Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku. Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.
Petersburg, akcja FSB u kolesia który napisał ekstremistyczny komentarz na rosyjskim forum społecznościowym vkontaktie w grupie pod nazwą ruski banderowiec
Piskorski w talk show u Sołowiowa (dwa miesiące temu, dyskutuje z Ukraińcem)
dałby radę ktoś to na polski przetłumaczyć? bo o ile piskorskiego da się zrozumieć to tego piszczącego banderowca nie bardzo. swoją drogą jak widzę zachowanie tego łysola to od razu mam przed oczami polskojęzycznych politykierów i piSSmaków.
Starikow ogolnie o geopolityce i przewidywalnosci historii, a na sam koniec o Polsce w UE (w języku rosyjskim):
Wedlug niego PL łamie narzucane wytyczne UE, gdyż "wie" (obecne władze PL) że Unia się kończy. O tym w TVNie nic nie mówili.
A co tam u Pana Piskorskiego? Ciekawe jak sie siedzi na Rakowieckiej w jednej celi z gosciem za alimenty i kolesiem za rozbój :/
ANAKONDA 16. WOJSKA NATO ZAJMĄ NOWY MOST DROGOWY W TORUNIU
Odbędzie się to w ramach ćwiczeń „Anakonda 16”. Zasadnicze ćwiczenia w Toruniu odbędą się 7 i 8 czerwca, lecz już 6 czerwca zaczną zjeżdżać wojska koalicji - 97 pojazdów wojskowych wjedzie do Torunia od strony Chełmna. W czasie ćwiczeń przeprowadzonych zostanie kilka zrzutów spadochronowych nad toruńskim poligonem. Łącznie w manewrach, które będą miały miejsce na terenie kilku miast Polski i Niemiec weźmie udział 31 tysięcy żołnierzy.
świetny wywiad z DOMINIKIEM SMELKOWSKIM (Partia Zmiana) o aresztowaniu Mateusza Piskorskiego, o działalności Zmiany, o polityce polskich elit wobec Rosji i NATO.
Jak to było (i jest) możliwe, że politycy i media polskie tak bezkarnie i bez oporu społecznego narzucały wizję braterskiej Ukrainy, “walczącej przeciw rosyjskiej okupacji”? Przeinaczyli ci politycy i media fakty tak, że agresorzy stali się obrońcami demokracji i pokoju, a strona atakowana i poszkodowana została nazwana agresorem.
1. Nie Putin zorganizował Majdan;
2. Nie on obalił konstytucyjnego prezydenta Janukowicza;
3. Nic nie świadczy o tym, by żołnierze rosyjscy i/lub powstańcy w Donbasie strącili malezyjski samolot;
4. Nie ma żadnych dowodów na to, że armia rosyjska bierze udział w powstaniu w Doniecku i Ługańsku.
Przez długie lata przedstawiano nam dość jednolity obraz Rosji i jej prezydenta. Dzisiaj agitatorzy bazują na tej jednostronnej wiedzy polskiego społeczeństwa, mając w tym pożywną glebę do manipulacji i szerzenia nieprawdy.
Władimir Putin ma ogromne poparcie w społeczeństwie rosyjskim.
Gdyby polskie władze i polskie (nie tylko „mainstreamowe”) media poświęcały polskiej krwi rozlanej bestialsko na Wołyniu przez Ukraińców (sto kilkadziesiąt tysięcy zakatowanych w latach 1943-1945) jedną tysięczną tej empatii, tej pamięci, tego współczucia, tego hołdu, jaki poświęcały krwi przelanej na Majdanie (kilkudziesięciu zastrzelonych) — moje pretensje byłyby mniejsze.
Zabić sto kilkadziesiąt tysięcy ludzi nie jest łatwo, nawet gdy się po prostu do nich strzela lub kłuje czy tnie (widłami, kosami, nożami, siekierami), a już zamęczyć okrutnie, dawkując śmierć powolną, jest bardzo trudno. Ukraińcy wybrali jednak męczarnie — palenie, patroszenie, przybijanie bretnalami do płotów i stodół, rozpiłowywanie, siekanie, kawałkowanie, etc. — wszystko to oczywiście żywcem i bez dyskryminowania kogokolwiek (starcy, kobiety i niemowlęta po równo), żeby była uciecha.
Szefowali tej megamasakrze Stepan Bandera (przywódca OUN — Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów), Roman Szuchewycz (komendant UPA — Ukraińskiej Powstańczej Armii) i Roman Dmytro Kłaczkiwski (wicekomendantUPA). Kłaczkiwski podpisał swym pseudonimem „Kłyma Sawura” dyrektywą operacyjną ludobójczej zbrodni: „Trzeba przeprowadzić wielką akcję likwidacji polskiego elementu” (1943). Kolejny taki dokument operacyjny to rozkaz Szuchewycza z 1944 roku: „Konieczne jest przyspieszenie likwidowania Polaków. Muszą zostać zgładzeni całkowicie, ich wioski spalone do gruntu samego (…) Ludność polską należy absolutnie zniszczyć. Śmierć każdego Lacha to metr wolnej Ukrainy. Albo będzie lechicka krew po kolana — albo Ukrainy nie będzie. Musimy zatem Polaków w pień wyciąć”. Dzisiaj te bestie — ci herszci eksterminacji — mają w ukraińskich miastach pomniki, u stóp których kwiaty są składane nie tylko przez tłumy Ukraińców, lecz i przez niektórych Lachów, co się mienią „mężami stanu” III RP.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów