowało narkotyki, dochód z nich przy tak niewielkiej liczbie zainteresowanych byłby mierny, lepiej więc grać szlachetność i walczyć z nałogiem.

Tytoń szkodzi nie tylko palaczowi, ale i osobom przebywającym w jego pobliżu, tzw. bierne palenie może być w takim samym stopniu przyczyną raka płuc jak czynny nałóg. O skutkach indywidualnych i społecznych picia alkoholu nie trzeba nikogo przekonywać, wypadki drogowe, agresja na ulicach i stadionach, bite żony i głodne dzieci każdy widział zapewne sam. Wśród młodzieży bezdyskusyjnie większym problemem jest ogólnie dostępny alkohol, a nie - często elitarne - narkotyki. Tego jednak państwowi obrońcy uzależnionych nie chcą widzieć, zakazu picia alkoholu nie ogłosił także Kościół, ta ostoja bytu narodowego.

na koniec chciałem zachęcić do dalszego studiowania tematu.

http://www.wolfpunk.most.org.pl/wst-an.htm

na tej stronie i innych ktore możnaznaleźć bez problemu w necie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:10, 22 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
(owszem, zdażałyby się konflikty wewnątrz społeczeństw, ale wybuchałyby one wokół konkretnego lokalnego problemu i nie miałyby tak ogromnego zasięgu jak konflikty obecne).


Niekoniecznie.

Cytat:
Wielu ludzi myli rząd z organizacją życia społecznego, co sprawia, że anarchiści jawią się jako niszczyciele porządków spolecznych, twórcy chaosu. Anarchiści nigdy nie negowali potrzeby organizowania się (pod warunkiem, że przywódcy tych organizacji zostali dobrowolnie wybrani przez ludzi, któzy się im dobrowolnie podporządkowali).


O i właśnie. Widzę, że pisała to mądra osoba. Społeczeństwo ma taki charakter, że zawsze wyłania się osoba, która wszystkim będzie pomagać dochodzić do wspólnego celu - organizator, tzw. przywódca, ale ten przywódca nigdy nie będzie i nie może być ponad ludzi, ponieważ w każdej chwili może go zastąpić ktoś inny. Zawsze jest ktoś potrzebny do organizowania, ale nie do trzymania bata nad resztą.
W przyrodzie (np wśród szympansów) jeśli przywódca stada nadużywa swojego stanowiska to zostaje zlinczowany. Tak np przywódca gwałcił szympansice. Zrobił to raz, potem drugi i skończył na najniższej pozycji w stadzie.

Cytat:
W zamian za to otrzymujemy od państwa fatalne usługi, drożyznę w sklepach, olbrzymie bezrobocie, nędzne emerytury i renty po latach ciężkiej pracy i inne nieszczęścia (na przykład odpłatną "darmową służbę zdrowia"). Towary w sklepach mają ukryte podatki pośrendie (VAT, akcyza, itp.) i to właśnie one powodują, że wszystko jest tak strasznie drogie. Musisz pamiętać, że gdy kupujesz chleb, leki, benzynę, płacąc za gaz, energię, itd. - zawsze płacisz podatki. Stąd wszystko byłoby tańsze, ło przymusu podatkowego, stosowanego przez państwo.


To też niekoniecznie. Generalnie wszystko zależy na co te podatki idą. W jednym kraju będzie diabelnie tanio z wysokimi podatkami, a w innym diabelnie drogo a podatków praktycznie nie będzie. Jednak to troche skomplikowane, a jednocześnie bardzo proste czemu tak jest. Musiałbym się rozpisać bardziej. Jeśli spytacie czemu to odpowiem.

Cytat:
Dlaczego policja nie radzi sobie z bandytyzmem, nauczyciel kiepsko uczy, a lekarz źle leczy?

Dzieje się tak dlatego, że policja, służba zdrowia i oświata są państwowe. Oznancza to, że służby te są opłacane przez państwo. A skąd państwo ma pieniądze? Oczywiście zabiera je z Twojego portfela, poprzez podatki. Toteż, jeśli będziesz się domagał lepszego uposażenia policji, wyższych płac dla nauczycieli i lekarzy, musisz liczyć się z tym, że będziesz mieć jeszcze mniej pieniędzy niż obecnie. Dlaczego zaś policja nie radzi sobie z bandziorami? Bo nie musi! Bez względu na to, czy pomoże Ci, czy nie, policjant i tak dostanie pensję! Po co ma się więc narażać i uganiać za przestępcami? Zapytacie więc, czy to znaczy, że policjant nic nie robi? Otóż robi: zajmuje się tak wielkimi "niebezpieczeństwami", jak np. przemyt, czy narkotyki. Czy przemyt i narkotyki zagrażają na co dzień Twojemu życiu, w domu, na ulicy? Nie, przemyt i narkotyki zagrażają państwu; są to przejawy prowadzenia interesów, tyle, że państwo z tych transakcji zostało wykluczone, a co za tym idzie - nie otrzymuje części pieniędzy, które sobie uzurpuje (podatki). Dlatego właśnie problemy te są tak zaciekle nagłaśniane w mediach, a policja z taką zawiścią tępi przemoc - to zwykła obrona własnych interesów ludzi włądzy. Problemów nie rozwiąże się rpzez wycięcie w pień przemytnikó, gdyż pojawią się na ich miejsce nowi. Przemyt przestanie być opłacalny, dopiero, gdy zniknie na "kontrabandę" popyt.

Policja zamiast zająć się prawdziwym zagrożeniem, jakim są bandyci, zajmuje się bzdurami, by pokazać, że "coś robi". Gdyby policjant lub ochroniarz dostawał pieniądze bezpośrednio od Ciebie (bez pośrednictwa państwa) - broniłby Cię skutecznie, w przeciwnym razie nie zarobiłby pieniędzy. Zapytacie: jak do tego doprowadzić, by ochroniarz dostawał pieniądze od społęczeństwa? Czy jest to nierealne? Oczywiście, że nie! Gdyby zlikwidowane zosrtały podatki i każdy otrzymywałby około połowy dotychczasowej pensji więcej (a do tego zmalałyby ceny towarów, gdyż nie trze by uwzględnić w nich zawartych podatkó), stać by było społeczeństwo na wynajmowanie prywatnych firm ochroniarskich. Gdyby, dla przykładu, mieszkańcy jednej dzielnicy, bądź jednego osiedla wynajęliby wspólnie firmę ochroniarską, która pilnowałaby ich miejsca zamieszkania, na pewno zmalałaby przestępczość. Ochroniarze byliby odpowiedzialni za porządek na konkretnym terenie i każda kradzież, czy rozbój, któremu nie przeciwdziałali, byłyby regulowane z pieniędzy firmy. W ten sposób w interesie firmy byłoby pilnowanie porządku, a nie jak w przypadku państwowej policji: "czy się stoi, czy się leży, pensja od państwa się należy".


Nie zgadzam się do końca. Też mogę wyjaśnić, ale nie dzisiaj.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aya Sophia




Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1227
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:00, 22 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ludzie są równi ? Pierwsze słyszę...
_________________
"W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:13, 22 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzę wiele miejsc w których możecie zacząć, odludne puszcze, Syberyjska tundra, pustynia Takla Makan, do wyboru do koloru. Bad Grin

Udowodnijcie, że się da od podstaw a nie liczcie, że wpieprzycie się z buciorami na to co było tworzone przez tysiące lat według zasad, których nie uznajecie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hombre




Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 33
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:38, 22 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JA, znakomita większość anarchistów nie uważa 'anarcho'-kapitalizmu, za anarchizm, ponieważ jest to negowanie podstawom tej idei. W niedługim czasie 'anarcho'-kapitalizm przekształciłby się w formę państwową, ponieważ istnieje tam tryb konkurencji społecznej. Nawet w kapitalizmie bez formy państwowej etyka jest nie możliwa. W kapitalizmie musisz walczyć, konkurować, z innymi ludźmi, w konsekwencji przeradza to się w walkę o lepszy byt tudzież o przetrwanie. Anarchizm jest również zwany socjalizmem wolnościowym, lecz jak i tak wolę zdecydowanie używać słowa 'anarchizm', ponieważ wyrażam się wtedy bardziej merytorycznie i prawdziwie.

Pr0meteusz, dzięki za pomoc ; ), ja mam sporą wiedzę na dany temat, ale szkoda mi mojego czasu, na wyjaśnianie podstawowych kwestii na dany temat, wszystkim z osobna.
Polecam również faq anarchistyczne http://anarchifaq.most.org.pl/

Aya Sophia, nie wiem o co ci chodzi...(to jakaś subtelna ironia?).

Faraon, widzę, że próbujesz mnie trywialnie atakować, lecz niestety, natrafiłeś na nierówny poziom intelektualny, więc ja w przeciwieństwie do ciebie, spokojnie, w skrócie, wyjaśnię tobie twoje 'wątpliwości'.
Społeczeństwa anarchistyczne już istniały: przykładowo w 1936r. na terenie Hiszpanii, podczas tzw. wojny domowej. Twoi przodkowie również żyli w takowym stanie, w ciągu pierwszego miliona lat swojego istnienia. Wówczas wszyscy ludzie żyli w trybie łowcy-zbieracza, ludzie wtedy byli sobie równi bez hierarchii i władzy. Społeczeństwo anarchistyczne musiało się sprawdzić, gdyby nie to, w tym momencie nie czytałbyś tych wyrazów. Właśnie nasi przodkowie żyjąc w stanie anarchii, tworzyli wszystko od podstaw. Niestety z czasem, w wyniku chciwości, totalnego egoizmu, zdeprawowania mentalnego i nieodpowiedniej edukacji jakieś jednostki stały się władcami, a pozostali ludzi niewolnikami. Obecnie, stan anarchii dostosowało by się do naszych możliwości jakie obecnie posiadamy. Rozwój nauki, a przy tym analogicznie technologii, może zdecydowanie ułatwić nam życie, przy produkowaniu dostatku. Chętnie bym udowodnił tobie osobiście, że da się od podstaw, lecz twój zdeprawowany system oraz twoi władcy, nie dają mi takiej możliwości. 'Władcy' od wieków stosowali radykalną manipulacje, a następnie indoktrynacje, ludu, w celu utrzymania władzy. W tej chwili sam dojdź do konsensusu, na czym polegało kreowanie tych 'pięknych ówczesnych zasad'.

Edit. uzupełniałem wypowiedź skierowaną do użytkownika "JA".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:27, 22 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak tak dobrze było to zacznij żyć tak jak twoi anarchistyczni przodkowie 50 tys. lat temu. Zobaczymy jak długo dasz radę.

Sam mówisz o milionie lat tymczasem punkt największego rozwoju cywilizacyjnego i technologicznego przypada właśnie na ten maluteńki wycinek osi czasu tak gdzieś od 7 tys. lat wstecz kiedy to ludzkość wrzuciła piąty bieg.

Na szczęście społeczeństwo jest tak zaprogramowane, że jak słyszy anarchista to sięga po słuchawkę a jak trafi na jakiegoś ideowca a nie chuligana to po krótkim wsłuchaniu się w twoje słowa stwierdzi: komuch.

Tu masz coś na pokrzepienie:

http://www.pardon.pl/dyskusja/2127340#komentarz_2127387

To o czym mówicie jest piękne i można by wprowadzać lokalnie jednakże rywalizacja pcha nas do przodu, jak to pięknie określiłem wczoraj:

idziemy do przodu dzięki temu że skaczemy sobie do gardeł

zawsze wyłoni się jakiś dominator, czy to ze względu na siłę jak bywało drzewiej czy na inteligencję lub spryt jak dzisiaj.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8682
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:15, 22 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Idziemy do przodu głównie po to , żeby w przyszłości nie skakac sobie do gardeł
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hombre




Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 33
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:32, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Faraon, ja rozumiem, że jesteś totalnym ignorantem, ale nie mam pojęcia co w tej chwili robisz na tej stronie(wnioskuję to chociażby z twojej oceny tego tematu). Ta strona ma na celu szukanie prawdy, a będąc ignorantem nigdy jej nie znajdziesz. Ignorancja jest cechą ludzi nieodpowiednio wyedukowanych, rozmowa z takimi osobnikami nie ma sensu, ponieważ staje się ona w konsekwencji swego rodzaju rutyną i służy tylko do tego, by zaspokoić potrzebę komunikacji międzyludzkiej. Rozmowa nastawiona na tryb "ja mam na pewno rację" jest nonsensem. Dobry obraz tego mamy w ocenach danego tematu, ktoś nie ma pojęcia czym jest anarchizm, a następnie jeszcze ocenia ten temat na 1.
Napisałem ci przecież, że my jak najbardziej chcemy wykorzystać naukę oraz technologię, lecz nie mamy szans, by to udowodnić w rzeczywistości. Twoi władcy nie dają nam takowej możliwości, a następnie stosują rozbudowany aparat represji i manipulacji, by zdeprawować ludziom świadomość, w tym mentalność. Ludzie w konsekwencji nawet gdy widzą ludzi dobrych, chcących robić coś dla dobra ludzkości, a nie dla własnego zysku, ignorują ich. Obecnie aparat manipulacji państwowej jest tak rozwinięty, że większość ludzi żyjąc w niedostatku, nawet nie protestuje. Ludzie ci mają tak 'wyprane mózgi', że nie widzą innej drogi wyjścia z tego ubóstwa(w tym także ubóstwa świadomości), dlatego też my dajemy alternatywę opierającą się na wolności i świadomości. Alternatywę postulująca stworzenia społeczeństwa opierającego się na: równości społecznej, pomocy wzajemnej, przy poszanowaniu wolności jednostki. Negując potrzebę istnienia system hierarchii społecznej, który jest obecnie jednym z głównych powodów konfliktów i niedoboru w społeczeństwie, analogicznie negujemy potrzebę istnienia państwa. Forma państwowa dzieli nas(ludzi) i tworzy nierówności, czego konsekwencje są przerażające np. wojny(nie pisząc już o procesie dehumanizacji). Stworzenie państw było celowym zamiarem, by utrzymać władzę, ponieważ gdyby ludzie mieli swobodę gromadzenia się, dawno już władza została by zniesiona. To państwo stworzyło tą propagandę wymierzoną na anarchistów, ponieważ w pewnym okresie zaczęliśmy być bardzo niebezpieczni dla 'miłościwie nam rządzących', właściwie nadal jesteśmy. Anarchizm podając swoje argumenty jest bardzo niebezpieczny dla 'hosztaplerów', którzy chcą utrzymać swoją władzę, w imię zysku. Dobrym przykładem jest sławny proces na Sacco i Vanzettim, którzy również byli anarchistami, i w celu zastraszenia ruchu anarchistycznego, państwo wrobiło ich w zabójstwo, którego nie dokonali. Konsekwencją tego było krzesło elektryczne dla niewinnych anarchistów. Gdy nie będziemy walczyli z takimi zachowaniami niedługo obudzisz się w tzw. państwie Orwella.
Przechodząc dalej, człowiek nie rodzi się jako despota, gwałciciel, zabójca etc. , ponieważ staję się on taki w wyniku środowiska w jakim przebywa(możesz to nazwać systemem w jakim przebywa). Jeśli system nastawiony jest na konkurencję, zysk, przemoc, nie dziw się, że ludzie tacy się właśnie stają. Przykładowo kapitalizm właśnie opiera się na takowych zasadach, ponieważ gdyby był on etyczny, przestał by on istnieć. Zmieniając środowisko w jakim przebywa człowiek, zmienisz jego mentalność. Człowiek z natury nie jest 'zły' i wcale nie ma żadnego powodu, by miał być rządny władzy.
Przeczytałem informacje z linku, który mi wysłałeś i mogę stwierdzić z tego tyle, że ciągle w okół nas wszystko się zmienia(uczy nas tego nasza najlepsza nauczycielka - przyroda), dlatego też przykładowo anarchizm jest ideą jak najbardziej możliwą. Ten fakt nie jest dla mnie żadną nowością.
Na koniec jeszcze dodam piękny cytat: "Patriotyzm, broń, wojsko... to wszystko znaki, że nie jesteśmy jeszcze ucywilizowani" - Jacque Fresco

Zapraszam na stronę www.anarchista.org , można tam się dowiedzieć wiele o anarchizmie, zaoszczędzi to mój czas na powtarzanie tych samych kwestii każdemu z osobna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
jabba




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1186
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:20, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ale brednie.
Faraon już wszystko zacnie napisał, więc nic dodać nic ująć. Mnie drażni to że lewactwo nic nie chce samemu zbudować, tylko zawsze musi niszczyć już istniejące społeczne porządki. A jak wyjdzie qpa jak zwykle, to zawsze tekst że to nie my. Teraz niszczą Europę i już mówią że to nie my.
_________________
http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY

Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:24, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie zrozumiałeś mnie hombre. Ja nie jestem fanem obecnego systemu jednakże nie w anarchizmie upatruję wyjście.

To o czy piszesz to utopia, dodatkowo moją czujność podsyca twoja gadka o powszechnej, równości, dobrobycie i wzajemnej pomocy. Taki system nakreślał nam Gordon Brown w swoim speech na G20.

Nie podoba Ci się patriotyzm więc zapewne jesteś zwolennikiem wynarodowienia i zlepienia ludzi w jedną cywilizację ale my z skądś to znamy hmmm New World Order?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8682
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:56, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Podobają mi się wypowiedzi w stylu jabby który wszystkich wrzuca do jednego worka uznając anarchistów za zdemoralizowanych lewaków . Po prostu tragedia . A tak na marginesie jabba mając takie poglądy jak się uchowałeś na tym forum z limitem 18 postów ? Rozumiem że ważysz słowa w tematach o gejach, lewakach i podobnych . A prawdę trzymasz dla siebie . Mój klub Lechia Gdańsk ma taką flagę z zajebistym tekstem - a na drzewach zamiast liści będą wisiec komuniści - http://www.prokapitalizm.pl/wp-content/uploads/2009/08/kibice_03.jpg , może się z tym zgodzisz ?
I wiesz co, jako człowiek o poglądach zbliżonych do anarchizm uważam komunistów i faszystów za największe zagrożenie i stawiam ich w jednym szeregu pod ścianą . Jak sobie troche poczytasz to zobaczyś że anarchiści byli zawsze w konflikcie z komunistami . Zakładam ,że nie poczytasz , bo przecież nie będziesz tracił czasu na lewackie gówniane pogadanki . No cóż twój wybór twoja droga , może napiszesz coś o swojej drodze do lepszego życia ? Czy tylko bedziesz "szczekał" .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hombre




Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 33
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:33, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jabba, jesteś trywialny, infantylny, impertynencki i chamski. W zasadzie czego ja się mogę spodziewać po nacjonaliście, który kieruje się własnymi urojeniami, a nie nauką. Wyraz socjologia dla ciebie zapewne nie istnieje... Nawet nie potrafisz ustosunkować się do moich wypowiedzi, a następnie stawiasz osądy. Jest taka choroba, która tłumaczy takowe zachowanie, a nazywa się oligofrenia. Ja mam pytanie, co ty robisz na tym forum? To forum z definicji jest po to, by starało się szukać prawdy. Na temat ignorancji wypowiedziałem się już w poprzednim poście. Na miejscu Bimiego, zastanowił bym się nad usunięciem twojego konta, ponieważ osoba, która kieruje się ignorancją, nie powinna wyrażać swojego zdania. Rozumiem, że Twój poziom intelektualny nie pozwala prowadzić ci konstruktywnej polemiki, lecz nie psuj przez to innym ludziom ważnego tematu. Zapewne twoi 'znajomi narodowcy' przeprowadzili ci totalne 'pranie mózgu', pisząc inaczej - nastawili cię na patologiczną mentalność, iż samodzielne, swobodne myślenie jest błędem. 'Przestudiowałem' już dobrze ten temat psychologi i takowe zachowanie polega na tym, że ty, gdy nawet czujesz tudzież dowiadujesz się od kogoś, że możesz nie mieć racji na jakiś temat, to i tak do tego się nie przyznasz, ponieważ uważasz to za porażkę. Jest to oczywiście totalnie zdeprawowane myślenie, ponieważ uczymy się przez całe życie i po prostu możemy być w błędzie! By rozwijać się produktywnie jako gatunek, powinniśmy stać się ekspertami w "zmienianiu naszych umysłów i wiedzy", w każdej możliwej kwestii. Ty na tym poziomie jeszcze nie jesteś, więc pozwól spokojnie prowadzić polemikę ludziom, którzy chcą merytorycznie i konstruktywnie wymienić zdania.

Faraon, pisałem o tym już wcześniej, nie ma czegoś takiego jak utopia, ponieważ wszystko wokół nas ciągle się zmienia. Uczy nas tego nasza najlepsza nauczyciela - przyroda. Jaki niby New World Order, schematu tworzenia się rządu światowego nie neguje, może się coś takiego tworzy, lecz na pewno nie jest to nic związane z anarchizmem. Anarchiści sprzeciwiają się każdej formie sprawowania nad nimi władzy. Wiesz co, szkoda, że nie rozumiesz tego o czym tobie pisze. Mój 'dział' w tym temacie o ignorancji pewnie ominąłeś i powiedziałeś sobie, że wolisz kierować się własnymi osądami.

Właśnie dlatego kończę dalszą polemikę na ten temat, a w sumie niestety monolog... Na dalsze komentarze opierające się na ignorancji, mam nadzieję, że Bimi odpowiednio zareaguje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:37, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hombre masz PW ode mnie:P.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:49, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hombre, nie rozumiesz, że większość boi się wolności, nie chce jej, woli kiedy to ktoś inny decyduje, wolność to dla nich ciężar? Ludzie zgadzają się na pozbawianie wolności aby w zamian dostać jakąś namiastkę materialnego bytu, innymi słowy mówiąc wystarczy, ze się nażreją i mają zapewnioną rozrywkę a reszta im powiewa. Niestety taka jest prawda i zmiana, której chcecie jest zbyt radykalna, przez to utopijna i niewykonalna.

Człowiek ma w swoją naturę wpisaną hierarchiczność, organizowanie w struktury i walkę o wpływy z innymi grupami. Tak wynika z historii i tak było od samego początku kiedy na małym terenie powstawały dwa plemiona i ścierały się o terytorium do polowania. I to było w czasie gdy jak mówisz panował anarchizm. Był samiec alfa, który z racji siły czy sprytu i jakiegoś zmysłu dowodzenia potrafił ogarnąć i trzymać za mordę stado dzikusów. Miał dla siebie najlepsze samice i przekazywał dobre geny. Osobniki słabe, nieprzystosowane zawsze dostawały ochłapy i miały mniejszą rolę.

Utożsamiałem się kiedyś z alterglobalizmem jednak po tym gdy ci idioci pojechali do Kopenhagi krzyczeć: CLIMATE JUSTICE NOW, i THERE IS NO PLANET B etc. to zapaliła mi się lampka.

PS.

Anarchizm jest utopią z choćby tak prozaicznego powodu jak ten, że tego typu zmiany musiały by nastąpić na całym globie w bardzo zbliżonym czasie ponieważ w innym przypadku było by to jak idea jednostronnego rozbrojenia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pr0meteusz




Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 548
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:25, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

było tworzone przez tysiące lat przez kogo? KOGO?
ignorant, idiota...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:37, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pr0meteusz napisał:
było tworzone przez tysiące lat przez kogo? KOGO?
ignorant, idiota...


Zgaduję, że przez jaszczurki z Marsa.

Jak widać nie potrafisz się odnieść do moich argumentów bo trudno Ci się odnieść do tego co oczywiste i co charakteryzuje naszą cywilizację od początku (np. skamieliny i szkielety świadczące o wojowniczości i konfliktach w czasach pierwszych ludzi).
Bad Grin

Możesz sobie wyzywać do woli, odczuł bym to tylko wtedy gdyby robił to ktoś o wyższej pozycji społecznej a tak nie wiem kim jesteś więc zostawiam to.

DOWN:

Wierz sobie w te lewackie bajeczki, walcz tak jak to robicie teraz - życzę miłego palowania podczas tłuczenia witryn sklepowych.

Owszem określam się, wierzę w NARÓD, w jego kulturę i w to, że ludzie są w stanie stworzyć państwo takie jak Szwajcaria.

Patriotyzm, wolność, dążenie do demokracji bezpośredniej, liberalizm.

EDIT.

Ok powiedzcie mi ale tak szczerze czy jeśli mam inne poglądy jak Twoje (słuszne) to musisz posuwać się do takich ostateczności?
Chyba nie liczyłeś na głaskanie po głowie na tym forum, co?

Owszem, niepotrzebnie dodałem kilka uśmieszków ale jeśli moja krytyka w jakiś sposób uderza w twój światopogląd to jak ,,delikatna" powinna być żebyśmy mogli prowadzić rozmowę w miarę na poziomie?

To wygląda trochę tak jakbyś zakładał wątek na forum anarchistycznym (a to nie taki) i liczył, że będą tylko przychylne głosy i zastanawianie się jak przekonać do tego ludzi, co ulepszać itd.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pr0meteusz




Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 548
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:42, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no i wszystko. określiłeś się.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pr0meteusz




Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 548
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:16, 24 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

rozxumiem że przez te 30 min cięzko zastamawiałeś sie co napisać i jak sformułować swoją ostatnia wypowiedz kilka razy ją modyfikując.
miejsza z tym..

system niewolniczy który ma miejsce jest owocem który nie gnije tylko dlatego że jest najwygodniejszy dla ELIT, .Swoją pozycje osiągneli dzięki dziedziczeniu nazwiska, dzięki Tworzeniu światowych konszachtów mafijnych..
ty to nazywasz dorobkiem cywilizacji??

ludzie dzieki swojej histori powinni wyciągnąć wnioski jaki rodzaj funkcjonowania będzie najkorzystniejszy,spawiedliwy i dąrzacy do udoskonalania a nie do wyzysku.
Technologie jakie posiada ludzkość przy dzisiejszym postępie mogły by naprawde stworzyc ,,utopię''

to co sie dzieje na swiecie nazwał bym racczej wielkią tragedią i pechem w dorobku cywilizacji.

Do tej pory najgorsze ludzkie cechy budowały rzeczywistość. ale postęp polega na tym by wyciągać wnioski i zmieńiać stare obyczaje.
Obudzeni ludzie których nie brakuje dojrzali do tego.
jest ich wielu i chodz tłumaczą droge do postępu na różne sposoby to Finał jest ten sam.jeden efekt.

Ruszyła maszyna już nikt nie zatrzyma
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agharto




Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 229
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 03:27, 24 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla mnie oznacza, ze kocham kogo chce , tak jak chce, i tam gdzie chce.
To jest wlasnie anarchizm a cala reszta wynika z tych stwierdzen.
_________________
to konto jest na sprzedaż za 0.50 BTC
kontakt: lolencjusztopedzio@live.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:08, 24 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pr0meteusz napisał:
rozxumiem że przez te 30 min cięzko zastamawiałeś sie co napisać i jak sformułować swoją ostatnia wypowiedz kilka razy ją modyfikując.
miejsza z tym..

system niewolniczy który ma miejsce jest owocem który nie gnije tylko dlatego że jest najwygodniejszy dla ELIT, .Swoją pozycje osiągneli dzięki dziedziczeniu nazwiska, dzięki Tworzeniu światowych konszachtów mafijnych..
ty to nazywasz dorobkiem cywilizacji??

ludzie dzieki swojej histori powinni wyciągnąć wnioski jaki rodzaj funkcjonowania będzie najkorzystniejszy,spawiedliwy i dąrzacy do udoskonalania a nie do wyzysku.
Technologie jakie posiada ludzkość przy dzisiejszym postępie mogły by naprawde stworzyc ,,utopię''

to co sie dzieje na swiecie nazwał bym racczej wielkią tragedią i pechem w dorobku cywilizacji.

Do tej pory najgorsze ludzkie cechy budowały rzeczywistość. ale postęp polega na tym by wyciągać wnioski i zmieńiać stare obyczaje.
Obudzeni ludzie których nie brakuje dojrzali do tego.
jest ich wielu i chodz tłumaczą droge do postępu na różne sposoby to Finał jest ten sam.jeden efekt.

Ruszyła maszyna już nikt nie zatrzyma
.

Mój post miał tyle modyfikacji bo najpierw odpowiadałem na to co powyżej a następnie pojawił się Twój post poniżej a nie chciałem marnować limitu.

Obawiam się, że to co chcecie osiągnąć będzie możliwe tylko i wyłącznie jak wszystko pierdyknie, czyli albo jakaś gigantyczna wojna lub ogromny kryzys gospodarczy, nie widzę tego w drodze tzw. pokojowych reform.

agharto napisał:
Dla mnie oznacza, ze kocham kogo chce , tak jak chce, i tam gdzie chce.
To jest wlasnie anarchizm a cala reszta wynika z tych stwierdzen.


Uważaj z takim gadaniem bo Tusku kastracje wprowadza Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Teodoryk




Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 834
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:00, 24 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Faraon:
Cytat:
Hombre, nie rozumiesz, że większość boi się wolności, nie chce jej, woli kiedy to ktoś inny decyduje, wolność to dla nich ciężar? Ludzie zgadzają się na pozbawianie wolności aby w zamian dostać jakąś namiastkę materialnego bytu, innymi słowy mówiąc wystarczy, ze się nażreją i mają zapewnioną rozrywkę a reszta im powiewa. Niestety taka jest prawda i zmiana, której chcecie jest zbyt radykalna, przez to utopijna i niewykonalna.


Nie spodziewanie się z tobą zgadzam. "Wolność" nie wyżywi ludzi, dalej będą mieli puste żołądki... na tym forum różni ludzie szastają rożnymi "wolnościami" zawsze to dla mnie było zabawne bo liczy się byt materialny a nie jakieś teorie. Dlatego podoba mi si ideał silnego społecznego państwa nie pozbawionego sektora prywatnego. Anarchia to głupota, lepsze jest uporządkowane silne państwo i wcale sobie nie żartuje i nie mówię o imperiach kapitalistycznych, czy o ZSRR. Normalne zdrowe państwo.

Cytat:
Człowiek ma w swoją naturę wpisaną hierarchiczność, organizowanie w struktury i walkę o wpływy z innymi grupami. Tak wynika z historii i tak było od samego początku kiedy na małym terenie powstawały dwa plemiona i ścierały się o terytorium do polowania. I to było w czasie gdy jak mówisz panował anarchizm. Był samiec alfa, który z racji siły czy sprytu i jakiegoś zmysłu dowodzenia potrafił ogarnąć i trzymać za mordę stado dzikusów. Miał dla siebie najlepsze samice i przekazywał dobre geny. Osobniki słabe, nieprzystosowane zawsze dostawały ochłapy i miały mniejszą rolę.


Tutaj się nie zgadzam, badania archeologiczne wykazały że istniały silne specjalizacje w plemionach i współdziałanie jak w społeczeństwie, a posiadanie "wielu samic" oficjalnie jak mówisz było bardzo rzadkie. Między wodzem a wojownikami często panowały relacje rodzinne jeden bez drugiego nie mógł żyć, potrzebni byli także ludzie wyrabiający narzędzia itp. Trochę przesadziłeś chciałeś pokazać dzikość we współdziałaniu i Ci nie wyszło, owszem było dziko, ale bardziej ludzko niż w obecnym wyścigu szczurów, np. ludzie pierwotni opiekowali się osobami chorymi umysłowo co potwierdziły badania i bynajmniej nie robili tego dla zysku tylko z pobudek..hmm nazwijmy to ludzkich. Poza tym w plemieniu szybko zaczęto szanować starszyznę którą mimo że słaba fizycznie przewodniczyła życiu plemion, coś Ci się "pokiełbuasiło" z tymi ludźmi pierwotnymi i ich współzawodnictwem, gdyby ludzkość współzawodniczyła jak dzisiaj w "wolnym rynku" a nie współpracowała to prawdopodobnie nie przetrwalibyśmy epoki lodowcowej. Nie było tam też żadnego anarchizmu którego zresztą nigdy nie było i nie będzie. Człowiek jest stworzony do współdziałania i ludzie walczący o przeżycie w epokach przed wynalezieniem pisma wiedzieli to lepiej od dzisiejszych ludzi co widać na tym forum. Od czasów rewolucji agrarnej poszło wszystko w nie tym kierunku co potrzeba tzn, ludzie nie potrafiący robić na roli udawali cwaniaków i tworzyli kasty panujące których inni musieli żywić i tak trwał sobie feudalizm w najlepsze aż do XIX a nawet XX wieku (oszołomy w stylu jabba dalej za niem tęsknią), sam feudalizm przeczył zarówno demokracji jak i doktrynie liberalnej oraz socjalistycznej, stąd tyle rewolucji w XIX wieku.



Pr0meteusz:
Cytat:
Swoją pozycje osiągneli dzięki dziedziczeniu nazwiska, dzięki Tworzeniu światowych konszachtów mafijnych..
ty to nazywasz dorobkiem cywilizacji??


Niestety innego nie mamy. Dziedziczność władzy to bardzo głupia sprawa. Dlatego też po latach rewolucji udało się ją niejako znieść

Cytat:
Technologie jakie posiada ludzkość przy dzisiejszym postępie mogły by naprawde stworzyc ,,utopię''


Tak to prawda, ale po co zaraz myśleć o utopi na początku pomyślcie jak rozwiązać problem głodu na świecie bo na to jest szansa, ja tam o utopiach nie myślę ale o rozwiązywaniu spraw bieżących...zejdźcie na ziemie.

jabba:
Cytat:
Mnie drażni to że lewactwo nic nie chce samemu zbudować, tylko zawsze musi niszczyć już istniejące społeczne porządki.


Jabba idź się prześpij może Ci przejdzie, bo widze że twój przypadek dzielenia świata na czarne i białe jest bardzo ciężki. "Lewactwo" zrobiło więcej od Ciebie i zapewne nie wyprzedzisz go przez całe życie w osiągnięciach. Np. Łukasiewicz pogadamy jak twoje osiągnięcia dorównają jego. Zawsze myślałem że lewica to budowanie nowych szkół dla ludzi, upowszechnienie edukacji i służby zdrowia a nie niszczenie, niszczenie mi się kojarzy z prywatyzacją tego co dawniej było społeczne i celowym doprowadzaniem tego do upadku, ale no dobra ty tego nie wiesz....tzn. nie mieści się to w twojej głowie że gdyby nie źli socjaliści to dzisiaj chował byś świnie w wannie , ewentualnie odrabiał pańszczyznę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:57, 24 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Njawiekszym problemem nie jest wybor miedzy anarchia a czyms innym. Problemem jest coraz wieksza centralizacja zycia. Poczawszy o decyzjach, obronnosci, na produkcji zywnosci konczac.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hombre




Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 33
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:43, 29 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Faraon, no litości!
Znowu zaczynasz stawiać własne osądy, proszę Cię, jak tu normalnie można z Tobą prowadzić konstruktywną polemikę.
Większość ludzi boi się wolności, ponieważ nie ma świadomości co kryje się tak naprawdę pod tą nazwą. Słowa 'wolność', nie należy oddzielać od słowa 'świadomość', ponieważ wówczas tworzymy tyranię, podobnie zresztą jak to ma się w obecnych czasach. Ludzie obecnie myślą, że są wolni, bo mogą wybrać sobie własnego władce, co w konsekwencji tworzy swego rodzaju dyktat. Właśnie dlatego anarchizm zajmuje się również pedagogiką, korzystając np. z psychologi i socjologi.

Człowiek nie ma swojej natury wpisanej w hierarchiczność! Niby, gdzie Ty to wyczytałeś? Człowiek z natury rodzi się wolny, następnie dopiero kształtuje swoje zachowanie, przez środowisko w jakim przebywa np. od społeczeństwa. Wszystko to jest oczywiście asocjacją, wynikająca z edukacji jaką docelowy człowiek przeprowadza, w ciągu swojego życia. Człowiek przez geny nie dostaje skłonności do panowanie nad innymi osobnikami, jest to fakt udowodniony naukowo.

Na temat utopi, znowu starasz się wcisnąć na siłę własny osąd. Ty tak już musisz? To jest jakiś psychologiczny problem? Przeczytaj dokładnie to, co napisałem wcześniej na temat utopi.
_________________
www.anarchista.org
"Ludzi przede wszystkim należy przekonać; oświetlenie umysłów jest najlepszą rewolucją" - Pierre Joseph Proudhon
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Multimedia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2   » 
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


co oznacza słowo anarchizm
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile