Chyba nie ma większego objawu faszyzmu jak mówienie nam, co możemy i czego nie możemy jeść lub czego możemy używać dla naszego dobrego zdrowia i dobrego samopoczucia
Dowody proszę. Codex Alimentarius w formie jaka jest do znalezienia na oficjalnych stronach mówi o czymś innym niż wszyscy wieszczą, ma tylko kontrolować co może być sprzedawane jako "suplement diety" i tyle. Bo obecnie burdel mamy i byle kto może napakować wszelkiego syfu do tabletki i sprzedawać to jako suplement. Suplementy z założenia mają pomagać, a taki speed8 sprzedawany jako suplement spożywany codziennie byłby szkodliwy.
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 524
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 13:43, 06 Gru '08
Temat postu:
A może byś tak sprecyzował swoje pytanie? na co chcesz dowody?? jak Ci mało info to obejrzyj sobie wykład Iana Crane, odwiedż stronkę ANH, wejdż sobie minimum w streszczenia ustaw, itp., rozejrzyj się dokoła...
Ustalenia Codexu to nie tylko wpływ na suplementy...
A burdel jest...dzieki koncernom farmaceutycznym, dzieki loby agrochemii (nawozy, pestycydy) czy teraz firmom biotechnologicznym itp.
Jak pożywnienie byłoby zdrowe i pełnowartościowe, i jak byśmy nie zostali nauczeni jeść nieprawidłowo to nie musielibyśmy łykać żadnych suplementów...
ale za przeproszeniem na tej stronce bbc jest wywiad i ta specjalistka mówi że:
Spożywanie nadmiernych ilości witamin takich jak A i E powoduje chorobowe powikłania
A nie że witaminy jako takie są szkodliwe :/
To raczej wygląda na kampanię dla ludzi którzy wpierdzielają takie suplementy garściami.
ps: Wiem że nie wszyscy ludzie myślą i większość społeczeństwa może pomyśleć że to witaminy są szkodliwe :/ ale artykuł z stronki bbc raczej dowodem na spisek nie jest.
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
ja sie zastanawiam jak oni chca nas przekonac do napromieniowywania zywnosci? jak zapytamy ich czy to dla naszego zdrowia to odpowiedza tak? przecierz to absurd! ciekawe jakbym był ministrem zdrowia i miał władze i rozpożądziłbym że od jutra do kazdej zywnosci musi byc dodana trutka na szczury ciekawe czy by się połapali że to jednak nie jest dla ich zdrowia he?
Czym jest Kodeks i Powiązanie Kodeksu z Prawem Unii Europejskiej
Polecamy jeden z najlepszych tekstów w sieci po polsku przetłumaczony tekst ANH (Koalicji na Rzecz Naturalnego Zdrowia ) wyjaśniający zagrożenia ze strony Kodeksu Żywnościowego i jego powiązań z Unią Europejską na zaprzyjażnionej stronie www kampani NATURALNE NIELEGALNE?NIGDY? www.naturalnenielegalne.pl/kodeks.html
Kodeks przebył długą drogę od swych pierwotnie ustalonych celów, koncentrujących
się wokół ochrony konsumentów poprzez zapewnienie że żywność będzie wolna od
zanieczyszczeń takich jak pozostałości pestycydów. Obecnie daje oficjalne pozwolenie
na akceptowalne poziomy wszystkiego, od pestycydów, poprzez dodatki chemiczne,
organizmy modyfikowane genetycznie, po substancje zawierające metale ciężkie.
Kodeks w sprawach związanych z włączeniem syntetycznych substancji chemicznych
do łańcucha produkcji i handlu żywnością opiera się na prymitywnych założeniach
toksykologicznych. Polega na danych dotyczących bezpieczeństwa, które pochodzą z
badania tego typu toksyn indywidualnie, i celowo nie bierze pod uwagę łącznego
wpływu wszystkich toksyn na organizm ludzki.
Powiązanie Kodeksu z Prawem Unii
Europejskiej
Przez ponad 15 lat Komitet KKŻ FAO/WHO ds. Żywienia oraz Żywności Przeznaczonej do
Specjalnych Celów Żywieniowych (CCNFSDU) koncentrował się na witaminowych i
mineralnych suplementach diety, ustanawiając niepotrzebnie niskie granice dla dawek,
które mogą być uznawane za żywność. Działania te przygotowały drogę dla wielu rządów,
by traktować wszystkie produkty powyżej tych dawek jako leki, i tym samym zagrażają
wielu dyscyplinom, takim jak medycyna funkcjonalna, medycyna integracyjna
(alternatywna) i medycyna odżywiania klinicznego, używającym wysokie dawki minerałów i
witamin (pochodzenia naturalnego) w miejsce konwencjonalnych leków. Chociaż
potencjalnie jest możliwe uzyskanie dopuszczenia do sprzedaży substancji odżywczej
jako leku, koszt udowodnienia skuteczności i bezpieczeństwa przy zastosowaniu metod
stosowanych dla nie znanych naturze leków syntetycznych stanowi barierę nie do
pokonania dla większości małych i średnich producentów, dominujących obecnie na rynku
naturalnych produktów leczniczych. Firmy farmaceutyczne także mogłyby rejestrować
substancje odżywcze jako leki, jednak nie widzą w tym większego sensu, gdyż podcinałoby
to dochody z głównej działalności, jaką jest sprzedaż patentowanych leków syntetycznych,
o znacznie wyższych marżach niż nie możliwe do opatentowania produkty naturalne.
W 2002 roku Dyrektywa Unii Europejskiej została przepchnięta poprzez Parlament
Europejski jako środek harmonizacji prawa, dotyczącego witaminowych i mineralnych
suplementów diety, w 15, a obecnie 27 Krajach Członkowskich. To prawo, które zostało w
zaskarżone z częściowym sukcesem przez europejską organizacją pozarządową, Alliance
for Natural Health (ANH), ma na celu zarówno kontrolę form witamin jak i minerałów, które
można włączać do suplementów diety, jak i ustalenie maksymalnych dawek tychże, które
mogą znaleźć się w produktach dopuszczonych na rynek. ANH było w stanie podważyć na
drodze prawnej jedynie część przepisów, która już obowiązywała, tj. które składniki mogą
znaleźć się w użyciu. Jednym z bezspornych sukcesów w sprawie, która została wygrana w
Sądzie Najwyższym w Londynie w 2004 roku i na którą powołał się Europejski Trybunał
Sprawiedliwości w Luksemburgu w swoim wyroku z lipca 2005 roku, było wyłączenie
naturalnych form witamin i minerałów poza zakres objęty dyrektywą. Dzięki temu
zażegnano ryzyka potencjalnego zakazu ich stosowania wynikającego z astronomicznych
kosztów testów udowadniających ich bezpieczeństwo i skuteczność. Na całe szczęście są
one obecnie uznane prawidłowo za żywność, i jeżeli masz ochotę spożywać karetonoidy
powstałe z ekstraktu z marchewek, lub kwas foliowy ze szpinaku, będziesz mógł to robić
na zasadach przyjętych ogólnie dla sprzedaży żywności sprzedawanej w sklepie
warzywnym. Jest to niewątpliwe zwycięstwo nas wszystkich, czyli konsumentów.
ja sie zastanawiam jak oni chca nas przekonac do napromieniowywania żywnosci?
Zakładam, że prowokujesz, mając na celu ożywienie dyskusji ... innego wytłumaczenia nie widzę, no chyba że to chwila słabości ...
Nie mam teraz czasu na głębszy wywód ale odpowiem krótko: tak samo jak "przekonali nas do Aspartamu, glutaminianu sodu, sztucznych smaków, barwników i innych dodatków chemicznych do żywności. Tak samo jak przekonali zwierzęta do "zażywania" hormonów wzrostu Monsanto i profilaktycznie antybiotyków. Podobnie z GMO, fluorem, chlorem ... i można by tak długo jeszcze ... ale przecież przez tak długi okres bytności na tym forum musiałeś już troszeczkę na ten temat czytać.
Jest wiele instytucji odpowiedzialnych za nasze zdrowie i każdy z nas zadałby "im" wiele trudnych" dla nich pytań, na które "oni" mają jedną odpowiedź ... "zgodne z normą". A trutka na szczury ... codziennie masz jej namiastkę na szczoteczce pasty do zębów (fluorek jest podstawowym składnikiem trutki).
Życzę zdrowia i pozdrawiam.
SKLEP, PUNKT USŁUGOWY, KNAJPA:
1. Witryna - duży rozmiar w stronę zewnętrzną,
najlepiej na drzwiach lub obok nich
2. Wewnątrz - przy kasie lub w innym
widocznym miejscu
KLATKA SCHODOWA:
W porozumieniu z administracją, lub radą
mieszkańców
1. Witryna - w środku witryny, lub tablicy ogłoszeń
PRZEDSZKOLE, SZKOŁA:
Po zaangażowaniu Dyrekcji
1. Witryna, tablica ogłoszeń, itp. z
których korzystają rodzice
GABINET, SALON URODY, ITP:
1. Witryna - o ile istnieje
2. Poczekalnia w widocznym miejscu
* PUNKT KSERO:
Jak będziecie kopiować, zostawcie jeden
egzemplarz dla właściciela.
Niech powiesi i sprzedaje kopie w cenie
usługi i papieru
GENERALNIE WIESZAĆ W MIEJSCACH WIDOCZNYCH Z ULICY LUB WEWNĄTRZ, Z KTÓRYCH NIKT PLAKATU SZYBKO NIE ZDEJMIE
ZRÓB PARĘ KOPII DLA ZNAJOMYCH, RODZINY, KLIENTÓW , NIE MAJĄCYCH DOSTĘPU DO INTERNETU LUB DRUKARKI NIECH TEŻ SOBIE POWIESZĄ
Mało pracy, koszty żadne... SATYSFAKCJA GWARANTOWANA
W różnych szanowanych placówkach, odwiedzanych przez wielu petentów, pacjentów itd., i gdzieś, gdzie ludzie zatrzymują się na dłużej, w kolejce i mają czas czytać i nie mają w co oczu wlepiać to taki plakat i jemu podobne, trafią w uwagę. Można byłoby popracować nad mniejszą wersją, ulotkową, żeby ludzie mogli wziąźć ze stolika czy półki i zabrać ze sobą.
jeśli ktoś może to niech opracuje taki plakat i mniejszy format na ulotki , zrobi to w miarę jasno i przejrzyście z wszelkimi informacjami czego to dotyczy i gdzie można dodatkowo doinformować się na necie (linki, forum, filmy...itp). Jak już to opracuje to niech wyśle w neta ze każdy będzie mógł ściągnąc sobie to w jpg na własny komputer z jakiegoś podanego linku czy str net. żeby dać do druku we własnym zakresie i możliwościach...myślę że to ułatwi bardzo rozpowszechnianie. być może postaram się również cos zaprojektowac ale nie wiem kiedy i gdzie to umieszcze w necie , byc może inni zrobią to z dnia na dzień...pozostawiam wam sprawę do dyskusji choćby na tym forum
może ogłosimy konkurs na najlepszy plakat ?????!!!!!
jeśli ktoś może to niech opracuje taki plakat i mniejszy format na ulotki
nie ma potrzeby wyważać otwartych drzwi plakat już jest tutaj http://www.naturalnenielegalne.pl/download/plakat_Codex_KOLOR.pdf, (pisałem o tym 2 posty wcześniej). Nie mogłem poradzić sobie z wklejeniem obrazka z pdf-a, jeżeli ktoś może to niech wklei aby wszyscy zobaczyli. Moim zdaniem jest OK. Nie ma czasu na dyskusje i konkursy. Plakaty już są można drukować i rozpowszechniać.
W różnych szanowanych placówkach, odwiedzanych przez wielu petentów, pacjentów itd., i gdzieś, gdzie ludzie zatrzymują się na dłużej, w kolejce i mają czas czytać i nie mają w co oczu wlepiać ...
Polecam przystanki autobusowe i tramwajowe - tam rozklejam wlepki
Mam prosbe.Czy moze ktos umiescic link z jakas angielska strona gdzie anglicy mogliby tez podpisac takowa petycje.Z gory dziekuje.
Pozdrawiam.
_________________ Tylko skur..el chce wladzy nad innymi a sa tacy ktorzy maja wladze nad Twoja dusza.Wszystkich ich trzyma za morde pieniadz.
Z plakatów proponuje zrobić również ulotki, tzn. na A4 wydrukować 2 plakaty i rozciąć. Rozmawiałem w sklepie ekologicznym i właścicielka bardzo chętnie zgodziła się aby takie ulotki (a także plakaty A4), leżały przy kasie aby każdy miał możliwość się zapoznać i zabrać by pokazać innym.
Węgry i Austria mają prawo do zakazu uprawy kukurydzy genetycznie modyfikowanej
Czytelnik CIA, Wto, 2009-03-03 12:34 Ekologia/Prawa zwierząt
Wbrew Komisji Europejskiej kraje członkowskie UE zgodziły się we wtorek, by Austria i Węgry utrzymały zakaz uprawy genetycznie modyfikowanej kukurydzy MON 810.
Ministrowie ds. ochrony środowiska przegłosowali odrzucenie stanowiska Komisji Europejskiej. Tylko cztery kraje: Wielka Brytania, Szwecja, Finlandia i Holandia popierały KE i opowiedziały się w głosowaniu za zniesieniem tzw. klauzul bezpieczeństwa, wprowadzonych przez Austrię i Węgry. Pozostałe 23 kraje, w tym Polska, dysponujące większością kwalifikowaną, głosowały przeciw.
Za wspaniałą pracę tłumaczenia i udostępnienie dziękujemy kolegom z kampani Naturalne Nielegalne Nigdy http://www.naturalnenielegalne.pl/
Wspaniała praca!!!
Choć nie dotyczy to bezpośrednio Kodeksu Żywnościowego, jednakże prosimy zapoznać się, naszym skromnym zdaniem z trafnym spojrzeniem na obecny kryzys finasowy i jak się w nim odnależć. Najnowszy Newslleter Davida Icke (tylko w języku angielskim):
http://www.stopcodex.pl/wp-content/uploa.....d-icke.pdf
Popieramy rozwiązania pokojowe, a nie walkę poprzez przemoc!!!
Tak sobie oglądam te plakaty i muszę Wam powiedzieć, że to jest kompletne dno komunikacyjne.
Byle reklama papieru toaletowego, czy prezerwatywy, czy chociażby przekazy dotyczące kampanii społecznych (np. Pij mleko - będziesz wielki, kampania na rzecz różnych szczepionek, itd.) mają większą moc oddziaływania i to nie ze względu na zasięg i częstotliwość i intermedialność. Nie mówię o tym, by tylko sobie pokrytykować... Po prostu po kilkunastu latach spędzonych w ścisłym związku z komunikacją marketingową, widzę to na pierwszy rzut oka i przestrzegam, że raczej nie powinniście się nastawiać na znaczący odzew i raczej na razie powstrzymajcie się od rozpowszechniania tego chłamu, jeżeli chcecie żeby akcja była skuteczna, a nie tylko podbudować swoje ego bojownika przeciwko NWO.
Plakaty są przede wszystkim nieczytelne, przeładowane informacją, nieprzemyślane pod względem odbiorcy (targetu), beznadziejnie wykonane edytorsko (technicznie i estetycznie). Tym samym bardziej odstręczają niż intrygują i zachęcają do zgłębiania zagadnienia. Pogwałcone są w ych plakatach podstawowe kryteria poprawnej (czyt.: skutecznej) komunikacji, nie tyle nawet marketingowej, co zwykłej, międzyludzkiej.
Uwierzcie mi: na taki plakat (ulotkę) trzeba poświęcić nie 30 minut, ale co najmniej 30 godzin. Mówię serio. W przeciwnym razie, paradoksalnie robicie dobrą prasę Codex'owi i czarny PR ruchom AntyNWO. Tu też mówię serio.
Jeżeli się za to nie wezmą profesjonaliści, to naprawdę trzeba jakiegoś samorodka, geniusza do stworzenia porządnych i skutecznych materiałów na potrzeby tej akcji.
Ale ja i tak wybrałbym jakąś małą agencję kreatywną, czy reklamową (zazwyczaj tworzą je bardzo otwarci ludzie), gdzie poprosiłbym by w wolnej chwili "dla idei", "pro bono" stworzyli materiały poligraficzne do akcji. Niech ktoś z Was się przejdzie - dopiero kiedy chłopaki zaczną zadawać konkretne pytania dotyczące przeznaczenia akcji, formy, treści i komunikatu materiałów do rozpowszechnienia, wtedy będziecie mieli okazję zrozumieć, jak bardzo one są w obecnej formie schrzanione.
Plakaty są przede wszystkim nieczytelne, przeładowane informacją, nieprzemyślane pod względem odbiorcy (targetu), beznadziejnie wykonane edytorsko (technicznie i estetycznie). Tym samym bardziej odstręczają niż intrygują i zachęcają do zgłębiania zagadnienia.
Zgadzam się, chociaż uważam, że sporo informacji jest potrzebne, bo 95% ludzi pierwszy raz spotka się z tym tematem, samo hasło i grafika więc nie wystarczą. Moim zdaniem konieczne jest umieszczenie podstawowych założeń, które są na stronie www.stopcodex.pl czyli:
Codex Alimentarius - w Polsce wprowadzony jako Kodeks Żywnościowy - to zbiór zasad które powinny nas chronić a w rzeczywistości będą nas ograniczać i to wszystko jest planowane od 2010:
- cała żywność ma być napromieniowana i może zawierać dodatki chemiczne oraz pestycydy, będąc nadal nazywana „żywnością ekologiczną”
- wszystkie zwierzęta przeznaczone na mięso będą musiały zażywać antybiotyki i hormony wzrostu, łącznie z hodowanymi ekologicznie
- z czasem przydomowa uprawa własnych owoców i warzyw nie będzie możliwa bez zezwolenia
-sprzedaż naturalnych witamin, suplementów mineralnych i ziół ma być nielegalna, podobnie jak terapie naturalne stosujące te składniki.
Może zamiast zajmować się tematami "zastępczymi", które teraz królują na forum spróbujemy stworzyć mały plakat formatu A4 oraz ulotki np A6 przeznaczone do zabrania do kieszeni/torebki i zapoznanie się z tematem w domu.
Są w naszym gronie graficy, może coś zaproponują, tak aby każdy mógł wydrukować i rozpropagować. Już w którymś wątku związanym z tym tematem wspominałem, ze doskonałym miejscem są sklepy ze zdrową żywnością. Właściciele bardzo chętnie przyłączają się do dystrybucji. Ulotki po prostu leżą na ladzie obok kasy i klienci sami po nie sięgają niczym po wizytówki.
Razem z Codexem należy moim zdanie wspomnieć o GMO, czasu zostało niewiele a sprawa nie jest jeszcze do końca przegrana o czym świadczy fakt, że Austria i Węgry jednak sprawę wygrały, czyli można.
Uważam, że nie możemy poddawać się mówiąc, że i tak zrobią co chcą, że jest już za późno, ... bo nasze dzieci i wnuki nam tego nie wybaczą! A my będziemy mieć kaca moralnego, że nie zrobiliśmy wszystkiego aby temu zapobiec!
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 524
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 13:22, 12 Mar '09
Temat postu:
Petycja przeciw restrykcyjnym ograniczeniom dozwolonych dawek minerałów i witamin
Cytat:
Koalicja na rzecz Naturalnego Zdrowia (ANH) zbiera głosy pod petycją przeciw restrykcyjnym ograniczeniom dozwolonych dawek minerałów i witamin, do poziomu wykluczającego ich lecznicze użycie.
Petycja kierowana jest do Komisji Europejskiej (KE). W wyniku tego i podobnych ograniczeń KE legalne będą tylko leki syntetyczne, z reguły o wielu skutkach ubocznych i często niskiej skuteczności, za to droższe bo opatentowane.
Jeśli uważasz, że ogranicza to twoją podstawową wolność - wolność wyboru sposobu w jaki dbasz o zdrowie podpisz petycję:
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
![Stop Codex [RIP]](templates/subSilver/images/rss2.png "Stop Codex [RIP]")