Krezusi modlą się do złotego cielca

Veritatis

Cytat:

Amerykańscy krezusi zafrasowani kryzysem gospodarczym, który zatacza coraz szersze kręgi, wpadli na pomysł jak go rozwiązać. Ci z nich, którzy są zadeklarowanymi chrześcijanami postanowili pomodlić się przed siedzibą amerykańskiej giełdy.

Można to zrozumieć, bo bieżące problemy ekonomiczne dotknęły również tych najbiedniejszych, więc taka troska o stan gospodarki powinna być godna podziwu. Pojawił się jednak mały zgrzyt. Chrześcijańscy bogacze, jako miejsce religijnej manifestacji wybrali sobie bowiem Wall Street i wszyscy, jak jeden mąż, ustawili się obok posągu... złotego byka, który znajduje się blisko siedziby amerykańskiej giełdy. Wspomniany złoty byk do złudzenia przypomina, do którego modlili się Izraelici podczas przemarszu przez pustynię, gdy Mojżesz na chwilę ich opuścił.

Serwis "Wonkette" poinformował, że na manifestację stawiło się wielu elegancko ubranych, zatroskanych Amerykanów, którzy aktywnie uczestniczyli w spotkaniu. "Zgromadziliśmy się tutaj, w miejscu w którym znajduje się złoty byk, by zapytać się Boga, co zrobić, aby pchnąć gospodarkę do przodu. Chcemy rozpocząć ten proces pod symbolicznym posągiem byka i zrobić wszystko, by gospodarka odzyskała 'lwi pazur'. Niech Bóg przejmie kontrolę nad gospodarką. Wiemy, że dzięki Jego interwencji gospodarka może ruszyć." - właśnie takie hasła i deklaracje padały podczas modlitw pod statuą rogatego, złotego byka.

Jak szlachetne nie byłyby intencje religijnych "rekinów" amerykańskiej finansjery, trzeba przyznać, że sposób jaki sobie wybrali może budzić opór chrześcijańskich środowisk konserwatywnych. Pamiętajmy jednak, że ten się nie myli, kto nic nie robi.

źródło

Serwis niewiarygodne.pl (na który zresztą miałem już nie zaglądać po tym jak opublikowali artykuł "10 najgłupszych teorii spiskowych" Laughing

) uznał to za zabawny zbieg okoliczności, ale na tym forum chyba wszyscy wiedzą, co się wyprawia choćby na Bohemian Grove. Ciekawe, co będzie następne - czarna msza na środku ulicy? Evil or Very Mad

Wyspa

co za obłudnicy Laughing

mówią ze modlą sie do Boga ale modlą sie do złotego cielca o forse no to do kogo sie modlą? Laughing

Zreszta po co sie modlic o pieniądze Laughing

niech powiedzą "niech Twoja wola Ojcze sie stanie" i tyle ale tak z głębi serca Laughing

no chyba ze chcą aby było tak jak oni tego chcą a nie tak jak Bóg tego chce... więc po co Mu zawracają głowe? nie no obłuda do kwadratu Confused

przebudzony

Taka głupota ludzi w XXI wieku. Shocked

Nie wiem czy się śmiać czy płakać nad tym idiotyzmem.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.