|
Autor
|
Wiadomość |
Rivera
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 801
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 15:04, 07 Sie '08
Temat postu: Madeleine McCann - porwana przez siatkę pedofilską? |
|
|
Cytat: | Zaginiona dziewczynka, Madeleine McCann, mogła być porwana przez siatkę pedofilów, która obserwowała ja trzy dni przed uprowadzeniem – dowiedziała się w marcu brytyjska policja. Informacje takie podają brytyjskie dzienniki.
Gazety "Daily Telegraph" oraz "The Sun" podały, że powiązania z siatką pedofilską ujawniła opublikowana w tym tygodniu wiadomość e-mail, która jest częścią dokumentów zgromadzonych przez portugalskich śledczych badających zniknięcie małej Brytyjki.
3 maja 2007 roku, czyli w momencie zaginięcia, Madeleine McCann miała trzy lata. Była w tym czasie na wakacjach ze swą rodziną w miejscowości wypoczynkowej Praia da Luz w Portugalii. Jej zniknięciem zainteresowały się media z całego świata. Jak wynika z informacji podawanych przez brytyjskie gazety, wiadomość e-mailowa została wysłana 4 marca przez oficera wywiadu z Londynu do policji w Leicestershire w Wielkiej Brytanii, która, po ponad miesiącu, następnie przesłała go do policjantów prowadzących sprawę w Portugalii, gdzie zaginęła dziewczynka.
W e-mailu, którego kopie przedrukowały obie gazety, policjant pisze, że "z informacji wywiadu wynika, że siatka pedofilska z Belgii złożyła zamówienie na małą dziewczynkę, trzy dni przed tym, jak Madeleine McCann została uprowadzona".
"Rok bez Maddie" - przeczytaj w Kiosku.
- Ktoś związany z tą grupą zobaczył Maddie, zrobił jej zdjęcie i wysłał je do Belgii. Nabywca zgodził się, że dziewczynka jest odpowiednia i Maddie została porwana – napisał policjant.
Jak poinformował "Daily Telegraph", w rezultacie policja z Portugalii poprosiła Interpol o zbadanie sprawy. Jak się jednak okazało, wątek ten nie przyniósł żadnych nowych wieści.
Wcześniej już wątek belgijski pojawiał się jednak w śledztwie. Informacje o tym, że dziewczynka mogła być widziana na granicy holendersko-belgijskiej w zeszłym roku w sierpniu zostały uznane za nieistotne.
Mogliśmy uratować Madeleine - czytaj więcej!
Akta sprawy, ujawnione w tym tygodniu przez portugalskich śledczych po zamknięciu śledztwa ze względu na brak dowodów, dostarczyły mediom mnóstwo dodatkowych, nieujawnionych wcześniej, szczegółów.
Dwa dni temu ujawniono inny z wątków, z którego wynikało, że mała Madeleine widziana była w Holandii wkrótce po jej zaginięciu. Informacje z maja 2007 roku pochodziły od holenderskiej sprzedawczyni, która powiedziała władzom o nietypowym spotkaniu z małą dziewczynką w sklepie, w którym pracuje w Amsterdamie. Jak powiedziała Anna Stam, dziecko przedstawiło się jako Maddie i powiedziało, że zostało zabrane od mamy podczas wakacji. - Zaczęłam ją pytać, gdzie jest jej mama – relacjonowała Anna Stam. - Ona nie umiała mi tego powiedzieć. Chciałam jej dać balonik, ale go nie chciała. Chciała tylko wrócić do swojej mamy – mówiła. Dziewczynka powiedziała też, że ludzie, z którymi była zabrali ją od jej mamy.
Po prostu chce się wyć - historia Madeleine McCann - czytaj więcej!
W jednym momencie śledztwa, policja uznała rodziców Madeleine, Kate i Gerry’ego McCannów, za podejrzanych, wraz Brytyjczykiem mieszkającym w Portugalii, Robertem Muratem. Jednak rzecznik portugalskiej prokuratury powiedział, że władze nie znalazły żadnych dowodów wskazujących na udział w zaginięciu dziewczynki którejkolwiek osoby z tej trójki i w związku z tym cofnięto im status podejrzanych.
Po zamknięciu śledztwa w zeszłym miesiącu, policja przekazała akta sprawy – składające się z około trzydziestu tysięcy stron – adwokatom i prywatnym detektywom pracujących dla rodziny McCannów. Rodzice zapewniają, że nadal będą szukać swej córeczki |
http://wiadomosci.onet.pl/1802837,441,item.html
Wklejam jeden z wielu newsów na temat małej Madeleine i jej rzekomego porwania. Fakt ten jest sztucznie napompowywany przez media do granic absurdu.(w Anglii to temat numero uno od miesięcy)
Chciałbym rozpocząc dysksję na ten temat z jednego głównego powodu:
Czy nie uważacie, że całe to porwanie to jedna wielka mistyfikacja, mająca na celu sugestywne wmówienie ludziom, że należy np chipować swoje pociechy w razie gdyby to one zostały porwane? Ta cała medialna pompa jest wysoce podejrzana.
Powszechne jest już chipowanie małymi znacznikami RFID psów i innych zweirząt domowych(USA, UK głównie). Popularne jest wszczepianie pod skórę chipów więźniom na zwolnieniu warunkowym. Popularne staje się wszczepianie takich znaczników pensjonatom np popularnych klinik "dla wariatów". przykłady można mnożyć.
Nie ulega wątpliwości że zamieszanie wokół małej Madeleine ma na celu popularyzację chipowania dzieci w najbliższej przyszłości. Może nagle będziemy świadkami "cudownego" odnalezienia małej. Wtedy media jak jeden mąż będą biadolić o konieczności chipowania.
Porwań lub zaginięć dzieci są tysiące rocznie w każdym kraju, czemu akurat rozporomowano ten konkretny przypadek?
_________________ THE THREE FORCES
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
iaro
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 1147
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 17:36, 07 Sie '08
Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z przedmówcą.
Rozpromować można było każdy inny przypadek zaginięcia.
Zaś co do sprawców porwania-tysiące ludzi ginie bez śladu co roku.Krążą słuchy o Iluminacji,że składa ofiary z ludzi.Widać powiązanie,prawda
_________________ Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
kondrix
Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 17:34, 08 Sie '08
Temat postu: |
|
|
W Polsce na drogach ginie kilkanaście osób dziennie. Rok 2000 to 6300 ofiar śmiertelnych. W wielkiej brytani zapewne podobnie. Mówienie o jednej dziewczynce to jak zachwycanie się bąkiem który ugryzl w tylek, józka spod monopolowego.
W Usa co roku zgłasza się setki tysięcy zaginięć. http://www.fbi.gov/hq/cjisd/missingpersons.htm
Większość zgłoszeń zostaje w magiczny sposób umorzona.
Tzw aktywnych jest 100k ze zgłoszonych 800k.
"Statystyki mówią, że w Polsce co trzy dni znika bez wieści dziecko, które nie skończyło siedmiu lat, a każdego dnia ginie dwoje dzieci w wieku 7-13 lat oraz dziesięcioro w przedziale wieku od 14 do 17 lat. Większość tych zaginięć wyjaśnia się, ale – niestety – nie wszystkie szczęśliwie."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 23:50, 10 Sie '08
Temat postu: |
|
|
Chipowanie dzieci - skuteczne, jak zagubią się same. W przypadku porwania, chipa można zapewne tak samo łatwo usunąć, jak wstawić.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|