W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Prawdziwa historia ludzkości...  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena: Brak ocen
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 1980
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz555




Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 200
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:21, 18 Kwi '08   Temat postu: Prawdziwa historia ludzkości... Odpowiedz z cytatem

Na pewno część osób to zna, część nie zna
Link: http://www.ndw.v.pl/art.php?nr=544
Cytat:
Prawdziwa historia ludzkości
Autor: Tomasz B.

W tym artykule zajmę się nie tyle interpretacją wybranych fragmentów z Biblii, by udowodnić ich inne znaczenie co przedstawieniem sprzeczności, oraz skomentowaniem rażących niejasności jakich Pismo Święte dostarcza nam prawie na każdym kroku . Chciałbym zaznaczyć również , że moim celem nie jest udowadnianie tego, co naprawdę wydarzyło się w naszej historii , ale tego co na pewno się nie wydarzyło . Niektórzy mogą mnie posądzać o to, że wybieram pasujące mi fragmenty, szukam dziury w całym. Przykro mi, ale skoro Biblia jest dla nas chrześcijan jedynym fundamentem wiary, to należy oczekiwać od tej starożytnej księgi wręcz doskonałości (podobno napisali ja ludzie natchnieni Duchem Świętym)

Dlatego niezrozumiałe jest dla mnie to, że księża, czy znawcy Biblii tolerują te wszystkie nieścisłości pomijając i przymrużając na nie oko. Ewentualnie, co ambitniejsi próbują tłumaczyć je wyciągniętymi z rękawa interpretacjami (oczywiście w myśl Ducha Świętego) wykorzystując do tego odwieczne niezrozumienie Boga. Zwykłym zjadaczom chleba, zagorzale wiernym chrześcijanom się nie dziwię, ponieważ to, co powie ksiądz ( zwykły grzesznik ) jest dla nich święte i należy słowa te powiesić w ramce nad drzwiami. Oczywiście nie uważam się za kogoś lepszego - bynajmniej i przepraszam wszystkich WIERNYCH za te trochę ostre słowa.

Tak czy owak, nie zmienia to faktu ,że te rażące niedociągnięcia zdecydowanie obniżają wiarygodność Biblii. Coś jest nie tak skoro księga o takim autorytecie,( nie tylko dla chrześcijan ) nie potrafi płynnie i zwiężle przedstawić losy naszych starożytnych przodków. Czyżby był to dowód na to , że wiekowe już księgi są po prostu zlepkiem jeszcze starszych już nie istniejących tekstów. Czyżby autorzy Biblii korzystali z np.: Księgi Henocha - jednego z 10 patriarchów ludzkości , która jest starsza od Pisma Świętego?

Jednak istnieje jeszcze inne wytłumaczenie mogące funkcjonować razem z powyższym. Czyżby niejasności w Piśmie Świętym mogły być efektem niezrozumienia wydarzeń przez naocznych światków, którzy opisując je nie potrafili własnymi słowami (odpowiednimi do ówczesnego stanu wiedzy) odzwierciedlić wyglądu "boskich rydwanów" czy " latających boskich rezydencji " . Kolejnym prawdopodobnym wytłumaczeniem nieścisłości w Biblii mogło być świadome lub przypadkowe poprzekręcanie, wypaczenie i zniekształcenie tekstów. Przez kogo pytacie ? Przez starożytnych i średniowiecznych kapłanów, filozofów , którzy w jakiś sposób mieli możliwość ingerowania w teksty Biblii. Po co? W jakim celu? Jak powszechnie wiadomo na przestrzeni wieków ci oto najwyżsi w społecznej hierarchii "inteligenci" przepisywali teksty biblijne na nowe zwoje systematycznie co ileś tam ,dziesięcioleci, lub wieków, w zależności od potrzeb (jak można się domyślić ówczesny papier czyli środek przekazu nie był wytrzymały jak obecnie czy choćby kilkaset lat temu)Przepisywali i większości tekstów prawdopodobnie nie rozumieli (ponieważ dawno już zapomniano o wydarzeniach, które miały miejsce w zmierzchłej historii świata). Proszę sobie wyobrazić, jak by to wyglądało w oczach wiernych słuchaczy, gdyby słudzy boscy ( kapłani ) nie potrafili im wytłumaczyć znaczenia treści świętych tekstów. Więc zamieniano i błędnie interpretowano co się dało dopóty, dopóki tekst nie stał się im zrozumiały (oczywiście odpowiednio do ich stanu wiedzy)Tym samym zmienili całkowicie znaczenie Biblii .

Oczywiście to tylko spekulacje, jedna z wielu teorii, prawdopodobne wytłumaczenie tego całego zamieszania. Nie przekonuję nikogo do moich rozważań, pragnę tylko uświadomić , ze można podejść do tego problemu z zupełnie innego i wcale nie tak szalonego punktu widzenia, bardziej obiektywnie spojrzeć na problem i zdjąć klapki z oczu. Mam również tą świadomość, że sposób wiary niektórych "wierzących" nie jest w stanie nic przełamać, nawet sam Bóg, ponieważ jeszcze uznano by to jako spisek szatana. Czyż nie sprawdzają się słowa:

" I będziecie widzieć, a nie zobaczycie,

Będziecie słyszeć , a nie usłyszycie..."

Pewnie będzie uznane wykorzystanie tego cytatu jako blużnierstwo , jednakże więcej jest dowodów (tych do zobaczenia i tych do usłyszenia) na odrzucenie starej i mocno "psującej" się wiary w coś, co uwiarygodniają sprzeczne teksty rozumiane tylko przez wiernych dzięki ślepej wierze w ich prawdziwość.

Tak więc teraz przytoczę kilka fragmentów z Pisma Świętego oraz księgi Henoha i je skomentuję . Będę chciał przybliżyć i uświadomić niedowiarkom to, co najprawdopodobniej wydarzyło się w zmierzchłej historii ludzkości .

Nieścisłości , o których będzie mowa na ogół się nie zauważa , nie chce zauważyć, lub komentuje tym ,że zasady postępowania Boga są ( albo muszą być ) dla nas niezrozumiałe i niepojęte , ponieważ Bóg jest niepojęty. Fragmenty, które przytoczę mogą być podważone tylko w taki, jakże naiwny i sposób . Jednakże świętymi są słowa pewnego bardzo mądrego człowieka :

" Prawda nigdy nie zwycięża, wymierają tylko jej przeciwnicy. "

Jako pierwszy przykład przytoczę słowa z 1 Mój. 1,31 po zakończeniu całego aktu stworzenia :

" I spojrzał Bóg na wszystko, co uczynił, a było to bardzo dobre ."

Trochę dalej czytamy :

" Żałował Pan, że uczynił człowieka na ziemi i bolał nad tym w sercu swoim.

I rzekł Pan : Zgładzę człowieka, którego stworzyłem, z powierzchni ziemi, począwszy od człowieka aż do bydlęcia, aż do płazów i ptactwa niebios, gdyż żałuję ,że je uczyniłem. "

Ciągle słyszymy ,że Bóg jest wszechwiedzący. Czy te fragmenty nie zaprzeczają temu ? Dlaczego tak potężny stwórca nie przewidział takiego rozwoju rzeczy ? I dlaczego póżniej tego tak bardzo żałuje, że musi niszczyć również wszystkie zwierzęta ? Czymże one zawiniły ? Czyżby wszechmogący Bóg nie potrafił zapanować nad nadchodzącym kataklizmem ?

Skoro jesteśmy przy potopie, warto zwrócić uwagę, na to , co albo kto spowodował zepsucie rodzaju ludzkiego. Otóż jak pisze Biblia, gdy na ziemi pojawiało się coraz więcej pięknych kobiet :

" Ujrzeli synowie boży, że córki ludzkie były piękne . Wzięli więc sobie za żony te wszystkie, które sobie upatrzyli." 1 Mój. 6, 2

W 1 Mój. 6, 4 czytamy, że córki ludzkie rodziły synom bożym mocarzy, wtedy Pan zobaczył zło ludzi na ziemi i postanowił zgładzić ludzi. Czytając ten fragment księgi Rodzaju mam nie odparte wrażenie, że historia w niej przedstawiona jest żywcem przepisana z księgi Henoha , tylko niedokładnie i po łebkach , po prostu jest ubogim i niedokładnym streszczeniem. W księdze tej przedstawione jest to o wiele dokładniej : " Kiedy ludzie rozmnożyli się, urodziły im się w owych dniach ładne i piękne córki.

Ujrzeli je synowie nieba, aniołowie, i zapragnęli ich. Jeden drugiemu powiedział: "Chodźmy, wybierzmy sobie żony z córek ludzkich i spłodźmy sobie dzieci".

Szemihaza, który był ich dowódcą, powiedział do nich: "Obawiam się, że może nie zechcecie tego zrobić i że tylko ja sam poniosę karę za ten wielki grzech".

Wszyscy odpowiadając mu rzekli: "Przysięgnijmy wszyscy i zwiążmy się przekleństwami, że nie zmienimy tego planu, ale doprowadzimy zamiar do skutku".

Następnie wszyscy razem przysięgli i związali się wzajemnie przekleństwami.

Był o ich wszystkich dwustu." l Wzięli sobie żony, każdy po jednej. Zaczęli do nich chodzić i przestawać z nimi. Nauczyli je czarów i zaklęć i pokazali im, jak wycinać korzenie i drzewa."

"Aniołowie" nauczali ludzi również wyrabiania mieczy, sztyletów itp. Przekazywano im wiedzę z różnych dziedzin , uczono czarów, magii i korzystali z życia (jakże przypomina się mitologia grecka). Dalej czytamy :

"Zaszły one(córki człowiecze - przyp.) w ciążę i zrodziły wielkich gigantów. Ich wysokość wynosiła trzy tysiące łokci. Pożerali oni wszelki znój ludzki, a ludzie nie potrafili ich utrzymać.

Giganci obrócili się przeciwko ludziom, aby ich pożreć. I grzeszyli przeciw ptakom, zwierzętom, gadom i rybom. Pożerali mięso jedni drugich i pili zeń krew.

Wtedy ziemia poskarżyła się na nieprawych."

" Wówczas Najwyższy, Wielki i Święty odezwał się. Posłał Arsialaiura do syna Lamecha ( Noego - przyp.) mówiąc mu:

"Powiedz mu w moim imieniu: 'Ukryj się!' Wyjaw mu nadchodzący koniec, albowiem cała ziemia zostanie zniszczona. Na całej ziemi nastanie potop i to, co na niej się znajduje, ulegnie zniszczeniu. A teraz naucz go, jak ma uciec i jak jego potomstwo ma przeżyć na ziemi". Następnie Pan powiedział do Rafała: "Zwiąż Azazela za ręce i nogi i wrzuć go do ciemności. Otwórz pustynię, która jest w Dudael, i wrzuć go tam.

I rzuć na niego chropowate i ostre kamienie i przykryj go ciemnością. Niech tam przebywa na zawsze! Przykryj jego oblicze, żeby nie mógł widzieć światła."

W Biblii niema ani słowa na temat winowajców , może dlatego ,że nie chciano pokazać ciemnej strony niebios. Można z tego wywnioskować, że zło które doprowadziło do gniewu Boga, spowodowali jego synowie, aniołowie. Głodni seksu i rozrywki, postanowili nie podporządkować się swojemu naczelnikowi , głównemu dowódcy . Jest to nie podważalnym dowodem tego, że w niebie ( skąd oni wszyscy pochodzą ) zdecydowanie niema takiego porządku i wiecznego dobra . Jak bardzo "niebiańskie istoty" są do nas podobne, albo inaczej : To my w końcu zostaliśmy stworzeni na ich podobieństwo !

Kolejnym wartym uwagi przykładem niedoskonałości Boga jest historia o grzechu pierworodnym .

Mówi Bóg do Adama :

" ... ,Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść , bo gdy tylko zjesz z niego na pewno umrzesz ."

Kawałek dalej :

" Na to rzekł wąż do kobiety : Na pewno nie umrzecie, Lecz Bóg wie , że gdy tylko zjecie z niego , otworzą się wam oczy i będziecie jak Bóg , znający dobro i zło. "

Kto mówi prawdę a kto kłamie ? Oto odpowiedz :

" I rzekł Pan Bóg : Oto człowiek stał się taki jak my : zna dobro i zło. Byleby nie wyciągnął teraz ręki swej i nie zerwał owocu także z drzewa życia , i nie zjadł , a potem żył na wieki . "

I stało się jasne jak słońce , że to Bóg kłamał ! Chciał abyśmy głupimi się urodzili i tacy zostali !? Czy wąż działał w dobrej sprawie ? A gdyby wąż , szatan itp. był tylko symbolem a rzekomy grzech efektem ciekawości świata ( oczywiste jest , że drzewo z felarnymi owocami to także symbol ).Czy takie zachowanie pasuje do Boga jakiego znamy ? Czy wszechmogący Bóg nie mógł przewidzieć co zrobi człowiek ? Dlaczego obawia się tego co człowiek jeszcze może zdziałać ? Czyż nie posiada nad nim władzy absolutnej ? Czyżby życie wieczne zależało od naszych prarodziców ? Czy ktoś potrafi jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania ?

Pomocną może okazać się historia o wierzy Babel . Gdy ludzie zapragnęli się zjednoczyć i wybudowali miasto z wierzą , nasz kochany Bóg postanowił im przeszkodzić , mówiąc :

" ... Teraz już dla nich nic nie będzie niemożliwe , cokolwiek zamierzają uczynić.

Przeto zstąpmy tam i pomieszajmy ich język, ..." 1 Mój. 11, 6 - 7

Teraz jasne staje się , że Bóg zaczynał bać się poczynań naszych przodków . Pytania nasuwają się już same .

Co jednak ma symbolizować wieża Babel ? Jaką to mocą zaczęli dysponować ludzie ,że Bóg ( bogowie ?)musiał zawczasu interweniować ? Budowa zwykłego miasta ze zwykłą wierzą nie świadczy o żadnej mocy !Co ma symbolizować fakt ,że Bóg pomieszał ludziom język ? Czyżby starożytni naśladując Boga ( lub bogów ) zaczęli " łapać " na czym polega boża moc, stając się tym samym coraz grożniejsi ?

Następny ciekawy fragment pochodzi z 1 Mój. 4, 14-15 , gdy Kain został wygnany za zabicie brata :

" Oto dziś wypędzasz mnie z tej ziemi i muszę ukryć się przed obliczem twoim . Będę tułaczem i wędrowcem na ziemi, a każdy, kto mnie spotka, zabije mnie.

I rzekł Pan do niego : Nie ! Ktokolwiek by zabił Kaina, siedmiokrotną pomstę poniesie

. Położył też Pan na Kainie znak, aby go nikt nie zabijał, kto go spotka ."

Nasuwa się pytanie : Kto mógłby zabić Kaina ? Czyżby istniały wtedy już jakieś inne osoby o których nasi "bohaterowie" wiedzieli ? Dlaczego nie wspomina o nich Biblia ? Według Pisma Świętego na ziemi istniały wtedy tylko 3 osoby ( - 1 zabicie Abla ). Jakby tego było mało, to zaraz potem : " I obcował Kain z żoną swoją, ... " 1 Mój. 4, 17 . Skąd wzięła się jego żona ? Czyżby Biblia coś przed nami ukrywała ? Czy istnieli wtedy inni inteligentni ludzie, którzy mogli rozpoznać znak Boga położony na Kainie? Skąd wzięła się kobieta, która urodziła Setowi ( kolejny syn prarodziców ) Enosza ? Potwierdzają to słowa w 1 Mój. 2 ,15 :

" I wziął Pan Bóg człowieka i osadził go w ogrodzie Eden , aby go uprawiał i strzegł ."

Strzegł ? przed kim ? Ktoś mógłby powiedzieć, że przed szatanem, czy kusicielem. Możliwe , ale po grzechu pierworodnym Bóg nic nie wspomniał Adamowi , że nie wywiązał się z zadania i żle strzegł ogrodu !

Tak czy owak , w co najmniej czterech miejscach w Biblii potwierdzone jest istnienie innych osób, które w tym wypadku również powinny być stworzone przez Boga .Dlaczego więc Pismo Święte tak skrupulatnie i dokładnie opisuje niektóre wydarzenia powtarzając je po kilka razy, a o innych nie wspomina w ogóle albo tylko po łebkach ? Czy nie jest dziwne ,że zarówno Bóg jak i Kain potwierdzają istnienie innych ludzi a autor księgi Rodzaju o nich milczy ?Czy nie potwierdza się hipoteza , że w starożytności "segregowano" teksty na te pasujące i nie pasujące. Te, które były sprzeczne z ich wiarą ( zapomniano o pradawnych prawdziwych wydarzeniach ) z czasem pojawiły się jako apokryfy( oczywiście również po "przebudowie" ) a niektóre zniknęły całkowicie. Wyrażnie widać tu szczątki po, co najmniej fragmentach wspominających o reszcie zgubionych "bohaterów " .Kto zatem odpowiada za to wszystko ? Czy to Mojżesz , który mógł korzystać z o wiele starszych tekstów apokryficznej księgi Henocha ? Czy też póżniejsi uczeni , przepisując Biblię w duchu świętym ? A może od początku ludzkości panowała wiara w trój jedynego Boga . Niezorientowanym w temacie jestem winien wytłumaczenie do czego właściwie zmierzam, ale wszystko w swoim czasie.

Czyżby Bóg nie był wcale tak wszechmogący jak nas uczono i jak przedstawia go Biblia ? Wielokrotnie nawet Pismo Święte pokazuje jego niedoskonałości . Czasami zaznaczone jest ,że jego działanie jest z góry zaplanowane, pytanie tylko czy możemy zaufać autorom Biblii , skoro tyle w niej jest nieścisłości ? Dobrym przykładem może tu być fragment z 2 Mój. 7, 4-5 kiedy Bóg wysyła Mojżesza do faraona w sprawie swojego ludu :

" Lecz ja znieczulę serce faraona i uczynię wiele znaków moich i cudów moich w ziemi egipskiej, Ale faraon nie usłucha was. Wtedy Ja położę rękę moją na Egipt i wyprowadzę zastępy moje, lud mój, synów izraelskich z ziemi egipskiej

przez surowe wyroki."

Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie fakt, że miłosierny Bóg okazuje się wręcz sadystycznym ! Sam przyznaje, że znieczuli serce faraona , aby ten nie wysłuchał Mojżesza ! Przyznaje tym samym, że władca Egiptu mógłby okazać litość i zrozumienie . Ale nie ! On musi pomęczyć ludzi i pokazać swoją moc, tam gdzie nie trzeba ! Skoro może wpływać na serce faraona, może również wpływać na wszystkich ludzi . Może jednak niesłusznie osądzamy Boga . Może jest on jednym z wielu spełniających swoje zadanie na ziemi bogów ! Może zapewnienia w Biblii iż zesłanie wszystkich plag było zaplanowane, pojawiły się od samych autorów Biblii. Chcieli może wytłumaczyć (w duchu świętym) niezrozumiałe działania Boga(lub bogów) który przecież musi być wszechwiedzący.

Może Bóg(bogowie ), nie jest tak doskonały, jak się wydaje ? Czyż starożytni nie mieli prawa przypisać mu( im) takich cech po tym, jak widzieli na własne oczy niezrozumiałe dla nich cuda : plagi, latające rydwany Pana, itp. ? Dla nich mógł się wydawać wszechmogący. Czy my ludzie dwudziestego pierwszego wieku nie obserwujemy takich zjawisk codziennie ? Czy nie posiadamy mocy równej Bogu , czy Sodoma i Gomora to nie to samo co Hiroszima czy Nagasaki ?

" Wtedy Pan spuścił na Sodomę i Gomorę deszcz siarki i ognia , sam Pan z nieba."

I zniszczył owe miasta i cały okrąg, i wszystkich mieszkańców owychmiast oraz roślinność ziemi."

"Lecz żona Lota obejrzała się za siebie i stała się słupem soli." 1 Mój.19, 24-26

Następnie :

"I spojrzawszy( Lot - przyp.) na Sodomę i Gomorę , i na całą okolicę, ujrzał, że dym wznosił się z ziemi, jak dym z pieca." 1 Mój.19, 28

Tego już za wiele !Czy Bóg musiał niszczyć również roślinność ? Jaką to bronią zniszczono te miasta?

Następne pytanie dotyczy żony Lota. Co ma znaczyć fakt ,że zamieniła się w słup soli ? Czyżby z powodu promieniowania ? Bóg kazał Lotowi schować się za skałami, przez które jak dobrze wiadomo nie przenika promieniowanie. Jednak żona Lota z ciekawości wyszła ze schronu i została napromieniowana.

Czy nie potrafimy dzisiaj również stworzyć człowieka "na swoje podobieństwo " ?

Czy nie potrafilibyśmy dać syna Marii (Jezusa ), lub Sarze - żonie Abrahama ( Izaaka) ? ( Dla mniej bystrych : chodzi tu o sztuczne zapłodnienie )

Kto wie jakie "cuda" za 100 lub 200 lat będziemy potrafili czynić . Czy nie będziemy mogli na jakieś planecie bawić się w Boga , tak jak w naszej zmierzchłej przeszłości mogli się bawić inni ?Można nie wierzyć w nasze możliwości techniczne w przyszłości , ale nie mamy żadnych podstaw, by taką ewentualność kategorycznie odrzucać.

Nasuwa się więc trudne pytanie : Kim jest ten Bóg , którego na przestrzeni tysiącleci zrobiliśmy wszechmogącym, niepojętym i niezrozumiałym . Kim jest ten od którego wzięło się pojęcie boskości ?

Odpowiedzią może być słowo "Elohim" ,jakim był określany Bóg w hebrajskiej wersji Biblii, które wyraża zarówno liczbę mnogą jak i pojedynczą !( zainteresowanych odsyłam do książki pt: " Wszyscy jesteśmy dziećmi bogów " Ericha von Danikena )

To by tłumaczyło ,dlaczego w Biblii Bóg często mówi o sobie w liczbie mnogiej ! Uwzględniając podania od plemion z całego świata (do których na szczęście nie dotarła plaga chrześcijańskich misjonarzy z " jedyną wiarą w jedynego Boga " , a jeżeli tak to z niewielkimi szkodami) , biorąc pod uwagę indyjskie " Wedy" itp. Dochodzimy do wniosku , że bogów było wielu ! Dlaczego my mamy jednego, tłumaczyłem wcześniej . A zatem z kogo starożytni zrobili sobie bogów ? Z atlantydów ?Raczej nie , ziemska cywilizacja odpada , ponieważ nie zgadza się to z historią powstania człowieka . Czyżby pozaziemska cywilizacja ?To chyba najbardziej prawdopodobne wytłumaczenie . Jednakże dla wielu jeszcze ludzi przyjęcie ,że oprócz nas istnieją inne cywilizacje jest wręcz poniżeniem człowieka , który zarówno w religiach jak i w teorii ewolucji jest koroną stworzenia, głównym i ostatecznym panem ziemi, najbardziej uprzywilejowaną istotą . Dlatego trudno jest im przyjąć i zaakceptować istnienie obcych istot rozumnych .

Można by tutaj przytoczyć jeszcze wiele podobnych fragmentów i zachęcam do ciekawej lektury jaką jest Biblia .

Teraz puśćmy trochę wodze fantazji i przyjmijmy , że tysiące lat temu do naszej planety doleciał statek z kosmonautami z innej planety . Zastali na niej prymitywny gatunek dwunożnych istot . Postanowili pomóc nowo poznanym istotom w rozwoju, wszczepiając ulepszony lub całkiem nowy, być może swój kod DNA ( w dzisiejszych czasach to wcale nie s-f ). Dwa eksperymentalne osobniki umieścili w swego rodzaju kwarantannie , lub zoo ( Eden) , aby mogły się w spokoju rozmnażać i aby nie przeszkadzali im pozostali "tubylcy". Początkowo wszystko szło jak po maśle, człowiek żył sobie w spokoju , doglądany przez swoich "dozorców". Z czasem jednak ciekawość zwyciężyła i człowiek zgrzeszył. Zaczął uprawiać seks z prymitywnymi gatunkami z których został wzięty . Stwórcy postanowili zlikwidować zoo , ponieważ człowiek nie nadawał się do rozmnażania " w niewoli " . Został puszczony na wolność ,i jednocześnie zrozumiał po co mu narządy płciowe. Mimo niepowodzeń eksperyment został kontynuowany a "nowi" ludzie mieszali się ze " starym " gatunkiem. Każde następne pokolenie było skalane ponieważ ich DNA było zmieszane ze starym. Być może dlatego, każdy człowiek wg biblijnej legendy rodzi się grzeszny. To by również tłumaczyło, skąd wziął się tak nagły skok w rozwoju człowieka (po rdzennych ziemianach nagle pojawił się człowiek o niebo bardziej rozwinięty).Jednak niektórym z przybyszów spodobały się " córki człowiecze " i nie zważając na cel w jakim tu przybyli, zaczęli uprawiać seks z ziemiankami . Gdy główny dowódca zobaczył tego skutki, wściekł się i postanowił ukarać nieposłusznych ( buntownicy ?) , ponieważ eksperyment lub misja za którą jest odpowiedzialny zakończyła się niepowodzeniem ( urodzili się giganci , którzy obrócili się przeciwko ludziom). Tak więc nie pozostało nic innego jak wytępić potwory niszcząc wszystko. Postanowili pozostawić przy życiu kilka egzemplarzy, aby kontynuować "mission Earth". Zarówno w Biblii jak i w księdze Henoha jest mowa o rodzinie Noego. Jednak co się dowiadujemy o wybranych ludziach , szczególnie o Noe ? Otóż w księdze Henoha tak przedstawione są okoliczności narodzin Noe ( o których Biblia oczywiście nic nie wspomina) , co jest przy okazji odpowiedzią na pytanie, dlaczego Bóg wybrał akurat jego :

1" Po [paru] dniach syn mój Matuzalem wziął dla swojego syna Lamecha żonę, która zaszła od niego w ciążę i urodziła syna.

2 Ciało jego było białe jak śnieg i czerwone jak kwiat róży, a włosy na jego głowie [były] białe jak wełna(...) miał piękne oczy. Kiedy otworzył swe oczy, napełnił cały dom jasnością jak słońce, tak że cały dom był nad wyraz jasny.

3 Kiedy zabrano go z rąk akuszerki, otworzył swoje usta i mówił o Panu Sprawiedliwości.

4 A jego ojciec Lamech zląkł się z tego powodu, uciekł i udał się do swego ojca Matuzalema.

5 Powiedział do niego: "Urodziłem dziwnego syna. Podobny jest nie do człowieka, ale do dzieci aniołów nieba, jest innego rodzaju, nie jest taki jak my. Jego oczy są jak promienie słońca, a oblicze jego chwalebne.

6 Wydaje mi się, że nie wyszedł on ode mnie, ale od aniołów. Boję się, żeby coś nadzwyczajnego nie stało się na ziemi za jego życia.

7 A teraz, ojcze mój, błagam cię i proszę, abyś poszedł do naszego ojca Henocha i dowiedział się od niego prawdy, albowiem mieszka on z aniołami".

10" A teraz posłuchaj mnie, ojcze mój, albowiem urodziło się memu synowi Lamechowi dziecko, którego kształt i wygląd nie są takie, jak wygląd człowieka. Jego kolor jest bielszy od śniegu i czerwieńszy od kwiatu róży, włosy na jego głowie są bielsze od białej wełny, a oczy jego jak promienie słońca. otworzył swoje oczy i napełnił cały dom jasnością"

12" Jego ojciec Lamech przestraszył się i uciekł do mnie. On nie wierzy, że on pochodzi od niego, ale sądzi, że [pochodzi on] od aniołów nieba. I oto przyszedłem do ciebie, abyś mi powiedział prawdę".

13" I ja Henoch odpowiadając powiedziałem do niego: "Pan dokona nowych rzeczy na ziemi. Widziałem to już w widzeniu i powiadamiam cię o tym. Oto za pokolenia mojego ojca Jareda niektórzy z wysokiego nieba przekroczyli słowo Pana.

14 Popełnili grzech, przekroczyli prawo, zmieszali się z kobietami i z nimi zgrzeszyli. Poślubili niektóre z nich i zrodzili z nimi dzieci.

15 Nastanie wielkie zniszczenie na całej ziemi, nastanie potop, przez cały rok będzie wielkie zniszczenie na ziemi.

16 Ale to dziecko, które ci się urodziło, zostanie ocalone na ziemi i jego trzej synowie zostaną zbawieni razem z nim. Kiedy wszyscy ludzie, którzy są na ziemi, umrą, on i jego synowie uratują się."

18" A teraz powiadom swego syna Lamecha, że ten, który mu się urodził, jest naprawdę jego synem. Nazwij jego imię Noe, bo on będzie dla ciebie resztą i on i jego synowie zostaną ocaleni ze zniszczenia, które przychodzi na ziemię z powodu grzechu i wszelkiej nieprawości, która zostanie popełniona na ziemi za jego dni."

Tak więc postanowiono o kontynuowaniu misji i za pomocą sztucznego zapłodnienia uzyskali człowieka który ma inne DNA . Jest taki jak na samym początku planowano. Tak więc misję kontynuowano a Noe wraz ze swoją rodziną zostali zaszczyceni mianem pierwszych " egzemplarzy" drugiej fazy eksperymentu .

I słowa stwórców :

" Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; ..." 1 Mój. 1, 28

stały się czynem . Ludzie zaczęli się coraz bardziej usamodzielniać , w kosmonautach widzieli istoty nadzwyczajne , mogące wszystko. Przybysze stali się dla ludzi niepojęci, niezrozumiali , zaczęto uzależniać od nich swoje życie. Zaczęto o nich myśleć w taki sposób , który pozwalał im wierzyć w ich wszechmoc i wszechobecność . Dla starożytnych ich stwórcy istnieli od zawsze i ciągle gdzieś są. Dlatego dziś mamy coś takiego, jak wiara w Boga, którą , w takiej formie zawdzięczamy tylko i wyłącznie przodkom. Wraz z mijaniem pokoleń bogowie widzieli ,że ludzie dobrze sobie radzą więc postanowili odlecieć do domu , lub rozszerzać swoją misję na innych planetach. Jednak przyrzekli ziemianom , że tu jeszcze kiedyś powrócą, aby zobaczyć postęp w rozwoju. Dali ludziom wskazówki jak żyć ( czyżby pojawiły się przykazania ? ). Starożytni zaczęli więc wyczekiwać swoich bogów i przygotować się do ich ponownego przyjscia , zaczęto się do nich modlić wierząc , że ich moc pomoże ludziom w potrzebie. Na wzór budynków, które bogowie budowali i w których " mieszkali " ( stacje paliwowe lub naprawcze dla pojazdów ?) zaczęto również budować " domy boże" wierząc , że w nich mieszka Bóg ( bogowie ). Tak więc mniej więcej doszliśmy do dzisiejszych czasów, w których jesteśmy tak samo głupi i naiwni jak nasi przodkowie, z tym wyjątkiem ,że mamy o wiele lepszą broń , więcej problemów i jesteśmy fanatykami jakiejś " dziwnej " religii .Czy bogowie będą zadowoleni z naszego postępu, gdy powrócą , gdy nadejdzie Sąd Ostateczny ?

" Historia zawsze jest spisana nieprawidłowo ,

dlatego też wciąż należy ją pisać na nowo. "

George Santayana

To oczywiście tylko teoria , która może nie zgadzać się jakimiś szczegółami z prawdziwymi wydarzeniami, jednak sedno sprawy jest najbardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem w , które można nie wierzyć , ale nie da się zaprzeczyć jego prawdziwości .

W księdze Henoha jest powiedziane ( przez bogów ), że teksty te mogą być nie do zrozumienia dla ówczesnych lecz będą mogły je zrozumieć odległe pokolenia w przyszłości . Dlaczego więc tak bardzo bronimy się przed zrozumieniem tych wszystkich ksiąg, skoro ich treść powinna być dla nas oczywista .

Możemy jednak nie wierzyć w tą historię, bo w sumie po co zawracać sobie głowę głupotami , narażając się na śmiech innych. Idżmy lepiej do kościoła i umrzyjmy głupimi !!!

"Kto myślą swą wyprzedza innych,

Naraża się tylko na tych innych kpiny,

Kiedy ci pojmą wreszcie odkrycia istotę,

Stwierdzą, " to oczywiste " , lecz dopiero potem."

Wilhelm Jensen ( 1837-1911)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Erwin




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 480
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:11, 02 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przebrnąłem przez wszystkie te dylematy biblijne które są wymienione w cytacie. Babel, nieskłamanie szatana z tą śmiercią po rzekomym zjedzeniu owocu, bo przecież Adam i Ewa żyli nadal nawet kilkaset lat. Z tymi brakami kobiet na początku jak mówisz, dla tego Kaina. Zmienność odczucia Boga co do dzieła swojego jak potopił to potem. Czemu wygnani zostali z Edenu. Wszystko to mam zamiar sukcesywnie wyjaśniać. Założyłem swój wątek. Tam się to z czasem pojawi.
Muszę zwrócić uwagę na bardzo, trafne, bo kontrowersyjne spostrzeżenia wyłowione z Bibli, przez autora tego cytatu. Nieźle to wyłowiłeś z sieci Łukaszu555. Aż mnie zaskoczyło jak to czytałem. Sam to też poddawałem szczegółowej analizie i wybudowałem hipotezy dlaczego tak się to wszystko działo z ludźmi i aniołami, jak biblia to opisuje w Księdze Rodzaju.
Cały klucz do zagadki dlaczego Adama z Ewą Bóg wypędził z Edenu leży nie w nieposłuszeństwie ludzi co do przekroczenia bożego zakazu, ale w sporze jaki zaistniał wśród "Nadzorców". Pod tym ogólnym pojęciem można uważać Bóga jako dowódcę z całą świtą aniołów jako jego istotnymi i zarazem pomocnymi pracownikami. Sam Bóg nie włada np Ziemią i sprawami na niej. To ogrom rzeczy. On posługuje się powiedzmy korporacją. Masą równie inteligentnych i silnych aniołów. Ma więc pewne ograniczenia działania, bo działa w ramach już zainwestowanego systemu. Nie może zawsze robić wg własnego widzimisię. Jest po prostu w układzie który już sam stworzył (masa aniołów - stworzenia duchowe). To cały więc działający system. Więc totalna likwidacja tego całego systemu co do zarządu nad ziemią to nieopłacalny manewr. Tam idzie o sprawę poprawienia sytuacji, która wymknęła się spod kontroli u nich samych w tej niebiańskiej korporacji.
Może tyle na początek. Jak chcesz o coś konkretnego spytać Łukasz no to spróbój.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Łukasz555




Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 200
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:32, 02 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem o co zapytać, ale jakby ty lub ktoś inny wrzucił jakieś materiały w tym temacie to chętnie przeczytam i sobie przemyślę.

Ten tekst znalazłem przypadkowo już dawno, przeczytałem i pomyślałem, że warto go tu wrzucić Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Erwin




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 480
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:23, 03 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to śledź moje wpisy w wątku: Biblijne zmartwychwstania jako podmiany ciał. Bedą ci się nasuwać pytania, to przetrzepiemy zagadnienia. Materiałów ci nie wrzucę, bo wyszukiwanie ich na te wszystkie kwestie poruszone w zamieszczonym tu cytacie to dość ogromna robota. Już to przechodziłem. Natomiast śledząc moje wpisy, wszystko to co cytat porusza będzie miało moje autorskie wytłumaczenie w pierwszej kolejności na podstawie Biblii, a w dalszej części na podstawie np uzupełniającej najprawdopodobniejszej hipotezy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Prawdziwa historia ludzkości...
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile