Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:38, 24 Wrz '12
Temat postu:
Właśnie mi się przypomniało jakiś czas temu oglądałam film : BRONSON
chyba najbardziej niereformowalny gość jaki istniał
Obejrzyj sobie Kapitan. Tam już chyba wszystkie metody możliwe zastosowali
Polecam jak ktoś lubi oglądać filmy o psycholach
Ok nie złamał, ale jak zobaczysz prawdę, to chyba postępujesz zgodnie z nią? (znasz drogę rozumu)
Stopień ryzyka też jest ważny. Można np. próbować infiltrować grupy młodzieżowe, sekty, religie, ugrupowania polityczne. Jak bardzo niesprzyjające środowisko jesteś wstanie przetrwać. Jest taki fajny eksperyment z kartkami: 2 kartki Na pierwszej jest kreska o długości 10 cm, na drugiej trzy kreski o długości 8 cm, 10 cm, 11 cm. Jak prosi się uczestników o identyfikacje kreski na drugiej kartce, która długością odpowiada tej na pierwszej, jest 100% dobrych odpowiedzi. W grupach też wszystko przebiega tak samo. Problem jest kiedy prosi się 29 osób w 30 osobowej grupie żeby wybierały błędną odpowiedź, wtedy tylko w niewielkim procencie przypadków 30sta osoba wybiera dobrą odpowiedź. Tłumaczenia są różne. Większość ludzi, nie ma zbyt silnej woli i 29 osób je zagina. Tak też działa mechanizm telewizora, zostaje się z własną opinią wobec całej populacji powtarzającej jak jakiś dyktafon to co usłyszały lub przeczytały. Nie jest łatwe myśleć samemu jak się widzi pędzące barany.
Weźmy np. reakcję forum na zdjęcia.
Krytyka jest jak najbardziej wskazana, zawsze jest, nawet pozytywnych kwestii. Według mnie kiedy traci się zimną głowę, to tak jakby się przegrało, bo temu, kto to wystawił przede wszystkim na tym zależało. Trzeba też pamiętać, że możliwości umysłu pod wpływem agresji/nienawiści są dużo niższe. Najważniejszy jest wewnętrzny spokój - a nie było takiej reakcji - raczej jesteśmy świadkiem napędzania negatywnych emocji w tym temacie. Wydaje mi się, że cała ta propaganda NWO służy stworzeniu agresji w ludziach, bo nią się po prostu łatwo zarządza. Wystarczy przykleić do czegoś czerwoną chustę i stado idzie tam gdzie chce ten co ją tam przykleił, myśląc, że zwalcza wroga.
Warto zauważyć, że zabija się nie tych co chcą walczyć, ale tych co nawołują do pokoju.
Według mnie do tego sprowadza się nasza walka=kontrolowania własnego umysłu.
My chcemy zachować wolność umysłu a nasz wróg chce żebyśmy myśleli to co on chce żebyśmy myśleli i jeszcze nie wiedzieli, że on tak chciał.
Czemu inna twarz?
Trzeba znać wroga, wróg jest okrutny. Ja nie wybieram pokoju i miłości dlatego, że jestem jakiś "inny" kolorowe kwiaty i takie tam, tylko to jest sposób żeby najbardziej zaszkodzić dymającym, pozbawia się ich narzędzi kontroli. Najlepszy ruch na szachownicy. Jak współpracujemy zamiast się kłócić i walczyć stajemy się potężni, jednocześnie widoczni stają się Ci, których celem jest sianie niezgody. Gdyby był 1 wróg - te 5% dymających nie miało by żadnych szans, a że wrogów są tysiące to nasza siła jest podzielona na 1000ce części. Dlatego nie uznaje ataków na kościół, bo to jeden z tych podstawionych wrogów. Prawdziwym wrogiem jest coś szerszego, większy zbiór.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:54, 24 Wrz '12
Temat postu:
Ten eksperymet to jest dział psychologii społecznej i tam chodzi o akceptacje każdy człowiek chce mniej lub bardziej być akceptowany przez grupe i dlatego nawet jak ma inne zdanie na jakiś temat, a większość lub wszyscy w grupie deklarują opienie o czymś jak jeden mąż to większość osób się nie wyjdzie przed szereg.
Negatywne emocje to masz w każdym prawie temacie na forum więc już nie rób z tego tematu jakiegoś wyjątku.
Cytat:
Ok nie złamał, ale jak zobaczysz prawdę, to chyba postępujesz zgodnie z nią? (znasz drogę rozumu)
nie wiem o co ci chodzi.
Czy jak ja bym zobaczyła 2 linijki na kartce a 30 osób by powiedziało ,że jest tam jedna linia?
I co bym powiedziała?
Najpierw przede wszystkim bym sobie pomyślała ,że albo mi już do końca odwaliło , albo całej reszcie
A potem spróbowałabym znaleźć osobę która widzi też dwie linie , a jeśli nie znalzałabym sojusznika to przyznałabym im racje. Bo jak udowodnisz 30stu debilom ,że są na kartce dwie linie?
Po czym oczywiście przeniosłabym się do innej grupy
Są w każdym . Tylko, że mało kto uwzględnia, że nie musi. Czemu mam się godzić na coś co jest niewskazane? (opłaca się tylko tym, którym zależy na utrzymywaniu niskiej wartości merytorycznej dyskusji)
Z drogą rozumu chodzi mi o to, że nie da się Cie złamać. Nikt Ci nie odbierze już nigdy znajomości wartości prawdy.
Tak jak napisałaś, odpuściłabyś przekonywanie całej grupy, ale we własnym umyśle byłyby dobre wnioski. Złamanie psychiki następuje wtedy kiedy wnioski złamanego zaczynają się dopasowywać do oprawcy, kiedy jego świat wewnętrzny służy oprawcy. Nawet jakbyś zachowywała się zgodnie z wolą oprawcy, w myślach byś dalej była Tańczącą.
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:16, 24 Wrz '12
Temat postu:
Al Kohol napisał:
kapitanie skoro juz sie wypowiedziales jako ktos kto zna temat blizej to moze bys odpowiedzial kto finansuje te patologiczne przybytki? twoi rodzice sami zafundowali bratu taka nauke czy to ja sie na to tez zrzucilem?
natomiast twoje usprawiedliwienie stosunkow panujacych w takich miejscach jest dla mnie zupelnie nie do przyjecia. wolalbym sobie w leb palnac niz pozwolic aby ktos sie znecal nad moim dzieckiem. mowi sie ze male dziecko to maly klopot a duze to duzy klopot. to niestety prawda. moj synek ma zaledwie 4,5 roku a tak daje w dupe ze nie jestem w stanie tego pojac. zabawne jest w kontekscie tego co napisalem powyzej ze my rowniez straszymy go oddaniem do jakiegos osrodka ale szczerze to bylaby ostatnia rzecz jaka bym zrobil. wiem ze to co pisze moze sie wydawac absurdalne - ktos moze pomyslec ze taki maly chlopiec nie powinien sprawiac az takich klopotow ale zdziwilibyscie sie. nie wiem co bedzie dalej. licze jedynie po cichu ze po prostu z czasem bedzie rozumiec wiecej i wiecej rzeczy bedzie mozna mu wytlumaczyc. mimo wszystko dumny jestem z niego i ostatnie czego chce to go "zlamac". my wlasnie jestesmy pokoleniem "zlamanych" ludzi ktorzy znaja swoje "miejsce w szeregu" i nie podnosza sie z kolan nawet kiedy trzeba. ostatnie czego nam trzeba to kolejne pokolenia niewolnikow. wiec nie, nie zamierzam lamac swojego syna i nie pozwole aby ktokolwiek to zrobil.
Jak straszycie go oddaniem do ośrodka to taki maluch bierze to na serio - jakbyś ty się czuł gdyby ci tak powiedziano (może kiedyś powiedziano mniejsza z tym), ty wiesz że to nieprawda ale dzieciak nie i teraz myśli, że go nie kochacie, lub, ze jest za mało dobry itd. godny waszej miłości, to już lepiej dać mu w dupę lekko i później przytulić - słowa zostaną mu na całe życie, pomyślcie nad tym.
Teraz trzeba mu tłumaczyć - bo z czasem wytłumaczą mu księża, koledzy i chujowi nauczyciele (większość taka jest).
Pozdro
Ten eksperymet to jest dział psychologii społecznej i tam chodzi o akceptacje każdy człowiek chce mniej lub bardziej być akceptowany przez grupe i dlatego nawet jak ma inne zdanie na jakiś temat, a większość lub wszyscy w grupie deklarują opienie o czymś jak jeden mąż to większość osób się nie wyjdzie przed szereg.
Negatywne emocje to masz w każdym prawie temacie na forum więc już nie rób z tego tematu jakiegoś wyjątku.
Cytat:
Ok nie złamał, ale jak zobaczysz prawdę, to chyba postępujesz zgodnie z nią? (znasz drogę rozumu)
nie wiem o co ci chodzi.
Czy jak ja bym zobaczyła 2 linijki na kartce a 30 osób by powiedziało ,że jest tam jedna linia?
I co bym powiedziała?
Najpierw przede wszystkim bym sobie pomyślała ,że albo mi już do końca odwaliło , albo całej reszcie
A potem spróbowałabym znaleźć osobę która widzi też dwie linie , a jeśli nie znalzałabym sojusznika to przyznałabym im racje. Bo jak udowodnisz 30stu debilom ,że są na kartce dwie linie?
Po czym oczywiście przeniosłabym się do innej grupy
No i tu mamy analogiczną sytuację oparta na tej socjotechnice. Niby wszyscy wiedza, że nakazywanie małoletnim dziewczynkom zlizywać na klęczkach pianę z nagich kolan ma bardzo silne podteksty seksualne oraz kształtuje postawy społeczne, ale w obec silnej presji te dzieciaki zlizywały, a nawet stwierdziły, że to ok i fajne. Ich rodzice tak samo.
Ide o zakład, że gdybyście przed incydentem zadali pytanie tym samym ludziom, czy uwazają za normalne takie zachowanie to stwierdziliby, że to ochydne! Idę o zakład, że gdyby to byl zwykły nauczyciel, to wyjebaliby go w niesławie!
To jest przerazający obraz sily zmanipulowania społczeczeństwa, dlatego budzi emocje, czesto podświadome.
Co lepiej:
odporność na manipulacje czy atakować manipulatora?
Najlepszym sposobem na manipulacje jest wyzwolenie samego siebie od myślącego,wierzącego,bojącego sie intelektu
Twierdzę,że wszystko jest możliwe,jeżeli nikomu niczego nie narzucamy i nie wywieramy na nikim presji a nie jakieś preferowane sposoby manipulacji
Co lepiej:
Dać sobie samemu, ludziom odporność na manipulacje czy atakować manipulatora?
Przy manipulacji tłumem to działa na zasadzie lampy "emitującej" manipulację. Jest jedna lampa, która ma w swoim polu razenia określoną liczbę osób. Psychologia tłumu nie działa indywidualnie na jednostkę, tylko działa przez manipulowanie relacjami między jednostkami! Więc jezeli chcesz pokazać ludziom prawdę, musisz zbić lub choćby przyciemnić lampę, bo technicznie rozdawanie kazdemu przyciemnianych okularów jest trudniejsze. Oczywiscie i to tez trzeba robić, ale odpowiadając na Twoje pytanie, jedno nie wyklucza drugiego. Trzeba zarówno dawac w miarę możliwości odporność, jak i atakować manipulatora.
Co jeżeli właściciele lampy czekają tylko na to, żeby ktoś im zepsuł tą co mają. Wtedy będą mogli wprowadzić nowy wydajniejszy model, na który stare okulary już nie będą miały odporności?
Wtedy niszczenie starej lampy też jest wskazane?
Ja wolę dawanie odporności bo jest szansa replikacji. Zniszczenie jest jednorazową sprawą.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:29, 24 Wrz '12
Temat postu:
Cytat:
A tak hipotetycznie:
Co jeżeli właściciele lampy czekają tylko na to, żeby ktoś im zepsuł tą co mają. Wtedy będą mogli wprowadzić nowy wydajniejszy model, na który stare okulary już nie będą miały odporności? Wtedy niszczenie starej lampy też jest wskazane?
To się nazywa rozwój.
Cytat:
Ja wolę dawanie odporności bo jest szansa replikacji. Zniszczenie jest jednorazową sprawą.
Nie ma odporności na rozwój. zawsze będzie replikacja i zmiana.
Zręczny unik zawsze powstrzyma zręczny cios i vice versa. i tak to się kręci.
Co jeżeli właściciele lampy czekają tylko na to, żeby ktoś im zepsuł tą co mają. Wtedy będą mogli wprowadzić nowy wydajniejszy model, na który stare okulary już nie będą miały odporności?
Wtedy niszczenie starej lampy też jest wskazane?
Ja wolę dawanie odporności bo jest szansa replikacji. Zniszczenie jest jednorazową sprawą.
Jak będa chcieli wprowadzić nowy model, to go wprowadzą, niezależnie od Twoich naiwnych nadzieji. Załóżmy, że nawet potrafiłbyś dawać odporność na manipulacje, to na logikę, co dawałoby Twoje działanie? Pokazłbyś paru osobom, moze stu, może nie. Co z tego jak nawet tyle osób to promil tych, którzy bezmyślnie patrzą w lampę. Zmniejszenie mocy lampy działa na wszystkich, na jednych mocniej na drgich słabiej, ale na wszystkich.
Twoje myślenie to dokładnie myślenie niewolników. Nie buntujmy się, bo wprowadzą jeszcze większe restrykcje.
Aha, jeszcze jedno. Dlaczego sądzisz, że dajesz komuś odporność namanipulację?
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1198
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:58, 24 Wrz '12
Temat postu:
the mike piszac ze przesadzasz nawiazywalem do tego:
Cytat:
Ci rodzice sprzedali swoje dzieci w spazmach swojego strachu przed klerem. sprzedali ich godność, ze strachu. Twierdząc, ze to normalne, że w poniżajacej seksualnej ceremonii wykonanej przez duchownego jest coś normalnego. Pewnie sami plują sobie w lustro, ale chuj. Kiedyś przy ostatecznym podsumowaniu fakty pozostaną faktami. Sprzedali dzieci ze strachu.
ci rodzice sa zadowoleni ze ich dzieci sa gdzie sa i nie widza zadnego problemu w tych otrzesinach. o to mi chodzilo.
najbardziej w zyciu wkurwia mnie wlasnie nie postawa ultrapojebanych katoli, zydow, czy innych muslimow, ale wlasnie takich cieplawych, nijakich kolesi jak nanook czy kapitan nemo ktorzy pomimo swej inteligencji nie widza zadnego problemu z religia. a problem jest ogromny bo jedynym celem religii jest wladza. a cel ten religia osiaga w najbardziej obrzydliwy z mozliwych sposobow - trzymajac masy ludzkie w ciemnocie i biedzie. tylko takimi ludzmi mozna rzadzic bez problemu co widac na przykladzie np. naszego kraju. tak naprawde na ziemi dominuje judaizm podzielony na jakies smieszne odlamy czyli chrzescijanstwo i islam. gdyby nie ten uwsteczniajacy syf to od pol tysiaca lat mielibysmy kolonie na marsie. wiec nie - tu wcale nie chodzi o moralnosc, chodzi o wladze realizowana przez biede i ciemnote. dopoki nie pozbedziemy sie tego wrzoda ludzkosci nie ma szans aby bylo lepiej.
Na tej planecie, na której ja mieszkam polityka i korporacje mają większy wpływ na to co się dzieje niż religia.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:58, 24 Wrz '12
Temat postu:
Cytat:
Na tej planecie, na której ja mieszkam polityka i korporacje mają większy wpływ na to co się dzieje niż religia.
taa ... i teraz będziecie polemizować przez jakich onych jest źle : korporację, masonów , polityków, syjonistów czy też biskupów Zróbmy sobie ankietę po raz setny na tym forum będzie fajnie
Właśnie o to chodzi, żeby stworzyć małą grupkę ludzi, myślących niezależnie, którzy wydajnie wymieniają się wnioskami. Ja w ciągu życia przeczytam około 5000 książek, przy ogólnej liczbie 100 000 000 (dzisiaj), jest to praktycznie niczym. Ale kiedy zbierze się np. 20 osób, które też przeczytały po 5000 to razem mamy już 100 000 i to już wygląda lepiej. Teraz porównując się do osobnika, który w ogóle nie filtruje informacji, przewaga jest ogromna. To jakby ten ktoś kto świadomie zarządza własnym otoczeniem, miał około 3500 lat w stosunku do kogoś kto ma 80 lat, poziom wyobraźni, dostępnych opcji jest na całkiem innym poziomie. To jakby dwa inne gatunki. To jakby porównać 1 letnie dziecko z 40latkiem. Więc to co daje ludziom, to przede wszystkim odcięcie pierdół a zajęcie się własnym rozwojem, zgodnie z własnymi upodobaniami. Pokazanie sensowności pewnych czynności w porównaniu do innych.
Moje myślenie, to nie angażowanie się tam gdzie się to nie opłaca.
A Mike i Alkohol problem jest ten, że wasz level stoi kiedy angażujecie emocje w nie lubienie kogoś i czegoś, nic wam z tego. Nie wolno marnować energii na czynności, które nawet w przypadku powodzenia nie dają pewności korzystnych konsekwencji. A trzeba szukać takie działania, które niezależnie od działań wroga będą prowadziły do naszych korzyści.
Jak mam nie woleć kościoła katolickiego, którego bez problemu potrafię zidentyfikować jako zniewalacza umysłu, tak samo jak większość ludzi w naszym kraju, jednocześnie wiedząc, że już sama moja wiedza pozwoliłaby stworzyć takiego zniewalacza, którego większość ludzi wokół mnie by nie rozpoznała jako takiego. Warunkiem wprowadzenia nowego modelu jest wyrzucenie starego. Tu chodzi o posiadanie dwóch kolorów. Jak pojawi się jedna światowa religia, a w Polsce nadal byłby kościół, widzisz świat w dwóch kolorach, jest kontrast i wszystko jest oczywiste. (bo przecież kościół pewnie przeciwstawiałby się światowej religii, a ta kościołowi, tym sposobem zna się argumenty i kontrargumenty za jednym i drugim) Gorzej jak ktoś rysuje jednym kolorem na tle o tym samym kolorze - co narysujesz?
Proponuje sobie oglądnąć filmik o terapii rzucania palenia, i co się robi z palaczami żeby rzucili
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1198
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:01, 24 Wrz '12
Temat postu:
tak aqua a syjonisci wcale nie realizuja swojego planu ktory w ogole nie ma nic wspolnego z ich pojebana religia. wtc to bzdura, nagonka na iran to bzdura. w ogole szczegolnie w polsce religia nie ma zadnego znaczenia. klechy nie robia czego chca, nie otrzymuja od panstwa - czyli miedzy innymi od ciebie i ode mnie - majatkow ktore nigdy do nich nie nalezaly. nie sa traktowani na innych zasadach i w ogole nie ma zadnego problemu. politycy liza im caly czas loda i widac to chocby po tym ze gdyby taka ola kwasniewska wziela slub cywilny to bylby to mega kurwa skandal. akurat w polsce religia i polityka ida ramie w ramie i nie musze wskazywac palcem kto komu lize rowa. mysle tez ze nie przypadkowo kultura polityczna w polsce jest taka denna - politycy po prostu ucza sie od katabasow ktorzy doskonale wiedza ze moga robic co chca i nikomu nie musza sie tlumaczyc. korporacje?? wolne zarty. w polsce korporacje nic nie znacza - to nie z nimi trwa bezustanny romans politykow. akurat korporacje wprowadzaja nieco normalnosci w tym pojebanym kraju. wiem co mowie bo sam w takiej pracuje. tu nikt cie nie wychuja jak u pana zenka prywaciarza gdzie raz wyplate otrzymasz a raz nie. owszem jest wyzysk ale powiedz mi gdzie go nie ma. jak sam firmy nie zalozysz to wszyscy beda cie i tak jebac. a jak zalozysz to bedzie cie jebac panstwo. to tez mam przerobione. niemniej jednak polska to nie nigeria gdzie shell rabunkowo wydobywa rope pierdolac wszystkich wokol. z gazem lupkowym jeszcze nie ruszyli wiec nie ma co plakac. na razie eksploatuja nas. gorzej jak przestana i wyjebia stad do indii - a ta migracja caly czas sie dzieje. polska to tylko przystanek. co wtedy sie stanie z ta masa nieumiejacych soba zarzadzac ludzi? bezrobocie wystrzeli w kosmos i wtedy czasy kiedy korporacje goscily w polsce ludzie wspomna z rozrzewnieniem. ku uciesze kleru - wiadomo bieda to przeciez jeden z filarow ich potegi
wybacz kapitanie ale to co piszesz jak dla mnie to brednie. ot taki belkot z ktorego wynika jedynie nieudolna proba wybielenia religii. widzisz ja postrzegam swiat troche jak bill hicks - kiedy widze gowno to mowie: "to jest gowno". i nie ogladam sie na innych.
A jaka jest Religia tych Syjonistów?
Ponosi Cię z WTC i Iranem. Możemy sobie podyskutować o wnioskach, ale nie faktach. Weź mnie nie obrażaj.
Oczywiście, że w Polsce kler - szczególnie po '89 jest powiązany z władzą na przeróżnych szczeblach. Żadnej ameryki przede mną nie odkrywasz, ale sugestia, jakoby Pieronek miał więcej do powiedzenia niż Kulczyk jest żenująca. Może miałby postraszyć go wizją piekła? Ola Kwaśniewska na pewno by się przejęła. Ten jej Ślub to tylko spektakl na potrzeby widzów, o których celebrycka rodzina polskich Clintonów od zawsze zabiega.
Korporacje nic nie znaczą? ROZEJRZYJ SIĘ CZŁOWIEKU DOOKOŁA. Zobacz co jesz, czym jeździsz, gdzie kupujesz, gdzie tankujesz, gdzie pijesz i co palisz. Nawet skręta jak zajarasz to 25% kosztów wyprodukowania trawy zgarnia koncern energetyczny.
Czepiasz się prywaciarza Zenka, a sam mówisz, że koszta prowadzenia firmy ogromne. To przepisy sprawiają, że pracodawca się boi zatrudniać, a pracownik boi się pracować. I te przepisy to nie wynik kazania proboszcza.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1198
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 06:24, 25 Wrz '12
Temat postu:
jaka jest religia syjonistow? no wiesz bez judaizmu nie byloby chrzescijanstwa wiec wychodzi na to ze po czesci jak mniemam twoja. zenujace jest natomiast stwierdzenie ze jedna osoba - niezaleznie jak potezna - ma wiecej do powiedzenia niz dobrze zorgarnizowana mafia. troche ci sie skale pomylily. byle proboszcz rzadzi w byle jakiej pipidowie wiec o czym ty w ogole piszesz?? kler zdominowal ten kraj na kazdym szczeblu, poczynajac od lokalnego wiec co mi wyskakujesz z mizernym kulczykiem. i co takie zdziwko robisz ze jemy, kupujemy i tankujemy w korporacjach? to akurat jest znak naszych czasow i nic z tym nie zrobisz. NIC. wiec po co biadolisz? mi by wystarczylo natomiast jakby znacjonalizowac majatek klechow i zdelegalizowac ich organizacje jako szkodliwa spolecznie dokladnie tak samo jak kazda inna parszywa sekte. i to akurat ma szanse sie zdarzyc bo w ta strone zmierza duch naszych czasow. wiec jesli moge to sie do tego doloze. a pan zenek prywaciaz na ogol nie placi nie dlatego ze cholerne panstwo go jebie w dupe tylko dlatego ze jest zwyczajnym zlodziejskim chujem. ot taka polska przypadlosc.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 06:32, 25 Wrz '12
Temat postu:
Cytat:
mi by wystarczylo natomiast jakby znacjonalizowac majatek klechow
Bank of America największy z banków USA.
Kto ma 51 % udziałów ?
jezuici.
I tu jest pewnien bład ,że nie słuchaliście tego co mówił Riviera na tym forum a teraz w audycjach Marcin Dachtera i nie chodzi o masturbowanie się , ale o fakty w liczbach.
Bo gdyby klechy nie miały przeogromnych pieniędzy to czy politycy i inne grupy wzajemnych układów by się z klechami liczyli ?
Poza tym ślub naszej Oli to byłby skanal w obszarze Polski ale wyobraź sobie Al jaki to byłby skalndal jakby brytyjska Kate i William nie pobierali się w kosciele
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 »
Strona 4 z 8
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów