|
Autor
|
Wiadomość |
$iemo
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 210
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 00:02, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Hmmmm.... UFO czyli po naszemu NOL - to nie kwestia wiary, to jest po prostu COŚ niezidentyfikowanego co lata. Wiara nie ma tu nic do rzeczy.
_________________ ...Nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 00:05, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
agentsmith napisał: | Hmm, ciekawe. Muszę to przemyśleć. Naprawdę - tym razem już bez szczypty ironii. Tylko jak tu "znać się" na UFO ? To jest domena wiary a nie wiedzy...
Nara. |
Dokładnie! Podobnie jak lądowanie na księżycu. Czy można się na tym znać, skoro tego nie było? Pewnie tak - słyszałem, że tacy np. fani Star Treka, czy Gwiezdnych Wojen mają te wszystkie statki rozpisane w specjalnych księgach - ładowność, zuzycie paliwa, liczba członków załogi, itp... Na pewno napisano na ten temat wiele książek i nie wątpie, że mogłyby one posłużyć za ciekawe pomoce naukowe, jakby ktoś nie wiedział, ze star trek to tylko serial telewizyjny...
Czymże jest wiedza kontrolowana przez rząd?
Nara
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 00:25, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Ustosunkuję się do kilku poruszonych kwestii.
1. Kamienie z Księżyca.
Na Ziemi istnieje wiele miejsc, w które kiedyś uderzyły asteroidy. Niekiedy kratery mają szerokość wielu kilometrów. Jest więc rzeczą oczywistą, że pod powierzchnią tych kraterów muszą znajdować się minerały pozaziemskiego pochodzenia - wystarczy je tylko wydobyć. Kto udowodni, że to nie z Księżyca?
2. Kwestia świadomości astronautów
Ciekawa sprawa - czy uczestnicy tych wypraw rzeczywiście przez cały czas byliby w stanie żyć w kłamstwie? Przecież któryś musiałby wcześniej czy później się zdradzić. Jaka więc odpowiedź? Hipnoza plus ewentualnie nowe metody mind control. Oni rzeczywiście uwierzyli, że byli na Księżycu, bo inaczej cała ta mistyfikacja mogłaby wcześniej czy później upaść. Gdzie w tym czasie przebywali? W studio NASA, ale nie z nimi kręcono te filmy i robiono zdjęcia - to zrobiono wcześniej, przy udziale innych aktorów. Przecież nie ma możliwości sprawdzenia, kto ukrywa się wewnątrz skafandrów. "Astronautom" kazano tylko odtworzyć te same role, które były pokazane na filmach i zdjęciach, aby sami uwierzyli, że to oni je wykonywali.
3. Wykonanie filmów i zdjęć
Spotkałem się z wypowiedzią przedstawiciela firmy Hasselblad (niestety, nie zapisałem linku), który stwierdził, że te aparaty i flmy mogą pracować w temperaturze nie mniejszej niż -25°C. Ponadto, NASA nie zwracało się do nich o dostosowanie aparatów do tych szczególnych warunków.
O kwestii obsługi aparatów fotograficznych w rękawicach i kadrowaniu zdjęć z poziomu pasa - już wspominałem, nie warto wracać.
Również poruszyłem wcześniej kwestię promieniowania o różnym zakresie i jego wpływu na emulsję fotograficzną, ale dopiero później znalazłem wypowiedź potwierdzającą moją opinię (niestety, przy tej masie materiałów również nie zapisałem linku) - przy poziomie promieniowania, jaki panuje na Księżycu, materiał negatywowy musiałby ulec tzw. zaświetleniu. No a pasy Van Allena do pies? Czy po przejściu przez nie negatywy nadawałyby się jeszcze do użytku?
Dodatkowy element w tej sprawie wprowadza nieoceniona "krynica mądrości", czyli GW, w cytowanym już wcześniej artykule:
http://www.gazetawyborcza.pl/1,76842,3967696.html
Cytat: | Satelita, który kopie prądem
Powodem tego nieznośnego natręctwa pyłu jest zapewne jego naelektryzowanie. W jednym z ostatnich "Geophysical Research Letters" zespół dr. Jaspera Halekasa z Uniwersytetu Berkeley wylicza - na podstawie danych z sondy Lunar Prospector - że powierzchnia Księżyca jest potężnie naładowana elektrycznie (najbardziej ta strona, która pozostaje w cieniu). Napięcia elektrostatyczne mogą tam sięgać nawet tysięcy woltów. - Istnieje więc groźba przeskakiwania iskier, które mogą niszczyć elektronikę - ostrzega naukowiec.
- W jednym z raportów astronautów Apollo czytałem, że mieli kłopoty z rozłożeniem aluminiowej folii pod instrumentem pomiarowym. Folia falowała i zaginała się, najpewniej pod wpływem odpychania elektrycznego - mówi dr Halekas. Jego zdaniem astronauci mieli szczęście, że w czasie księżycowych wypraw nigdy nie zaskoczyła ich duża burza na Słońcu, w której trakcie gwiazda wyrzuca w kosmos chmury naładowanych cząstek. To głównie one elektryzują Srebrny Glob.
Jak sądzą badacze, pola elektryczne wzbijają fontanny pyłu na wysokość kilkudziesięciu kilometrów ponad księżycową powierzchnię. To one zapewne tworzyły widoczną na zdjęciach sondy Surveyor delikatną mgiełkę tuż nad horyzontem Księżyca. Mogły być również przyczyną dziwnego zjawiska, którego świadkiem były załogi Apollo. Kiedy Słońce znikało lub wyłaniało się spoza księżycowego horyzontu, astronauci widzieli takie pasma czy smugi światła, jakie zwykle dostrzega się w zadymionym czy zakurzonym pokoju. Na Księżycu, bez powietrza i chmur, nie powinno się to zdarzać. |
W świetle tej wypowiedzi, pod znakiem zapytania stoi nie tylko wykonywanie zdjęć i filmów, ale wszelka wymiana jakichkolwiek sygnałów radiowych z Ziemią. Szkoda, bo chętnie zobaczyłbym zdjęcia tych "delikatnych mgiełek" oraz "pasm lub smug światła" nad horyzontem Księżyca, ale z programu Apollo, nie późniejszych. Może AgentSmith zna jakieś linki?
No, pięknie, kto by pomyślał, że enkawudziści poprawności politycznej niechcący dołączą do demaskatorów kłamstw NASA?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 00:33, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 00:42, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
podejrzewam ze łatwo odróznić kamyk z księzyca od meteorytu .
meteoryt przelatuje przez atmosfere i się smazy jak na patelni kamyki na ksiezycu mogły mieć ze 120?stopni w słońcu
jeśli aparacik w ladowniku miał 21 stopni to na moonie też miał 21 stopni dziwne nie, ale łatwe do wytłumaczenia
na pewno by się któryś wypucował ,a rzad nie majac pewnosci co do ich dyskrecji zebrał by ich razem w stołówce firmy nasa i wysłał by tam boeinga i po kłopocie
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:13, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Bimi - nie chcę wypowiadać się autorytatywnie, ale wydaje mi się, że polecenie dane w stanie hipnozy działa praktycznie bezterminowo. To tłumaczy reakcję jednego z astronautów, który dał w mordę dziennikarzowi, zarzucającemu mu kłamstwo. Człowiek mający świadomość kłamstwa, próbowałby jakoś pływać i lawirować. Owszem, można tę reakcję zinterpretować zupełnie odmiennie - brakło mu argumentów słownych, a mając świadomość kłamstwa, przeszedł na "ręczne". Ale to byłoby chyba za proste.
Scorpio - nie wiem, jak chciałbyś odróżnić skały z meteorytu od skały z Księżyca? Ze meteoryt się "smaży"? Jeśli ma średnicę kilkuset metrów, lub nawet kilku kilometrów, to nie wszystko się "usmaży" - coś oryginalnego jednak zostanie w środku.
Natomiast co do temperatury, w jakich pracowały aparaty - to nie jest jedyny argument przemawiający za niemożnością wykonania zdjęć w warunkach księżycowych. Zresztą, nie tyle może chodzi o temperatury ujemne (praktycznie brak wypromieniowania ciepła), co dodatnie - silne nagrzewanie się od słońca, co mogłoby doprowadzić do spłynięcia emulsji z filmów.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:30, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Aparat Hassellbard używany przez astronautów był doskonałej jakości i był
biały
czy ktoś słyszał otym ze promieniowanie cieplne mozna odbijać czy mógł być ekranowany?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:35, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Easy_Rider w takim razie emulsja by pospływała z aparatów wszystkich sond ,nawet ruskich,nie wspomne o tym że byle stacja kosmiczna ma większe wahania temperatur niż te na księzycu -250 - 120 i jakoś tam robią zdjęcia
to samo sie tyczy promieniowania ,jesli przeswietlała by tasme nie było byzadnych zdjęc z kosmosu robionych przez sondy
uwarzasz że jak dookoła rozgrzeje się do białości to w srodku będzie zimny ?a moze meteoryty podchodzą po specjalnej trajektori(nasa tym kieruje i w ten sposób powieksza kolekcje )że nagrzewa sie tylko spód kamyka
gdzie widziałes tak wielkie meteoryty?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:44, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Scorpio, cały czas mówimy o zdjęciach wykonywanych w czasach programu Apollo, kiedy nie było techniki fotografii cyfrowej, mniej podatnej na wahania temperatur i - tutaj już nie jestem tak pewien - ale chyba również promieniowania niewidzialnego.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:47, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
zgadzam się ale zanim polecieli-nie polecieli latały tam sondy robili topografie nawt ruska sonda robiła zdjęcia ciemnej strony (jako pierwsza?)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 01:51, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 02:11, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
"...w przypadku czterech z sześciu misji księżycowych lądowania następowały w okolicach okołorównikowych. Narażałoby to astronautów, jak również lądowniki oraz wszystkie urządzenia, na oddziaływanie ekstremalnych temperatur..." komentarz do pierwszego zdjęcia dyskwalifikuje go jako profesjonalny
nie słyszał o terminatorze?
a ja mowie ze ziemia jest plaska i tez znalazlem na to dowod , wystarczy sie rozejrzec dookola .. no po prostu plaska
co zdjęcia mówia co innego? Lucas maczał w tym palce,filmy ?jakies nie wyrazne,no i coś za duzo gwiazd w nocy widać ,to znaczy raz widać a raz nie widać
innych dowodow nie przyjmuje .. po co mi .. wystarcza mi te .. kto nie wierzy niech wyjdzie z domu, reszta to pewnie mistyfikacja busha
a tu dowód na to ze księżyc nie jest płaski http://nssdc.gsfc.nasa.gov/imgcat/thumbnail_pages/moon_thumbnails.html
moze gdybym tam wyladował i sie rozejrzał to bym zmienił zdanie
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
agentsmith
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 533
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 02:50, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Profesjonalista to on może jest, tyle że w innej profesji.
Gdyby miał blade pojęcie o istocie grafiki cyfrowej to nie powoływałby się na swoje "radosne zabawy" whitepointem w photoshopie na zdjęciach.. w formacie .jpg (czy też jakimkolwiek innym formacie kompresji STRATNEJ)
Kto wie co mam na myśli zapewne tylko się się uśmiechnie, a kto nie wie niech sobie poczyta albo poeksperymentuje sam.
Totalne umysłowe lamerstwo.
Ten gość już lepiej niech trzyma się analiz rynkowych... a może lepiej nie, bo aż strach pomyśleć co będzie z tym rynkiem
@Scorpio - też od razu to wyłapałem - o terminatorze nie słyszał - biedaczek. Taki z niego astronom jak ze Świętej Inkwizycji.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
XTC88
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1823
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 11:37, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Ja jestem w ciągłem hipnozie własnego umysłu i jakoś źle mi się to nie obija na zdrowiu. Rozumiem iluminatów, że chcą manipulować ludźmi, fajni są.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
$iemo
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 210
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 11:39, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
XTC88- nie jesteś przypadkiem zaklęty w jego prześcieradło?
_________________ ...Nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 12:22, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Ja słyszałem o terminatorze!!! Oglądałem wszystkie 3 częśći. Jedynka była najlepsza, choć i dwujka niczego sobie - dobre efekty specjalnie... Ale trójka do bani.
Mówicie, zę lądowanie na Księżycu to nie jest dla Was kwestia wiary, lecz kwestia wiedzy. Wiedzy o terminatorach, sejsmografach, spektrometrach i całej masie innego chłamu...
Naczytaliście się w dzieciństwie ksążek o terminatorach myśląć że to ksążki naukowe, straciliście na to w chuj czasu i byliście (zresztą dalej jesteście) dumni z tego ile wiedzy na temat podróży kosmicznej zgłębiliście.
Oczywiście, gdybyście teraz przyjęli do wiadomości że lądowania na ksiezycu nie było, równocześnie musielibyście pogodzić się z tym, ze cała ta Wasza nauka w dzieciństwie nie była żadną nauką, a zwykłym studiowaniem bajek. Przyznanie że lądowania nie było jest dla Was jak dobrowolne pozbycie się sporej części własnej mądrości.. Dlatego tak sie przed tym bronicie.
Zgadzam się: w tej sprawie chodzi głównie o psychologię.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 12:32, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
no nareszcie jakieś postępy zgadzamy sie juz w dwóch kwestiach
t-101 lepszy był w dwójce bo w jedynce jakis taki niewyrazny
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 12:48, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 12:49, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
"Naczytaliście się w dzieciństwie ksążek o terminatorach myśląć że to ksążki naukowe, straciliście na to w chuj czasu"
Bimi nieprawda bladego pojecia nie miałem o terminatorach o kamieniach z helem i masie innych że nie wspomne o pasach van alena ,do zainteresowania tematem skłoniło mnie ... te forum? :bitwy pod grunwaldem nie było bo nie ma dowodów tylko jakis zamazany obraz
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
agentsmith
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 533
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 13:18, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | Mówicie, zę lądowanie na Księżycu to nie jest dla Was kwestia wiary, lecz kwestia wiedzy. Wiedzy o terminatorach, sejsmografach, spektrometrach i całej masie innego chłamu...
Naczytaliście się w dzieciństwie ksążek o terminatorach myśląć że to ksążki naukowe, straciliście na to w chuj czasu i byliście (zresztą dalej jesteście) dumni z tego ile wiedzy na temat podróży kosmicznej zgłębiliście. |
Po pierwsze - liczba mnoga sprawia, że brzmisz jak towarzysz z komórki partyjnej w PGR
Po drugie - prawda, jakakolwiek by nie była o lądowaniu - czy też nie - na księżycu nie ewaluuje ani dewaluuje mojej wiedzy/niewiedzy w dziedzinach o których byłeś uprzejmy wspomnieć. Jeśli okaże się, że tego lądowania nie było nie będzie to oznaczać, że pojęcie terminatora stanie się nieaktualne, że prawa optyki przestaną obowiązywać, że logika straci swoją wartość itd. Mnie moja skromna wiedza nie napawa dumą, ale sprawia mi pewną satysfakcję, gdy widząc na niebie "przesuwające się światełko" nie biegnę krzycząc zaraz że to UFO! To mi daje komfort dziwienia się rzeczami, które są rzeczywiście dziwne.
Cytat: | Oczywiście, gdybyście teraz przyjęli do wiadomości że lądowania na ksiezycu nie było, równocześnie musielibyście pogodzić się z tym, ze cała ta Wasza nauka w dzieciństwie nie była żadną nauką, a zwykłym studiowaniem bajek. Przyznanie że lądowania nie było jest dla Was jak dobrowolne pozbycie się sporej części własnej mądrości.. Dlatego tak sie przed tym bronicie. |
Czuję w tym znowu projekcję. To w końcu Ty w jakiś paniczny sposób bronisz swojej (ulubionej, nieprawdaż ?) teorii odmawiając przyjęcia do wiadomości czegokolwiek co by tej teorii zagrażało. Ja bardzo chętnie przyjmę do wiadomości, że go nie było - i zaręczam Ci, że nic mi się od tego nie zawali . Raczej będę odczuwał coś na kształt podziwu - byłby to rzeczywiście super numer!. Pierwsza klasa! Hats off to NASA! Oscar dla Kubricka! Lubię dobre filmy. Ale żadnego innego wpływu na moje życie to nie będzie miało. W sumie - w dupie mam księżyc. Ładnie wygląda i tyle. Ale do tego najpierw ktoś musiałby przedstawić mi jakiś dowód, którego nie potrafiłbym obalić. Niestety - jak dotąd takiego nie znalazłem. Choć jest kilka spraw, które budzą moje wątpliwości. Niestety - lamerski poziom dyskusji jakie prowadzi się na ten temat raczej zniechęca mnie do mówienia o tym. Skoro sprawa pada na terminatorze, po co gadać on regolitach ?Po co gadać ze ślepym o obrazach ?
W przeciwieństwie do Ciebie Bimi, nie daję sobie monopolu na prawdę czy rację. Może dzięki temu, że przeczytałem tyle bajek - one uczą sceptycyzmu... Nawet SCEPTYCYZMU CO DO SCEPTYCYZMU
I Twoja pusta retoryka nic w tym nie zmieni
Choć oczywiście - gdyby mnie to zupełnie nie bawiło - nie byłoby mnie tutaj.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 13:29, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Widzisz, sąk w tym, że dla mnie Twoja retoryka jest pusta.
Zgrywasz eksperta od stratnej kompresji, każesz ludziom "eksperymentować", wytykasz im "umysłowe lamerstow" nie podając nawet jednego konkretnego przykładu - eksperymentu, który każdy może sobie w domu powtórzyć, aby uzyskać efekt jak autor anliz rynkowych.
Koleś mówi wprost: ściągnij sobie zdjecie z NASA, poddaj je prostej filtracji w Photo Shopie a zobaczysz, że Ziemia jest WKLEJONA.
Ty na to odpowiadasz: co za lamer, przecież to wina stratnej kompresji JPG...
Sorry, ale sam jesteś lamer jakich mało Stratna kompresja nie daje tego typu zniekształceń:
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 13:38, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Scorpio poruszył taki argument, że wcześniej (tj. przed Apollo) latały sondy i wykonywały zdjęcia. Właśnie, pytanie czy latały, a jeśli tak, to czy wykonywały zdjęcia? Nawiasem mówiąc, jakoś nigdzie nie dyskutuje się o tych zdjęciach, a chyba warto się nim przyjrzeć - jeśli ktoś zna linki, to prośba o podanie.
Uważm, że pasy Van Allena to zapora nawet na dzisiaj nie do przebycia dla statku kosmicznego, nie tylko załogowego, nie mówiąc o późniejszym wykonaniu zdjęć, gdyż oprócz zagrożenia dla życia astronautów, zagrożenia są następujące:
1. Zupełny zanik sygnału radiowego, przynajmniej przy technice lat 60. i 70. Pasy działają jak ekran, o wiele bardziej skutecznie niż gruba osłona metalowa.
2. Niebezpieczeństwo pojawienia się silnych prądów indukcyjnych, mogących zniszczyć nie tylko elektronikę statku, ale również samą jego konstrukcję. Należy bowiem wziąć pod uwagę fakt, że statek o konstrukcji metalowej, poruszający się w silnym polu magnetycznym, z niemałą prędkością, bo co najmniej 11,2 km/s (druga prędkość kosmiczna), wytwarza silne prądy indukcyjne wirowe w całej konstrukcji, a ich wpływ może być znacznie bardziej niszczący niż przy przejściu przez atmosferę ziemską, gdyż w tym przypadku czynnik działa tylko powierzchniowo. Zjawisko indukowania prądów wirowych znalazło zastosowanie w hutnictwie do topienia metali.
3. Zniszczenie wszelkich zapisów na nośnikach magnetycznych.
4. Zniszczenie wszelkich materiałów fotochemicznych, z powodu zaczernienia emulsji pod wpływem promieniowania.
Oczywiście, teoretycznie istnieje możliwość ominięcia pasów Van Allena poprzez start rakiety z rejonów okołobiegunowych, ale - pomijając różne trudności techniczne - wymagałoby to dość karkołomnej trajektorii i jak dotychczas nie było słychać o tego rodzaju rozwiązaniach.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 13:50, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
4. pasy są dosyć wysoko więc cały zestaw ma czas zeby tak się ustawic żeby jak najkrócej tam przebywac
1.2.3. to w jaki sposób otrzymujemy zdjecia na przykład z marsa ,przecież lataja teraz różne sondy i nie spaliły się jak węgiel u kowala ,mało tego otrzymujemy ładne fotki np twarzy z marsa
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 14:19, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz, własnie przećwiczona, krótka procedura dla niedowiarków:
1. Ściagacie to zdjęcia ze strony NASA:
http://www.apolloarchive.com/apg_thumbna.....863-69.jpg
2. Odpalacie Photo Shop'a
3. Wciskacie "Ctrl+L"
4. Zmieniacie poziomy wejściowe na: 0, 1, 10...
5. Otrzymujecie coś takego:
Wniosek: zdjęcie to było retuszowane! Ktoś zapewne zakrył fragmenty, które były nie dość czarne.
I nie ma to żadnego zwiazku ze stratami w kompresji, lamerku smifie bo "zniekszałcenia" mają wyraźną, równą krawędź rozciągającą się na obszarze wielu makrobloków.
Ale nie martw się: na pocieszenie mam dla Ciebie piękny odcisk buta w księżycowym pyle - symbol ludzkiego sukcesu:
http://www.hq.nasa.gov/office/pao/History/alsj/a11/AS11-40-5877HR.jpg
Ostrość na górze jest troche rozjechana ale to nic bo sam odcisk widać idealnie. Szkoda tylko że jest niecały - zupełnie jakby ktoś wykroił go z miejsca w którym powstał pierwotnie i postawił tutaj, żeby zrobić fote... No, ale to pewnie tylko lamerskie złudzenie.
Albo to zdjęcie - też jest boskie:
http://www.hq.nasa.gov/office/pao/History/alsj/a11/AS11-44-6598.jpg
Lunar module viewed from CM "Columbia" after undocking, July 20, 1969
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
agentsmith
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 533
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
|
Wysłany: 14:49, 11 Mar '07
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: |
Koleś mówi wprost: ściągnij sobie zdjecie z NASA, poddaj je prostej filtracji w Photo Shopie a zobaczysz, że Ziemia jest WKLEJONA.
Ty na to odpowiadasz: co za lamer, przecież to wina stratnej kompresji JPG... |
Sorry, ale nie. Chyba przeoczyłeś fakt, że owszem, kolega "analizator rynkowy" podaje źródła (numery NASA) do kilku PIERWSZYCH zdjęć we wspomnianym wątku. Przed fotką, którą wkleiłeś uczciwie zaznaczył:
Cytat: | Przyjrzyjmy się teraz zdjęciom z Księżyca pochodzącym z innych źródeł. |
Z innych to znaczy jakich? Z przyczepy campingowej Barta Siebrela ? Może jeden z jego 40 kotów na nie nasikał ?
Ciekawe dlaczego źródła akurat tego, bardzo poularnego zdjęcia nasz "analizator" nie podał ?
A no dlatego: oryginał (AS11-40-5868 scan z klatki Hasselblada 6x6) znajduje się tu:
http://www.hq.nasa.gov/office/pao/History/alsj/a11/AS11-40-5868.jpg i wygląda tak:
Nie potrzeba do tego photoshopa. Wystarczy gołe oko. Zdjęcie, na które się powołuje nie jest oryginalne. Trzeba przyznać, że "lepiej wygląda" (no, to kwestia gustu, o którym nie dyskutuje się podobno). W sam raz na pocztówkę. Tylko CO Z TEGO ?
Dalej (czy też wcześniej) czytamy:
Cytat: | I kolejna rzecz na którą trzeba zwrócić uwagę: te same zdjęcia znajdujące się w bazach, o których wspomniałem na początku opracowania, różnią się między sobą. Dotyczy to bardzo dużej liczby zdjęć. Również zamieszczone powyżej zdjęcie pobrane z pierwszego źródła i poddane tej samej obróbce wygląda zupełnie inaczej niż zamieszczone tutaj: nie ma na nim czarnej otoczki wokół kosmonauty, a obszar nieba jest jednolicie gładki i ciemny, całkowicie pozbawiony przy tym ziarna na obszarze nieba. Nie mam wątpliwości, że zdjęcia są przeglądane i komputerowo usuwane są wszelkie niezgodności, które mogłyby zostać zauważone. |
Plus za uczciwość. Tylko wniosek niekoniecznie przekonujący. Może być dokładnie odwrotnie. Tak jak w przykładzie powyżej.[/list]
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|