W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Surowa dieta Paula Nisona  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
12 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Multimedia Odsłon: 4628
Strona: 1, 2   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hunab-ku




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 142
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:55, 04 Lis '09   Temat postu: Surowa dieta Paula Nisona Odpowiedz z cytatem

O surowiźnie było już przy leczeniu cukrzycy, ale może tak uzupełniająco ...
Doskonały, pełen humoru wykład byłego pracownika Wall Street, który 17 lat temu zachorował na "nieuleczalne" chroniczne zapalenie jelit i jak widać ma się doskonale.

lista odtwarzania:
http://www.youtube.com/watch?v=jLN0JI_9j.....p;index=18
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krzysiak




Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 410
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:16, 04 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bylo gdzies ale ogolnie zajebiste
_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
detro




Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 163
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:00, 05 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

było tutaj: https://prawda2.info/viewtopic.php?t=7631&highlight=

przecież wyszukiwarka jest na górze można korzystać Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lestar




Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 557
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:29, 09 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obejrzałem, zaciekawiło mnie, ale czy nie jest to jedynie element wege - propagandy mającej na celu zrobić z nas bezmózgi z iq antylopy? Jestem rozdarty.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dr Know




Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 189
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:02, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

For me the food which encourages Sway can be both helpful and harmful. Only someone who knows how the human body and what it needs to function properly can afford this type of diet. Presentation shrouded in the jokes and supposedly a true story taken from the living can encourage changes in diet. However, keep in mind their need for food. Also, without having to completely eliminate from the diet of meat, cooked meals you can keep a good mental condition and physical fitness. You can survive many years in excellent condition and health, thanks to the knowledge of our body what it needs to be in great shape.
Of course, everyone has the right for what will be fed. But not once heard of herbivores parents who fed their children their own diet, and thus children, or rubbed with death or dying. So, there is no room in the excitement of listening to a guy who certainly knows what is best for others. If what he says has helped him, that's great but can you help?
_________________
"Reality is what doesn't cease to exist when you stop believing in it."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
hunab-ku




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 142
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:46, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W pełni się zgadzam z przedmówcą, tym niemniej według mnie potrzeby naszego ciała nie wynikają z jakiegoś tam schematu, który został opracowany dla Kowalskich, tylko z systemu przekonań w jakim Kowalski tkwi.
Mam do czynienia z wieloma ludźmi - pacjentami no i sam ze sobąSmile, więc jakiś tam materiał badawczy posiadam:)
Sam osobiście jestem na wege od 16 lat, na rozdzielnej diecie od początku 2009, a na surowiźnie od dwóćh miesięcy.
Jeśli chodzi o mnie ... w tym okresie (14 lat na vege) zrobiłem 2 specjalizacje stomatologiczne i porównując moją kondycję intelektualną z tą, którą miałem na studiach (jak jadłem mięso jeszcze) mogę tylko powiedzieć, że będąc vege było ze mną o wiele lepiej. Przechodziłem też kontrolowane głodówki po 7 - 11 dni. Były super!
Wiem, że są na forum różne opinie, co do celów "vege propagandy"Smile Ale ... wystarczy poczytać ... zdobyć wiedzę ... tę ukrytą lub i nie ... połączyć fakty ... .
Nie chcę tu już wchodzić w dyskusję dlaczego mięso i przetworzone rzeczy są szkodliwe ... ale dorzucę jeden argument, na rzecz surowej diety, który wynika z mojej medycznej wiedzy.
W każdej komórce są lizosomy - tzw. wodniczki z enzymami trawiennymi. Pomijając ich rolę w fizjologii komórki ... po śmierci tejże komórki natychmiast pękają i uwalniają się na nią trawiąc ją od środka. Powstają tzw: jady. Brzmi to groźnie, ale te jady rozbijają wiązania aminokwasowe pozwalając się komórce/ciału rozłożyć. Następuje uwalnianie wszystkiego dobrego, co zmagazynowała komórka. I to jest doskonały pokarm - przygotowany jak najlepszy posiłek, albowiem energia rozkładająca komórkę nie pochodzi od nas tylko od tej komórki. Mamy posiłek, który da nam najwięcej dobrego, albowiem mało energii potrzeba na przyswojenie go. Czysty zysk.
Każda obróbka żywności utrudnia,a nawet uniemożliwia przyswojenie nam niezbędnych składników odżywczych. Dlatego właśnie tyjemy, chorujemy, jesteśmy zmęczeni, leniwi i w końcu umieramy z powodu jakiejś tam choroby ... która tak naprawdę nie jest chorobą X, ale objawem niedożywienia.
Jako stomatolog - dentysta z pełną świadomością mogę napisać także że próchnica jest jedną z takich chorób. I jeżeli odżywialibyśmy się nieprzetworzoną żywnością mycie zębów byłoby zakazane, albowiem samo jest także patogenne ... jak każde antydotum na negatywy cywilizacyjnych udogodnieńSmile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
redvalley




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 78
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:00, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@ hunab-ku
No no, dobrze mowisz kolego, podpisuje sie pod kazde slowo. Jednak dodam ze rownie wazne jest aby jedzenie bylo ekologiczne, inaczej nadal wprowadzamy toksyny i relatywnie mniej wartosci do organizmu. Od czterech lat jem surowizne, glodowki na siwezych sokach wazywnych tez robie okazjonalnie, nigdy przedtem zdrowie mi tak nie dopisywalo. Niegdys jednak brak produktow zwierzecych w mojej diecie, z moja wowczas pseudo nauka w glowie, byl niedupuszczalny. Istnieje bledne przekonanie ze brak bialka zwierzecego czy ciezkich weglowodanow typu chleb czy ziemniaki powoduje kryzys energii, jednak nic nie jest dalsze prawdy. Takie zarcie bardzo obciaza i zakwasza organizm. Jak powyzej opisales, surowe jedzenie zawiera enzymy niezbedne do trawienia, co znaczaco odciaza organizm od ich produkcji. Nasz system trawienny dziala nieustannie, pomijajac juz fakt ze zazwyczaj mamy problemy z trawieniem przez niedopowiednia diete, nasz organizm nie ma wystarczajaco energii na inne niezbedne procesy. Robiac sobie glodowke dajemy odpoczac naszemu ukladowi pokarmowemu, wtedy organizm jest w stanie skupic sie na wydaleniu toksyn oraz naprawie komorek. Nasze cialo to maszyna potrafiaca sama sie naprawic, pod warunkiem ze dostarczymy jej niezbednych wartosci odzywczych i ograniczymy wprowadzanie toksyn. Moje alergie dawno juz zniknely, niedgys nie dalo sie obejsc bez zyrteku. Moj syn ma teraz kontrole nad swoja astma (ktora z kolei spowodowana byla najprawdpodobniej szczepionka, ale to inna historia) co lekarze wpajali mi ze jest niemozliwe. Mysle jednak ze jesli chodzi o sam veganizm, nie chodzi tu po prostu o unikanie pokarmow zwierzecych, najwazniejsze jest wlasnie nie niszczenie jedzenia wysoka temperatura. Najczesciej jednak ci przeciwni tej diecie klapia papa wyuczone bzdury bez jakiegokolwiek doswiadczenia na wlasnej skorze. A wystarczy tylko sprobowac... Wiekszosc chronicznych, 'nieuleczalnych' chorob ma potencjal uleczalnosci w ten wlasnie sposob.
_________________
If a frog is placed in boiling water,
it will jump out.
But if it is placed in cold water that is slowly heated,
it will never jump out.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyspa




Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 1242
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:37, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do pobrania:
http://www.przeklej.pl/plik/surowa-dieta.....03118or8nq
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hunab-ku




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 142
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:04, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kiedyś bym Ci pogratulował redvalley ... że tak długo "wytrzymujesz" na takiej diecie, ale teraz jak już zrozumiałem te procesy ... po prostu wiem, że to jedyna droga do zdrowia i jak się już na tą drogę wkroczy nie ma z niej powrotu. 19 lat temu dałem się ogłupić na zajęciach z Dietetyki Medycznej ... wierząc bezmyślnie, że to co mi przekazują to jedyna i niepodważalna prawda. Tak jak większość ludzi ... którzy teraz cierpią w szpitalach, a wraz z nimi ich bliscy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
redvalley




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 78
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:49, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dopiero teraz udalo mi sie obejrzec wszystkie czesci. Tego goscia widze po raz pierwszy, dlugi ale informatywny wyklad. W zasadzie nie ma tam dla mnie niczego nowego ale dobrze jest byc utwierdzonym w przekonaniach na przykladzie przypadkow innych ludzi. Osobiscie znam osobe, ktora wyleczyla sie z raka surowa dieta. Rowniez ja i moje dzieci nie zachorowalismy na glupie przeziebienie od czterech lat, czyli od momentu przejscia na diete. Zachecam wszystkich zainteresowanych zdrowiem do zainteresowania sie tematem, nawet jesli sami nie maja jeszcze problemow zdrowotnych, zapewne jest ktos z bliskich kto je ma.

@ hunab-ku
No wiesz, nie zawsze jest jednak latwo, zwlaszcza z rodzina ktora nie dzieli twoich przekonan i za plecami wmusza w twoje dzieci ser czy krowki Smile Wypady do Polski to zazwyczaj stres z jedzeniem, tam pojecie surowizny to marchewka tarta z kapusta i z cukrem a to oczywiscie do ziemniakow z miesem Very Happy Rodzina najczesciej sprawia problemy, znajomi sluchaja z grzecznosci i na tym sie konczy, wiec doszlo do tego ze staram sie juz tematu nie poruszac bo tak jak w innych przypadkach, ludzie musza dowiedziec sie sami.
_________________
If a frog is placed in boiling water,
it will jump out.
But if it is placed in cold water that is slowly heated,
it will never jump out.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
hunab-ku




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 142
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:13, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No tak. Potwierdzam. Największy problem to - rodzina i otoczenie. Ja mam to szczęście, że żona podziela moje zainteresowania, więc nie mam problemów. Z dalszą rodziną jest gorzej. Co oczywiście smutne jest Sad
Nie wiem, czy znasz książkę "Styl życia bez jedzenia" Joachima M. Werdina ...

format pliku Open Document Text: http://niejedzenie.info/tekst/szbj.odt
format pliku Acrobat Reader: http://niejedzenie.info/tekst/szbj.pdf

... gdzie ... w którymś tam rozdziale Joachim świetnie opisuje kwestię zmiany stylu życia związaną ze zmianą diety, lub w ogóle z niejedzeniem. Jak czytałem to nie wierzyłem ... że uciążliwą kwestią jest zagospodarowanie nowo-wolnego czasu marnowanego dotychczas na ... zakupy żarcia, gotowanie ... spędzanie czasu ze znajomymi przy stole. Naprawdę mało jest ludzi, którzy potrafią zaakceptować w nas takie zmiany. Jak czasem z kimś na te tematy rozmawiam ... to czasami padają pytania, czy nie wiąże się to z jakąś sektą Smile Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
redvalley




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 78
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:33, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sekta... jakbym swojego ojca slyszala Laughing Dobrze ze masz poparcie w domu. Ja rowniez mam podobna sytuacje, w zasadzie udalo mi sie meza przekonac go do diety, inaczej nie wyobrazam sobie przygotowywania dla niego osobnych posilkow Smile O ksiazce nie slyszalam ale poczytam. Temat niejedzenia jest mi jednak znany w kontekscie 'sun-gazing' czyli czerpania energii ze slonca o niskim indeksie (ponizej 2) http://solarhealing.com/about/ gosciu nie jadl od parenastu lat. Ale obecnie sceptycznie do tego podchodze.

Dodam przy okazji, ze rowniez znaczace jest co naklada sie na skore. Czy ktokolwiek przyglada sie zawartosci kosmetykow? Przeciez to wszystko sie wchlania, z czego znaczna czesc toksyn dostaje sie do watroby. Taki zwykly dezodorant zawiera miedzy innymi aluminium, ktore wcieramy w gruczoly. Nie trzeba chyba tlumaczyc jak wiaze sie to z rakiem. Eksperymentowalam troche z naturalnymi kosmetykami ale udalo mi sie tez wymyslec wlasne, np zamiast dezodorantu zwykly sok ze swiezej cytryny, ktory dziala rewelacyjnie na czystej skorze. Wychodze z zalozenia ze jesli cos nie nadaje sie do zjedzenia, nie uzywam tego na skorze.
_________________
If a frog is placed in boiling water,
it will jump out.
But if it is placed in cold water that is slowly heated,
it will never jump out.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
hunab-ku




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 142
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:48, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to jedziemy tym samym pociągiem do nieba Laughing
Od paru miesięcy stosujemy eko-kosmetyki i rzeczywiście ... efekty są niesamowite!
Ale mam wrażenie, że dzięki surowej diecie ... moja higiena sama się poprawiła. Pot nie śmierdzi, kał ... mocz ... poza momentami oczyszczania ...
Kosmetyki są jakby mniej potrzebne ... nawet te eko.
Zero cukru w diecie ... odpada konieczność mycia zębów.
No i ta energia ...
Ale no ... sama wiesz ...
Cieszę się bardzo, że masz męża, który też idzie z Tobą "pod rękę" Znam niestety parę związków co, się było z tego powodu rozpadło ... Sad ... ale tak musiało być widocznie ...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
redvalley




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 78
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:34, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chyba tak Smile No i zgadza sie co do higieny. Do tego a zebach nie ma nalotu, oddech jest swiezy. Czytalam kiedys ze w N. Zelandii pewna grupa raw vegans nie umawiaja sie z osobnikami plci przeciwnej nie majacych tego samego stylu zycia, nie tylko ze wzgledow praktycznych ale wlasnie ze wzgledu na higiene osobista. Ponizej pan wypowiada sie na temat diety i prochnicy, ja juz wiem z doswiadczenia ale co Ty o tym sadzisz?


_________________
If a frog is placed in boiling water,
it will jump out.
But if it is placed in cold water that is slowly heated,
it will never jump out.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Dysputant




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 803
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:37, 10 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hunab-ku

Zęby nadal warto myć.
Fruktoza np. z jabłek jest roztwarzana przez ślinę.
I bakterie mają na czym się rozwijać.

Oczywiście że znacznie wolniej to działa , jednak całkowicie zaprzestać się nie powinno.

A oczyszczanie? Bez wątpliwości.
Choć wolę na diecie gotowanej zostać na razie.
I tak mięso jem może 2 razy w tygodniu.
_________________
Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.

http://www.pown.it/3385
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hunab-ku




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 142
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:50, 11 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No właśnie ... mycie zębów ...
Leczę ludzi, którzy w różnym stopniu dbają o zęby ...
U jednych próchnica szaleje ... u innych wypełnienia wymieniam ... a u jeszcze innych ... jest perfekcyjna higiena ... prawidłowo funkcjonujące wypełnienia ... a zęby są z ubytkami ... niepróchniczymi. Do tego dołączają się recesje dziąseł, dolegliwości uzębienia na bodźce termiczne i osmotyczne ... i zaczynają się schody. Leczenie ... jest coraz trudniejsze, bo oprócz odbudów w niesprzyjających warunkach, które wymagają wysokiej estetyki ... właściwie wkraczać trzeba z plastyką błony śluzowej. I to wszystko właściwie ... z powodu dobrej higieny j. ustnej.
Zęby nie są przystosowane do szczotkowania nie wspominając już o abrazyjnym działaniu past do zębów. Anatomia i histologia tkanki zębowej na to wskazuje. Natomiast mechanizmy buforujące i immunologiczne, remineralizacyjne i rozpuszczające śliny w zupełności wystarczają dla ochrony zęba przed kwasowo-bakteryjnym atakiem występującym w trakcie i po spożyciu naturalnego jedzenia. Naturalne ... czyli też takie "jabłko", które nie zostało zmodyfikowane przez człowieka.
Szczotkowanie zębów, szczotka, pasta ... mogą i robią bardzo dużo złego ... ale nie mówi się o tym ... bo też stwarza problem, na który ktoś ma rozwiązanie za parę złociszy Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ostrożny




Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 779
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:05, 11 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hunab-ku napisał:

Szczotkowanie zębów, szczotka, pasta ... mogą i robią bardzo dużo złego ... ale nie mówi się o tym ... bo też stwarza problem, na który ktoś ma rozwiązanie za parę złociszy Very Happy


Jeżeli nie szczoteczka to może irygator. Jakie masz zdanie na ich temat? Czy do wody w irygatorze powinno się dolewać płynów pomocniczych?

.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hunab-ku




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 142
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:07, 12 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeżeli musimy już myć zęby, to irygator jest uzupełnieniem szczotkowania. Nie zastąpi go. Jeżeli cokolwiek dodawać do wody w irygatorze, to tylko i wyłącznie polecam wodę utlenioną (5-10ml na 1/2 szklanki wody). Oczywiście jakieś tam roztwory ziół ... szałwia, rumianek, mięta ... też można dodać. Nic jednak nie działa tak jak woda utleniona.
No i dodam ... w kwestii antypróchniczej higieny jamy ustnej, że najważniejszym jej elementem jest NITKOWANIE ZĘBÓW. Jest to najważniejsza czynność, która powinna być wymieniana na pierwszym miejscu jeśli chodzi o higienę paszczy Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:24, 12 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co do wody utlenionej topolecam miód. Łyżka miodu w szklance chłodnej wody i macie ten sam efekt, bo miód zawiera wodę utlenioną + wiele innych związków Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Norbi




Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 694
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:52, 12 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do irygatorów z obrotową końcówką (Braun) polecam dodawać kilka kropel pieniącego się płynu do płukania ust. Zapobiega to zacieraniu się końcówki, przedłuża jej żywotność kilkukrotnie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
redvalley




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 78
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:47, 12 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Do irygatorów z obrotową końcówką (Braun) polecam dodawać kilka kropel pieniącego się płynu do płukania ust. Zapobiega to zacieraniu się końcówki, przedłuża jej żywotność kilkukrotnie.

Plyny do plukania ust zawieraja FLUOR. Bardziej zalezy mi na wlasnej zywotnosci niz obrotowej koncowki Brauna Wink
_________________
If a frog is placed in boiling water,
it will jump out.
But if it is placed in cold water that is slowly heated,
it will never jump out.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Norbi




Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 694
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:52, 13 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

redvalley napisał:

Plyny do plukania ust zawieraja FLUOR. Bardziej zalezy mi na wlasnej zywotnosci niz obrotowej koncowki Brauna Wink

nie połykaj Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hunab-ku




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 142
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:02, 12 Sie '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I jeszcze trochę humoru Paul'a + doskonały przepis na surowe pesto (sam już wypróbowałem)







Smacznego!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rusty




Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 269
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:16, 14 Sie '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spoko temat Very Happy siedząc w pracy poczytam dokładniej.
Interesuje mnie kwestia tych "naturalnych kosmetyków", głównie antyperspirantów/dezodorantów.
Jak z potliwością/zapachem Wink po użycie tychże?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
hunab-ku




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 142
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:23, 14 Sie '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak zaczniesz jeść na surowo i bez mięsa oczywiście, to tak po paru - parunastu miesiącach smrodliwego wydalania czym tylko się da sam zobaczysz, że Twojemu ciału nic z tych kosmetyków nie będzie potrzebne. Przestaniesz wydzielać jakiekolwiek nieprzyjemne zapachy. Kosmetyki jak będziesz chciał, to eko możesz sobie używać. Tyle, że to i tak nie będzie potrzebne. No chyba, że będziesz coś dodatkowo pił (nawet zwykłą wodę) ... wtedy rzeczywiście trochę się człowiek poci, ale też bezzapachowo Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Multimedia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona: 1, 2   » 
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Surowa dieta Paula Nisona
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile