W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Jak się żywić?  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
6 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Odsłon: 8200
Strona:  «   1, 2, 3, 4   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sprzeciw




Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 152
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:15, 15 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mijak napisał:
Question Oczywiście, że jak coś odstaje od reszty, jest dziwene. Dla mnie na tym polega dziwność! Dziwne nie oznacza "gorsze", tylko po prostu inne, niż większość ludzi sobie wyobraża. Nie bójmy się tak słowa "dziwne".
Czy napisałem, że "dziwne" równa się "gorsze"? Z drugiej strony przecież przez uprzedzenia robi się kogoś gorszego od reszty, a wielu ludzi takie uprzedzenia ma.

AzzziRel napisał:
OK, ale czy to nie jest już "lekka" przesada? To jest myślenie typu: Muszę uważać aby czasem jakiejś mrówki nie nadepnąć przez przypadek.
Jeśli ktoś ma takie poglądy, niech ma. Nie mam nic przeciwko takim ludziom, a patrzeć się na nich krzywo nie mam zamiaru. Tak samo jak na zjadacza mięsa który czule głaszcze kotka i pieska, a wpierdala świnkę.

AzzziRel napisał:
W porządku, ale nie uwierzę, że ten dajmy na to Kowalski, pracuje ciężko jako robotnik fizyczny, harując od rana do nocy. Zauważcie więc, że nasza dieta musi być dostosowana do naszego trybu życia.
Znów ten stereotyp, że wegetarianin nie może wykonywać ciężkiej pracy fizycznej. Pewnie(?) myślisz, że jedyne co wegetarianin może robić, to leżeć na łóżku i patrzeć w sufit, bo na nic innego nie ma siły.

Przecież to jest kwestia dobrze rozwiniętych mięśni u człowieka. Wielu ludzi na tej planecie je mięso, a nie może podnieść sztang ważących ileś tam kilogramów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:26, 15 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ludzie spójrzcie na nich:
http://www.youtube.com/watch?v=hmbw8gxft-0
Czy to są mięsożerne obżartuchy? No i teraz nikt niech nie gada, że siła bierze się tylko z żarcia, bo jest coś potężniejszego. Jest siła woli.

I jakby komuś było jednak mało: http://www.youtube.com/watch?v=ibiGZt9yLiQ
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AzzziRel




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 288
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:45, 16 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprzeciw: Nie wiem, ale mam wrażenie, że rozmijamy się bo mówimy o innych odmianach wegetarianizmu. Żeby mieć mięśnie to trzeba je wyrobić, a żeby je wyrobić to trzeba białka wcinać i same białka pochodzenia roślinnego nie wystarczą ponieważ nie zawierają wszystkich aminokwasów budujących ludzkie białka a te które zwierają występują w innych proporcjach. Część aminokwasów ludzki organizm nie jest w stanie sam wytworzyć ( między 8 a 10) a więc musi je pobierać z pożywieniem. Owszem ludzie, którzy nie jedzą mięsa ale nabiał wcinają ilość odpowiednich aminokwasów mają w normie a więc wszystko gra i ciężary też mogą dźwigać, nie ma problemu Very Happy, ale w przypadku ludzi ograniczających się tylko do roślin to już głowy bym nie dawał czy problemu nie będzie... no chyba, że sztucznie uzupełniają braki łykając coś. Poza tym bardziej praktyczne w przypadku systematycznej ciężkiej pracy jest spożywanie jako paliwa tłuszczu znacznie bardziej energetycznego niż węglowodany i białka.

Sikorski napisał:
Czy to są mięsożerne obżartuchy? No i teraz nikt niech nie gada, że siła bierze się tylko z żarcia, bo jest coś potężniejszego. Jest siła woli.

No na pewno też, nie wątpię, ale głównie to wynik umiejętnego wykorzystania odpowiednich praw fizyki, długotrwałego treningu i odpowiedniej wiedzy o słabych i mocnych punktach naszego ciała. Czyli po prostu wiedza. Wiedza to potęga Smile.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:47, 16 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AzzziRel napisał:
Żeby mieć mięśnie to trzeba je wyrobić, a żeby je wyrobić to trzeba białka wcinać i same białka pochodzenia roślinnego nie wystarczą ponieważ nie zawierają wszystkich aminokwasów budujących ludzkie białka a te które zwierają występują w innych proporcjach. Część aminokwasów ludzki organizm nie jest w stanie sam wytworzyć ( między 8 a 10) a więc musi je pobierać z pożywieniem.


Dlatego też chcę oznajmić iż istnieje już coś takiego jak MLEKO. Zawiera ono szeroką gamę białek zwierzęcych, dodatkowo wapń, no i jest smaczne. Nie dostarczy organizmowi wszystkich białek mu potrzebnych, ale zdecydowaną większość, a te których nie dostarczy masz w rybach, których tłuszcze są bardzo zdrowe na dodatek. W ten sposób nie musisz odwiedzać mięsnego. Chcę natomiast odnieść się do budowy ludzkiego ciała. Jak chcesz być jak pudzian ćwicz i jedz, ale zapytaj się czy taka budowa ciała aby na pewno jest zdrowa na przyszłość. Siła człowieka jest natomiast pojęciem względnym, kto hipotetycznie podniósłby większy ciężar? Pudzian, czy Bruce Lee? No chyaba pudzian. Ale kto zrobiłby więcej pompek stojąc na rękach? No chyba Bruce Lee. I co? Kto jest silniejszy? Teraz odpowiedź nie jest już taka jasna. Ja wolę być lekki i gibki niż ciężki i powolny. A żeby być lekkim i gibkim nie trzeba dużo jeść, trzeba ćwiczyć. http://www.koryu-uchinadi.com/Bruce_Lee_in_HK_1973.jpg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sprzeciw




Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 152
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:46, 16 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AzzziRel napisał:
Nie wiem, ale mam wrażenie, że rozmijamy się bo mówimy o innych odmianach wegetarianizmu.

Ciągle pisze o wegetarianizmie jako o wegetarianizmie.
A opis samego wegetarianizmu brzmi tak: Rodzaj diety charakteryzujący się wyłączeniem z posiłków produktów pochodzenia zwierzęcego i ew. jaj lub nabiału z pobudek moralnych, etycznych bądź zdrowotnych. - oto cały wegetarianizm. Reszta określeń została stworzona by nazwać różne - mniej lub bardziej zmodyfikowane wersje pierwotnego wegetarianizmu.

Polecam przeczytać zawartość następujących stron z szczególnym naciskiem na "zdrowie", "zdrowy wybór" i artykułem na samym dole. To konkretniej na temat o którym dyskutujemy, a reszta to pochodne tematy związane z filozofią życia wg niejednego wegetarianina. I o kilku innych faktach o których warto poczytać.

Fragmenty książki "Kuchnia Kryszny" i "Milcząca Arka":

ZDROWIE - Obowiązkowe dla tych którzy tu dyskutują, a tym bardziej dla tych, którzy uważają, że wegetarianizm jest tak bardzo niezdrowy i go krytykują lub podważają jego walory zdrowotne.
ZDROWY WYBÓR - Dla dyskutujących na temat odżywania i "zdrowotności" wegetarianizmu.
HUMANITARNE ZABIJANIE - Coś na inny temat niż zdrowie, a mianowicie faktach związanych z ubijaniem zwierząt w rzeźniach i tym co się dzieje z mięsem które później trafia na stół.
EKONOMIA - Kilka istotnych kwestii jeśli chodzi o globalne spojrzenie na hodowle bydła i głodu na świecie, na środowisko naturalne i kilka innych spraw związanych z przemysłem mięsnym. Osobiście to przerabiałem ładnych pare lat temu, a muszę przyznać, że warto wiedzieć o pewnych faktach i rzeczach. A jak już jesteśmy przy takiej tematyce, to skorzystam. W końcu to forum o prawdzie.
KARMA - Tego rozjaśniać nie muszę, natomiast jak najbardziej godne przeczytania i spojrzenia, a nawet przemyślenia.

LINK - Praca pani dr Marii Grodeckiej na temat wegetarianizmu.

Warto też przeczytać całą książkę "Kuchnia Kryszny" i "Milcząca Arka".
Której to fragmenty są przytoczonej na wyżej wymienionej stronie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:06, 17 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sikorski napisał:
Ludzie spójrzcie na nich:
http://www.youtube.com/watch?v=hmbw8gxft-0
Czy to są mięsożerne obżartuchy? No i teraz nikt niech nie gada, że siła bierze się tylko z żarcia, bo jest coś potężniejszego. Jest siła woli.


Ha, ha. Rozbawiło mnie to.
Do Copperfielda im brakuje ale dobrzy są ! Smile
Ciekawe, co robią ci mnisi po godzinach. Pewno mają swoją prywatną betoniarnię i odlewają płyty z betonu aby można je było później stłuc.
Lub mają znajomych, którzy sprzedają im te płyty po cenie hurtowej.
Sprzedawca jest zadowolony, bo mnisi nie mają wymogów co do zawartości cementu Laughing
Zobaczcie jak kilkunastu mnichów próbuje wbić włócznie w tego jednego biedaka. Jaki zbieg okoliczności że wszystkie włócznie ugięły się ku dołowi, ...
Ciekawe czy pozwolili by mi te włócznie trochę naoszczyć... Very Happy
Jak mówiłem. Brakuje im jeszcze do najlepszych, ale powoli przyciągają uwagę. Tak trzymać !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:31, 19 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Człowieku! Czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego co Ty mówisz? Najwyraźniej nigdy nie spotkałeś ucznia z shaolin. Ja byłem na spotkaniu pokazowym w Niemczech i tam był taki chudy gość, chyba europejczyk, mówił po angielsku i on był w shaolin przez 6 lat. Jeszcze nigdy nie widziałem tak szybkiego, agresywnego i silnego człowieka. Był tak silny, że gały wszystkim opadały. Ci młodzi co deski do łamania trzymali to aż wyglądali na niepewnych jak on je łamał. Jeżeli porównujesz tych uczciwych mnichów do tego pierdolniętego oszusta to u mnie idziesz do ignora. Ja po tym co zobaczyłem byłem w szoku. A co do włóczni to pomyśl logicznie co zostałoby z gościa gdyby były jak skalpele. Bez przesady. Ale z tym betonem to mnie naprawdę rozśmieszyłeś, bo podobne rzeczy to moi kumple robili. Przecież tu o technikę chodzi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:58, 19 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sikorski napisał:
Przecież tu o technikę chodzi.

A może chodzi o coś innego. ?...
Czy zastanowiłeś się dlaczego jeżdżą po świecie robiąc pokazy ?
Zastanowiłeś się dlaczego pozwalają się filmować ?
Jaki mają interes w tym, żeby wozić betonowe płyty i deski po całym świecie tylko po to aby je przy publiczności "rozdupcyć" ?
Ja nie przeczę, żę są silni agresywni, i że potrafią rozwalić płytę.
Ale ciekaw jestem, czy uzyskali by ten sam efekt, gdybym to ja ustalił proporcję piasku i cementu ??
Zastanów się po co szlachetni mnisi jeżdżą po świecie i robią pokazy swoich zdolności ? Gdzie ich skromność, gdzie ich szlachetność ? To kłóci się z zasadami buddyzmu, taoizmu ?...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AzzziRel




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 288
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:42, 20 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Może chcą się wypromować poprzez pokazywanie kultury, religii, sztuk walki, to tak trudno zrozumieć? Jakieś Kosowo mogło sobie sprzymierzeńców szukać to i tacy Tybetańczycy mogą. Inna sprawa, że nigdy nie znajdą. A... no właśnie ŻĄDAM NIEPODLEGŁOŚCI TYBETU!!! Ktoś chętny aby się przyłączyć? Very Happy

Większość z tych "sztuczek" jak je nazywasz, to odpowiednie wykorzystanie praw fizycznych i tyle. Wiem coś o tym bo uczę się Judo z elementami Jujutsu i do tego studjuję Fizykę Cool .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:59, 20 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:
Gdzie ich skromność, gdzie ich szlachetność ?


To powiedz mi gdzie ich pieniądze? Kupili sobie piękne markowe ubrania? Wille? Samochody? Konta bankowe? Oni są bogaci, duchem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:25, 20 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sikorski napisał:
Jeszcze nigdy nie widziałem tak szybkiego, agresywnego i silnego człowieka.


Szybki, silny.. to wszystko chyba ok, ale jakoś słowo "agresywny" nie bardzo mi się wpisuje w mentalność mnichów drążących kung - fu. To nie tak, że wykorzystuje się właśnie agresję przeciwnika, by sam się nią "zaciągnął" - niczym trującym dymem ?
Ale przecież rzecz cała wpadła w ręce białego człowieka. Może zobaczyłeś swoją agresję w opanowaniu i niesamowitej sprawności tego człowieka. Może charakterystyczną dla sfrustrowanych ludzi niekontrolowaną agresję przeprojektowałeś na niego ? A może się tylko czepiam ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Galernik




Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 38
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:39, 26 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sikorski ,czy ty wiesz co piszesz/ mleko?,myslałam ,że to wie już każdy.
Nie wiem jak wy ,ale ja postrzegam pożywienie i dietę jako sposób ochrony przed chorobą,najstraszniejszą chyba zwaną nowotwór.
Wegeterianizm nie uchroni nas przed chorobą na raka.Zbyt wiele czasu spędziłam na forach ,gdzie rózni ludzie ,stosujący rózne diety zachorowali!
Jestesmy tym co jemy.Zawartość konserwantów w niemalże każdym produkcie spożywczym,pozbawianie organizm wapna organicznego za pomocą własnie mleka i produktów mlecznych (zaznaczam ze sklepu),spożycie cukrów sprzyja rozmnażaniu się grzybów i drożdzy ,co w konsekwencji uposledza układ immunologiczny doprowadzając do nadmiernej toksemi organizmu.Gdy nadmiar toksyn kumuluje się ,organizm przestaje sobie radzić z nimi i w wielkim skrócie oczywiście rzecz ujmując,zaczynamy chorować.
Rolą pozywienia powinno być zatem dostarczenie odpowiednich składników odżywczych w pozywieniu jak najmniej przetworzonym.Oraz stosowanie metod mających na celu nie dopuszczanie do toksemi.Ot i cała prawda.
Ps. co z tym ryżem?
_________________
Czerp z innych, ale nie kopiuj ich. Bądź sobą.
Michel Quoist.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:25, 26 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oczywiście to tylko teoria Very Happy pominąłem fakt, że mleko ze sklepów to tablica Mendelejewa Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Galernik




Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 38
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:19, 26 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no ,SIKORSKI podoba mi się Twoje oświecenie Smile
_________________
Czerp z innych, ale nie kopiuj ich. Bądź sobą.
Michel Quoist.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dresiarz




Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 12
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:22, 20 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Siemano wszystkim

Tomkiewicz co sądzisz o równowadze kwasowo-zasadowej w związku z jedzeniem a także o łączeniu skrobi z białkiem ? Z tego co widzę słyszałeś też o diecie 5 przemian ( Witoszek o tym pisze)przeczytałem inna książke na ten temat dla mnie to magia ale zgadzam sie co do tego ze posiłek wychładza/ogrzewa organizm zgadzam sie z tobą co do tego ze najlepsza jest dieta tłuszczowa, z małym podażem ww, według mnie problem tkwi w tym też ze jemy za dużo

ciekawostka: w jednej z książek przeczytałem takie zdanie : człowiek składa się w 2 % z ww, w 15 % z tłuszczy i 20 % z białek w 55 % z wody itp. i proporcjonalnie do tego powinien sie odżywiać

Generalnie jak by z tego dosłownie korzystać to byśmy musieli spożywać z 1000 g białek

a i jeszcze jedna sprawa co do ww

z tego co wiem to mleko matki posiada 7 g ww, 4 g tłuszczów i 1,2 białek wydaję sie to być najbardziej naturalny pokarm dla człowieka skoro tak jest to czemu najwieksza ilosc ww
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:41, 20 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
z tego co wiem to mleko matki posiada 7 g ww, 4 g tłuszczów i 1,2 białek wydaję sie to być najbardziej naturalny pokarm dla człowieka skoro tak jest to czemu najwieksza ilosc ww


Bo to dla dziecka a nie dla leniwego starucha!


Gotowanie według 5 przemian jest bardzo proste więc ciekawi mnie gdzie tam ta magia według Ciebie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:45, 20 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dieta pięciu przemian nie leży w kręgu moich zainteresowań. Trudno mi się na ten temat wypowiadać. Ewa opisuje różne systemy, ale nacisk kładzie ostatecznie na tłustość (bo inaczej musiałaby zaprzeczać faktom). W wielu sprawach, zwłaszcza psychologicznych, w żadnym razie się z nią nie zgadzam.
W jej książce, najistotniejsze są - moim zdaniem - rozdziały poświęcone higienie odżywiania i NAJWAŻNIEJSZY - biochemii. Reszta ... no można poczytać, choć z trudem ze względu na fatalną redakcję i styl. Ale liczy się wiedza, nieprawdaż ?

Co do reszty, odpiszę niebawem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dresiarz




Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 12
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:48, 20 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chodzi mi o to że może zdawać sie to absurdalne że za organy odpowiadają poszczególne smaki to że kończąc smakiem dajmy na to ostrym kierujemy moc posiłku w strone jelita grubego i płuc Smile dla mnie to takie bajki, ale przekaz ciekawy i prawdopodony

Cytat:
Bo to dla dziecka a nie dla leniwego starucha!


nie rozumiem co to ma wspólnego
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:53, 21 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dresiarz, starożytni wiele wiedzieli, zwłaszcza w Chinach. O dziwo - czasami symbolika, jaką posługiwali się w swej - poniekąd skutecznej - medycynie, chyba miewa swe odzwierciedlenie w faktycznej biochemii. Czasem są to rzeczy zaskakująco zgodne ze współczesnym stanem wiedzy - tym uczciwym.
Jak coś znajdę, opiszę. Medycyna naturalna wcale nie musi ustępować tej akademickiej pod wzgledem choćby poziomu diagnostyki. Jako laik, wypowiadam się w tej materii czysto spekulacyjnie i intuicyjnie. Jedno wiem na pewno - olewanie lub ignorowanie tej dawnej wiedzy, nie jest właściwe. Choćby z tego powodu, że starożytni Chińczycy nie mieszali paliw i nie wyglądali chyba na naród "schorzały". Wykształcili przecież majstersztyk psychosomatyczny, jakim jest w moim uznaniu kung-fu. Dużo wiedzieli.
Długo żyli.

ps: Dresiarz, racja jest po Twojej stronie. Za dużo jemy. Jemy do rozmowy, do tv, do muzyki, do przyjęcia, do delegacji, zajadamy stres, mamy nawyki zywieniowe i przeciązone szlaki metaboliczne. Mało tego, nie dbamy jak i co jadamy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Samouczek




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 294
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 05:52, 21 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Od razu zaznaczę, ze nie jestem wegetarianinem, a to tylko dlatego bo jestem za wygodny i brak mnie zawziętości i czasu. Rozsadek i wiedza mówi mnie jednak, ze najlepiej byłoby nim być!

Człowiek - należący do grupy prymatów, żyje na ziemi, jak naukowcy twierdza od ponad 30.000.000 lat! Tak wiec 30 milionów lat odżywiał się roślinami i owocami. Pomyśl sobie jaki to ogromy szmat czasu! Jak niektórzy naukowcy twierdza, na naturalna zmiana 05% sekwencji genetycznej, potrzebne jest około 2,5 miliona lat! (The New Scientist, 458/7/2000, Strona 767 i dalej)
I tutaj "raptem". Ale tylko w Afryce! 100.000 lat p.n.e. - pierwsza "bron" - dzidy, 50.000 lat p.n.e. strzała i luk. Zaczęło się polowanie! 10.000 p.n.e. zaczął kultywować ziemie.

Kilka niepodważalnych faktów:

Dziecko karmione mlekiem matki trawi to pożywienie zasada!
Od ok. 3 roku życia zaczyna trawić mleko matki kwasem! A dlaczego? A no dlatego, ze dwa enzymy (rennina i laktaza) potrzebne do trawienia mleka zanikają! I to jest właśnie czas kiedy dziecko nie chce już matczynego mleka! A dlaczego zanikają zapytasz? Brak naukowej odpowiedzi. Przypuszcza się, ze jest to ewolucyjny program. Przed 2.000 lat zaczęto pic mleko. W południowo - wschodniej Azji nikt nie pije mleka - dla nich to ohyda. To dlaczego wciska się nam mleko i twierdzi przy tym, ze to takie zdrowe, zapytasz? Bo business musi się kręcić. Business jest ważniejszy od zdrowia!

Ludzki układ trawienny, długość przewodu pokarmowego, wielkość wątroby, forma uzębienia, żołądek nie zmienił się ani o przecinek od ponad 30 milionów życia. Jest to układ trawienny roślinożercy! Ostatnie 50.000 lat, kiedy to zaczęto spożywać mięso nie mogło w tym układzie nic zmienić.
W Indiach i okolicach, w Japonii (Shitai no bansan - nie jedz padliny) razem ok 3 miliardy ludzi, jeszcze przed 150 laty w ogóle nie jadalo mięsa, mleka, serów! Buruszowie (People of Hunza) - prawdziwi wegetarianie - etniczna grupa, z najdłużej żyjącymi na swiecie ludźmi. Wszystkie zwierzęta są dla nich nietykalna świętością! Lud znany ze spożywania właśnie gorzkich pestek dzikich moreli (witamina B17).

Przykład - mięso - 100 gram zawiera:
Wołowina, Wieprzowina, Baranina - Kwas moczowy 120-240 mg; szkodliwy Cholesterol 70-120 mg, ważny Chrolofil 0 mg.
Owoce i warzywa kwas moczowy 7-30 mg; szkodliwy Cholesterol 0 mg ważny chlorofil 0-0,1 mg
Dziko rosnące rośliny "chwasty" - kwas moczowy 3-5 mg; szkodliwy Cholesterol 0 mg; ważny chlorophyll 10,4 mg!
źródło:
Instytut Botaniczny - Uniwersytetu w Bostonie.

Skutki długotrwałego spożywania zwierzęcego białka: kumulacja odpadów nieprzetrawionego białka - zakwaszenie organizmu. Ludzka wątroba i nerki maja ograniczona możliwość wydzielenia kwasu moczowego, ok 0,5 gr. w przeciągu 24 godzin. Dla przykładu: pól kilograma mięsa zawiera 1,16 gr. kwasu moczowego. Reszta pozostaje w organizmie, kumuluje się - choroby, reumatyzm, artretyzm, rak. I to wszystko dlatego ze ludzie, inaczej jak mięsożerne drapieżniki nie produkują odpowiedniego enzymu, potrzebnego do trawienia kwasu moczowego, a mianowicie - urate oxidase, urikaze!!!

Zboża - kultywowana forma powstała ok 10.000 lat temu na Bliskim Wschodzie wywoływały poważne choroby - Ergotism - Ergolina - LSD.

U wegetarianina wydychana ilość azotu jest o 80% mniejsza jak u tzw. normalnie jedzącego - mięso, ryby. (Galina Szatalova "Vybor Puti", KSP Eleu, Moskwa po niemiecku "Wir fressen uns zu Tode")

Wegetarianie nie potrzebują zwierzęcego białka bo prawie wszystkie roślinne białka zawierają aminokwasy - lecitin, valin, lysin phenylalanin threonin i wiele wiele innych.

Wszystkie enzymy giną podczas "obróbki kuchennej" powyżej 40 stopni C.
Gotowane owoce tracą swoje zasadowe właściwości i staja się wręcz ekstremalnie kwasowe.

Pamiętaj:
Człowiek może zatruć się mięsem - padlina, warzywami i owocami (nawet zgniłymi) nigdy! I odwrotnie drapieżnik zatruje się zgniłymi warzywami!

Natura stworzyła dla człowieka naturalne pożywienie, które to żadne laboratorium nie jest w stanie wyprodukować.

Przykład - choroba wściekłych krów - wywołana przez - priony - zwierzęce białka! "Mądry", chytry i przebiegły człowiek wymyślił, ze będzie karmił krowy padlina - maczka mięsna!

Wegetarianie żyją zdrowiej i dłużej! - Niezaprzeczalny FAKT!
Słynni wegetarianie - Budda, Konfucjusz, Pitagoras, Hipokrates, Sokrates, Lessing, Gandhi, Tołstoj i wielu, wielu innych nie miała jakoby takiego "pojęcia" jak to my dzisiaj, niby mamy, ale już wtedy wiedzieli, ze padlina i alkohol zaśmieca czysta i klarowna dusze.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
watpiacy_marek




Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 39
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:58, 21 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No dobrze ,ale dlaczego jedzenie jest tak niskiej jakości dzisiaj ? Bo chyba jest nas za dużo . Trudno znaleźć nawet w Polsce miejsce bezludne i dalekie od asfaltu . Jak w takich warunkach wyhodować zdrowe owoce i warzywa ? Wystarczy deszcz z chmur ,które zawędrowały z miasta i klops . Znam jednak osoby ,które mają 30 lat i od urodzenia jadły wszystko łącznie z batonami ,colą ,mcdonaldami (jak weszły na rynek) ,jedzą dużo mięsa ,jedzą te syfiaste wędliny ,siedzą przed komputerem od 15 lat ok. 10 godzin dziennie ,a są zdrowi (widziałem ich badania i wszystko w normie) ,kości mają grube i zdrowe, zęby zdrowe ,kręgosłupy proste ,cera zdrowa ,ale 3 razy w tygodniu podnoszą ciężary ,więc ich mięśnie są wyćwiczone ,mimo że siedzą 10 godzin dziennie przed komputerem . Drugi przykład to ich rówieśnicy mieszkający na wsi ,jedzący tylko to co wyhodują ,ich ćwiczeniami są codziennie obowiązki w gospodarstwie ,pili dużo mleka od krowy ,ZERO słodyczy ,bo ich nie stać ,a mają próchnicę okropną ,mimo tego że codziennie są w ruchu to jeden ma kręgosłup krzywy ,a drugi wątłe mięśnie . Dziwne .Może jednak geny ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:05, 21 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Samouczek napisał:
Człowiek może zatruć się mięsem - padlina, warzywami i owocami (nawet zgniłymi) nigdy! I odwrotnie drapieżnik zatruje się zgniłymi warzywami!.


Praktycznie wszystko, co opisałeś jest wiarą, ale nie wiedzą. To powyższe, jest również nieprawdziwe. W warzywach i owocach puszkowanych lub słoikowanych, również z powodzeniem może rozwinąć się jad kiełbasiany.
O Hunzach powtarzasz zasłyszane frazesy. Jedzą mieso (nawet genitalia jaków, podroby) w okresie zimowym. Spadała wtedy ich zachorowalność , a rosła w okresie letnim, kiedy zajadali zboża i nie stronili od owoców.
Przy okazji, wskaż mi narząd lub proces metaboliczny, który u człowieka trawi błonnik. Jeśli nie wskażesz - bo to niemożliwe - to odpowiedz, po co zjadasz śmieci ? Kolejny idący za tym jak smród po gaciach mit, dotyczy rzekomo pomocnej roli włóknika jako wzmagającego perystaltykę. Nie mówi się ludziom, jak to mechaniczne działanie uszkadza jelita i gwałtownie przybliża ryzyko zachorowania na raka okrężnicy. Itp, itp.
Przechodziłem przez wege. To religia. Mało w tym wiedzy. Nie na tym polega poszanowanie dla zwierząt. Poczytaj Nietzschego w "Jutrzence"- tam jest fajowy fragment o stosunku do zwierząt. Czytałem wszystko pani Grodeckiej. Ta kobieta uprawia wiarę.

ps: Istnieje spora grupa ludzi w Polsce (zankomici rozmówcy forumowi, biegle umysły), którzy jedzą codziennie tylko surowe mięso, podroby. Starają się przy tym, by mięso było "dojrzałe" na granicy niebezpiecznej hydrolizy białek i sztychu kostnego.
Mają się nienajgorzej - jak twierdzą - choć ja nijak w świecie nie wyobrażam sobie jedzenia w ten sposób. Ale wiary nie uprawiają, jak sądzę. Kwestia estetyki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Imran Zachajew




Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:54, 21 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Samouczek napisał:

Człowiek - należący do grupy prymatów, żyje na ziemi, jak naukowcy twierdza od ponad 30.000.000 lat! Tak wiec 30 milionów lat odżywiał się roślinami i owocami.


Pierwsze słyszę. Zajmowałem się troche paleoantropologią. Zacznijmy od tego, że wiedza jest ubożuchna, prawie żadna. Ślady kopalne są śmieszne. Identyfikacja przebiega np. na podstawie guzków zębowych, z tym, że nie wiadomo tak naprawdę do kogo one należały. Te 30 milionów lat dotyczy prawdopodobnie różnych gatunków z linii rozwojowej człowieka. 2 - 3 miliony lat to historia dotycząca ciągle człekokształtnych hominidów, które charakteryzowało to, że potrafiły się poruszać pionowo (słynna Lucy). Jednak ich mózgi są bliższe szympansom, które - nota bene - lubią mięso i chętnie polują.
Anatomiczne podobieństwo do szympansów (także w genotypie) jest złudne. Te 5% różnicy w genach dotyczy całej puli, wraz z genami nieaktywnymi. Różnice w genach aktywnych są znacznie większe! Gdybyś przeszedł na dietę szympansów z dżungli skończyłoby się to raczej kiepsko.


Samouczek napisał:
Słynni wegetarianie - Budda, Konfucjusz, Pitagoras, Hipokrates, Sokrates, Lessing, Gandhi, Tołstoj i wielu, wielu innych nie miała jakoby takiego "pojęcia" jak to my dzisiaj, niby mamy, ale już wtedy wiedzieli, ze padlina i alkohol zaśmieca czysta i klarowna dusze.


Budda zmarł po zjedzeniu wieprzowiny. Kazał swoim uczniom jeść to, co dostaną podczas żebrania. Zabraniał tylko uśmiercania zwierząt specjalnie dla nich, ale jeśli potrawa była już gotowa to no problem.
Zapomniałeś wymienić w tym szlachetnym gronie wegetarian Adolfa Hitlera, któremu polecono tę dietę ze względów zdrowotnych - miał problemy z trawianiem. Nie pomogło, ale grupa vege się bardzo wzmocniła Wink
_________________
"Prawda jest kwestią formy" - Oskar Wilde
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dresiarz




Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 12
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:01, 21 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nurtuje mnie jeszcze jedno gdyż dotyczy bezpośrednio mnie chodzi o muskulaturę (trenuje sporty siłowe) , gdzies przeczytałem o Hunzach bądz innej podobnej nacji cos takiego : mało jedzą, dużo pracują, sa dobrze zbudowani, z tego co wiem trzeba więcej zjadać niż spalać (dodatni bilans kaloryczny) aby budować mięsni, co o tym myslicie, trzeba dużo źreć aby rosnać ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Samouczek




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 294
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:38, 21 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tomkiewicz napisał:
O Hunzach powtarzasz zasłyszane frazesy. Jedzą mieso (nawet genitalia jaków, podroby) w okresie zimowym. Spadała wtedy ich zachorowalność , a rosła w okresie letnim, kiedy zajadali zboża i nie stronili od owoców.


Podaj źródło tej informacji.

Tomkiewicz napisał:
W warzywach i owocach puszkowanych lub słoikowanych, również z powodzeniem może rozwinąć się jad kiełbasiany.


Czyżbyś się nie wczytał w mój tekst, ja pisze o naturze, czystej naturze a nie o kompleksie medyczno przemysłowym!


Tomkiewicz napisał:
Przy okazji, wskaż mi narząd lub proces metaboliczny, który u człowieka trawi błonnik. Jeśli nie wskażesz - bo to niemożliwe - to odpowiedz, po co zjadasz śmieci ?


Tutaj taka prosta informacje dla Ciebie. Czy ja gdzieś napisałem coś o błonniku pokarmowy! Mnie ta informacje nie jest potrzebna, bo Natura albo Stworzyciel tak zaprogramowal i widocznie tak ma być i jest od ponad 30 milionów lat!

Błonnik
http://pl.wikipedia.org/wiki/B%C5%82onnik

Jedzenie mięsa, ryb, jaj na surowo to jest inna sprawa. Trawienie jest łatwiejsze. A jak Tobie smakuje na surowo to jedz, bez soli bez pieprzu i bez MSG - monosodimglutamat'u, smacznego!

I nie używaj MSG - Maggi, bo to baaardzo nieciekawa rzecz, przestrzegam!

I na koniec, nie bądź za pochopny w formułowani swoich poglądów.


Imran Zachajew napisał:
szympansom, które - nota bene - lubią mięso i chętnie polują.


Podaj źródło tej informacji.

Czy to info może jest od tego pana?
Violence, lies and videotape: wildlife filmmaking takes a few liberties with the truth.

World-famous wildlife filmmaker Marty Stouffer, accused of secretly staging nature scenes, depicting unrealistic situations and treating animals cruelly, stands at the center of a controversy over how very popular nature documentaries are made, and what they should portray. But, if he's guilty, Stouffer is hardly alone in stretching the truth for the cameras.

http://findarticles.com/p/articles/mi_m1594/is_n3_v8/ai_19998020

Szympansy jedzą także termity, mrówki (sam jadłem w Brazylii) ale na surowo, czasami także surowe mięso. I co to ma do rzeczy. spróbuj jeść surowe mięso (już pisałem bez soli, pieprzu i MSG), które to własnymi rekami upolujesz, ciekawy jestem jak często się Tobie taka sztuczka uda?
A jabłka, czy gruszki, czy tez kwiat dzikiej malwy, czy inne zielone "chwasty" to możesz jeść do syta bez problemów, codziennie.


Dodam jeszcze jedna ciekawostkę.
Czy zdajesz sobie sprawę z tego, ze do wyprodukowanie jednego kilograma mięsa, które to leży na polce w sklepie, zużyto ok 30.000 litrów wody!!!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4   » 
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Jak się żywić?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile