Nagłośnić nasza sprawę, wykrzyczeć naszą Prawdę

Łukasz555

M8 napisał:

Tańcząca (...) w pierwszej kolejności odpowiem na twojego posta (...) cieszy mnie to że wreszcie ktoś napisał posta na poziomie a szczerze to nie spodziewałem się tego tutaj

I takie kryteria kolejności odpowiadania na posty wnoszą najwięcej do dyskusji. Bo trochę za dużo tu jest wygłaszania własnych monologów i innych zabiegów które z forum dyskusyjnym mają niewiele wspólnego

M8 napisał:

Do kochanej Agentury:
To że drodzy przyjaciele forumowicze widzicie wszędzie agentów to tylko dowód na wasz daleko posunięty fanatyzm a w niektórych przypadkach paranoje. Spotkałem się na tym forum z tego rodzaju reakcjami, jeżeli ktoś powie coś co nie zgadza się z waszymi poglądami to wyzywacie go od agentów. Niektórym z was naprawdę tak ciężko zrozumieć że ktoś może mieć inne od was poglądy? No ale przecież nie może, bo wasze poglądy to jedyne słuszne, a jak ktoś ma inne to na pewno jest agentem systemu. to jest żałosne.

Cóż można powiedzieć... nie ma innego rozwiązania jak zmniejszać limity lub ignorować takich delikwentów. Te wszystkie "wątki agenturalne" w różnych dyskusjach to istna paranoja. To nie jest zbyt poczytne "medium" w Polsce Smile

Nikt nie zawraca sobie gitary tym, że rozmawiamy tu o tematach o których rozmawiamy. To śmieszne Smile

Tańcząca z wilkami napisał:

Nie myśl jednak ,że uwiedziesz mnie jakimiś pochlebstwami:P

Na pewno tak nie myślał i na pewno nie próbowałby tego na Tobie Smile

nomorenazi

Można zorganizować kino objazdowe i wyświetlać filmy, tylko trzeba mieć kasę na licencję za film i na kino. Kino można postawić w okolicy imprez masowych (najlepiej na terenie zielonym), które odbywają się w tym czasie w danej miejscowości i conajmniej oplakatować miasto. Cała akcja powinna być delikatną próbą zwrócenia uwagi ludzi na fakty (zresztą filmy jak Endgame, Zeitgeist czy Esoteric Agenda wystarczająco mocno przykuwają uwagę i dadzą do myślenia). Można do tego zorganizować bigos, zupę itp. ale bez stoisk handlowych (te pewnie będą na pobliskiej imprezie masowej), żeby impreza nie odbiegła od głównego tematu.
Trzebaby się dowiedzieć o wymogi zorganiazowania takiej imprezki w urzędzie miasta, ale bez proponowania prezydentowi objęcia honorowego patronatu nad imprezą bo by pewnie dostał później po rajtuzach.

Czynny opór wobec NWO powinien przebiegać przede wszystkim na szybkim uczeniu się, uszlachetnianiu duszy, wejściu na wyższy poziom wibracji (i nie schodzenie do niższych dzięki różnym środkom na przykład albo gniewem).

Oni dysponują siłą technologiczną i chcą ją wykorzystać przeciwko ludziom, choćby projekt Bluebeam...no i co można zrobić; pomajstruje kto przy satelicie? Chyba nie, ale za to można się dowiedzieć z filmów na youtubie, że oni chcą też oddziaływać na mózg poprzez różne częstotliwości, dlatego warto się przyjrzeć zagadnieniu fal, które odbieramy i nadajemy. Wiele ciekawych rzeczy w tym temacie i podobnych można się dowiedzieć z przekazów Kasjopean.

fifi

Pomysł z kinem dobry, tylko bez sponsora ani rusz Confused

Czynny opór przez jakieś wyższe poziomy wibracji? Nie żartuj Razz

Ponadto jest to bardzo egoistyczne, tak jak większość rzeczy powiązanych z New Age. No i wątpie, aby ludzie uznali za wiarygodne przekazy Kasjopean czy innych...
_________________
Można być pewnym tylko tego, że niczego nie można być pewnym

M8

fifi, mówisz jak niskowibracyjny Smile

No ale masz racje bo większość ludzi taka właśnie jest Smile

Jakbyś się trochę głębiej zainteresował o co chodzi z tymi wibracjami, poczytał nauki buddyzmu, kabały itp. to byś zrozumiał że nie jest to takie egoistyczne jak Ci się wydaje.
A sponsora nigdy nie znajdziecie, sami powinniście się domyślić dlaczego Smile

_________________
Zapraszam na forum o ezoteryce i okultyźmie: http://transgresja.em8.pl

Millais

kenboi napisał:

Ludzie niestety mają taki pogląd że telewizja=prawda, interent=oszołomy. Ja jak próbuje komus przekazać wiedzę to spokojnie zaczynam od filmów produkowanych i puszczenych przez duże stacje np BBC ('global warming swindle') albo filmy nagrane z Planette. Ten znaczek w rogu ekranu zawsze podnosi wiarygodność.

sporo w tym racji. Ale

Chyba z tym wszystkim obudziliśmy się z ręką w nocniku. Za późno. To co NWO i im podobni chcieli z takim trudem osiągnąć - osiągnęli. Nasze społeczeństwo, nawet nasza młodzież to już niestety społeczne i polityczne warzywa. Mają w swojej piaskownicy już tyle zabawek, że nic wokół ich nie interesuje. Ja też na początku "szalałem". Chciałem otworzyć okno i wszystko wykrzyczeć. Dziś z trudem przekonuję własną rodzinę, a co dopiero obcych ludzi. Udało mi się przynajmniej nakłonić do samodzielnego myślenia parę osób. Ale "łańcuszek" zwykle staje w miejscu.
Kiedyś intensywnie działałem w ruchach ekologicznych. Brałem nawet udział w szopkach organizowanych przez polityków. Można było pojechać do Wa-wy i zwiedzić sobie sejmowe kible. Pogadać o pierdołach i usłyszeć obietnice polityków. Wtedy zauważyłem, że ta część ekologów tzw. "Krzykacze", są potrzebni by zwracać uwagę. Dopiero potem ruchy "profesjonalne mogą działać. Jedni potrzebni drugim, ale razem nie mogą współpracować. Kapujecie? DO tego żeby Polacy na większą skalę zobaczyli jakie gówno szykuje im władza ( i sami sobie) trzeba sprawnie działającej organizacji. Prawników, specjalistów, naukowców, zaplecza technicznego, sponsorów etc. ( hehehehe chyba mówię po prostu o partii). Nie widzę innej możliwości. Reszta ( wlepki, sprayowanie itp.) to harcerska partyzantka. Ale krzyczmy. To może się przydać tym, którzy mają siłę się przebić

Bimi

Millais napisał:

Chyba z tym wszystkim obudziliśmy się z ręką w nocniku. Za późno. To co NWO i im podobni chcieli z takim trudem osiągnąć - osiągnęli. Nasze społeczeństwo, nawet nasza młodzież to już niestety społeczne i polityczne warzywa. Mają w swojej piaskownicy już tyle zabawek, że nic wokół ich nie interesuje. Ja też na początku "szalałem". Chciałem otworzyć okno i wszystko wykrzyczeć. Dziś z trudem przekonuję własną rodzinę, a co dopiero obcych ludzi. Udało mi się przynajmniej nakłonić do samodzielnego myślenia parę osób. Ale "łańcuszek" zwykle staje w miejscu.

Myślę, że "nawracanie" ludzi to proces długotrwały - nie spodziewaj się że wydarzy się w przeciągu kilku lat. Ale to się dzieje - coraz więcej ludzi podziela moje poglądy dot. 9/11, a nawet misji Apollo. Smile

Coraz więcej ludzi wie o klubie Bilderberg, itp...
To wymaga czasu - wbrew temu co mówisz ja pokładam szanse w młodych pokoleniach. Wystarczy nie pozwolić systemowi przeprać mózgi naszych dzieci jak przeprano je kiedyś nam. Internet naprawdę bardzo pomaga, choć oczywiście kto chce żyć, w matrixie nieświadomy swej roli w tym systemie ten będzie tak żył i tak umrze - tych już się nie da uratować, szkoda na nich energii - niech mają czego chcą. Dzieci mają szansę, musimy im tylko stworzyć świat w którym będzie dostęp do obiektywnej prawdy o świecie.

Millais

Bimi napisał:

Dzieci mają szansę, musimy im tylko stworzyć świat w którym będzie dostęp do obiektywnej prawdy o świecie.

100% racja. Dzieci owszem. Pisałem o tym wiele razy. Ale to nie tylko kwestia wklepywania faktów i zdejmowania przed nimi zasłony. To w zasadniczej części wychowanie. W przeciwieństwie do polityków z za oceanu nasi w dupie mają najmłodsze pokolenie, a to dla nas wielka szansa. Szansa na przygotowanie pokolenia samodzielnie myślącego. I trzeba ją wykorzystać.

fifi

Zanim samodzielnie myślące pokolenia i tym podobne (nieco utopijne) idee będą mogły stać się prawdą, to już dawno będzie po ptakach. Mamy coraz mniej czasu, dobrze by było coś zorganizować i działać, a nie tylko pisać na forum Rolling Eyes

_________________
Można być pewnym tylko tego, że niczego nie można być pewnym

JASNY CELESTYN

fifi napisał:

Mamy coraz mniej czasu, dobrze by było coś zorganizować i działać, a nie tylko pisać na forum Rolling Eyes

I dlatego proponuje zawiazac organizację (Społeczną, polityczną)jest juz nas i sympatyków odpowiednią ilość.
Nasza organizacja powinna mieć zbrojne ramie złożone z fanatyków, tak jak było
z zależnością pomiędzy Sinn Féin a IRĄ .
Polecam zapoznać się z początkami Sinn Fein, są analogie łączące je z tym co tu robimy, to jest pokrzepiajace.
Różnicą miedzy nimi a Naszą Organizacją polegać powinna TYLKO na tym, że my nie powinniśmy byc tak agresywni w działaniach.

...jak widzę te protesty ruchy prawdy w nowym jorku, to widzę szopkę w porówaniu z profesjonalnymi protestami przeciw g8.

Nasze zbrojne ramię powinno ograniczać sie do http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarny_Blok CZARNEGO BLOKU,
działjącego wszędzie tam gdzie dzieje się coś proNWO.
np w dzisiejszych czasach pod ministerstwem obrony, msz, kancelarią premiera

Bimi

fifi napisał:

Zanim samodzielnie myślące pokolenia i tym podobne (nieco utopijne) idee będą mogły stać się prawdą, to już dawno będzie po ptakach. Mamy coraz mniej czasu, dobrze by było coś zorganizować i działać, a nie tylko pisać na forum Rolling Eyes

Nigdy nie będzie po ptakach - NWO nie zaczęło się wczoraj i nie skończy się jutro.
Tajna władza świata kontrolująca religie, naukę i historię człowieka to nie jest wymysł XX wieku. Odkąd ludzkość istnieje rządzeni byli uciskani przez rządzących - trudno żeby w przyszłości mogło być gorzej niz np. kilkaset lat temu.

Najważniejszą wartością jest prawda, wszyscy ludzie powinni ją znać. A to czy w momencie kiedy ją poznają będzie panowała anarchia, totalitaryzm, czy demokracja nie ma większego znaczenia - ludzie znający prawdę sami znajdą sposób na naprawienie swojego świata. Jeśli wszyscy ludzie będą mieli równy dostęp do wiedzy rząd przestanie mieć tak ogromną przewagę - totalitaryzm niewiele mu pomoże, co najwyżej zaszkodzi bo zmotywuje ludzi do jeszcze szybszego działania.
W dzisiejszych czasach większość krajów ma demokratyczną konstytucję - narody nie muszą już walczyć z dyktatorami o władze nad własnym krajem - wystarczy że zaczną egzekwować praworządność: który rząd oprze się własnemu społeczeństwu które poznało prawdę o przestępstwach których ten się dopuszczał? Ilu żołnierzy/policjantów stanie po stronie rządu o którym wie, że jest skorumpowany do szpiku kości? Ilu sędziów, prokuratorów, prawników? Ilu ludzi poprze własnych tyranów znając prawdę?

Jerzy Ulicki-Rek

Pozwolcie ,ze i ja dodam cos od siebie.
W czasie ostatniego pobytu w Chinach ,wlasnie po to aby wykrzyczec prawde zamowilem pare tysiecy nalepek,ktore mowia w skrocie otym ,ze oficjalna wrsja holokaustyczna to kolos na gaozwych nogach.Oto one:

Zainteresowanych krzyczeniem w tej sprawie zachecam do skontaktowania sie ze mna.
Nalepki sa za darmmo ,za zaliczeniem pocztowym.
Maja standartowy rozmiar i pasuja idealnie na puszke coca-coli

Jerzy Ulicki-Rek

Iris

Millais napisał:

DO tego żeby Polacy na większą skalę zobaczyli jakie gówno szykuje im władza ( i sami sobie) trzeba sprawnie działającej organizacji. Prawników, specjalistów, naukowców, zaplecza technicznego, sponsorów etc. ( hehehehe chyba mówię po prostu o partii). Nie widzę innej możliwości. Reszta ( wlepki, sprayowanie itp.) to harcerska partyzantka.

Masz rację, Millais, szczególnie z tymi specjalistami, prawnikami i naukowacami. Potrzebujemy jakiejś wiarygodnej "podkładki" - najlepiej ekspertów z tytułami naukowymi, bo tylko takich społeczeństwo zechce słuchać. Oni byliby niejako naszym głosem, występowaliby w telewizji, pisali artykuły do prasy itd. Smile

Oczywiście musielibyśmy mieć też wygadanych, inteligentnych i wzbudzających zaufanie ludzi od Public Relations, którzy zajęliby się bezpośrednim przekonywaniem społeczeństwa (mogłabym działać w sekcji młodzieżowej, hehe Wink

). Fajnie byłoby, jakbyśmy mogli załatwić jakieś pogadanki w szkołach albo chociaż "Endgame" czy tam "Zeitgeist" na godzinie wychowawczej Very Happy

(przynajmniej w szkołach średnich).

Naturalnie krzykacze, co się nie boją oberwać w łeb kamieniem, też by się przydali Very Happy

. Ale kurde, może nie tacy, jak proponuje Celestyn Shocked

. Jak sobie poczytałam o tych koktajlach Mołotowa w Wikipedii to zrobiło mi się gorzej Razz

Może raczej jakieś pokojowe demonstracje hm? Nienawiść i agresję zostawmy działaczom NWO...

No i najgorsza sprawa - sponsor. Nie sądzę, żeby ktokolwiek, kto zarabia na kłamstwie, chciał sponsorować prawdę Sad

A przecież wiadomo, że większość koncernów zarabia właśnie w ten sposób...

Bimi napisał:

Ilu żołnierzy/policjantów stanie po stronie rządu o którym wie, że jest skorumpowany do szpiku kości? Ilu sędziów, prokuratorów, prawników? Ilu ludzi poprze własnych tyranów znając prawdę?

Nie wiem jak z resztą, Bimi, ale mogę cię zapewnić, że policjanci to grupa zawodowa, która pała wyjątkową nienawiścią do rządu, nawet nie znając o nim całej prawdy Smile

Zwykli policjanci dostają tak minimalne podwyżki, że to jest aż śmieszne, podczas gdy komendanci śpią na pieniądzach Rolling Eyes

A potem się mówi, że np. w 2007 r. pensje policjantów w Polsce wzrosły średnio o 400 zł... i tak było, tylko że zwykły glina dostał z tego 50 zł, a resztę komendant Rolling Eyes

Aktualnie nikt już nie chce iść do policji, błagają na kolanach, żeby ktokolwiek wstąpił w ich szeregi... W tym roku w moim mieście (wcale nie małym, bo powiatowym) przyjęto - uwaga - AŻ pięciu nowych funkcjonariuszy, w tym 3 kobitki do pracy za biurkiem Rolling Eyes

Ano przepraszam, i sekretarkę Very Happy

Poza tym po ostatniej aferze emerytalnej policjanci są mocno wkurzeni (od 2009 r. rząd chciał płacić 800 zł emertury gliniarzom po 20 latach pracy) i jeśli jeszcze uda nam się dotrzeć do nich z prawdą na szerszą skalę, to niezła masakra gwarantowana Twisted Evil

Od miesięcy planują strajk i potrzebują tylko porządnego punktu zapalnego... Rząd będzie srał w gacie Razz

Lara

Bimi, ograniczyłeś mi limit? Shocked

Nie jestem agentem. Confused

Ale dziękuje Ci i za to. Smile

Łukasz555

Iris napisał:

Masz rację, Millais, szczególnie z tymi specjalistami, prawnikami i naukowacami. Potrzebujemy jakiejś wiarygodnej "podkładki" - najlepiej ekspertów z tytułami naukowymi, bo tylko takich społeczeństwo zechce słuchać. Oni byliby niejako naszym głosem, występowaliby w telewizji, pisali artykuły do prasy itd. Smile

Oczywiście musielibyśmy mieć też wygadanych, inteligentnych i wzbudzających zaufanie ludzi od Public Relations, którzy zajęliby się bezpośrednim przekonywaniem społeczeństwa (mogłabym działać w sekcji młodzieżowej, hehe Wink

). Fajnie byłoby, jakbyśmy mogli załatwić jakieś pogadanki w szkołach albo chociaż "Endgame" czy tam "Zeitgeist" na godzinie wychowawczej Very Happy

(przynajmniej w szkołach średnich).
No i najgorsza sprawa - sponsor. Nie sądzę, żeby ktokolwiek, kto zarabia na kłamstwie, chciał sponsorować prawdę Sad

A przecież wiadomo, że większość koncernów zarabia właśnie w ten sposób...

Zgadzam się z Tobą Iris. Jednak nie znam na dzień dzisiejszy prawdziwych fachowców w swoich dziedzinach, którzy mogliby i chcieliby dzielić się ze społeczeństwem "taką" prawdą i robić to pod własnym nazwiskiem. Smile

Z reguły inteligentni i rezolutni ludzie są świadomi konsekwencji różnych działań. W ich przypadku pewnie byłby to problem włożenia czegokolwiek do przysłowiowego garnka Smile

Na Naszym forum chyba tylko Jerzy wypowiada się pod własnym nazwiskiem Smile

(zakładam, że to nie pseudonim Smile

) Wypowiadanie się pod własnym nazwiskiem to większa odpowiedzialność za to co się mówi i to jest dobre, poza tym bardziej wiarygodna jest osoba która podpisuje się pod swoimi poglądami własnym nazwiskiem niż nickiem Smile

Z reguły inteligentni i rezolutni ludzie są świadomi konsekwencji różnych działań. W ich przypadku pewnie byłby to problem włożenia czegokolwiek do przysłowiowego garnka Smile

A co do finansowania działalności. Na początek można nawet przyzwoicie sfinansować się dobrowolnymi składkami. Idealna forma organizacyjna to fundacja lub stowarzyszenie z "nogą" działalności gospodarczej non profit Smile

I może najpierw zacząć od własnej rzeczywistości i podejścia do życia, a potem działać społecznie w w/w sprawie. Do paranoi o prawdzie droga niedaleka, tak samo jak granica między zuchwałością i bezczelnością Smile

Co do tych pogadanek o których wspomniałaś Iris wolałbym, aby ktoś nie zaczął "edukowania" od produkcji typu "Zeitgeist" czy informacji o Bilderberg-ach, masoneri itp... Very Happy

Uważam, że powinno się "edukować" społeczeństwo na temat ekonomii, funkcjonowania gospodarki, a także funkcjonowania polityki. Chodzi o to, aby społeczeństwo wiedziało jakie ma możliwości i wpływ nie tylko na siebie, ale również i otoczenie - prywatne, samorządowe

Jerzy, (pozwolisz, że będę zwracał się do Ciebie po imieniu Smile

)
Obawiam się, że większość ludzi nie zrozumie "o co biega?" Smile

Bimi

Lara napisał:

Bimi, ograniczyłeś mi limit? Shocked

Nie jestem agentem. Confused

Ale dziękuje Ci i za to. Smile

Miałaś i masz 8 - nie wiem co masz na myśli.

wunderwaffel · Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 425

Wiecie co? Czytam te Wasze posty i tak się zastanawiam "Czy czasem aby nie dobrze że masoni mają władzę?". Otóż przypuśćmy że OBALILIŚMY NWO i co dalej? Co narzucamy Nasz ład prawdy? Mamy narzucic ludziom którzy wiele lat żyja w zakłamaniu, oszczerstwach, że to co widza to obłuda? I co wprowadzimy? Obalamy system rządów który budował się przez lata a potem narzucamy myśl którą oczywiście My przewodzimy gdyz jesteśmy "oświeceni"? Dla mnie to ślepy zaułek...
Wg mnie ludzie powinni sami do tego dojść a gadanie o jakiś organizacjach...przepraszzam ale mi nie chodzi że Nas nikt nie sfinansuje ale o to że nie mamy żadnego programu jak mielibyśmy ludziom otwierać oczy. Można chociażby od Unii wziąć kase na jakąs "fikcyjną" firme która rzeczywiście by coś budowała ale reszte kasy przeznaczałaby właśnie Nam - ale co z tą kasa byście zrobili Panie i Panowie? Co Wam da że macie kasę/szmal etc.? Skoro plakaty bilboardy kosztują właściwie grosze a wątpie by Nasze eseje miały sie wzorcowac na tabloidach z którymi przezciesz chcemy walczyć, nieprawdaż?
Fajnie że jest to forum i od obejrzenia przezemnie "Zeitgeist" utwierdziłem się w tym że ten świat wczesniej był manipulowany ale co z tego że co miesiąc przyjdzie 1 użytkowanik? To nawet nie daje jakies siły bo można czekac lata a uzbiera się najwyżej 500 - 1000 osób przeciw milionom....
Trzeba jakiś zdecydowanych działań które nie tyle co by informowały ludzi ale były ogólno dostepne i każdy o nich wiedział - komu przyjdzie na myśl napisac w google.pl "Prawda"? Przecież prawdą jest to co widzi a nie to co czyta. Nie przekona Was nikt bez zdjęcią czy bez prezentacji a na słowo nie uwierzycie no bo jak?
Chciecie szpiega w Iluminacji - dobra nawet ja sie mogę poświęcić napisac gdzie co i jak i że moje atrybuty ale...co Wam po mnie? Co z tego że Wam przekaże "Super Tajne" informacje o działaniach Iluminacji skoro nie wiem nawet jak chcecie z kimkolwiek walczyć. Słowem to można by było powalczyć mając gazętę albo chociaż radio do audycji a tak? Że istnieje forum mówiące prawde do grupy osób które właściwie sa grupą zamkniętą? I że dostęp do niej jest ograniczony przez nową rejestracje? (Mam tu na mysli rejetracje użytkownaika).
Chciałbym od Was usłyszeć NORMALNE RZETELNE PLANY DZIAŁANIA a nie jakies pierdoły w stylu "partyzantka" etc. bo terrorem prawdy nie wprowadzisz a jedyne co osiągniesz to strach.
Zamieniam się w słuch na temat NORMALNIE RZECZYWISTEGO PLANU DZIAŁANIA.

I jeszcze jedno - na cholere Wam naukowcy, artyści etc.? Wystarczy że pójdziesz na kurs izjoterapii to już masz jakiś tytuł a kogo będzie obchodziło za co go masz? Chcecie wysyłac ludzi do TV - nie ma problemu ale jak chcecie ich przedstawić? Jak się tam mają znależć?
Mówicie że naukowcy etc. boją sie o prawdy...no sorry ale jakby powiedział ją to jak go zabija to wyjdzie na nasz plus a jak nie to i tak wyjdzie więc w czym problem?
Inna rzecz to ta że słyszałem że "reformujemy" system...czyli co zamieniamy sie poprostu z nimi miejscami? Reformowanie jest to "wprowadzenie zmian dążących do ogólnopojetego kompromisu społeczeństwa mającego na celu dobrobyt każdego z obywateli" - patrz stalinizm, nazizm etc. Co wy chcecie reformować, złego systemu sie nie reformuje a nisczy.

Łukasz555

wunderwaffel napisał:

Wiecie co? Czytam te Wasze posty i tak się zastanawiam "Czy czasem aby nie dobrze że masoni mają władzę?". Otóż przypuśćmy że OBALILIŚMY NWO i co dalej? Co narzucamy Nasz ład prawdy? Mamy narzucic ludziom którzy wiele lat żyja w zakłamaniu, oszczerstwach, że to co widza to obłuda? I co wprowadzimy? Obalamy system rządów(...)

Przeczytałem tylko to i dalej sobie odpuściłem. Sorry, ale narażasz się na śmieszność pisząc te słowa mimo wstawienia "przypuścmy"

A tak poza tym.
Taki przykład, może nie najlepszy ale innego nie widzę. Znacie pewnie wszyscy kogoś takiego jak Janusz Palikot Smile

Nikomu nie trzeba tej osoby przedstawiać. Wszyscy chcąc nie chcąc znamy jego wybryki i akrobacje na konferencjach prasowych i poza nimi. W tej chwili jest to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy i nazwisk w Polsce nie tylko kojarzona z Polityką Smile

Kto z przeciętnych ludzi nie słyszał o Palikocie? Smile

Jedni mówią i myślą, że jako rentier bawi się teraz w politykę inni inne rzeczy. Spójrzcie na nakłady takich poczytnych mediów jak Fakty i Super Express Smile

Przecież największy odsetek Polaków to ich grupa docelowa. Grupa docelowa i Palikota i tych mediów Very Happy

Rozumiemy się?

wunderwaffel · Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 425

Cytat:

Taki przykład, może nie najlepszy ale innego nie widzę. Znacie pewnie wszyscy kogoś takiego jak Janusz Palikot Nikomu nie trzeba tej osoby przedstawiać. Wszyscy chcąc nie chcąc znamy jego wybryki i akrobacje na konferencjach prasowych i poza nimi. W tej chwili jest to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy i nazwisk w Polsce nie tylko kojarzona z Polityką Kto z przeciętnych ludzi nie słyszał o Palikocie? Jedni mówią i myślą, że jako rentier bawi się teraz w politykę inni inne rzeczy. Spójrzcie na nakłady takich poczytnych mediów jak Fakty i Super Express Przecież największy odsetek Polaków to ich grupa docelowa. Grupa docelowa i Palikota i tych mediów Rozumiemy się?

Szczególnie to że Palikot uważany jest za gościa niedowartościowanego który robi brudna robote dla Tuska i jego elity. I jednak i tak nie rozumiem - bo widziasz ja czlek prosty 18 letni któremu trzeba czerno na bialym napisac co twoja głowka mysli.

XTC88

hahaahahhaa... o boże..... Iris... dlaczego się dowartościowujesz avatarem ,który nie jest twoja prawdziwa podobizną.. Nie widzisz, że iar0 i łukasz5555 to cnotliwi chłopcy, którzy NA WIDOK TAKIEJ KOBIETY ROBIĄ MOKRO W RAJSTOPY I SIĘ ONANIZUJĄ.. ZMIEŃ AVA, BO WYLECISZ Z FORUM... I TAK JESTES TU KOMPLETNIE NIEPRZYDATNA... brak u ciebie podstaw inteligencji werbalnej.. jesteś słaba psychicznie.. powatrzam.. daje ci ostatnią szanse na poprawe.. napisz cos jeszcze złego o iluminatach.. Exclamation

[/u][/b]

Łukasz555

wunderwaffel napisał:

(...)Palikot uważany jest za(...)

Tak, jak słusznie zauważyłeś (patrz: "uważany")

P.S. XTC, gwoli ścisłości - nie znoszę rajstop, za to uwielbiam podkolanówki (oczywiście na własnych nogach) Embarassed

forrest_

Czytam ten temat i naprawdę jestem zdumiony.
Po 1 czy rzeczywiście uważacie że poprzez niewygodne pytania coś wywalczycie ?,
Po 2 czy uważacie że ludzie zmienia się pod wpływem nawet super hiper tajnej wiedzy ?
Po 3 nawet jeśli odniesiecie sukces .. co dalej ???

Zanim cokolwiek zrobicie APELUJE.
Bimi, administrator tego forum zamieścił film w dziale multimedia pt.
The 9/11 Chronicles Part 1: Truth Rising

Najpierw obejrzyjcie ten dokument (wiem że jest trochę przydługi ale zwiastuje wasze działania) a później zacznijcie kombinować, życzę powodzenia i myślcie logicznie a nie pod wpływem impulsu.

Łukasz555

forrest_ napisał:

Czytam ten temat i naprawdę jestem zdumiony.
Po 1 czy rzeczywiście uważacie że poprzez niewygodne pytania coś wywalczycie ?,
Po 2 czy uważacie że ludzie zmienia się pod wpływem nawet super hiper tajnej wiedzy ?
Po 3 nawet jeśli odniesiecie sukces .. co dalej ???

Z treści postów wynika, że spora część tak myśli ewentualnie tak się im wydaje. Co do Punktu 3. Myśle, że na sukcesie się zakończy jeśli zdefiniuje się definicję tego sukcesu Smile

forrest_ napisał:

myślcie logicznie a nie pod wpływem impulsu.

Dobra rada Smile

Tańcząca

Iris:

Cytat:

"Zeitgeist" na godzinie wychowawczej

Toć to idiotyzm. Rolling Eyes

Iris

XTC88 napisał:

hahaahahhaa... o boże..... Iris... dlaczego się dowartościowujesz avatarem ,który nie jest twoja prawdziwa podobizną.. Nie widzisz, że iar0 i łukasz5555 to cnotliwi chłopcy, którzy NA WIDOK TAKIEJ KOBIETY ROBIĄ MOKRO W RAJSTOPY I SIĘ ONANIZUJĄ.. ZMIEŃ AVA, BO WYLECISZ Z FORUM... I TAK JESTES TU KOMPLETNIE NIEPRZYDATNA... brak u ciebie podstaw inteligencji werbalnej.. jesteś słaba psychicznie.. powatrzam.. daje ci ostatnią szanse na poprawe.. napisz cos jeszcze złego o iluminatach.. Exclamation

[/u][/b]

Przecież pisałam już, że na tym avatarze to nie ja Rolling Eyes

Ameryki nie odkryłaś. Co mnie obchodzi, kto się do niego onanizuje Laughing

Lubię to zdjęcie i tyle.

Nie wiedziałam, że to ty decydujesz, kto na tym forum jest przydatny, a kto nie. Swoją opinię na mój temat wyrażasz z tak niezachwianą pewnością, jakbyś znała mnie co najmniej od urodzenia. Za chwilę dowiem się, że jestem iluminacką agentką, mój tata jest masonem, mama komunistką, a cała rodzina pochodzi od reptilian. Ach, no i moja siostra to Antychryst, ale to akurat wiedziałam od dawna Laughing

EDIT: W sumie wiesz co, masz rację. Co was będę oszukiwać cudzym zdjęciem. Walnęłam swoje, i tak nie jestem anonimona w Internecie. Przynajmniej nikt nie będzie się onanizować Rolling Eyes

Pozdrawiam.

Tańcząca

W sumie to tak wszyscy powinni walnąc swoje zdjęcie Think

To było by ciekawiej Very Happy

Iris ciekawe jakich chłopów tutaj mamy Wink

P.S W mojej opinii temu nowemu avartovi nic nie brakuję. Ladna z Ciebie dziewczyna:)