Telewizja - Popkulturowa ucieczka od wolności

Storczyk

Witam.
To mój pierwszy post na tym forum.

Motto tego wątku:

Artur, główny bohater „Tanga” Mrożka rzecze: „Tak długo byliście nonkonformistami, aż upadły wszelkie normy przeciwko którym można się buntować”.

Poniżej zamieszczam link do interesującego artykułu o kondycji współczesnych mediów.

„Wszelkie programy rozrywkowe, czy te pokazywane w TVN czy w Polsacie czy praktycznie każdej telewizji są niemal identyczne, a ich forma jest drugorzędna wobec jedynie słusznej treści.”

http://prawy.pl/r2_index.php?dz=felietony&id=43528&subdz=

A pod artykułem genialny komentarz:

Telewizja

jest głównym narzędziem wladzy,sluzacym do tego by odciągnąć ludzi od myslenia,spoleczenstwo bezmyslnych idiotow nie majacych wlasnej opinii,nie zadajace zadnych pytan,nie uzywajace wlasnych mozgow,jest tym co jest potrzebne wladcom tego swiata.Myslacy czlowiek jest zagrozeniem,ktore moze stanac im na drodze i pokrzyzowac im plany.
Odlacz sie od kablowki albo jesli juz musisz ten szajs ogladac to przynajmniej wywracaj te informacje do gory nogami o 180 stopni wtedy bedziesz blizej prawdy.W niedlugiej przyszlosci za taki komentarz trafie na dlugie lata do pierdla.Zyjemy w swiecie gdzie masonskie swinie przymierzaja sie do postawienia kropki nad I,

Lech

Witaj zatem i miłego postowania Smile

A ja w założonym przez Ciebie temacie pozwolę nieskromnie jedynie zacytować samego siebie z wątku, który raczej "przeszedł bez echa"... Sad

Cytat:

Taki David Icke - prosty chłopak, a jaki spostrzegawczy... To on wielkim głosem naucza i pokazuje gatunkowi ludzkiemu, że żyje w stanie hipnozy. A ten największy hipnotyzer w naszym życiu stoi zazwyczaj przy ścianie naszego salonu - telewizor. Prosty chłopak, a rację ma. Świętą rację.

Ten truizm o telewizji znamy od najmłodszych lat, lecz w zadziwiający sposób władza telewizora nad życiem społeczeństw zdaje się powiększać, a nie zmniejszać. Rzeczywiście ogromna część społeczeństwa pozostaje w stanie hipnozy, będąc pod wpływem seriali, teleturniejów, telenowel, publicystyki, etc. serwowanych w telewizji. W sumie mechanizm jest prosty: co serwujemy naszym zmysłom, staje się treścią umysłu. Umysł żywiony telewizyjnymi rozrywkami (treściami), które z roku na rok stają się coraz bardziej "atrakcyjne", de facto doświadcza jedynie zaprojektowanej przez nadawców fikcji. Czyli funkcjonuje w stanie hipnozy. Owa hipnoza, to nie jedynie "efekt uboczny" działania telewizji - to jej intencjonalnie założony priorytet.

Ów atak na suwerenność naszych umysłów nazywa się TITTYTAINMENT i powstał z połączenia dwóch słów: tits i entertainment (cycki i rozrywka). A autorem tej formuły oddziaływania na społeczeństwo jest... Zbigniew Brzeziński. W 1995 r., w San Francisco odbyła się konferencja (oficjalnie na cześć ojca pieriestrojki - Gorbaczowa) na której Brzeziński przedstawił koncepcję porządanego, przyszłego ładu społecznego w wymiarze globalnym. W skrócie ów ład nazwano "20:80", co pobieżnie oznacza, że 20-sto procentowa elita ma spijać śmietankę i ma dbać o to, by pozostałe 80% karnie pracowało i "znało swoje miejsce" będąc w stanie otępienia i hipnozy. Narzędziem otumanienia tych 80% według założenia miało być Tittytainment.

[...]

L.

P.S. A swoją drogą, wniosek może być tylko jeden - wypier... to pudło na śmietnik.
Ciekawe jakby wyglądało życie w Polsce, gdyby ktoś z sukcesem przeprowadził kampanię wyrzucania telewizorów. Panowie z ul. Wiejskiej posraliby się na malinowo chyba

Lech
_________________
lechszukapracy@gmail.com

midnight

Witamy w naszym gronie Very Happy

Nudzić się tu na pewno nie będziesz Twisted Evil

a to ze stronki którą zapodałeś:

Cytat:

Na pytanie Kuby Wojewódzkiego, czy wolałaby zapalić skręta czy napić się wódki kolejna stara gwiazda odpowiada: „Jedno i drugie”. Czy mamy wciąż czuć szok, bo ktoś znany pochwalił się umiłowaniem frywolnych obyczajów? A może podziw dla gwiazdy, która – mimo iż znana i poważana– „zachowuje się jak normalny człowiek”? Czy efekciarstwo, połączone z autopromocją przez „bycie na luzie” nie jest wśród przedstawicieli popkultury tak szablonowe, że obecnie podziw wzbudziłoby coś kompletnie innego?

Te wszystkie gwiazdeczki skaczące od programu do programu... z jednej stacji do drugiej są identyczne jak Jola Rutowicz, z tą różnicą, że ona tego nie ukrywa, mniejsza o efekt jaki tym osiąga Razz

wraz z jeszcze ciekawszym prowadzącym..idiotą, który jak pajac skacze po kanapie... to już ręce naprawdę opadają.

Storczyk

Cytat:

P.S. A swoją drogą, wniosek może być tylko jeden - wypier... to pudło na śmietnik.
Ciekawe jakby wyglądało życie w Polsce, gdyby ktoś z sukcesem przeprowadził kampanię wyrzucania telewizorów. Panowie z ul. Wiejskiej posraliby się na malinowo chyba

Ja podszedłem do tematu od innej strony tj. być może gdyby zgasły wszystkie ekrany i ludzie udali by się do lasu to mogło by się okazać, że w tym lesie jest więcej ludzi niż drzew.

Moja teściowa powiedział mi że TORTURUJE dziecko dając Mu tylko jedną godzinę dziennie telewizji w tym DVD lub komputera.

King Crimson

Torturuj dziecko dalej, a teściową posadź przed telewizorem, dvd i komputerem jednocześnie Smile

ropppson

Storczyk napisał:

Moja teściowa powiedział mi że TORTURUJE dziecko dając Mu tylko jedną godzinę dziennie telewizji w tym DVD lub komputera.

pieprzyć teściowe Wink

zazwyczaj stare raszple co żyją życiem innych a nie swoim Smile

a najczęście podjudzają swoje córeczki przeciwko zięciowi Smile

skoro tak zaczęła kwiczeć to uważaj na ropuchę . z tym tv bardzo dobrze robisz... ogołnie polecam wszystkim wyrzucic to pudło z domu. ja to zrobiłem ponad rok temu. zupełnie inne życie. lepsze .pzdr

Storczyk

Cytat:

z tym tv bardzo dobrze robisz... ogołnie polecam wszystkim wyrzucic to pudło z domu.

Wiesz / wiecie to ma też swoją złą stronę tzw. wykluczenie kulturowe.
Podam przykład: ostatnio byłem z Synem na urodzinach znajomej 12 – latki.
Dziewczyny zamiast zająć się chłopcami czy chociaż chwalić się ciuchami cały czas rozmawiały o Simsach. Mój Syn jak wraca ze szkoły to najpierw mówi mi co wyszło właśnie na blue ray w jakości HD a dopiero potem mówi mi cześć. Dzisiaj odmawiając dziecku DVD, komórki, konsoli lub komputera czy nawet nowej karty graficznej skazujemy go na towarzyski i kulturowy ostracyzm. Co nie znaczy, że nie trzeba rozmawiać i tłumaczyć etc.
Jak mówi stara chińska maksyma: jak pociągniesz strunę za mocno to ją zerwiesz a jak za słabo to nie wyda żadnego dźwięku.

Easy_Rider

Witaj Storczyk.

Nie życzę Ci przyjemnych wrażeń z uczestnictwa w tym forum, gdyż jest ono właśnie od rzeczy nieprzyjemnych, tak jak nieprzyjemna bywa na ogół prawda - chyba, że samo poznanie prawdy jest dla Ciebie celem nadrzędnym.

Co do wyrzucania telewizora - to nie zalecałbym z różnych przyczyn. Trzeba tutaj rozważyć dwa przypadki:

1. Osoby nieuświadomione na temat rzeczywistości spiskowej - tzw. racjonaliści, którzy uważają, że wiara w tzw. "teorie spiskowe" nie przystoi człowiekowi oświeconemu. Do tej grupy należy też zaliczyć ludzi nie mających żadnych własnych poglądów, najbardziej podatnych na sterowanie przez "merdia". Takim ludziom trzeba by od razu przedstawić jakąś alternatywę informacyjną (vide "Projekt Vlepka), bo jeżeli w dodatku nie potrafią oni korzystać z internetu lub nie mają do niego dostępu, to jedyną alternatywą po zabraniu telewizora byłby dla nich mentalny "powrót na drzewa".

2. Osoby uświadomione na temat rzeczywistości spiskowej - w ich przypadku wyrzucenie telewizora byłoby bez sensu, gdyż oni już nie dadzą sobie wyprać mózgu. To tak, jakby w czasie konfliktu zbrojnego jedna ze stron pozbawiła się wywiadu i będąc w gotowości bojowej, nie była w stanie obserwować ruchów przeciwnika. Tym przeciwnikiem jest ogólnie mówiąc NWO i obserwacja ich poczynań poprzez telewizornię może być dla osób uświadomionych korzystnym ćwiczeniem umysłowym.

Pomijam tutaj taki oczywisty aspekt jak to, że na ogól nie mieszkamy samotnie - jest jeszcze żona, dzieci, ewentualnie rodzice czy teściowie, którzy coś tam chcą oglądać. Ale w końcu, nie ma obowiązku permanentnego oglądania tv i możemy oglądać to, czego chcemy, a mając kablówkę z 30 kanałami, zawsze można znaleźć coś interesującego, w wielu miastach są kanały z telewizją lokalną, która raczej nie ma nic wspólnego z NWO.

jarondo

Może nawet pęd, nadany przez dzieci agentów.
Ludzie zauważają , coś jest nie tak.

dipsao

Z tej demoty wynika, że Wojewódzki to jak niegdyś Szurkowski - cudowne dziecko dwóch pedałów ...

kacdor

Czy można winić dzieci za ich rodziców?