|
Autor
|
Wiadomość |
goral_
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 22:01, 02 Paź '12
Temat postu: |
|
|
The Mike napisał: |
A teraz Panowie Teoretycy, poniewaz mam pare osb zatrudnionych, a Wy jak sądzę nie, no i znam tych ludzi potrzeby, dalej podtrzymuję swoje zdanie, że wysoka kwota wolna od podatku oraz system podobny do brytyjskiego (czyli system wpłat składek połączony z systemem podatkowym) bardzo ograniczyłby szarą strefę, ponieważ zatrudnianie na czarno lub umowy zlecenia nie miałoby już sensu. Nie bedą strzelał cyframi z dupy, jak Goral, który "obliczył" , że "przy wprowadzeniu zasiłku w wysokości 1200 pln najpierw bezrobocie by wzrosło do 70 procent, by potem spaść do 2 procent", ale sądzę, że takie rozwiązanie o którym mówię radykalnie zmiejszyłoby bezrobocie i wzmocniło konsumpcje wewnętrzną oraz ustabilizowałoby wpływy do budżetu.
|
Zrozum śmieszny biznesmenku, że właśnie system brytyjski to system zasiłkowy. Połączony z minimalną stawką godzinową zmienianą co roku 1.października a ustalane jest w kwiecień-marzec. Obecnie wynosi 6.19 za godzinę dla pracownika ponad 21 lat.
Dzięki temu minimalne płace rosną każdego roku, niestety nie w tempie inflacji ale zawsze. Poza tym wypłata poniżej minimum grozi pociągnięciem do odpowiedzialności karnej za stosowanie niewolnictwa, za co można iść do pierdla. A więc sankcje za brak odpowiedniej stawki.
Do tego cały system zasiłkowy, który daje pracownikowi możliwość konkurowania z pracodawcą.
Dlatego w UK pracy za minimalną nie brakuje, bo system zasiłkowy jest tak skonstruowany, że niewiele mniej osoba ma na zasiłku. To naturalnym sposobem wymusza na pracodawcy zaproponowanie wyższej stawki niż minimalna, by praca była konkurencyjna do zasiłku - rozumiesz? Nie kwoty wolne i podatki, których stopni w UK jest 5.
Naczytasz się coś, ktoś ci coś powie o sam niewiele rozumie a ty już piejesz, że wszystkie rozumy pozjadałaś.
Po raz kolejny ci pisze, by płaca minimalna była wyższa musi być konkurencja dla pracodawcy a nie kwoty wolne od podatku.
Cytat: |
W dniu dzisiejszym podniesienie płacy minimalnej NIE PODNOSI REALNYCH ZAROBKÓW ZWYKŁEGO CZŁOWIEKA, wręcz przeciwnie, bo powoduje zwiększenie bezrobocia, czyli de facto przejście ludzi do szarej strefy. Właśnie przez chory system podatkowy i chory system wpłat składek zus.
|
Serio czy tylko tak pierdzielisz bo dUPR tak mówił czy inny PO PiS?
I jak zwolnisz pracownika bo mu nie podniesiesz minimalnej to zamkniesz biznes i sam pójdziesz na zasiłek?
To kiepski z ciebie biznesmencina.
Cytat: |
Wtedy góral, można by sie zastanawiać nad urzędami które obligują do terminowego wypłacania wynagrodzeń i podobnym socjalistycznymi pierdołami. Ale najpierw trzeba polzować pętlę na szyi podatnika. Czaisz? |
Ty nadal nie czaisz. Przytaczasz system brytyjski a gówno wiesz. To mi się zawsze kojarzy ze ślepym uwielbieniem dla M. Thatcher ludzi którzy znają jej działalność jedynie jako zdanie "żelazna dama"
Niech ci się wykuje w tej małej czaszce, że w UK zasiłek wypłacany jest bezterminowo. Obecnie wynosi 71 funtów na tydzień.
Mimo, to jak widzisz VAT w UK to 20% a nie 23% jak w Polsce. Skala podatkowa też jest 5 co stopniowa z najwyższym podatkiem obecnie 45% W Polsce masz dwa progi podatkowe z najwyższym 30 czy 32%.
Mimo większego obciążenia podatkami dochodowymi jakoś bezrobocie kształtuje się na poziomie 3-5% a zarobki ok, 4 czy 5 razy wyższe niż w Polsce. Zastanów się dlaczego i bynajmniej nie ze względu na wolną kwotę od podatku bo to tylko do 8 tyś.
Zapamiętaj sobie raz na zawsze, podatek podaje się jako procent nie jako kwotę. Im więcej zarabiasz tym więcej zapłacisz podatku, naturalnie, ale też więcej będziesz mieć, już ci to pisałem, że 99.99% ludzie chciało by płacić 50% podatku i zarabiać 10 tyś zł niż mieć podatek 0% i zarabiać 2000zł - zrozumiałeś?
Postaraj się trochę więcej poczytać niż tylko fora dUPRów, którzy z ekonomią mają tyle samo i wspólnego co ty, no może jakiś filmik widzieli. Bo przypominasz swoimi logicznymi wywodami PO PiS i dUPR.
Cytat: |
Patin, mi nie chodzi o porównywanie Polski do UK, tylko wziecie przykładu z systemu który u nas może się sprawdzić.
Oczywiście jest to jeden szczebelek drabiny, nie panaceum tylko cześć moim zdaniem niezbędnych zmian jak ograniczenie administracji, biurokracji i ZŁODZIEJSTWA etc. |
Ale ty nawet nie masz pojęcia o systemie w UK?
Twój kolega "księgowy" jak widać też.
ps.
Masz jakieś pytania dotyczące systemu w UK zapytaj. A nie pisz, że wiesz co i jak działa w UK bo naprawdę masz bardzo powierzchowną wiedzę i innym jedynie wodę w głowie robisz.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 22:46, 02 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Próbujesz mnie obrazać naturalizowany Brytyjczyku, ale dalej nie obaliłeś mojej (bo muszę się przyznać, jakkolwiek by to nie brzmiało, że są to moje przemyślenia) tezy, że w obecnym kształcie podniesienie najniższej krajowej w Polsce, bez wysokiej kwoty wolnej od podatku nie podnosi realnego wynagrodzenia, tylko podnosi podatki. W POLSCE
Właśnie takie są moje obserwacje, że zatrudnianie na umowę zlecenie, czy na czarno to jest efekt obciążenia kosztów pracy.
To samo przy samozatrudnieniu, gdzie obciążony ZUSem w wysokości blisko 1000 pln miesięcznie przedsiębiorca (pomimo dwóch lat lgowych) bez względu na zarobki jest niekonkurencyjny w obec przedsiębiorców z krajów gdzie obciążenia są diametralnie nieższe.
Reasmując sądzę, że OPRÓCZ innych kroków w kierunku liberalizacji gospodarki w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw, bo przy dużych to osobny temat na którym szczerze mówiąc praktycznie się znam tyle co przeciętny góral, należaloby zmodernizować system płacenia podatków i składek typu ZUS dla jednoosobowych działalności gospodarczych, oraz obciążeń przy zatrudnianiu pracowników, szczególnie dla małych i średnich przedsiębiorstw, na wzór Brytyjski. Małe i średnie przedsiębiorstwa wytwarzają ogromny procent PKB w Polsce oraz są pod względem grupy, największym pracodawcą. Zdjęcie pentli z szyi oznaczałoby, moim zdaniem, spory wzrost zatrudnienia, konsumpcji wewnętrznej.
Tym czasem ogromnymi przywilejami w Polsce obdarza się korporacje.
Gwoli ścislości, nie jestem zwolennikiem UPR, ani żadnej partii.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goral_
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 23:24, 02 Paź '12
Temat postu: |
|
|
The Mike napisał: | Próbujesz mnie obrazać naturalizowany Brytyjczyku, ale dalej nie obaliłeś mojej (bo muszę się przyznać, jakkolwiek by to nie brzmiało, że są to moje przemyślenia) tezy, że w obecnym kształcie podniesienie najniższej krajowej w Polsce, bez wysokiej kwoty wolnej od podatku nie podnosi realnego wynagrodzenia, tylko podnosi podatki. W POLSCE
Właśnie takie są moje obserwacje, że zatrudnianie na umowę zlecenie, czy na czarno to jest efekt obciążenia kosztów pracy.
To samo przy samozatrudnieniu, gdzie obciążony ZUSem w wysokości blisko 1000 pln miesięcznie przedsiębiorca (pomimo dwóch lat lgowych) bez względu na zarobki jest niekonkurencyjny w obec przedsiębiorców z krajów gdzie obciążenia są diametralnie nieższe.
|
O geniuszu z nad Wisły, tak podniesiesz minimalną a pracownik dostanie mniej... doprawdy masz genialne przemyślenia:)))
Powiedz, dużo takich "gieńków" nad Wisłą?
Jak z 1600 zrobisz 1700 to ile pracownik dostanie i uzasadnij dlaczego będzie mieć więcej lub mniej.
Wbij sobie w pałę, że nie kwota wolna od podatku robi większe dochody ale konkurencja dla pracodawcy.
Minimalna pensja roczna w UK to ok. 12000 funtów na rok, z tego jedynie ok. 8000 jest wolne od podatku. Do tego pracownik dostaje szereg dodatków od państwa o czym gówno wiesz. Jak Housing Benefit czy Working Tax Credit. A więc państwo jeszcze takiego pracownika dofinansuje. Bo sama kwota wolna od podatku nie przekroczy magicznego 12000 rocznie - zrozumiałeś?
To jest motorem wzrostu wynagrodzenia a nie podatki i kwoty wolne geniuszu.
Cytat: |
Reasmując sądzę, że OPRÓCZ innych kroków w kierunku liberalizacji gospodarki w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw, bo przy dużych to osobny temat na którym szczerze mówiąc praktycznie się znam tyle co przeciętny góral, należaloby zmodernizować system płacenia podatków i składek typu ZUS dla jednoosobowych działalności gospodarczych, oraz obciążeń przy zatrudnianiu pracowników, szczególnie dla małych i średnich przedsiębiorstw, na wzór Brytyjski. Małe i średnie przedsiębiorstwa wytwarzają ogromny procent PKB w Polsce oraz są pod względem grupy, największym pracodawcą. Zdjęcie pentli z szyi oznaczałoby, moim zdaniem, spory wzrost zatrudnienia, konsumpcji wewnętrznej.
Tym czasem ogromnymi przywilejami w Polsce obdarza się korporacje.
Gwoli ścislości, nie jestem zwolennikiem UPR, ani żadnej partii. |
Po raz kolejny, nie wiesz jak jest w UK, więc nie paplaj, po drugie, przeżuć się może na szachy, po trzecie o pierdoleniu o podatkach jak to ich mniejsze stawki wpłynęły by na rozwój, konsumpcję i zatrudnienie mówi się od 1991 roku.
Między czasie podatek dochodowy skrócono z 4 do 2 stopni oraz zmniejszono najwyższy z 45% do 32% - widać jakieś zwiększone inwestycje i wyższe zarobki? Nie? Podatek CIT zmniejszono z 40% do 19% widać jakieś zwiększone zatrudnienie i inwestycje? Nie?
Naprawdę, wyważasz drzwi już dawno otwarte, jak ci pisałem poczytaj trochę. To tak jak byś nagle został oświecony, że 2+2 to nie 5 ale jeszcze nie bardzo wiesz jaki jest poprawny wynik.
ps.
Twój sposób myślenia bardzo przypomina sposób rozumowania Kaśki Tusk, zatrudnionej jako wykładowca w Wyższej Szkole... sprawdź w jakiej:) i jaki poziom reprezentuje na swoim blogu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 08:09, 03 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Minimalna pensja roczna w UK to ok. 12000 funtów na rok, z tego jedynie ok. 8000 jest wolne od podatku. Do tego pracownik dostaje szereg dodatków od państwa o czym gówno wiesz. Jak Housing Benefit czy Working Tax Credit. A więc państwo jeszcze takiego pracownika dofinansuje. Bo sama kwota wolna od podatku nie przekroczy magicznego 12000 rocznie - zrozumiałeś? |
Jeszcze raz tłumaczę!
W Polsce najniższa krajowa to 18000 a kwota wolna to ok. 3100 nie uwzględniając ZUS! Czyli musisz płacić ZUS, choćbyś zdychał. To własnie zmusza ludzi do pracy na czarno.
Bo masz wybór 18000 rocznie na rękę na czarno, albo 13342,32 na biało.
W UK przy NMW wyniesie 12070,50 GBP z czego netto wynosi 10739,98 GBP (rocznie)
Pojmujesz?
W UK kwota wolna od podatku uwzględnia NIC (National Insurance Contributions)
I choćbyś kurwa podniósł najniższa krajową do 160000000000000000 pln, a zasiłek do 100000000000 to i tak ludzie będą woleli pracować NA CZARNO, BO MNIEJ IM ZAJEBIE PAŃSTWO!
KIEDY TY FARBOWANY ANGOL, POJMIESZ O CZYM JEST MÓJ POST?
Jest o tym: DLACZEGO POLACY PRACUJĄ NA CZARNO!
Bo piszesz od jakiegoś czasu o swoich fantazjach i spuszczasz się nad wyciągeim z banku, ile ci przesłali Tax Credits.
A to nie o to chodzi!
Cytat: | Wynagrodzenie minimalne w 2012 roku wzrośnie do 1500 zł brutto, czyli o 114 zł w porównaniu z rokiem poprzednim. Niestety wzrosną też składki z tytułu ZUS co sprawi, że przeciętny Kowalski za bardzo nie odczuje tej podwyżki.
Ustalenie płacy minimalnej na wspomnianym poziomie da na rękę, po odliczeniu składek społecznych, zdrowotnych i zaliczek na podatek dochodowy, osobie otrzymującej najmniejszą pensję 1111,86 zł – zakładając standardowe koszty uzyskania przychodu, czyli realnie osoba otrzymująca najniższą pensję krajową zarobi o 79,52 zł więcej. Z „nowego wynagrodzenia” pracownik odda 205,65 zł z tytułu składek ZUS (obecnie 190,02 zł), 116,49 zł na Narodowy Fundusz Zdrowia (obecnie 107,64 zł) i 66 zł na podatek dochodowy (obecnie 56 zł). |
http://e-banki.com/najnizsza-krajowa-w-2012/
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 08:34, 03 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Po pierwsze nie znam nikogo kto by aktualnie pracował w Polsce na czarno, a za to mnóstwo ludzi co pracują na biało z tą marną minimalną... Więc nie wiem w jakim środowisku ty się Mike obracasz, ale na twoim miejscu bym się tak z tym nie reklamował - bo wiesz, ściany mają uszy, zwłaszcza na tym forum...
A nie wiem czy wiesz, ale skarbówka to ma nawet prawo zakładać podsłuchy
Po drugie z liczb które przytoczyłeś: "1500 na czarno" vs "1111 na biało" - nie przypuszczam, żeby Polacy byli aż tak skorzy do przejścia na czarno, dla tych marnych 380zł miesięcznie.
Praca na biało ma pewne korzyści - pierwsza to np. taka, że możesz sobie ją wpisać w CV... Druga, że jak ci szef nie zapłaci albo będzie jakkolwiek wykorzystywał, to zawsze możesz iść do sądu... poza tym masz płatny urlop, chorobowe, itp.
A ZUS - nie przeczę, że to czarna dziura, ale z drugiej strony znam też parę osób w Polsce które są już na emeryturze, ale nigdy nie pracowały bo pensja męża za komuny wystarczała, więc nie płaciły na ZUS (czy jak to się wtedy nazywało) i uwierz mi: to co oni dziś dostają to raczej przypomina datek dla żebraka, niż jakkolwiek nędzną emeryturę.
A płaca minimalna w wysokości niecałych 400 euro - za miesiąc tyrania, po 40 godzin tygodniowo (a czasem i dłużej, bo w Polsce to normalne, że pracodawca uważa iż jest ponad prawem, a ludzie boją się walczyć o swoje) - to po prostu skandal! I nic innego jak legalizacja ekstremalnego wyzysku.
Takie jest moje zdanie.
Już kurwa widzę jak supermarkety zwalniają kasjerki bo ktoś podniósł płacę minimalną dwukrotnie - acha. Tak czy owak by się tym chujom opłacało trzepać siekę - już ty się o nich nie martw.
A im większe zarobki, tym więcej ludzie mają kasy do wydawania, tym większa konsumpcja, tym mniejsze bezrobocie - tym lepiej - i naprawdę dziwię się że nie rozumiesz tak prostych zależności, tylko pierdolisz głupoty jak ci biznesmeni z telewizora co tylko patrzą jak tu zarobić cudzym kosztem, a do tego się jeszcze nie narobić samemu, a za to pobawić się w króla.
Więc jakbym jak rządził w Polsce to pierwszego dnia podniósł bym płacę minimalną co najmniej dwukrotnie. A po roku - o dalsze 100%... A kary za zatrudniania na czarno - podniósł bym tak żeby się żaden chuj nie wypłacił jak go skarbówka dorwie - konfiskata całego majątku, bez względu na to skąd się wziął.
Gdy zatrudniasz ludzi na czarno to tylko kwestia czasu zanim wpadniesz, bo któryś z nich się w końcu na ciebie wkurwi i cię podkabluje.
A jak się biznesmenom, od siedmiu kurwa boleści, coś nie podoba - to niech wypierdalają se szukać murzynów do Afryki, bo w Polsce murzyn kosztował by co najmniej 1000 euro miesięcznie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 13:29, 03 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Też sobie tak kozaczyłem jak mieszkałem za granicą. Kurwa, jakie mi się to wszystko proste wydawało, jak wy smiałem się, że Polski murzyn zapierdlala na czarno za pare Euro. Ale po paru latach walki z wiatrakami w Polsce zmiękła mi rura kaznodziejska i doszedłem do wniosku, że kijem Wisły nie zawrócę.
Takie tu jest środowisko i takie warunki i jeżeli sie nie dostosujesz, to cię wyjebią w kosmos.
Wiem jak zajebiście sie pisze z Holandii czy UK, bo sam tak samo jak wy gadałem.
Cytat: | Po drugie z liczb które przytoczyłeś: "1500 na czarno" vs "1111 na biało" - nie przypuszczam, żeby Polacy byli aż tak skorzy do przejścia na czarno, dla tych marnych 380zł miesięcznie. |
Serio? ale tak jest. Dla wielu ludzi 380 pln miesięcznie to wciąz gra warta świeczki. Szczególnie, że NIC nie ma za te 380 pln. Emerytura? Służba zdrowia? Płatny urlop? to w Polsce fikcja i senna java Dla wielu ludzi te 4000 pln rocznie jest więcej warte niż iluzoryczna emerytura, czy urlop.
Chyba, ze ktoś se chce 50" plazme na raty kupić.
Cytat: | A płaca minimalna w wysokości niecałych 400 euro - za miesiąc tyrania, po 40 godzin tygodniowo (a czasem i dłużej, bo w Polsce to normalne, że pracodawca uważa iż jest ponad prawem, a ludzie boją się walczyć o swoje) - to po prostu skandal! I nic innego jak legalizacja ekstremalnego wyzysku.
Takie jest moje zdanie. |
Moje też i co z tego?
Cytat: | Już kurwa widzę jak supermarkety zwalniają kasjerki bo ktoś podniósł płacę minimalną dwukrotnie - acha. Tak czy owak by się tym chujom opłacało trzepać siekę - już ty się o nich nie martw. |
Ja się o nich nie martwię, ale wiem jak sobie poradzili i co mają w odwodzie. Outsourcing pracowniczy, zlecenie zewnętrznej firmie obsadzenia kas pracownikami tymczasowymi, zatrudnionymi na umowę zlecenie. Takich pracowników jest w chuj, bo jest wysokie bezrobocie, a bezrobocie jest wysokie, bo bardziej opłaca się obydwu stronom praca na czarno lub ww. umowy 'śmieciowe". Tak to się robi.
Cytat: | A kary za zatrudniania na czarno - podniósł bym tak żeby się żaden chuj nie wypłacił jak go skarbówka dorwie - konfiskata całego majątku, bez względu na to skąd się wziął.
Gdy zatrudniasz ludzi na czarno to tylko kwestia czasu zanim wpadniesz, bo któryś z nich się w końcu na ciebie wkurwi i cię podkabluje. |
Do mnie pijesz? Ja nie zatrudniam ludzi na czarno i nie pochwalam tego, tylko pisze dlaczego tak się dzieje i pisze jak moim zdaniem, tanim i rozsądnym kosztem można sobie z tym poradzić w Polsce, na dzien dzisiejszy.
Dlatego właśnie w takiej Anglii opłaca się trzymać kasjerkę na najniższej krajowej, bez kombinowania, bo kobiecina dostanie na łapę blizko 11000 funtów rocznie, z 12000 pensji brutto i ona te pieniądze wyda, przewaznie w Tesco. U nas podniósłbyś płacę minimalną w ciag pierwszych lat swego panowania o 200 procent, to automatycznie być podniósł (według polskiego prawa) podatki i ZUS, także dla wielu osób prowadzących jednoosobową działalnosć gospodarczą (już teraz płacą miesięcznie więcej niż adekwatny przedsiębiorca w Anglii rocznie), a kobiecina na kasie dalej by sie zastanawiała, czy nie lepiej zapierdalac na czarno i kase, która pójdzie w czarną jebaną dziurę mieć dla siebie.
Żeby podnoszenie najniższej krajowej miało większy sens (dla pracownika), trzeba obniżyć koszty pracy.
Z reszta takich rzeczy jest w chuj:
-Podatki płacone od zapłaconej faktury
-Pełne odliczenie vat od samochodów osobowych w firmie
-Pełne odliczenie vat od paliwa w samochodach osobowych w firmie
-Obniżenia składek zus dla jednoosobowych dzialalnosci i małych i średnich przedsiębiorstw i uzaleznienie wysokości składek od dochodów.
Można by tak jeszcze długo.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Goska
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3520
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 17:02, 03 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Pracodawca placi olbrzymia kase np. technologowi, ale jest to tylko jeden pracownik, od ktorego musi placic podatki i wszystkie swiadczenia. Pieciu pracownikow produktywnych zatrudnia na czarno za bardzo niskie wynagrodzenie. Tania sila robocza, najczesciej bez zadnych kwalifikacji polozy ten swiat na lopatki. Juz to widac w lotnictwie !!!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 19:42, 03 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Takie pieprzenie o niczym w tym artykule. To tak jakby pisać, "dlaczego Polacy robią zakupy" - każdy głupi wie, że po to, żeby jeść. Tak samo jest z pracą na czarno - po to, żeby normalnie zarabiać i normalnie żyć.
Najbardziej spodobał mi się argument, że "nie chcą się na stałe wiązać z miejscem pracy"
To taki tytuł zastępczy. Normalny tytuł powinien brzmieć:
"Dlaczego Polska jest popieprzonym krajem, w którym nie można normalnie pracować i zarabiać?"
Ale mniejsza z tym. Prawda wygląda tak, że Polacy pracują na czarno, bo Państwo Polskie przymyka w tej chwili na to oko i pozwala na takie działania. Jeżeli chodzi o pracę w Polsce, to
Przykładowo, wystarczy, żeby uruchomili machinę donosową w Urzędach Skarbowych. 50 zł za wskazanie pracodawacy lub pracownika, który pracuje na czarno - i szybko zlikwidowaliby całą szarą strefę.
Ale jeżeli wierzyć wypowiedzi Michalkiewicza, to statystyki GUSu mówią, że jedna trzecia dochodu krajowego brutto pochodzi właśnie z tej szarej strefy, więc nie sądzę, żeby w tej i tak fatalnej sytuacji robili jakieś podchody w kierunku pracujących na czarno.
Praca na czarno wbrew pozorom daje bardzo dużą swobodę działania. Działasz poza całą machiną urzędniczą.
Jeżeli się normalnie zarejestrujesz, to zamiast ułatwiać sobie życie, ogromnie je sobie utrudnisz. Ściąga to już na takiego człowieka wszelkie świadczenia, zobowiązania, deklaracje, no i kontrole, które będą go gnębić do samego końca prowadzenia działalności a może i pózniej.
W przypadku braku zarejestrowanej działalności gospodarczej, wszystkie zmartwienia idą na bok. Czysta gotówka z ręki do ręki, zero roszczeń, zero kontroli, zero upierdliwości urzędników. Oczywiście nie we wszystkich branżach się tak da, ale w niektórych można. Trzeba też pamiętać, że więcej jest straszenia i propagandy niż realnych zagrożeń, dla pracujących na czarno.
Ale jak mówiłem, to się może bardzo szybko zmienić, jeżeli tylko władze tego zechcą. Jak na razie jest zbyt duży burdel, żeby tworzyć jeszcze jednostki prześladujące pracujących nielegalnie. Nie dość, że pozbawiliby pracy kolejnych normalnie pracujących, to jeszcze stworzyliby dodatkowe setki stanowisku urzędniczych, które ciągnęłyby jeszcze większe pieniądze z budżetu. To by była totalna klapa tego państwa.
_________________ Zobacz też tutaj
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
chomicki
Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 91
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 20:07, 03 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Mam takie pytanie: czy jeśli ktoś ma talent i potrafi układać glazurę, wykona pewną "fuchę" i swojemu znajomemu wyremontuje łazienkę (oczywiście za kasę, bo to kupa brudnej, niewygodnej roboty), to czy "artysta" jest pracownikiem na czarno a zleceniodawca niezarejestrowanym pracodawcą?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
chluma
Dołączył: 21 Lut 2011 Posty: 62
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 21:18, 03 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | ... Więc nie wiem w jakim środowisku ty się Mike obracasz, ale na twoim miejscu bym się tak z tym nie reklamował - bo wiesz, ściany mają uszy, zwłaszcza na tym forum...
A nie wiem czy wiesz, ale skarbówka to ma nawet prawo zakładać podsłuchy
|
Mike juz sie sam zdradzil... pisał ze się nie wypełnia DRA co miesiąc -owszem, jeśli się nie ma zatrudnionych pracowników (czyli jednoosobową firmę). Prawdopodobnie nie wypełnia co miesiąc deklaracji DRA do ZUS.... a dalej pisze, ze zatrudnia kilka osób (znaczy się na czarno).
To tylko domyślam się, ale jak pisze Bimi... fachowcy od kontroli też to wychwycą.
Zart.
a teraz z moich obserwacji. Pracują na czarno, bo mają: kredyty (na te plazmy co pokupowali), alimenty.... a spłacać ich nie chcą. Ot co.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
chluma
Dołączył: 21 Lut 2011 Posty: 62
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 21:32, 03 Paź '12
Temat postu: |
|
|
The Mike napisał: | Z reszta takich rzeczy jest w chuj:
-Podatki płacone od zapłaconej faktury
-Pełne odliczenie vat od samochodów osobowych w firmie
-Pełne odliczenie vat od paliwa w samochodach osobowych w firmie
-Obniżenia składek zus dla jednoosobowych dzialalnosci i małych i średnich przedsiębiorstw i uzaleznienie wysokości składek od dochodów.
Można by tak jeszcze długo. |
a w tym to racja...to jest problem w PL - nagminne nie placenie za f-ry (sądownie marne szanse ściągnięcia należności, w zasadzie znikome)
Vat od osobówek i od paliwa do nich - taka np. dzialalność biurowa (projektowe, architektoniczne, księgowe) to właściciele ciężarówką ponad 3,5 tonową muszą jeździć żeby Vat odliczać. Tu zgadzam się zupełnie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 21:37, 03 Paź '12
Temat postu: |
|
|
chomicki napisał: | Mam takie pytanie: czy jeśli ktoś ma talent i potrafi układać glazurę, wykona pewną "fuchę" i swojemu znajomemu wyremontuje łazienkę (oczywiście za kasę, bo to kupa brudnej, niewygodnej roboty), to czy "artysta" jest pracownikiem na czarno a zleceniodawca niezarejestrowanym pracodawcą? |
Wykonuje wolny zawód. Artysta glazurnik. Z tego tytułu ma piecdziesiąt procent kosztów uzyskania przychodu i liczne przywileje w bankach i frimach leasingowych.
Cytat: | To taki tytuł zastępczy. Normalny tytuł powinien brzmieć:
"Dlaczego Polska jest popieprzonym krajem, w którym nie można normalnie pracować i zarabiać?" |
Dlaczego nie można? Bo "państwo" już na starcie, nie zważając na sytuacje człowieka, zabiera swoją dolę jak pierdolony mafioso, a dola jest w chuj wysoka.
Cytat: | Ale jeżeli wierzyć wypowiedzi Michalkiewicza, to statystyki GUSu mówią, że jedna trzecia dochodu krajowego brutto pochodzi właśnie z tej szarej strefy, więc nie sądzę, żeby w tej i tak fatalnej sytuacji robili jakieś podchody w kierunku pracujących na czarno. |
Więc, czy nie lapiej ukrócić pazerność aparatu i pozwolić tym ludziom normalnie pracować, czyli dać im możliwość pracy na etacie nie zabierając ogromnych pieniedzy? O tym wlaśnie piszę.
Potem można podnosić najniższe krajowe do miliona pln na sekundę i wprowadzić komando Foki SAS GROM i Specnaz by pilnował nielegalnego zatrudnienia, ale dopóki ludzie będą wiedzili, że zarabiając najniższą krajową (ile by nie wynosiła) JESZCZE musza oddać spory procent w podatkach i haraczu typu zus, to będą wybierali pracę na czarno i będzie to akceptowane i rozumiane.
Cytat: | Przykładowo, wystarczy, żeby uruchomili machinę donosową w Urzędach Skarbowych. 50 zł za wskazanie pracodawacy lub pracownika, który pracuje na czarno - i szybko zlikwidowaliby całą szarą strefę |
W czyim byłoby to interesie, jak na dzień dzisiejszy sporo ludzi wybiera pracę na czarno, lub umowę zlecenie?
System jest zgniły, dusi ludzi. Dlatego jeszcze dociśniecie śruby akcjami 50 pln za donos, to nieprzewidywalne konsekwencje. Pazerne państwo nie da ci rozwinąć skrzydeł, bo na starcie masz odpalać do fiskusa i zusu, w zamian dostając zasiłek rodzinny, ale tylko dopoki dochód na członka rodziny nie przekroczy 400 pln , śmiać się, czy płakać? Czy chuj? Jak to ma działać?
Jak pójdziesz do szpitala, to na badanie na sprzęcie sfinansowanym min przez twoje składki zus, masz czekać rok. ale "prywatnie" na tym samym sprzęcie zbadają cię choćby jutro. Jak to ma działać?
Jak przejdziesz na emeryture, to dostaniesz grosze niestarczające na czynsz, oczywiscie jak dożyjesz. Jak nie, to twoje dzieci nie odziedziczą ani grosika z wpłaconych pieniedzy. Jak to ma działać?
Ludzie nie chcą być ruchani, dlatego jak w Holandii czy UK ktoś jest blisko najwyższego progu podatkowego, to zakłada Ltd i ma wyjebane. Nawet tam ludzie czują odrobine instynktu samozachowawczego.
Cytat: | Prawdopodobnie nie wypełnia co miesiąc deklaracji DRA do ZUS.... a dalej pisze, ze zatrudnia kilka osób (znaczy się na czarno). |
Aj tam, ja nie jestem księgowym! Za mnie to ktoś robi, ja wykonuje przelewy! Nie zatrudniam na czarno.
Co nie zmienia faktu, że wiem co mnie ciśnie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goral_
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 23:16, 03 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Nie podatki a raczej ich wysokość czy ZUS jest problemem ale kwoty, niskie dochody które są spowodowane bardzo niekorzystnym podziałem dóbr wytworzonych. To jest powód.
Podatki są i w UK i jak pisałem dość wysokie, też jest odpowiednik ZUS może znacznie uproszczony w przypadku samozatrudnienia ale jak byś miał firmę i zatrudniał ludzi w UK to też byś widział niezłą machinę biurokratyczną.
Powiedziałem ci The Mike nie wiesz jak jest, to co widziałeś to za mało, by od razu sądzić, że wiesz wszystko.
Inaczej jest na samozatrudnieniu (selfemployed) a inaczej jak ty zatrudniasz ludzi na etat (contract).
LTD można założyć mając kapitał nawet 100 funtów. Myli ci się próg VAT-owski, by być VATowcem należy osiągnąć odpowiednie obroty.
Praca na czarno w UK a w Polsce to różnica. Też wychodzi brak znajomości i czucia rynku.
W UK osób pracujących na czarno w rozumieniu "polskim" jest też sporo, bo każdy nielegalny emigrant będzie tak pracować.
Osobie która ma pozwolenie do zatrudnienia taka praca się po prostu nie kalkuluje.
Dlatego w UK mianem pracy na czarno w większości przypadków, określa się osoby, które pobierają zasiłki i pracują na czarno.
Kwota minimalna powoduje konkurencję dla pracodawcy. Jak już pisałem. Pracownik nie ma szans w konkurowaniu z pracodawcą bo pracodawca ma wszelkie narzędzia w ręku (by nie kojarzyć z kielniami chodzi mi o atuty), pracownik praktycznie nic. Dlatego system zasiłków ma dać pracownikowi odpowiednie narzędzia by konkurować, i tak na przykład dla uproszczenia, pracownik ma wybór: pracować za 1500zl na miesiąc czy iść na zasiłek za 1400zł.
W tym wypadku nawet brak kwoty wolnej od podatku nie zmienia sytuacji bo możemy ten przykład rozpatrzyć netto.
Pracodawca będzie więc musiał być bardziej konkurencyjny do zasiłków i zaproponować np. 2000 by pracownikowi się to bardziej opłacało.
Czy teraz to rozumiesz?
Widzisz, że im mniejszy zasiłek tym płaca niższa. Zniesienie zasiłków jedynie sprawę pogorszy, bo może dojść do sytuacji, gdzie pracownik będzie zmuszony pracować za stawkę wyżywienia dziennego lub nawet mniej, jak jest np. w Indiach.
Kasjerki w supermarkecie... The Mike zrozum, że nawet w agencji pracy ta kasjerka musi dostać pensję, jak jej się nie opłaci to też nie pójdzie. A nie sądzę by szef np. Tesco Polska sam zakasał rękawy, usiadł na kasie i międzyczasie wykładał towar na półki. Więc ktoś musi to rozbić.
ps. O uproszczeniu biurokracji dotyczących zakładania i prowadzenia małych firm, mówi się w Polsce od 1997 roku. Do dziś mimo, że od tamtego czasu w sejmie są te same mordy nie zrobiono praktycznie nic, Lewiatan zapowiada to od powstania a wszystko robi by do tego nie doszło no ale w Polsce 80% zagłosowało na AWS-UW czyli PO, PiS i Palikot.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 00:01, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Powiedziałem ci The Mike nie wiesz jak jest, to co widziałeś to za mało, by od razu sądzić, że wiesz wszystko.
Inaczej jest na samozatrudnieniu (selfemployed) a inaczej jak ty zatrudniasz ludzi na etat (contract).
LTD można założyć mając kapitał nawet 100 funtów. Myli ci się próg VAT-owski, by być VATowcem należy osiągnąć odpowiednie obroty |
Czekaj ziomek. powiedz to mojemu księgowemu!
Bo skurwiel mi założył Ltd z kapitałem 1 funt. Do tego, jak wcześniej byłem selfemployed i nie miałem "odpowiedniego obrotu" to chujoza mnie zgłosił do Vat, bo tak chciałem. Ma jakieś układy w HMRC?
kurwa, dobrze, że ty się nawinąłeś.
Cytat: | Praca na czarno w UK a w Polsce to różnica. Też wychodzi brak znajomości i czucia rynku |
Naprawdę? To ja kurwa musiałem tu pisać, że 18000 pln brutto a 13342 pln netto w Polsce a 12070,50 GBP rutto, a 10739,98 GBP netto to to samo.
Faktycznie, nie czuję.
Cytat: | Kwota minimalna powoduje konkurencję dla pracodawcy. Jak już pisałem. Pracownik nie ma szans w konkurowaniu z pracodawcą bo pracodawca ma wszelkie narzędzia w ręku (by nie kojarzyć z kielniami chodzi mi o atuty), pracownik praktycznie nic. Dlatego system zasiłków ma dać pracownikowi odpowiednie narzędzia by konkurować, i tak na przykład dla uproszczenia, pracownik ma wybór: pracować za 1500zl na miesiąc czy iść na zasiłek za 1400zł.
W tym wypadku nawet brak kwoty wolnej od podatku nie zmienia sytuacji bo możemy ten przykład rozpatrzyć netto. |
O kuuurwa
ty to nazywasz konkurencją?
Daj mnie 5 koła, bo pójde na zasiłek? No kurwa, droga do sukcesu góral.
I dalej nie czaisz, że w uk jak chcę kogoś zatrudnić za najniższą krajowa to kwota brutto niemal rowna się kwocie netto, a w Polsce muszę wyjebać w chuj w czarną dziurę budżetowa by móc zatrudnić człowieka na etacie?
Powiedz szczerze, czy ty kurwa naprawdę takiej prostej różnicy nie rozumiesz?
Cytat: | Dlatego w UK mianem pracy na czarno w większości przypadków, określa się osoby, które pobierają zasiłki i pracują na czarno |
A jaki masz system zasiłków w Polsce? Nie ma. (I dobrze), a ja rozpatruje real case studies, nie twoje fantazje emigracyjne.
Cytat: | Kasjerki w supermarkecie... The Mike zrozum, że nawet w agencji pracy ta kasjerka musi dostać pensję, jak jej się nie opłaci to też nie pójdzie. A nie sądzę by szef np. Tesco Polska sam zakasał rękawy, usiadł na kasie i międzyczasie wykładał towar na półki. Więc ktoś musi to rozbić. |
To idż to wytłumacz kasjerkom w moim pobliskim Carrefourze. Widocznie prezes zapomniał im powiedzieć, że to nie godzi pracować na umowie zlecenie, bo tak powiedziałGóral z Anglii.
Cytat: | Osobie która ma pozwolenie do zatrudnienia taka praca się po prostu nie kalkuluje |
.
Aha, i ty uważasz za uczciwsze, że takiej osobie się nie kalkuluje, bo pójdzie na zasiłek?
Ja uważam, że takiej osobie nie powinno się kalkulować, bo kwota zaroku brutto niemal równa się kwocie zarobku netto i taka osba nie ma poczucia jebania w odbyt.
Ah, i jeszcze napisałeś coś, jakoby nie był czegoś takiego jak realna wartość pracy.
Zdziwisz się, ale jest. Pracodawca jest w stanie zapłacić naprawdę dużo za dorego handlowca, który efektywnie sprzeda towar z zyskiem, za zajebistego programistę, którego aplikacja pogrąży konkurencje, czy za fachowca murarza, który bezbłednie postawi mur, tam gdzie trzeba i w terminie, co w rezultacie wszystkim przyniesie korzyść. Tu akurat działa to w obydwie strony, bez zasiłków czy pensji minimalnych, bo dobry fachowiec ktory przynosi zysk nie będzie pracowal u chujowego pracodawcy.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 06:37, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
The Mike napisał: | Bo skurwiel mi założył Ltd z kapitałem 1 funt. Do tego, jak wcześniej byłem selfemployed i nie miałem "odpowiedniego obrotu" to chujoza mnie zgłosił do Vat, bo tak chciałem. Ma jakieś układy w HMRC? |
to jedno zdanie wystarczy by wiedzieć, że nie odróżniasz nawet selfemployed od Ltd, jak również nie rozumiesz, ze "zgłoszenie do VAT" to nie jest to samo co "bycie VATowcem".
tak że sorry - w tym momencie mogę się już tylko zgodzić z goralem: generalnie to gówno wiesz na ten temat - ale najgorzej, że myślisz, że wiesz...
i tak samo, pewnie też w wyniku swej niewiedzy, ciągle mylisz skutek z przyczyną.
płaca minimalna w polsce jest tak żałośnie niska nie dlatego, że w polsce jest nędza - to w polsce jest nędza między innymi dlatego, że płaca minimalna jest tak niska... podnieś ją dwukrotnie - a gwarantuje ci, że się przekonasz, iż efekty będą pozytywne dla większości polaków! sęk z tym, że polską rządzą praco-"dawcy" (to słowo musiał wymyślić jakiś PR-owiec), którzy tak łatwo nie pozwolą na to żeby im ich murzyni (praco-"biorcy") stawiali warunki.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 08:21, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
[quote="Bimi"] The Mike napisał: |
tak że sorry - w tym momencie mogę się już tylko zgodzić z goralem: generalnie to gówno wiesz na ten temat - ale najgorzej, że myślisz, że wiesz...
i tak samo, pewnie też w wyniku swej niewiedzy, ciągle mylisz skutek z przyczyną.
płaca minimalna w polsce jest tak żałośnie niska nie dlatego, że w polsce jest nędza - to w polsce jest nędza między innymi dlatego, że płaca minimalna jest tak niska... podnieś ją dwukrotnie - a gwarantuje ci, że się przekonasz, iż efekty będą pozytywne dla większości polaków! sęk z tym, że polską rządzą praco-"dawcy" (to słowo musiał wymyślić jakiś PR-owiec), którzy tak łatwo nie pozwolą na to żeby im ich murzyni (praco-"biorcy") stawiali warunki. |
Ok, nie będe sie tu wywodził na temat rejestracji jako płatnik vat i koniecznosci płacenia vat po zgłoszeniu, bo jest to oczywiste, że gdy zarejestrujesz się jako podatnik vat, to musisz ten podatek płacić (oczywiscie zgodnie z zasadami naliczania vat) oraz składac deklaracje i nie bardzo czaje o co ci chodzi. To samo ze spółką (Limited), a działalnoscią gospodarczą (sole trader, czy selfemployed), gdzie rożnice są oczywiste.
Mniejsza o to.
Dobra, czyli wnosicie, że wprowadzenie wysokiej kwoty wolnej od podatku nic pozytywnego nie wniesie i ja myle się sądząc, że takie coś realnie wpłynełoby na redukcje bezrobocia?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
King Crimson
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2072
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 08:35, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Hmmm, Panowie coś Wam się moduły przegrzały nieco i absolutnie się nie zgadzam w kwestii podniesienia minimalnej. Oczywiście stówkę, dwie da się przeżyć, ale jakby ktoś jebnął, tak jak Bimi napisał dwukrotnie to z marszu u siebie rozwiązujemy umowy o pracę i czy zły czy dobry pracownik zakłada działalność i wystawia faktury. Tak też by się stało w większości przypadków, albo faktycznie płaca pod stołem np przykryta jakimiś fakturami kosztowymi. Oczywiście jeśli ludzie zaczęliby zakładać w takiej sytuacji dg, szybko zorientowaliby się ile możliwości się przed nimi otwiera i jakie są realne koszta pracy w naszym kraju, a także jak uciekać przed podatkami itp itd. System angielski lata mi i powiewa bo mieszkam i żyję tu, a drugiej Anglii się zdecydowanie nie spodziewam. Odnośmy się zatem do naszego padołu i zbędne pierdolenie odłóżcie na bok.
I tak na zupełnym marginesie. Po podniesieniu minimalnej, skutki odczuje wyłącznie budżetówka, podniosą nauczycielom, pielęgniarkom i wszystkim tym którzy doginają na państwowym za gówniane pieniądze i oczywiście podatnicy...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
chójaduch
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 08:42, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Cytat: | ty to nazywasz konkurencją? |
chodzi o konkurencję w okolicach tzw. "rynku pracy", gdzie obraca się handluje towarem o nazwie "świadczenie pracy". Przedstawicielami podaży są osoby, które posiadają ten zasób i mogą go sprzedać (tzw. Pracownicy), a przedstawiciele popytu, to podmioty wyrażajace chęć nabycia pracy (tzw. pracodawcy).
W przypadku znacznej dysproporcji pomiędzy popytem, a podążą (stopa bezrobocia), dochodzi do wykorzystywania jednej ze stron (działa tzw. Mechanizm rynkowy ksztaltujacy cenę równowagi). Gdyby nie płaca minimalna, ludzie przymuszeni byliby do pracy za każdą podłą stawkę.
Ale wracając do konkurencji - jeśli pracownikowi stworzy się możliwość wyboru, tzn. gdy groźba głodu nie będzie przymuszać go do sprzedaży swej pracy za chójową cenę, czyli gdy będzie miał wybór: iść do pracy za x zł lub na zasiłek za (x zł - niewiele), to pracodawcy zaczną poważniej traktować pracowników. Zaczną konkurować o pracowników z organem wyplacającym zasiłki. Będą oferować lepsze warunki zatrudnienia, by przekonać ludzi, aby zechcieli sprzedać im świadczenie pracy.
Do takich oczywistych wniosków doszedł dawno temu niemiecki filozof Karol Marks, którego imię nosiły w Berlinie Wschodnim - aleje, a w Berlinie Zachodnim - ulica, natomiast w dzisiejszym Berlinie Marks ma zarówno swoją ulicę, jak i aleję...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 08:53, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Mam pytanie.
Cytat: | Ale wracając do konkurencji - jeśli pracownikowi stworzy się możliwość wyboru, tzn. gdy groźba głodu nie będzie przymuszać go do sprzedaży swej pracy za chójową cenę, czyli gdy będzie miał wybór: iść do pracy za x zł lub na zasiłek za (x zł - niewiele), to pracodawcy zaczną poważniej traktować pracowników. Zaczną konkurować o pracowników z organem wyplacającym zasiłki. Będą oferować lepsze warunki zatrudnienia, by przekonać ludzi, aby zechcieli sprzedać im świadczenie pracy. |
Ja rozumiem ,że podniesienie płacy minimalnej dla pracowników stworzy konkurencje dla pracodawców i zgadzam się z tym.
Jednak skąd np. pracodawca ma wziąć więcej pieniędzy dla pracownika jak dochody firmy są niskie , a sam pracodawca jest na kredytach i firma kręci się bo się kręci. Czy to dlatego ,że jest nie przedsiębiorczym biznesmenem w Polsce czy też może dlatego,że w Polsce bycie prawdziwym biznesmenem( a nie tylko zarabiać średnią krajową i mieć tylko korzyść z tego ,że szef Cię nie pogania) i trzepać kase na poziomie czystego zysku 20.000 jest po prostu trudno?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
chójaduch
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 09:38, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Tańcząca napisał: | skąd np. pracodawca ma wziąć więcej pieniędzy dla pracownika jak dochody firmy są niskie , a sam pracodawca jest na kredytach i firma kręci się bo się kręci. |
W mojej ocenie, jeśli pracodawca nie wypłaca godnej pensji to nie ponosi faktycznego, pełnego kosztu swojej działalności - ukrywa zatem część kosztu, czyli oszukuje także siebie, bo część pieniędzy, które musiałby wydać, traktuje jako zarobek. Jego biznes może nie być rentownym i może utrzymywać się na powierzchni dzięki patologii. Może dla dobra własnego i ogółu społeczeństwa takie biznesy powinny być eliminowane...?
Tańcząca napisał: | Czy to dlatego ,że jest nie przedsiębiorczym biznesmenem w Polsce czy też może dlatego,że w Polsce bycie prawdziwym biznesmenem( a nie tylko zarabiać średnią krajową i mieć tylko korzyść z tego ,że szef Cię nie pogania) i trzepać kase na poziomie czystego zysku 20.000 jest po prostu trudno? |
Firma "kręci się" bo podłączona jest do respiratora w postaci fałszywej kalkulacji kosztu rzeczywistego. Oczywiście, że "trzepanie kasy" nie jest proste i może dlatego właśnie kasa jest trzepana także z pracowników...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 09:53, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Jego biznes może nie być rentownym i może utrzymywać się na powierzchni dzięki patologii.
Może dla dobra własnego i ogółu społeczeństwa takie biznesy powinny być eliminowane...? |
Cytat: | Oczywiście, że "trzepanie kasy" nie jest proste i może dlatego właśnie kasa jest trzepana także z pracowników... |
Zgadzam się.
Ale co to znaczy:
Cytat: | pełnego kosztu swojej działalności |
Cytat: | fałszywej kalkulacji kosztu rzeczywistego. |
Bo wiesz chójaduch z chłopakami to możesz rozmawiać w intelektualizowano-ekonomicznym języku, ale do mnie w tym temacie to trzeba jak do leminga
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
King Crimson
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2072
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 09:56, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
@chój W mojej ocenie, jeśli pracodawca nie wypłaca godnej pensji to nie ponosi faktycznego, pełnego kosztu swojej działalności - ukrywa zatem część kosztu, czyli oszukuje także siebie, bo część pieniędzy, które musiałby wydać, traktuje jako zarobek. Jego biznes może nie być rentownym i może utrzymywać się na powierzchni dzięki patologii. Może dla dobra własnego i ogółu społeczeństwa takie biznesy powinny być eliminowane...?
Wierzyć mi się nie chce, co to za socjalistyczny bełkot?: "nie ponosi faktycznego, pełnego kosztu swojej działalności" I co to znaczy, że cięcie kosztów i szukanie oszczędności jest patologią? Kapitalizm polega na cięciu kosztów i maksymalizacji zysków i tak działają wszystkie rynki a na nich firmy na całym globie. Zapomniał kolega o takim jeszcze czynniku jak płynność finansowa, którą masa małych i średnich firm traci przez niepłacących kontrahentów i ta jest główną przyczyną cięć, a chęć maksymalizacji zysków zeszła na dalszy plan. Ja też bym chciał płacić każdemu dużo i regularnie...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 11:01, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Tańcząca napisał: | Cytat: |
Jego biznes może nie być rentownym i może utrzymywać się na powierzchni dzięki patologii.
Może dla dobra własnego i ogółu społeczeństwa takie biznesy powinny być eliminowane...? |
Cytat: | Oczywiście, że "trzepanie kasy" nie jest proste i może dlatego właśnie kasa jest trzepana także z pracowników... |
Zgadzam się.
Ale co to znaczy:
Cytat: | pełnego kosztu swojej działalności |
Cytat: | fałszywej kalkulacji kosztu rzeczywistego. |
Bo wiesz chójaduch z chłopakami to możesz rozmawiać w intelektualizowano-ekonomicznym języku, ale do mnie w tym temacie to trzeba jak do leminga |
Chodzi o to, że przedsiębiorca powinien dawać pracownikom według potrzeb, by mogli godnie żyć. Jak tego nie robi to oznacza fałszywą kalkulacje kosztu rzeczywistego. Czy się stoi, czy sie leży tysiąc pincet się należy.
Cytat: |
Powiedziałem ci The Mike nie wiesz jak jest, to co widziałeś to za mało, by od razu sądzić, że wiesz wszystko.
Inaczej jest na samozatrudnieniu (selfemployed) a inaczej jak ty zatrudniasz ludzi na etat (contract).
LTD można założyć mając kapitał nawet 100 funtów. Myli ci się próg VAT-owski, by być VATowcem należy osiągnąć odpowiednie obroty |
dopiero teraz doczytałem skąd Bimi wysnuł, że nie czaję różnicy między selfemployed a LTD!
Góral, powiedz czy ty naprawde nie wiesz, że dużo ludzi w UK gdy ich dochody podchodzą pod najwyszy próg podatkowy zakłada spółki z oo, by świadczyć usłgi? Oczywiście nie każdy to może zrobić, ale jest to praktykowany sposób ucieczki od podatków przy bardzo wysokich dochodach na etacie.
Stąd oskarżenia Bimiego, jakobym nie rozumiał różnicy między Selfemployed a LTD. Otóż przy takich dochodach i self employed nie będzie tak opłacalny jak Ltd. Chodzi o opodatkowanie dywidend.
Co do vat, to dalej nie rozumiem oskarżeń, ale jak powiecie o co chodzi, to sie prawdopodobnie też wytłumaczę.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goral_
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 12:19, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
King Crimson napisał: |
Wierzyć mi się nie chce, co to za socjalistyczny bełkot?: "nie ponosi faktycznego, pełnego kosztu swojej działalności" I co to znaczy, że cięcie kosztów i szukanie oszczędności jest patologią? Kapitalizm polega na cięciu kosztów i maksymalizacji zysków i tak działają wszystkie rynki a na nich firmy na całym globie. Zapomniał kolega o takim jeszcze czynniku jak płynność finansowa, którą masa małych i średnich firm traci przez niepłacących kontrahentów i ta jest główną przyczyną cięć, a chęć maksymalizacji zysków zeszła na dalszy plan. Ja też bym chciał płacić każdemu dużo i regularnie... |
Wierzyć ci się nie chce bo twoja wiedza jest bardzo płytka i kiepska, czym udowadniasz pod koniec posta.
Socjalizm jest jednym z najlepszych systemów społecznych jaki człowiek wymyślił. Za socjalizm ginęły setki tysięcy ludzi.
Jak by nie socjalizm to ty najprawdopodobniej i ja też byli byśmy niewolnikami a rozwój technologiczny zatrzymał by się w XVIII wieku.
Kapitalizm nie polega jedynie na cięciu kosztów a na tworzeniu dóbr które mają zaspokoić potrzeby na rynku. Widać nie znasz nawet podstaw kapitalizmu. Jeśli system polegał by jedynie na wytworzeniu zysku, to jak napisałem, już dawno był byś niewolnikiem.
Jeśli ktoś nie płaci ci za usługę czy towar to dlaczego mu ją dajesz na kredyt? Żądaj zapłaty z góry lub części zapłaty.
Jeśli kontrahent powie, że nie ma, to lepiej stracić kontrahenta niż towar/usługę i kontrahenta - prawda?
Więc komu się żalisz, że biznesu nie umiesz dopilnować i szukasz winnych?
Musisz trochę więcej się podszkolić, może dlatego twoja firma tak cienko przędzie, że brakuje ci wiedzy jak ją prowadzić?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
chójaduch
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 1089
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 12:26, 04 Paź '12
Temat postu: |
|
|
Tańcząca napisał: | Ale co to znaczy:
Cytat: | pełnego kosztu swojej działalności |
Cytat: | fałszywej kalkulacji kosztu rzeczywistego. |
Bo wiesz chójaduch z chłopakami to możesz rozmawiać w intelektualizowano-ekonomicznym języku, ale do mnie w tym temacie to trzeba jak do leminga |
To znaczy tyle, że gdyby państwo należycie chroniło obywateli przed wyzyskiem, to koszt rzeczywisty byłby na wyższym poziomie. Jeżeli państwo wyznaczyło płacę minimalną na poziomie 1500zł bt (1111 zł nt), to twierdzę, że ktoś kto zatrudnia pracownika za taką płacę, wyzyskuje jego chójowe położenie. No chyba, że potraficie mnie przekonać, że 37 złotych do wyjebania w ciągu dnia na życie i melanż to wykurwista rozpusta…. – jeśli tak, to mogę zmienić zdanie i nie będę trwał przy twierdzeniu, że 1111zł na miesiąc to niewolnicza jałmużna…
King Crimson napisał: | Wierzyć mi się nie chce, co to za socjalistyczny bełkot?: "nie ponosi faktycznego, pełnego kosztu swojej działalności" I co to znaczy, że cięcie kosztów i szukanie oszczędności jest patologią? Kapitalizm polega na cięciu kosztów i maksymalizacji zysków i tak działają wszystkie rynki a na nich firmy na całym globie. |
Oczywiście, że można użyć określenia „socjalistyczny” tylko umówmy się, że słowo to nie niesie za sobą ciężaru emocjonalnego, jakim się je piętnuje (komuna, prl, bolszewia, zbrodnie, złodzieje itp…). Nie kwestionuję tu dogmatów religii kapitalistycznej. Ale nawet najwięksi ortodoksi wyznający boga kapitała, np. w USA czy na zachodzie Europy, ingerują w gospodarkę i zabraniają kapitalistom-wyzyskiwaczom płacić mniej niż wyliczone w jakiś tam sposób minimum. Rozpiętość płacy minimalnej w Europie i USA jest spora: od 150 do 1700 Euro. Polskie 350 Euro jest skrajnie asymetrycznie położone w tymże kontinuum. „Bełkot”, jak to określiłeś, sprowadza się do tego, że rzeczywisty koszt tej samej pracy może wynosić 1700 Euro.
Więc niech wyznawcy boga kapitała, zgodnie z dogmatami swej wiary, tną sobie koszty i szukają oszczędności, także w wynagrodzeniach, ale w granicach przyzwoitości. I podkreślam raz jeszcze – 37 złotych na dzień nie jest przyzwoite w porównaniu ze średnią europejską…
The Mike napisał: | Chodzi o to, że przedsiębiorca powinien dawać pracownikom według potrzeb, by mogli godnie żyć. Jak tego nie robi to oznacza fałszywą kalkulacje kosztu rzeczywistego. |
Jeżeli jedno państwo potrafi zapewnić swoim obywatelom minimalną płacę na poziomie 1700 Euro, to nie widzę przeszkód aby w innym państwie podobnie chronić ludzi. Zauważmy, że ceny w nadwiślańskiej państwowinie są nierzadko wyższe niż w państwach o wyższej płacy minimalnej. I jakoś nie słyszałem o masowym zawijaniu interesów z krajów, gdzie minimalna płaca przekracza 1000 Euro.
The Mike napisał: | Czy się stoi, czy sie leży tysiąc pincet się należy. |
Nie Mike, mylisz jakość świadczonej pracy z jej wartością godziwą..
King Crimson napisał: | Zapomniał kolega o takim jeszcze czynniku jak płynność finansowa, którą masa małych i średnich firm traci przez niepłacących kontrahentów i ta jest główną przyczyną cięć, a chęć maksymalizacji zysków zeszła na dalszy plan. Ja też bym chciał płacić każdemu dużo i regularnie... |
Czynników jest mnóstwo, to prawda. Ale czy przepływy pieniężne akurat mają decydujący wpływ na wysokość wynagrodzeń.. to można podyskutować..
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|