W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Dzieje Chrystusa w świetle nowej chronologii  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
10 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 16262
Strona: 1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aximia




Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 3996
Post zebrał 7.600 mBTC

PostWysłany: 00:00, 20 Maj '12   Temat postu: Dzieje Chrystusa w świetle nowej chronologii Odpowiedz z cytatem

Nowa chronologia jest zjawiskiem naukowym stosunkowo mało znanym w Polsce. Wikipedia klasyfikuje ją w dziale pseudonauka/teorie spiskowe. Tymczasem w Rosji publikacje poświęcone tej problematyce można liczyć w metrach bieżących nie mówiąc o morzu informacji internetowych. Nie tylko zresztą Rosjanie podejmują się udokumentowania nowego paradygmatu w chronologii dziejów. Informacje o fałszowaniu osi czasu i wydarzeń w historii można znaleźć w wielu źródłach jak choćby w szesnastowiecznych w pracach Salamanki (Uniwersytet de Arsilla)– "Programma Historiae Universalis" i "Divinae Florae Historicae ". Poważnej krytyce poddano założenia chronologiczne w dziele Anglika Johnsona Edwina : "The Rise of Christendom". – London 1904. Natomiast pracą dającą impuls dla rozwoju rosyjskiej nowej chronologii jest siedmiotomowe dzieło Morozowa publikowane w latach 1924 - 1932 pt. „Chrystus lub historia kultury ludzkiej w świetle nauki”. Współczesnymi kontynuatorami koncepcji Morozowa są m.in. matematycy Anatolij Fomenko (z Rosyjskiej Akademii Nauk ) i Gleb Nosowskij.

Nowa chronologia zakłada że historia, którą znamy z podręczników, w szczególności oś chronologiczna, datowania wydarzeń – została celowo sfałszowana dla celów politycznych i ideowych. Krytyce poddaje przede wszystkim obraz starożytnej historii bazujący na pracach Josepha Justusa Scaligera. Główne źródła błędów w chronologii Anatolij Fomienko widzi w pracach pierwszych chronologów z XVI i XVII w. (ludzi Kościoła i średniowiecznych mnichów), którzy historię chcieli dopasować do kościelnej wizji. Datowanie radiowęglowe a dendrochronologia są to metody niewiarygodne, zwłaszcza w stosunku do starożytności. Wyniki datowania C14 i badania słojów drzew dają zupełnie inne rezultaty, w których błąd przekracza 600 do 1800 lat. Historia i chronologia starożytna jest w miarę wiarygodna od XI w. n.e. Starożytna historia Grecji, Rzymu i Egiptu to tak naprawdę czasy średniowieczne. Konstantynopol to Troja. Średniowieczna mongolska horda była naprawdę rosyjską profesjonalną armią (Kozacy), która już od XIV wieku podbijała Eurazję. Proniemiecka dynastia Romanowów fałszowala i cenzurowala historię Rosji na polecenie Zachodu i w swoim własnym interesie.

Szczególnie jednak interesujący jest obraz dziejów Jezusa Chrystusa, który wyłania się z ustaleń nowej chronologii. Każdy zna przynajmniej pobieżnie losy Chrystusa. Przełożone na wszystkie języki świata kanoniczne ewangelie głoszą, że On urodził się w Betlejem a Jego narodziny zwiastowała bardzo jasna, nowa gwiazda, (tzw. betlejemska), za którą podążali trzej królowie ze Wschodu –aby poznać miejsce Jego narodzin, złożyć pokłon i dary. Wiemy, że nauczał na terytorium Izraela, Judei i że tryumfalnie wjechał do Jeruzalem, lecz wkrótce został ukrzyżowany w okolicy tego miasta na górze Golgota. Jego kaźni towarzyszyło pełne słoneczne zaćmienie i trzęsienie ziemi. Jednak według badaczy nowej chronologii ewangelie zostały celowo sfałszowane w XV w, niemniej fałszerze pozostawili ślady, które dają dziś podstawę dla rekonstrukcji zdarzeń –w prawdziwym miejscu i czasie.

Z tekstu kanonicznych ewangelii wynika, że urodzinom i śmierci Jezusa towarzyszyły obiektywne zjawiska astronomiczne. Jednak w czasie gdy ewangelie były fałszowane, manipulanci nie przypuszczali, że w przyszłości ludzie będą potrafili precyzyjnie obliczyć występowanie zaćmień słońca zarówno mających miejsce w przeszłości i tych przyszłych, jak również, że będą potrafili obliczyć pojawienie się nowych gwiazd (supernowych).

Tak się składa, że w świetle badań matematycznych w ok. 1 roku naszej ery,w oficjalnym roku narodzin Chrystusa nie pojawiło się żadne nowe ciało niebieskie, wyraźnie widocznie z ziemi. Najbliższe takie zjawisko miało miejsce w dopiero roku 1054 była to supernowa SN 1054. Była ona obserwowaną przez chińskich oraz arabskich astronomów. Była doskonale widoczna przez całą dobę przez 23 dni, a w nocy przez 653 dni. W nocy można było czytać książki przy jej świetle. ( rok 1054 jest to nota bene data schizmy wschodniej)

Pozostałość po supernowej SN 1054



W okolicach 33 roku naszej ery, czyli w oficjalnym roku śmierci i zmartwychwstania Chrystusa według Fomienki i Nosovskiego nie było żadnego słonecznego zaćmienia tym bardziej pełnego słonecznego zaćmienia i towarzyszącego mu trzęsienia ziemi na obszarze dzisiejszej Jerozolimy (Izrael).

Takie zjawiska miały jednak miejsce w 32/33 lata po wybuchu supernowej SN 1054 tj. w roku 1086 i były widoczne w Konstantynopolu.

Stąd bierze się pierwsze założenie, że Jezus Chrystus żył w XI wieku i został ukrzyżowany w Konstantynopolu. Cała akcja z Sanhedrynem pozostaje aktualna bo właśnie tam, w okolice Konstantynopola Żydzi masowo przydreptali z Izraela, nieopodal bowiem zaczęła się już formować ich nowa kraina – Chazaria.

Logicznym następstwem tych wydarzeń są – wyprawy krzyżowe, które rozpoczęły się właśnie w końcu XI wieku – ledwie w kilkanaście lat po ukrzyżowaniu a nie jak się powszechnie przyjmuje w prawie 1200 lat po tym fakcie.

Jeruzalem to Konstantynopol. Jest tak dlatego, że Jeruzalem to nie jest nazwa własna miasta ale nazwa stolicy władzy religijnej. Dawne imperia mogły mieć bowiem 2 stolice: świecką w jednym mieście a religijną w drugim. Konstantyn Wielki uczynił Konstantynopol również i religijną stolicą imperium rzymskiego czyniąc w ten sposób Konstantynopol –Jeruzalem. Konstantym w ok 300 r. n.e. nie przyjął religii chrześcijańskiej za religię państwową bo Chrystus się jeszcze nie urodził – chodziło o religię grecką – kult dionizyjski.

Fałszowanie lat mogło być łatwe także z tego powodu, że w języku greckim litera H (христос) wygląda jak łacińskie X zatem pierwszy rok od Chrystusa był tam zapisywany XI co łatwo interpretować w łacińskim jako wiek XI

Pozostaje też wiele śladów w fałszowanych ewangeliach jak przykładowo, w anglojęzycznej Biblii zachował się list apostoła Pawła z Tarsu do Galatian, w którym pisze on, że oni widzieli na własne oczy ukrzyżowanie. Galatia to kraina na Bosforze w okolicahc Konstantynopolu, nazwa ta się przetrwała do dziś np. w nazwie tureckiego klubu piłkarskiego Galatasaray (Stambuł). Biblia Vulgata mówi wprost o tym, że Jeruzalem położony był na Bosforze.

Interesujące argumenty pochodzą z analizy dzieł sztuki. Istnieje naprawdę wiele średniowiecznych obrazów przedstawiających ukrzyżowanie na tle zatoki morskiej – jest nią Bosfor. Tymczasem izraelska Jerozolima leży ponad 5o km od morza.



Jest też słynne dzieło Tycjana Ecce homo obrazujące Chrystusa z Poncjuszem Piłatem. Piłat jest tam przedstawiony w bojarskiej czapie - i ten wizerunek nie ma nic wspólnego z antycznymi białymi tunikami i sandałami namiestników rzymskich, bo to nie były te czasy i nie to miejsce !



Ciekawa jest też interpretacja nazwy Istambuł – według rosyjskich badaczy oznacza ona po prostu Isus Tam Był

Te i wiele jeszcze innych argumentów skłaniają do zastanowienia nad możliwością zaistnienia wielkiej historycznej manipulacji a przynajmniej nie absolutyzowania ustaleń oficjalnej chronologii. Nowa chronologia być może demaskuje przekręt tysiąclecia związany z fałszywym paradygmatem datowania wydarzeń - ustalenia tzw. naszej ery.

Filmy (ros)
http://www.youtube.com/watch?v=JRpDuF-Xzn4&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=9Im-sdGuUmE&feature=related
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Al Kohol




Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 1198
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:16, 20 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

aximia napisala:
Cytat:
Logicznym następstwem tych wydarzeń są – wyprawy krzyżowe, które rozpoczęły się właśnie w końcu XI wieku – ledwie w kilkanaście lat po ukrzyżowaniu a nie jak się powszechnie przyjmuje w prawie 1200 lat po tym fakcie.


no to akurat jest argument za tym ze ta teoria to bzdura. ruchy religijne nie powstaja na przestrzeni kilkunastu lat. no moze teraz w dobie blyskawicznego rozprzestrzeniania sie informacji oraz znacznie bardziej otwartego podejscia do nowych koncepcji wspolczesnych ludzi byloby to w jakiejs mikroskali mozliwe. ale wtedy, gdy trzeba bylo dni aby przemierzyc bardzo niewielkie odleglosci, gdy ludzie byli podobni do tych ktorzy obecnie zyja w najbardziej zabitych dechami wsiach wyobrazasz sobie taka rewolucje religijna, ze w kilkanascie lat ludzie sa gotowi zabiajac dla tej nowej idei? bzdura do kwadratu.

aczkolwiek sama koncepcja lepszego przyjrzenia sie chronologii wydarzen historycznych jest bardzo sluszna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:28, 20 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oczywiście ,że koncepcja przyjrzenia się chronologii wydarzeń jest bardo słuszna Smile
Tylko nie daj Boże Very Happy jakby się okzało ,że nie tylko
aximia
Cytat:
Nowa chronologia zakłada że historia, którą znamy z podręczników, w szczególności oś chronologiczna, datowania wydarzeń – została celowo sfałszowana dla celów politycznych i ideowych
, ale cała postać i działania Jezusa Chrystua są np. fikcją literacką.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
aximia




Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 3996
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:54, 20 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Al Kohol napisał:
aximia napisala:
Cytat:
Logicznym następstwem tych wydarzeń są – wyprawy krzyżowe, które rozpoczęły się właśnie w końcu XI wieku – ledwie w kilkanaście lat po ukrzyżowaniu a nie jak się powszechnie przyjmuje w prawie 1200 lat po tym fakcie.


no to akurat jest argument za tym ze ta teoria to bzdura. ruchy religijne nie powstaja na przestrzeni kilkunastu lat. no moze teraz w dobie blyskawicznego rozprzestrzeniania sie informacji oraz znacznie bardziej otwartego podejscia do nowych koncepcji wspolczesnych ludzi byloby to w jakiejs mikroskali mozliwe. ale wtedy, gdy trzeba bylo dni aby przemierzyc bardzo niewielkie odleglosci, gdy ludzie byli podobni do tych ktorzy obecnie zyja w najbardziej zabitych dechami wsiach wyobrazasz sobie taka rewolucje religijna, ze w kilkanascie lat ludzie sa gotowi zabiajac dla tej nowej idei? bzdura do kwadratu.


może i racja.... ale zauważ ze decyzję o organizacji tego typu wypraw nie podejmował świadomy czy też nieświadomy tłum ale liderzy z kręgów decyzyjnych, zważywszy na fakt, że według Fomienki pierwsza wyprawa wyszła ze stosunkowo dość blisko położonej względem Konstantynopola Kozaczyzny sprawa nie wydaję się aż tak absurdalna - kilkanaście lat wystarczy żeby dobrze przygotować się do takiego przedsięwzięcia - zwłaszcza dla para- militarnego społeczeństwa Kozaków ... Very Happy
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
filipw2




Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 6
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:52, 20 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W takim razie kościół katolicki był przed Jezusem czy poczet papieży jest zmyślony?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Patin




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 466
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:45, 20 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawe.
W takim razie religia katolicka w średniowieczu musiałaby być typowo rzymska bez znamion chrześcijaństwa a cała jej artystyczna oprawa stworzona później i TYLKO później.
Z tej perspektywy chrzest Mieszka wygląda zupełnie inaczej i wieki ciemne zyskałyby niezbędne światło Smile
_________________
...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
aximia




Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 3996
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:53, 20 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tu jeszcze są ciekawe ilustracje w temacie Jeruzalem = Konstantynopol

To jest niemiecka rycina z XVI wieku (kliknij żeby powiększyć i czytać napisy)



nie wygląda że chodzi tu izraelski Jeruzalem bo on nie "styka" się z Europą

******************************************

A tu jest jeszcze jeden obraz Tycjana pt. Zmartwychwstały Chrystus spotyka Marię Magdalenę"
(1511 -1512) jak widać - scena rozgrywa się nad morzem

[imgb]http://4.bp.blogspot.com/-SGFj56ILm7c/TbpKZ-KHLCI/AAAAAAAACro/4zUkPAVHLWc/s1600/Titian Noli.jpg[/imgb]

Dzisiaj w mojej rodzinnej cerkwi przyglądałam się obrazowi przestawiającemu zdjęcie z krzyża - i też znalazłam na nim fragment morza ...Pytanie skąd się wzieło morze w pustynnym izraelskim Jeruzalem? Czy liczne i konsekwentne przedstawienia tych wydarzeń na skalistym morskim brzegu można przypisać wyłącznie artystycznej manierze ich twórców ?
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
aximia




Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 3996
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:33, 20 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kazek




Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 69
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:50, 20 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Litości!!! co za brednie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kazek




Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 69
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:28, 20 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Al Kohol




Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 1198
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:46, 21 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tanczaca napisala:
Cytat:
Oczywiście ,że koncepcja przyjrzenia się chronologii wydarzeń jest bardo słuszna
Tylko nie daj Boże jakby się okzało ,że [...] cała postać i działania Jezusa Chrystua są np. fikcją literacką.


Laughing
mysle, ze urazilas tym zdaniem uczucia religijne naszej forumowej trzodki chrzescijan i kryptochrzescijan. swoja droga to ciekawe ze mozna urazic tylko czyjes "uczucia religijne" a nie mozna "intelektu religijnego" - pewnie dlatego ze ten drugi nie istnieje Very Happy ostatnio moja tesciowa (swoja droga urocza osoba) rozwalila mnie na atomy przychodzac do nas z rewelacja ze ksiadz z ambony powiedzial iz jezus byl zydem. kobieta ma pod siedemdziesiatke i zawsze byla gorliwa katoliczka. dla klechow tacy wyznawcy to skarb - nie mozna byc chyba lepszym katolikiem.

aximia napisala:
Cytat:
zauważ ze decyzję o organizacji tego typu wypraw nie podejmował świadomy czy też nieświadomy tłum ale liderzy z kręgów decyzyjnych, zważywszy na fakt, że według Fomienki pierwsza wyprawa wyszła ze stosunkowo dość blisko położonej względem Konstantynopola Kozaczyzny sprawa nie wydaję się aż tak absurdalna - kilkanaście lat wystarczy żeby dobrze przygotować się do takiego przedsięwzięcia - zwłaszcza dla para- militarnego społeczeństwa Kozaków


kilkanascie lat na przygotowanie wyprawy - tak. kilkanascie lat na calkowita zmiane paradygmatu religijnego z politeizmu na monoteizm - nie. forsowanie tej teorii jest niedorzeczne. co do obrazow to na wielu w polsce maria jest przedstawiana z bliznami na ryju - to tez ma jakies uzasadnienie oprocz lokalnych legend? daj spokoj aximia. rownie dobrze mozemy teraz zalozyc kosciol swietego batmana. gdybysmy mieli wehikuł czasu zobaczylabys jakiego rozmachu by to nabralo za dwiescie lat. a ile swietych pism by bylo - przejdz sie do byle empiku i zobacz ile jest komiksow o tym bohaterze. a za sto lat zebralby sie jakis sobor i ustalil ktore komiksy sa kanoniczne a ktore to apokryfy Laughing jezeli myslisz ze chrzescijanstwo powstalo w inny sposob to pozostaje mi tylko tobie wspolczuc. religia to rak umyslu, to zlo w najczystszej postaci. najgorsze kajdany w jakich ludzkosc sie znalazla. powiem ci tylko tyle: gdyby jezus istnial naprawde to przewidzialby ze w jego imieniu zostanie popelnionych najwieksza ilosc zbrodni w historii ludzkosci i zawczasu popelnilby samobojstwo albo siedzial cicho. dziekuje za uwage.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:53, 21 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Al
Cytat:
mysle, ze urazilas tym zdaniem uczucia religijne naszej forumowej trzodki chrzescijan i kryptochrzescijan. swoja droga to ciekawe ze mozna urazic tylko czyjes "uczucia religijne" a nie mozna "intelektu religijnego" - pewnie dlatego ze ten drugi nie istnieje

Dokładnie.
W ogóle co to jest za kuriozum "uczucia religijne" następny wymyślony slogan na rzecz użyteczności systemu wierzeń i praktyk religijnych.
Podważyć dogmat równa się obraziłeś moje uczucia religijne czyli zagroziłeś interesom grupy lub grup, które specjalizują się w technikach manipulowania zachowaniem ludzi.
Cały czas jestem zadziwiona jak mocno dogmaty są wrzarte w ludzki mózg.
Przecież jakby przedstawić ludziom głębokiej wiary dowody na to ,że np. Jezus Chrystus nie istniał to niektórzy dostaliby palipitacji serca . Co jest zrozumiałe bo jeśli ktoś od noworodka autorytarnie wdrukowuje Ci w aparat pojęciowy i aparat pojmowania rzeczywistości ,że wygląda ona tak, a nie inaczej to zrozumiałym jest ,że po takiej informacji rytm serca przyspieszy. Dlatego, aby do takiego stanu nie dopuścić osoba taka będzie używała nieświadomie całego wachlarzu mechanizmów obronnych w polemice na forach internetowych. Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
aximia




Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 3996
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:32, 21 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Putin o bitwie na Kulikowym polu (1380), przychyla się do wersji Fomienki, że nie była to bitwa między Złotą ordą a ruskimi ale walka ruskich przeciw ruskim: walka systemu chrześcijańskiego z ustępującym systemem wedyjskim.



Chcę przez to zwrócić uwagę, że choć u nas "w pale się to nie mieści" to w Rosji nowa chronologia
jest hipotezą całkiem poważanie dyskutowaną i popularyzowaną

Poniżej trailer do pełnometrażowego filmu "Nowa Chronologia - nauka czy wymysł ?"

Tłumaczę text trailera:

"Myślicie, że znacie historię człowieczeństwa i wiecie jaki jest teraz rok od urodzenia Chrystusa?

Myślicie, że o tym nakręcono już setki filmów i my nie możemy opowiedzieć wam niczego nowego?

Nie męczcie się z odpowiedzią ! Przeszłość zawiera znacznie więcej białych kart niż myślicie.

To film dla tych, którzy nie boją się poznać prawdy ...Nowa Chronologia - nauka czy wymysł ?

Poznajcie historię od nowa ! Very Happy


_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:40, 21 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

i dziwnym trafem cała ta nowa chronologia mówi o ruskiej wielkości Very Happy
dodatkowo podkreśla rolę Konstantynopola, o którym ruscy wiecznie marzyli
był już taki Łysenko teraz jest Fomienko Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
aximia




Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 3996
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:03, 22 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:
i dziwnym trafem cała ta nowa chronologia mówi o ruskiej wielkości Very Happy
dodatkowo podkreśla rolę Konstantynopola, o którym ruscy wiecznie marzyli
był już taki Łysenko teraz jest Fomienko Laughing


Very Happy dobre ! Przynajmniej jako jedyny w tym wątku zadałeś sobie trud i rozkminiłeś istotę problemu ...
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:53, 22 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zawsze od usług salut
Noe żył 950 lat
dodam jeszcze, że dinozaura Smoka Wawelskiego zabił odważny Krak
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
pszek




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2310
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:52, 22 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:

dodam jeszcze, że dinozaura Smoka Wawelskiego zabił odważny Krak

Widzę @El Comendatne że twoje podejście do historii jest również niestandardowe.
Jak wiadomo smoka wawelskiego nie zabił Krak a jego synowie.Pisze o tym polski kronikarz będący głównym źródłem wiedzy na temat historii Polski, Wincenty Kadłubek.
W mniej naukowej wersji smoka zabił szewczyk Dratewka.
_________________
sasza.mild.60@mail.ru
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wostok




Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 69
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:03, 24 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawą prawidłowość obserwuję: z jednej strony coraz więcej osób i teorii, które dyskredytują Jezusa Chrystusa, z drugiej coraz więcej osób, które odnajdują w Nim jedyny ratunek z nałogów, chorób i depresji.
Ale proroctwa zapowiadają, że im bliżej końca tym będzie większa polaryzacja ludzi. Nie będzie osób obojętnych czy letnich. Będziesz musiał wybrać czy jest dla Ciebie Panem czy znienawidzisz Go i będziesz walczył przeciwko Niemu. Innej opcji nie będzie.
Według mnie atak na Jezusa Chrystusa bierze się stąd, że jako Jedyny autorytet żył świętym życiem. Dziś np. oświeceni jak Osho głoszą często fajne nauki, ale przy okazji mają stado rolls-roysów i harlem kobiet, promują rozwiązłość i rozpustę, wyśmiewają małżeństwo. A człowiek woli takie autorytety, które pozwalają mu na spełnianie zachcianek i żądz.

Czy pozwolisz sobie na odrzucenie Go tylko dlatego, że jest niewygodny? A co jeśli okaże się, że naprawdę jest Zbawicielem świata? Wyobraź sobie sytuację, że okazało się, że to była prawda i przegrałeś wszystko. Jak sobie wytłumaczysz swój wybór? Nie chciało mi się nad tym myśleć... Na forum pisali inaczej... Nawet jeśli dziś wydaje Ci się to totalną bzdurą, czy nie warto zbadać temat dokładnie.
"I poznacie Prawdę, a Prawda Was wyswobodzi"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:08, 24 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzę ,że ewengalizacja na forum ma się w najlepsze.
Chyba faktycznie ostatnio się coś ze mną dzieję bo nie mogę zdzierżyć tego pierdolenia.
Proroctwa. Prorok Jackowski jak i inni prorocy powiadają ,że przepowiednia nie zawsze musi sie spełnić albo może oddalić się w czasie , albo przybrać zupełnie inne tory...
Wostok
Cytat:
Według mnie atak na Jezusa Chrystusa bierze się stąd, że jako Jedyny autorytet żył świętym życiem. Dziś np. oświeceni jak Osho głoszą często fajne nauki, ale przy okazji mają stado rolls-roysów i harlem kobiet, promują rozwiązłość i rozpustę, wyśmiewają małżeństwo. A człowiek woli takie autorytety, które pozwalają mu na spełnianie zachcianek i żądz.

Bo ksiądz z ambony Ci tak powiedział więc tak pewnie musi być.
Człowiek woli takie autorytety , które są daleko dla niego nieosiągalne. Taki profesor z Krakowa to taki sobie autorytet , ale profesor z Howard University to dopiero autorytet. Chrystus to też autorytet bo przecież żył prawdopodobnie 2000 lat temu i nikt już nie sprawdzi czy miał harlem kobiet czy nie szczególnie w czasie tej dziury w jego zycieroysie. Ale nie Wostok przecież wie ,że jako jedny z najedyńszych żył życiem świętym cokolwiek by to znaczyło zresztą.

Wostok
Cytat:
A co jeśli okaże się, że naprawdę jest Zbawicielem świata? Wyobraź sobie sytuację, że okazało się, że to była prawda i przegrałeś wszystko.

Wyobraż sbie sytuację ,że wszystkie te kody myślowe zostały Ci od dzieciństwa autorytarnie narzucone przez księdza , katechetę , mamę . tatę , babcie i dziadka.
Wiesz starych drzew się nie przesadza podobno , ale dla Ciebie jest jeszcze szansa i możesz się ogarnąć.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:26, 24 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Harvard University - już wolę sama poprawić swój błąd zanim np. dźentelmen pszek to zrobi Very Happy Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pyton357




Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 49
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:59, 24 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Już wolę teorie związane z odkryciem zwojów znad Morza Martwego, m.in., interpretację dr.Barbary Thiering, o esseńskich korzeniach chrześcijaństwa.
_________________
carpe diem
http://douglassocialcredit.com/
http://tzmpolska.org/index.php
http://www.demokracjabezposrednia.pl/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
aximia




Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 3996
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:08, 24 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wostok napisał:

Czy pozwolisz sobie na odrzucenie Go tylko dlatego, że jest niewygodny? A co jeśli okaże się, że naprawdę jest Zbawicielem świata? Wyobraź sobie sytuację, że okazało się, że to była prawda i przegrałeś wszystko. Jak sobie wytłumaczysz swój wybór? Nie chciało mi się nad tym myśleć... Na forum pisali inaczej... Nawet jeśli dziś wydaje Ci się to totalną bzdurą, czy nie warto zbadać temat dokładnie.
"I poznacie Prawdę, a Prawda Was wyswobodzi"


no właśnie, bo skoro zakładamy, że pewne wpływowe kręgi, nazwijmy ich umownie - "masonami",w przeszłości dalekiej i bliskiej fałszowali, niszczyli i podporządkowali swoim interesom system sprawowania władzy, prawo, gospodarkę, zdrowie, edukację - a proces ten trwa też dzisiaj; to oczywiste jest, że maczali oni palce również w sprawach religijnych np. poprzez fałszowanie ewangelii.

Być może "masoni" zgodnie ze swoją wypróbowaną taktyką z jednej strony popierają niewydolny duchowo kościół rzymski, będący już chyba tylko instytucją finansowo - bankową z drugiej strony wspierają i rozwijają antyklerykalnych radykałów. Mamy tu schemat jak z PO i PIS -em - opcja rządząca i kontrolowana opozycja.

Wielu wrażliwych i krytycznie myślących ludzi odrzuca Jezusa właśnie dlatego, że wyczuwa fałsz i manipulację zachodniej wersji chrześcijaństwa, widzi upadek moralny kościoła rzymskiego. Ale to jest moim zdaniem wylewanie dziecka z kąpielą.

Uważam, że Wostok ma rację mówiąc, że warto zbadać temat dokładnie, mój tok myślenia jest następujący: skoro cerkiew jest wciaż żywa i nie przechodzi tak głębokiego kryzysu wiary jak KRK to być może przekaz tradycji bizantyjskiej jest bliższy prawdy i w oparciu o niego łatwiej jest zrekonstruować sens nauk Jezusa. Być może stało się tak między innymi dlatego, że przekaz ten ma charakter bezpośredni, jeżeli przyjmiemy, za Fomienką i innymi, że wydarzenia opisane w oryginalnych ewangeliach miały miejsce w Konstantynopolu.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:39, 24 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Interpretowanie przekazów fikcyjnej postaci zdecydowanie mija się z celem. Zapewne jakiś Jezus, który stał się protoplastą opisanego w Ewangeliach Jezusa istniał. Być może była jedna główna postać, która od przyjaciół po śmierci dostała wiele dodatkowych przymiotów. Pisanie, jednak w stylu Wostoka, który zadaje pytania językiem NLP mija się z celem. Zycie na podstawie zasad stworzonych na podstawie mitu jest niczym innym, jak konstruowaniem z własnego życia gry fantasy.
Niestety ludzie słabi potrzebują odgórnych zasad, autorytetów i trzymania ich za rękę.
Jak pisał Nitzsche trzeba uzmysłowić sobie bardzo trudny do zaakceptowania fakt : życie jest kurwa brutalne.
Wszyscy, którzy nie potrafią sobie tego uzmysłowić lub po uzmysłowieniu szukają bajek, które dadzą im odpowiedzi czemu tak jest są, jak dzieci, które potrzebują pogłaskania od rodzica, jak się stłukły w główkę.
Konkludując współcześnie nie ma żadnego znaczenia interpretowanie, czy przeinterpretowywanie nauk mitycznego Joshua.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:44, 24 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja mam kompletnie inny tok myślenia.
Mam wrażenie ,że cały czas nie zrozumiałym jest do końca dla pewnej większości osób pewnien stan rzeczy ,że nie potraficie dostrzec tego ,że to w jaki sposób sposrzegacie kosciół , cerkiew czy jak jest tu ktoś nawet wyznania islamskiego życiorys Mahometa czy zyciorys Jezusa jest jedynie efektem procesów wychowawczych i socjalizacyjnych w jakich do tej pory uczestniczyliście w swoim życiu.
Dla mnie nie ma kompletnego znaczenia czy to jest cerkiew prawosławna czy to sa jehowi , katolicy , muzułmanie.
Wszyscy nadzorcy powyższych wykorzystuja te same mechanizmy manipulacji czyli autorytarne narzucanie określonego toku myślenia wyznawcom i przyjęcia określonych postaw.
Nie ma tutaj miejsca na indywidualne doświaczanie , obserwację, a następnie na wyciąganie samodzienych wniosków.
Natomiast w sposób niemalże doskonały jest miejsce na zachowania zwane psychozą tlumu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:03, 24 Maj '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Największym problemem większości ludzi jest niemożność uzmysłowienia sobie faktu, że ich życie w perspektywie kosmicznej, a nawet naszej planety - oczywiście życie jednostkowe - nie ma żadnego znaczenia, ani większego celu.
Trudno pogodzić się z faktem, że jesteśmy jedynie przekaźnikiem pewnej formy informacji.
Jednostkowe życie jest czymś, co dotyka tylko daną jednostkę i choćby brak umiejętności pogodzenia się ze śmiercią {pięknie pokazany w Blade Runner} sprawia, że wszelkie wbudowywane w świadomość koncepcje dające szansę na przetrwanie śmierci fizycznej trafiają na podatny grunt.
Jak napisałem ludzie są słabi i nie potrafią lub nie chcą ciągle przeinterpretowywać tego, co daje im umysł, emocje i dostosowywać tego do życia.
Na taki umysł z łatwością nałożyć można mity, odgórne zasady, które dają łatwość rozumienia wszystkiego poprzez nakładanie prostego schematu. Później działa już tylko dysonans poznawczy.
Ludzie słabi, co zabawne potrzebują takich Mahometów, czy Jezusów, czyli przykładów spełniania się owych mitów, czy zasad, co ułatwia ich przyswajanie zwane wiarą.
Ukazuje to doskonale, że jednostki słabe, których jest większość wytworzona przez błędne wychowanie, nie chcą być wolne, ale chcą być bezpieczne, a przynajmniej zapewnione o tym, że są bezpieczne od realiów brutalnego życia. W chaosie owego życia są całkowicie bezcelowe, niepotrzebne jednostkowo i wciąż zagrożone.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona: 1, 2, 3   » 
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Dzieje Chrystusa w świetle nowej chronologii
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile