Obce służby manipulują i skłócaja Polaków - prok. Przybył

Bimi

Diego napisał:

Cytat:

- Otworzyłem okno w swoim gabinecie i strzelałem w jego kierunku, żeby uniknąć rykoszetu

Jaki samobójca otwiera okno bo boi się rykoszetu?

słuszna uwaga

JerzyS

A ja takie małe strreszczenie i wytłuszczenie

Ordel napisał:

Żeby nie zginęło wrzucam , cały tekst :

Oświadczenie płk. Przybyła

Stąd też prokurator żądający wykazu połączeń telefonicznych w tym treści SMS by wykonać oględziny i analizę - w świetle powyższego stanowiska działał prawidłowo.

Oceniając zaistniałą sytuację - podanie informacji przez prasę, że Prokuratura Wojskowa kilkukrotnie złamała prawo, na podstawie jakieś opinii, z którą nie zdążył się zapoznać i ujawnić jej treści Prokurator Generalny uważam za skandal.!!!

Do dnia dzisiejszego nie wiadomo, czy postanowienia wydane przez prokuratora Łukasza Jakuszewskiego zostały zaskarżone, a jeżeli tak, to jakim prawem opinię wydaje jakaś prokuratura apelacyjna przed rozstrzygnięciem sądowym!!!!

Taką sytuację można nazwać "przed - sądem" i próbą bezprawnego wywarcia wpływu na niezawisły sąd zanim jeszcze podjął decyzje.

Również za skandaliczne uważam zachowanie Rzecznika Prasowego Prokuratora Generalnego Mateusza Martyniuka, prokuratora Jacka Skały ze Związków Zawodowych Prokuratorów i Pracowników Prokuratury oraz prokurator Małgorzaty Bednarek reprezentującej Stowarzyszenie Ad. Vocem, którzy poprzez swoje oświadczenia w mediach wydali wyrok skazujący na śmierć zawodową prokuratora Łukasza Jakuszewskiego nie znając stanu faktycznego sprawy, ani obowiązującego stanowiska ekspertów z tej dziedziny prawa.

Sprawdzana w toku śledztwa wersja o udziale obcych służb specjalnych zainteresowanych sprawą katastrofy smoleńskiej uzyskała swoje potwierdzenie w materiale dowodowym.

Prokurator nadzorujący postępowanie w sprawie katastrofy smoleńskiej, nie informując o tym wcześniej przełożonych wszedł w kontakt z przedstawicielami obcych służb specjalnych. Prokurator nie posiadał ochrony kontrwywiadowczej, która pozwala na weryfikacje z kim się tak naprawdę kontaktuje.

Jest rzeczą oczywistą, iż przedstawiciel obcych służb specjalnych może przykładowo twierdzić, że pracuje na rzecz zupełnie innego państwa niż to, jako agent którego się przedstawia. Próba weryfikacji z kim faktycznie kontaktował się prokurator nadzorujący śledztwo smoleńskie i zapewnienia takiej ochrony ze strony Służby Kontrwywiadu Wojskowego podjęta przez gen. bryg. Krzysztofa Parulskiego została w artykule autorstwa Pana Redaktora Łukasza Orłowskiego z TVN 24 info przedstawiona jako donosicielstwo!!!!

O tym, że przedmiotem rozmowy pomiędzy prokuratorem nadzorującym "śledztwo smoleńskie" ( i jak się na szczęście okazało) funkcjonariuszami amerykańskich służb FBI i CIA były fakty dotyczące bezpośrednio postępowania przygotowawczego świadczą jednoznacznie zeznania przesłuchanego przeze mnie agenta FBI.

Działania tego prokuratora oceniam jednoznacznie jako dalekie od profesjonalizmu i obowiązujących reguł. O śledztwach prokuratorskich, z agentami innych państw, zwykle nie rozmawia się w restauracji. Tak mnie szkolono.

Pragnę podkreślić, że w toku całego postępowania przygotowawczego prowadzonego w sprawie ujawniania osobom nieuprawnionym informacji ze śledztwa kilkukrotnie referowałem w szczegółach stan śledztwa Prokuratorowi Generalnemu Andrzejowi Seremetowi. Łącznie z przesłuchaniem Pana Prokuratora Generalnego w charakterze świadka. Pan Prokurator Generalny Andrzej Seremet miał szczegółową wiedzę na temat stanu śledztwa i podejmowanych czynności i je akceptował. Ostatni referat ze stanu sprawy składałem Panu Prokuratorowi Generalnemu na odprawie służbowej Prokuratorów Wojskowych w Ryni w marcu 2011.r.

.

Zwróćcie uwagę na rolę naszego "Turysty" Szremeta zwiedzającego USA przez kilka lat i jego błyskawiczną karierę.
kto za tym stoi?
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Bimi

Ja nie wiem jak możecie się podniecać tym co powiedział ten koleś.
Jeśli kłamie w zasadniczej kwestii - że chciał się zabić - to tylko idiota wierzył by mu w innych kwestiach.
Więc ile razy jeszcze zamierzacie przedrukować jego ujemnej wiarygodności oświadczenie, wytłuszczając kolejne niesamowite cytaty?

Sam fakt że wypuścili go ze szpitala świadczy o tym, że lekarze którzy go opatrywali też nie wierzyli, że była to próba samobójstwa. Inaczej kazali by go zamknąć w psychiatryku - co najmniej na parę dni.

Ludzie kurwa, ogarnijcie się - nie szukajcie teorii spiskowych w serialach telewizyjnych. To tylko taki scenariusz.

Tańcząca

Dzisiaj ogólnie w mediach jest taki ton ,że prokuratura wojskowa musi być odowołana tak rzecze np. Komorowski i Kalisz , a Seremet :

Cytat:

Jak informuje RMF FM, Seremet przekazał na nim, że chce odwołania Parulskiego m.in. w związku z zastrzeżeniami w prowadzeniu smoleńskiego śledztwa. Z kolei wg źródła PAP kolejnym powodem jest to, że poniedziałkowa konferencja Parulskiego została odebrana w kierownictwie Prokuratury Generalnej jako "wypowiedzenie posłuszeństwa przełożonym".

Cytat:

Seremet - który od środy będzie w Moskwie w sprawie pomocy prawnej polskich i rosyjskich organów ścigania w sprawie katastrofy smoleńskiej - w przyszłym tygodniu będzie rozmawiał z ministrem obrony narodowej oraz ponownie z prezydentem. Martyniuk nie chciał powiedzieć, czy rozmowa z MON miałaby dotyczyć odwołania szefa NPW i powołania nowego. Zgodnie z przepisami, Naczelnego Prokuratora Wojskowego, który jest zastępcą Prokuratora Generalnego, powołuje i odwołuje prezydent na wniosek Prokuratora Generalnego złożony w porozumieniu z MON. Według RMF FM, mimo iż prezydent nie chce odwołania szefa NPW, to Prokurator Generalny wspólnie z MON zaprezentuje nowego kandydata na to stanowisko.

wyborcza już napisała felieton o historii prokuratury wojskowej w Polsce.
No i jeszcze generalne bebły ,że nie stać nas na prokuraturę wojskową.

A teraz jestem ciekawa jak niby prokuratura powszechna podoła jeszcze z obowiązkami prokuratury wojskowej kiedy ją przejmą. Już to widzę jakie będą efekty tej pracy : informacje o mechanizmach korupcji , o likwidacji grup przestępczych działających w strukturach wojska i o ustawionych przetargach zobaczymy, jak świnia niebo.

--------------------------------------------------------------------------------------------------

Prokurator i świadek od korupcji mają zostać zabici

W aferze korupcyjnej dotyczącej wojskowych instytucji z Wielkopolski i ziemi lubuskiej na jaw wychodzą nowe, bulwersujące okoliczności. Poznańska Prokuratura Okręgowa ma sprawdzić, czy ktoś próbował zastraszyć Leszka Serbę, głównego świadka oskarżenia oraz pułkownika Mikołaja Przybyła, wojskowego prokuratora prowadzącego "korupcyjne" śledztwa.

- Znam sprawę, ale nie chcę jej komentować - ucina płk Mikołaj Przybył.
Bardziej rozmowny jest Leszek Serba. Nie ukrywa, że boi się o swoje życie oraz rodzinę. Ale nie skorzystał z policyjnej ochrony, bo uważa, że charakter tej opieki uwłaczałby godności jego rodziny.
- Z tego, co zrozumiałem, miałby to być wielomiesięczny areszt domowy w jakimś miejscu czasowego pobytu. A moi synowie nie mogliby kontynuować nauki na studiach - twierdzi.

Serba to przedsiębiorca budowlany z Zielonej Góry, który w 2007 roku zdecydował się na ujawnienie korupcji w wojsku. Przez lata sam dawał łapówki. W zamian za nie dostawał zlecenia na roboty dla armii na ziemi lubuskiej i w Wielkopolsce. Na podstawie jego zeznań oraz dokumentów z ustawionych przetargów skazano już kilkanaście osób. "Spowiedź" Serby w Prokuraturze Wojskowej w Poznaniu doprowadziła do tego, że śledczy zaczęli sprawdzać także instytucje zarządzane przez żołnierzy z Wielkopolski.

Wszczęto m.in. śledztwo dotyczące Wojskowego Zarządu Infrastruktury w Poznaniu. Chodzi o rzekome ustawianie przetargów na remonty w poznańskich jednostkach wojskowych, w tym w bazie lotniczej w Krzesinach. To postępowanie prowadzi wspomniany już prokurator Przybył.
Leszek Serba zdecydował się opowiedzieć, w jaki sposób był zastraszany. Chce przez to pokazać, w jakie kłopoty wpadł po ujawnieniu korupcji w wojsku. W ostatnich miesiącach prosił o pomoc rozmaitych polityków, ale ostatecznie oferta "współpracy" wypłynęła ze świata przestępczego.

- To było w lipcu tego roku - mówi Serba. - Wieczorem do mojego domu przyszedł dawny znajomy. Udawał, że jest pijany. Twierdził, że jeśli nie wycofam swoich zeznań, to zostanę zabity, a moja żona i córka trafią do burdelu. Z kolei o panu prokuratorze mówił, że jest zbyt ambitny i konsekwentny, dlatego "przypadkiem" może mieć wypadek drogowy. Znajomy powiedział jednak, że jeśli nagle ogarnie mnie amnezja, to mogę liczyć na pomoc finansową od ludzi zamieszanych w korupcję.

Miałaby ona wynieść nawet milion złotych - dodaje.

Leszek Serba powiedział nam, kim był jego rozmówca. To G., pracownik jednej z wojskowych instytucji w Zielonej Górze. Zdaniem świadka, autor pogróżek reprezentował osoby z Zielonej Góry zamieszane w aferę korupcyjną. Serba twierdzi, że podczas rozmowy jego znajomy powoływał się na wpływy w tajnych służbach. Twierdził ponoć, że jest dawnym majorem SB, a obecnie współpracuje rzekomo z ABW.

G. potwierdził, że zna Serbę. - Nie pamiętam dobrze tamtej rozmowy, bo byłem pijany. Jak sobie przypominam, to gadaliśmy o jakichś pierdołach. Na pewno mu nie groziłem. A ze służbami nie mam nic wspólnego. Leszek coś przekręcił - tłumaczy się G.

Serba doniósł do prokuratury także o kolejnych próbach wpływania na jego zeznania. Jak mówi, od innej osoby dostał "propozycję" położenia się do szpitala psychiatrycznego, gdzie miałby otrzymać tak zwane żółte papiery. Jednak i na to nie przystał.

- Nie mam zaufania do ludzi, których obciążyłem w zeznaniach. Prowadzą wobec mnie dziwną grę. Liczą, iż powrócę na drogę przestępstwa - mówi.

Jego doniesienie trafiło najpierw do poznańskiej Prokuratury Wojskowej. Ta, ze względu na to, że potencjalni podejrzani są cywilami, przekazała materiały do Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.
- Postanowiliśmy, że śledztwo będzie prowadzić poznańska Prokuratura Okręgowa - mówi prokurator Wojciech Michałek z poznańskiej apelacji.
http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/1.....,t,sa.html

EDIT: No więc samo gówno najpierw daja łapówki , a potem strzelają z dupy...

JerzyS

Bimi napisał:

Ja nie wiem jak możecie się podniecać tym co powiedział ten koleś.
Jeśli kłamie w zasadniczej kwestii - że chciał się zabić - to tylko idiota wierzył by mu w innych kwestiach.
Więc ile razy jeszcze zamierzacie przedrukować jego ujemnej wiarygodności oświadczenie, wytłuszczając kolejne niesamowite cytaty?

Sam fakt że wypuścili go ze szpitala świadczy o tym, że lekarze którzy go opatrywali też nie wierzyli, że była to próba samobójstwa. Inaczej kazali by go zamknąć w psychiatryku - co najmniej na parę dni.

Ludzie kurwa, ogarnijcie się - nie szukajcie teorii spiskowych w serialach telewizyjnych. To tylko taki scenariusz.

Co do psychiatryka to ja wątpię.
Prokurator ma immunitet i psychiatra może mu skoczyć! Smile

_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Bimi

JerzyS napisał:

Co do psychiatryka to ja wątpię.
Prokurator ma immunitet i psychiatra może mu skoczyć! Smile

No ok.
Co nie zmienia faktu, że w to że ten gość chciał się zabić uwierzę dopiero wtedy jeśli spróbuje znowu i tym razem mu się uda.
A do tego czasu powinni go zamknąć w wariatkowie - bo nawet jeśli nie ma skłonności samobójczych, to normalny on i tak nie jest. A jeśli ma - to tym bardziej wypadało by go ocalić przed nim samym Laughing

Swoją drogą niezły przypadek, że gość postrzelił się w głowę tak, że kula akurat wyleciała przez okno, które on chwile wcześniej przezornie otworzył... Smile

Jazda na maksa.

JerzyS

Ten temat ma ścisły związek z
Prezydent obcym agentem
viewtopic.php?t=12879

ale obu na tyn forum powiązać sie nie da, bo dostaję komunikat:
Oba tematy zostały założone przez tego samego użytkownika, który najwyraźniej nie uznał ich za podobne.
Przeładuj stronę jeśli chcesz spróbować ponownie.

pewnie błąd z systemie
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Bimi

JerzyS napisał:

Ten temat ma ścisły związek z
Prezydent obcym agentem
viewtopic.php?t=12879

nie widzę żadnego związku.

ty jerzy, skoro uważasz, ze wszystkie twoje tematy mają ze sobą jakiś związek to po co ich tyle zakładasz, zamiast wszystko pisać w jednym?
zobacz na ulickiego - założył sobie "moje pierdoły" i tam pakuje całą swoją radosną twórczość.
a ty - do każdego jednego przyniesionego skądś tekstu zakładasz osobny temat z kolejnym pokrętnym tytułem.
nie wiem czemu to ma niby służyć?

JerzyS

Bimi napisał:

JerzyS napisał:

Co do psychiatryka to ja wątpię.
Prokurator ma immunitet i psychiatra może mu skoczyć! Smile

No ok.
Co nie zmienia faktu, że w to że ten gość chciał się zabić uwierzę dopiero wtedy jeśli spróbuje znowu i tym razem mu się uda.
A do tego czasu powinni go zamknąć w wariatkowie - bo nawet jeśli nie ma skłonności samobójczych, to normalny on i tak nie jest. A jeśli ma - to tym bardziej wypadało by go ocalić przed nim samym Laughing

Swoją drogą niezły przypadek, że gość postrzelił się w głowę tak, że kula akurat wyleciała przez okno, które on chwile wcześniej przezornie otworzył... Smile

Jazda na maksa.

Bimi ,
- koszty, koszty, i jeszcze raz koszty

czy ty wiesz ile kosztuje okno trzyszybowe?

Poza tym taki był scenariusz!
- Bimi jakie masz zastrzeżenia do reżysera, i do scenariusza.

Tak naprawdę to tylko:

Efekt końcowy się liczy!

""Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles "
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Bimi

no efekt końcowy jest zajebisty - tu nie przeczę.
a chęć ocalenia drogiej szyby liczy mu się oczywiście na plus. Smile

mam też nadzieję że zapłaci za ten dywan co to go krwią umazał.
i za czyszczenie parkietu - powinno sie dać wyszorować, choć może wymagać ponownego lakierowania. Smile

Venom

PS Zobacz grób ryśka z klanu Laughing

- nie mogłem się powstrzymać. A co do prokuratorka? Jeszcze zbije kasę na wywiadach, artykułach i pewnie książkę napisze Smile

_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.

chójaduch

Temat już dojrzał do tego, by zmienić jego ocenę: było: 5 jest: 3 ...

Leski

jak można stwierdzić że strzał w głowę to show? nie słyszałem o czymś takim. zaryzykować kalectwo żeby zrobić szopkę i żyć jako najpopularniejszy niedoszły samobójca stulecia w kraju?? na pewno załatwia to jego problemy z mediami. na bank teraz się odczepią i nie będą o nim mówić.

PS: czy wszystko dla niektórych użytkowników jest spiskiem? od prądu w gniazdku do obcisłych chińskich skarpet ma ukryty cel?
_________________
W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?
Fryderyk Nietzsche

aximia

JerzyS napisał:

Co do psychiatryka to ja wątpię.
Prokurator ma immunitet i psychiatra może mu skoczyć! Smile

a tutaj taki news :

Pułkownik Mikołaj Przybył trafi do szpitala wojskowego w Bydgoszczy

http://bydgoszcz.naszemiasto.pl/artykul/.....egoria=648

Płk Przybył trafi do kliniki psychiatrycznej w Bydgoszczy?
Pułkownik Mikołaj Przybył będzie najprawdopodobniej przewieziony na obserwację psychiatryczną do szpitala wojskowego w Bydgoszczy.

http://forum.gazeta.pl/forum/w,54,132246.....ej_w_.html

innymi słowy zrobią z niego cymbała co nie wiedział co gada
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50

Bimi

Leski napisał:

jak można stwierdzić że strzał w głowę to show? nie słyszałem o czymś takim. zaryzykować kalectwo żeby zrobić szopkę i żyć jako najpopularniejszy niedoszły samobójca stulecia w kraju?

zależy co rozumiesz przez "głowę".

jak sobie ktoś wsadza do ryja małokalibrowy pistolet, przykłada lufę do policzka i celując poziomo, w otwarte okno (coby jak sam powiedział: nie było rykoszetu), wiedząc że zaraz ktoś zadzwoni po pogotowie pociąga za spust - w takim wypadku ryzyko śmierci wynosi dosłownie zero!
a i o "ryzykowaniu kalectwa" nie może tu być mowy - kula przejdzie przez policzek jak przez masło, co najwyżej zęby se gość wybije od odrzutu i język poparzy od gazów wylotowych - wielkie mi poświęcenie.

skoro istnieją ludzie którzy strzelają sobie w stopę by się wydostać z wojska - to znajdą się i tacy to sobie przestrzelą policzek by nie pójść do pierdla.
a strzał w stopę, w kość, na pewno boli bardziej niż w policzek.

JerzyS

aximia napisał:

JerzyS napisał:

Co do psychiatryka to ja wątpię.
Prokurator ma immunitet i psychiatra może mu skoczyć! Smile

a tutaj taki news :

Pułkownik Mikołaj Przybył trafi do szpitala wojskowego w Bydgoszczy

http://bydgoszcz.naszemiasto.pl/artykul/.....egoria=648

Płk Przybył trafi do kliniki psychiatrycznej w Bydgoszczy?
Pułkownik Mikołaj Przybył będzie najprawdopodobniej przewieziony na obserwację psychiatryczną do szpitala wojskowego w Bydgoszczy.

http://forum.gazeta.pl/forum/w,54,132246.....ej_w_.html

innymi słowy zrobią z niego cymbała co nie wiedział co gada

A czy to dziwne?

Moja cała rodzina ma zakaz hospitalizacji w szpitalu najbliższym miejsca zamieszkania.

Proces sadowy przeciwko temu szpitalowi nie został uruchomiony tylko ze względu na ........

Jaka różnica między katem, a czarownicą?

-katów nigdy nie palono na stosie!
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Rasta Soul

ale Ty bimi pierdolisz jak potłuczony

/// edit ze wzgledu na obnizenie limitu do 1...

Słuchaj wg mnie gość wywalił cały syf jaki odbywa się w wojsku na jednej konferencji prasowej. Media nie pokazywały nigdzie najważniejszych urywków jego konferencji dotyczacych wyciekow ws smolenskiej przekretow na w chuj kasy z przetargow itd itp. Miał swiadomosc tego ze i tak wszystko zostanie przemilczane i obrocone przeciwko niemu. Wiec chciał zwrócić uwage baranow na tresc jego wypowiedzi jebajac sobie w leb. To czy chcial sie zabic czy nie akurat w tym momencie jest nie istotne. Wazne ze calosc konferencji znalazla sie w necie i wzbudzila zainteresowanie baranow.
To tyle , dzieki za nowy limit postow...

Bimi

Rasta Soul napisał:

ale Ty bimi pierdolisz jak potłuczony

za to ty czarujesz wszystkich swą mądrością i elokwencją.
szkoda tylko że nie masz nic do powiedzenia w temacie o którym tu akurat mowa.

chójaduch

Bimi napisał:

jak sobie ktoś wsadza do ryja małokalibrowy pistolet, przykłada lufę do policzka i celując w dół, w otwarte okno (coby jak sam powiedział, nie było rykoszetu), wiedząc że zaraz ktoś zadzwoni po pogotowie pociąga za spust - w takim wypadku ryzyko śmierci wynosi dosłownie zero!
a i o inwalidzie nie może tu być mowy - kula przejdzie przez policzek jak przez masło. co najwyżej zęby se wybije od odrzutu i język poparzy od gazów wylotowych - wielkie mi poświęcenie.

no co Ty? A ryzyko skręcenia karku i wybicia zębów podczas napierdalania o glebę w skutek upadku? A jeszcze mógł wypaść przez otwarte okno... Do tego uduszenie w wyniku przedostania się krwi do płuc... Ale gdy nie jest to upadek, tylko, wyćwiczone i wyreżyserowane ułożenie ciała, to największym ryzykiem jawi się zawał serca z podniecenia całą sytuacją..

chójaduch

Bimi napisał:

dołożyłem ankietę do tematu - zachęcam do głosowania.

nie masz Pana Chója w sercu! jak mogłeś umieścić opcję "to był zamach". Wiesz jak mi, kurwa, ciężko było się powstrzymać przed zaznaczeniem tej opcji Laughing

Bimi

ja wcale nie twierdzę, że wsadzenie sobie lufy w ryj i strzelenie w policzek nie wymaga posiadania odwagi, czyli tzw. jaj.
twierdzę natomiast, że ten koleś ma jaja - zrobił to z premedytacją wykonując, krok po kroku, swój misternie utkany plan.

uważam też że on zdaje sobie sprawę z tego, iż ludzie kumaci, czy lekarze, mu nie wierzą, że chciał się zabić - nawet ich nie będzie próbował przekonać. ale wie też, że nikt nie ma możliwości udowodnienia mu że nie chciał się zabić... więc mogą mu skoczyć.

a swoje osiągnął - cały świat o nim mówi. jego oświadczenie jest cytowane, wytłuszczane i analizowane na milion sposobów... nawet jak go za coś zamkną, to po tym co zrobił prędzej w szpitalu niż w więzieniu. miał jaja i wiedział co z nimi zrobić - pod tym względem nie zhańbił honoru wojska polskiego Smile

jednakże... od honorowych żołnierzy naszego wojska oczekiwał bym ciut więcej niż okaleczania się i kłamania w celu osiągania korzyści politycznych. Smile

JerzyS

Bimi napisał:

ja wcale nie twierdzę, że wsadzenie sobie lufy w ryj i strzelenie w policzek nie wymaga posiadania odwagi, czyli tzw. jaj.
twierdzę natomiast, że ten koleś ma jaja - zrobił to z premedytacją wykonując, krok po kroku, swój misternie utkany plan.

uważam też że on zdaje sobie sprawę z tego, iż ludzie kumaci mu nie wierzą, że chciał się zabić.
ale wie też, że nikt nie ma możliwości udowodnienia mu że nie chciał się zabić...
więc mogą mu skoczyć.

a swoje osiągnął - cały świat o nim mówi. jego oświadczenie jest cytowane, wytłuszczane i analizowane na milion sposobów... nawet jak go za coś zamkną, to po tym co zrobił prędzej w szpitalu niż w więzieniu. miał jaja i wiedział co z nimi zrobić - pod tym względem nie zhańbił honoru wojska polskiego Smile

Bimi, a jak go ocenisz?
pozytywnie, czy negatywnie?
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Bimi

JerzyS napisał:

Bimi, a jak go ocenisz?
pozytywnie, czy negatywnie?

mi tam on nic złego nie zrobił.
nie znam go - sam fakt że odstawił taki show aby coś dla siebie ugrać nie jest dla mnie negatywny.
negatywne jest co najwyżej kłamstwo.
ale każdy kłamie.
za to nie mogę odmówić mu odwagi - widać że jest dobrym żołnierzem bo nie boi się bólu w walce o swoje. jak będzie wojna na pewno się przyda Smile

realista

Ktoś z Was może w okolicach Wielkopolski żyje?
Krzesiny wam coś mówią ?Przecież tam takie wały szły, lepiej jak za czasów budowy mostów w PRLu Smile

Łapówy workami przyjeżdżały do bazy.
_________________
Brak ideologii jest najlepszą ideologią.

Leski

http://soundcloud.com/agentomasz/agentomasz-miko-aj-chc-nas

zabawne
_________________
W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?
Fryderyk Nietzsche