W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Gdzie się podziała lewica?  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
2 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 1695
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:07, 18 Lip '16   Temat postu: Gdzie się podziała lewica? Odpowiedz z cytatem

Cytat:
El Pueblo! Unido! Jamas sera vencido!
Lud zjednoczony nigdy nie będzie zwyciężony!


Bella Ciao!
Żegnaj piękna!

A! Anti! Anticapitalista!

Ne te trompe pas de colère
Et méfie-toi des milliardaires Avec ou sans œil de verre Oui, méfie-toi des milliardaires!

Gdy na to bierze cię cholera,
To miej na oku miliarderów.
Co kombinować mogą teraz?
Wciąż miej na oku miliarderów!

Gdzie się podziała tamta lewica? Lewica bojowa, antykapitalistyczna. Zawsze po stronie ludzi pracy i pokrzywdzonych?

Nie ma już lewicy rewolucyjnej! Nie ma bynajmniej w Polsce nawet lewicy radykalnej! Nie ma w Polsce ŻADNEJ lewicy. Wszelakie rzekomo radykalne, antykapitalistyczne grupy lewicy, to tak naprawdę drużyny internetowych rewolucjonistów, znających na pamięć Marksa niczym Islamista Koran. Te grupy to maksymalnie dwudziestoosobowe (a przeważnie dziesięcioosobowe) sekty wzajemnej adoracji koła rzekomych inteligentów robotniczych.

Z tym, że przeważnie internetowa „inteligencja” lewicy to ludzie, którzy sobie nigdy rąk pracą nie hańbili. To grupy ludzi, którzy robotnika widzieli tylko przez okno lub w tramwaju, nie zwracając na niego uwagi, nie rozmawiając z nim. Takich radykalnych grup jest już bez liku. Patrząc po ich wiekopomnych wpisach na facebooku można stwierdzić, że robotnicza rewolucja właśnie się zaczyna – jednak to tylko facebook.

Lewica działająca na ulicach to zwyczajne kapitalistyczne lewactwo spod znaku LGBT, które nawet nie zna sensu pojęcia lewica. Lewicowość to nie forma walki o prawa homoseksualistów, transwestytów czy innych odszczepieńców, a walka z kapitalizmem, faszyzmem (tym prawdziwym faszyzmem, nie z tym, którego jest wszędzie pełno według środowisk antyfaszystów) i imperializmem. Dla wielkomiejskiego lewactwa walka z kapitalizmem nie istnieje, gdyż uderza w nich samych.

Lewicowe związki zawodowe takie jak WZZ Sierpień ’80, Inicjatywa Pracownicza już od jakiegoś czasu są w odwrocie (z tym, że Inicjatywa Pracownicza częściej walczy z drobnymi przedsiębiorcami niż Sierpień ’80, który „stacjonuje” głównie w kopalniach). OPZZ pomimo swoich dobrych, lewicowych (socjaldemokratycznych) przesłanek, nie zajmuje się niczym innym, jak wspieraniem liberalnych grup typu SLD czy KOD (1 maja 2016).

WZZ Zmiana pomimo swojego radykalizmu nie ma jeszcze siły przebicia, co jednak miejmy nadzieję, że przy współpracy z radykalnymi osobami (nie organizacjami), niebawem się zmieni.

O polskich lewicowych partiach politycznych najlepiej w cale nie mówić. Oszczędźmy sobie nerwów.

Nie ma w Polsce antykapitalistycznego ruchu, który by proponował zastąpienie własności prywatnej kolektywami.

Nie wróżę niczego dobrego polskiej lewicy. Słowo lewica zostało przejęte przez liberałów z SLD i Razem, nadając temu słowu znaczenie obraźliwe.

Lewicowiec = Ku*wa = Liberał

Jedyną szansą dla osób o lewicowych poglądach jest realna walka u podstaw w zakładach pracy, wśród znajomych. Walka o odzyskanie historii i duma z niej. Walka w zakładach pracy. Zakładanie organizacji związkowych, jednak nie złożonych z pracowników funkcyjnych (brygadzistów, kierowników itd.), a z zwykłych szarych pracowników, którzy ponoszą cały trud pracy. Jednak zakładanie komisji związkowych w danym zakładzie nie ma sensu, jeżeli związek zawodowy nie ma na celu obrony praw pracowniczych, a dawanie paczek na święta.

Może za dwadzieścia lat coś się ruszy po lewej, radykalnej stronie. Tymczasem zostaje nam tylko działać oddolnie i nie oczekiwać wygórowanych efektów. Pamiętać należy jednak o tym, że działanie z liberałami na ulicach „dla lansu”, to nic innego jak sprzedanie swojej lewicowości za garść srebrników.

A lewica powróci. Zbuntowana, radykalna, masowa.


http://antykapitalizm.pl/2016/06/22/gdzie-sie-podziala-lewica/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
swiecki45




Dołączył: 09 Cze 2016
Posty: 33
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:07, 19 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Coraz mniej jest idealistów.Ludzie twardo stąpają po ziemi a w naszym kraju niewielu umie zdefiniować z czym to się je.Fakt że w SLD głównie myślano o salonach i własnych tyłkach i większość ludzi na takim przykładzie ma wyobrażenie o lewicowości .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FortyNiner




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 2131
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:28, 19 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Akurat SLD to bym z lewicą nie mieszał. Geneza tej partii jako SdRP jest antylewicowa. Stworzyła ją upadła oligarchia po PZPR. A do PZPR zapisywali się od lat siedemdziesiątych niemal wyłącznie karierowicze na stanowiska kierownicze. No ale ciemny lud kupował długo, że to lewica. Wreszcie przestał.

Ale generalnie to nie w tym rzecz. Partia w parlamencie i tak zostanie skorumpowana. Potrzeba o przygotowanie ludzi na upadek kapitalizmu. Bo nie mam wątpliwości, że on się chyli ku upadkowi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:39, 19 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli w Polsce w przekazie tzw. wszechświatowym jakoby lewica używa jakiegoś z dupy sformułowania prekariat, bo wstydzi się, nie zna, czy ma w dupie określenie proletariat to czego można się spodziewać.
Odpowiedź jest prosta - niczego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
FortyNiner




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 2131
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:24, 19 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żadna z przyczyn nie używania słowa proletariat nie jest najbardziej trafna. Po pierwsze, radykalna lewicy używa tego sformułowania, a reszta używa rzadko z innych powodów. Podstawowym jest wizerunek. Używanie tego słowa u prawiczków i centrowców powoduje skojarzenie z Leninem PRLem, itp. Dlatego też się nie używa słowa burżuazja. Ponadto z podobny powodów to jest rozumiane w Polsce jako "klasa robotnicza", choć w oryginale jest to jako praca pracownicza, a liczba robotników z roku na rok maleje, choć pracowników niekoniecznie.

No i w ogóle "soft" lewica zdaje sobie sprawę z różnic pomiędzy prekariatem i proletariatem. No ale proletariat jaki parę innych słów jest me(n)dialnie strasznie postrzeganych.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:40, 19 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

FortyNiner napisał:
Bo nie mam wątpliwości, że on się chyli ku upadkowi.

O wierzący człowiek.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1721
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:48, 20 Lip '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przeszla na prawda2 dlatego wszyscy uciekli od zjebow...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Gdzie się podziała lewica?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile