W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Broń palna jest dla ludzi. Fakty i mity   
Podobne tematy
Zakazy posiadania broni 269
Strzelectwo sportowe a pozwolenie na broń 17
Sposób na rozbrojenie amerykańskich obywateli11
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
22 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 27109
Strona: 1, 2, 3 ... 9, 10, 11   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rep




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 613
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:24, 28 Sty '09   Temat postu: Broń palna jest dla ludzi. Fakty i mity Odpowiedz z cytatem

Cytat:

Robert Wit Wyrostkiewicz

W Polsce broń palną posiada nieco ponad 3 obywateli na 1000, w sąsiednich Niemczech 18, a w Czechach aż 30. Tylko 150 tys. Polaków oficjalnie posiada broń. Nie wiadomo ile razy użyto jej w sposób niezgodny z prawem, ponieważ są to tak rzadkie przypadki, że nie prowadzi się takich statystyk. Jesteśmy krajem o najsurowszych w UE regułach wydawania pozwoleń na broń.

Policyjna praktyka dorzuca tu swoje gigantyczne utrudnienia. O pozwolenia mogą być spokojni tylko myśliwi. Zwykły obywatel czy nawet sportowcy (strzelcy) w większości przypadków mogą jedynie pomarzyć o legalnym posiadaniu broni. Temat jasnych reguł dotyczących wydawania pozwoleń na broń powrócił z projektem poselskim Andrzeja Czumy z PO. Niedługo własny projekt nowelizacji ustawy o broni przedłoży Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Okazuje się, że poza jałową dyskusją w mediach, fobiami, mitami i zwykłym kłamstwem istnieją dane statystyczne, zdroworozsądkowe argumenty i twarde, niemalże matematyczne analizy, które dobitnie pokazują rację w tej sprawie.

Posiadanie broni to spadek przestępczości

Polska mająca 3,5 pozwolenia na 1000 mieszkańców ma wyższy współczynnik zabójstw niż sąsiadujące z nami Niemcy i Czechy mające odpowiednio pięć i dziesięć razy więcej broni. Klasycznym przykładem są USA. W tych stanach, gdzie istnieje łatwy dostęp do broni pospolita przestępczość spada nawet o 10 proc. Widać więc jasno, że straszenie Polaków uzbrojonym po zęby sąsiadem, który porachunki z sołtysem zechce rozwiązywać za pomocą kałasznikowa to histeryczny quasi argument przeciwników normalnego podejścia do wydawania pozwoleń na broń. Poza tym gros przestępstw popełnianych z użyciem broni palnej jest popełniana z użyciem narzędzi pochodzących z nielegalnego obrotu. Okazuje się, że większość broni trafia do przestępców z systemu zaopatrzenia zanim broń trafi do handlowego obrotu.

Źródłem broni w mafii są najczęściej wojskowe i policyjne magazyny. Czasami broń trafia w ręce przestępców prosto z fabryk. Bardzo rzadko legalnie posiadana broń trafia do świata przestępczego. Pyza tym psycholodzy podkreślają, że mordercą jest się nie przez fakt posiadania broni, ale przez mentalne nastawienie. Statystyki pokazują dobitnie, że tam gdzie nie ma broni palnej, zabójstw w tej samej liczbie dokonuje się za pomocą innych narzędzi. Żona nie posiadająca kolta zawsze może męża otruć, a pijany dresiarz bez klamki za pazuchą zawsze może zaszlachtować przechodnia nożem. No, chyba, że ten nieszczęśnik posiada broń, ale to się w Polsce raczej nie zdarza.

Warto postawić podstawowe pytanie: co powoduje dodatkowo zwiększenie przestępczości w krajach o trudnym i skomplikowanym systemie legalnego pozyskiwania broni? Otóż czynnikiem tym jest bezbronność, która czyni ofiarę zdaną na gołe pięści i sękaty kij. Ta sytuacja wyraźnie ośmiela przestępców i czyni ich bezkarnymi, a wszyscy wychowawcy wiedzą, że najlepszą karą jest kara wymierzona natychmiast. Obecnie złoczyńca bez problemu dokonać może zakupu broni na czarnym rynku, a uczciwy obywatel możliwości zakupu i posiadania broni w celach obrony koniecznej nie ma. Co więcej, procedury i praktyki policyjne traktują uczciwych obywateli jako niepełnosprawnych umysłowo ludzi, w których głowach kryje się myśl o zabójstwie i rozboju z bronią w ręku.

Policyjna łapa na broni

Obecnie w Polsce funkcjonuje ustawa o broni i amunicji z 1999 roku. To niemal żywcem przepisana kopia z komunistycznej ustawy z 1961 roku. Jej podstawowy mankament to brak obiektywnych kryteriów do przyznawania pozwolenia na broń więc skutkiem niejasności legislacyjnej jest niemal wszechobecna uznawalność. W praktyce to policja decyduje komu może zezwolić na broń; kto jest wystarczająco odpowiedzialny; kto ma faktyczne powody, by czuć się zagrożony przez napad czy rozbój.

Po ilości odmów można wnioskować, że policjanci uważają znakomitą większość Polaków za jednostki, które po otrzymaniu broni staną się potencjalnymi bandytami. NCz! dotarł do statystyk z 2007 roku dotyczących ilości broni przypadającej na 1000 mieszkańców zamieszkujących tereny nakładające się z administracją policyjnych komend wojewódzkich (to te jednostki odpowiedzialne są za wydawanie pozwoleń). To co wydaje się uderzające w danych policyjnych to skrajne i nieracjonalne zróżnicowanie polityki pozwoleniowej pomiędzy różnymi komendami. W jednym „księstwie” policyjnym przykładowo zarejestrowano 6000 sztuk broni pneumatycznej, a w innym 14.

W jednej komendzie sportowcy mogą liczyć na pozwolenie na broń sportową, a w drugiej nie mają szans przebrnąć przez dodatkowe policyjne wymogi - nota bene idiotyczne – jak np. wymóg przedstawienia zaświadczenia o braniu udziału w sportowych zawodach międzynarodowych. Z ustaleń „NCz!” wynika, że w skali kraju 90 proc. podań sportowców o broń jest rozpatrywana negatywnie przez policję. Miesięcznik „Strzał” rozwikłał zagadkę bezkarności odmów wystosowanych przez policję. Mechanizm jest prosty. Osoba której odmówiono pozwolenia na broń może napisać odwołanie do komendy wojewódzkiej, ta przekazuje sprawę do komendy głównej. Góra policyjna maksymalnie długo przetrzymuje sprawę i o ponowne rozpatrzenie wnosi ponownie do policji wojewódzkiej.

Komenda wojewódzka po ponownym maksymalnym rozpatrzeniu tym razem polecenia komendy głównej pozwala obywatelowi ponownie złożyć wniosek. Po złożeniu wydana zostaje ponowna odmowa, a jeśli zdeterminowany wnioskodawca składa ponownie zażalenie trafia ono do komendy głównej. I tak w kółko. Za to policja jest proceduralnie czysta, gdyż „sprawa jest w toku”. Zasługuje na uwagę również fakt, że według policyjnych statystyk w Polsce najbardziej dolegliwe przestępstwa mają miejsce w obszarze funkcjonowania KWP w Katowicach i tam też wydano najmniej pozwoleń na broń (ok.4 razy mniej niż np. w Warszawie). W tej dość patologicznej sytuacji pojawił się projekt posła Czumy z Platformy Obywatelskiej.

Poselski projekt Czumy

To co w tym projekcie najważniejsze to to, że każdy miałby równy dostęp do broni; musiałby spełniać obiektywne kryteria a pozwolenie wydawałaby cywilna jednostka administracyjna a nie policyjna jak dotąd. Najistotniejszym więc punktem projektu Czumy jest zlikwidowanie policyjnej uznaniowości. Projekt posła Andrzeja Czumy wbrew temu co sugerowały media nie jest amerykanizacją polskiego prawa. Przeciwnie, projekt zaostrza kryteria przyznawania pozwolenia na broń. Przykładowo likwiduje możliwość nabycia broni przez osoby poniżej 21-ego roku życia i wprowadza pojęcie „podstawowego pozwolenia na broń” ograniczonego tylko do posiadania broni w domu. O takie „zabezpieczenie miru domowego” postulował nawet SLD w 2001 r., ale zdaje się, że nikt z polityków Sojuszu już o tym nie pamięta. Na posła Czumę padła też masa zarzutów o to, że chce uzbroić naród pełen psychopatów. On sam jednak logicznie zauważył: - od 1 stycznia 2004 roku każdy obywatel RP, w tym gangsterzy i osoby psychicznie chore mogą bez pozwolenia nabyć i używać sprawne repliki broni czarnoprochowej, którą walczyli Powstańcy Styczniowi i przy pomocy której toczono w USA wojnę secesyjną.

I - wbrew czarnym prognozom - nie doszło do masowych mordów na ulicach Polski przy pomocy takiej broni. Od 1 stycznia 2004 roku każdy obywatel RP tylko na podstawie rejestracji może posiadać i używać broń pneumatyczną o energii pocisku powyżej 17J, która potrafi przebić ciało ludzkie na wylot. I znowu nie doszło do masakr czynionych z pomocą tej broni - podkreśla. Trudno odmówić posłowi racji.

Zwłaszcza, że w uzasadnieniu swojego projektu Czuma delikatnie pokazuje, gdzie może tkwić ruch oporu przeciwko normalizacji prawa dotyczącego posiadania broni: „Sytuacja pełnej uznaniowości uprawdopodabnia powtarzające się zarzuty, iż wokół osób decydujących o zezwoleniu na broń stworzyły się łańcuszki pośredników wywodzące się ze środowisk służb specjalnych z czasów PRL, które bronią status quo i pobierają pożytki z mętnych regulacji.”

Oczywiście projekt Czumy pozostawia wszystkie dotychczasowe wymogi jak niekaralność (ale za przestępstwa jak gwałt czy morderstwo a nie źle wypełniony PIT przez panią księgową) czy psychiczna niestabilność. Do tego dochodzą obostrzenia jak wiek (21 lat), przygotowanie, egzaminy teoretyczne i praktyczne a także możliwość posiadania broni jedynie we własnym domu w celu zapewnienia bezpieczeństwa rodzinie (większość pozwoleń byłaby tego typu).

Poza tym wprowadzenie w życie projektu Czumy nie doprowadziłoby do masowego zbrojenia się przez Polaków. Z analiz eksperckich wynika, że zwiększenie potencjalnych posiadaczy broni byłoby co najwyżej dwukrotne. -Wszyscy, którzy mieli fantazję zostać myśliwymi, już nimi zostali, a możliwością dysponowania bronią w celach sportowych i obronnych większość obywateli w ogóle nie byłaby zainteresowana. Wielu odstraszyłyby egzaminy i administracyjne procedury. Inni nie byliby skłonni wydać niemałych pieniędzy na zakup broni. Jeszcze inni nie spełniliby ustawowych przesłanek. Nie zdarzyłoby się w Polsce nic, co nie miało miejsca w żadnym innym kraju (również w USA ogromna część broni znajduje się w rękach wąskiej liczby osób, które w ramach realizowania kolekcjonerskich zamiłowań niejednokrotnie dysponują tysiącami egzemplarzy) – stwierdził dobitnie Jarosław Lewandowski, redaktor naczelny miesięcznika „Strzał”.

Projekt policyjny

Policja szykuje już kolejny projekt nowelizacji ustawy o broni i amunicji. Pierwszy był rygorystyczną wersją dotychczasowego prawa i nie spełniał norm unijnych. Obecny jest podobnym gniotem prawnym („NCz!” jest w posiadaniu nowego policyjnego projektu nowelizacji wspomnianej ustawy) i – co ciekawe – dalej nie spełnia najnowszych wymogów Brukseli. Zmieniono w istotny sposób brzmienie wykluczenia możliwości wydania pozwolenia oraz rejestracji broni dla osób karanych.

Do tej pory zapis brzmiał: „skazanych prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo przeciwko zdrowiu, życiu lub mieniu”, a w myśl policyjnej propozycji ma być obecnie „skazanych prawomocnym orzeczeniem sądu za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe popełnione z winy umyślnej”. W tym wydaniu policyjnej ustawy każde przestępstwo, nawet drogowe nie z winy umyślnej wyklucza Polaków z dostąpienia zaszczytu posiadania broni w obawie przed przestępcami, złodziejami, mordercami. Z drugiej strony nie dziwi wykluczenie z grona tych, którzy o broń mogą się ubiegać sprawców wypadków drogowych skoro ustawę przygotowuje departament prewencji i ruchu drogowego. I tak dobrze, że nie chcą odbierać broni także tym, którzy przekroczyli prędkość o 30 km/h.

Inne nowinki policyjnej ustawy wymieniają jednym tchem eksperci: Wszędzie tam, gdzie do tej pory w ustawie było „miejsce stałego pobytu” wstawiono miejsce stałego zameldowania. Nie mamy już w naszym pięknym kraju obowiązku meldunkowego, który odszedł w niebyt wraz z peerelem, ale widać nie wszystkim to odpowiada. Poza tym chyba ważniejsze jest, gdzie się faktycznie mieszka i przechowuje broń, a nie gdzie się jest teoretycznie zameldowanym.

Nie dość, że nie zamierza się odejść od idiotycznego podziału na broń „do celu”, to wręcz się go jeszcze ubogaca, rozdzielając broń do ochrony osobistej od broni do ochrony osób i mienia. Czyli albo chronię siebie, albo swój dom. Wprowadzono powszechne badania lekarskie, odnawiane co pięć lat, dla wszystkich posiadaczy broni, w tym broni czarnoprochowej! To żadna nowość, takie badania próbowano już wcisnąć przy poprzedniej nowelizacji i zostało to odrzucone w Sejmie, ale jak widać wyciąganie wniosków nie należy do mocnych stron policyjnych autorów nowelizacji. Lobby lekarzy orzeczników jest jak widać mocne i wytrwałe. Wprowadzono możliwość wykluczenia nabywania amunicji do broni posiadanej w celu kolekcjonerskim. Do tej pory wpisywano takie zakazy tylko tym, którzy nie umieli się postawić policjantom.

Wprowadzono obowiązek pisemnej formy użyczenia broni, jednocześnie rozwiązując kwestię możliwości krzyżowego jej użyczania (myśliwi, sportowcy i vice verso). Teraz będzie można użyczać broń tylko w ramach jednego „do celu”. Czarny proch i „spłonki inicjujące, przeznaczone do broni ładowanej odprzodowo” (chodzi oczywiście o kapiszony) mają stać się amunicją. Ciekawe, że odpuszczono skałki. Teraz będzie „kto posiada bez rejestracji… podlega karze…”. Repliki broni czarnoprochowej można będzie używać tylko na strzelnicach i tylko po zarejestrowaniu ich na komendzie wojewódzkiej.

Żegnajcie, inscenizacje historyczne z przeprowadzane dziś w całym kraju. Rejestrację czarnoprochowej repliki uzależniono od całej litanii warunków (badań, zaświadczeń, certyfikatów producenta itp.), wprowadzając możliwość odmowy rejestracji! Czyli tak naprawdę stało się ono pozwoleniem na broń, tylko zamaskowanym. Najciekawszy jest jednak wymóg obowiązkowego szkolenia, odbytego w „podmiocie posiadającym broń do celów szkoleniowych” – czyli kolesie policyjnych autorów projektu, akurat przypadkiem prowadzący szkółki dla ochroniarzy, będą teraz odpłatnie (a jakże) uczyć odprzodowców, jak mają się swoimi Hawkenami posługiwać. To jest naprawdę niezłe i byle kto na taki pomysł by nie wpadł.

Czarnoprochowcy będą mogli być poddani kontroli warunków przechowywania broni, pod groźbą utraty karty rejestracji broni. Na pewno poranne wizyty funkcjonariuszy, kontrolujących broń bez pozwoleń ucieszą wiele osób. Czytelnicy „NCz!” zamówili budzenie? Jeśli nie to jest już zamówione… Tyle o konkretach nowelizacji ustawy o broni i amunicji do której dotarła nasza Redakcja. Warto zaznaczyć i zapamiętać, że inspektor Jarosław Karabin, Naczelnik Wydziału Nadzoru nad Formacjami Ochronnymi i Strażami oraz pani nadkomisarz Agnieszka Rosiak, która jest ekspertem tegoż wydziału i która bezpośrednio kierowała pracami nad nowelizacją to twórcy opisanego projektu. Zapamiętajmy te nazwiska.

Jak jest naprawdę?

Najlepiej ilustruje polską rzeczywistość przykład Waldemara Nowakowskiego – uczestnika Powstania Warszawskiego, syna dowódcy „Żywiciela”, majora Wojska Polskiego, kawalera Orderu Odrodzenia Polski, który po wojnie po prostu zaczął kolekcjonować mundury i broń wojskową. Już za czasów PRL policja zainteresowała się bronią Nowakowskiego, ale wydała zaświadczenie, że broń nie pozasiada cech użytkowych ponieważ ma przewiercone lufy i uszkodzone zamki. Jednak to co jeszcze niedawno bronią nie było jest nią dzisiaj, bowiem od kilku lat należy jeszcze posiadać aktualny certyfikat o niezdatności takiej broni. Powstaniec przegapił nowy policyjny przepis i o 6 rano do jego drzwi zapukali policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Terroru Kryminalnego i Zabójstw.

A pan Nowakowski dowiedział się, ze stanie przed sądem i grozi mu więzienie – jemu, powstańcowi i kolekcjonerowi. Brawo policja. Takich wypadków jest wiele, żeby wymienić chociażby rusznikarza z Dębe Wielkie, który zajmował się wyrobem broni zabytkowej. Policja nagłośniła rozbicie zakładu rusznikarskiego, zrobiła z tego zakładu siedlisko terroryzmu i wykazała się wybitnym dyletanctwem w opisie skonfiskowanej broni, o czym pisała strzelecka prasa branżowa. Podobno nawet posiadanie łuski bez pocisku i prochu, ale z aktywną spłonką uznawane jest przez policję za posiadanie amunicji i zagrożone jest karą pozbawienia wolności. Takich przykładów są setki.

Absurd polega też na tym, że subiektywne kryterium „ponadczasowego zagrożenia” stosowane przez polską policję sprowadza się do tego, że do celów obrony ewentualnie może pozwolenie dostać ten, kogo życie było już celem napaści. Wcześniej nie. Teraz, kiedy istnieje poselski projekt posła Andrzeja Czumy (PO); kiedy Jacek Kurski (PiS) sam dostał pozwolenie na broń i obiecuje, że będzie sprawę równego dostępu do broni popierał; kiedy od lat do tego przekonuje Janusz Korwin Mikre (UPR), być może znajdzie się w końcu ponadpartyjny blok popierający wprowadzenie normalnych, obiektywnych kryteriów zezwalania na broń. Niezadowolona zostanie jedynie policja, która straci część swojej wszechwładzy i… no przecież nie jest tajemnicą, że również monopol na załatwienie pozwoleń, za który kartel policyjny kazał sobie płacić pod stołem słone pieniądze.


http://nczas.com/publicystyka/bron-palna-jest-dla-ludzi-fakty-i-mity/#comments
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ropppson




Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 512
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:15, 28 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja chcem miec broń i to taką

Cool [/quote]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krzysiak




Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 410
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:11, 29 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co do broni to ogolnie uwazam ze jest zla ale tego ze jest i ze ja ktos posiada nie zmienie. Oosobiscie uwazam ze takie zakazy sa meczace ale podawanie USA jako przyklad do nasladowania w sprawie przestepczosci to nienajlepszy pomysl. Co do tego filmiku to co w tym takiego fajnego? Wsadzili malego glocka to wielkiej plastikowej obudowy i sie szczyca ze sie ladnie otwiera? Rownie dobrze by mogli oblozyc go tektura i by wygladalo ze wynosisz smieci a tu pyk wyjmujesz i jest pistolet.

Ciekawsze:
http://www.noob.us/miscellaneous/illegal-gun-market-in-somalia/
http://www.noob.us/miscellaneous/the-biggest-illegal-arms-market/
http://www.noob.us/miscellaneous/8-year-old-girl-shooting-a-machine-gun/
http://www.noob.us/miscellaneous/aa-12-fully-automatic-shotgun/
http://www.noob.us/miscellaneous/us-military-unveils-heat-ray-gun/
http://www.noob.us/miscellaneous/knife-gun/
_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Al Mudrasim




Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 69
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:12, 29 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim skromnym zdaniem, obywatel naszego pieknego kraju o ile nie był skazany za przestępstwo przeciwko zdrowiu,życiu i mieniu i nie jest ubezwłasnowolniony,leczony psychiatrycznie to powinien cieszyć się pełnią praw obywatelskich w tym do posiadania broni. Aparat represji jakim jest policja, w której niestety większość to debile(władza nie potrzebuje mądrych pałkarzy)ma to do siebie,ze chce zarządzać wszystkim. Inni też chcą mieć w tym udział(chociażby lekarze) i każdy chce upiec przy tym swoją pieczeń, za którą i tak w końcu zapłaci ten na samym końcu. Mnie najbardziej wqrza fakt,że wszelkie władze traktują nas zwykłych obywateli jak przygłupów, nieodpowiedzialnych i debilnych , którzy nie umieją o niczym decydować. Tylko jakoś umieją do tych przygłupów wyciągać rękę po kasę.
_________________
Ja w cuda nie wierzę, ja na nich polegam Smile.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sober




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 135
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 04:17, 29 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem broń powinny posiadać tylko osoby odpowiedzialne. Ale tego raczej żaden test, ani żaden urzędnik/policjant nie ustali. A już szczytem jest posiadanie broni przez nieodpowiedzialnego ojca z jeszcze bardziej nieodpowiedzialnym dzieckiem. Nie zapominając o naszej odpowiedzialności pod wpływem narodowego trunku. Więc chyba lepiej, jak do broni ma dostęp jak najmniejszy odsetek społeczeństwa Razz

Poza tym, sam fakt posiadania broni nie gwarantuje nam bezpieczeństwa. To jedna wielka obłuda i bzdura. Daje nam poczucie bezpieczeństwa i tyle. Każdy jest komandos w gębie i będzie sobie wmawiał i innym również, że z pistoletem to pokona każdego złodzieja. A w chwili zagrożenia stajemy się częściej ofiarą własnej broni, aniżeli jej użytkownikiem. Bo my nie umieliśmy jej użyć, zabrakło nam odwagi... a bezbronny złodziejaszek w mgnieniu oka stał się wkurwionym bandytą z naszym własnym nożykiem/pukawką, który w takiej sytuacji często traci skrupuły (jeśli takowe w ogóle kiedyś posiadał) Twisted Evil

Już nie mówiąc o tym, że aby się obronić (jeśli przyjmiemy, że jesteśmy już w stanie użyć tej broni) to trzeba mieć tą broń pod ręką. Pomijając osoby, które zamierzają spać z pistoletem pod poduszką i z palcem na spuście... to się może okazać, że ta broń to jest tak ot, dla ozdoby i dla pokusy dla naszych dzieci. Powiedzmy: na wypadek, gdyby złodziej nas nie zaskoczył, a my akurat kończylibyśmy czyszczenie naszego Glocka. I każdy bardziej kumaty (a takich mamy najwięcej w naszym kraju, w odróżnieniu od USA Laughing ) przestępca o tym będzie wiedział i raczej nie liczyłbym na cudowny spadek przestępczości Cool

Wolałbym, abym miał pełne prawo się po prostu bronić. U nas, niestety, czasem bezpieczniej jest dać sobie obić ryj i oddać nasze dobra, niż oddać i ocalić mienie/zdrowie/życie... A to dużo większy problem, aniżeli jakieś tam posiadanie pukawki. Wolę mieć pewność, że prawo gwarantuje mi PEŁNĄ możliwość obrony i jako ofiara, której udało się obronić, nie stanę się przestępcą.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lara




Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 1108
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:25, 30 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziwię się że w ciągu 20 lat i to w okresie największej prosperity, nie dano Polakom prawa do broni, a teraz kiedy szykują się chude czasy i masowe bezrobocie, wyjeżdża się z taką propozycją. Chyba tylko po to żeby się głodny motłoch powystrzelał w desperacji po utraconej pracy, albo z głodu pieniędzy. Jak widać ten rząd nie ma nic do zaoferowania obywatelom, poza stworzeniem możliwości strzelenia sobie w łep.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:28, 31 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Może zanim zaczniemy zachwycać się projektem A. Czumy, zapoznajmy się z pewną wzmianką o tym człowieku:

Syn księżniczki, który chciał wysadzić pomnik Lenina

Dopiero co objął stanowisko Ministra Sprawiedliwości i zamiast zająć się istniejącymi bolączkami systemu wymiaru sprawiedliwości, on chce rozdawać wszystkim broń. Czyżby chciał odciążyć wymiar sprawiedliwości, zastępując sądy samosądami? A może chodzi o coś innego? U człowieka, który chciał walczyć z komuną przez wysadzenie pomnika Lenina, różne niebezpieczne rzeczy mogą lęgnąć się pod czaszką. Może chce w ten sposób uzbroić naród, aby "wziął sprawy w swoje ręce" i sam załatwił kwestie rozliczenia z okresem komuny, lustracji itp.? Czy nie powinien raczej przebywać w gabinecie, ale takim, w którym nie ma klamek?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
qweq3




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 83
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:32, 04 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:

Dopiero co objął stanowisko Ministra Sprawiedliwości i zamiast zająć się istniejącymi bolączkami systemu wymiaru sprawiedliwości, on chce rozdawać wszystkim broń. Czyżby chciał odciążyć wymiar sprawiedliwości, zastępując sądy samosądami? A może chodzi o coś innego? U człowieka, który chciał walczyć z komuną przez wysadzenie pomnika Lenina, różne niebezpieczne rzeczy mogą lęgnąć się pod czaszką. Może chce w ten sposób uzbroić naród, aby "wziął sprawy w swoje ręce" i sam załatwił kwestie rozliczenia z okresem komuny, lustracji itp.? Czy nie powinien raczej przebywać w gabinecie, ale takim, w którym nie ma klamek?


Pewnie, ze 99% ludzi wolalo by samosad.
Bo 99% to ludzie uczciwi a narazie sa poniewierani jak szmaty przez ten 1%.
Pomysl uzbrojenia obywateli jest jak najbardziej sluszny, nie wiem o co Ci chodzi.
Pewnie, ze wole sprawe wziasc w swoje rece niz patrzec jak nieudolny rzad udaje, ze cos robi z przestepcami i agentami.
Jakie sa argumenty PRZECIW posiadaniu broni?? Chetnie poczytam.


http://pl.youtube.com/watch?v=Xn5ZBRLMcFw

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:32, 04 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@qweq3 - nie upieram się co do rozszerzenia, w rozsądnych granicach możliwości posiadania broni, jednakże chciałbym zwrócić uwagę na ścisły związek między dostępem do broni a karą śmierci. Jeżeli ma być masowy dostęp do broni jak w USA (też zresztą stopniowo ograniczany), to musi istnieć i być egzekwowana kara śmierci. Jeżeli dajemy ludziom masowo potencjalną możliwość zabicia kogoś - musi również istnieć prawo umożliwiające zabicie sprawcy, jeżeli dokonał morderstwa z premedytacją. W Polsce zwolennicy kowbojsko-westernowej wizji społeczeństwa chcieliby dać wszystkim broń, ale nikt nawet nie zająknie się na temat kary śmierci. Sytuacja, w której nie ma kary śmierci, ale wszyscy mogą posiadać broń - to jakiś niewyobrażalny horror społeczny.

Co do przykładu tych panów na fotkach jako przeciwników masowego posiadania broni - to doskonale ich rozumiem, że obawiali się uzbrojenia potencjalnej opozycji dla swojej władzy totalitarnej. Natomiast zupełnie nie rozumiem zwolenników masowego posiadania broni w warunkach demokratycznego państwa prawa - chyba, że reprezentuje się mentalność Pawlaka z "Samych swoich", który wybierając się do sądu zabierał granat mówiąc: "Sąd sądem, ale sprawieliwość musi być po naszej stronie".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
slidexman




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 828
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:42, 16 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:
Sytuacja, w której nie ma kary śmierci, ale wszyscy mogą posiadać broń - to jakiś niewyobrażalny horror społeczny.


w Polsce nie ma kary smierci a bron w postaci
noza
siekiery
trucizny
czy wody w ktorej mozesz kogos utopic
moze posiadac kazdy i jakos znosimy ten
horror spoleczny Smile

sober napisał:
A w chwili zagrożenia stajemy się częściej ofiarą własnej broni, aniżeli jej użytkownikiem. Bo my nie umieliśmy jej użyć, zabrakło nam odwagi... a bezbronny złodziejaszek w mgnieniu oka stał się wkurwionym bandytą z naszym własnym nożykiem/pukawką ...


to ze nie masz doswiadczenia i nie potrafisz poslugiwac sie bronia
nie znaczy ze nie mozesz sie tego nauczyc
postrzelaj troche pod okiem instruktora to zmienisz zdanie
polecam z kalacha ponapinac


sober napisał:
Wolę mieć pewność, że prawo gwarantuje mi PEŁNĄ możliwość obrony i jako ofiara, której udało się obronić, nie stanę się przestępcą.


ja wole by 3 mnie sadzilo niz 4 nioslo Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:10, 16 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kraje muzłumańskie słyną z tego, że tam prawie każdy posiada broń. Afganistan to klasyczny przykład. Jakoś nie słyszałem tam nigdy, żeby afgańczycy mordowali się wzajemnie na ulicy. Natomiast teraz sprawiają wiele problemów najeźdźcom. Z resztą i tak tam broń teraz się masowo odbiera.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:10, 16 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

slidexman napisał:

w Polsce nie ma kary smierci a bron w postaci
noza
siekiery
trucizny
czy wody w ktorej mozesz kogos utopic
moze posiadac kazdy i jakos znosimy ten
horror spoleczny Smile

Mówiąc "broń" mamy na myśli broń palną, czyli zabawkę, która służy tylko do zabijania. Nóż czy siekiera nie spełniają funkcji narzędzi do zabijania, gdyż nie takie jest ich przeznaczenie, a zabić można nawet gołymi dłońmi. Nie wiem, co masz na myśli mówiąc o truciźnie - chyba chodzi o truciznę na szczury czy insekty (bo trucizn na ludzi chyba raczej nie sprzedają), ale wtedy jest to ten sam casus co nóż czy siekiera.

JA napisał:
Kraje muzłumańskie słyną z tego, że tam prawie każdy posiada broń. Afganistan to klasyczny przykład. Jakoś nie słyszałem tam nigdy, żeby afgańczycy mordowali się wzajemnie na ulicy. Natomiast teraz sprawiają wiele problemów najeźdźcom. Z resztą i tak tam broń teraz się masowo odbiera.

Nie wiesz, co działo się Afganistanie gdy odeszli stamtąd Sowieci?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:04, 17 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:
Mówiąc "broń" mamy na myśli broń palną, czyli zabawkę, która służy tylko do zabijania. Nóż czy siekiera nie spełniają funkcji narzędzi do zabijania, gdyż nie takie jest ich przeznaczenie, a zabić można nawet gołymi dłońmi.


No dobra, ale jak kupisz sobie pistolet żeby strzelać do puszek, to już wtedy nie jest zabawka do zabijania, tylko wydajna i droga zabawka do strącania puszek, a że możesz kogoś przy tym zabić - no cóż, sam zauważyłeś, że samą dłonią też można kogoś pozbawić życia i to taniej, a czasem nawet szybciej. Wink



Easy_Rider napisał:
Sytuacja, w której nie ma kary śmierci, ale wszyscy mogą posiadać broń - to jakiś niewyobrażalny horror społeczny.



Dlaczego?
W ogóle co ma jedno z drugim wspólnego?

Mówisz to znając sytuację sądów w Polsce? Papałę zabito przed własnym domem. Sekuła zastrzelił się kilkoma strzałami w brzuch - z czego raz chybił. Karp przeżył wypadek samochodowy, ale pobytu w szpitalu już nie (zresztą umarł zaraz przed tym jak mieli już go wypuścić). Dębskiego zastrzelono - chociaż mogli przed wywiadem, którego udzielił. Falzmann umarł na sercę, chociaż był zdrowy jak ryba. Jego szef Pańko zginął w wypadku, a potem jego szofer i zdaje się kilka smerfów wyjątkowo wierzących w przysięgę którą składali. Żyli by wszyscy gdyby nie drążyli FOZZ'u. Nawet Hołda z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka stwierdził, że samobójstwo Pazika było naturalne i zrozumiałe, bo było mu łatwiej, ze względu na kolegów którzy też się zabili. Czekamy zatem na czwarte????

Te i wiele innych bajek pod tytułem smutna, polska rzeczywistość w sądach zakończyły się niczym i tak będzie nadal, bo na przykład szambo zaleje dokumenty.

Sorry Cię bardzo, ta mafia ma wymierzać karę śmierci? Ja to widzę horror społeczny w tym, że bronić się nie ma przed nimi czym.
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:49, 17 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aqualinespirit napisał:

Mówisz to znając sytuację sądów w Polsce? Papałę zabito przed własnym domem. Sekuła zastrzelił się kilkoma strzałami w brzuch - z czego raz chybił. Karp przeżył wypadek samochodowy, ale pobytu w szpitalu już nie (zresztą umarł zaraz przed tym jak mieli już go wypuścić). Dębskiego zastrzelono - chociaż mogli przed wywiadem, którego udzielił. Falzmann umarł na sercę, chociaż był zdrowy jak ryba. Jego szef Pańko zginął w wypadku, a potem jego szofer i zdaje się kilka smerfów wyjątkowo wierzących w przysięgę którą składali. Żyli by wszyscy gdyby nie drążyli FOZZ'u. Nawet Hołda z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka stwierdził, że samobójstwo Pazika było naturalne i zrozumiałe, bo było mu łatwiej, ze względu na kolegów którzy też się zabili. Czekamy zatem na czwarte????

Te i wiele innych bajek pod tytułem smutna, polska rzeczywistość w sądach zakończyły się niczym i tak będzie nadal, bo na przykład szambo zaleje dokumenty.

Sorry Cię bardzo, ta mafia ma wymierzać karę śmierci? Ja to widzę horror społeczny w tym, że bronić się nie ma przed nimi czym.

Nie wiem, co podane przez Ciebie przykłady miałyby argumentować.

Papała zapewne posiadał przy sobie broń i co mu to pomogło w sytuacji zorganizowanego zamachu? Co do Sekuły - to była jego własna strzelba, ale spróbuj (oczywiście "na sucho") strzelić sobie w brzuch ze strzelby. Ponadto, nikt nie popełnia samobójstwa strzelając sobie w brzuch, tylko w głowę. To prawdopodobnie było zabójstwo upozorowane na samobójstwo i posiadanie własnej broni również nic delikwentowi nie pomogło, a nawet zaszkodziło.
Co do zabójstw ludzi badających sprawę FOZZ-u - oni nie zostali zaatakowani wprost przez widocznego napastnika, wobec którego mogli by wyciągnąć broń, która w tej sutuacji nie miała żadnego znaczenia.
Natomiast co do samobójstw świadków związanych ze sprawą Olewnika - czyżbyś sugerował, że więżniowe też powinni mieć prawo do noszenia broni, aby nikt w więzieniu nie mógł na nich "popełnić samobójstwa"?

Uważasz więc, że uzbrojenie społeczeństwa jest sposobem na walkę z mafią? Broń może być ewentualnie przydatna w bezpośrednim starciu z uzbrojonymi bandytami, którzy np. wymuszają haracz, ale mafia to nie tylko uzbrojeni bandyci - to tylko jej zewnętrzny przejaw. Mafia składa się z całej armii urzędników państwowych, którzy mogą w ogóle nie nosić broni, ale którzy swoimi działaniami wspierają mafię i jest to znacznie bardziej groźne w skali państwa, niż ci bandyci. Czyżbyś chciał sam wymierzać bronią sprawiedliwość tym skorumpowanym z mafią urzędnikom, nie wiedząc nawet, którzy to są, nie mówiąć o ewentualnych dowodach? Na podstawie czego - plotek czy informacji w Super Expresie? Natomiast co do samej mafii i metodach walki z nią - jest to dyskusja na oddzielny temat.

P.S. Co do Sekuły, znalazłem taką informację:

Cytat:
Sekuła nie popełnił samobójstwa?
2005-11-17, 16:17

Jeden ze świadków koronnych w procesie Ryszarda Boguckiego i Mirosława D. ps. Malizna zeznał, że Ireneusz Sekuła nie popełnił samobójstwa, lecz został zastrzelony przez pruszkowskiego bossa – podało „Życie Warszawy".
Piotr W. twierdzi, że dowiedział się o tym w katowickim areszcie od Ryszarda Boguckiego, zabójcy z pruszkowskiej mafii. Według świadka koronnego, zabójstwa Sekuły dokonali Malizna z synem. Poszli oni do Ireneusza Sekuły, aby odebrać pieniądze, które były szef GUC był winien „Pershingowi" (po śmierci Pershinga „Malizna" przejął jego interesy). Między mafiosami i Sekułą doszło do awantury, w trakcie której Sekuła wyjął swoją broń. Z tej właśnie broni zastrzelili go bandyci.

Prokurator krajowy zapowiedział, że zeznania Piotra W. zostaną dokładnie zbadane.

Śmierć Ireneusza Sekuły została oficjalnie uznana przez prokuraturę za samobójstwo, ponieważ nie znaleziono żadnych dowodów, że polityk został zamordowany. Wskazywał na to także list pożegnalny do rodziny. Po śmierci Sekuły okazało się, że miał on kontakty z Pershingiem, pożyczał też od mafii pieniądze. Zdaniem policjantów śmierć Ireneusza Sekuły to kolejne "tajemnicze samobójstwo" człowieka, który wiele wiedział o styku mafii i polityki.

http://wiadomosci.polska.pl/polityka/article,Sekula,id,201814.htm
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zulugula




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 865
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:06, 17 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JA napisał:
Kraje muzłumańskie słyną z tego, że tam prawie każdy posiada broń. Afganistan to klasyczny przykład. Jakoś nie słyszałem tam nigdy, żeby afgańczycy mordowali się wzajemnie na ulicy. Natomiast teraz sprawiają wiele problemów najeźdźcom. Z resztą i tak tam broń teraz się masowo odbiera.


Aleś dał przykład. I do tego stwierdzenie, że nie mordują się wzajemnie na ulicy hehe. Oni się mordują tyle, już nawet w wiadomościach przestali o tym wspominać to norma.
_________________
http://www.youtube.com/simonus666
soundcloud.com/simonus
soundcloud.com/szymonp
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:06, 17 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:

Nie wiem, co podane przez Ciebie przykłady miałyby argumentować.



To były przykłady jak bardzo skorumpowany jest system. I zmierzałem do tego, że poronionym pomysłem jest tej mafii dawać jeszcze prawo do pozbawiania życia obywateli według ich własnego widzimisie. Tymi przykładami nawiązywałem do kary śmierci, nie do prawa noszenia broni przez człowieka, bo takie prawo ma każdy od urodzenia. To co sobie te małpiszony zapisują w papierkach zwanymi ustawami, to już mnie nie obchodzi. Jak ktoś chce niech sobie tego przestrzega. Są tacy co żyją zgodnie z Kodeksem Karnym, są tacy co żyją zgodnie z Biblią, a są tacy, którzy żyją zgodnie z telewizorem. No cóż - ich wybór.


A co do Sekuły - wiem, że nie popełnił samobójstwo. Liczyłem na to, że stwierdzenie iż zastrzelił się w brzuch kilka razy mówi samo za siebie Wink
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
suspenser




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 669
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:07, 18 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aqualinespirit napisał:

A co do Sekuły - wiem, że nie popełnił samobójstwo. Liczyłem na to, że stwierdzenie iż zastrzelił się w brzuch kilka razy mówi samo za siebie Wink


To tak jak z dowcipem o gościu oskarżonym o zadźganie nożem teściowej, który przed sądem tłumaczy jak to się stało: teściowa poślizgnęła się w przedpokoju na kafelkach i upadła na nóż - i tak siedem razy wysoki sądzie - naprawdę.

Jaja sobie normalnie robią z baranów, którzy to łykają Laughing

Barany wierzą, że policja jest super - no, bo przecież CSI w TV puszczają, a tam mają takie metody, że hoho - każdego odnajdą i rozwiążą każdą zagadkę, a nawet fajtłapa i dziwak Monk wszystko odgaduje i rozkminia zagadki, więc pewnie nawet ci nasi dają radę.

Tak na marginesie znam kilku policjantów i są to przeważnie prości, niemyślący ludzie (niektórych pewnie do innej pracy by nie wzięli takimi są debilami i bezmózgami), choć zdarzają się też naprawdę inteligentni (ci znowu chleją jak cholera widząc cały ten burdel od środka).
Wielu, zwłaszcza młodych jara zioło - no bo kto ich zwinie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
grzymox




Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 49
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:35, 15 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Społeczeństwo, któremu odmawia się posiadania broni, można łatwo spacyfikować, zastraszyć czego na przykład nie można zrobić z uzbrojonymi obywatelami USA. Policja jako organ wydający pozwolenia nigdy nie będzie zainteresowana zwiększeniem zezwoleń z prostego powodu - inaczej legitymuje się człowieka, czy wchodzi do jego domu, czy zatrzymuje do kontroli drogowej, gdy ma się niemal 100% pewność, że jest on bezbronny. I tutaj policja ma wspólny interes z bandytami, bo włamywacz będzie miał dużo gorszy komfort psychiczny, gdy będzie musiał wkalkulować w napad czy rabunek odstrzelenie mu łba przez potencjalną ofiarę. Broń nikomu nie da pewności obrony przed zagrożeniem, ale wydatnie zwiększy szansę skuteczności tej obrony - "wielki wyrównywacz szans".
Jeszcze co do odpowiedzialności. Jeżeli daje się prawo człowiekowi do posługiwania się tak śmiercionośnym urządzeniem jakim jest samochód, to skąd przeświadczenie, że akurat bronią będzie posługiwał się nieodpowiedzialnie. Moje przekonanie jest takie, że u normalnych ludzi wraz ze świadomością niebezpieczeństwa jakie mogą spowodować swoim nieroztropnym postępowaniem, poczucie odpowiedzialności wzrasta. Bo jeżeli się mylę, to jesteśmy tylko bydłem, które trzeba pilnować, żeby nie wlazło w szkodę.
Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
slidexman




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 828
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:44, 15 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jestesmy strefa buforowa miedzy ruskimi i niemcami wiec nie mzemy byc uzbrojeni
_________________
Otwarte Piramidy Finansowe
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
xXx




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 255
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:43, 15 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że dzisiejsi piewcy rozdawnictwa broni każdemu - jutro dostali by kulke w łeb od któregoś z tych delikwentów którym ów broń rozdali.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
slidexman




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 828
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:52, 15 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

xXx napisał:
najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że dzisiejsi piewcy rozdawnictwa broni każdemu - jutro dostali by kulke w łeb od któregoś z tych delikwentów którym ów broń rozdali.


dzs dostepne sa noze i truciny wiec ci co maja zabijac zwolennikow dostepnosci broni palnej juz dzis moga to robic

zastanawiam sie czy myslenie niektorym sprawia bol
_________________
Otwarte Piramidy Finansowe
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
xXx




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 255
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:53, 15 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

slidexman napisał:


zastanawiam sie czy myslenie niektorym sprawia bol


tez sie nad tym zastanawiam.

chyba łatwiej z odległości strzelić komuś w łeb niż z bliska otruć go cyjankiem albo zadźgać nożem
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goldbug




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1202
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:54, 15 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy ktoś słyszał aby z powodu posiadania broni przez Szwajcarów, wręcz na zasadzie obligatoryjnej było to powodem jakiś niekontrolowanych strzelanin i incydentów pomiędzy obywatelami. NIE!

Gun politics in Switzerland
http://en.wikipedia.org/wiki/Gun_politics_in_Switzerland
Cytat:
Gun politics in Switzerland are unique in Europe. The personal weapon of militia personnel is kept at home as part of the military obligations. This, in addition to liberal gun laws and strong shooting traditions, has led to a very high gun count per capita. Switzerland has one of the highest gun ownership rates in the world. In recent times political opposition has expressed a desire for tighter gun regulations.[1]

Zakaz posiadania broni, to idealna metoda na to, aby wdrożeniowcy NWO bez żadnego oporu zrobili z nas niewolników. Zresztą gdyby posiadanie broni nie stanowiło dla nich problemu nie było by takiej sytuacji, że prawie cały glob oraz kolejne "rozbrajane" kraje,

Gun Control in the UK & Their Warning to the U.S.

za wyjątkiem ostatniego uzbrojonego bastionu oporu jakim jest USA, nie ma prawa posiadać broni i obszar ten ściśle regulują. Sporadyczne wypadki, tak samo jak w przypadku wypadków samochodowych są kosztem jaki niestety trzeba ponieść w zamian za możliwość realnej i ostatecznej obrony przed potencjalnie autorytarnym państwa, nawet jeżeli obecnie maskuje się jako "demokratyczne"

GUN VICTIM -> Suzanna Gratia Hupp explains meaning of 2nd Amendment!


@xXx
I co strzelają w Szwajcarii ... ? Słyszałeś ostatnio o tym ... więc masz namacalny dowód na to, że te LEWACKIE będące na rękę New World Order demonizowanie posiadania broni to bajeczka dla idiotów. A teraz policz, tych którzy nie zginęli przez bandziorów, bo byli w stanie się obronić. Zrób taką statystykę. Wrzuć też kraksy samochodowe ze śmiertelnymi wypadkami, samochodów też trzeba zakazać w końcu i tu znajdzie się idiota, który wjedzie w przystanek autobusowy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
slidexman




Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 828
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:06, 15 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

xXx napisał:
slidexman napisał:


zastanawiam sie czy myslenie niektorym sprawia bol


tez sie nad tym zastanawiam.

chyba łatwiej z odległości strzelić komuś w łeb niż z bliska otruć go cyjankiem albo zadźgać nożem


wydaje mi sie ze gdybys kiedykolwiek mial do czynienia z brobia palna
to twoje chybanie zwiekszyloby natezenie

ale gdyby nawet strzelanie bylo tak proste jak poslugiwanie sie nozem
z ktorym mniemam ze wiekszosc ludzi nie ma problemow a na pewno
ma do nozy dostep to nie wydaje mi sie ze nagle nozownicy rozmnozyli by sie
i zamienili bron biala na palna
_________________
Otwarte Piramidy Finansowe
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
xXx




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 255
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:07, 15 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



slidexman napisał:

wydaje mi sie ze gdybys kiedykolwiek mial do czynienia z brobia palna
to twoje chybanie zwiekszyloby natezenie


od 10 lat uprawiam 2 sztuki walki (zgola odmienne)
i zapewniam cie że na bliska odległość każdy posiadacz broni palnej mógłby sobie wsadzić tą pukawke w swój własny odbyt.

na odległość nogi lub ręki jestem sobie w stanie sam w 100% zapewnić ochronę siebie jak i bliskich nawet przed agresorem wyposażonym w "przedłużenie ręki" ale neo z matrixa nie jestem i kul nie zatrzymam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3 ... 9, 10, 11   » 
Strona 1 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Broń palna jest dla ludzi. Fakty i mity
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile