W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Spotkanie grupy Bildberger 14-17 Maj 2009  
Podobne tematy
Bilderberg Group36
Andrzej Olechowski, Bilderbergowie i inni32
Dlaczego Bilderberg olał Polaków1bez ocen
Pokaz wszystkie podobne tematy (16)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
15 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 6179
Strona: 1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
YELONKY




Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 61
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:29, 13 Maj '09   Temat postu: Spotkanie grupy Bildberger 14-17 Maj 2009 Odpowiedz z cytatem

Grecy chyba już się organizują.

http://www.youtube.com/watch?v=TZ8j2Pqnk7k

Dla mnie to szczyt bezczelności robić takie spotkanie w centrum trwających od jakiegoś czasu zamieszek. Proponuję abyście wklejali tu newsy poświęcone temu wydarzeniu(zamieszki w Atenach, wzmianki w mediach(nie liczę na nie) itp.)

Przy okazji chciałbym się przywitac, ponieważ jestem nowy na forum.Na imie mi Piotrek.NWO interesuje sie od pół roku a forum czytam od 3 miesięcy...nie odpisujcie na ostatnie zdanie, żeby nie robic zamieszania.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
davidoski




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 889
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:10, 13 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tu coś znajdziesz na temat zamieszek:

viewtopic.php?t=6775&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
_________________
The Truth Hurts
http://bankowaokupacja.blogspot.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FreeG




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 387
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:41, 13 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli informacja jest prawdziwa, warto powydzwaniać do naszych "wolnych" mediów i popytać, czy kilkudniowe spotkanie, w jednym miejscu, ponad setki najbardziej wpływowych ludzi tego świata nie jest ważnym wydarzeniem, bo zakładam, że nikt się nie zainteresuje.
Cóż, może w sierści psa Obamy znajdą pchły... To dopiero news!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FreeG




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 387
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:09, 13 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
YELONKY




Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 61
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:59, 13 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właściciel konta "Greekriots" zgodził się zredagowac relacje na koniec każdego dnia wydarzeń.Napisał też, że można się spodziewac nowych filmów na jego profilu. To co otrzymam zaraz wkleję na forum..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zulugula




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 865
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:35, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Może zrobimy akcje mailową, na tvn24, albo lepiej wykorzystajmy sytuację jaka panuje TVP.

Wiemy, że obecnie jest w Telewizji Polskiej jest promowany Libertas. Osobiście wyczuwam, że w tej chwili byliby otwarci na tak wielki moim zdaniem temat jak grupa Bilderberg. A co najważniejsze nie wydaje mi się, aby LPR był pod ich wpływem.

Mamy jak na dłoni ludzi, którzy rządzą tym światem. Trudno jest walczyć z wrogiem, którego nie widać. Tutaj jednak dokładnie wiemy, kto pociąga za sznurki. Możliwe, że jest ktoś wyżej. Nie wiem kto, ale za to znamy jego kukiełki.
_________________
http://www.youtube.com/simonus666
soundcloud.com/simonus
soundcloud.com/szymonp
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FreeG




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 387
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:20, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najlepiej byłoby wejść na antenę w jakimś programie radiowym albo wieczornym szkiełku i zapytać się, które z dzisiaj przekazanych informacji było ważniejsze od spotkania 150-ciu panów tego świata w jednym hotelu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
midnight




Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 173
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:34, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

FreeG napisał:
Najlepiej byłoby wejść na antenę w jakimś programie radiowym albo wieczornym szkiełku i zapytać się, które z dzisiaj przekazanych informacji było ważniejsze od spotkania 150-ciu panów tego świata w jednym hotelu.

W "szkiełku" ważniejsze byłoby na pewno to, kto w PIS-ie głośnij pierdnął

a propos akcji to na początek trzeba maksymalnie uderzać w komentarzach do różnych artykułów. Pisać do bólu mimo, że trolle będą robić podśmiechujki Twisted Evil
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ya




Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 1036
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:35, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a może napiszemy do kancelarii Premiera, pytanie kto będzie reprezentował Polskę na tym międzynarodowym szczycie?
Można by zrobić akcje mailowa i wysyłać pytania np do MSZ kogo wysyłają na takie spotkanie, w końcu na tak wielkim szczycie powinien zjawić się jakiś przedstawiciel RP. Przy okazji moglibyśmy niewinnie zapytać jakie stanowisko w polityce zagranicznej Polski ma Andrzej Olechowski.
Może wolne media zrobiły by transmisje z tego szczytu? Smile
taki tekst z wiki o Olechowskim

Cytat:
Organizacje pozarządowe

Członek Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, rady Fundacji Batorego, a także zarządu komisji trójstronnej.
Uczestnik Grupy Bilderberg. Uczestniczył w corocznych spotkaniach grupy w latach 2001-2006, przedstawiany tam jako lider Platformy Obywatelskiej. W latach 1997-1999 był gościem jako prezes, "Central Europe Trust, Poland". W 1994 uczestniczył jako minister spraw zagranicznych Polski, a w 1995 jako były minister. W 1996 gościł jako prezes rady nadzorczej Banku Handlowego w Warszawie. Andrzej Olechowski jest jedynym Polakiem regularnie biorącym udział w tych dorocznych spotkaniach, jednak w 2007 nie był obecny. Natomiast w 2009 uczestniczył, przedstawiany jako "Leader, Civic Platform".

http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Olechowski

Kto z was w takim razie słyszał że lider PO,PIS-u czy jakiejkolwiek innej partii, był w latach 2001-2006 przedstawicielem Polski na corocznym spotkaniu światowych Liderów. O jakimś szczycie UE media donoszą tygodniami, a czy jesteście wstanie podać jakąkolwiek wzmiankę z takich spotkań? Na waszych oczach tworzy się historia, jeszcze pół roku temu grupa Bilderbergbyła teorią spiskową.
Teraz jest to oficjalna instytucja, na której pojawiają się liderzy krajów. Ciekawe kiedy przeczytam w wiki, lakoniczną opowieść że jakiś polski polityk w latach ... brał udział w zabawie karnawałowej w Bohemian Grove.
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maurycy Hawranek




Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 58
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:44, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak macie takie infa, to trzeba od razu walić do WM. Jeżeli ktoś będzie przygotowywać codziennie nowe newsy nt. zlotu Bilderbergów niech przekazuje wiadomości do Wolnych Mediów.

Sam wysłałem dziś info do TV Trwam i Naszego Dziennika. Do Radia Maryja maila nie miałem. Ciekawe, czy coś napiszą? Myślę, że to jedyne media, które są w stanie o tym poinformować. Jak nie, to znaczy, że są częścią tego szwindlu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
adgolek




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 435
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:03, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

14.5.2009r.
http://www.wprost.pl/ar/161312/Tajemnicze-spotkanie-swiatowych-elit/

Jak co roku, grupa około 130 polityków, bankierów i arystokratów z całego świata spotka się w wyznaczonym uprzednio luksusowym hotelu, by wspólnie zastanowić się nad przyszłością świata. Choć konferencja Grupy Bilderberg zapewne nie zostanie opisana na większą skalę w mediach, to jej znaczenia nie wypada ignorować. Tym razem do spotkania dojdzie w Grecji – informuje „The Times”.
...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
adgolek




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 435
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:14, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

14.5.2009r.
http://www.timesonline.co.uk/tol/news/world/europe/article6283373.ece

...
Another way of viewing the club is that of Metropolitan Seraphim, the bishop of Piraeus, who said that the Bilderbergers represented a “criminal cabal of world Zionism and its efforts to set up a cruel world dictatorship under the headship of Lucifer”. This line is quite common on the blogosphere, where the club’s secrecy is taken as evidence of evil intentions.

Whether Lucifer will be down there on the sun-loungers remains to be seen. But what we have been able to establish from a World Bank spokesman, Alexis O’Brien, is that the organisation’s president, Robert Zoellick, will be in Athens on unspecified business on May 14. And that US Treasury Secretary Tim Geithner’s public schedule is mysteriously empty for the next two days. Jo Ackermann, head of Deutsche Bank, will be travelling “somewhere in Europe”. Jean-Claude Trichet, head of the European Central Bank, will not be around until the end of the week.

You get the drift. Something is going on.
If only somebody would let us in on the secret.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
adgolek




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 435
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:35, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

14.5.2009r.
http://wiadomosci.onet.pl/1557210,2679,1,0,1,kioskart.html

Oni są wszędzie, czyli spisek powszechny

Najbardziej znanymi Onymi, których popularność nie słabnie przez wieki, są Żydzi

Od czwartku w Atenach w hotelu Astir Palace, trwa doroczne spotkanie Grupy Bilderberga – ujawniło internetowe Centrum Informacji Anarchistycznej. Klub zrzesza ponad 150 najbardziej wpływowych osobistości z rządu, przemysłu, banków, mediów, środowiska akademickiego, wojska i szefów największych koncernów mediowych.

...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
FreeG




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 387
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:00, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

adgolek napisał:
14.5.2009r.
http://wiadomosci.onet.pl/1557210,2679,1,0,1,kioskart.html

Oni są wszędzie, czyli spisek powszechny

Najbardziej znanymi Onymi, których popularność nie słabnie przez wieki, są Żydzi

Od czwartku w Atenach w hotelu Astir Palace, trwa doroczne spotkanie Grupy Bilderberga – ujawniło internetowe Centrum Informacji Anarchistycznej. Klub zrzesza ponad 150 najbardziej wpływowych osobistości z rządu, przemysłu, banków, mediów, środowiska akademickiego, wojska i szefów największych koncernów mediowych.

...

Gnoje... Confused i to jest dziennikarstwo...?

PS. Kto wie, co się dzieje z wolnymi mediami? Nie wiem, jak u was, ale mi się strona rozwala
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Entrop




Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 276
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:04, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nascie lat temu jakas organizacja anarchistyczna werbowala na ulicach Londynu bojownikow do walki z ...NWO.
Totalna kompromitacja byla np mozliwosc zakupienia samouczkow do robienia ..... bomb.
I tak ogolnie ludzie kojazyli ten temat: anarchisci kontra ekstremalnie wszystko, wlacznie z duchami jak NWO.
Porazka.
Czas plynie i nic nie stoi w miejscu.
Gdzies z okolic dolu piramidy czuc wyraznie zainteresowanie tematem co daje impet przedzierania sie przez gaszcz tajemnic, a z gory wysmienita gra przyzwoleniem na to, co mozemy juz wiedziec i ciagle jeszcze lganiem.

Dzisiejszy times:
http://www.timesonline.co.uk/tol/news/world/europe/article6283373.ece

Don’t tell anyone, don’t breathe a word, but the world’s most powerful men are meeting secretly again to save the planet from economic catastrophe. Oh, and their address, should you want to send them your opinions, is: c/o Nafsika Astir Palace Hotel, Apollonos Avenue 40, 16671 Vouliagmeni, Greece.

Nikomu nie mow!Pary z ust!Tylko ze najbardziej wplywowi (najpotezniejsi) ludzie znowu sekretnie sie spotkali (tym razem) by uratowac nas od ekonomicznej katastrofy.
Oh, oto ich adres gdybys chcial ~im nawsadzac~:
Nafsika Astor Palace Hotel....Greece.

Teraz kazdy kto nasmiewal sie ze 'spskowcow' powinien polac sie benzyna .....

“To say we were striving for a one-world government is exaggerated, but not wholly unfair,” Lord Healey told the author Jon Ronson for his book Them: Adventures with Extremists. “Those of us in Bilderberg felt we couldn’t go on for ever fighting one another for nothing. So we felt that a single community throughout the world would be a good thing.”

Slowa jednego z B:
Mowiac, ze staralismy sie o jeden, swiatowy rzad to przesada......ale niezupelnie.
Inny
Wydawalo nam sie(B), ze walki miedzy krajami prowadza do niczego. Uwazalismy wiec, ze stwozenie ogolnoswiatowej spolecznosci bedzie czyms dobrym.

A jak tych dobrych ludzi skojazyc z tym, co wyzej zacytowal adgolek?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
YELONKY




Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 61
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:53, 14 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Relacja z pierwszego dnia od naszego Greckiego przyjaciela:

14-04-09

I woke up at 8 in the morning and by 9 was out the door. I didn't want to miss the early arrivals of our most holy masters. 10 minutes before my cab reached anywhere near Bilderberg I started to see the early warning signs that this wasn't your average tea time get together. Cops EVERYWHERE!

I couldn't hold my excitement so I started small talk with my cab driver about whether he knew what the Bilderberg was. He had no clue, so I ran down the basics to him. His only reply on topic was "why he wasn't invited," then proceeded to recite poetry to me and explain that all empires collapse and I shouldn't worry too much.

I told him to take me to the main entrance of Astir Palace Resort where the big wigs drive in with their S600's just to show him that this really isn't a joke. Before we reached the hotel we had to pass through a check point at the bottom of the peninsula where we were told by the cops that past that point no parking is permitted. Fair enough I guess.

We reach the main gate and a couple burly suited cops come to the window and ask what we want. The only thing I could think of is that I wanted to have a coffee at the cafe lol. The cop had one of those priceless genuinely confused "you have to be joking" looks on his face and then with a apologetic tone recommended I come back on Monday because "there is an important conference happening this weekend and the hotel is open only for guests."

1 u-turn and 300 meters of downhill driving later and I'm back at that first check point. I'm gonna say the truth now. Don't laugh guys... I really expected to see a brigade of interesting guys from all over the world with "9/11 Inside Job" T-shirts and backpacks stuffed with "f**k BILDERBERG" banners spilling out. I ended up walking around for 3 hours before I saw anyone who was there for the reason I came (Cops don't count Razz). And that guy was Jim Tucker! I saw him from a distance but it's really hard to miss him with his trademark hat and constantly lit cigarette in hand.

After our initial brief, "hi my name is ...... and I'm your biggest fan," introduction we proceeded to walk towards wherever he was walking (i think he was going to his hotel but no idea really) while we had small talk about Bilderberg and something about his inside sources but he'd tell me later or something. Anyway after 5 minutes of walking he needed to take a break because he seemed to get a bit tired (he cracked a joke about how the only part of him that is 78 years old are his legs, I muttered "respect" but I don't think he got it) and we sat on the curb for a minute before someone else came along for a chat.

This was a long haired cherub faced British lad who instantly made a good impression on me. I started a thread about the lack of Bilderberg coverage in the Media and also couldn't help but mention that all we got was a hit piece from a wanker that works for the Guardian in England called Charlie but I didn't remember his last name. Just that it begins with an S Smiley

The cherub faced British guy all of a sudden turns white, and with an incredulous look on his face turns to me and says, "THAT'S ME!!!!!"

I thought to myself, "You Bastard! You better lay your CIA psyop controlled hands off of Tucker." But instead I just said, "why did you do it? why did you make a mockery of the Bilderberg Groups legitimacy if your with us?"

He then proceeded to explain everything that he wrote in his reply to the Watson Bro's about how he is treading a thin line between the main stream media and the alternative media and how he can never seem to write anything without getting flamed by either or. He's a very intelligent guy. He's got a strategy and I respect that because he didn't run out of the gates with his guns blazing like most of us Rambo's on the forum. He told me that he wants to write a total of 7 articles on the Bilderberg, with each one progressively getting warmer and warmer to the "conspiracy" that the Bilderbergers are a force to be reckoned with.

He is trying to infiltrate the MM from the inside! Let's give him our support instead of tearing the guy down. After a few more minutes of chatting with him I think Tucker got bored and decided to keep on marching towards wherever he was going. I had found a new friend so I wasn't too worried. He told me where he was staying and to show up at 7pm for a press conference and we went our merry ways.

Since I had nothing else to do except wander around aimlessly waiting for those phantom 9/11 truthers with the banner packed backpacks I asked Charlie if he wanted to go for a coffee. He said yes. He had a cappacino and like the Greek that I am I had a frappe with one too many cigarettes. We discussed the NWO, Freudian social manipulation, etc. Then one of my youtube buddies called me up and said he'd meet me in 5 minutes. Awesome. Things are going pretty good I thought to myself.

Charlie leaves, Niko comes, and our adventure begins. Turns out he's a little rascal just like me and we team up to try and do some hidden camera journalism with random coppers. We'd go up to them and ask them dumb questions like why are there so many cops here today? What is happening? Do you know anything about it? Blablabla.

The regular cops were no fun. They all said the exact same thing. "There is a conference happening and it will end on Monday." And because I had just heard about how Charlie was arrested for taking a picture of the sea I didn't get too obvious with my camera. Niko was zooming in from a distance and I would go up and ask them the questions and record the voice with my mobile. Pretty lame I know...

There was one cop that actually was pretty cool. He told us that loads of VIP ppl are coming including the ex-prime minister of Greece and when we asked him why there was no media covering it he said, "most aren't here yet and those that are at eating lunch at ... (and then stops himself short right before he spills the beans on where they're eating lol!)

That got boring reeaaaal fast and we decided to grow some balls and get more brazen. Anyway we go back to the parking lot, get in Niko's car and attach his camcorder to the rear dash and press "record." We drive up to the top of the peninsula, get some footage of the main hotel entrance and the secret service coppers, and park at the Marina, a little further up from where the hotel is. (there were some very impressive super yachts there today and I couldn't help but wonder if any of our holy masters showed up via sea).

At this point we were pretty pissed off at the whole situation. It was just us. Me and Niko were the only two guys getting up in people's faces, trying to confront, trying to dig into wtf is going on, trying to expose the criminals!

It was surreal to witness so many people oblivious to what was going on right under their noses. Imagine this scene. Imagine a peninsula with a main road running down the middle leading to the resort. This is the road that the Mercedes S600's filled with our holy masters drove up to plan humanities demise. And this is also the SAME road that saw hundreds of people sun bathing, playing raquet ball, playing tennis, and drinking over priced coffee under umbrellas.

SURREAL! DISTURBING! SCAAAAAAAAAARY!

After the reality of this situation settled in our stomachs we decided that enough was enough. "Were going in!"

We don our camera's and walk towards the main gates of the Bilderberg Hotel where Timothy Geithner rolled in today. There's a bench on the other side of the street right across from the booth where all the security guards and coppers are. We take a seat. Take a look at each other. And with no words needed point our cameras straight towards the gate.

No more than two minutes needed to pass before a suited G-man points his fingers to us and beckons us towards him. We cordially oblige, but with our camera's still rolling... pointed straight in his face. 5 seconds later Niko, me, and our two camera's, are face to face with the suited G-man who is barking to us to shut off our camera.

"Were not breaking a law" we say.
He says, "show me your ID".
We say "under what suspicion, what did we do wrong."
He says, "show me your ID or I will arrest you both immediately." And try's to grab Niko
Niko says, "don't touch me you have no right to do what you're doing."

This was a war of attrition that we clearly could not win. So we decided to just swallow our pride and submit to our holy masters' minions. We showed them our ID's but they wanted us to also erase all footage of the main gate or they would still arrest us. Niko had to erase everything in his camera and I erased everything EXCEPT the video where he was harrassing us. I saved that one in another folder right in front of that meat heads eyes and he didn't realize it. f**king idiots they are I swear...

I'm going to post that video but I have to first learn how to blur out faces on Sony Vegas because Niko doesn't want to have his face online with that thug, and I don't blame him. If anyone can teach me how to do that I'll upload it on my youtube channel immediately.

http://www.youtube.com/user/Greekriots

An hour later I met with Jim Tucker at his hotel again and asked him if we could interview him and he was really cool about it and said no problem. I really appreciated that because I'm sure he figured out by just throwing a cursory glance at us that we were total amateur newbs and this interview was probably one of our first. He was great Smiley I've already uploaded the interviews if anyone is interested.

Anyway till next time!!

love and peace!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
xpio




Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 72
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:48, 15 Maj '09   Temat postu: Re: Spotkanie grupy Bildberger 14-17 Maj 2009 Odpowiedz z cytatem

YELONKY napisał:
Grecy chyba już się organizują.
Dla mnie to szczyt bezczelności robić takie spotkanie w centrum trwających od jakiegoś czasu zamieszek. Proponuję abyście wklejali tu newsy poświęcone temu wydarzeniu(zamieszki w Atenach, wzmianki w mediach(nie liczę na nie) itp.)

zulugula napisał:
Mamy jak na dłoni ludzi, którzy rządzą tym światem. Trudno jest walczyć z wrogiem, którego nie widać. Tutaj jednak dokładnie wiemy, kto pociąga za sznurki. Możliwe, że jest ktoś wyżej. Nie wiem kto, ale za to znamy

Coś mi tu nie gra.

Media jak zwykle nie informują, ale oni chyba ( raczej na pewno ) są świadomi faktu że coraz więcej ludzi wie że takie spotkania się odbywają, więc dlaczego aż tak mało uwagi przywiązują do zachowania tajemnicy .
Przecież wystarczyło by żeby zorganizowali tą balangę na jakiejś bezludnej wyspie i po krzyku, ale nie wybierają takie miejsca jak Grecja .
I wątpię że to tylko prosta bezczelność, z całą pewnością jest jeszcze jakiś logiczny cel.
Oczywiście można wysnuć wiele hipotez, ale jeszcze nam dużo brakuje do osiągnięcia wystarczającej wiedzy, tak aby można było powiedzieć mamy was.
A może właśnie o to chodzi abyśmy spoczęli na laurach i skupili naszą uwagę właśnie na nich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:52, 15 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spotkanie w Grecji zbiegło się "przypadkowo" z ogłoszeniem dymisji rządu greckiego... To przypadek prawda? Razz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
davidoski




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 889
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:10, 16 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właśnie mnie też zastanawiają 2 sprawy:

1. Czy chcą zamieszek.
2. Czy kryzys jest celowo wywołany.

Co do obydwu kwestii mam wątpliwości, choć popularne są podejrzenia, że tak właśnie jest. Na żadną z nich nie ma jednak przekonujących przesłanek (nie licząc jednej jedynej wypowiedzi Rockefellera, która jednak mogła dotyczyć czegoś innego, niekoniecznie kryzysu finansowego).

Dymisja rządu greckiego przeczyłaby pierwszej tezie.
Jeśli chodzi o drugą tezę to nie wiem za bardzo w jaki sposób bankierzy mieliby skorzystać na kryzysie we własnym systemie. Wiem oczywiście o teorii, że kryzys ten ma być pretekstem do zaproponowania "rozwiązania" w postacie jednej waluty, jednego banku centralnego i jednego rządu. Problem w tym, że jeśli nawet coś takiego jak jedna waluta zostałoby wprowadzone to nie rozwiązuje problemu długu, który stanowi podstawę kryzysu. Bez względu przecież na to w jakiej walucie dług zostanie wyrażony istnieje on nadal. A niemożność spłacenia wszystkich długów jest podstawowym problemem z którego ten system raczej już nie wyjdzie. Trudno mi sobie bowiem wyobrazić, aby bankierzy zrezygnowali z lichwy, która jest przyczyną całego tego długu.
_________________
The Truth Hurts
http://bankowaokupacja.blogspot.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ina_majo




Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 221
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:02, 16 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie chodzi o dlugi, tylko prawo wlasnosci i zabezpieczenia (zastawy, hipoteki, itp). Pieniadz wyraza jedynie wartosc.

Tu nie ma teorii spiskowej. Przez 40 lat mieli spokoj, od 10 lat ludzie szumia (przypominam, ze o NWO, 3stronnej mowilo RM i pisala gazeta o.Rydzyka 10 lat temu), teraz zrobila sie histeria, wiec sie ujawniaja. Przechodza na poziom jawnosci. TYLE. St.Krajewskie i Jonesy traca aegument. Bilderbegi mowia: to nasze spotkanie, nie ujawniamy sie i nie ukrywamy, tak sobie dyskutujemy. Pocalujcie nas w d***. Strategia Kiszcaka: tajne, a jak sie nie da byc tajnym, to cos tam trzeba ujawnic, a z opozycjonistow zrobic przestepcow.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ya




Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 1036
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:39, 16 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

davidoski
Cytat:
Jeśli chodzi o drugą tezę to nie wiem za bardzo w jaki sposób bankierzy mieliby skorzystać na kryzysie we własnym systemie. Wiem oczywiście o teorii, że kryzys ten ma być pretekstem do zaproponowania "rozwiązania" w postacie jednej waluty, jednego banku centralnego i jednego rządu. Problem w tym, że jeśli nawet coś takiego jak jedna waluta zostałoby wprowadzone to nie rozwiązuje problemu długu, który stanowi podstawę kryzysu. Bez względu przecież na to w jakiej walucie dług zostanie wyrażony istnieje on nadal. A niemożność spłacenia wszystkich długów jest podstawowym problemem z którego ten system raczej już nie wyjdzie. Trudno mi sobie bowiem wyobrazić, aby bankierzy zrezygnowali z lichwy, która jest przyczyną całego tego długu.

sam sobie na to odpowiedziałeś

Zobacz jak rozwiązywany jest ten kryzys obecnie, kto rządów mówi o rezygnacji z długu?
w skrócie bierze się pieniądze od ludzi i daje bankom.
Czyli banki budowały piramidę wirtualnych pieniędzy, które nie miały pokrycia w niczym a teraz dzięki rządom
zamieniają ją na prawdziwą walutę - kiedyś określano to mianem prania brudnych pieniędzy.

Masz dom i masz papier który mówi ile on jest wart - pieniądz. Pierwsza rzec jest fizyczna druga umowna.
W momencie kryzysu Ty tracisz fizyczny dom, a bank trochę papierków.

Co to jest bogactwo? Zrozum to nie ilość pieniędzy a ich wymienialność na dobra fizyczne.
Ludzie pracują tworzą dobra fizyczne np dom, przychodzi kryzys tracą to dobro na rzecz banku.
Małe banki tracą płynność finansową i upadają. Wielkie banki przejmują ich dobra.
Popatrz na kryzys z punktu widzenia FED. Dzięki wydrukowaniu lub wpisaniu do kompa "pieniędzy"
stają się właścicielem połowy ameryki.
Powiedz mi jakie znaczenie ma to że ta połowa ameryki ma teraz wartość 1/2 papierków które sami wydrukowali?
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
davidoski




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 889
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:02, 16 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To chyba nie takie proste.

Cytat:
Masz dom i masz papier który mówi ile on jest wart - pieniądz. Pierwsza rzec jest fizyczna druga umowna.
W momencie kryzysu Ty tracisz fizyczny dom, a bank trochę papierków.


Księgowość w banku traktuje te "trochę papierków" jako stratę. Więc bank raczej kiepsko na tym wychodzi. Wchodzi w posiadanie nieruchomości, ale w rozliczeniu ta transakcja jest stratna ponieważ bank nie może już sprzedać domu za tę samą cenę za jaką został kupiony. Kiedy strat jest dużo pokrywa się je z podatków. Problem w tym, że strat tych jest tak dużo, że nie ma już pieniędzy na ich pokrycie. Jak niby rząd który ma problemy z dziurą budżetową i zadłużeniem zagranicznym, ma pokryć te straty? Rząd sam potrzebuje pomocy.

Patrzę na kryzys od strony całego systemu. FED jest w takim samym kłopocie jak banki komercyjne i rząd. Wszystkie te 3 instytucje stanowią części jednego systemu. Zarówno rząd jak i banki komercyjne są zadłużone w FED-ie. Skoro FED nie jest w stanie "wyciągnąć" od rządu i banków pieniędzy które w myśl tego chorego systemu mu się należą (z tytułu odsetek) to jaką ma z tego korzyść? Ja jej nie widzę.
Gospodarka hamuje, długi rosną i gdzie tu jakaś korzyść dla FED-u? FED i tak jest właścicielem rządu i banków pożyczających od niego walutę. Kryzys FED-owi nie jest w żaden sposób potrzebny. Do czego miałby być?
Wydaje mi się, że kryzys nie jest zaplanowany. Ten system zjada własny ogon.To napawa mnie nadzieją, ponieważ oznacza szansę na rychły jego koniec, który w mojej opinii właśnie obserwujemy.
_________________
The Truth Hurts
http://bankowaokupacja.blogspot.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Entrop




Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 276
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:25, 16 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy jest to proste zalezy od skali:
gdy jestes w systemie (bankowym) to owszem, straty sa niemile widziane bo machina wycelowana jest na wartosci dodatnie.Dlatego wchodza w posiadanie niesplacanych nieruchomosci z akompaniamentem jeku i grymasem glebokiego cierpienia.Wiemy ile kosztuje ich udzielenie pozyczki, bo znyny jest mechanizm tworzenia pieniedzy.
To swiat wirtualny!!!Jakze latwy do zmanipulowania.
Ale to raczej powszechna wiedza. Teraz.
Dekade temu byla to pesymistyczna futurologia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kabul14




Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 131
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:54, 16 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"POLSKA-THE TIMES" sobota 16 V 2009

http://www.polskatimes.pl/fakty/swiat/11.....,id,t.html

Cytat:
Nie mówcie nikomu ani słowa. Najpotężniejsi ludzie świata znów spotykają się potajemnie, by ocalić planetę przed gospodarczą katastrofą. A oto adres, gdyby ktoś zechciał przesłać im swą opinię: Nafsika Astir Palace Hotel, Apollonos Avenue 40, 16671 Vouliagmeni, Grecja.
Przez kilka najbliższych dni w tym pięciogwiazdkowym hotelu trudno będzie znaleźć wolne łóżko. W tym czasie bowiem iluminaci z Klubu Bilderberg organizują tajne zebranie. Od 1954 roku grupa 130 wpływowych polityków spotyka się rokrocznie w jednym z hoteli. Towarzyszą im bankierzy i garstka arystokratów.

W takim gronie wymieniają poglądy i robią wszystko, by nie wypaść z kręgu wtajemniczonych. Nie ma oficjalnej listy uczestników ani konferencji. Kto puści parę z ust, wypada z magicznego kręgu. Gdy spytaliśmy Małgorzatę Szymczak, asystentkę Andrzeja Olechowskiego, o jego udział w tej grupie, padła odpowiedź: Pan Olechowski okazjonalnie uczestniczy w konferencjach Bilderberg. W tym obecnym w Grecji nie bierze udziału. A na pytanie, czy były minister finansów i spraw zagranicznych jest członkiem Klubu Bilderberg, usłyszeliśmy: Klub Bilderberg nie istnieje. Dodajmy, że domniemanymi uczestnikami tej grupy z Polski to m.in.: Hanna Suchocka, Sławomir Sikora (prezes Citibank), Jacek Szwajcowski (prezes Polskiej Grupy Farmaceutycznej) i Aleksander Kwaśniewski.

Tym, którzy nie dostali się za zamknięte wrota, pozostaje mieć nadzieję, że goście zjazdu będą spać dobrze, nie zrobią sobie krzywdy, szalejąc na skuterach wodnych, i rozwiążą za nas nasze problemy.
W tym roku zebrani mają rozmawiać o recesji. - Z ulotki wysyłanej do uczestników spotkania wynika, że klub zakłada dwie możliwości: albo długa, bolesna depresja, która skaże świat na lata ogromnej stagnacji, albo intensywny, ale krótszy kryzys, który utoruje drogę nowemu, zrównoważonemu porządkowi gospodarczemu na świecie, dającemu mniejszą suwerenność, ale za to większą skuteczność - mówi obserwator spotkań grupy Daniel Estulin.

Ponieważ Klub Bilderberg nie istnieje oficjalnie, nie może niczemu zaprzeczyć. To z kolei jest manną z nieba dla zwolenników teorii spiskowych. Eurosceptycy są przekonani, że na spotkaniach grupy ustalany jest przyszły rozwój Unii Europejskiej. Unijni komisarze zawsze byli mile widzianymi gośćmi tych sabatów czarownic.

Podczas zebrania w 1975 roku debiutantką była ponoć sama Margaret Thatcher. Jim Tucker, tropiciel Klubu Bilderberg, uważa, że Thatcher otrzymała wtedy polecenie "zlikwidowania brytyjskiej suwerenności". A ponieważ zareagowała słowami: "Nie ma mowy!", została wyrzucona.

Lewicowi wyławiacze spisków są przekonani, że bilderbergowcy tworzą jądro kapitalizmu. I jest w tym ziarno prawdy. Pierwsze spotkanie odbyło się w holenderskim Hotel de Bilderberg koło Arnhem. Jego inicjatorem był polski emigrant Józef Retinger. Niepokoiły go nasilające się nastroje antyamerykańskie i rozwój komunizmu w Europie Zachodniej. Holenderski książę Bernhard zgodził się sfinansować pomysł, który poparli także szef CIA Walter Bedell Smith oraz Biały Dom.
Uczestnicy spotkań są zgodni, że narodowe problemy winna rozwiązywać elita nastawiona międzynarodowo, globalna sieć decydentów powinna mówić jednym głosem, a granice między klasami ludzi majętnych a polityków są płynne. Stąd też naturalna skłonność do zapraszania konserwatystów i rynkowych liberałów.

Tytuł najbardziej niedyskretnego bilderbergowca należy do Denisa Healeya, byłego przewodniczącego Izby Lordów i zwolennika atlantyzmu.

- Stwierdzenie, że dążyliśmy do utworzenia światowego rządu, to przesada, choć nie jest ono do końca niesprawiedliwe - mówił lord Healey. - Czuliśmy, że nie możemy wiecznie walczyć ze sobą o nic. Doszliśmy więc do wniosku, że jedno społeczeństwo na świecie byłoby dobrym rozwiązaniem.
Inny pogląd na działalność klubu prezentuje metropolita Serafim, biskup Pireusu. Jego zdaniem bilderbergowcy stanowią "przestępczą koterię syjonizmu, dążącą do ustanowienia światowej dyktatury pod kierunkiem Lucyfera".

Nie wiadomo, czy Lucyfer będzie się wygrzewał w greckim słońcu. Wiadomo zaś, że prezes Banku Światowego Robert Zoellick 14 maja będzie przebywał w Atenach, a najbliższe dwa dni w terminarzu sekretarza skarbu USA Tima Geithnera to tajemnicza pustka. Szef Deutsche Bank Jo Ackermann będzie w podróży "gdzieś w Europie". Z kolei dyrektor Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet ma być nieuchwytny do końca tygodnia. A więc, coś jest na rzeczy. Gdybyż tylko ktoś zechciał dopuścić nas do tajemnicy...

Tłum. G. Gutkowski

Na Kongresie Wiedeńskim stworzono nowy ład w Europie


Coś jednak się w tych mediach pojawia.Tak na marginesie dodam, że pierwszy raz o spotkaniu Bilderberg'ów przeczytałem...w "wyborczej" koło roku 97, 98 Smile
_________________
Il Buono, il brutto, il cattivo
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Entrop




Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 276
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:58, 16 Maj '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Warto obejrzec nawet jesli nie znasz francuskiego.


http://leweb2zero.tv/video/alfred_27484ba3b73294a
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona: 1, 2, 3   » 
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Spotkanie grupy Bildberger 14-17 Maj 2009
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile