W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Narkotyki - gorliwe doprowadzanie się do upadku  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
8 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Multimedia Odsłon: 10726
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy zażywasz narkotyki?
Tak
49%
 49%  [ 51 ]
Nie
50%
 50%  [ 53 ]
Wszystkich Głosów : 104

Autor Wiadomość
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:20, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odpowiem po krótce:) Bimi i zwięzle (prezentując światopogląd przeciwny materializmowi) na każde pytanie, bo odeszliśmy od głownego tematu.
Niestety nie zgadzam sie z twoimi argumentami i wnioskujesz też jakoś zgadując co ktoś myśli może dlatego że masz sporo pracy:)
1 (Chyba Bimi żle rozumiesz wolność) Wolność jest bardziej złożone niż:
-uniezależniem od instyktów i popędow
-uniezalenienie się od prawa zewnętrznego społecznego(religijnego,prawnego czy moralnego) (czyli zakazów i nakazów)
Nie można całkowicie uniezależnić sie od tych czynników. Dla tego jak juz mówiłem człowiek nie jest całkowicie wolny. (tu na ziemi)
Bimi doskonale podajesz negatywne przykłady. Ale to dzięki takim zabiegom nikt cie bezkarnie nie może kopnąć w .... Smile nie rządzi prawo silniejszego np.itp. Sa też pozytywne aspekty narzuconych praw jak widać.
Ale czym jest wolność? Wolność jest możliwością świadomego wyboru. (własnego).
A kiedy takiego możemy dokonać?.
Kiedy widzimy ograniczonośc powyższych praw i szukamy czegoś wiecej. Docieramy do samego sfery idei (duchowej, uniwersalnej wszystkim ludziom)(do której nie jest łatwo dojść). Z niej czerpiemy i wprowadzamy jej Wielkość w życie. Nie odrzucamy praw moralnych czlowiek wolny je respektuje tylko nie są one juz mu narzucone z zewnątrz sa i"częscią" jego istoty. Człowiek wolny respektuje wolność innych ludzi. Ale większość ludzi w naszym społeczeństwie nie zastanawia się nad tym mając dostęp do tej wiedzy. Duzy procent ludzi woli inne rozrywki w tym narkotyki. (podejrzewam, że ludy prymitywne nie maja swiadomego dostępu do tej wiedzy, a jedynie do jej przebłysków podczas transów). Nie chcą dojść do Prawdy co niektórzy. Dlatego powstały prawa zewnętrzne (i one tez przechodzą ewolucje), bo nie wszyscy są wolni. Gdyby wszyszcy byli wolni nie potrzeba by było żadnych kodeksów (np. dekalogu albo składania ofiar zewnętrznym bogom) W dzisiejszych czasach mamy okazje obserwować jak do władzy dopchały sie osoby niewolne właśnie (choć bardzo inteligentne). Daltego tworzą prawo sprzeczne z boskim prawem. Według mojej teorii to słudzy szatana i lucyfera (NWO).

2 Nigdy nie traktowałem narkotyków jak ludzi. Chociaż na głębszym poziomie stoją za nimi siły lucyferyczne(odciągające człowieka od rzeczywistości, kierujące jednostronnie do fałszywej duchowości, duchowej ekstazy rozpłynięcia sie, zatracenia w morzu przyjemności, utrata świadomości "ja" i kontroli jak ktoś jest zainteresowany tą koncepcją polecam http://www.gnosis.art.pl/numery/gn07_prokopiuk_steinrowska_dem.HTM). Ale to ludzie w codziennym życiu dokonują wyboru (pozwalają na to) i sami się niszczą. Siły te nic nie mogą jeśli człowiek na to sam nie pozwoli. Człowiek uzależniony nie może on musi (coś jest silniejsze od niego).
ps. Tak samo mogę powiedzieć ze traktujesz system jako człowieka, choć wiem ze chodziło ci zapewne o osoby rządzące w tym systemie, które ten system stworzyły.

3 Moim zdaniem jest jedna rodzaj inteligencji intelektualnej (mniej lub bardziej rozwinetej), który opiera się na myśleniu. Myśleniu zdolności czysto duchowej, a nie ulokowanej w jakichś "tajemniczy" sposób genach(materii) tylko w duchu. (np.przypływ idei, oświecenie) Myślenie przejawia sie w ciale i kształtująca to ciało. (np. tworzenie sie w mózgu połączeń nerwowych, które są ćwiczone przez myślenie tak jak mięsnie w siłowni). Myślenie także (kierunek w drugą stronę) jest kształtowane przez zastałe warunki w jakich się urodziliśmy (wychowanie, konstrukcja psycho-fiz itp.). Człowiek z uszkodzonym od dzieciństwa mózgiem , albo wypranym przez np. narkotyki ma pewne problemy z myśleniem i jego wyrażaniem. Ciało odzdzialywuje na ducha i duch na ciało. Jest to kwestia bardzo złożona.
Ale chodzi mi o świadomość ludzką, która opiera sie inteligencji(myśleniu,mądrości opartej na wiedzy), uczuciach (miłości)i woli (wolności). Aby sie rozwinęła świadomośc w pełni potrzeba wiele czasu, własnego wysiłku i wysiłku poprzednich pokoleń, bo świadomośc opiera sie też na ciele fizycznym (predyspozycje cielesne wypasażona w zmysły),dzięki któremu doświadczamy dobrodziejstw cywilizacji, kultury (skutków działania ducha jego owoców). Dla przykładu każdy mógł by sam sie nauczyć czytać. Najpierw musiałby nauczyć się pisać i stworzyć własne znaki, alfabet, wyrazy, itp, tylko czy wpadłby na ten pomysł akurat on i czy wystarczyło by mu czasu w ciągu jednego życia. Ale po co tracić czas i liczyć na szczęście:) Nie prościej skorzystac z osiągnięc innych, którzy byli przed nami. Dlatego im większa kultura to twierdze, ze tym większa świadomośc (w tym i inteligencja)(chociaż nazwana przez (ciebie int. potencjalna" może byc taka sama.

Rozwinięta znacznie świadomość mają ludzie wolni.
I to u ludzi WOLNYCH większe znaczenie ma duch niż zastałe warunki. Ludzie wolni GIGANCI DUCHA (wielcy nauczyciele ludzkości)nieraz tego dowiedli. Zmieniając historie, prostując ścieżki ludzkości, która bez tych wskazówek wpadła by w sidła samozniszczenia i destrukcji takie jak nasi obecni "władcy", którzy widocznie dążą do tego. Na marginesie są wielkimi tchórzami przepojonymi nienawiścią i tak na prawdę się nas boją. Boją sie żyć z innymi dlatego chcą nas zniszczyć. (I przy okazji wydają na siebie werdykt) Oto do czego mogą doprowadzić zimne teorie racjonalno- sceptyczno- materialistyczne bez wartości duchowych (moralnych) np. takich jak miłość.
ps.I ja osobiście sie nie poddaje temu systemowi , nie wiem czemu takie rzeczy wypisujesz.

Ale odpowiedzcie jak to jest z tą marihuaną (kupowaną na ulicy) czy jest taka sama jak ta która rośnie naturalnie. Czy ma taki sam wpływ na nas?
Czy nie jest bardziej niebezpieczna? I czy raporty o szkodliwości i pozytywne efekty wtedy w ogóle i coś znaczą gdy nie mówimy już o dokładnie tej samej substancji chemicznej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:46, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

odpowiem krótko

1. wolnośc to wolność. nie komplikuj tematu. postrzegaj sobie wolnośc jak chcesz, ale nie narzucaj mi swojej definicji.

2. na temat szkodliwości sił lucyferycznych polemizować nie będę Smile

3. odpisze na to moze kiedy indziej


Cytat:
Ale odpowiedzcie jak to jest z tą marihuaną (kupowaną na ulicy) czy jest taka sama jak ta która rośnie naturalnie. Czy ma taki sam wpływ na nas?
Czy nie jest bardziej niebezpieczna? I czy raporty o szkodliwości i pozytywne efekty wtedy w ogóle i coś znaczą gdy nie mówimy już o dokładnie tej samej substancji chemicznej.


Powiem tyle. Próbowałem w Polsce, Meksysku, nawet na Jamajce, a teraz mieszkam w Holandii... I myślę, że holenderska jest najlepsza Very Happy
A na serio, z chemi raczej nic nie dodają, chyba że nawozy. Są specjalne gatunki które bardziej nadają sie do palenia, niż zwykłe konopie z pola. Roślinę uprawia sie tak, zeby bylo jak najwiecej kwiatow, bo lisci nikt nie pali, zawsze musi byc duzo światła, holendrzy zazwyczaj dodają nawozy, żeby krzak lepiej wyrósł.
Generalnie jest to roslina, rosnie dośc szybko, łatwo ją wyhodować i raczej nikomu nie opłaca się dodawać do tego żadnej chemii, bo niby jakiej?. Poza tym musiałby chyba sprzedawać to komuś kto nigdy jeszcze nie palił. A takich ludzi jest niewiele Smile
Inaczej mówiąc: myślę, że każda marihuana jest tak samo niebezpieczna - kwestia tego jak jest mocna, czyli jak dobrze wyhodowana Smile Umrzeć od tego się nie da, chyba, że przed czasem, ale tego nigdy nie wiadomo Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:20, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myśle że w Holandii jakość marihuany jest niejako zapewniana przez rząd (chociaż gdy jest to w rękach NWO nie sądze że jest bezpieczniejsze niz w rękach pospolitych przestępców) i być może jest lepsza niż na przykład w Polsce.
Chociaz są to zapewne te genetycznie modyfikowane "cybery" o większej zawartości THC nie naturalne starodawne odmiany. Czyli rząd przez naukowców ma jakiś wpływ na produkcje.

Nie orientujesz sie jak to jest w Holandii każdy może sobie hodować czy tylko na plantacjach państwowych lub specjalnych ośrodkach jest to możliwe?

Co można dodać z substancji chemicznych?
Ile substancji dodają po gruntownych badaniach koncerny tytoniowe.
Polak potrafi:) Jeden gość zjarał nawet ususzoną pokruszoną muche i mówił że niezły towar:)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JackBlood




Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1071
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:36, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Uprawa marihuany indoor - Cannabis Cultivation - I Grow Chronic - How To grow Pot avi
http://www.mininova.org/tor/983541

Świetny filmik dokumentalny jak ludzie w krajach w których jest to dozwolone budują w piwnicach domowe uprawy Cannabis. W Polsce niestety zabronione ale obejrzeć pewnie można... a może i to jest zabronione? Confused
Jeżeli tak to pamiętajcie... prawa są po to żeby je łamać Twisted Evil
Gdyby nasi dziadowie nie łamali praw to do dzisiaj za seks oralny lub masturbację wysyłano by do domu wariatów Smile
_________________
"Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:43, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tu będę strzegł świadomości i walczył z jednostronnością opisując tą drugą strone medalu.
Niech sobie chodują jak chcą sie ogłupiać. Nie moja sprawa. Ale nich wiedzą do czego to może doprowadzić.

JackBlood napisał:
Cytat:
Jeżeli tak to pamiętajcie... prawa są po to żeby je łamać Twisted Evil
Gdyby nasi dziadowie nie łamali praw to do dzisiaj za seks oralny lub
masturbację wysyłano by do domu wariatów Smile


Tak samo można nie przestrzegać praw tylko trzeba sie liczyć z konsekwencjami jeśli to było prawo słuszne(boskie),a my je celowo bądż nie świadomie złamaliśmy. .(Jak prawa są po to by je łamać złam np. prawo fizyczne i skocz z wieżowca. Jest szansa, że nic ci sie nie stanie, ze np przyciągniesz to ty do siebie ziemie nie odwrotnie, albo polecisz Smile ale jest to mała szansa bez gruntownej wiedzy. Dlatego jak ktoś chce łamać prawa, bo np widzi ich ograniczoność to proponwałbym niech sie najpierw dokształci w tym temacie, żeby nie było rozczarowań.) (np. Uświadomienie się jak najdokładniejsze z działaniem,szkodliwością i możliwosćią uzależnienia każdej uzywki, narko, czy alko itp)

W przeważającej częsci (szczególnie prawa moralne) powstały po to żeby pomóc ludziom w ich życiu i rozwoju
(nawet gdy ludzie nie rozumieli przyczyn powstania tych praw) Gorzej z np społecznymi prawami, które powstawały równiez w tym celu tylko znacznie częsciej stawały sie narzędziem zniewolenie ludzkości.

Prawa nie są doskonałe, ale możemy je zmieniać zgodnie z największymi wartościami, a nie patrzeć jak w przeciwnym kierunku(dla własnych korzyści egoistycznych) robią to ludzie głupi.

(Np Co sie dzieje teraz z wywalczoną cięzko wolnością przez społeczeństwo amerykańskie w XVII w)

"Gdyby nasi ojcowie nie łamali praw" nie było by NWO, wojen o rope, lichwiarskiich banków, kontrolujących i niszczących społeczeństwo, kultu papierków z podpisami ważnych osób (pieniędzy), ogłupiania innych międzyinnymi przez telewizje, która gloryfikuje tak ceniomy np. "wolny" seks, który traktuje bardziej człowieka jak ciało odcinając go od duchowośći.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sqrcz




Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 88
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:58, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wysłannik napisał:
Myśle że w Holandii jakość marihuany jest niejako zapewniana przez rząd

No tylko tej w aptekach. Ta zwyczajna konsumencka pochodzi z nielegalnych upraw, jedynie ostatnie ogniwo kofiszopy Wink są legalne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JackBlood




Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1071
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:05, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzę, że muszę uściślić swoją wypowiedź o "łamaniu praw". Zasada jest prosta NIE SZKODZIĆ INNYM! Są prawa takie jak np. zakaz nawracania na autostradzie do którego łamania oczywiście nie nawołuję. To jest oczywiste i aż mi wstyd że muszę takie banały tłumaczyć na tym forum.
_________________
"Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:04, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja też sie wstydze Smile
Zasada czy prawo nie szkodzic innym jest jasne, że słuszna.

A jak myślicie Holandia jest takim królikiem doświadczalnym dla NWO?
Bo mi sie wydaje, że tak. To jest taki moim zdaniem taki mnini eksperyment "rozluznienia" wszelkich obyczajów i norm uznawanych dotąd powszechnie (w pewien sposób ograniczających ludzi ale totalne pozwolenie na prawie wszystko bez wytyczenia kierunku i uświadamiania odpowiedzialnego to jest dużo większy niewypał). Jaki to wpływ wywrze na ludzi po określonym czasie i jakie korzyści z tego będzie miał lub nie rząd. To samo np. w przypadku homoseksualzmu (małżenstw homoseksualnych) Ten eksperyment na małą skale będzie chyba pokazywał jakie cele podejmowac w stosunku do całego świata.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
przebudzony




Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 968
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:23, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
przebudzony napisał:
Bimi. Sorry ale w tej sprawie naucz się używać rozumu i odróżniać pewne rzeczy.

Najpierw wymyślasz teorię, że wszystko co ogranicza wolność jest złe, a gdy się pytam 'czy seks też' to odpowiadasz, że nie używam rozumu. Smile
Uciekasz od odpowiedzi - w ten sposób pokazujesz tylko, ze twoja wiedza w temacie narkotyków sprowadza się do stwierdzenia "to świństwo", a reszty zbycia ignornacją...




Ty jak zawsze mylisz pojęcia. Seks jest dobry – tworzy życie, zacieśnia więzi między partnerami.

Narkotyki, alkohol – pozbawiają rozumu, zdrowego rozsądku, zakrzywiają postrzeganie, ogłupiają.
Dlatego ograniczają wolność

Jedzenie – musisz jeść bo podtrzymujesz w ten sposób swoje życie
Narkotyki i alkohol skracają życie, niszczą jego przebieg osłabiają ciało i umysł więc są złe.

To wystarczy czy nadal mam ci jak dziecku tłumaczyć ?
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:36, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przebudzony napisał:
Ty jak zawsze mylisz pojęcia. Seks jest dobry – tworzy życie, zacieśnia więzi między partnerami.

Tak, ale również przenosi choroby (w tym śmiertelne), deprawuje ludzi, jest bezposrednią przyczyną gwałtów, prostytucji, pedofilii, handlu ludźmi, pornografii, itd, itp.


Cytat:
Narkotyki, alkohol – pozbawiają rozumu, zdrowego rozsądku, zakrzywiają postrzeganie, ogłupiają.

To zdanie laika który wie mniej o narkotykach niż (sorry za określenie) pierwszy z brzegu ćpun. Razz Taki by ci powiedział, że pleciesz głupoty na temat o którym nie masz zielonego pojęcia.

Cytat:
Jedzenie – musisz jeść bo podtrzymujesz w ten sposób swoje życie

Tak, ale częste jedzenie mięsa zwiększa ryzyko różnych chorób, a poza tym cierpią od tego zwierzęta. Ogromne masy zwierząt - holokaust przy tym to pikuś. Więc, jakby tak patrzeć, jedzenie mięsa jest podobnym złem co narkotyki Smile

Cytat:
Narkotyki i alkohol skracają życie, niszczą jego przebieg osłabiają ciało i umysł więc są złe.

skończ już z tymi propagandowymi stereotypami. mówisz jak ten profesor uniwersytetu Smile zero kontretów - sama propaganda.

Cytat:
To wystarczy czy nadal mam ci jak dziecku tłumaczyć ?

wystarczy Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
przebudzony




Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 968
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:07, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi
Czego ty chcesz ode mnie ?
Żebym zaczął brać żeby sprawdzić ?

Widok zapyziałego ćpuna na ławce w parku, albo leżącego we własnych rzygowinach pijaka mi wystarczy.

Z jedzeniem mięsa dominuje prawo natury, silniejszy je słabszego to normalne. Zwierzęta też się nawzajem zjadają czyż nie ?

Jeść musisz od urodzenia żeby żyć, sex musisz uprawiać żeby przedłużyć gatunek, to że są dewianci nie znaczy że sex jest zły. Czy narkotyki potrzebne ci są do przeżycia ? No raczej nie. Chyba że handlujesz.
Tutaj znowu mylisz pojęcia.

Pierdzielisz o jedzeniu mięsa a nie wiesz co to jest dieta Atkinsa. Je się tam tylko mięso i się chudnie i to wcale nie szkodzi a wręcz przeciwnie.

Jeśli ktoś tu propaguje propagandę to tylko ty Bimi. Pomagasz w tym wątku NWO, bo to im zależy na tym aby ogłupiały nas narkotyki.

_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:16, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przebudzony napisał:
Bimi
Czego ty chcesz ode mnie ?
Żebym zaczął brać żeby sprawdzić ?

Bynajmniej.
Jedynie tego, żebyś się nie wypowiadał w tak stanowczym tonie na temat kwestii o których (najwyraźniej) nie masz najmniejszego pojęcia. Bo to forum prawdy a nie fanatyków TVN.
Ja np. nie zgrywam eksperta w tamtach biblijnych bo Biblię znam tylko z podpisów pod obrazkami do kolorowania które dostawałem na religii - moja wiedza na ten temat jest równie nikła, co subiektywna (odzwierciedlia tylko to czym księża karmią dzieci na religii)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
przebudzony




Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 968
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:25, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
przebudzony napisał:
Bimi
Czego ty chcesz ode mnie ?
Żebym zaczął brać żeby sprawdzić ?

Bynajmniej.
Jedynie tego, żebyś się nie wypowiadał na temat kwestii o których (najwyraźniej) nie masz najmniejszego pojęcia. Bo to forum prawdy a nie fanatyków TVN.



Takiego wała. Dosyć w życiu widziałem na własne oczy.
Nie ma tu nic do rzeczy TVN czy TV TRWAM. Mówię to co widzę na co dzień, na mieście, wiem jacy są moi znajomi ci co piją albo biorą i ci co tego nie robią.

Naucz się trochę samemu obserwować. Bo jeśli forum prawdy ma według ciebie podważać wszystko tylko dla samego podważania to takie coś nie ma sensu.
Twoje braki w myśleniu są coraz bardziej widoczne. Aż ch**** strzela mnie jak czytam twoje odpowiedzi a raczej wykręty będące odpowiedzi parodiami.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:42, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Człowieku, rozejrzyj się. Cała Polska pije, a spora część ćpa.
Uważasz, że wszyscy oni sa menelami i że kiedyś będą albo ćpunami na ławkach, albo pijakami leżącymi we własnych rzygowinach? I tylko wybór twojej jedynie słusznej drogi, czyli abstynencji z głęboką pogardą dla wszelkich używek może ich uratować...
Nie bądź śmieszny. To jest własnie myślenie rodem z TVTRWAM.
Ludzie wcale nie są głupsi niż telewizja, a nikomu bardziej niż im samym nie zależy na tym, zeby pić czy ćpać z umiarem. Kwestia dojrzałości i motywacji do życia - nie wiem jak ty ale ja np. mam wystarczające. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:08, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi czemu tak wyolbrzymiasz negatywne działania narkotyków itp. ?
Tylko u skromnego procenta ludzi najbardziej podatnych(najsłabszych psychicznie) dochodzi ąz do takiego uzależnienia.

U innych destrukcja (szkodliwe działanie) przejawia sie powoli, umiarkowanie i kontrolowanie, zmiany są subtelne dla zażywającego często niezauważalne, ale postępują gdy są "podlewane" systematycznie.
Uważam, że można to kontrolować ale tylko do pewnej granicy (nie wiadomo gdzie ona przebiega). Choć nie wiem jak byśmy byli silni zbliżamy się do niej.
np. jarając raz w tygodniu czy tylko raz dziennie łapiąc chmure to zbliżamy się do tej granicy.
Jestem przekonany, że każdy sie uzależnia mniej lub bardziej zależy to od powoli "siły" tylko używek i intensywności stosowania w krótkim czasie (np w ciągu dnia) i długości ługie okresu czasu (np lat) w jakim to się dzieje.

NIE MA mocnych, każdy sie uzależni tylko dla każdego te proporcje są inne.
W sumie każdy kto ćpa jest uzależniony (bo po co ćpa, bo chce, bo odczuwa potrzebe)
Tylko, że jedni są mniej uzależnieni (kontrolują to) inni bardziej uzależnienie są "rasowe" ćpuny.
A ci co nie odczuwają potrzeby takiej są wolni nie są uzależnieni. (Choziaż wiedzą, że jakby zaczeli to by odczuwali taką potrzebe)

A nawet jeśli jeszcze nie jest "widoczne" zewnętrznie. Uzależniony (uzależniony mniej lub bardziej) skutki odczuwa na pewno na co dzień. (czego nie było by bez jarania)
Już trzeba troche więcej sobie przypalic żeby było tak jak kiedyś,
albo robić sobie przerwy "wakacyjne" w jaraniu,
albo z nudów i przyzwyczajenie już w samotności często zabijać tą towarzyszke posępną -nude ,
powoli zabijana jest wrażliwość, już cięzko na trzeżwo odczuwać radośc tak jak kiedyś itp.
Albo w tym czasie "zajebania" nie czyta już ksiązek, ani w internecie "mądrych" rzezy tylko ogląda Tv itp , a nawet jak czyta to prawie nic mu z tego nie zostaje. Jak by pózniej przeczytał to czytał by to jak tekst, który pierwszy raz na oczy widzi.
Lub zamiast porozmawiać tak ązeby rozmówcy miło spedzili czas i wyniesli coś z rozmowy są to na ogół brednie ( chociaz bardzo śmieszne- często sie zdaża ,że też tylko dla "zajechanych" po potylicy jakimś specyfikiem)
i zdrowie już nie to itp

Fakt potwierdzający moją wypowiedż:
Odczuwanie przyjemności zmniejsza się gdy jest ono coraz częstsze. Bodziec musi się stawać albo jeszcze częstszy, albo bardziej intensywny.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
otelodreiP




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 611
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:45, 06 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
Sprawa z dragami jest w gruncie rzeczy prosto jak dup...nie.
Drugs - z angielskiego jak wiemy to okreslenie i na narkotyki i na lekarstwa.W ich(anglosaskiej) etymologi nie ma to znaczenia.Tworzenie sztucznych podzialow w j.polskim jest zbedne a wrecz szkodliwe poniewaz dzieli spoleczenstwo.Pozwole sobie zobrazowac to przykladem, wsiadziesz na Suzuki R1 aby go sprobowac ? Prezlecisz sie samolotem aby sprawdzic jak dziala bez znajomosci jego obslugi.Dragi nie sa dla idiotow.Bierze sie je w odpowiednim celu.A ignoranci wlasnie koncza jako "cpun" i wcale mi ich nie zal.

Z drugiej strony czy wiesz ze dragi sa w twoim orgaznizmie od urodzenia ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
przebudzony




Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 968
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:41, 07 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
Człowieku, rozejrzyj się. Cała Polska pije, a spora część ćpa.
Uważasz, że wszyscy oni sa menelami i że kiedyś będą albo ćpunami na ławkach, albo pijakami leżącymi we własnych rzygowinach? I tylko wybór twojej jedynie słusznej drogi, czyli abstynencji z głęboką pogardą dla wszelkich używek może ich uratować....


Cała polska pije.
No właśnie a teraz odpowiedz sobie na pytanie dlaczego cała polska jest w ogonie europy.

Im dalej na wschód tym więcej wódki się leje i jest większa bieda.

Natomiast wybór mojej jak powiedziałeś „słusznej drogi” abstynencji bardzo dobrze mi zrobił, ponieważ moimi wyborami kieruje ja a nie wódka..
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:04, 07 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja mam nieco odmienne zdanie niz otelodreiP.

Lekarstwa też przecież szkodzą w nadmiarze, ale i stosowane przypisowo maja skutki uboczne czasem bardzo poważne. (oczywiście lekarstwa są znacznie lepiej przebadane i produkcja jest prowadzona bardzo starannie i jakośc jest wysoka, inaczej z dragami które tez mają pewne cechy pozytywne, ale ich główne niebezpieczeństwo polega na tym, że za bardzo "wsiadaja" na psychike. Porównałbym je do brudnych psychotropów zmieszanych z błotem ulicy.

Samolotem nie da się przelecieć bez znajomości jego obsługi.
Chyba że wiecznie chce się byc pasażerm (polegać na kimś, któś inny bedzie nami przewodził, decydował o naszym locie, może pilot dżordż dablju krzak?) Co do pasażera też nawet nie każdy nim może teraz być np. szaleńca, albo ćpuna mogą nie wpuścić na pokład.
Najważniejsza jest świadomość , bez niej nawet nie wystartujemy albo rozbijemy się popisowo na pełnej tkzw, k....e Smile Tak więc ćpając nigdy nie będziemy dobrymi pilotami w naszym własnym życiu. Nigdy nawet może nie zostać pilotami.

Znowu to powtórze. Narkotyki tworzą "kretynków" z ludzi. Ogłupiają i cofają w rozwoju w najlepszym razie pozostajemy w miejscu. ( co też jest cofaniem się w gruncie rzeczy, bo inni idą do przodu, zacofanie się zwiększa)

Ignoranci? Może nie mieli okazji sie dowiedzieć albo możliwości. Tyko trzeba pamięta, że ty też od razu wszystkiego nie wiedziałeś. Nikt z nas. Dlatego między innymi jest to forum.

Tyle że w ludzkim organizmie to są naturalne narkotyki stymulują do dalszego rozwoju nie wpływają tak na psychikę (świadomość, nie wpływają na zdolność podejmowania decyzji w takim stopniu jak dragi) nie są sztucznie wprowadzane., Ale jak to z narkotykami (np uzależnienie od seksu, hormony "szczęścia" ) trzeba uważać. Po to nam świadomość
żeby to racjonalnie opanować. Za mało żle za dużo tez nie dobrze. Trzeba cały czas rozkminiać (między innymi) a drugi w tym przeszkadzają.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:07, 07 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wysłannik napisał:

Czy ludy "dzikie" są bardziej inteligentne? Czy potrafią tak myśleć np abstrakcyjnie jak my? Nie wiem nie sprawdzałem, ale po "owocach" ich kultury i cywilizacji tego nie dostrzegam.

Potrafił byś wytrzymać w dorzeczu amazonki, w naturalnych warunkach dłużej niż oni ? Nasze abstrakcyjne myślenie prowadzi do tego, że bez samochodu, komputera, telewizora, pralki, kibla, nie potrafimy funkcjonować w społeczeństwie.
Gdyby do sklepu nie dowieźli nam żarcia, nie wiem jak by się zachowywało nasze społeczeństwo ?...
Czy znasz lepiej właściwości poszczególnych roślin. Oni znają. Po prostu rozwijają swoje zdolności w tym kierunku, który jest im potrzebny.
Cytat:

Czy są wolni bardziej niz my?
Też raczej nie.

No nie żartuj !. Spróbuj nie zapłacić podatku, Spróbuj się nie rozliczyć ze skarbowym. Albo otwórz sobie sklep nie zgłaszając nikomu.
Spróbuj zasadzić sobie hektar maku. Smile
Zobaczysz swoją wolność. Pojęcie "ograniczenie wolności" to pojęcie naszej cywilizacji. To my zamykamy ludzi w więzieniach. Oni tego nie robią.
Cytat:
Np. są bardziej zależni od natury niz my.

A my od pieniądza. Wolę być zależny od natury niż od pieniądza.
Cytat:
Nie potrafią wykorzystać tak dobrze jej mozlwości jaka nasza cywilizacja.

Nie wiem jakie możliwości mieli by wykorzystywać ?... Stworzyć urzędy i ludzi na których mają pracować ? Oni mają naprawdę dużo wolnego czasu. My możemy tylko pomarzyć.
Cytat:
Albo w przypadku złamania otwartego nogi. Trzeba ją uciąć, dobić chorego albo odprawiać jakies narkotyczne seanse, my jesteśmy bardziej wolni możemy wybrać operacje i uzdrowić nasze ciało.

Tutaj faktycznie masz rację. Chociaż ci ludzie nie są tak słabi jak my, bo zasuwają po drzewach. Smile. U nas jednak tylko ten kto ma pieniądz może się poddać kosztownym operajom. Bezdomni, zazwyczaj nie mają na lekarstwa. Tamte cywilizacje mają wszystko czego potrzebują. A tamtejsi szamani, potrafią znakomicie leczyć nieliczne choroby. Procentowo, więcej ludzi ginie w naszej cywilizacji w wypadkach, i umiera przedwcześnie na różnego rodzaju choroby.
Cytat:

Czy są szczęśliwsi?
Byc może. "Błogosławiona nieświadomość" Ale chyba lepiej wiedzieć co może się stać i szukać większego szczęścia świadomego.

Raczej nasza cywilizacja, funkcjonuje tak, że by być szczęśliwym musisz zarabiać...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:09, 07 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Słuszne spostrzeżenia przebudzony.
Widać że naprawdę jesteś przebudzony.
W 100 % procentach sie z nimi zgadzam Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:14, 07 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A Quatro twoje zarzuty podobne są do zarzutów Bimiego, na które myśle że odpowiedziałem na górze tej strony.(wątek o wolności głownie, ten wypunktowany do trzech)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:22, 07 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przebudzony napisał:

Cała polska pije.
No właśnie a teraz odpowiedz sobie na pytanie dlaczego cała polska jest w ogonie europy.

Im dalej na wschód tym więcej wódki się leje i jest większa bieda.
Natomiast wybór mojej jak powiedziałeś „słusznej drogi” abstynencji bardzo dobrze mi zrobił, ponieważ moimi wyborami kieruje ja a nie wódka..

Ja bym nie winił pijaństwa Polaków, za ich kiepski rozwój.
Pili za komuny, pili przed wojną, i wcześniej również.
Raczej II wojna, i twarda ręka komunizmu, sprawiły, że dorobek Polaków jest jaki jest.
Teraz piją znacznie mniej. I coraz lepszy mamy w kraju dobrobyt.
Ale zastanów się logicznie, czy te zmiany, które następują w kraju sa spowodowane brakiem picia polaków.
Tak samo, można by powiedzieć, że dzięki temu, że Polacy za komuny pili, to mieliśmy setki fabryk i pieców do wytopu żelaza, a wszystkie huty funkcjonowały pełną parą. Przestali pić, przemysł upadł.
To nie ma związku.
Moim zdaniem pili bo mieli więcej czasu.
Pracowało się krócej. U prywatnych ciągnie się zwykle ponad 10 godzin. a czasem i dłużej. Więcej było rolników. Ci zrobili swoje i "mogli korzystać z życia". Teraz dąży się maksymalnie do ograniczenia ich swobody.
No i przede wszystkim wódka była pewną domeną komunizmu. "Kto nie pije ten donosi." Pili politycy, pili urzędnicy, taka tradycja Smile Bardziej wywodząca się od Ruskich. Ruscy w owym czasie bili Polskę pod względem pijaństwa, a jednak jakieś tam loty w kosmos mieli i coś tam się rozwijali. Fak, że doili z sąsiednich krajów ile się dało. ...
Ale powiem, że na owy czas rozwijali się lepiej niż Polska, mimo, że pili więcej. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
otelodreiP




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 611
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:57, 07 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wysłannik napisał:
Ja mam nieco odmienne zdanie niz otelodreiP.

Lekarstwa też przecież szkodzą w nadmiarze, ale i stosowane przypisowo maja skutki uboczne czasem bardzo poważne. (oczywiście lekarstwa są znacznie lepiej przebadane i produkcja jest prowadzona bardzo starannie i jakośc jest wysoka, inaczej z dragami które tez mają pewne cechy pozytywne, ale ich główne niebezpieczeństwo polega na tym, że za bardzo "wsiadaja" na psychike. Porównałbym je do brudnych psychotropów zmieszanych z błotem ulicy.


Wsiadaja ale na psychike ignorantow,Jesli czegos sie nie rozumie i niewie czego sie moze spodziewac to lepiej sie za to nie brac.Zapoznaj sie z substancjami psychoaktywnymi wystepujacymi w roslinach i grzybach nie stworzonymi przeciez przez ludzi a samego demiurga.Czy uwazasz ze stworzyl zlo i chcial zebysmy sie wykonczyli tymi "swinstwami".Dlatego preferuje nature(MJ,Grzyby,SD,ayahuasca-jeszcze sie jej boje- anizeli "wynazki technokratow"jak LSD czy AMFA. Technologia czasami przydaje sie aby wzmocnic dzialanie natury jesli ktos tego potrzebuje.


Cytat:
Samolotem nie da się przelecieć bez znajomości jego obsługi.
Chyba że wiecznie chce się byc pasażerm (polegać na kimś, któś inny bedzie nami przewodził, decydował o naszym locie, może pilot dżordż dablju krzak? Najważniejsza jest świadomość , bez niej nawet nie wystartujemy albo rozbijemy się popisowo na pełnej tkzw, k....e Smile

z jednej strony rozumiesz

Cytat:
Tak więc ćpając nigdy nie będziemy dobrymi pilotami w naszym własnym życiu. Nigdy nawet może nie zostać pilotami.

a za chwile nie

Cytat:
Znowu to powtórze. Narkotyki tworzą "kretynków" z ludzi. Ogłupiają i cofają w rozwoju w najlepszym razie pozostajemy w miejscu. ( co też jest cofaniem się w gruncie rzeczy, bo inni idą do przodu, zacofanie się zwiększa)

Sadzisz za ludzie na tym forum to "kretynki", bo miedzy innymi ja ich uzywam a nie mam wypranego mozgu - try me

Cytat:
Ignoranci? Może nie mieli okazji sie dowiedzieć albo możliwości. Tyko trzeba pamięta, że ty też od razu wszystkiego nie wiedziałeś. Nikt z nas. Dlatego między innymi jest to forum.


Dlatego wazna jest edukacja w tym kierunku, a nie zakaz z absurdalnego powodu - bo tak

Cytat:
Tyle że w ludzkim organizmie to są naturalne narkotyki stymulują do dalszego rozwoju nie wpływają tak na psychikę (świadomość, nie wpływają na zdolność podejmowania decyzji w takim stopniu jak dragi)

Zwlaszcza jak sie "zauroczysz" nie wplywa to zupelnie na zdolnosc podejmowania racjonalnych decyzji.
Adrenalina rowniez nie wplywa ...
Endomorfiny rowniez ...
Prosze cie Smile

Cytat:

Trzeba cały czas rozkminiać (między innymi) a drugi w tym przeszkadzają.


Widzisz innym przeszkadzaja innym pomagaja Very Happy tak to zycie zostalo pomyslane.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:54, 07 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

otelodreiP
Cytat:
Wsiadaja ale na psychike ignorantow,Jesli czegos sie nie rozumie i niewie czego sie moze spodziewac to lepiej sie za to nie brac.Zapoznaj sie z substancjami psychoaktywnymi wystepujacymi w roslinach i grzybach nie stworzonymi przeciez przez ludzi a samego demiurga.Czy uwazasz ze stworzyl zlo i chcial zebysmy sie wykonczyli tymi "swinstwami".Dlatego preferuje nature(MJ,Grzyby,SD,ayahuasca-jeszcze sie jej boje- anizeli "wynazki technokratow"jak LSD czy AMFA. Technologia czasami przydaje sie aby wzmocnic dzialanie natury jesli ktos tego potrzebuje.


Na twoją też wsiadają. (Bo po to sie "ćpa" żeby zmieniło się odczuwanie i świadomość nieco, czyli psychika ) Na każdego psychike działają narkotyki. (róznie) To, że to kontrolujesz to bardzo dobrze, ale możesz kiedyś utracić kontrole z tym też myśle, że powinieneś się liczyć.

I nie odczuwasz żadnych negatywnych efektów? Same pozytywy?

Rozumiem "naturalne" preferujesz i to myśle, że duzo lepiej. (ale.. Smile też niszczą)
Czy Bóg chce, żeby ludzie zjadali np.muchomory, które są jego darem albo całowali (z zaskoczenia) swe siostry mniejsze żmije Smile.
Ale czy kupujesz naturalną gandzie od dilera? Ja sie spotykałem przeważnie z chemicznie wspomaganymi skunksami.

Cytat:
Sadzisz za ludzie na tym forum to "kretynki", bo miedzy innymi ja ich uzywam a nie mam wypranego mozgu - try me


Sądze wręcz przeciwnie. Dlatego próbuje cały czas przedstawić dowody rzetelne na szkodliwość drugów. Bo rewelacje pozytywne to z falą sie niosą wysoką. (Te pozytywy są nikłe i krótkotrwałe w stosunku do negatywów) Narkotyki w skrajnych przypadkach mogą doprowadzic do stanu kretynizmu (chwilowego lub stałego) gwałtownie lub subtelnie i przed tym chce przestrzec. ( wyrażając tak nie modne poglądy Smile ale prawdziwe moim zdaniem)

Cytat:
Dlatego wazna jest edukacja w tym kierunku, a nie zakaz z absurdalnego powodu - bo tak


No własnie . Sam widzisz. To przedstaw tez moze coś szczerego ze swoich doświadczeń w tej sprawie co nas troche nauczy czegoś. Byłbym wdzięczny.
Np. Bardzo jestem ciekaw jak narkotyki pomagają ci rozkminiać ? I czy
nie ma to żadnego negatywnego wlywu na twoje zycie?

Substanje naturalne są w komponowane w życie.Odzdziaływują odpowiednio w odpowiednich sytuacjach. Nie czynia spustoszenie czy osłabienia reakcji np w sytuacji zagrozenia (adrenalina) tylko wręcz przeciwnie pomagaja sprawniej żyć. Nie są dostarczone z zewnątrz wywołując sztuczne reakcje. substancje naturalne wpływają na ludzkie emocje. Głowna różnica to ta, że człowiek nie zatraca wtedy świadomości, może jak zechce racjonalnie wtedy pomyśleć. (Tylko, że to też zależy od stopnia rozwoju świadomości) oraz wpływu szkodliwego nie mają prawie wogóle na organizm oaz podumowując nie mają negatywnego wplywu też na świadomość. ( nie zagłuszają jej)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
otelodreiP




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 611
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:29, 07 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W zasadzie widze ze podjales juz decyzje takze nie bede walczyl z wiatrakami, widzisz.Tu nie chodzi o to aby odczuwac same pozytywy.Dualizm zabija otwarty umysl.W koncu dochodzimy do sedna sprawy kto ma wiedze autorytatywna aby mi mowic co jest dobre a co zle jesli dla mnie to tylko abstrakcyjne mysloksztalty ?Kto uzurpuje sobie to prawo ? Dlaczego chca zniewolic moja dusze ?

Nie wiem czy lubisz RAP (ja juz dawno dobrego nie slyszalem) a ten kawalek odda lepiej to co chcialem wyrazic.
http://pl.youtube.com/watch?v=TSKOilEOABg&feature=related#
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Multimedia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7   » 
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Narkotyki - gorliwe doprowadzanie się do upadku
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile