Wysłany: 08:50, 15 Lip '09
Temat postu: Kosiarz ciał
Jesteś w rządzie,spodziewasz się pandemii/ataku jadrowego/upadku meteorytu i kręcisz nosem na smród gnijących zwłok?
Zastanawiasz się kto to wszystko posprząta?
Wobec tego nasza oferta promocyjna jest właśnie dla ciebie!
Firma z Maryland, na zlecenie Pentagonu, przygotowuje robota napędzonego parą wodną, który mógłby sam się zasilać materiałami organicznymi, które by znalazł na swojej drodze. Maszyna "nie pogardziłaby" trawą, drewnem, starymi meblami, a nawet zwłokami - podaje Fox News.
Energetically Autonomous Tactical Robot (EATR) byłby w stanie znaleźć, "spożyć", a następnie uzyskać z biomasy energie (oraz inną energię opartą na ekologicznych źródłach) - donosi Fox News.
Konwencjonalne czy alternatywne paliwa, takie jak: benzyna, oleje ciężkie, nafta, olej napędowy, propan czy węgiel, również byłyby do "przełknięcia" przez robota.
EATR, jak pisze Fox News, będzie zasilany przez silnik ciepła odpadowego, który będzie wyposażony w zewnętrzną komorę spalania. Paliwo w niej umieszczone, po odpowiednim rozgrzaniu, będzie parowało w zamkniętym obiegu, wytwarzając energię elektryczną.
Korzyści dla wojska są olbrzymie. Jeśli chodzi o wybór źródeł paliwa robot byłby niezwykle elastyczny i mógłby samodzielnie wędrować przez wiele miesięcy, a nawet lat, bez potrzeby ładowania czy serwisowania.
Może i nawet, ale zdolności manualne takiego robocika zostawiają wiele do życzenia.
Prędzej będzie używany jako mobilne ośrodki nasłuchu, obserwacji.
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Od kiedy pracujesz w Pentagonie że masz takie informacje?
Skoro jesteś ich pewien to może linka zapodasz?
A swoją drogą to ciekawe-skoro nasz robocik ma wpieprzać zwłoki to jak będzie je odróżniał od przykładowo śpiących ludzi.I gdzie znajdzie dość przestrzeni aby wędrować "przez miesiące a nawet lata"
Poza tym to twoje "może i nawet" naprawdę świadczy o wielkiej ignorancji.
Chciałbyś żeby twoje szanowne szczątki skończyły jako pokarm dla maszyny?
A twojej żony? Matki? Dzieci?
To nie Terminator.
Czyżby argumenty na Nibiru się skończyły?
Logika, tak niewiele potrzeba.
Myślisz że robot może cię znaleźć, poćwiartować i upiec ?
To że może palić , tkankę żywą nie oznacza odrazu obrazów rodem z Matrixa :/
Oczywiście WSZYSCY ludzie musieli by leżeć na ulicy, chyba że roboty będą miały scentralizowane centrum wymieniając się informacjami gdzie który był i co "pożarł"
Chyba zamknięte samochody, wyższe budynki, ulice z bałaganie (po zamieszkach), do tego oczywiście dochodzą ci co przeżyją bo zawsze jacyś będą.
Też stanowią problem dla tych maszyn.
Ehh.. ok przyznam że za 15-30 lat to może będzię krok ku całkowicie autonomicznym istotom. Ale będę się tym martwił za 10 - 20 lat.
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Jeśli już poruszasz temat Nibiru to na żadne ze zdjęć które zamieściłem nie potrafiłeś sklecić
jakiegokolwiek racjonalnego kontrargumentu poza tymi w stylu "To Merkury","to jest głupie" czy "to niemozliwe".A argumenty bynajmniej mi się nie skończyły,możesz być pewien trollu.
Myślę że skoro istnieją już inteligentne roboty transportowe w stylu maszyny BigDog,
to tak-maszyny bojowe które będą polować na ludzi i pobierać z nich masę organiczną to już bardziej science niż fiction.Zresztą mówimy teraz o maszynie mniej zaawansowanej która tylko zeżre sobie trupa kiedy wskaźnik poziomu energii zacznie niepokojąco pikać.
A skoro wzywasz mnie do używania logiki,to zastanówmy się retorycznie-zapraszam wszystkich czytających-do działania w jakich warunkach miałby być ten robot przeznaczony skoro działałby przez lata w pełni autonomicznie bez potrzeby serwisowania i jadłby tkankę organiczną dostepną na powierzchni ziemi.
Wyższe budynki byłyby problemem?
Maszyny wspinające już istnieją,rozczaruję cię.
Życzę udanego okresu niemartwienia się.Czas pokaże kto-i czy ktokolwiek z nas-miał rację.Kotku
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Więc będzie kilkanaście typów robotów.
Wspinające, jedzące , chodzące, pewnie i latające oj wiem że są takie co latają.
Oczywiście każdy będzie miał swój generatorek.
A może będzie na środku miasta stał jeden robot palący ludzi i zasilający resztę zbieraczy?
Te zwinne maszyny w mgnieniu oka niczym ten robot na filmie skoczą na ciebie zabiją i poćwiartują....
Tępe, powolne, zżerające olbrzymie ilości energii.
Tak wygląda współczesna robotyka.
Robot może szybko wykonywać jedną czynność.
Ale nie wiele na raz. Oczywiście jeśli sięgniecie do mistycznej torby "wojsko jest na 100 lat tech przed nami" to okaże się że
roboty a'la "Obcy" istnieją w waszych umysłach.
Przestańcie tworzyć fantastykę :/
Chociaż pomyślcie czego bronicie.
Sam troll jesteś. Nigdy nie pisałem że "twoje" Nibiru to Merkury, Jowisz act. to się chrzań.
Nie mam dowodów ale również ukazuje co niektórym że i oni ich nie mają.
Jeśli technologia pozyskiwania energii przez spalanie rożnego rodzaju materiałów jest dla ciebie dowodem na jakiś kolejny spisek przeciwko ludzkości, to powinieneś spotkać się ze specjalistą.
"Zresztą mówimy teraz o maszynie mniej zaawansowanej która tylko zeżre sobie trupa kiedy wskaźnik poziomu energii zacznie niepokojąco pikać. "
Po prostu znajdzie trupa, pokroi go i spali. Sama się w tym czasie będzie przenosić pomiędzy lokacjami, w znanym kierunku GPS, będzie musiała mieć uaktualniane dane z bazą.
Bo gdyby przyszła do "obżartego" już miasta wyłączyła by się...
Zresztą drewno i inne paliwa były by łatwiej dostępne od tkanki ludzkiej.
Jezu jaki durny temat.
Ale że go ktoś broni to dalej będę tu pisał...
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Z drugą częścią twojej wypowiedzi też muszę się zgodzić:faktycznie wszystkie rodzaje maszyn jakie wymienileś juz istnieją.
Co do następnego akapitu też nie będę się czepiał,żadnego błędu logicznego w nim nie widzę.
Skad mozemy wiedzieć czy robot będący podmiotem naszej dyskusji będzie zwinny bądź nie?Na razie nie mamy dostepu do specyfikacji technicznej a jedynie do zarysu dzialania maszyny,nie rozpędzaj się ani nie przypisuj komuś czegoś czego nie napisał.
Nie no oczywiście,wojsko jest na takim samym poziomie technologicznym jak cała reszta społeczeństwa.
Emerytki ładują BigDoga pod warzywniakiem i prowadzą na smyczy do domu.
Bronimy twardo udokumentowanych faktów a nie wizji swiata jaki chcielibysmy widzieć.
Czy ja pisałem o jakimkolwiek spisku od poczatku tego tematu?
Wyglada na to że to ty masz obsesję widzenia miłośników teorii spiskowych wszędzie naokoło siebie.
Zastanawia mnie skąd wysnuwasz swoje wnioski na temat tego robota o wiele bardziej fantastyczne niz cokolwiek co tutaj napisałem.Może masz dostep do większej ilości danych?
A może fakt że ktoś pisze o tej maszynie do zbierania ciał po wioskach jest dla ciebie z jakiegoś powodu niewygodny,co?
Aha,temat durny ale "muszę postawić na swoim".No cóż,powodzenia życzy mysz forumowa
Ten BigDog nie jest nowinką technologiczną, i mógł się o nim dowiedzieć każdy kto choć trochę interesował się tematem.
Więc żadnej tajemnicy nie widzę.
Mogę ci przyznać rację w JEDNYM puncie.
Jeśli nastąpi do zagłady z jakiejkolwiek przyczyny, w najbliższej przyszłości to jak najbardziej istnieje możliwość wykorzystania tej technologi jako zbieraczy.
Lecz pisząc o tym że może pokroić cię we śnie sugerujesz iż te roboty mogą stanowić jakiś rodzaj zagrożenia dla żywych...
i tutaj się nie zgadzam.
W tej chwili niemal cały świat jest że tak to ujmę "okablowany"
i gdyby wojsko jakiegoś kraju posiadało taką technologię prawdopodobnie by jej używała, a używając naraziła na
znanego i kochanego Youtuba...
Jeśli piszesz iż argumentem na możliwość istnienia tych robotów jest brak dowodów na ich nie istnienie zapędzasz się w nie logiczy bałagan.
Piszesz historyjki na podstawie 2 urządzeń, BigDoga chodzącego .. nie biegającego.
Oraz mobilnego piecyka na bio-papkę.
Jeśli przyznamy rację tobie to również musieli byśmy przyznać rację Gosi per Bimi , i Orionowi i płaską.. o przepraszam stojącą ziemią i wszechświecie w butelce.
Tyle że oni bardziej starali się bronić tych teorii...
"Nie jesteś z nami jesteś terrorystą"
Ktoś już to powiedział hmm...
Wyluzuj
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Wonderful: your most horrible military-death-cyborg-synergy dreams come true.
A Maryland company under contract with the Pentagon is developing a robot that can burn organic material and use collected debris as fuel -- including, but not limited to, things like sticks, grass, debris -- and dead bodies. Fox News reports:
Robotic Technology Inc.'s Energetically Autonomous Tactical Robot — that's right, "EATR" — "can find, ingest, and extract energy from biomass in the environment (and other organically-based energy sources), as well as use conventional and alternative fuels (such as gasoline, heavy fuel, kerosene, diesel, propane, coal, cooking oil, and solar) when suitable," reads the company's Web site.
That "biomass" and "other organically-based energy sources" wouldn't necessarily be limited to plant material — animal and human corpses contain plenty of energy, and they'd be plentiful in a war zone.
EATR will be powered by the Waste Heat Engine developed by Cyclone Power Technology of Pompano Beach, Fla., which uses an "external combustion chamber" burning up fuel to heat up water in a closed loop, generating electricity.
The advantages to the military are that the robot would be extremely flexible in fuel sources and could roam on its own for months, even years, without having to be refueled or serviced.
Upon the EATR platform, the Pentagon could build all sorts of things — a transport, an ambulance, a communications center, even a mobile gunship.
The article notes that the Pentagon could use the EATR as the foundation for any number of battlefield vehicles, be they ambulances, transports or actual weapons-oriented machines.
Robotic Technology, Inc. provides more palatable details about their project -- which they describe as simply a foraging robot. Cadavers aren't mentioned.
We originated the concept of the EATR in 2003 and the project was sponsored as a Phase II Small Business Innovation Research (SBIR) project by an agency of the Department of Defense..
The purpose of the Energetically Autonomous Tactical Robot (EATR)™ (patent pending) project is to develop and demonstrate an autonomous robotic platform able to perform long-range, long-endurance missions without the need for manual or conventional re-fueling, which would otherwise preclude the ability of the robot to perform such missions. The system obtains its energy by foraging – engaging in biologically-inspired, organism-like, energy-harvesting behavior which is the equivalent of eating. It can find, ingest, and extract energy from biomass in the environment (and other organically-based energy sources), as well as use conventional and alternative fuels (such as gasoline, heavy fuel, kerosene, diesel, propane, coal, cooking oil, and solar) when suitable.
On the other hand, popular science blog Pharnygula, says Fox's report is only sensationalizing the story.
The military has plans for a new kind of drone robot that will wander the wastelands of future battlefields, scooping up organic debris — such as dead bodies — and burning them to fuel their advance. The call it an EATR: Energetically Autonomous Tactical Robot.
It's kind of sweet, in a morbid way. It recycles! It uses renewable energy! Put a gun on it, and it could even harvest its own fuel as it mows its way through the enemy's cities!
To be perfectly fair, though, the company building it doesn't talk about using bodies for energy, but is more about generic biomass. Bodies are probably messy and inefficient compared to hunks of wood or corn stubble. It's Fox News that emphasized the corpse-eating idea, which somehow seems like just the kind of thing Fox would find copacetic.
-John Byrne
This entry was posted on Wednesday, July 15th, 2009 at 8:34 am and is filed under Uncategorized.
Może wczoraj za ostro pojechałem,jesli czujesz się urażony Dysputancie to sorry.
Po prostu lepiej działają na mnie argumenty poparte czymś więcej niż prywatną opinią.
Ale nic,mniejsza z tym.
Ja i tu. Też nie przepadam za argumentami opartymi na fantazji.
Gunship? czyli helikopter?
a ile ten silniczek ma mocy w porównaniu do masy?
bo chyba nie jest bardziej efektywny od silnika spalinowego :/
jeździć to by mogło ale latać?
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Technologia jest dostępna by zrobić dowolną maszynę. Przetwarzanie resztek organicznych to żadna nowość, jeśli wogóle, istnieje jedynie problem miniaturyzacji (bo nie zdolności manualnych - te wyprzedzają nas ludzi o lata) - i tu przypomina mi się cytat z Rozmów Kontrolowanych:
- W Japonii o, to mają takie radia jak to pudełko zapałek
- Kurwa jego mać....
Wojsko się tym jeszcze nie zainteresowało? Pamiętaj, najpierw oni, później farmacja, potem rządy, potem całe nasze bydło Te cacka i wiele innych już są w fazie projektowania/są testowane/istnieją i służą
jedynej słusznej sile która napędza ten świat - podbojom.
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Nukowcy ostrzegają że wprowadzenie na najbliższe lata do służby robotów które będą autonomicznymi maszynami do zabijania jest wielkim zagrożeniem dla ludzkości:
Wars will be fought more often and civilians face extreme danger if the development of killer robots goes unchecked, a British expert has warned.
rminator' Robot Threat
12:25pm UK, Tuesday August 04, 2009
Wars will be fought more often and civilians face extreme danger if the development of killer robots goes unchecked, a British expert has warned.
Terminator
The progress of armed autonomous robots is worrying, the professor says
Professor Noel Sharkey said the technology to create Terminator-style machines already exists and international discussion about its military applications is desperately needed.
The University of Sheffield's professor of artificial intelligence and robotics said action must be taken to limit the development of robots that think for themselves.
"The nub of it is that robots do not have the necessary discriminatory ability. They can't distinguish between combatants and civilians," he said.
"People talk about programming the 'laws of war' into a computer to give robots a conscience, so that if the target is a civilian you don't shoot.
"But for a robot to recognise a civilian you need an exact specification, and one of the problems is there's no specific definition of a civilian.
"Soldiers have to rely on common sense."
Robot weapons, such as the Predator and Reaper drones, have already been used in Iraq and Afghanistan.
The pilotless aircrafts armed with bombs and missiles are used against insurgents - but civilians are often also among those killed.
These machines are controlled by humans, but Prof Sharkey said the rapid progress of "autonomous" robots is concerning.
"The military have a strange view of artificial intelligence based on science fiction," he said.
"The next thing that's coming, and this is what really scares me, are armed autonomous robots. The robot will do the killing itself.
"This will make decision-making faster and allow one person to control many robots.
"A single soldier could initiate a large scale attack from the air and the ground."
While Prof Sharkey suggested that scenario was still a long way off, he said robot arms control was an important debate that needed attention.
Mogą się wyrwać spod kontroli ale było by ich za mało aby stworzyć światowe zagrożenie.
Dopóki nie stworzymy super komputera i nie podłączymy go do broni masowego rażenia wszelkiej maści nie powinno być tak źle.
Nasze pokolenie nie musi martwić się wizją Schwarzenegger-owskiego terminatora.
Być może nasze dzieci lub wnuki.
Możemy zająć się szczepionkami , Codexem itp? tym co nas teraz dotyka?
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 39
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:11, 04 Sie '09
Temat postu:
Nie wiem jak was, ale ten RoboDog to mnie troche przeraza i moze specem nie jestem ale wyprzedza on co do tej pory bylo o jakies 10 lat. Skoro NASA z takim budzetem i taka kadra naukowcow wysyla na Marsa roboty, ktore na pierwszej lepszej skale sie blokuja, a tymczasem czlowiek obejrzy ten filmik i jedyne sensowne co moze mu przyjsc do glowy po zebraniu tych faktow to WTF?! To jakis rodzaj sztucznej inteligencji czy jak? Zmysl rownowagi to on ma. Lepiej radzi sobie na lodzie niz nie jedno zwierze. Z tym pozyskiwaniem energii ze zwlok to nie komentuje, bo to juz jest wyzsza szkola jazdy poczynajac od chociazby identyfikacji zwlok. Nie bardzo moge sobie wyobrazic jak mialby przebiegac caly ten proces, serio . Codziennie czlowiek dowiaduje sie czegos nowego jak widac =].
Aha, firma Boston Dynamics finansowana jest przez DARPA (Defense Advanced Research Projects Agency) wiec uzycie go w niedalekiej przyszlosci w armii jest chyba jak najbardziej realne. W jakich celach? Kto wie, ale na dzis dzien ma sporo mozliwosci musze przyznac.
Kolejny interesujący pomysł naukowców-plazmobot wykorzystujący plazmodium pewnego gatunku pleśni do zaspokajania potrzeb energetycznych oraz do poruszania się.
'Plasmobot': Scientists To Design First Robot Using Mould
ScienceDaily (Aug. 27, 2009) — Scientists at the University of the West of England are to design the first ever biological robot using mould.
Researchers have received a Leverhulme Trust grant worth £228,000 to develop the amorphous non-silicon biological robot, plasmobot, using plasmodium, the vegetative stage of the slime mould Physarum polycephalum, a commonly occurring mould which lives in forests, gardens and most damp places in the UK. The Leverhulme Trust funded research project aims to design the first every fully biological (no silicon components) amorphous massively-parallel robot.
This project is at the forefront of research into unconventional computing. Professor Andy Adamatzky, who is leading the project, says their previous research has already proved the ability of the mould to have computational abilities.
Professor Adamatzky explains, “Most people’s idea of a computer is a piece of hardware with software designed to carry out specific tasks. This mould, or plasmodium, is a naturally occurring substance with its own embedded intelligence. It propagates and searches for sources of nutrients and when it finds such sources it branches out in a series of veins of protoplasm. The plasmodium is capable of solving complex computational tasks, such as the shortest path between points and other logical calculations. Through previous experiments we have already demonstrated the ability of this mould to transport objects. By feeding it oat flakes, it grows tubes which oscillate and make it move in a certain direction carrying objects with it. We can also use light or chemical stimuli to make it grow in a certain direction.
“This new plasmodium robot, called plasmobot, will sense objects, span them in the shortest and best way possible, and transport tiny objects along pre-programmed directions. The robots will have parallel inputs and outputs, a network of sensors and the number crunching power of super computers. The plasmobot will be controlled by spatial gradients of light, electro-magnetic fields and the characteristics of the substrate on which it is placed. It will be a fully controllable and programmable amorphous intelligent robot with an embedded massively parallel computer.”
This research will lay the groundwork for further investigations into the ways in which this mould can be harnessed for its powerful computational abilities.
Professor Adamatzky says that there are long term potential benefits from harnessing this power, “We are at the very early stages of our understanding of how the potential of the plasmodium can be applied, but in years to come we may be able to use the ability of the mould for example to deliver a small quantity of a chemical substance to a target, using light to help to propel it, or the movement could be used to help assemble micro-components of machines. In the very distant future we may be able to harness the power of plasmodia within the human body, for example to enable drugs to be delivered to certain parts of the human body. It might also be possible for thousands of tiny computers made of plasmodia to live on our skin and carry out routine tasks freeing up our brain for other things. Many scientists see this as a potential development of amorphous computing, but it is purely theoretical at the moment.”
Professor Adamatzky has recently edited and had published by Springer, ‘Artificial Life Models in Hardware’ aimed at students and researchers of robotics. The book focuses on the design and real-world implementation of artificial life robotic devices and covers a range of hopping, climbing, swimming robots, neural networks and slime mould and chemical brains.
Look at your computer setup and imagine that you hooked up a 3D printer. Instead of printing on bits of paper this 3D printer makes real, robust, mechanical parts. To give you an idea of how robust, think Lego bricks and you're in the right area. You could make lots of useful stuff, but interestingly you could also make most of the parts to make another 3D printer. That would be a machine that could copy itself.
RepRap is short for Replicating Rapid-prototyper. It is the practical self-copying 3D printer shown on the right - a self-replicating machine. This 3D printer builds the parts up in layers of plastic. This technology already exists, but the cheapest commercial machine would cost you about €30,000. And it isn't even designed so that it can make itself. So what the RepRap team are doing is to develop and to give away the designs for a much cheaper machine with the novel capability of being able to self-copy (material costs are about €500). That way it's accessible to small communities in the developing world as well as individuals in the developed world. Following the principles of the Free Software Movement we are distributing the RepRap machine at no cost to everyone under the GNU General Public Licence. So, if you have a RepRap machine, you can use it to make another and give that one to a friend...
The RepRap project became widely known after a large press coverage in March 2005, though the idea goes back to a paper on the web written by Adrian Bowyer on 2 February 2004.
RepRap Version 1.0 "Darwin" can be built by anyone now - see the Make your own RepRap link there or on the left, and for ways to get the bits and pieces you need, see the Obtaining Parts link.
Replication
complete replicated machine
Adrian Bowyer (left) and Vik Olliver (right) with a parent RepRap machine, made on a conventional rapid prototyper, and the first complete working child RepRap machine, made by the RepRap on the left. The child machine made its first successful grandchild part at 14:00 hours UTC on 29 May 2008 at Bath University in the UK, a few minutes after it was assembled.
Not counting nuts and bolts RepRap can make 60% of its parts; the other parts are designed to be cheaply available everywhere. This is an interesting coincidence: we can make 60% of our proteins; the other parts are evolved to be cheaply available everywhere...
The primary goal of the RepRap project is to create and to give away a makes-useful-stuff machine that, among other things, allows its owner cheaply and easily to make another such machine for someone else.
To increase that 60%, the next version of RepRap will be able to make its own electric circuitry - a technology we have already proved experimentally - though not its electronic chips. After that we'll look to doing transistors with it, and so on...
Cytat:
RepRap - n. any free rapid prototyping machine that can manufacture a significant fraction of its own parts; v.t. (in lower case: to reprap) to make something in a RepRap machine
Thursday, September 24, 2009
Human Immortality Only 20 Years Away
telegraph.co.uk - A 61-year-old American, who has predicted new technologies arriving before, says our understanding of genes and computer technology is accelerating at an incredible rate.
He says theoretically, at the rate our understanding is increasing, nanotechnologies capable of replacing many of our vital organs could be available in 20 years time.
Mr Kurzweil adds that although his claims may seem far-fetched, artificial pancreases and neural implants are already available.
Mr Kurzweil calls his theory the Law of Accelerating Returns. Writing in The Sun, Mr Kurzweil said: "I and many other scientists now believe that in around 20 years we will have the means to reprogramme our bodies' stone-age software so we can halt, then reverse, ageing. Then nanotechnology will let us live for ever.
"Ultimately, nanobots will replace blood cells and do their work thousands of times more effectively.
"Within 25 years we will be able to do an Olympic sprint for 15 minutes without taking a breath, or go scuba-diving for four hours without oxygen.
"Heart-attack victims – who haven't taken advantage of widely available bionic hearts – will calmly drive to the doctors for a minor operation as their blood bots keep them alive.
"Nanotechnology will extend our mental capacities to such an extent we will be able to write books within minutes.
"If we want to go into virtual-reality mode, nanobots will shut down brain signals and take us wherever we want to go. Virtual sex will become commonplace. And in our daily lives, hologram like figures will pop in our brain to explain what is happening.
"So we can look forward to a world where humans become cyborgs, with artificial limbs and organs."
Nie mam nic przeciwko zastępowaniu sobie organów maszynami.
Mógłbym pożyć tak z 500 lat.
Ale przecież to tylko fikcja
Tylko najbogatsi będą korzystać z tych technologii.
Inni nie będą mieli nawet dostępu.
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów