W tym wypadku Polskość jest nie zdrowa. Wirus patriotyzmu to choroba
??? Po prostu nie potrafisz sobie wyobrazic normalnego, zdrowego patriotyzmu. Oczywiscie moższ mi zarzucic, iż taki nie istnieje w znaczeniu innym niż indywidualnym. Właściwie piszesz tak jak Michnik i jemu podobni, do cholery zapisz sie do masoneri to słowo w słowo ich bełkot. Wybacz ale cały czas wierzysz w bajkę o byciu niezależnym myślicielem, który nie daje sie nikomu kontrolowac i nawet znam takich ale rzeczywiście promują swoje spojrzenie na świat, twoje akurat jakos jest mi znajome, nabyte, zaczerpnięte od kogos, gdzies tam.
Cytat:
By nie stawał po przegranej stronie
Ok wychowaj dzieciaka w duchu globalizacji i NWO tylko módl sie by miał wystarczające wysokie IQ tak koło 140 (bo inaczej świat bedzie nim gardził) i by był odpowiednio przebigły oraz bezczelny. Gorzej bedzie jak urodzi sie wrażliwe i słabe, przecież to, że jest dobrym człowiekiem tak średnio sie liczy
Aha i pamiętaj by je obrzezac, może sie podstepem wcisnie.
Tylko nie licz, że na starosc bedzie o tobie pamiętac, przeciez bedziesz wtedy po przegranej stronie
Cytat:
Dla mnie najgorszym co może być to Internetowi fani Kaczyńskiego i podobni jemu patrioidioci
Masz mnie na myśli? Jakoś średnio Kaczyńskiego lubię co nie przeszkadza mi byc patiotą.
Cytat:
Idea narodu jest chora. Ludzie są skazani na przyklejone etykietki tylko dlatego że urodzili się na danej szerokości geograficznej i nauczyli ich danego języka w dzieciństwie
Zasmucę cię bo do tego dodam jeszcze typowego "polskiego ryja", którego z pewnością posiadasz i na którego narzekasz i według którego poznają cie na całym świecie.
Jednostki mogą byc szczęśliwe wszędzie, większosc ludzi jednak musi życ u siebie. Dlatego większosc Polaków musi dbac o swój kraj bo tylko w nim im będzie dobrze.
A właściwie to mam nadzieję, że jestes poza Polską, bo jeżeli jeszcze jestes pośród nas i nadal tak narzekasz to właściwie już definitywnie nie wiem o co tobie chodzi
Jakoś średnio Kaczyńskiego lubię co nie przeszkadza mi byc patiotą.
Patriotyzm to idiotyzm. Przez to tylko ludzie stają się marionetkami.
Cytat:
Zasmucę cię bo do tego dodam jeszcze typowego "polskiego ryja", którego z pewnością posiadasz i na którego narzekasz i według którego poznają cie na całym świecie.
To tu cię rozczaruje. Wyglądam raczej na Hiszpana lub Włocha.
Nie mam typowego krzywego polskiego ryja. Moje rysy są bardziej szlachetne.
Czego oczywiście mieszkające po sąsiedzku buraki znieść nie mogą.
Typowo Polska cecha. Niszczy się każdego kto się choć nieco wyróżnia. Takie to uroki twojego ukochanego ciemnogrodu.
Pamiętam dobrze tę zawiść jeszcze ze szkoły. Kiedy zdałem maturę najlepiej w mojej szkole to chcieli mnie z zazdrości w łyżeczce wody utopić.
I ja mam te głupią nację szanować ?
Cytat:
Jednostki mogą byc szczęśliwe wszędzie, większosc ludzi jednak musi życ u siebie. Dlatego większosc Polaków musi dbac o swój kraj bo tylko w nim im będzie dobrze.
To by było ładnie pięknie, ale fakty pokazują że Polska nacja nie potrafi sama się rządzić.
Cytat:
A właściwie to mam nadzieję, że jestes poza Polską, bo jeżeli jeszcze jestes pośród nas i nadal tak narzekasz to właściwie już definitywnie nie wiem o co tobie chodzi
Ty narzekasz na mnie. Ja natomiast jedynie piszę to co widać i tyle. A ty zwyczajnie nie akceptujesz tego że jest jak jest i wolisz ufać w patriobzdury.
Odnośnie Olimpiady to same wyniki pokażą gdzie jest miejsce Polski. Klasyfikacja medalowa powie wszystko.
Będzie to sam dół tabeli, raczej bez medali.
_________________ Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
Patriotyzm to idiotyzm. Przez to tylko ludzie stają się marionetkami
Z tym się zgodze...
Cytat:
Być obywatelem swojego państwa, nawet jeśli jest się tylko zamiataczem ulic, musi być uważane za większy honor niż bycie królem w obcym kraju
...i z tym także...
Cytat:
To tu cię rozczaruje. Wyglądam raczej na Hiszpana lub Włocha.
Nie mam typowego krzywego polskiego ryja. Moje rysy są bardziej szlachetne.
Czego oczywiście mieszkające po sąsiedzku buraki znieść nie mogą.
A ja na Anglika (rude włosy, tendencja do robienia spraw powoli...) ale co to zmienia? Jakie masz obywatelstwo? Pozatym twoja wypowiedź pomimo iż odrzuca państwo jest ultranacjonalistyczna. Dzielisz ludzi wg rasy (tak jak naziści) i segregujesz ich na przydatnych i mniej przydatnych. Zasmucę cię jesli powiem że prawdziwych włochów juz nie ma a hiszpanie to naród ludzi przekrzykujących sie i niedających dojśc do słowa? Kazdy naród ma swoje "kruczki' bo każdy (jak to Daniec mawia) "za kołnieżem coś INO MO!"
Cytat:
Typowo Polska cecha. Niszczy się każdego kto się choć nieco wyróżnia. Takie to uroki twojego ukochanego ciemnogrodu.
Polska jest krajem konserwatywnym. Pomimo iż wystepują w polsce liberałowie to niektóre przejawy społeczne nie sa akceptowane - homoseksualiści etc.
Ale coś ci powiem. Hiszpani mordowali ludzi w "Nowym Świecie" bo też sie wyróżniali i jak sami mówili "ich prowokowali". Ale moment...czy ty czzasem...
Cytat:
Pamiętam dobrze tę zawiść jeszcze ze szkoły. Kiedy zdałem maturę najlepiej w mojej szkole to chcieli mnie z zazdrości w łyżeczce wody utopić.
...Nie wywyższasz? Uważasz sie za lepszego? Poniewaz masz "oryginalne rysy twarzy"? Moj pradziadek z tego co wiem był malarzem na Litwie a w Estonii stoi miejscowośc z moim nazwiskiem (duże prosperujące miasto). Moge przypuszczac że wieki temu moi przodkowie byli posiadaczami ziemskimi ale nie widze powodu bym się wywyższał. Wg mnie jest to najgorsza z cech ludzkich (mam na mysli dyskryminacje).
Najbardziej mnie bawią własnie tacy ludzie - okreslający się mianem innych ale będacymi polakami. I mam tu na mysli ludzi z NOP-u jak i ludzi których dziadek przyjechał "skądśtam" i nie tyle co nie uważają się za Polaków ale za kogoś lepszego.
Czym się różnisz od nas? Każdy jest inny, każdy ma inną skóre/odcień/wzrost etc. Myslisz że twoje "korzenie" jakiekolwiek by nie były sa powodem do czerpania przyjemności z tego że się od nas różnisz?
Mówisz że odrzucasz forme państwa ale jednak z twojej wypowiedzi wynika iż jesteś ultranacjonaloista wg którego każdy powinien siedziec tam gdzie mu się należy a ruskie, polaki, czesi to jest plebs i z nim nie warto się zadawać.
I tutaj cię mój drogi zaskocze - słowianie to jedna z tych nacji która nigdy nie daje sobie dmuchać, ma swoją wyhiperbolizowana dumę ale ją ma. Natomiast Włosi na których sie opierasz przez lata byli podzieleni i nie kwapili się do zjednoczenia państwa...a czy wspomniałem że Włosi jednoczyli sie siłą?
Cytat:
To by było ładnie pięknie, ale fakty pokazują że Polska nacja nie potrafi sama się rządzić.
Ehh...Polska miała królów lepszych i gorszych, prezydentów, sekretarzy. Bylismy albo pod pręgierzem albo mieliśmy prezydenta/króla jełopa nie umiejącego nic załatwić. Ale to nas scala. Polacy mają te cechę że gdy nadchodzi wróg to potrafią się zjednoczyc i to nas trzyma w kupie. Nie wspomnę o Włochach którym zwisało kto nimi rządzi a gdy wadze nad Zjednoczonym Królestwem Włoch przejął Wiktor Emanuel II który był pacynką Francuzów...
Cytat:
Ty narzekasz na mnie. Ja natomiast jedynie piszę to co widać i tyle. A ty zwyczajnie nie akceptujesz tego że jest jak jest i wolisz ufać w patriobzdury.
Ty nie piszesz jak jest tylko najeżdżasz piszac jaki to Polski naród jest do dupy. Ale coś ci powiem - też jestes Polakiem czy tego chcesz czy nie bo MASZ OBYWATELSTWO POLSKIE I JEDEN Z TWOICH RODZICÓW JEST POLAKIEM.
P.S "Przebudzony" dyskryminowac ludzi każdy głupi umie - spójrz na NOP czy inne organizacje faszystowskie. Ale ludzi scalić, zjednoczyc umieją tylko nieliczni i nimi zazwyczaj byli Polacy!
(Potop Szwedzki, Powstanie Listopadowe, Powstanie Styczniowe, Wiosna Ludów - swoją droga gdyby nie my nie byłoby Belgii - "Cud nad Wisła" - pomijając fakt że zwycięstwo było okupione tym że sowieci nie zgrali ataku - II Wojna Światowa, Powstanie Warszawskie, 1980, 1989...)
Mógłbym sie jeszcze cofnąć i udowodnic ci że Polacy trzymają jednośc ale po co?
---------------------------
A co do mistrzostw - mam nadzieje że zdobędziemy chociaz brązowy...
Mówisz że odrzucasz forme państwa ale jednak z twojej wypowiedzi wynika iż jesteś ultranacjonaloista
Nie czuje przynależności do żadnej z nacji. Nie jestem więc nacjonalistą.
Cytat:
a ruskie, polaki, czesi to jest plebs i z nim nie warto się zadawać.
Tylko Ruskie i Polaki. Czechy są spoko. Czasem tam wpadam i mi się podoba. Polacy i Ruskie to zapijaczony plebs.
Cytat:
nie piszesz jak jest tylko najeżdżasz piszac jaki to Polski naród jest do dupy.
A co ja na to poradzę że jest do dupy. Skoro z faktów tak wynika to trudno.
Cytat:
"Przebudzony" dyskryminowac ludzi każdy głupi umie - spójrz na NOP czy inne organizacje faszystowskie.
Porównujesz mnie z moim całkowitym przeciwieństwem z maniakalnymi narodowcami. A ja nie czuję żadnej więzi plemiennej z tą nacją. Ta nacja sama sobie na to zapracowała bym miał o niej takie właśnie zdanie.
A co do medali to tym razem brąz przeszedł koło nosa. Facet w białym kimonie wykonał piękną technikę w końcówce walki. Ten na niebiesko z napisem POL wolał się skupić na zegarku zamiast walczyć. Ogólnie kondycyjnie też już nie wyrabiał w porówniu ze swoim przeciwnikiem.
_________________ Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
Ciekawe kto ciebie szanuje? Z twoich wypowiedzi wynika, że raczej nikt cie nie lubi
Cytat:
Patriotyzm to idiotyzm. Przez to tylko ludzie stają się marionetkami
Patryiotyzm to nie robienie rzeczy bo ktos ci karze i uleganie histerii tłumu tylko świadomośc bycia Polakiem i znajomosc polskich interesów a przede wszystkim dbanie o odpowiedni poziom i klasę własnej osoby.
Cytat:
Moje rysy są bardziej szlachetne
??? Skoro tak uważasz. Ja sądzę, że zielonoocy lub błękitnoocy blondyni to szczyt doskonałości ale masz prawo uważac inaczej. Zresztą typ urody o którym mówisz może byc całkiem słowiański
Cytat:
Czego oczywiście mieszkające po sąsiedzku buraki znieść nie mogą
Wszedzie tych buraków widzisz a pytam sie kto ty jestes? Może ktos powienien powiedziec tym burakom co o nich myslisz a z pewnoscia twoje szlachetne rysy uległy by znaczacej modyfikacji
Cytat:
I ja mam te głupią nację szanować ?
W sumie jestem prostym przedstawicielem tej nacji, troche szacunku proszę
Jestem już w tym momencie świecie przekonany, że masz jakis problem. Za wszelką ceną chcesz sie czuc lepszym od innych, bardziej szlachetnym, wyjątkowym itp. Pytanie czy rzeczywiscie jestes? Ja sadze, że jest odwrotnie, boisz sie, że możesz byc taki jak te buraki
Cytat:
Ja natomiast jedynie piszę to co widać i tyle
Chciałbym cie zobaczyc i napisac to co widzę
Cytat:
A ty zwyczajnie nie akceptujesz tego że jest jak jest i wolisz ufać w patriobzdury.
Że jest wielu takich jak ty? Nikomu nie ufam, taki juz mam charakter, zdecydowanie wiem czego chce i przez ostatnie 10 lat światopoglądu nie zmieniłem mimo, ze wiele sie nowego dowiedziałem, to tylko utrzymuje mnie w przekonaniu, że w miarę dobrze połapałem sie o co na tej planecie chodzi.
Z takim podejściem jak twoje ten kraj rzeczywiscie sie nie zmieni bo przeciez głęboko w poważaniu masz barwy narodowe, patryiotyzm, ludzi, którzy tu żyją -nazywasz ich burakami lub głupią nacją - jak to wszystko dodam to wychodzi mi, że oprócz bycia burakiem jestes także kapuścianym głąbem
POWTARZAM PYTANIE, NADAL TU MIESZKASZ POSRÓD TYCH BURAKÓW? BO SKORO TAK CIE TO DENERWUJE TO DLACZEGO TU SIEDZISZ? A MOŻE JESTES TAK NIEUDACZNYM BURAKIEM, ŻE PO PROSTU NIGDZIE CIE NIE CHCA, CO?
Nie mam typowego krzywego polskiego ryja. Moje rysy są bardziej szlachetne.
Cytat:
Polacy i Ruskie to zapijaczony plebs.
pragne zauważyć, że wyszli panowie poza temat. Kompleksy i urojenia leczy się u lekarza, albo pod sklepem - tutaj słowa kieruję do naszego szlachetnego włocha
(normalnie dawno się tak nie uśmiałem! )
Miało być o sporcie a wyszło jak zawsze? Tak po polsku _________________ amicus Plato, sed magis amica veritas
Ludzie !! Nie pokazujcie na forum swojego niedowartościonowania i kompleksów. To jest kulturalne, chrześcijańskie forum z pacyfką. VI dzień Igrzysk w Chinach a Polska nadal bez medalu. Patologia, śmiech na sali, żenada, dramat, tragedia.. i chyba komedia ale nie ta antyczna.. Ludzie.. pomyślcie choć troche pomimo faktu, że nasi sportowcy to pospolity plebs i niedowartościonowanie .. 0 medali.... ( naród 40 milionowy z ogromnymi tradycjami sportowymi ).. Minister sportu do dymisji
Pamiętam dobrze tę zawiść jeszcze ze szkoły. Kiedy zdałem maturę najlepiej w mojej szkole to chcieli mnie z zazdrości w łyżeczce wody utopić.
A moim zdaniem to ty po prostu nie masz przyjaciół, i znajomych bo jesteś zwykły pustak, narcyz i cham. I dlatego cię wszyscy w twojej szkole gonili.
ps. zamierzasz adoptować dziecko?!? Bo przecież kobiety też pewnie nie masz. A Renia Rączkowska ci potomka nie urodzi.
_________________ http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY
Na nic wam sie zdadzą wasze zaczepki. Prawda kłuje was w oczy i tyle.
A wracając do sportu.
AQuatro napisał:
Myślę, ze zamiast prowadzić taką ostrą dyskusję, lepiej usiąść przed telewizorem i spokojnie poczekać na medal...
Przecież jeden na pewno zdobędziemy!
Wątpię w to czy będzie nawet jeden. A nawet gdyby to i tak wiele krajów gdzie latają w koło ogniska w gaciach z trawy będzie mieć więcej medali niż taka Polska _________________ Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
A co do medali to tym razem brąz przeszedł koło nosa. Facet w białym kimonie wykonał piękną technikę w końcówce walki. Ten na niebiesko z napisem POL wolał się skupić na zegarku zamiast walczyć. Ogólnie kondycyjnie też już nie wyrabiał w porówniu ze swoim przeciwnikiem.
Facet w niebieskim "kimonie" (a raczej judodze) - czyli Matyjaszek - obiektywnie rzecz ujmując wcale źle nie walczył, o czym świadczy to, że do tej walki o brąz dotrwał. W decydującej walce nie pokazał już może nic "efektownego" ale to przecież on większą część walki atakował. Dzięki temu zresztą, a raczej pasywności gościa w białej judodze (Azera) i tym, że dostał on karę shido, nasz... dobra, twój nie bo ty nie utożsamiasz się z żadną grupą narodowościową czy etniczną... przez dobrą minutę prowadził jedną koką. Potem niestety yuko dla Azera i Polak musiał jeszcze mocniej atakować bo i tak przegrywał. Owszem mały "skandalik" z zegarem mógł zdekoncentrować Polaka bo 8 sekund poszło sobie gwizdać gdy tymczasem Azer wiązał sobie pas, a 8 sek. to dużo w brew pozorom. Na koniec waza-ari dla Azera co dało ippon i po zawodach dla Matyjaszka, a szkoda bo ma on już 30 lat i w Londynie w 2012 już raczej się nie pojawi.
A co do medali to na pewno złoto będzie choć pewnie dopiero w niedzielę. Blanik w skoku przez konia, czwórka podwójna w wioślarskie i Kołecki w ciężarach zdobędą medale na pewno, to widać od razu po ich formie. Jestem pewny
-----------------------
A narodowość wcale nie zniewala, nie wiem jak można tak myśleć, zniewolić może tylko własna głupota, ale to już problem każdego z osobna . Przebudzony zastanawia mnie dlaczego uważając Polaków za "zapijaczony plebs" dyskutujesz po polsku na polskim, bądź co bądź, forum? Przecież w sieci znajdziesz co najmniej kilka anglojęzycznych forów o podobnej tematyce... Chociaż w sumie to nie sprawdzałem nigdy
Nie miałem czasu oglądać :/
Ale widziałem mecz Polska Niemcy w siatkówkę - ładny.
Lubię siatkówkę natomiast nie cierpię piłki nożnej: sędziowania fauli wymuszania kartek karnych i całego tego g***a. A już do pasji doprowadza mnie sytuacja, w której sędzia nie wyciąga kartki kiedy był kontakt w polu karnym i napastnik drużyny przeciwnej sie przewrócił. Na moje nie ma ch*ja - albo kartka dla obrońcy i karny albo żółta dla aktora, który efektownie fiknął koziołka - innych możliwości nie ma.
Jako, że troszkę się obracałem w tym środowisku to pozwolę sobie wyrazić swoje przekonanie:
Koksują niemal (chodzi o dyscypliny z tym niemal) WSZYSCY - od najniższego poziomu. Jedyne widowisko, które daje się oglądać bez obłudnych komentarzy (a tego złapali na dopingu ale tamten jest czysty) to strongmani. Tu nie ma wątpliwości więc po co się szczypać [;
Specyficzne dyscypliny mogą być częściowo wolne - jakieś strzelectwo czy coś podobnego.
Lubię oglądać lekkoatletykę, podziwiać piękno ciała - ale trzeba przyjąć do wiadomości: jedynie mając cudowne geny, trenując, dobrze jedząc i relaksując się w życiu nie osiągniesz takich wyników.
No zastanówcie się - wyścig kolarski 250 km 6 godzin dymania część pod górkę średnia prędkość 43 km na godzinę.
Koksują wszyscy tam gdzie to jest niezbędne do osiągnięcia wyniku - co jakiś czas wybiera się kozła ofiarnego i nagłaśnia żeby podtrzymać iluzję.
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 1108
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:51, 14 Sie '08
Temat postu:
Tak się składa ze znałam swego czasu najlepszych sportowców włoskich w lekkiej atletyce. Bywałam rownież z nimi na zgrupowaniach gdzie trenowali. Trenują przede wszystkim w miejscowościach górskich, gdzie treningi wymagają większego wysiłku. Jedzą bardzo dużo makaronu. Znałam pewnego kolarza Włocha, ktory zjadał codziennie pół kilo makaronu. Dieta środziemnomorska jest najlepszą dietą. Poza tym nie widziałam żeby pili alkohol albo palili papierosy. Natomiast polscy sportowcy piją. Trenują w miejscach doskonałych na treningi jak San Moritz w Szwajcarii lub Namibia w Afryce. Podróżują zawsze z ekipą lekarzy i masażystow. Poza tym bez ciężkiej pracy nie ma wyników. Oprócz tego ważne jest to co się je, gdzie się trenuje i abstynencja od alkoholu i papierosów.
W tym temacie trudno się wypowiedzieć, bo nikt się nie przyzna do brania dopingu.
Fakt, że ćwiczą do granic możliwości, ale ćwiczą wszyscy.
Wyniki różnią się nieraz częściami sekundy.
W takich sytuacjach, wszystko ma znaczenie.
To jest ich zawód, polegający na rywalizacji.
Osobiście nie czuję w pracy zagrożenia, więc szprycuję się tylko kawą.
Gdyb jednak na włosku wisiała moja praca, i gdyby mi na niej zależało, pewno sięgnął bym po coś dla polepszenia wyników
Tak się składa ze znałam swego czasu najlepszych sportowców włoskich w lekkiej atletyce. Bywałam rownież z nimi na zgrupowaniach gdzie trenowali. Trenują przede wszystkim w miejscowościach górskich, gdzie treningi wymagają większego wysiłku. Jedzą bardzo dużo makaronu. Znałam pewnego kolarza Włocha, ktory zjadał codziennie pół kilo makaronu. Dieta środziemnomorska jest najlepszą dietą. Poza tym nie widziałam żeby pili alkohol albo palili papierosy. Natomiast polscy sportowcy piją. Trenują w miejscach doskonałych na treningi jak San Moritz w Szwajcarii lub Namibia w Afryce. Podróżują zawsze z ekipą lekarzy i masażystow. Poza tym bez ciężkiej pracy nie ma wyników. Oprócz tego ważne jest to co się je, gdzie się trenuje i abstynencja od alkoholu i papierosów.
Ależ przecież o tym wspominałem. Trzeba oczywiście zapewnić wszystko co możliwe konwencjonalnymi metodami. Ale bez koksu - kiedyś sterydów i epo teraz pewnie innych - nic nie zdziałasz.
To trochę tak, jakbyś twierdziła, że byłaś na zgrupowaniu kulturystów i oni naprawdę dźwigają tony ciężarów, jedzą kilogramy kurczaków i ryżu, zapijają to dziesiątkami litrów wody, rozciągają się u profesjonalistów, potem hyc na basen, i na masaż wykonywany łokciami (tak twarde mają muskle), czasem do komory kriogenicznej.
I to jest dowód, że nie koksują ? Wolne żarty
Te "granice możliwości" w trenowaniu też są przekraczane nie dzięki samej jeno sile woli. Przykładów utytułowanych i popularnych sportowców, którzy po latach są "demaskowani" jest na pęczki. Co jakiś czas słyszy się, że jakiś 20-letni piłkarz wykitował na zawał - przesadził.
Tak, dieta śródziemnomorska to na pewno jeden z lepszych modeli. Ale - ile kalorii jest w pół kilogramie makaronu a ile spalają kolarze podczas jednego odcinka w Tour de France (nie chce mi się odświeżać wiedzy i liczyć ale pewnie coś rzędu 12000kcal może wiecej) te pół kilo klusek to raczej starter dla reszty odżywek, które on pochłania.
Ps. to, że ktoś jest sympatyczny nie znaczy, że nie łyka (wstrzykuje sobie) wspomagaczy [;
Ps2. dlaczego organizacje sportowe miały by zabijać lokomotywy tego interesu udowodniając im doping - przecież to zupełnie nie jest w ich interesie .. ot raz na jakiś czas złorzy się w ofierze ducha sportowego jakiegos kozła ofiarnego.
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 1108
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 16:09, 15 Sie '08
Temat postu:
Nie jest tak łatwo brać doping, ponieważ robią testy. Znałam bardzo dobrze środowisko włoskich sportowców, ponieważ ktoś z mojej rodziny był fizjoterapeutą włoskiej reprezentacji lekkoatletów. Osoba ta była obecna na wszystkich mistrzostwach świata i olimpiadach w ostatnich kilkunastu latach. Wiem że brali różne preparaty dietetyczne w tym cheratyna na mięśnie, witaminy, w tym bardzo wysokie dawki vitaminy E, która jest idealna dla sportowców ponieważ wzmaga rezystencję organizmu na wysiłek. Co jeszcze, osoby wchodzace w sklad ekipy medycznej opiekujacej się sportowcami, często przechodzili szkolenia za granicą. Osoba o której mówię, szkoliła się w USA i Australii. Poza tym osoby pracujące z atletami muszą poznawać ciągle nowe techniki i rownież czasami stosować alternatywne formy medycyny. Amerykanie to robią. W Polsce medycyna alternatywna jest wyśmiewana. I jeszcze jedno. Kiedyś bylam 11 dni w ST. Moritz na takim zgrupowaniu. Okazało się że w tym samym hotelu przebywali polscy biegacze. Jeden z nich miał jakiś problem, kontuzję, nie pamietam, a nie było z nimi masażysty. Natomiast Włosi mieli wszystko, nawet lekarza. No i załatwiłam temu chłopakowi masaż. Był bardzo zadowolony. Powiedział że polscy sportowcy nie mają do dyspozycji masażystów na wyjazdach, a jak ma kontuzję to się gimnastykuje lub biega żeby zlikwidować ból. Myślę że wiele zależy od tego jakie warunki stwarza się sportowcom i ile pieniędzy przeznacza się na to.
Przebudzony, Polska zdobyła dzisiaj dwa medale. Co ty teraz zrobisz? Przecież ci podludzie to się nadają tylko do tyrania u osób o szlachetnych rysach twarzy - Włochów, Hiszpanów, Niemców, Pejsatych...
Jak tak czytam twoje posty, to mi się rzygać chce. Jeżeli tak nienawidzisz swojej -tfu, tfu- Ojczyzny, to po prostu wyjedź stąd w cholerę, poproś o obywatelstwo Niemcy lub Izrael, przestań używać polskiego języka i zapomnij o tym, że miałeś takiego pecha i urodziłeś się wśród bydła. Jeżeli zerwiesz ostatecznie te więzi, to wszyscy na tym skorzystamy: ty, bo już nie będziesz miał kompleksów, Jewropa, bo zyska kolejnego światłego obywatela i oczywiscie my - bo nie będziemy musieli czytać twoich żalów.
Och - robią testy.
Kto robi - czy nie przypadkiem ci, którzy są żywotnie zainteresowani aby Armstrong dalej pozostawał żywą legendą ?
Cui bono ?
Laro - jak by Ci to powiedzieć.
Zobaczyłaś otoczkę (która być musi) nie widziałaś meritum ich sukcesów.
Dlaczego mieli by o tym rozmawiać z Tobą ?
Codziennie mamy przykłady czystości sportowców.
Phelps, który wyskakuje z jednego finału i za pół godziny bije kolejny rekord świata.
Zabawne że się w ogóle nie zmęczył tym ciągłym biciem rekordów.
Już ma 6 medali i 6 rekordów.
No nie mów mi, że to od diety, witamin, lat treningu, masażów itd. ..
Lara napisał:
Myślę że wiele zależy od tego jakie warunki stwarza się sportowcom i ile pieniędzy przeznacza się na to.
W tym z pewnością masz rację [;
Czy nie sądzisz, że "zachodni" sportowcy korzystając z szeroko zakrojonych środków opisanych przez Ciebie nie skorzystają z wszystkich (również tych "niedozwolonych"), które są dostępne ?
No rzucił sobie a Amerykanie nie rzucili - wygrał.
Nawet sympatyczna morda z tego Majewskiego.
XTC88 pewnie wyjaśni o co mu (jej ) chodziło z tą buźką ?
To był Żurawski na trybunach ?
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 1108
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:01, 15 Sie '08
Temat postu:
q8, czyli dzisiejszy polski złoty medalista, rownież musiał być po dopingu. Niby dlaczego tylko zachodni sportowcy mogą mieć ten przywilej. Polacy też nie są gorsi, nie?
q8, czyli dzisiejszy polski złoty medalista, rownież musiał być po dopingu. Niby dlaczego tylko zachodni sportowcy mogą mieć ten przywilej. Polacy też nie są gorsi, nie?
Ależ oczywiście. I jeżeli jest coś co pomaga skakać to Małysz też.
Pomyliłaś mnie chyba z jakimś hipokrytą
Haha po wczorajszym "medalowym" dniu dziś nasze florecistki poniosły druzgocącą porażkę...i wiecie co zrobiły zamiast przyznać się do błędu Zaczęły na całą Polskę narzekać jak to źle się dzieje w związku szermierki,jaki to brak profesjonalizmu (oczywiście zero konkretów).Skoro w całym związku jest brak profesjonalizmu to dlaczego szpadziści mają srebro .Po prostu żal żal żal,że takie niedowartościowane jednostki jadą na olimpiadę-zamiast przyznać się do błędu to zaczynają płakać jak to im źle .
Wstyd:!:
A najlepsze zdanie w tej całej tyradzie "oj jak to nam źle": "srebrny medal szpadzistów świadczy o tym,że w polskiej szermierce dzieje się dobrze .Co za brak myślenia nad własnymi słowami i brak dowartościowania .
Mogły się skarżyć przed olimpiadą (i tak by jechały),załatwić to bez płaczu w tv albo powiedzieć o wszystkim PO olimpiadzie.To dlaczego skarżą się chwilę po tym jak udowodniły że są po prostu kiepskie
Co do dopingu:bodajże przedwczoraj pozbawiono Chinczyka medalu w strzelectwie za doping.Co mnie bardzo zdziwiło-jaki doping można stosować w strzelectwie (jakiś czas sam trenowałem tą dyscyplinę to wiem m/w co i jak).Coś na wzrok,koncentrację Z tym że koncentrację poprawiają niektóre narkotyki a to już ćpanie a nie doping,zaś ćpuna nie wypuściliby na olimpiadę .O co biega .
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3 »
Strona 2 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
. Przebudzony zastanawia mnie dlaczego uważając Polaków za "zapijaczony plebs" dyskutujesz po polsku na polskim, bądź co bądź, forum? Przecież w sieci znajdziesz co najmniej kilka anglojęzycznych forów o podobnej tematyce... Chociaż w sumie to nie sprawdzałem nigdy 
Zaczęły na całą Polskę narzekać jak to źle się dzieje w związku szermierki,jaki to brak profesjonalizmu (oczywiście zero konkretów).Skoro w całym związku jest brak profesjonalizmu to dlaczego szpadziści mają srebro 