cięgle śmieszą filmy z księżyca.. choćby ten z zoomen na odlatującego lm'a. astronauci na sznurkach, zdjęcia studyjne, ani jednego zdjęcia nieba, hollywoodzki scenariusz, świetna horeografia, scenografia i reżyseria... w niczym nie przypomina to misji kosmicznej.
1. mnie smieszy Monthy Python, zle to rzecz gustu
2. pokaz 1 dowod na "sznurki", tylko blagam, nie ten filmik z refleksami antenki z plecaka, ktory "udowadnia" ze to sznurek na ktorym wisial
3. zdjecia nieba sa
4.. a CO przypomina wg ciebie misje kosmiczna.
Skoro to hoax SKAD WIESZ jak powinna wygladac misja kosmiczna
zeby przez porownanie wykazac ze "na pewno nie tak"
Incognito77 napisał:
a co do zdjec nieba to po co je robic skoro na ziemi sa identyczne ??? Po co zabierac dodatkowy sprzed do robienia zdjec ktore nikomu do niczego nie sa potrzebne a kazdy dodatkowy kilogram to ogromne pieniadze ?
Wzieli taki sprzet i zrobili takie zdjecia.
tylko /g oriona to zdjecia legotymacyjne, do legitymacji mlodego masona
Może i przejdzie... Ale zastanawia mnie układ kamieni, trzech z prawej i trzech z lewej, które widać dobrze na Twoim połączeniu. Śmiesznie podobne ustawienie... A zwłaszcza jak się spojrzy raz na zdjecie 59, raz na 60, to widzisz najpierw 3 kamienie z lewej jeden sprawej na dole a potem 3 z prawej, jeden z lewej na dole. . No ale ok, mogło się tak zdarzyć. Nie widzę, nic innego do czego mógłbym się w zasadzie przyczepić....
Wzieli taki sprzet i zrobili takie zdjecia.
tylko /g oriona to zdjecia legotymacyjne, do legitymacji mlodego masona
Nie chodzilo mi o sprzet do robienia zdjec w glebokim ultrafiolecie czy jak to tam nazywaja tylko o zwykly statyw + aparat do dlugich ekspozycji. Tylko czy przypadkiem nie przeszkadzlby tu dodatkowo ruch ksiezyca wokolo Ziemi ? Na Ziemi nie musimy sie martwic o jej ruch dookola slonca gdyz jest on pomijalny przy wykonywaniu zdjec gwiazd - nie wiem jak to ma sie do ksiezyca przy ekspozycji np 20 minutowej.
Nie chodzilo mi o sprzet do robienia zdjec w glebokim ultrafiolecie czy jak to tam nazywaja tylko o zwykly statyw + aparat do dlugich ekspozycji. Tylko czy przypadkiem nie przeszkadzlby tu dodatkowo ruch ksiezyca wokolo Ziemi ? Na Ziemi nie musimy sie martwic o jej ruch dookola slonca gdyz jest on pomijalny przy wykonywaniu zdjec gwiazd - nie wiem jak to ma sie do ksiezyca przy ekspozycji np 20 minutowej.
Już o tym pisałem, lecz spytam: Jaki sens miało by wieźć na Księżyc tzw. montaż paralaktyczny z dwuosiowym napędem na trójnogu i zrobić tam kilka zdjęć nieba? Po 20 minutowym naświetlaniu wyszło by niezłe zdjęcie astro i ... nic poza tym. Gdyby równocześnie umieścić w kadrze kawałek krajobrazu, wówczas jego blask totalnie zaświetlił by resztę zdjęcia. Nie ma to żadnego sensu.
Podczas fotografowania gwiazd kompensuje się ruch obrotowy (dobowy) Ziemi a nie jej ruch wokół Słońca. Podobnie na Księżycu należało by kompensować jego ruch obrotowy - który jest 29 razy wolniejszy (doba na Księżycu trwa ok. 28 dni ziemskich). Zatem, miało by to sens, gdyby astronauci przebywali w miejscu gdzie panuje noc, a krajobraz oświetla blask Ziemi.
Kochani... podaję kolejny SOLIDNY dowód na to, że na tym forum działają agenci dezinformacji, a ich działania służą maksymalnemu ściemnianiu wszystkiego, cokolwiek tutaj sie pisze i przedstawia.
Oto klasyczny przykład:
Kolega Incognito77 przedstawił taką ripostę na mój tekst.
Icognito77 czyli najprawdopodobniej Wortal najpierw zacytował mnie na temat opinii eksparta Hasselblada a potem dodał swój komentarz.
Cytat:
Cytat:
Gdzieś na FZN podałem film z opinią jednego z ekspertów Hasselblada, który oficjalnie, publicznie skomentował jedno ze zdjęć, jako podświetlone reflektorem.
Podejrzewam, że on jest nieco lepszym ekspertem ode mnie!
I kolejne klamstwo (nie znudzilo ci sie jeszcze ?). Temat omawiany juz wielokrotnie nie na jednym forum. Kolesie pokazuja panu z Hasselblada marnej jakosci fotke w dodatku nawet nie cala a jej czesc. Koles mowi ze swiatlo widoczne za kosmonauta WYGLADA JAK oswietlone reflektorem - slowa nie wspomina iz tak bylo. To mniej wiecej tak jak z tym tematem ktory walkujemy juz iles tam stron a wy dalej uwazacie ze teren oswietlaly reflektory.
Sam gamoń skomentował, że niby zdjęcie pokazane ekspertowi było niskiej jakości a potem dureń sam się wyśmiał... siebie!
Proszę zwrócić uwagę na klasyczne sposoby dezinformacyjne.
Najpierw zarzcuł mi kłamstwo! Według niego skłamałem bo oni na FZN już to 'wyjasnili'.
Potem skwitował, że zdjęcie pokazane ekspertowi było niskiej jakości czyli ekspert nie mógł wyrazić prawidłowej opinii ponieważ rzekomo jakość zdjęcia na to nie pozwalała.
Po czym wkleił rzeczywiście zdjęcie niskiej jakości i zapytał dlaczego nie pokazano mu zdjęcia wysokiej jakości.
Tak wygląda prawda moi drodzy. Agenci dezinformacji przesladują każde forum i najczęściej są to te same osoby.
Najwyraźniej także widać, że w wielu sprawach zadają sobie wiele trudu, aby jak najbardziej fachowo ściemnić jakiś temat, wyśmiać tego, kto napisał ten post oraz wysmiać jego źródła i pomysły.
Dokładny opis celu ich działalności oraz ich mentalności tych sługusów Globalizacji jest ukazany w artykule Zasady Dezinformacji.
Sumując powyższe, nie ma sensu polemizować z ludźmi, których celem jest wprowadzanie nas w błąd!
Po prostu najlepiej jest podawać znalezione informacje tym samym unikac polemiki, gdyż jest ona bezcelowa.
Zadaniem tych ludzi jest DEZINFORMACJA a nie wyjaśnianie czegokolwiek.
Jeszcze na żadnym forum żaden agent nie przyznał racji ani nawet nie przyznał, że rzeczywiście są pewne rzeczy w pewnych sprawach, które są co najmniej wątpliwe.
To nie są dyskutanci ponieważ dyskusja pojega na wymienie poglądów. Kiedy okazuje się że czyjeś poglądy przeczą znanym i doskonale udokumentowanym faktom, inteligentny dyskutant przyznaje, że popełnił błąd.
Czy który z tych 'panów' popełnił błąd?
Nigdy!
Nawet ewidentny przykład fałszerstwa NASA pomija się milczeniem i ściemnia sie dalej!
Moonka manipulacje wyjaśniłem już wcześniej.
Prawda Incognito77/Wortal?
Temat tego sfałszowanego zdjęcia najwygodniej jest pominąć milczeniem.
Polemikę z tobą zakończyłem ponieważ rozmowa ze ścianą nie ma sensu!
Proponuję wstrzymywanie się od dyskusji z tymi 'panami'.
_________________ Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.
Po prostu najlepiej jest podawać znalezione informacje tym samym unikac polemiki, gdyż jest ona bezcelowa.
Moonka manipulacje wyjaśniłem już wcześniej.
Proponuję wstrzymywanie się od dyskusji z tymi 'panami'.
Dyskusje w dziale 'Lądowanie na Księżycu" odbywają się na utartej zasadzie: zwykle to zwolennicy TS podrzucają jakiś temat lub problem i głos zabiera strona przeciwna. Ty natomiast niczego nowego tu nie wnosisz, poza rzucającą się w oczy pewnością siebie i butą. Jesteś tu tydzień lub dwa, a już zdążyłeś zaszufladkować kilku hobbystów astronomii, astronautyki i fotografii do grona "agentów globalizacji".
Szanowny tropicielu spisków. Jak już niejednokrotnie dawałem do zrozumienia moim adwersarzom, na forum PRAWDA O ŚWIECIE interesuję się głównie tematyką związaną z lotami na Księżyc, choć nie obce mi są również zagadnienia wiary i Biblii. Ksywka Mooniek wynika z połączenia słów: moon - Księżyc, i e-ksploracja k-osmosu, jako że w tych tematach posiadam sporą wiedzę i mam sposobność nią się dzielić. Jak dotąd nikt z użytkowników nie zarzucił mi manipulacji faktami, lecz Ty czynisz to pierwszy. Racz przyjąć do wiadomości, że w dziedzinie o której tu mowa, jeszcze niczego nie wyjaśniłeś, bo nie masz po temu żadnych predyspozycji ani szczegółowej wiedzy interdyscyplinarnej. Masz za to nadmiar ambicji, by naprawiać świat, więc go sobie naprawiaj, tylko mnie do tego nie mieszaj.
No mooniek zgadzam sie z toba w 100% My agenci powinnismy sie wspierac, czyz nie ?
Cytat:
Sam gamoń skomentował, że niby zdjęcie pokazane ekspertowi było niskiej jakości a potem dureń sam się wyśmiał... siebie!
Takie teksty to ja wiem ze u ciebie w chlewie sa normalne ale moze raczylbys zauwazyc ze wchodzac tu wychodzisz ze swego chlewu.
Cytat:
Najpierw zarzcuł mi kłamstwo! Według niego skłamałem bo oni na FZN już to 'wyjasnili'.
Na FZN ?? Puk, puk - wszedzie juz to bylo omawiane a nie na jakiejs jednej marnej stronce. I tak - zarzucam ci klamstwo bo... klamiesz ? Jesli ktos mowi ze 'to wyglada jak' a ty piszesz iz koles potwierdzil cos to to jest klamstwo.
Cytat:
Potem skwitował, że zdjęcie pokazane ekspertowi było niskiej jakości czyli ekspert nie mógł wyrazić prawidłowej opinii ponieważ rzekomo jakość zdjęcia na to nie pozwalała.
I to jest prawda - pokazano mu bardzo marnej jakosci fotke zamiast pelnego oryginalu - pytanie dlaczego ? Dlaczego majac dostep do wspanialych oryginalow pokazuje sie komus marna podrobke i prosi zeby na jej podstawie cokolwiek ocenial ??
Cytat:
Po czym wkleił rzeczywiście zdjęcie niskiej jakości i zapytał dlaczego nie pokazano mu zdjęcia wysokiej jakości.
No wlasnie - dlaczego ?
I gdzie niby ja sie sam wysmialem panie z chlewika ? Czy ty masz rozum swoich kolezanek swinek czy tylko udajesz ze nie wiesz o czym sie do ciebie mowi ? A moze tylko jezyk chlewu do ciebie dociera ?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20417
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 13:40, 13 Sty '08
Temat postu:
mooniek napisał:
Ksywka Mooniek wynika z połączenia słów: moon - Księżyc, i e-ksploracja k-osmosu, jako że w tych tematach posiadam sporą wiedzę i mam sposobność nią się dzielić.
Hehe. Moon-E.K.? To żeś se wykminił...
Cytat:
Jak dotąd nikt z użytkowników nie zarzucił mi manipulacji faktami, lecz Ty czynisz to pierwszy. Racz przyjąć do wiadomości, że w dziedzinie o której tu mowa, jeszcze niczego nie wyjaśniłeś, bo nie masz po temu żadnych predyspozycji ani szczegółowej wiedzy interdyscyplinarnej. Masz za to nadmiar ambicji, by naprawiać świat, więc go sobie naprawiaj, tylko mnie do tego nie mieszaj.
Manipulacji faktami... może i nie, ale wiele razy pisałem ci już że lejesz wode - zwodzisz dyskusje na tematy zupełnie nie związane z omawianym problemem, pokazując jakim to nie jesteś ekspertem w sprawach o których komentowanie zupełnie nikt cię nie prosił.
Swego czasu, razem ze swoim kolegą mącicielem, skasowałeś kilkaset swoich postów czyniąc dyskusje w których brałeś udział zupełnie bezsensownymi. Pożegnaliście się, aby wkrótce powrócić i kontynuować swe śmietnikowe wodolejstwo.
Twoja historia na tym forum pokazuje więcej niż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać.
Oczywiście nie będę polemizował z ludźmi nieuczciwymi.
Tutaj mamy ciekawy film, w którym jeden znany reporter mówi o ciekawych rzeczach.
Przede wszystkim podkreśla brak gwiazd podając wiele źródeł swoich podejrzeń. Owe źródła to najwyższej klasy eksperci od fotografii czy warunków księżycowych.
Pomimo, że zabrano najlepszy aparat fotograficzny na księżyc, nie ma nie tylko zdjęć gwiazd, pomimo, że fotografowano ziemię, także wielkość ziemi na tych zdjęciach jest co najmniej czterokrotnie mniejsza.
Przecież wiadomo, że księżyc jest wielokrotnie mniejszy od ziemi, odległość z ziemi do księżyca jest taka sama, bez względu czy zmierzymy ją z księżyca czy z ziemi ale oba ciała niebieskie są różnej wielkości!
Tymczasem na zdjęciach ziemia jest równa księżycowi.
To nie wszystko!
Wszyscy kosmonauci twierdzili, że nie widzieli gwiazd!
Jak to jest mozliwe, żeby nie tylko ich nie sfotografować ale nawet wogóle nie widzieć?
Czy istnieje przyczyna, dla której z księżyca nie mozna widzieć gwiazd ani ich fotografować?
Już pytałem o to, agenci milczą. Entuzjaści badań kosmicznych także.
Postawmy sprawę jeszcze inaczej.
Otóż każdy uczestnik owej dyskusji zarząda konkretnej odpowiedzi na to pytanie.
Nie wygodne omijanie tematu ale fachowa odpowiedź poparta wiarygodnym linkiem, który wyjasni nam raz na zawsze, dlaczego z księżyca nie widać gwiazd i dlaczego ich fotografowanie jest rzeczą niemożliwą.
Czyli... nie dyskutujmy, dopóki nie otrzymamy odpowiedzi na to pytanie, popartej odpowiednimi linkami oraz fachowymi opiniami speców od fotografi.
Dlaczego tak sie tego czepiam? Ponieważ znam nieco fotografię i nie widzę ani ja, ani wielu specjalistów, dlaczego zdjęcia gwiazd są niemożliwe.
Także uważam, a ze mną wielu fachowców, że problem gwiazd jest gwoździem do trumny bajek o podróżach na księżyc.
Wracając do filmu.
Gość pyta, jakie są dowody na podróż na księżyc.
Zdjęcia?
Wiadomo, że sfałszowane!
Gwiazd na zdjęciach oczywiście nie ma i nie ma żadnego dowodu naukowego na niezwykłe widoki gwiazd z powierzchni księżyca.
W końcu argument padł, że pojazd księżycowy jest dowodem.
Widząc jego sposób poruszania się jest ewidentne, że sposób działania amortyzatorów oraz sposób w jaki koła wyrzucają kurz spod opon niczym nie różni się od podobnego typu pojazdów poruszających się na piasku ziemskim w ziemskiej atmosferze.
A przecież piasek powinien lecieć znacznie dalej (6-krotnie dalej i spadać znacznie wolniej) oraz pojazd powinien zupełnie inaczej reagować na nierówności gruntu przy 6-krotnie mniejszym ciążeniu.
Tymczasem patrząc na ten fim widać... warunki czysto ziemskie!
No i oczywiście widać, jak pojazd oddalając się od reflektorów staje się coraz ciemniejszy, a na owym rzekomym księżycu im dalej tym ciemniej!
Mam inny film który przypadkiem znalazłem i ten dopiero otworzy nam nasze oczy znacznie szerzej!
Zapewniam, że jest więcej jeszcze nie omawianych rzeczy w tym temacie.
C.D.N.
_________________ Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.
Jest ABSOLUTNIE NIEMOŻLIWYM zrobienie takiego zdjęcia w świetle słonecznym.
Jeżeli ktoś zrobi takie zdjęcie i umieści tutaj oraz poda sposób, w jaki ustawił aparat, a my będziemy mogli powtórzyć i zrobić to samo, poddaję się całkowicie w sprawie Księżyca!
Dostales takie zdjecie z opisem? DO-STA-ŁEŚ
Po czym zamiast przeprosin i znikniecia w nieslawie zajales sie powtarzaniem klamstw i oszczerstw.
W zwiazku z powyzszym, zgodnie z Art. 8.
Polskiego Kodeks Honorowego, znanym rowniez jako Kodeks Boziewicza,
jestes wykluczonymi ze społeczności ludzi honorowych
Twoja gleboka ignorancja i calkowita odpornosc na nauke i wiedze
w tym przypadku nie ma akurat nic wspolnego. Honor sie ma lub nie, niezaleznie od posiadanej wiedzy.
PS. nie interesuje mnie czy Boziewicz byl zydem, globalista, masonem, iluminatem, cyklista, lucyperem czy sowa
Manipulacji faktami... może i nie, ale wiele razy pisałem ci już że lejesz wode - zwodzisz dyskusje na tematy zupełnie nie związane z omawianym problemem, pokazując jakim to nie jesteś ekspertem w sprawach o których komentowanie zupełnie nikt cię nie prosił.
Swego czasu, razem ze swoim kolegą mącicielem, skasowałeś kilkaset swoich postów czyniąc dyskusje w których brałeś udział zupełnie bezsensownymi. Pożegnaliście się, aby wkrótce powrócić i kontynuować swe śmietnikowe wodolejstwo.
Twoja historia na tym forum pokazuje więcej niż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać.
Widzę, że wodolejstwo nie jest Ci obce, szczególnie w temacie Księżyca. Tu mnie oświeciłeś Bimi. Nie miałem pojęcia, że do każdej dyskusji trzeba złożyć podanie na piśmie. Nie bądź taki skromny, bo to Ty jesteś naczelnym ekspertem od wszystkiego, ja niestety tylko hobbystą. Sprawdź łaskawie, czy wyrzuciłeś jakiś mój temat do śmietnika?
Tak, moja historia pokazuje coś więcej, bo ośmieliłem się kontynuować dyskusje z nawiedzonymi i mam z tego niezły ubaw, lecz chyba warto, ponieważ są pośród nich nieliczni, potrafiący samodzielnie mysleć.
Tutaj mamy ciekawy film, w którym jeden znany reporter mówi o ciekawych rzeczach.
Przede wszystkim podkreśla brak gwiazd podając wiele źródeł swoich podejrzeń. Owe źródła to najwyższej klasy eksperci od fotografii czy warunków księżycowych.
Pomimo, że zabrano najlepszy aparat fotograficzny na księżyc, nie ma nie tylko zdjęć gwiazd, pomimo, że fotografowano ziemię, także wielkość ziemi na tych zdjęciach jest co najmniej czterokrotnie mniejsza.
Przecież wiadomo, że księżyc jest wielokrotnie mniejszy od ziemi, odległość z ziemi do księżyca jest taka sama, bez względu czy zmierzymy ją z księżyca czy z ziemi ale oba ciała niebieskie są różnej wielkości!
Tymczasem na zdjęciach ziemia jest równa księżycowi.
To nie wszystko!
Wszyscy kosmonauci twierdzili, że nie widzieli gwiazd!
Jak to jest mozliwe, żeby nie tylko ich nie sfotografować ale nawet wogóle nie widzieć?
Czy istnieje przyczyna, dla której z księżyca nie mozna widzieć gwiazd ani ich fotografować?
Już pytałem o to, agenci milczą. Entuzjaści badań kosmicznych także.
Wcześniej Bimi wspomniał coś o wodolejstwie, zatem prośba do Ciebie - Orion: Czytanie Twoich rozwlekłych i niespójnych postów bywa męczące (wybacz, ale mam już swoje lata), więc czy mógł byś łaskawie wyłuszczać swe myśli w sposób bardziej zwięzły i skondensowany, bez zbędnego rozwlekania i łączenia do kupy różnych wątków? Będę wdzięczny.
Co do filmu: Ogromnie mi przykro, że mój stary sprzęt nie posiada karty dźwiękowej, zatem nie mogłem usłyszeć o jakich to "ciekawych rzeczach" mówił ten zupełnie mi nieznany spec od reportaży z Księżyca. Z zapodanych obrazków oraz Twoich tłumaczeń wynika, że znowu chodzi o te nieszczęsne gwiazdy. Przyznam, że już mi ręce opadają na sama myśl że trzeba będzie jeszcze raz wałkować to samo. Wymigam się linkiem.
Dalej powiada, że nie podobają mu się rozmiary Ziemi, bo "jest za mała"! Dobry z niego ekspert od ekspertyz fotograficznych, skoro nie wie, że wielkość Ziemi w kadrze zależy od ogniskowej (kąta widzenia) obiektywu.
Wklejam rysunek pokazujący rozmiary pola widzenia aparatu HASSELBLAD w zależności od zastosowanej ogniskowej.
Wiesz dlaczego astronauci nie widzieli gwiazd chodząc po Księżycu? Bo uniemożliwiał im to blask oświetlonego jaskrawym słońcem gruntu. Podobnie astronauci krążąc wokół Ziemi, nie widzą gwiazd po dziennej stronie orbity, natomiast bez trudu dostrzegają gwiazdy po nocnej stronie Ziemi i podobnie było na Księżycu.
Nie istnieje przeszkoda uniemożliwiająca fotografowanie gwiazd z Księżyca, pod warunkiem, że nie robi się tego za dnia.
Pomimo, że zabrano najlepszy aparat fotograficzny na księżyc, pomimo, że fotografowano ziemię, także wielkość ziemi na tych zdjęciach jest co najmniej czterokrotnie mniejsza.
Przecież wiadomo, że księżyc jest wielokrotnie mniejszy od ziemi, odległość z ziemi do księżyca jest taka sama, bez względu czy zmierzymy ją z księżyca czy z ziemi ale oba ciała niebieskie są różnej wielkości!
Tymczasem na zdjęciach ziemia jest równa księżycowi.
Czy ci Twoi fachowcy mierzyli tę Ziemię na oko, czy tylko tak im się zdawało? Bo widzisz znawco fotografowania, wielkość liniowa fotografowanego przedmiotu na zdjęciu zależy od zastosowanej ogniskowej. W tym przypadku stosowano co najmniej trzy różne obiektywy o ogniskowych 60mm, 80m i 250mm. Przypatrz się dwóm przykładom zdjęć na których widać Ziemię z Księżycem w tle. Krótki opis na zdjęciach powinien Ci uzmysłowić o co chodzi.
Dlaczego tak sie tego czepiam? Ponieważ znam nieco fotografię i nie widzę ani ja, ani wielu specjalistów, dlaczego zdjęcia gwiazd są niemożliwe.
Także uważam, a ze mną wielu fachowców, że problem gwiazd jest gwoździem do trumny bajek o podróżach na księżyc.
Gwiazd na zdjęciach oczywiście nie ma i nie ma żadnego dowodu naukowego na niezwykłe widoki gwiazd z powierzchni księżyca.
Dla siebie możesz być specem od wszystkiego, lecz dla mnie nie masz pojęcia o fotografowaniu gwiazd, podobnie jak inni "specjaliści" którymi się podpierasz. Zamiast uświadamiać Ci jak małe ilości światła docierają od gwiazd do obiektywu aparatu i jak małe są ich rozmiary kątowe, wolę posłużyć się linkiem, gdzie pokazano stosowne przykłady. Chciałeś gwoździa, to masz.
Gwoli przypomnienia: Astronauci mieli do dyspozycji odwracalne materiały firmy KODAK o czułości 100 ISO (kolorowe), typowe wartości przysłon to 5,6-8, czasy ekspozycji 1/125-1/250s.
W końcu argument padł, że pojazd księżycowy jest dowodem.
Widząc jego sposób poruszania się jest ewidentne, że sposób działania amortyzatorów oraz sposób w jaki koła wyrzucają kurz spod opon niczym nie różni się od podobnego typu pojazdów poruszających się na piasku ziemskim w ziemskiej atmosferze.
A przecież piasek powinien lecieć znacznie dalej (6-krotnie dalej i spadać znacznie wolniej) oraz pojazd powinien zupełnie inaczej reagować na nierówności gruntu przy 6-krotnie mniejszym ciążeniu.
Tymczasem patrząc na ten fim widać... warunki czysto ziemskie!
No i oczywiście widać, jak pojazd oddalając się od reflektorów staje się coraz ciemniejszy, a na owym rzekomym księżycu im dalej tym ciemniej!
Tu przyznam, że zupełnie zdębiałem, dlatego poddaję się bez walki, ponieważ z tak idiotycznymi argumentami nie sposób polemizować.
Pył powinien opadywać mniej więcej tak samo szybko jak piórko i młotek.
Nie wiem jak opadywało piórko i młotek bo na tym filmie praktycznie tych elementów nie widać. Ten film to żenada, jak prawie każdy.
Oczywiście wielkość cząsteczek pyłu teoretycznie nie ma znaczenia. Nie jest ważne czy to pył, czy kamień, to powinne one spadać mniej więcej tak samo szybko. Czasami mam wrażenie, że ten przewracający się astronauta spaduje trochę za wolno... A skoro organiczne piórko leci szybko to i przewracający się kosmonauta powinien spaść szybciej.
Pył powinien opadywać mniej więcej tak samo szybko jak piórko i młotek
.
i tak wlasnie opada
W przeciwienstwie do warunkow ziemskich,
gdzie opada czasem dobrych kilka minut,
co przy okazji zbija kolejny "dowod" hoaxerow
Cytat:
Czasami mam wrażenie, że ten przewracający się astronauta spaduje trochę za wolno
twoje wrazenie jest najczesciej mylne, wiec to zaden argument
Cytat:
piórko leci szybko to i przewracający się kosmonauta powinien spaść szybciej
o ile szybciej, po czym wnioskujesz, ze "szybciej" i "o ile" szybciej?
Obliczyles trajektorie lotu?
Wiesz co to jest bezwladnosc?
Zauazyles roznice toru po ktorym porusza sie piorko i astronauta?
Oba moony prześcigają się w ściemnianiu prostych rzeczy, Jeden z 'mądrali' podał nawet rysunek Hasselblada i 'a jakże, 'udowodnił', że Hasseblad ma taka optykę, że ziemia wychodzi w nim taka mała jak księzyc.
Głupota ludzka, a w szczególności twoja nie ma granic, jak wyraźnie widać.
Jeżeli jest taka optyka, standardowa na całym świecie, to dlaczego księżyc fotografowany z ziemi wychodzi prawidłowo, a ziemia kilkukrotnie większa od księżyca wychodzi tej samej wielkości, jak księzyc?
Obiektyw był standardowy.
Po za tym żaden nie odpowiedział na pytanie, dlaczego nie mozna fotografować gwiazd na księżycu, jeden podał link do miejsca, gdzie... także nie wiedzą!
Z tego filmu dowiedziłem się kilku ciekawych rzeczy.
Zaginęła dokumetacja LM'a! Facet, który go zaprojektował nie dostał zadnej nagrody a dokumentacja... zniknęła.
Dlaczego?
Otóż finkcjonowanie tego pojazdu jest... niemozliwe. Dwócj astronautów z trudem jest w stanie się tam zmieścić na stojąco i tylko na stojąco.
Jeszcze nigdy nie dokonano próby zakończonej sukcesem lotu i lądowania tego pojazdu.
Na filmie widać, że gość z muzeum NASA odnosi się raczej wrogo do reportera i niechętnie udziela jakichkolwiek informacji.
Jest to zaledwie 20 minutowa część obszernego filmu 1.5 godzinnego.
Tak więc co mamy przeciwko NASA?
Zaginęła dokumentacja LM!
Zaginęły oryginalne filmy.
Zdjęcia są fałszowane.
Nie ma gwiazd na zdjęciach, które były doskonałym dowodem na pobyt na księzycu.
Mnie się wydaje, że oskarżony - NASA jest winny! _________________ Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.
hmmm... mam coś co wszystkich wprawi w tym momencie w konfuzję.
kilka postów wcześniej => viewtopic.php?p=19769&bookmark#19769
aquatro pytał o lustrzane odbicie góry na dwóch fotografiach. na pierwszej z nich: http://history.nasa.gov/alsj/a15/AS15-90-12259.jpgwyraźnie widać gwiazdy!!!
prawda czy fałsz?
pozdrawiam i witam bo to mój pierwszy post na forum.
a w jaki sposób kurz na emulsji slajdów stał się białymi kropkami?
w którym momencie się pojawił?
jeśli w czasie skanowania (mało możliwe w bębnowym skanerze) to powinien być raczej czarnymi a nie białymi kropkami, w końcu skanowano pozytywy, a nie negatywy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów