Sądzę, że to zwykle sianie paniki i odwracanie kota ogonem. Ja mam swój powód aby się dziarac, od dziecka chciałem, nie są to tribale czy górnolotne hasła typu "pamiętaj słowa matki" ja huja pamiętam, bo mnie huja ktokolwiek nauczył i jestem samorobionym debilem na własne życzenie, ale przynajmniej mogę powiedzieć że jestem sobą. A ten pojazd traktuje jak wizytowke-zrozumie ktoś znaczenia to i z gupotami do mnie na ulicy podbijać nie będzie. Szpryce też były bezpieczne hehe, elektryczność to zbawieni itd.. sądzę że jest miliard innych ludzkich rodzajów postępowania które mogą obarczyć kogoś latka idioty, tatuaże były od zawsze w kulturze człowieka. Historia najnowsza, choćby na terenach Polski, odnosi się głównie do society kryminogennej a i rowniez w Japonii, przed staniem się modą. Mi to odpowiada, bo po cichu i bez huków jednak staram się być poza prawem, już go nie łamiąc na przypale bez potrzeby, a to tylko dlatego że chcę mieć miejsce w pierwszym rzędzie gdy zaczną do nas strzelać.
Btw. Huj mnie skład obchodzi.. ja w swoim życiu pół tabliczki Mendelejewa zjadłem, chciałem to mam.
_________________
https://freebitco.in/?r=4609917
soon I would back to place where I never been before.