W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Proces lądowania  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
3 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Technologia i Kosmos Odsłon: 4450
Strona:  «   1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:33, 24 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider właśnie udowodnił, że nie potrafi czytać.

Nie wiem też,skąd wziął tą "konstrukcję bezciśnieniową" lądownika.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:40, 24 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mooniek napisał:
Manewry przed lądowaniem i samo lądowanie odbywało się w kombinezonach, lecz bez rękawic i hełmów.

Bez rękawic i hełmów w próżni? Jakim cudem?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:46, 24 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:

Bez rękawic i hełmów w próżni? Jakim cudem?


Po raz tysięczny: wewnątrz LM nie panowała próżnia!

To tylko wasza idiotyczna interpretacja faktu, że LM nie miał śluzy powietrznej. Zupełnie tak, jakby niemożliwe było wypuszczenie atmosfery, wyjście, powrót, zamknięcie włazu, a następnie wpuszczenie tlenu ze zbiorników do kabiny.

Rozwiązanie prymitywne,ale skuteczne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:33, 25 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@PeZook - gdyby ci się chciało przeczytać wcześniejsze wypowiedzi (był cały temat "Czy LM miał sluzę powietrzną?"), to nie zadawałbyś niepotrzebnych pytań, ale skoro pytasz, muszę posłużyć się swoim cytatem:

Easy_Rider napisał:
Dlaczego tak czepiłem sie tej śluzy powietrznej, bo jest to czynnik, który determinuje cały szereg skutków. Oczywiście, cały czas mówię o koncepcji, a nie o blaszano-kartonowym rekwizycie.

Gdyby była śluza, wtedy kabina musiałby być wykonana jako zbiornik ciśnieniowy, z całą procedurą wymogów wynikjących z przepisów dozoru technicznego. W takiej kabinie można by mówić o zapewnieniu atmosfery zbliżonej do ziemskiej, ale kabina ta byłaby odpowiednio ciężka, ze względu na wymagane grubości konstrukcyjne blach, w każdym przypadku zastosowania określonego materiału.

Jeżeli zrezygnowano ze śluzy powietrznej, to fakt ten ma poważne konsekwencje, polegające na tym, że wybrano wersję zbiornika bezciśnieniowego, który zapewnia znacznie mniejszą masę oraz brak wymogu zapewnienia szczelności. Ale zawsze jest coś za coś - w takiej kabinie załoga musi cały czas przebywać w skafandrach, gdyż nie da się zapewnić atmosfery umożliwiającej przebywanie ludzi wewnątrz, nawet tej 1/3 ziemskiego ciśnienia atmosferycznego, gdyż mogłoby to spowodować rozerwanie konstrukcji, a w najlepszym przypadku - rozszczelnianie w mniejszym lub większym tempie. Wyjaśnienie na podanej przeze mnie wcześniej stronie jest więc w tym zakresie konsekwentne.

Stąd też twierdzenie Moońka, że LM nie posiadał śluzy, ale miał zapewnioną wewnątrz atmosferę do życia, ma po prostu charakter życzeniowy na potrzeby dyskusji, gdyż - według znanego powiedzenia - nie da się jednocześnie urodzić i być dziewicą.

W tej sytuacji, zdjęcia astronautów wewnątrz LM-a ze zdjętymi hełmami uważam za jeden z najważniejszych dowodów kłamstw Apollo Hoax.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:00, 26 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:

Stąd też twierdzenie Moońka, że LM nie posiadał śluzy, ale miał zapewnioną wewnątrz atmosferę do życia, ma po prostu charakter życzeniowy na potrzeby dyskusji, gdyż - według znanego powiedzenia - nie da się jednocześnie urodzić i być dziewicą.

W tej sytuacji, zdjęcia astronautów wewnątrz LM-a ze zdjętymi hełmami uważam za jeden z najważniejszych dowodów kłamstw Apollo Hoax.


Kabina załogi LM miała szczelną, spawaną konstrukcję ze stopów aluminiowych o wytrzymałości na rozciąganie - 443kg/cm kwadr. Taka wytrzymałość pozwalała utrzymać wewnątrz atmosferę z czystego tlenu pod nominalnym ciśnieniem 0,35 atm. System podawania tlenu do kabiny zapewniał możliwość wielokrotnej dekompresji kabiny, jak również zabezpieczał automatyczne uzupełnianie stałych, aczkolwiek nieznacznych ubytków tlenu. Kabina posiadała dwa uszczelniane włazy: górny zamykający tunel przejściowy do modułu dowodzenia oraz przedni luk wyjściowy dla realizacji EVA. Obydwa włazy otwierały się do wewnątrz.
Nie widzę w takiej konstrukcji niczego, co miało by przeczyć zdrowemu rozsądkowi ani prawom fizyki. Kabina powrotna CM również posiadała dwa włazy - boczny otwierany na zewnątrz oraz przedni właz luku cumowniczego otwierany do wewnątrz. W kabinie panowało takie samo ciśnienie jak w kabinie LM. Astronauci zakładali kompletne kombinezony ciśnieniowe wyłącznie na okres dekompresji kabiny.
Wcześniejsze statki programu Gemini również nie posiadały żadnych śluz powietrznych a wszelkie prace na zewnątrz wymagały dehermetyzacji kabiny i użycia kombinezonów ciśnieniowych.
Są to fakty a nie życzeniowa fikcja na potrzeby dyskusji. Charakterystyczne dla Ciebie - ER jest to, że teoretyzujesz i uogólniasz wszelkie zagadnienia, mając awersję do konkretów. Jednym słowem, wszelkimi sposobami pragniesz komplikować rzeczy proste zastępując je własnym widzimisię.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:40, 26 Sty '08   Temat postu: Re: Proces lądowania Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:

Oglądałem kilka filmików, z podchodzenia do lądowania i wylądowania na księżycu filmowanych z pojazdu.
I zauważyłem kilka interesujących faktów.
Pierwszy z nich to taki, że powierzchnia z dużej wysokości księżyca, jest praktycznie identyczny jak po wylądowaniu.
To co z dużej wysokości zdaje się być potężnymi kraterami, po wylądowaniu jest małymi kraterkami. Ten sam efekt występuje na zdjęciach, to co jet kamyczkiem koło nogi astronauty, jest potężnym głazem na horyzoncie. W ten sposób całe zdjęcie ma równomierną strukturę podłoża i jest to usprawiedliwione.


Prawdę mówiąc, nie rozumiem o co Ci chodzi. Najpierw twierdzisz, że to co widać z góry, wygląda identycznie po wylądowaniu, zatem chyba masz na myśli to, że na powierzchni wdać te same elementy terenu. Dalej już przeczysz sam sobie twierdząc, że to co z góry wydaje się duże, w rzeczywistości jest małe, na dodatek mały kamyk wygląda identycznie jak leżący kilkaset metrów dalej głaz. Chodzi Ci o skalę w jakiej widać przedmioty terenu, czy o wrażenie jakie odnosisz?
Przy końcowym podejściu do lądowania kamera pokazuje kolejno obszar o rozmiarach od kilkudziesięciu do kilku metrów. By pomóc zorientować się w proporcjach obrazu pokazuję 6 wybranych kadrów, na których zaznaczyłem strzałką krater nazwany później "Little West". Jest to zagłębienie o średnicy ok. 35 metrów położone 60 metrów na wschód od LM. Na tyle maksymalnie oddalił się od statku Armstrong. Widok z tego punktu pokazuje panorama.
http://img211.imageshack.us/img211/8996/a11descentza6.gif
http://img166.imageshack.us/img166/8889/a11panim2.jpg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:57, 28 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:
@PeZook - gdyby ci się chciało przeczytać wcześniejsze wypowiedzi (był cały temat "Czy LM miał sluzę powietrzną?"), to nie zadawałbyś niepotrzebnych pytań, ale skoro pytasz, muszę posłużyć się swoim cytatem:


Czytałem tamten wątek, czytałem ten ustęp,który mi tu zacytowałeś i wtedy miał mniej więcej tyle sensu,co teraz.

Czyli zero.

Zrobiłeś nieuzasadniony przeskok z "brak śluzy powietrznej" do "nieszczelna konstrukcja", tymczasem szczelna kabina i brak śluzy wcale się nie wykluczają. Po prostu wyjście z LM wymaga wtedy rozhermentyzowania kabiny przy użyciu specjalnych zaworów.

Twój argument jest wart tyle,co stwierdzenie: 2+2=4, więc jest oczywiste, że Księżyc jest zbudowany z sera.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:32, 29 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@PeZook - szczelność szczelności nierówna. Jeżeli masz na myśli szczelność włazu na poziomie okien plastikowych, które praktycznie nie pracują na różnicę ciśnień, tylko mają zabezpieczać od wiatrów - to się zgadzam. Ale czym innym jest sytuacja związana z przebywaniem LM-a w próżni. W tym przypadku, ciśnienie wewnętrzne, jeśli wierzyć "moonologom", miało wynosić 0,35 at. Co to oznacza w odniesieniu do siły, która oddziaływuje na właz?

Jeżeli założyć, że wychodzenie odbywało się z założonymi plecaczkami, to należy przyjąć średnicę co najmniej 80 cm, co daje powierzchnię włazu równą 5024 cm2. Daje to siłę nacisku na właz równą w warunkach ziemskich ciężarowi 1,76 tony! Wyobraż sobie teraz, że konstrukcja kabiny LM-a jest bezciśnieniowa - to tak, jakbyś zastosował taką siłę na okno plastikowe. Nie wiem, czy widziałeś kiedyś choćby z zewnątrz zbiorniki ciśnieniowe - jaka jest grubość pokrywy włazu i ile śrub ją mocuje?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
moonwalk




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 466
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:01, 29 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

na nauke nigdy nie jest za pozno!

Cytat:
Daje to siłę nacisku na właz równą w warunkach ziemskich ciężarowi 1,76 tony! Wyobraż sobie teraz, że konstrukcja kabiny LM-a jest bezciśnieniowa - to tak, jakbyś zastosował taką siłę na okno plastikowe. Nie wiem, czy widziałeś kiedyś choćby z zewnątrz zbiorniki ciśnieniowe - jaka jest grubość pokrywy włazu i ile śrub ją mocuje?


Chodziles na wagary nie tylko na fizyce,
ale na matematyce najwyrazniej rowniez Laughing
Najpierw popraw obliczenia ...

a potem mozesz wykorzystac tak zwana "clue" Wink
mianowicie : wlaz sie otwieral do wewnatrz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:43, 29 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:

Jeżeli założyć, że wychodzenie odbywało się z założonymi plecaczkami, to należy przyjąć średnicę co najmniej 80 cm, co daje powierzchnię włazu równą 5024 cm2. Daje to siłę nacisku na właz równą w warunkach ziemskich ciężarowi 1,76 tony! Wyobraż sobie teraz, że konstrukcja kabiny LM-a jest bezciśnieniowa - to tak, jakbyś zastosował taką siłę na okno plastikowe. Nie wiem, czy widziałeś kiedyś choćby z zewnątrz zbiorniki ciśnieniowe - jaka jest grubość pokrywy włazu i ile śrub ją mocuje?


ER, jak zwykle bezpodstawnie spekulujesz i podajesz parametry z okrętów podwodnych. Very Happy
Zgadza się, kwadratowy właz LM miał szerokość 80x80cm i "grubość" ~10cm. Zadowolony?(jakby grubość miała tu szczególnie do rzeczy). Jak się ma nacisk 1,76 tony na powierzchnię 5024cm2, do wytrzymałości na rozciąganie ścian kabiny LMa wynoszącej 430kg/cm2?
Po co wciąż gadasz o "bezcisnieniowej kabinie", skoro wiadomo, że statki Gemini, Apollo jak również habitaty rosyjskich Sojuzów to podobne konstrukcje. W przypadku tego ostatniego, ciśnienie jest zbliżone do ziemskiego. Habitat to górne, kuliste pomieszczenie w Sojuzie, służące do prostowania nóg i jako przebieralnia. Smile Widziałeś tam jakieś śruby i pancerne drzwi? Podobnie jak kabina LMa, jest to konstrukcja spawana. Radziecki statek księżycowy LK-1 też posiadał elementy ścian spawane z elementów ze stopu aluminium i nie posiadał zewnętrznych wzmocnień i ożebrowań, mimo to ruscy planowali wylądować tym stateczkiem na Księżycu. Myślisz, że mieli gorszych inżynierów?
Okna w LMie były wykonane z kilku warstw szkła pancernego a nie z pleksy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:06, 30 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

moonwalk napisał:
Najpierw popraw obliczenia ...


Już poprawiam obliczenia, po wypowiedzi Moońka.

Przyjąłem właz w kształcie koła, natomiast kwadrat 80 x 80 cm daje powierzchnię 6400 cm2. Ciśnienie 0,35 at oznacza, że na każdy cm2 działa siła 0,35 kG.
Stąd też, na powierzchnię włazu działa siła odpowiadająca ziemskiemu ciężarowi masy nie 1,76 tony, lecz 2,24 tony.

P.S. Przepraszam zwolenników ścisłej wiedzy za użycie nieaktualnej jednostki siły, ale wynika ona z podania przez Moońka wartości ciśnienia w nieaktualnych atmosferach .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:30, 30 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i co z tego wynika, zwolenniku ścisłej wiedzy? Że ciśnieniowa konstrukcja kabiny LM nie wytrzyma wewnętrznego ciśnienia 0.35bar przy wytrzymałości ścian 430kg/cm2? Very Happy To może oblicz jeszcze całkowitą powierzchnię jej wnętrza (kubatura - 6.7m3), uwzględniając równomierny nacisk we wszystkich kierunkach, po zsumowaniu wyjdą Ci nawet dziesiątki ton nacisku. Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
moonwalk




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 466
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:16, 30 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ER a wlaz byl przykrecony od wewnatrz, a nie byl przytwierdzony od zewnatrz do dziury na na koncu tunelu.

Byl (w przyblizeniu) scietym stozkiem, ktorego cisnienie dopychalo na zasadzie klina do otworu scian ladownika.
Scian, na ktore zreszta naciskalo identyczne cisnienie jak na wlaz.


Mam ci to narysowac zebys zrozumial???
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:28, 30 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jedni mówią, ze właz otwierał się do wewnątrz, inni że na zewnątrz a jeszcze inni że tak i tak... może ustalcie jedną wersję? wszystkim będzie łatwiej. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:06, 30 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
jedni mówią, ze właz otwierał się do wewnątrz, inni że na zewnątrz a jeszcze inni że tak i tak... może ustalcie jedną wersję? wszystkim będzie łatwiej. Smile


Nikt z nas nie napisał, że właz lądownika (LM, LEM) otwierał się na zewnątrz.

Twoje wrażenie wynika zapewne z niezrozumienia mojego posta,w którym pisałem o zdjęciu włazu modułu dowodzenia (CM),który kolega mylnie zidentyfikował jako zdjęcie włazu lądownika księżycowego. Podsumowując więc:

Kapsuła Apollo w konfiguracji CSM-LM miała w sumie cztery (4) włazy:
A) Właz główny modułu dowodzenia (CM), otwierający się na zewnątrz
B) Właz zamykający tunel łączący kapsułę CM z lądownikiem LM od strony kapsuły CM: pokrywa usuwana całkowicie.
C) Właz zamykający tunel łączący kapsułę CM z lądownikiem od strony lądownika: otwierany do wewnątrz, oraz
D) Właz wyjściowy lądownika, umieszczony z przodu kabiny pomiędzy stanowiskami pilotów: otwierał się do wewnątrz

To naprawdę całkiem proste.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:58, 30 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak całkiem z ciekawości postanowiłem powiększyć sobie fragment zdjęcia AS11-40-5866 (Aldrin opuszcza LM-a)



i - po lekkiej obróbce, dla zwiększenia wyrazistości - cóż tam mamy?



Ten cały właz wygląda po prostu na wykonaną niedbale klapę brezentową na rzepach, podpartą jakimś patykiem, a z metalu - jest tylko barwiona folia aluminiowa, imitująca zamek metalowy. To ma być to zamknięcie, wytrzymujące nacisk ponad 2 ton? Ponadto - czy ona w ogóle się otwiera w którąkolwiek stronę, bo ze zdjęcia trudno dojść do takiego wniosku. Jak więc on stamtąd wylazł?

Po prostu, już się rzygać chce na widok tych prymitywnych fałszerstw, ale chciałem to pokazać ze względu na wielu nowych użytkowników.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
$iemo




Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 210
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:07, 30 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mieli w tej kabinie ogrzewanie?
Pracowali bez rękawiczek, jaka tam panowała temperatura?
Chyba zimno co nieco było.
No chyba że po partyjce golfa odpalili grilla i się rozgrzali.
_________________
...Nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pobije doświadczeniem...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:41, 30 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:


Ten cały właz wygląda po prostu na wykonaną niedbale klapę brezentową na rzepach, podpartą jakimś patykiem, a z metalu - jest tylko barwiona folia aluminiowa, imitująca zamek metalowy. To ma być to zamknięcie, wytrzymujące nacisk ponad 2 ton? Ponadto - czy ona w ogóle się otwiera w którąkolwiek stronę, bo ze zdjęcia trudno dojść do takiego wniosku. Jak więc on stamtąd wylazł?

Po prostu, już się rzygać chce na widok tych prymitywnych fałszerstw, ale chciałem to pokazać ze względu na wielu nowych użytkowników.


Czy wiesz ER, że przy takim ciśnieniu o jakim mówisz, powinno z astronautów zrobić miazgę? A to przecież w kabinie nie było więcej niż 1/3 ciśnienia ziemskiego! Laughing Do jakich absurdów potrafisz dojść, już wiemy od dawna, lecz teraz znowu przechodzisz samego siebie. Znowu w Twojej wyobraźni "coś wygląda jak brezent" - choć nim nie jest, linkę zamieniasz w patyk, termiczną okładzinę włazu bierzesz za jego imitację. Confused Pytasz "jak on stamtąd wylazł", udając, że nie widziałeś wcześniejszego zdjęcia, na którym widać to o co pytasz. Very Happy Popatrz sobie:
http://www.hq.nasa.gov/alsj/a11/AS11-40-5862HR.jpg

Tu masz jeszcze trochę materiału na temat włazu:
http://www.clavius.org/lmdoors.html

Właśnie ze względu na wielu nowych użytkowników chcę zwrócić uwagę na to, jak beznadziejnych chwytów używasz, żeby za wszelką cenę falsyfikować materiał dokumentalny, którego nie potrafisz rozpoznać i zaakceptować z zupełnie innych powodów, niż by wynikało z kontekstu. Akceptować faktu lądowania na Księżycu nie pozwala Ci Twoja ugruntowana wiara w spiskowy świat. Na jej podstawie można sobie wmówić, że Niemcy nie zbudowali i nie stosowali w praktyce rakie V-2, ponieważ .... byli nazistami! Confused To jest to samo co filozofia trepa, który wierzy, że nieogolony żołnierz nie wykona strzelania. Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:44, 30 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

$iemo napisał:
Mieli w tej kabinie ogrzewanie?
Pracowali bez rękawiczek, jaka tam panowała temperatura?
Chyba zimno co nieco było.
No chyba że po partyjce golfa odpalili grilla i się rozgrzali.

Sam potwierdzasz, że z takimi "argumentami" polemizować nie warto. Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:53, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Mooniek - małe pytanka dodatkowe:

1. Aldrin jeszcze dobrze nie zszedł z drabiny, a już zamknięto szczelnie właz. Po co, skoro wnętrze i tak musiało być rozhermetyzowane podczas wychodzenia? Żeby się nie wychłodziło? Niestety, ciepełko uciekło wraz z nośnikiem, jakim mogła być atmosfera zawarta wewnątrz wehikułu.

2. Powiadasz, że na zdjęciu widać termiczną okładzinę włazu. Jakoś nijak nie mogę pojąć, po co ta zbytnia ostrożność, skoro właz znajdował od strony zacienionej? Apatary fotograficzne, mimo że ostentacyjnie wystawiane do słońca, nie miały tego rodzaju osłon, a jednak emulsja nie spłynęła z negatywów?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Incognito77




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 239
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:32, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Aldrin jeszcze dobrze nie zszedł z drabiny, a już zamknięto szczelnie właz


To mieli go zamknac po tym jak zszdel ? Very Happy
_________________
http://pl.wikipedia.org/wiki/Obni%C5%BCenie_poziomu_rozwoju_intelektualnego
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:38, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:
@Mooniek - małe pytanka dodatkowe:

1. Aldrin jeszcze dobrze nie zszedł z drabiny, a już zamknięto szczelnie właz. Po co, skoro wnętrze i tak musiało być rozhermetyzowane podczas wychodzenia? Żeby się nie wychłodziło? Niestety, ciepełko uciekło wraz z nośnikiem, jakim mogła być atmosfera zawarta wewnątrz wehikułu.

2. Powiadasz, że na zdjęciu widać termiczną okładzinę włazu. Jakoś nijak nie mogę pojąć, po co ta zbytnia ostrożność, skoro właz znajdował od strony zacienionej? Apatary fotograficzne, mimo że ostentacyjnie wystawiane do słońca, nie miały tego rodzaju osłon, a jednak emulsja nie spłynęła z negatywów?


@Easy Rider.

1 - Powierzchowność Twego myślenia zdradza nastawienie. Sam wkleiłeś fotkę, rozjaśniłeś ją i dalej jesteś ślepy. Zauważ, że właz nie jest do końca zamknięty a z wnętrza wychodzi przeciągnięta lina, a właściwie pas służący do przetransportowania pojemnika z próbkami skał do kabiny. Włazu nie zamykano, ponieważ z zewnątrz nie dałoby się go otworzyć (brak odpowiedniego mechanizmu).

2 - Cały LM był pokryty okładzinami termicznymi o dobranych właściwościach. Właz nie był tu wyjątkiem, gdyż podczas lotu manewrowego również i tam docierało promieniowanie słoneczne.
Aparaty Hasselblad były oklejone wielowarstwową folią barwy białej - tak jak białe osłony kombinezonów - odbijającej 90 % światła (w tym podczerwień). Emulsja nie stykała się bezpośrednio z obudową kasety, więc nie nagrzewała się, bo nie miała od czego. Zapominasz o panującej tam próżni. Emulsja miała się dobrze, czego dowody mamy w postaci 16763 zdjęć wykonanych aparatami Hasselblad.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:36, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wierzę w UFO, ale zobaczyłem taką fajną ciekawostkę na tym filmie:
http://video.google.pl/videoplay?docid=4.....;plindex=0
od 2.15 do 2.40 Pojawia się w górze ekranu dziwna czarna kropka która porusza się własnym torem, nie równocześnie z kraterami, ani nie jest na szybie. Zaciekawiło mnie to, choć w żaden sposób nie próbuję niczego w ten sposób udowodnić, po prostu dziwna latająca kulka...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:40, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Incognito77 napisał:
... To mieli go zamknac po tym jak zszdel ? Very Happy

Wydaje mi się, że tak, jeżeli w ogóle istniała taka potrzeba. Wyobraź sobie tę sytuację od strony psychologicznej - właśnie ma nastapić ten "mały krok człowieka, wielki krok ludzkości" a tu jakieś bezsensowne szamotanie się z włazem i jeszcze - jeśli wierzyć Moońkowi - zakładanie na właz okładziny termicznej, mimo że pozostawał w cieniu. Co by się stało, gdyby właz jeszcze jakiś czas pozostawał otwarty?

mooniek napisał:

Zauważ, że właz nie jest do końca zamknięty
.
Jakoś nie widzę, chociaż oczywiście nie mierzyłem szczelinomierzem, może znalazłoby się jakieś 3 mm luzu.

mooniek napisał:

[...] Włazu nie zamykano, ponieważ z zewnątrz nie dałoby się go otworzyć (brak odpowiedniego mechanizmu)
.
A nie bali się, że się zatrzaśnie jak będą na zewnątrz?

mooniek napisał:

[...] Cały LM był pokryty okładzinami termicznymi o dobranych właściwościach. Właz nie był tu wyjątkiem, gdyż podczas lotu manewrowego również i tam docierało promieniowanie słoneczne.


Czy mam przez to rozumieć, że te "dobrane" okładziny termiczne z grubej tkaniny miały tylko chronić cały LM przed słoneczkiem na Moonie? A przy przejściu przez atmosferę ziemską - to co, on też tak sobie - sru! - w tych brezencikach? Ciekawe, że nie zastosowano tego rozwiązania w wahadłowcach, tylko kosztowną technologię płytek tytanowych.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:47, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Laughing
Jeśli uważasz, że LM przechodził przez atmosferę, to daruj sobie wszelkie dyskusje o lotach na Księżyc. Chłopcze, jesteś śmieszny. Cześć! Bez odbioru. Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Technologia i Kosmos Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3   » 
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Proces lądowania
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile