W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Żywność GMO zabija  
Podobne tematy
GM problemy Monsanto i farmerów w USA 17
Sejm przegłosował dopuszczenie upraw GMO w Polsce12
STOP dla GMO - Pokojowy protest 42
Pokaz wszystkie podobne tematy (17)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
25 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 22096
Strona:  «   1, 2, 3, 4   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bronisław




Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 34
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:34, 28 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Eee, debata o nasiennictwie ma być jutro tj. 29 lutego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aspelta




Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 268
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:46, 19 Wrz '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://forsal.pl/artykuly/648541,francus.....zurow.html

Francuscy naukowcy: żywność GMO skróciła życie szczurów


Cytat:

Tym razem powodem są badania specjalistów francuskich, którzy twierdzą, że szczury przez dwa lata karmione kukurydzą GMO żyły krócej i chorowały na raka.

Badacze z Uniwersytetu w Caen (Francja) piszą na łamach "Food and Chemical Toxicology", że wraz z pożywieniem podawali gryzoniom kukurydzę typu NK603 odporną na glifosat, substancję aktywną herbicydu Roundup firmy Monsanto. Zwierzęta przez całe życie otrzymywały również wodę zawierającą środek chwastobójczy Roundup w ilościach, jakie zostały dopuszczone do użycia w USA.

Informację na ten temat podaje Reuters.

Główny autor badań dr Gilles-Eric Seralini twierdzi, że 50 proc. samców i 70 proc. samic szczurów na takiej diecie żyło krócej niż zwykle (w grupie kontrolnej, karmionej standardowo, żyło krócej odpowiednio 30 i 20 proc. tych gryzoni). Badacz dodaje, że szczury na diecie GMO chorowały na raka oraz miały poważne uszkodzenia wątroby i nerek.

Francuski uczony już w grudniu 2009 r. opublikował podobne wyniki badań, ale wtedy zarzucano mu, że wziął pod uwagę zbyt krótki okres obserwacji (trzech miesięcy), by można było je uznać za istotne. Teraz badał szczury przez 2 lata, czyli tak długo ile na ogół one żyją.

Najnowsze obserwacje też są krytykowane. Prof. Alan Boobis, biochemik i farmakolog z Imperial College (W. Brytania), który nie uczestniczył w badaniach, twierdzi, że przeprowadzone zostały w taki sposób, że trudno je ocenić. "Nie ma na przykład statystycznej analizy częstotliwości występowania nowotworów" - podkreśla w komentarzu nadesłanym do Reutersa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
vendetta7




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 159
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:37, 19 Wrz '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://prawo.rp.pl/artykul/934213-GMO-wc.....prawa.html

Cytat:
GMO wchodzi do Polski. Będzie liberalizacja prawa

Rząd zamierza pozwolić na uprawę roślin genetycznie zmodyfikowanych. Wychodzi przed szereg, bo wiele krajów UE zabrania tego


Ministerstwo Środowiska przygotowało projekt nowelizacji ustawy o nasiennictwie. Zaproponowane przepisy jednoznacznie wskazują, że Polscy rolnicy będą mogli prowadzić uprawy roślin genetycznie zmodyfikowanych. Informacje o nich znajdą się w ogólnokrajowym Rejestrze Upraw Roślin Genetycznie Zmodyfikowanych.

Teraz nasze przepisy zakazują takich przedsięwzięć. Wyjątkowo, w myśl ustawy o GMO z 2001 r., zainteresowani mogą je uprawiać w celach naukowych, niekomercyjnych. Muszą mieć na to zgodę ministra środowiska.

Zgodnie z projektem rolnik, który zechce posiać genetycznie modyfikowane ziarna, będzie musiał zgłosić to trzy miesiące wcześniej do wojewódzkiego inspektora ochrony roślin i nasiennictwa. We wniosku poda swoje dane, gatunek rośliny i numer działki. Jeśli ktoś rozpocznie uprawę bez wymaganego pozwolenia, musi się liczyć z karą rzędu 5 tys. zł za każdy hektar GMO.

– To jest symboliczna kwota. Dlatego prowadzenie hodowli takich roślin mimo braku zezwolenia i tak może się opłacać – mówi Marek Kryda z Instytutu Spraw Obywatelskich. Zaznacza też, że przepisy są pełne luk. Nie wynika z nich, kto ma te kary nakładać. – Aby kontrolować uprawy, potrzeba pieniędzy i sztabu ludzi, którzy ruszą w Polskę samochodami, ze sprzętem i sprawdzą, gdzie są nielegalne uprawy. A w Polsce jest ich sporo i nawet wielu rolników nie zdaje sobie z tego sprawy – kontynuuje Kryda.

Projekt przewiduje też zabezpieczenia przed GMO. Strefa wolna od uprawy roślin genetycznie zmodyfikowanych obejmie obszar sąsiadujących ze sobą działek. Po to, aby np. rolnik nie posiał przy okazji na cudzym polu modyfikowanych ziaren kukurydzy. Dlatego sprzeciw do inspektoratu ochrony roślin będzie mógł wnieść posiadacz działki, w której bliskim sąsiedztwie inny rolnik zaplanuje uprawę GMO.

Edyta Jaroszewska-Nowak z koalicji „Polska wolna od GMO" uważa, że nasz kraj powinien w ogóle zakazać upraw GMO, bo wiele światowych instytutów badawczych wskazuje, że modyfikowana żywność nie jest do końca bezpieczna dla człowieka. Upraw GMO nie dopuszczają m.in. Norwegia, Niemcy, Francja Grecja oraz Węgry.

_________________
"Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor." - Józef Beck
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kruczowłosa




Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:58, 20 Wrz '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

17 września na całym świecie odbyły się demonstracje przeciwko korporacji Monsanto. Ekolodzy tłumaczą, że chodzi o "odpowiedź na bezkompromisowe działania tego koncernu, dążącego do przejęcia kontroli nad strategicznymi uprawami rolniczymi na całym globie". Również w Warszawie odbył się protest - pod ambasadą USA. Zorganizowała go Koalicja Polska Wolna od GMO.

Polskich ekologów niepokoi m.in. to, że "Cargill - jedna z firm-córek Monsanto - wykupił w Polsce ponad 80 proc. centrali nasiennych oraz wiele paszarni". - Od lat też sprowadzana jest do Polski genetycznie modyfikowana śruta sojowa z Ameryki, jako komponent do praktycznie wszystkich pasz. Oznacza to, że prawie wszystkie wyroby mięsne oraz nabiał w naszym kraju skażone są genetycznie i chemicznie - informuje w komunikacie Koalicja Polska Wolna od GMO.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kruczowłosa




Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:55, 03 Gru '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

53 powody przeciw GMO i co należy wiedzieć:

1. Uwzględniając fakt, że opublikowane we wrześniu 2012 wyniki wieloletnich badań prof.
Seraliniego potwierdziły po raz kolejny szkodliwość dla zdrowia żywności z GMO; szczury
karmione GMO jak i pojone wodą z dodatkiem Roundupu wykazywały zaburzenia hormonalne,
uszkodzenia wątroby, nerek i przysadki, zwiększoną zachorowalność na nowotwory gruczołu
mlekowego oraz większą śmiertelność.

2. Znając niektóre z szokujących (!) ustaleń:
• do 50% samców i 70% samic umarło przedwcześnie w porównaniu z 30% i 20% w grupie
kontrolnej,
• szczury karmione kukurydzą GMO i śladowymi ilościami Roundup doznały poważnych
obrażeń w tym organiczne uszkodzenia wątroby i uszkodzenia nerek,
• u obu płci wystąpiło 2-3 razy więcej nowotworów niż w grupie kontrolnej.

3. Uwzględniając rezultaty testów przeprowadzonych przez egipskiego naukowca Hussein Kaoud,
który u szczurów karmionych żywnością z 10 % dodatkiem genetycznie zmodyfikowanej
żywności zauważył zmiany w różnych organach: zmniejszenie nerek, zmiany w wątrobie i
śledzionie, pojawianie się zmian w tkankach, niewydolność nerek i krwotoki w jelitach.
Zmiany również dotyczyły funkcji mózgu oraz umiejętności nauki i pamięci. Niektóre szczury
zachorowały na raka. Kolejnym niepokojącym problemem okazał się wzrost o 35 %
śmiertelności potomstwa wydanego na świat przez przez matki na zmodyfikowanej genetycznie
diecie.

4. Uwzględniając rezultaty prób przeprowadzonych przez patologa roślin Mohameda Fathy
z egipskiego Minufiya University, który karmił genetycznie zmodyfikowaną kukurydzą kozy
i owce i w związku z tą dietą zwierzęta doświadczały powiększenia wątroby oraz
niewydolności nerek

5. Uwzględniając fakt, że nie ma wystarczającej ilości badań toksykologicznych dotyczących
żywności z GMO

6. Biorąc pod uwagę że nie ma możliwości przeprowadzenia porównawczych badań
epidemiologicznych w USA gdzie żywność z GMO jest najdłużej na rynku, ze względu na brak
znakowania żywności

7. Uznając fakt, że do 24 miesiąca 50-80% samic karmionych paszami z GMO typu Roundup
Ready rozwinęło nowotwór, z nawet trzema guzami na zwierzę. Pierwsze duże nowotwory
wykrywane są w czasie od 4 do 7 miesięcy. A szczury, które piły śladowe ilości Roundup
(na poziomach prawnie dozwolonych w sieci wodociągowej) rozwinęło o 200% do 300%
więcej dużych guzów.

8. Wiedząc, że w okolicach upraw GMO typu RR występują na szeroką skalę problemy
neurologiczne, choroby układu oddechowego, POCZĘCIA DZIECI Z WADAMI
WRODZONYMI I WYSOKA ŚMIERTELNOŚĆ NIEMOWLĄT

9. Wiedząc, że w okolicach upraw GMO typu RR zachorowalność na raka jest 40-krotnie wyższa
od średniej w skali całego kraju.

10. Wiedząc, że uprawy GMO pociągają za sobą dramatyczny wzrost użycia środków
chemicznych, szczególnie środka chwastobójczego o nazwie Roundup, który stanowi poważne
zagrożenie dla ludzkiego zdrowia i środowiska.

11. Uznając, że 2009 r. Włoski Narodowy Instytut Badań nad Żywnością i Żywieniem opublikował
raport w „Journal of Agricultural Food Chemistry”, dokumentujący znaczące zaburzenia w
systemie immunologicznym młodych i starych myszy, które karmiono kukurydzą GM.

12. Wiedząc, że długoterminowe badania zlecone przez Austriacką Agencję ds. Zdrowia
i Bezpieczeństwa Żywności, zarządzaną przez Austriackie Federalne Ministerstwo Zdrowia,
Rodziny i Młodzieży, a prowadzone przez Uniwersytet Weterynaryjny we Wiedniu,
potwierdziły, że zmodyfikowana genetycznie kukurydza poważnie wpływa na zdrowie
reprodukcyjne myszy.

13. Uznając, że obecnie stosowane metody oceny ryzyka produktów GMO są niewłaściwe, przede
wszystkim z powodu zbyt krótkotrwałych testów na zwierzętach. A Europejski Urząd d.s.
Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) – agencja Unii Europejskiej odpowiedzialna mi.in. Za ocenę
bezpieczeństwa i wydawanie decyzji o dopuszczeniu na rynki europejskie upraw i żywności
GMO - od dłuższego czasu była podejrzewana o SPRZYJANIE wnioskom o dopuszczenie do
przemysłowych upraw i sprzedaży nowych odmian GMO. W marcu 2011 roku doszło do
wymuszonego ujawnienia, że CZTERECH (!) CZŁONKÓW ZARZĄDU EFSA zajmuje ważne
miejsca w przemyśle genetycznie modyfikowanych nasion i żywności.

14. Szanując wolę większości obywateli Polski którzy wyrazili sprzeciw wobec organizmów
genetycznie modyfikowanych,
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114880,5013842.html

15. Szanując wolę Sejmików Wojewódzkich (wszystkich!), które chcą aby zarządzane przez nich
tereny były wolne od GMO podpisując odpowiednie uchwały / rezolucje / stanowiska.

16. Wiedząc, że przeciw GMO opowiedziały się: Izby Rolnicze, Konwent Marszałków, Sejmiki
Wojewódzkie czy Komitet Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, będący szeroką
reprezentacją środowisk akademickich kraju, a także zdecydowana większość Polaków,
niezależnie od zawodu

17. Uwzględniając fakt, że współistnienie upraw genetycznie modyfikowanych z innymi uprawami
jest niemożliwe.

18. Uwzględniając że EFSA (Europejska Agencja Bezpieczeństwa Żywności) i FDA (Amerykańska
Agencja Żywności i Leków) autoryzują odmiany GMO w oparciu o zasadę substantial
equivalence – czyli jedynie w oparciu o porównanie zawartości podstawowych substancji
odżywczych w produktach modyfikowanych i konwencjonalnych.
Uwzględniając, że pracownicy EFSA (Europejska Agencja Bezpieczeństwa Żywności) często
znajdują zatrudnienie w przemyśle „agro-bio-tech”.

19. Uwzględniając zdanie Emily Waltz (dziennikarka naukowa) w Nature Biotechnology z 2009 r.
– nie jest tajemnicą, że przemysł zbożowy jest na tyle potężny, że potrafi kształtować
informację medialną na temat GMO. To koncerny decydują kto i jak może badać GMO.

20. Uwzględniając fakt, że największe potęgi rolnicze UE – Niemcy i Francja wycofały się z upraw
kukurydzy MON810; podobne zakazy obowiązują we Włoszech, Austrii, Grecji, Luksemburgu,
na Węgrzech i w Bułgarii. Irlandia i Walia niemal w 100% objęte są strefą wolną od GMO,
Anglia w 50%. Także w niezrzeszonej Szwajcarii obowiązuje całkowity zakaz upraw GMO.

21. Uwzględniając, że żaden z krajów, który wprowadził zakaz nie płacił w związku z tym żadnej
kary.

22. Uwzględniając ostatnie informacje ujawnione przez Wikileaks.org dotyczące lobbowania przez
USA w Polsce w sprawie inżynierii genetycznej

23. Wiedząc, że żywność jest towarem strategicznym. Kto kontroluje żywność, ten kontroluje
świat!

24. Uwzględniając, że GMO są patentowane i należą do wielkich korporacji. Nigdy w przyrodzie
takie organizmy nie powstają w sposób naturalny, np.: ziemniak z genem meduzy czy ryby
z genami człowieka. Wiedząc, że nie będziemy mieli wyboru, jeśli dopuścimy do upraw GMO,
bowiem z czasem nastąpi ZANIECZYSZCZENIE UPRAW TRADYCYJNYCH PRZEZ GMO
i JEST TO PROCES NIEODWRACALNY.

25. Wiedząc, że w UE uprawy GMO stanowią tylko 0,2% wszystkich upraw a Europejczycy są
w zdecydowanej większości przeciw stosowaniu GMO w rolnictwie i produkcji żywności.

26. Wiedząc, że na przykład w USA zanieczyszczenie upraw tradycyjnych osiągnęło już 80% pomimo,
że obiecywano rolnikom, że nie będzie większe niż 1%.
Uznając, że dopuszczenie GMO w Polsce to zaproszenie dla ponadnarodowych korporacji
do przejęcia kontroli nad krajowym łańcuchem pokarmowym, a tym samym do zniszczenia
małych i średnich, tradycyjnych i ekologicznych, rodzinnych gospodarstw rolnych, które jako
jedyne produkują pełnowartościową i naturalną żywność.

27. Uwzględniając informację, że główny składnik herbicydu Monsanto o nazwie Roundup,
glifosat może bezpowrotnie niszczyć mikrobiologię gleb, zagrażając zdrowiu całego życia.
Glifosat zmienia i niektórych przypadkach niszczy drobnoustroje, od których zależy zdrowa
gleba oraz korzyści z surowej i fermentowanej żywności.

28. Uznając, że różnorodność biologiczna przyczynia się do bezpieczeństwa żywieniowego
w znacznie większym stopniu niż jakakolwiek technologia genetyczna roślinna lub zwierzęca.

29. Wiedząc, że najlepszym sposobem na rozwój rolnictwa i wyżywienia ludzi na świecie/w
Europie/w Polsce jest tradycyjna i proekologiczna produkcja żywności

30. Uwzględniając fakt, że stosowanie GMO w rolnictwie nie jest sposobem na rozwiązanie
problemu głodu na świecie – problemem głodu wynika z nieodpowiedniej dystrybucji
żywności, złej polityki żywnościowej, biedy.

31. Uwzględniając fakt, że przejście na uprawy GMO wiąże się także z rosnącymi (szybciej niż
w przypadku nasion tradycyjnych) cenami zakupu nasion i co za tym idzie malejącymi zyskami
ze sprzedaży produktów rolnych. W ciągu 25 lat, tj. w latach 1975-2000, cena nasion soi w
USA wzrosła o około 63%. W latach 2000 – 2012, kiedy to już ok. 80% amerykańskiej soi były
to rośliny modyfikowane genetycznie, ceny nasion wzrosły o kolejne 211%.

32. Uwzględniając, iż prognozy wskazują, że po dopuszczeniu do upraw GMO w UE/Polsce,
zużycie najpopularniejszego obecnie herbicydu – glifosatu wzrośnie nawet 15 krotnie w latach
2012 – 2025 w przypadku kukurydzy, soi i buraka cukrowego (to głównie odmiany tych roślin
czekają w kolejce do autoryzacji). W przypadku kukurydzy, która jest w tej chwili najczęściej
uprawianą rośliną w Europie, wzrost zużycia glifosatu może sięgnąć nawet 1000%.

33. Uwzględniając fakt, że farmerzy amerykańscy wskazują, że uzależnienie od odmian GMO
odpornych na opryski chemiczne spowodowało gwałtowne rozprzestrzenianie się w Stanach
Zjednoczonych ponad dwudziestu chwastów odpornych na działanie glifosatu, co doprowadziło
do wzrostu kosztów produkcji rolnej, a także spowodowało konieczność stosowania większej
ilości bardziej toksycznych herbicydów, żeby zapobiec groźbie utraty jakichkolwiek zysków

34. Wiedząc, że notowane w ostatnich latach zwiększone spadki rodzin pszczelich mają równieżzwiązek z uprawami GMO. Wiadomo, że transgeniczne rośliny z genami bakterii Bt
wytwarzają truciznę zabijającą szkodniki. Trucizna ta jest jednak szkodliwa również dla
owadów pożytecznych, w tym dla pszczół. Faktem jest również to, że przy uprawach GMO np.
typu RR stosuje się więcej środków chemicznych a więc zagrożenie dla pszczół jest też
większe. Z całego świata pszczelarze donoszą, że pszczoły giną masowo w pobliżu upraw GM.

35. Znając stanowisko CPE (Europejska Koordynacja Rolnicza z siedzibą w Brukseli), które mi. mówi
„Zdecydowana większość europejskich rolników, którzy jako grupa są pierwszymi zainteresowanymi
w sprawie stosowania GMO, nie chce organizmów modyfikowanych genetycznie (GMO) ani na polach,
ani w sklepach [...] Żadna ustawa nie będzie w stanie zapobiec ciągłemu skażeniu pól, środowiska i
nasion [...] Rozpylanie przez wiatr, bakterie w glebie, insekty, ptaki czy też inne zwierzęta, to tylko jedne
z wielu możliwych dróg rozprzestrzeniania się transgenicznych roślin. Silosy, transport, czy przemysł
agrospożywczy to jedne z wielu możliwych miejsc, gdzie żywność wolna od GMO może zostać skażona.
Jasno więc z tego wynika, że współistnienie rolnictwa wolnego od GMO z tym stosującym GMO jest
niemożliwe. Skażenie genetyczne będzie nieuniknione i nieodwracalne. Co więcej, żadne towarzystwo
ubezpieczeniowe nie jest w stanie podjąć się żadnych działań dotyczących odszkodowań z powodu
takiego skażenia. Unia Europejska wprowadza opinię publiczną w błąd [...] Stwarzanie pozorów regulacji
'koegzystencji' to tylko metoda narzucenia GMO wbrew preferencjom obywateli: kiedy współistnienie
okaże się nie być możliwe, nie będzie już możliwości zmiany biegu wydarzeń i naprawienia szkód”

36. Mając na uwadze nieostrożność związaną z doświadczeniami na genetycznie zmodyfikowanych
roślinach – np. zanieczyszczenie ryżu niedopuszczoną do obrotu odmianą LL601

37. Mając na uwadze fakt, że nawet producent GMO - Bayer przyznaje, że niemożliwe jest
kontrolowanie skażeń przez GMO. „Nawet najlepsza praktyka nie gwarantuje perfekcji”
powiedział Mark Ferguson, adwokat firmy, po ostatnim procesie sądowym.

38. Mając na uwadze etyczne aspekty: np. wegetarianie nie będą wiedzieli w jakich produktach są
geny zwierząt; patentowanie żywności daje potężną władzę nad społeczeństwem. Wolność
człowieka domaga się wolnego dostępu do żywności, nieobwarowanego umowami
patentowymi.

39. Znając fakty z Indii gdzie rolnicy masowo popełniają samobójstwa – stają się niemymi ofiar
globalnego monopolisty handlującego genetycznie modyfikowanymi nasionami bawełny

40. Mając na uwadze wnioski Profesora Don Hubera z USA, który podał informację o odkryciu
nieznanego dotąd, niebezpiecznego patogenu w genetycznie modyfikowanych uprawach typu
RR (Roundap Ready – odmiany odporne na herbicyd Roundup).

41. Mając na uwadze fakt, że rozpowszechnianie się upraw transgenicznych spowodowało wzrost
zużycia środków chwastobójczych. Rośliny GM odporne na herbicydy mogą być spryskiwane
takim środkiem kilka razy w ciągu sezonu wegetacyjnego. W ciągu pierwszych 9 lat upraw GM
zużycie herbicydów w USA wzrosło o 79 000 ton.

42. Mając na uwadze fakt, ze Roundup powoduje zwiększenie inwazji grzybów pasożytniczych
z rodzaju Fusarium zarówno w korzeniach jak i w ziarnie soi transgenicznej. Grzyby te z kolei
wytwarzają tzw. mykotoksyny, o działaniu rakotwórczym.

43. Znając fakt, że herbicyd Roundup, używany w 70% wszystkich upraw GMO, powoduje
deformacje twarzy i uszkodzenia systemu nerwowego płodów ludzkich

44. Mając na uwadze trudności w prowadzeniu badań nad wpływem GMO na środowisko, co były
dyskutowane na łamach prasy naukowej pod wpływem listu otwartego entomologów
amerykańskich z 2009 r., „Korporacje takie jak Monsanto, Pioneer i Syngenta jawnie zabroniły
użycia swoich GM nasion do jakichkolwiek niezależnych badań. Pod groźbą kary sądowej,
naukowcy nie mogą testować nasion, ani porównywać warunków polowych, w jakich uprawy
te udają się lub zawodzą, czy porównywać właściwości nasion różnych producentów. I co
najważniejsze, nie mogą swobodnie badać, czy uprawy GM prowadzą do niezamierzonych
skutków ubocznych w środowisku u zwierząt otrzymujących standardową karmę
laboratoryjną.”

45. Mając na uwadze niezamierzone skutki uboczne transgenezy np. przeniesienie genu inhibitora
amylazy z fasoli do grochu spowodowało silną immunogenność GM grochu

46. Mając na uwadze badania zespołu Manueli Malatesty z Uniwersytetu w Urbino we Włoszech
nad wpływem GM soi opornej na glifosat, które wykazały zmiany w ultrastrukturze komórek
i metabolizmie komórkowym oraz zmiany funkcjonalne w różnych narządach myszy, m.in.
zahamowanie syntezy i obróbki proenzymów trzustkowych (Malatesta et al. 2003), zmiany
ultrastruktury i stężenia niektórych białek w komórkach Sertoliego w jądrach (Vecchio et al.
2004), zaburzenia wydajności transkrypcji i składania mRNA (splicingu) w kilkukomórkowych
zarodkach (Cisterna et al. 2008). W wątrobie myszy karmionych GM soją obserwowano
znaczące zmiany ultrastruktury hepatocytów

47. Mając na uwadze, że pyłek oraz resztki pożniwne GM kukurydzy Bt są obecne w ciekach przy
uprawach polowych i działają niekorzystnie na organizmy wodne, co może prowadzić do
zaburzeń w łańcuchu troficznym ekosystemów wodnych

48. Znając fakt, ze stwierdzono występowanie toksyny Bt w wodach rzek i sedymentach w pobliżu
pól GM kukurydzy, w stężeniu, które w warunkach doświadczalnych powodowało
zahamowanie przyrostu masy dżdżownic

49. Znając fakt, że kukurydza MON88017 produkuje średnio 905 g toksyny Cry3Bb1 na hektar,
czyli czterokrotnie więcej niż wynosi średnie zużycie konwencjonalnych pestycydów w
uprawach tradycyjnych. Nowe odmiany GM kukurydzy (np. Smart Stax) zawierają po sześć
różnych genów Bt, można więc szacować, że będą one produkować odpowiednio więcej
toksyny

50. Wiedząc, że transgeniczna kukurydza rozprzestrzenia się w środowisku powodując skażenie
genetyczne natywnych odmian w Meksyku, który jest kolebką tego zboża

51. Wiedząc, że w Japonii, gdzie nie uprawia się w ogóle odmian GM, znaleziono transgeniczny
rzepak rosnący w pięciu z sześciu głównych portów i wzdłuż dwóch z czterech badanych
poboczy dróg. Prawdopodobnie zanieczyszczenie pochodzi z importowanych nasion,
zgubionych podczas transportu do zakładów olejarskich

52. Wiedząc, że udokumentowano zjawisko krzyżowania się transgenicznego rzepaku (Brassica
napus) ze zdziczałymi populacjami blisko spokrewnionych gatunków, B. rapa i B. juncea Uznając zasadę przezorności zapisaną m.in. w art. 7 Rozporządzenia Wspólnoty Europejskiej nr 178/200218, dotyczącego bezpieczeństwa żywności, zaś w art. 14 tej regulacji stwierdzono
jednoznacznie, iż „podczas podejmowania decyzji, że środek spożywczy jest szkodliwy
dla zdrowia, należy mieć na względzie nie tylko prawdopodobne natychmiastowe i/lub
krótkotrwałe i/lub długofalowe skutki tej żywności dla zdrowia spożywającej ją osoby,
ale także dla następnych pokoleń”.

53. Wiedząc, że Koalicja POLSKA WOLNA OD GMO i współpracujące z nią organizacje
interweniowały do władz w sprawie wprowadzenia zakazu GMO co najmniej 200 razy w ciągu
ostatnich kilku lat. Wykaz ten pokazuje jak bardzo politycy ignorują społeczeństwo


-------------------
Uwaga: znalezione - nie ponoszę odpowiedzialności za treść punktów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:15, 03 Gru '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jakiego rodzaju formy organizmów GMO mają być zakazane?
Na jakiej zasadzie można tworzyć modyfikacje genetyczne organizmów żywych, czy przyśpieszona selekcja również ma być zakazana?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Goniec Króla




Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 1301
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:52, 09 Gru '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chcecie wiedzieć co naprawdę szkodzi?



no tak, jestesmy w czarnej dupie. nie ma co jeść, nie ma co pic, a teraz nie można już bez problemów wyjsć na zewnatrz. może sandałki jezuski są ok, ale kto to kupi?
_________________
w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2990
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:17, 04 Gru '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trochę odkopię temat.


Pozdrawiam serdecznie Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
The Mike




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 2171
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:28, 05 Gru '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Polecam książkę "Dieta bez pszenicy" Williama Davisa, otwiera oczy na pewne aspekty żywieniowe, generalnie facet stwierdził, że obecna forma hodowli zbóż to efekt polityki modyfikacji żywności i rezultat jet taki, ze dzięki modyfikacjom genetycznym to co teraz jest zbożem nie jest tym co był zbożem sto lat temu, nie wpływa to pozytywnie na człowieka. Ogólnie ja od dłuższego czasu, za sprawą mojej żony, eliminuje zboża z diety, ograniczam do minimum i efekt jest np taki, że gdy ludzie dookoła kichają i prychają, ja jestem zdrowy,( chociaż można też podejrzewać zbawienne działanie alkoholu Smile ) , choć przykrym efektem eliminacji zbóż jest odstawienie piwa, to da się przeżyć.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
outlaw87




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 880
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:36, 22 Maj '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

​GMO producers should be punished as terrorists, Russian MPs say



Cytat:
A draft law submitted to the Russian parliament seeks to impose punishment up to criminal prosecution to producers of genetically-modified organisms harmful to health or the environment.


całość - http://rt.com/news/159188-russia-gmo-terrorist-bill/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
outlaw87




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 880
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:27, 28 Maj '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Anti-Monsanto protests hit streets around the world

czy te protesty coś dają... wątpię

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Janiekowalsk




Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 1459
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:22, 29 Lis '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

My tu o wyborach i liczeniu głosów a oni nam w łeb kolbą kukurydzy :/

Posłowie zdecydowali o legalizacji stosowania GMO w produkcji żywności !!!
Sejm RP, podczas piątkowego bloku głosowań, uchwalił ustawę o wprowadzeniu w Polsce organizmów modyfikowanych genetycznie. Za przyjęciem ustawy opowiedziało się 231 posłów.

To, czego nie udało się osiągnąć w trakcie kolejnych podejść do przeforsowania w Polsce prawa zezwalającego na uprawy roślin genetycznie modyfikowanych, zdołano uzyskać poprzez trick ustawodawczy, wprowadzając GMO do naszego kraju niejako tylnymi drzwiami.

Jak poinformował podczas specjalnie zwołanej konferencji prof. Jan Szysko, poseł PiS, ustawa o zmianie ustawy o organizmach genetycznie modyfikowanych, nazywana przez koalicję PO-PSL mianem nowelizacji już istniejącej ustawy, jest tak naprawdę zupełnie nowym i tym samym odrębnym dokumentem, umożliwiającym produkcję żywności i pasz z organizmów GMO. - Za ewentualny wysiew nasion GMO tych wymienionych w rejestrze nie grozi już kara utraty wolności do 12 lat, ale likwidacja upraw oraz - ewentualnie - mandat - tłumaczył Szyszko.

- Mamy do czynienia ze świadomą destrukcją prawa w zakresie genetycznie modyfikowanych organizmów - mówił poseł Dariusz Bąk. - Społeczeństwo jest zajęte sprawami wyborów samorządowych, uznając że społeczeństwo nie będzie zainteresowane tym, co dzieje się w sejmie i w efekcie przeforsowano ustawę - dodał.

Podkreślał, iż stało się to w sytuacji powszechnego sprzeciwu obywateli oraz decyzji UE o tym, aby rządy narodowe same decydowały, czy chcą wprowadzać GMO. - To ma na celu zniszczenie środowiska naturalnego Polski oraz polskiego rolnictwa, konkurencyjnego w świecie - skonstatował.
Julia Nowicka

http://prawy.pl/z-kraju/7674-poslowie-zd.....i-zywnosci

I najnowsze wyniki badań !!!


_________________
Gaza Strefa śmierci
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:04, 11 Wrz '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Potworne GMO – superbyki to już rzeczywistość
Dzięki selekcji genetycznej i eksperymentom genetycznym belgijski „Błękitny Byk” jest napakowany muskułami i mięsem. Ten zdumiewający super okaz bydła rogatego ma ponad 40% więcej masy mięśniowej (niż zwykłe bydło). Okazy tej genetycznej manipulacji nabierają zdumiewająco szybko masy mięśniowej. To co jest ukrywane przed szeroką opinią publiczną jest fakt, że te byki są genetycznie modyfikowane.

Ich przyspieszony wzrost masy mięśniowej stwarza wiele niebezpieczeństw dla zdrowia. Ich cielęta rozwijają się z powiększonymi językami i obrzękłymi nogami. Powoduje to trudności w ich poruszaniu się co jest także, z kolei, przyczyną przedwczesnej i bolesnej śmierci."





http://alexjones.pl/pl/aj/aj-nwo/aj-gmo/.....5%9B%C4%87
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
grzanek




Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 368
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:28, 01 Paź '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rosja wprowadziła całkowity zakaz upraw GMO. Artykuł Billa Engdahla.

Victory! World’s Largest Nation Bans GMO Food Crops



Victories are to be celebrated and for the future of healthy life on our planet we all can celebrate a beautiful victory. The world’s largest nation, the Russian Federation, whose landmass spans Eurasia from the Baltic and Ukraine on the west to Vladivostock and the Pacific on her east, has formally declared all commercial planting of Genetically Modified Organisms, GMOs, to be prohibited”.

http://journal-neo.org/2015/10/01/victor.....ood-crops/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
viki




Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 753
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:03, 02 Paź '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Polska oficjalnie przedstawia zamiar skorzystania z klauzuli opt-out w kwestii GMO

Po kilku interwencjach w Ministerstwach Rolnictwa, Środowiska i Zdrowia Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi – ICPPC otrzymała potwierdzenie z Ministerstwa Środowiska, iż do Komisji Europejskiej w Brukseli zostały wysłane listy przedstawiające zamiar skorzystania przez Polskę z klauzuli opt-out w kwestii upraw GMO (zobacz link na końcu). Klauzula ta obejmuje wszystkie odmiany kukurydzy GMO stworzonej do zastosowań w rolnictwie.

Klauzula opt-out umożliwia indywidualnym członkom UE wprowadzenie zakazu upraw GMO. Zgodnie z dyrektywami Komisji Europejskiej, przesłanki do wprowadzenia zakazu mają następnie rozważyć korporacje, które zamierzają sprzedawać nasiona GMO w krajach Unii Europejskiej. Do tej pory Holandia, Francja, Grecja, Łotwa, Austria, Chorwacja, Litwa, Węgry i Belgia zgłosiły zamiar skorzystania z klauzuli opt-out w kwestii GMO. Polska jest dziewiątym krajem, który zajął takie samo stanowisko.

Polska była pierwszym krajem, który pod wpływem silnych nacisków ze strony opinii publicznej w 2006 roku wprowadził zakaz importu i uprawiania nasion GMO. Niestety, kolejne rządy nie wprowadzały wystarczających narzędzi kontroli potencjalnych upraw GMO. Sir Julian Rose, prezes ICPPC mówi:

„To prawdziwy postęp w batalii o Polskę wolną od GMO, którą prowadzimy od 2004 roku. Naród polski może poszczycić się wspaniałą żywnością, która zapewnia zdrowie i dobrobyt milionom obywateli. By móc nadal cieszyć się taką żywnością, nie można pozwolić na to, by w Polsce sprzedawano i uprawiano nasiona i rośliny GMO.”

Jadwiga Łopata, założycielka ICPPC, dodaje:

„75% obywateli Polski cały czas deklaruje 'NIE dla GMO'! Obowiązkiem rządu jest wysłuchanie tego spójnego głosu w kwestii wprowadzenia zakazu GMO i działanie w zgodzie z nim. Klauzula opt-out stanowi szansę na to, by opowiedzieć się za niezależnością Polski i Polaków jako narodu wolnego od GMO i międzynarodowych korporacji. Równocześnie jednak rząd RP MUSI wprowadzić jasny, ustawowy zakaz GMO w Polsce. I o to walczymy wspólnie z Koalicją Polska Wolna od GMO.”

http://ec.europa.eu/food/plant/gmo/new/a.....ope_en.htm

Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi – ICPPC
34-146 Stryszów 156, Poland tel./fax +48 33 8797114 biuro@icppc.pl
www.icppc.pl www.gmo.icppc.pl www.eko-cel.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
viki




Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 753
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:47, 03 Lis '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

GMO: Parlament odrzuca wniosek o krajowym zakazie importu

28-10-2015

Projekt przepisów UE, które umożliwiałyby każdemu z państw członkowskich ograniczenie lub zakazanie sprzedaży i używania zatwierdzonego przez Unię genetycznie modyfikowanej żywności i paszy na własnym terytorium, został odrzucony podczas głosowania w środę. Parlament odrzucił projekt, z powodu obaw, że przepisy będą niewykonalne i doprowadzą do kontroli granicznych pomiędzy krajami pro i anty-GMO. Posłowie wzywają KE do przygotowania nowego wniosku w tej sprawie.

"Dzisiejsze głosowanie daje Komisji Europejskiej jasny sygnał, że jej wniosek może postawić na głowie to, co zostało osiągnięte dzięki wspólnemu rynkowi i unii celnej", powiedział Przewodniczący parlamentarnej komisji ds. ochrony środowiska Giovanni La Via (EPP, IT), którego rekomendacja, żeby odrzucić wniosek Komisji została przyjęta 577 głosami za, przy 75 głosach przeciw i 38 wstrzymujących się od głosu.

"Przez ostatnie kilka miesięcy wyrażano poważne obawy, z powodu braku oceny wpływu wniosku, oceny, czy jest on zgodny z wymaganiami jednolitego rynku oraz czy jest on wykonalny", dodał Przewodniczący La Via.

"Uważam, że wniosek mógłby mieć negatywny wpływ na rolnictwo w UE, które zależy od protein dostarczanych przez GMO oraz negatywny wpływ na import. Ponadto, jak wdrożyć tego typu wniosek na terenie UE, gdzie nie ma kontroli granicznych", zakończył.

Projekt przepisów, które zmieniłyby istniejące obecnie prawo w UE, umożliwiając państwom członkowskim na ograniczanie lub całkowity zakaz sprzedaży i używania genetycznie modyfikowanej żywności i paszy na własnym terytorium, nawet, jeśli produkty te zostały autoryzowane na poziomie UE, został przedstawiony przez Komisję Europejską 22 kwietnia 2015 roku.

Komisja proponowała, żeby nowe przepisy odwzorować na już istniejącym unijnym prawie, dotyczącym Organizmów Genetycznie Modyfikowanych (GMO), przeznaczonych do uprawy, które weszło w życie również w kwietniu 2015 roku. Pozwala ono państwom członkowskim na zakaz uprawy autoryzowanych przez UE GMO na własnym terytorium.

Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że uprawa miałaby miejsce tylko na terytorium państwa członkowskiego, które chciałoby jej zakazać, a handel GMO jest transgraniczny, co oznacza, że krajowe zakazy "sprzedaży i używania" byłyby niemożliwe do wdrożenia i mogłyby doprowadzić do wznowienia kontroli granicznych dotyczących importu.

Kolejne kroki

Vytenis Andriukaitis, Komisarz odpowiedzialny za zdrowie i bezpieczeństwo żywności, powiedział, że Komisja nie wycofa wniosku, który zostanie przedyskutowany przez unijnych ministrów.

http://www.europarl.europa.eu/news/pl/ne.....ie-importu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Baccalus




Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 414
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:27, 03 Lis '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

3.10.2015 Sejm Walny skonfederowany Konfederacją Generalną Niepołomicką A.D. 2014
zakazał upraw GMO na terenie Polski. Applause
_________________
Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goniec Króla




Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 1301
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:24, 03 Lis '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czekan, z myślą o tobie (mały offtopik - niezainteresowani niechże się przesuną dalej w kolejce)


--------------
a ty baccalus mógłbyś się pokwapić z linkami, bo gra jest dużo szersza i warta świeczki
http://www.sejmwalny.org.pl/

Cytat:
JEZUS CHRYSTUS
Król Wszechświata

Król Polski - Lechów - Lachów - Wenedów
intronizowany A.D. 2015 na duchowego Króla Polski
Polski - rozumianej jako sukcesora królewskiej państwowości:
legalnych królów elekcyjnych
dynastii Jagiellonów - Piastów - Przemyślidów Wieniawitów - Lechów - Lachów
oraz naszych protoplastów Wenedów
pochodzących od Meszek[a] potomka Set[a] (syna Adama i Ewy)
przez Sejm Walny
3 października A.D. 2015

w Niepołomicach

thumleft
(tylko że te kurwy z wiejskiej też by mogły się przyłączyć, z pewnością by nie zaszkodziło)
http://www.sejmwalny.org.pl/dane/LISTY%2.....OLAKOW.pdf

Tu Karpowicz, Daj Bóg przyszły prezydent, o uchodźcach:
http://www.sejmwalny.org.pl/dane/LISTY%2.....OWICZA.pdf
_________________
w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
viki




Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 753
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:04, 10 Lis '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

GMO – to nie to

Wnioski wszystkich krajów członkowskich, które nie chcą na swoim terytorium upraw GMO, zostały zaakceptowane. Poinformowała o tym Komisja Europejska, do której 19 państw Unii, w tym Polska, zgłosiło chęć wyłączenia z upraw roślin genetycznie modyfikowanych. W zeszłym tygodniu minął termin, w którym firmy zajmujące się takimi uprawami miały odnieść się do złożonych próśb.

Jak informuje portal Eco Watch, wszystkie z 28 krajów Unii miały możliwość zrezygnować z upraw roślin GMO, nawet jeśli były one dopuszczone do obrotu w obrębie wspólnoty. Aż 19 skorzystało z tego prawa. Najistotniejsze dla rezygnujących było wykluczenie upraw kukurydzy Monsanto, występującej pod nazwą MON 18 Maize, która obecnie jest sadzona tylko w Hiszpanii i Portugalii.

Wśród 19 państw, które przekazały do Brukseli wnioski w sprawie GMO, 17 wskazało, że nie chce upraw takich roślin na całym swoim terytorium. W tej właśnie grupie jest Polska, a także Francja, Włochy czy Grecja. Dwa kraje zdecydowały się wprowadzić zakaz upraw tylko na niektórych swoich częściach – Belgia tylko w Walonii, a Zjednoczone Królestwo w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej.

Wnioski zostały najpierw przesłane do Komisji, która następnie przekazała dokumenty firmom zajmującym się uprawami GMO. Jak poinformował rzecznik Komisji Enrico Brivio, wszystkie przedsiębiorstwa przychyliły się do złożonych próśb. W przeciwnym wypadku kraje miałyby wciąż możliwość wprowadzenia zakazu upraw, ale musiałyby wtedy udowodnić, że jest to w interesie publicznym.

Wyłączenia, z jakich korzystają kraje członkowskie, dotyczą zarówno roślin już dopuszczonych na unijnym rynku, jak i tych, które czekają na autoryzację. Chociaż rośliny GMO są szeroko uprawiane na całym świecie, Europa nie wyraża zgody na ich ekspansję. Wiele krajów unijnych ma ścisłe przepisy dotyczące tego typu upraw, gdyż niepokoją się kwestiami zdrowotnymi i związanymi z ochroną środowiska. Wszystkie 28 krajów wymaga też, by GMO było odpowiednio oznaczane.

http://nowyobywatel.pl/2015/11/09/gmo-to-nie-to/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
grzanek




Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 368
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:00, 05 Gru '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Amerykańska Agencja Żywności i Leków zezwoliła 19 listopada na dopuszczenie do obrotu pierwszego na świecie zwierzęcego produktu GMO przeznaczonego dla ludzi – od tej pory USrAki będą się (i importerów tego cudactwa) raczyć genetycznie zmodyfikowanym łososiem. Także uważajcie z czego robicie suszi. Laughing Więcej (po angielsku) u Billa Engdahla: http://journal-neo.org/2015/11/30/the-house-of-frankenstein-fda-and-gmo-salmon/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
viki




Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 753
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:14, 24 Gru '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Amerykański Departament Rolnictwa zatwierdził jabłka GMO - zbędny biotechnologiczny chłam

Firmy biotechnologiczne takie jak Monsanto zarabiają krocie na żywności modyfikowanej genetycznie (GMO), która ma rzekomo rozwiązać wiele problemów ludzkości. Departament Rolnictwa zatwierdził więc kolejny produkt - zmodyfikowane genetycznie jabłka. Problem jednak w tym, że nowy biotechnologiczny twór nie posiada żadnych konkretnych właściwości i może stanowić wręcz zagrożenie dla zdrowia człowieka.



Nowe jabłka GMO wyróżniają się tylko i wyłącznie tym, że po ich przekrojeniu nie brązowieją. Czy właśnie w taki sposób USA chce walczyć z głodem na świecie? Problem wydaje się dość błahy, ale jest wręcz przeciwnie. Zbrązowiałe jabłka psują się szybciej, przez co nie można dopuszczać ich do sprzedaży, ale biotechnolodzy z firmy Okanagan dokonali "naukowego cudu".

Ich zmodyfikowane genetycznie owoce nie brązowieją, więc wycofanie ich ze sprzedaży nie będzie konieczne gdyż klient nie zorientuje się czy owoc jest świeży, czy nie. Co więcej, w Stanach Zjednoczonych nie trzeba oznaczać żywności GMO, więc zmodyfikowane jabłka mogą pojawiać się we wszystkich produktach. Przecież żywność tego typu jest oficjalnie zdrowa.

Nowe biotechnologiczne twory będą zawsze wyglądały tak, jakby były świeże, ale ich spożycie nie pozostanie bez wpływu na zdrowie konsumentów. Należy jednak dodać, że najwięksi producenci jabłek wyrazili negatywną opinię na temat tych owoców, a firmy takie jak McDonald's czy Gerber nie mają zamiaru z nich korzystać. Skoro nikt nie chce jabłek GMO, obawiając się wpływu na zdrowie człowieka, dlaczego został on w ogóle zatwierdzony?

Źródło: http://www.alternet.org/food/gmo-apple-health-hazard-got-usda-approval-anyway
Za: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/ameryk.....czny-chlam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2990
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:23, 25 Gru '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Głód na świecie" to nic innego jak zwykła propaganda.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
grzanek




Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 368
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:59, 04 Sty '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aspelta napisał:
http://forsal.pl/artykuly/648541,francuscy_naukowcy_zywnosc_gmo_skrocila_zycie_szczurow.html

Francuscy naukowcy: żywność GMO skróciła życie szczurów


Cytat:

Tym razem powodem są badania specjalistów francuskich, którzy twierdzą, że szczury przez dwa lata karmione kukurydzą GMO żyły krócej i chorowały na raka.

Badacze z Uniwersytetu w Caen (Francja) piszą na łamach "Food and Chemical Toxicology", że wraz z pożywieniem podawali gryzoniom kukurydzę typu NK603 odporną na glifosat, substancję aktywną herbicydu Roundup firmy Monsanto. Zwierzęta przez całe życie otrzymywały również wodę zawierającą środek chwastobójczy Roundup w ilościach, jakie zostały dopuszczone do użycia w USA.

Informację na ten temat podaje Reuters.

Główny autor badań dr Gilles-Eric Seralini twierdzi, że 50 proc. samców i 70 proc. samic szczurów na takiej diecie żyło krócej niż zwykle (w grupie kontrolnej, karmionej standardowo, żyło krócej odpowiednio 30 i 20 proc. tych gryzoni). Badacz dodaje, że szczury na diecie GMO chorowały na raka oraz miały poważne uszkodzenia wątroby i nerek.

Francuski uczony już w grudniu 2009 r. opublikował podobne wyniki badań, ale wtedy zarzucano mu, że wziął pod uwagę zbyt krótki okres obserwacji (trzech miesięcy), by można było je uznać za istotne. Teraz badał szczury przez 2 lata, czyli tak długo ile na ogół one żyją.

Najnowsze obserwacje też są krytykowane. Prof. Alan Boobis, biochemik i farmakolog z Imperial College (W. Brytania), który nie uczestniczył w badaniach, twierdzi, że przeprowadzone zostały w taki sposób, że trudno je ocenić. "Nie ma na przykład statystycznej analizy częstotliwości występowania nowotworów" - podkreśla w komentarzu nadesłanym do Reutersa.


Opisana historia, jak donosi Bill Engdahl, znalazła swój szczęśliwy finał we francuskim sądzie. Sprawa o pomówienie, jaką wytoczył prof. Seralini przeciwko prof. Marc'owi Fellous, ówczesnemu prezesowi Francuskiej Komisji ds. Inżynierii Biomolekularnej, została rozstrzygnięta na korzyść tego pierwszego.



Zajawka:

Bardzo pozytywne wieści napłynęły ostatnio z Paryża - miasta, z którego złych wiadomości w ostatnim czasie mieliśmy więcej niż dosyć. To poważne zwycięstwo sądowe głosu rozumu i nauki nad kierowanym przez Monsanto lobby GMO. Jego następstwa odczuje cały świat. Jeśli nasz świat kiedykolwiek zdecyduje się ocalić XXI wiek od plagi Czarnej Śmierci ukrywającej się pod nazwą "genetycznie modyfikowane organizmy", to będzie miał on wielki dług wdzięczności wobec bohaterskiego wysiłku prof. Gillesa-Erica Seraliniego i jego wspaniałego zespołu oddanych naukowców z francuskiej CRIIGEN, Niezależnej Komisji Badania i Orzekania ws. Inżynierii Genetycznej.

Całość: http://journal-neo.org/2016/01/03/victory-in-paris-vs-monsanto-gmo-cabal/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:50, 16 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Od 1 VII 2016 w stanie Vermont w USA prawo nakazuje etykietowanie żywności GMO.
Dotyczy to produktów spożywczych pakowanych, wszelkich całych owoców lub warzyw. Czyli produktów zawierających pochodne roślin uprawnych, takich jak kukurydza, soja, rzepak i cukru z buraków cukrowych.

Wyjątki od etykietowania to m.in.:
- sery (mimo, że sery twarde wymagają stosowania podpuszczki - enzym występujący naturalnie w żołądkach przeżuwaczy). Jednak większość podpuszczek wytwarza się poprzez biologię syntetyczną w postaci inżynierii genetycznej,
- mięso ze zwierząt, które jadły pasze produkowane z genetycznie modyfikowanych ziaren.

Firmy mają sześciomiesięczny okres karencji w przestrzeganiu prawa nakazującego etykietowanie. Potem wchodzi prawo kar w wysokości do 1000 $ dziennie za produkt, który nie jest prawidłowo oznakowany.
Więcej pod http://www.nytimes.com/2016/07/01/business/gmo-labels-vermont-law.html

Od 14 VII 2016 na podpis prezydenta Obamy czeka ustawa o etykietowaniu produktów GMO w USA, która zastąpi "prawo etykietowania" z Vemont.
Przyjęty projekt ustawy nakazuje m.in.:
- wszyscy producenci żywności będą zobowiązani do ujawnienia, czy używają oni genetycznie zmodyfikowanych składników w produktach, które sprzedają w sklepach spożywczych,
- firmy mają wybór:
a) mogą albo umieścić oświadczenie tekst lub symbol bezpośrednio na opakowaniach żywności,
b) alternatywnie, mogą one zawierać cyfrowy kod QR, który klienci musieliby skanować swoim smartfonem, aby dowiedzieć się o składnikach genetycznie modyfikowanych.
c) mniejsze firmy mają również czwartą opcję: oferta numeru telefonu lub adresu URL na opakowaniu, aby konsumenci mogli uzyskać dostęp do takich informacji.

Więcej pod http://www.vox.com/2016/7/7/12111346/gmo-labeling-bill-congress


Cytat:
G.M.O.s in Food? Vermonters Will Know STEPHANIE STROMJUNE 30.06.2016

In Vermont, a new law requires products with genetically engineered ingredients to be labeled.

In Vermont, a new law requires products with genetically engineered ingredients to be labeled.
Nearly all food labels in Vermont are now required to disclose when products include genetically engineered ingredients. The requirement, passed two years ago, became effective on Friday.

The rule is the first of its kind in the United States, and although it applies only within the tiny state, it is having national impact.

Most major food and beverage companies have already added language to their labels to meet the new rule, rather than deal with the logistical hassle of having separate labels for different states. Campbell Soup was the first big company to say it would label all of its products, and General Mills, ConAgra, Mars and Kellogg’s followed.

But not all the same products will definitely be on shelves. Coca-Cola said some of its less popular brands may not be available in Vermont right away. (Coca-Cola, Diet Coke and Coke Zero will be available.) And the trade association representing the major food companies has remained staunchly opposed to Vermont’s regulation. It has pushed action from Congress, so far unsuccessfully, that would apply to all 50 states. Proponents of the new labels also want a national standard.

Here is what you need to know about the Vermont law and the continuing battle over food labels.

What’s Affected?

Vermont’s law requires the labeling of most packaged grocery products as well as any whole fruits or vegetables produced with genetic engineering. That means virtually all products containing derivatives of crops like corn, soy, canola and sugar from sugar beets will need labels, as most of those crops in the United States are grown from genetically modified seeds.

Vermont’s law is careful, however, to exclude cheese, a big business in the state. Hard cheeses require the use of chymosin, an enzyme found naturally in the stomachs of ruminant animals. But most cheese makers rely on chymosin generated through synthetic biology, a form of genetic engineering.

The law also exempts meat from animals that have eaten feed made from genetically engineered grains.

What’s the Label?

The Vermont law requires genetically modified whole foods, like some zucchini, papayas and yellow squash, to be labeled “produced with genetic engineering” on packaging or on bins and cases where they’re displayed in grocery stores.

Lancaster Caramels package labels with Genetically engineered label.

Lancaster Caramels package labels with Genetically engineered label.
Processed and packaged foods like cereals or snacks have three choices of language: “partially produced with genetic engineering,” “may be produced with genetic engineering” or “produced with genetic engineering.” Some companies also have opted to put a QR, or quick response, code on their labels. Those codes, when scanned by smartphones, can direct people to a variety of information about a product, including whether it is made using genetically engineered ingredients.

What’s the Penalty?

Companies have a six-month grace period to comply with Vermont’s law. After that, they can face civil penalties of up to $1,000 a day per product that is not labeled correctly.

Retailers who fail to put labels on the shelves and bins of the appropriate whole foods must affix the labels within 30 days of being notified of a violation.

The Vermont law also gives the state attorney general and consumers the power to investigate and oversee the program to ensure compliance.

Why Vermont?

The labeling issue has generated heavy and frantic lobbying by the Grocery Manufacturers Association and the trade groups representing major commodity producers of crops like soy and corn, who have wanted a federal law that would prevent mandatory labels. Proponents of labels that disclose genetically modified ingredients have also pushed for a federal law, but one that would make labeling mandatory.

Yet the bills in Congress on G.M.O. labeling have so far stalled or failed to pass, including one in March. That has allowed the Vermont law to shape the decisions of the biggest food companies.

The Senate Agriculture Committee produced a compromise bill just last week, and even advocates for labeling say it has a good chance of passing — should it ever come to the full Senate for a vote. Companies would have three choices for labeling under the bill — a phrase on packaging indicating that a product contained genetically engineered ingredients, a symbol of some sort or a QR or bar code that consumers could scan with their mobile phones. It would still need to pass the House, which has approved G.M.O. labeling bills in the past, and be signed by President Obama.

But the bill is facing unexpected opposition from the Food and Drug Administration, which on June 27 sent a three-page letter detailing shortcomings it has found in the revised bill. Among other things, the F.D.A. criticizes the proposed law for assigning regulatory responsibility for G.M.O. labeling to the Department of Agriculture, which traditionally weighs in only on the labeling of meats and eggs.

But the agency also said that the definition of “bioengineering” that would govern labeling under the new proposal “would result in a somewhat narrow scope of coverage,” meaning that it would not apply to many foods from genetically engineered sources. It gave an example of a product made with oil from genetically engineered soy, which is in many products. After processing, such oil does not contain any genetic material and thus would not require a label.

What’s Next?

No matter what happens in Congress, labeling advocates and food executives agree that far more products will disclose genetically engineered ingredients in the future. Whole Foods Markets will require labels on products sold in its stores in 2018, and once language has been added to a label, there’s a risk in removing it.

“In many respects, Washington is now behind the marketplace, so that many brands are just doing a big shrug over what’s happening there,” said Gary Hirshberg, co-founder of Stonyfield Farm, an organic yogurt line now owned by Danone, and leader of Just Label It, a coalition created by advocacy groups in favor of G.M.O. labeling. “I think it’s mostly the groups representing soy and sugar beets that are still fighting labeling hard.”

Correction: June 30, 2016
An earlier version of this article misidentified the owner of Stonyfield Farm. It is Danone, not Unilever.

http://www.nytimes.com/2016/07/01/business/gmo-labels-vermont-law.html



Cytat:
The controversial GMO labeling bill that just passed Congress, explained Brad Plumer July 14, 2016


For months, Congress has been agonizing over what to do about labels for genetically modified foods. Various states have debated labeling for years. But the issue suddenly gained urgency on July 1, when Vermont became the first state in the country to require GMO labels in grocery stores.

Many food manufacturers despised Vermont’s law; they’ve been pulling their products from the state’s shelves and lobbying Congress to stop the law. Their big complaint was that if states enact their own GMO labeling laws, it would create an unworkable "patchwork" of local rules.

Now we're close to a resolution of sorts. On July 7, the Senate voted 63-30 to pass a bill that would preempt state laws like Vermont’s and replace them with a single national GMO labeling standard. On July 14, the House approved the bill by a 306 to 117 vote.

The new bill will require all food manufacturers to disclose any GM ingredients in their products. But there’s a twist: Companies can place a disclosure directly on the package. Or, if they think those labels too inflammatory, they can instead offer a digital QR code on the package that consumers would have to scan with their smartphones to get information on GM ingredients (something few people tend to do).

The bill now just needs to be signed by President Obama — and the White House has already signaled that he will do so.

Various industry groups are pleased with the Senate's bill — since it eliminates the messy patchwork — but others on both sides of this issue are displeased. Pro-labeling groups think the QR codes will be too easily ignored and say this will kill off opportunities for stricter labeling in the future. Opponents of labeling, meanwhile, argue that the whole issue is ridiculous, given the ample science showing that GM foods are just as safe to eat as regular foods. Let’s take a look.


What does Congress's GMO labeling bill actually do?


The bill, the result of an agreement forged between Sen. Debbie Stabenow (D-MI) and Sen. Pat Roberts (R-KS), includes the following provisions:

All food manufacturers will be required to disclose whether they use genetically modified ingredients in the products they sell in grocery stores.
But those companies have a choice: They can either put a text statement or symbol directly on the food packaging itself indicating GM ingredients. Or, alternatively, they could include a digital QR code that customers would have to scan with their smartphone if they want to learn about GM ingredients.
Smaller companies will also have a fourth option: offering a phone number or URL on the package that consumers can access for more info.
Now what counts as a "genetically engineered ingredient"? Here’s where things get tricky.

What gets labeled: The bill defines "bioengineering" to include any food that contains genetic material developed through recombinant DNA techniques — that is, the process of transferring genes from one organism to another. These are traits that would not otherwise occur in nature or through conventional breeding.

In theory, that should apply to a great many products. After all, 90 percent of corn and soy grown in the United States has been genetically engineered for pest resistance or herbicide tolerance (or both). And some 75 percent of processed foods in our stores typically contain at least one ingredient made with GM crops, such as high-fructose corn syrup or soy lecithin.

In addition, 90 percent of cheese in the US is made with genetically engineered rennet. (Scientists do this so that rennet doesn’t have to be harvested from the stomach lining of calves.) There are also a small handful of fruits and vegetables that have been genetically modified, such as disease-resistant papaya.

That said, there is a bit of ambiguity in the bill’s text. It technically says food has to "contain" modified genetic material, not simply come from a crop that’s been genetically modified. Why does that matter? Because many oils and sweeteners that come from GM crops no longer contain the specific modified DNA after they’ve been processed. The bill’s opponents worry those ingredients might be exempt. The bill’s backers, including Stabenow, say they won’t be. Ultimately, the US Department of Agriculture will have authority under the bill to decide this.

What’s exempted: The bill will not mandate labeling for any traits developed through RNA interference or through gene editing. These newer genetic engineering techniques are becoming increasingly popular since they don’t always fall under existing regulations. (Take, for instance, this white button mushroom that had a gene silenced via CRISPR to prevent browning.) The USDA says it does, however, have the authority to label such foods if deemed necessary.

The bill would also not require labeling for any animals raised on genetically engineered feed (such as soy or corn). And it excludes foods served in restaurants.

How did Vermont force Congress to take up GMO labeling?

In 2014, Vermont passed a law that would require various foods in the state’s grocery stores containing GM ingredients to be labeled as such — the first in the nation. That law went into effect on July 1, 2016.

Unlike the Senate bill, Vermont’s law exempted a whole slew of products, including cheese and various meat products. (Weirdly, any processed food that contained both a GM ingredient and meat was exempted under Vermont’s law; so a frozen cheese pizza might get labeled but a pepperoni pizza wouldn’t. The Senate bill would close this loophole.) But it still affected a huge portion of processed foods.

That left food manufacturers with a choice. It’s not easy to make separate labels just for one state. So companies could either add GMO labels to all of their products nationwide — as General Mills and Campbell’s Soup decided to do — or they could stop selling products in Vermont altogether.

Many companies chose the latter, including Coca-Cola and Pepsi. According to the Northfield News, Price Chopper in Vermont said they would no longer be offering products such as "Del Monte fruits, some Hostess products ... Sabra Hummus, some Heinz Ketchup, Sage Valley nuts, Bob Evans foods, Louisiana Fish Fry products, Sea Gold Seafood and some Starbucks products."

In the meantime, groups like the Grocery Manufacturers Association lobbied Congress to block Vermont’s law.

Suddenly, Congress could no longer ignore the issue. In March, Roberts tried to fast-track a bill through the Senate that would nullify Vermont’s law and make labeling purely voluntary nationwide. That was opposed by many Democrats and failed. So, more recently, Roberts worked across the aisle with Stabenow to arrive at a compromise.

The new bill aims for a mushy middle ground. There will be a single national standard and Vermont’s law will be void. Yet the digital QR code option gives food manufacturers the option of avoiding a glaring "contains GMOs" label on their packaging, which many feared would simply stigmatize a technology that poses no special risk to public health. (By contrast, many supporters of GMO labeling explicitly hope it will create a stigma around the technology.)

Are GMO labels actually informative?


The fact that a plant’s genes have been altered through recombinant DNA techniques — rather than conventional crossbreeding or radiation breeding (allowed in organic food!) or RNA interference or whatever — is simply not very meaningful.

Virtually all of the food in our stores, conventional or organic or GMO or otherwise, has had its genes altered in some way. The mere fact that crop scientists and breeders used one technique to do so rather than another is about as informative to the consumer as whether a car part was made by robots or human workers.

What would be meaningful is to hear more about what specific altered traits a plant or animal actually has — and what those traits mean. Was this corn modified with a Bt gene for pest resistance? If so, that may have allowed farmers to use fewer chemical pesticides and preserve local biodiversity. Good news! Was this soybean modified to be resistant to Roundup? If so, there may be concerns about weed resistance, although that really depends on the farmers’ practice.

But you won’t learn any of that from a simple label that says "contains genetically modified ingredients." That phrase tells you nothing. At worst, it just perpetuates the scientifically unsupportable belief that modern-day genetic engineering is something horrifying to be shunned. At best, it’s just empty words on packaging.

Now, it’s true that (some) polls have found 80 percent of consumers support GMO labeling. But polls have also found 80 percent of consumers support labeling any food that contains DNA — which is all food. A label that says "contains DNA" would be equally meaningless.

It could be interesting, someday, to have QR codes that lead to clearer information around food. What kinds of traits does this food have? How was it grown? What does that mean for farmers and health and the environment? But right now that’s not on the table.

Who supports the Senate’s GMO labeling bill? Who hates it?

Some industry groups are pleased with the compromise, if only because it gets rid of the Vermont headache. Pamela Bailey, president of the Grocery Manufacturers Association, likes it because it "prevents a patchwork of confusing and costly state labeling laws."

Yet there are people on both sides of the labeling question who are dissatisfied. The Center for Food Safety, which has long pushed for GMO labeling, thinks the QR code option is a cop-out, a way for food manufacturers to disclose their ingredients quietly. The group notes that only 64 percent of Americans have a smartphone, and few people ever look at these codes.

Sen. Bernie Sanders (I-VT) was also leading the push to kill the Senate bill, arguing that it exempted too many genetic editing techniques and that a QR code is too opaque. Like many opponents, he calls it the DARK Act:

https://twitter.com/SenSanders/status/75.....wsrc%5Etfw

(By the way, Sanders' photos illustrate how much of a sideshow GMO labeling can be. The biggest concern by far with eating a bag of M&Ms or drinking a Coke is that they are processed junk food and not very healthy. That has nothing whatsoever to do with genetic engineering. And there's no warning label for that!)

Gary Hirshberg, the CEO of organic yogurt maker Stonyfield Farm, says he likes the fact that there’s a nationwide mandatory labeling system. (It should be pointed out that organic food manufacturers benefit from any stigma around GMOs, since organic food has to be GMO-free and can easily be labeled as such. They are just as self-interested here as biotech firms.) However, Hirschberg dislikes the QR code and argues that the next fight will be with the US Department of Agriculture, which will be heavily involved in crafting what the labels look like.

On the opposite side are those who argue that labels are completely unnecessary — an extra cost that offers no meaningful benefit. That includes the American Farm Bureau Federation, which points out (rightly) that there are no special health risks from genetic engineering. It also includes some Republicans who are pushing for a purely voluntary standard nationwide that would preempt Vermont’s law.

Another opponent, Jonathan Adler of Case Western University, argues that GMO labels could even be unconstitutional under the First Amendment, since any law that compels companies into speech usually has to be justified by a substantial public interest. On this view, a mere "right to know" doesn’t count.

So what happens next?

Now that the bill has passed the Senate and House, the White House just to sign the bill into law. After that, the Department of Agriculture will work with food manufacturers on the exact design of both the labels on the packaging and the QR codes. Expect plenty of lobbying around those decisions, if it comes to that.

Więcej pod: http://www.vox.com/2016/7/7/12111346/gmo-labeling-bill-congress
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pray




Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 22
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:11, 17 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

żywność zabija przede wszystkich tępe internetowe kurwy Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4   » 
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Żywność GMO zabija
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile