Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:27, 05 Lis '11
Temat postu:
Astan napisał:
bzdety, bzdury i fantazje.
..........
Miło że poświęciłeś czas na oglądnięcie . Nie wszystko jest dla wszystkich . Stare przysłowie pszczół mów:" jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki " .
Niestety nie mam żadnych wieści z Saturna . Ja czuję więź z naszym słońcem .
A skoro my już o tym - nigdy Cię nie zastanowiło,że budowa atomu jest tak bardzo zbliżona do układów planetarnych ?
Sądzisz ,że to naprawdę tak niemożliwe by w każdym z nas znajdowały się galaktyki tak samo jak na zewnątrz nas ?
Biorę się za ostatnie kilka minut filmu - ładna piosenka jest na koniec , można posunąć filmik i posłuchać . Film już "wisi na You Tube . Lecę stukać tłumaczenie
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:25, 07 Lis '11
Temat postu:
Astan napisał:
..........
Aha, i jak to tłumaczy demony w dziele dziecka, których nie idzie wychować?
a skąd Ty żeś to wytrzasnął bo nie rozumiem ? gdybyś oglądnął więcej tych filmów to wiedziałbyś,że Słowiańska mądrość powiada :" dziecko łatwiej jest zabić niż wychować " . dziś propagowane bzdury mówią o jakimś " wychowywaniu" - człowiek jest niby kawałkiem mięsa , który się jakoś tam urabia . Słowianie dbają o przyciągnięcie właściwej duszy .
Demoniczna natura to część każdego z nas .Nie ma czegoś takiego jak " wstąpienie demona " w człowieka . jesteśmy jak radio - przekręcisz gałkę i dostrajasz się do czego tam chcesz. Temat zawiły . Napisz konkretnie o co Ci chodzi.
Właśnie skończyłem nowy fragment filmu ( oglądnij, nie ma tu żadnego "czary- mary" ) . W następnej części będzie o odkryciach dot. DNA i tego jak destrukcyjnie wpływa na Słowiańskie DNA tak zwane "badanie " USG. Działanie aparaturą USG na nasze DNA jest pospolitą zbrodnią .
p.s. aha .. piosenka z końcówki poprzedniego filmu opracowana jest osobno z napisami. Wideo do niej też ciekawe - w zasadzie może służyć za trailer filmów Striżaka
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Taki koleś z długą brodą mówił, że demony lub anioły wstępują w ciała dzieci i rodzic nie może już takiego dziecka wychować.
Co miał na myśli przez te demony, to ja nie wiem. Nawyki?
Słowianie przyciągają dusze i nie wychowują dzieci? Dalej nie widzę w tym sensu. Przetłumacz mi to na polski, jak możesz. Co to jest to przyciąganie dusz? I czemu dzieci są nie do wychowania?
Nawiązując do tych dusz, to zauważam już w kolejnej kulturze opinie, że człowiek coś przyciąga. Jakieś siły czy coś. Nie sądzę też, żeby to się przewijało bez powodu. Może znali oni tajemnice dobrego samopoczucia. xD Żyli w innym środowisku(i nie mam tu na myśli przyrody), w małych grupach. Za pewne pod pewnymi względami wyprzedzali nas i śmiali by się z naszych problemów, lub śmiali by się z nas, że do takich rzeczy doprowadziliśmy. Pewnie nawet nie wyprzedzali, a to my się po prostu bardzo pogubiliśmy.
Tak sobie tylko luźno myślę.
A ten filmik, to chętnie cały obejrzę. Zapowiada się genialnie. ,,Tu i teraz" a nie nawyki i ciągłe przejmowanie się nieistniejącymi problemami. Rzeczywiście to społeczeństwo jest chore. Jest tak duże, płytkie, bezrefleksyjne w wielu sprawach, zdane na mode i to, co dostanie z zewnątrz, że ciężko już mówić o jakiejś samodzielności. I nieważne czy to mainstream czy prawda2.info. Liczy się, że skupiamy się na tym wszystkim dalej będąc w chu marni. Karmimy się tymi bzdetami i zapominamy o sobie o tym, że to chyba nie tak kurwa powinno wyglądać.
Jak widzę ilu młodych ludzi, rówieśników, ma problemy z sobą, to się kurwa załamuje. Jak nie typ z ambicją dużego silnika, to zamulona łeb, który da się bić. Masa gagadków-pizdusiów. I ci ludzie mogą być nawet lojalni, w porządku i w ogóle, ale często mają krzywe misję wczytane pod kopułę i żyją przez to w społecznym kino-teatrze. Żeby nie było, to i Ja jestem w ten absurd wjebany.
Ale póki będą istnieć molochy, póty to się nie skończy.
A wiesz, co jest najgorszym nawykiem, wg. mnie? Karmienie swojego EGO. Ułuda szczęścia. Tak samo bicie swojego EGO. Tak zwana samokrytyka. Huśtawka emocjonalna gwarantowana. A jak jeszcze się bardzo przejmujesz innym, to w ogóle można oszaleć. Wiem po sobie i wiem po innych.
Cytat:
Demoniczna natura to część każdego z nas .Nie ma czegoś takiego jak " wstąpienie demona " w człowieka . jesteśmy jak radio - przekręcisz gałkę i dostrajasz się do czego tam chcesz. Temat zawiły . Napisz konkretnie o co Ci chodzi.
weź rozwiń, bo mnie zaciekawiłeś.
Samemu sobie przekręcasz gałkę, że tak ordynarnie spytam?
P.S. Tego posta to bardziej dla siebie pisałem, tak prawdę mówiąc.
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 10:42, 08 Lis '11
Temat postu:
Astan napisał:
Taki koleś z długą brodą mówił, że demony lub anioły wstępują w ciała dzieci i rodzic nie może już takiego dziecka wychować.
Co miał na myśli przez te demony, to ja nie wiem. Nawyki?
.............................(....)..............
Samemu sobie przekręcasz gałkę, że tak ordynarnie spytam?
P.S. Tego posta to bardziej dla siebie pisałem, tak prawdę mówiąc.
Tak naprawdę to wszystkie posty piszemy dla siebie ( że zacznę od końca ) .
Demoniczna natura ?? Chrześcijanie nazywają to " nasieniem diabła " , Słowianie nazywają "inglia" ( może ktoś mi wytłumaczy ??- rozmówcy Franka Dolasa gdy trafił do Jugosławii pytali go kim jest , upierali się ,że on jest "Inglezi " a Franek odpowiadał :" no inglezi - ja Polako " , ale to taka dygresja ) .
Ta inglia to cząstka ( współczesna nauka mówi coś o fraktalnej budowie wszechświata http://pl.wikipedia.org/wiki/Fraktal ) , którą każdy z nas zabiera na życiową drogę . Ona jest w ciele naszych rodziców . No w każdym razie każda najmniejsza cząstka zawiera informację o budowie całości wszechświata .
Widać wyraźnie ,że obok istot dążących do dobra , doskonalenia istnieją wśród nas istoty o naturze demonicznej. To te , które wybrały taką ścieżkę rozwoju . Powoli rozwinę ten temat, jeśli Cię to nadal ciekawi ,teraz się streszczam bo chcę zaraz zrobić tłumaczenie kolejnej części filmu . Umierając ( a człowiek nie jest ciałem ale ma formę duchową na co juz dowodów cała masa . Poczytaj choćby wspomnienia ludzi ze śmierci klinicznej albo podróżujących we śnie . Doswiadczalnie udowodniono,że "przepływają" przez ściany i opowiadają co jest za daną przeszkodą . To są zwykłe laboratoryjne testy współczesnej nauki . Ciało materialne jest swego rodzaju bio-kombinezonem , rodzajem pojazdu . Obejrzyj film AVATAR ) ..... umierając człowiek ( czyli duch ) zabiera ze sobą wszelkie doświadczenia , analizuje je , układa . Po czym ponownie " wchodzi do gry " w innym bio-kombinezonie ( podam kilka fajnych filmów - "13 piętro" jest ciekawe , tak to prawda , jesteśmy w takim MATRIXIE , w ośrodku treningowym. Co noc wyskakujemy stąd jak bohater AVATARA do bazy aby odpocząć . Nie pamiętamy jednak tego albo mamy rozmazane wizje zwane snami ).
Ponieważ działamy tutaj w tej komputerowej grze razem z przedstawicielami ciemnej strony ( dlatego od setek lat ludzie świadomi tych zdarzeń nazywają szachy królewską grą - są białe pionki z figurami i są czarne ) to w tej fraktalnej cząstce spakowane są jak przy pomocy ZIP-a czy RAR-a wszelkie dotychczasowe doświadczenia zarówno " białych " jak i " czarnych " graczy . Gracz biały włączając się do gry musi odzyskać zapakowane informacje . Musi się przedzierać również poprzez kody jakie wczytały demony ( czarni ) -opanować te dane , oddzielić treści potrzebne do swojego działania od wirusów wczytanych przez tych ze strony ciemnej . Możliwe są także przejścia na drugą stronę barykady ( to jest to " dostrojenie radiowe" o którym pisałem . Sporo obecnie przechodzi na ciemną stronę mocy - są i przypadki przeciwne . Pieknie to opisują rosyjskie filmy " straż dzienna " straż nocna " http://www.filmweb.pl/Dzienna.Straz . Bardzo przystępna forma przekazu, filmy się nieźle ogląda.
.......dobra - lecę do tłumaczeń . jeśli zechcesz będzie c.dalszy wyjaśnień .
p.s. pytałeś o to przekręcanie gałki . Tak, jak widzisz na forum potrafię rozmawiać "na różnych częstotliwościach ". jak trzeba to się dostrajam, nie ma problemu . Najważniejsze by sie porozumieć . nawet i bluzgi można użyć jeśli w ten sposób da sie dotrzeć do rozmówcy.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:07, 08 Lis '11
Temat postu:
No dobra to ja będę chciała więcej wyjaśniej
Też zacznę od końca. Widziałam ''straż nocną'' polecam ten film, ale widzę ,że muszę jeszcze raz ją obejrzeć może dostrzegę coś czego jeszcze wtedy nie wiedziałam.
heh no dostrajanie się to bardzo ważna sprawa. Mam na myśli w komunikacji. Wymaga to trochę ćwiczeń , ale naprawdę to pomaga w życiu. Ja potrafię się dostroić do Pani od recepcji , chłopa ze wsi mgr ekonomii ogólnie co tam chcecie Ale żeby się dostroić trzeba najpierw rozpoznać język swojego rozmówcy...dlatego wymaga to trochę ćwiczeń.
Ok. powiedz mi easy jak to wygląda ze snami bo mówisz ,że w nocy idziemy odpocząć...No to ja mam chyba odwrotnie. Ja mam takie sny ,że można by na ich podstawie pisać scenariusze do filmów since-fiction o horrorowym kontekście. I co Ty na to?
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:51, 08 Lis '11
Temat postu:
Tańcząca z wilkami napisał:
.......................No to ja mam chyba odwrotnie. Ja mam takie sny ,że można by na ich podstawie pisać scenariusze do filmów since-fiction o horrorowym kontekście. I co Ty na to?
Jest ponoć tak ( moja dotychczasowa praktyka się z tym zaplata ) ,że człowiek nieprzygotowany nie pamięta czasu odpoczynku aby sobie samemu nie narobić krzywdy, rodzaj zabezpieczenia w tej grze. Jednak gdy stajemy się coraz bardziej świadomi co tu własciwie robimy to zagrożenie samo-destrukcji ( "przepalenia obwodów " ) maleje . Synchronizujemy wewnętrznie swoje częstotliwości " jawy " i " snu " . Niektórzy badacze mówią o odnawianiu sie połączeń między półkulami mózgowymi , inni o tworzeniu dodatkowych ciał duchowych w formie pomostu dla informacji ( są przypadki gdy ludzie żyją bez mózgu , ciało eteryczne umysłu jest już tak dobrze wykształcone,że jest w stanie przejąć role tego organu . Szukam teraz linku do takiej informacji ale za dużo czasu mi na to schodzi, później .
Skrótowo : człowiek poukładany wewnętrznie i nie stanowiący zagrożenia zarówno dla siebie jak i dla bliźnich zaczyna stopniowo przenikać w świat snów. Stają sie one wyraźne , regularne jak filmy . Kolorowe i czytelne . Z czasem, włączają się wszystkie znane nam, z tego pułapu funkcje - to znaczy czujemy zapach , działają inne zmysły. Nie wiem jeszcze czy ten stan przybiera ostatecznie formę stabilną . Logika by wskazywała ,że tak . Ja miewałem tylko chwilowe przebłyski w ważnych życiowo momentach - rodzaj podpowiedzi.
Osobną kwestią jest to,że własnie w tej chwili zmieniają się warunki zewnętrzne - rośnie ponoć częstotliwość zewnętrzna , nasza galaktyka przybliża się do centrum wszechświata . Ludzie się budzą , mózgi zaczynają pracować pełną mocą a nie jak w ostatnich 3000 lat na około 5% ( w porywach do 10%) . To nas wspomaga . Rosną nasze naturalne - uśpione przez kilka tysięcy lat - możliwości . telepatia to normalny stan, język jest nieudolną protezą i nie nadaje się za bardzo do przekazywania myśli. Taka trwająca kilka tysięcy lat "zima "właśnie dobiega końca.
Swego czasu ( chyba między wojnami światowymi - nie pamiętam już ) dał popis użycia " jedynego języka ludzkości " pewien Hindus wygłaszający przemówienie . Dawał wykład w Anglii dla naukowców z różnych krajów . Po wykładzie naukowcy spierali się -bawarczyk dałby sobie obciąć rękę ,że wykład był po niemiecku z bawarskim akcentem,. anglik,że po angielsku , francuz ,że po francusku .
No w każdym razie rosną nasze zdolności również i dzięki warunkom zewnętrznym . Zbliża się dość szczególny moment w tej grze - rodzaj egzaminu . Zaplotą się i połączą korytarze czasowe ( bo ta gra ma taki dodatkowy " dynks" ,że przeżywamy wszelkie możliwe scenariusze . Wszelkie możliwe opcje są testowane - tak jak opowiada o tym film INTERSTATE 60 albo film "Mr Destiny " czy nawet "dzień Świstaka ". Mamy " zdać egzamin" z zachowania we wszelkich możliwych opcjach zdarzeń .)
Zbliża się chwila gdy te korytarze czasowe się połączą a doświadczenia zostaną "zmiksowane ". To przybliżanie się światów równoległych owocuje coraz częstszym pojawianiem się zjawisk "deja vu " , przebłyski telepatii w rodzaju :"pomyślę o koledze a kolega za chwilę dzwoni " to już zwykła codzienność . Sądzę ,że wszystko to ma ścisłyt związek ze snami . Tam światy równoległe są dostępne i połączone .
dzieki za zainteresowanie - będę myślał nad tematem rozmowy . zwiekszyłem szybkość internetu i idę ten fim wklepywać , już wisi na kanale ale nie ma napisów.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:05, 08 Lis '11
Temat postu:
Ja pamiętam swoje sny bardzo dokładnie wraz ze wszystkimi bodźcami zmysłowymi, kolorami i fabułą. Pamiętam 90% swoich snów po przebudzeniu. I u mnie nie ma to związku z 2012 itd. itp. bo mam tak od zawsze kiedy pamiętam. Chociaż ostatnio dokładnie przed wczoraj pojawiła mi się ''nowość'' miałam wyraźny mocny ból głowy we śnie . No, ale ten sen był tak zkręcony ,że jeszcze kminie go do dziś.
Moim zdaniem z tymi snami to jest bardziej skomplikowana sprawa niż nam się wydaje i niż nam mowią wszystkie podręczniki od psychologii
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:22, 08 Lis '11
Temat postu:
Tańcząca z wilkami napisał:
Ja pamiętam swoje sny bardzo dokładnie wraz ze wszystkimi bodźcami zmysłowymi, kolorami i fabułą. Pamiętam 90% swoich snów po przebudzeniu. .......
ekhm,, no bo niektórzy wpadają tu do Matrixa nie po to by się uczyć ( mają już to za sobą ) ale by pomagać innym .
Poskładałem - zapraszam . Powinno już działać . Zadziwiło mnie ,że w tym tekście filmu jest wiele nawiązań do naszej porannej rozmowy . Odpowiedzi padają . Przypadków nie ma -już się nie dziwię takim zbiegom okoliczności
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:54, 09 Lis '11
Temat postu:
Astan napisał:
@easy
Zupełnie inaczej widzimy świat. Wytłumaczę jutro, bo teraz ida Ja w kime.
To też jest ważny wniosek. Dziś starają się nam narzucić jednakowe mundurki a każdy z nas szuka czegoś innego . Tak jak w przyrodzie są rozmaite gatunki roślin czy zwierząt, tak samo istnieje różnorodność pośród ludzi.
Przyroda mimo diametralnych różnic ( a raczej dzięki nim ) istnieje . Tak samo jest z ludźmi - szanujmy swoje światopoglądy (oczywiście o ile nie trącą pasożytnictwem , nazizmem . Życie na koszt innych to już przekroczenie granic harmonii ) i pielęgnujmy to co nam jest bliskie a świat zakwitnie .
Dołączyłem napisy do kolejnych odcinków
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 13:56, 10 Lis '11
Temat postu:
Ta praca dała mi popalić - czuję się jakbym wagon węgla rozładował . POLECAM SZCZEGÓLNIE TEN ODCINEK . ( wykład doktora Piotra Gariajewa )
Striżak jest doskonałym reżyserem. Potrafi przez kilka minut pogładzić widza po głowie by potem młotkiem trzepnąć w czoło . To co tutaj zaprezentowane ma według mnie wartość fundamentalną . Nie wiem czy nasi lekarze - absolwenci mądrych szkół są w ogóle tego uczeni . Obawiam się jednak,że nie . Ta wiedza ograniczona jest dla ścisłego grona wtajemniczonych a tak zwani lekarze mają być dilerami chemii - -farmaceutyków produkowanych przez wielkie koncerny.
Nie leję wody więcej . Mam wrażenie ,że te 10 minut powinno widnieć jako reklamówka filmu .
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:13, 11 Lis '11
Temat postu:
Tu również pojawia się Gariajew . Jest też wspaniały wykład pani wirusolog .
To ta pani na okładce filmu . Jest historia Rosji w skrócie ( w drugim z poniższych filmów )_ . Ciekawa wypowiedź
przyszłego prezydenta Trumana i oczywiście kilka faktów dobrze znanych czytelnikom tego forum
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:25, 12 Lis '11
Temat postu:
Jest tu Gariajew z dalszymi wnioskami dot. szczepień, . Trzeba oglądnąć całość -Striżak słusznie określa filmy ze swego cyklu aktami . Siergiej Striżak jest chyba głównie reżyserem teatralnym - to się czuje . Wątki się zaplatają i mają wiele poziomów przekazu. Każdy łączy się z każdym a cały spektakl trzeba obejrzeć od początku chcąc wyłapać pełne przesłanie . Ta część jest zwieńczeniem-podsumowanie całego filmu. Jest to misternie ułożona sztuka gdzie każdy fragment ma swoje miejsce a wątki mają odniesienia do siebie wzajemnie . Do tego jest to wspaniały głęboki wykład mądrości życiowej Słowian.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
O co chodzi ? Pewien psycholog na początku lat 90 tych dostał do ręki grube tomisko z badaniami sporządzonymi na użytek wojny w Wietnamie . Poszukiwano ( werbowano) Indian - tropicieli . testowano ich bardzo dokładnie . Okazywało sie ,że po w cieleniu do wojska ich " szósty zmysł " zanikał i stawali się bezużyteczni .
Badania ponad wszelką wątpliwość dowiodły ,że winna temu była procedura golenia głowy . Indianie wcielani do armii w Wietnamie zostali zwolnieni z obowiązku golenia głów .
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 285
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:07, 18 Gru '11
Temat postu:
To o czym mówicie to interesująca teoria, ale po dwóch latach nie ścinania włosów, nigdy nie przypisałbym im jakiejś mocy. A co do tego lenistwa, to jestem bardziej skłonny dziękować swojemu jako takiemu zorganizowaniu, niż kucowi
Macie jakieś inne artykuły na temat tej "antenki"? Chętnie bym poczytał, może nawet spróbowałbym odebrać jakieś przekazy
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 285
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:24, 18 Gru '11
Temat postu:
Moje tłumaczenie (czas edycji do 30min, a pisałem to 3 godziny).
Cytat:
Prawda na temat włosów oraz dlaczego Indianie mogli zachować swoje długie włosy
Te informacje o włosach zostały zatajone przed publiczną świadomością od czasu Wojny Wietnamskiej.
Nasza kultura ukierunkowywuje ludzi na myślenie (1), iż długość czy forma włosów jest wyłącznie osobistym gustem ludzi, że forma włosów to wyłącznie domeną mody oraz osobistej wygody i to, jakie ludzie noszą włosy jest wyłącznie kosmetyczną kwestią. Jednak wracając do czasów Wojny Wietnamskiej, wyłonił się zupełnie inny obraz, który został starannie zatajony przed społeczną świadomością.
W wczesnych latach dziewięćdziesiątych, Sally (imię zmienione aby chronić prywatność) wyszła za mąż za zawodowego psychologa, który pracował w Wietnamskim szpitalu (2). Pracował on z wetarnami z syndromem PTSD (zespół stresu pourazowego, ang. post traumatic stress disorder), którzy w większości dostali PTSM w Wietnamie.
Sally mówi, "Pamiętam jasno pewne wydarzenie, kiedy mój mąż wrócił do naszego apartamentu na Doctor's Circle, niosąc w rękach gruby, wyglądający oficjalnie folder. W środku były setki stron na temat studiów zleconych przez rząd. Mój mąż był w szoku z powodu zawartości tego folderu. To co przeczytał w tych dokuentach, kompletnie zmieniło jego życie. Od tego momentu mój średnio konserwatywny mąż (3) zapuścił brodę oraz włosy i nigdy nie ściął ich ponownie. Co więcej, szpital w którym pracował pozwolił mu na to i wielu innych konserwatywnych mężczyzn w jego zespole poszło w jego ślady.
Kiedy przeczytałam te dokumenty, zrozumiałam dlaczego to zrobił. To wyglądało tak, że podczas Wojny Wietnamskiej siły specjalne w departamencie wojennym wysłały tajnych agentów do amerykańskich rezerwatów Indian, szukając utalentowanych zwiadowców, wytrzymałych młodych ludzi wytrenowanych do cichego poruszania się przez trudny teren. Oni w szczególności szukali mężczyzn z odstającymi, prawie ponadnaturalnymi umiejętnościami w śledzeniu przeciwnika. Przed zaakceptowaniem ich, dokonali oni szczegółowej selekcji mężczyzn, którzy zostali spiani w dokumentach jako eksperci w śledzeniu i umiejętności przetrwania. (4)
Rekrutując Indian z użyciem banalnych haseł, niektórzy z tych indiańskich traperów zostali zwerbowani. Jednak po werbunku, stała sie pewna niesamowita rzecz. Niezależnie od tego jakie mieli umiejętności i zdolności w rezerwacie, po rekrutacji wydawało się, że tajemniczno je utracili. Raz za razem okazywało się, że nie spełniają oni już oczekiwań w porządanym zakresie.
Powód tej niezwykłej utraty zdolności traperskich popchnął rząd do zatwierdzenia kosztownych testów na tych rekrutach, które miały dać odpowiedź na powód utraty zdolności Indian.
Kiedy Indianie zostali zapytani o utratę ich zdolności, starsi indiańscy rekruci odpowiadali konsekwentnie, że kiedy ich włosy zostały ścięte, nie mieli oni w dalszym ciągu "zmysłu" wroga ('sense' the enemy) i nie mogli dostępu do "szóstego zmysłu". Ich intuicja nie była już pewna, nie mogli "czytać" subtelnych znaków tak dobrze jak wcześniej, ani mieć dostęp do pozazmysłowych informacji.
Z tego powodu instytut prowadzący testy zrekrutował więcej indiańskich traperów, którym pozwolono zatrzymać długie włosy aby testować ich w różnorodnych warunkach. Wtedy wybierali oni dwóch mężczyzn którzy otrzymali taki sam wynik we wszystkich testach. Pozwolili jednemu z nich zatrzymać długie włosy, a drugiemu dali typowe żołnierskie strzyżenie do łysa. I wtedy znów ponowiono testy.
Raz za razem, ten mężczyzna który zachował długie włosy, w dalszym ciągu utrzymywał swoje wysokie wyniki. Mężczyzna któremu ścieli włosy oblał testy w których wcześniej miał wysokie wyniki.
Typowy test zakładał:
Rekrut śpi na zewnątrz w lesie. Uzbrojony "wróg" zbliża się do śpiącego wroga. Długowłosy mężczyzna budzi się ze snu z powodu silnego poczucia niebezpieczeństwa i oddala się, zanim wróg zdąży się podejść dostatecznie blisko. Staje się to na długo przed jakimikolwiek dźwiękami zdolnymi zaalarmować śpiącego Indianina.
W innej wersji tego testu, długowłosy mężczyzna odczuwa zbliżanie się przeciwnika i intuicyjnie odczuwa, że przeciwnik ma zamiar go zaatakować. Podąża on za swoim "szóstym zmysłem" i pozostaje dalej w swoi miejscu, udając śpiącego, ale szybko chwyta przeciwnika (grabs the attacker) i "zabija" go, przyciskując go do gleby aby go udusić.
Ten sam człowiek, po przejściu tych i innych testów, zostaje ogolny do zera, po czym konsekwentnie oblewa testy, chociaż wcześniej nie miał problemu z zaliczeniem ich.
Z tego powodu dokument zalecał zwolnienie wszystkich indiańskich traperów od żołnierskiego strzyżenia. Prawdę mówiąc, to było wymagane, aby traperzy mieli długie włosy.
Komentarz:
Ciało ssaka ewoluowało przez milony lat. Umiejętności przeżycia człowieka i zwierząt wydają się prawie nadnaturalnymi. Nauka stale odkrywa nowe rzeczy na temat tych niezwykłych umiejętnościach, które pozwoliły przeżyć człowiekowi i dzikim zwierzętom. Każda część naszego ciała pracuje dla naszego przeżycia i razem stanowią one całość. Ciało ma funkcję do spełnienia dla każej jego części.
Włosy są przedłużeniem układu nerwowego, mogą one być postrzegane jako eksterioryzowane nerwy (5), typ wysoko rozwiniętych "odbiorników" lub "anten" które przekazują ogromne ilości ważnych informacji do pnia mózgu, układu limbicznego i kory nowej (6).
Włosy, włączając w to męski zarost (7), nie są tylko autostardą informacji w jedną stronę do mózgu. Włosy emitują także elektromagnetyczną ( energię pochodzącą od mózgu, która promieniuje do otoczenia. (9) Zostało to zaobserwowane na fotografia Kirlianowskich (10), kiedy osoba jest sfotografowana z długimi włosami i ponownie sfotografowana już po ścięciu włosów.
Kiedy włosy są ścinane, otrzymywanie i wysyłanie przekazów z i do otoczenia jest mocno utrudnione. W rezultacie zdolność ta zostaje sparaliżowana. (11)
Ścinanie włosów jest czynnikiem przyczyniającym się do niewrażliwości (12) na zagrożenia środowiska w lokalnych ekosystemach (13) Jest to także czynnik wpływający na głębie (14) w relacjach wszystkich rodzajów (15). Można przypuszczać, że przyczynia się to z tego powodu do frustracji seksualnych. (16)
Konkluzja:
W badaniach szukajacych rozwiązania problemów naszego świata, to może być czas aby rozważyć to, że wiele z naszych najbardziej podstawowych założeń na temat tego czym jest rzeczywistość była błędna. Być może patrzenie każdego ranka na swoją twarz w lustrze może być ważną częścią (oryg.: a major part) rozwiązania życiowych problemów. (17)
Historia Samsona i Dalii opisana w Starym Testamencie ma w sobie prawdę dla nas. Kiedy Dalii udaje się ściąć włosy Samsonowi, niepokonany Sampson zostaje pokonany.
Napisane przez C. Young
Tłumaczenie: adevoner
Przypisy:
1. oryg.: to believe
2. oryg.: a VA Medical hospital
3. w domyśle chodzi o typowego przeciętnego faceta, który nosi krótkie włosy i najwyżej bródkę czy wąsy
4. w oryg.: Before being approached, these carefully selected men were extensively documented as experts in tracking and survival.
5. wydaje mi sie że można to tak tłumaczyć: włosy sa takimi "duchowymi" nadajnikami, przez które odbierają przekazy z hipotetycznego "innego wymiarU".
6. w org.: neocortex
7. zauważcie, że tylko włosy i zarost u mężczyzn rosną prawie bez ograniczeń, jakby natura nigdy nie wykształciła jakiejś granicy, tak jak w przypadku włosów łonowych i pach. Włosy na głowie rosną u ludzi każdej rasy, natomiast włosy łonowe i pach już nie - ludy żyjące w tropikach od wielu pokoleń są nich pozbawione.
8. elektromagnetyczną - czyli cieplną, jednakże o niskiej energii, prawdopodobnei w podczerwieni, o sporej długości)
9. pamiętajcie, że nasz układ nerwowy działa na zasadzie przekazywania impulsów elektrycznych - więc jesteśmy po części istotami elektrycznymi.
10. http://www.newspiritservices.com/kirlian.MegaChi.pendant , http://paprikalab.com/blog/wp-content/uploads/2009/01/kirlian_2.jpg
11. oryg.: This results in numbing-out.
12. oryg.: unawareness
13. mój przypis: ekosystem składa się z biotycznych - żyjących i abiotycznych - martwych czynników, czyli z biocenozy (zwierzęta rośliny mikroorganizmy) oraz biotopu (gleba (pomijając żyjące w niej mikroorganizmy), woda, wiatr, kamienie
14. oryg.: insensitivity - uwrażliwienie, intensywność, stopień "zjednoczenia"
15. nie tylko międzyludzkich!
16. to nie jest forum na takie tematy, ale z własnego doświadczenia nauczyłem się rozróżniać seks między miłością. Seks jest zjednoczeniem ciała męskiego i kobiecego, miłość jest zjednoczeniem duszy męskiej i kobiecej. Jeżeli nie jesteś na to uwrażliwony (nie mylić z przewrażliwieniem), to nie możesz wejść na głębse relacje z drugą płcią.
17. chodzi tutaj o najbardziej istotne pytania: kim jestem, dlaczego tutaj jestem, jaki jest cel mojego życia, CZYM JEST ŻYCIE?
Komentarz tłumacza:
Cały artykuł nie jest naukowym opracowaniem, ale nie wrzucę tego do wora z "pseudonauką", który ma wdźwięk wysoce pejoratywny. Nie każę wam w to wierzyć, nie mniej jednak z pewnością przyznacie, że jest to wysoce ciekawy wątek. Pozdrawiam.
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:24, 18 Gru '11
Temat postu:
Wielkie dzięki za przetłumaczenie i zredagowanie po polsku tego tekstu . Sądzę ,że nie mniej ciekawe są wypowiedzi ludzi poniżej artykułu - chyba tylko jedna jest sceptyczna a jest ich bardzo dużo .
sam nosiłem długie włosy przez większość mojego życia . Zdecydowałem ściąć w pewnym trudnym dla mnie okresie - dziś znów je puszczam wolno ale dla odmiany wraz z brodą . Z dystansu sądzę ,że ta decyzja mogła mieć wpływ na moje postępowanie w ostatnich latach . Faktycznie straciłem wyczucie ( intuicję ) - ta mnie nigdy do tamtego momentu nie zawodziła . Nałożyły sie na to i inne okoliczności ale decyzja ścięcia włosów " na zapałkę " była bardzo istotna i mocno powiązana z pozostałymi zdarzeniami . zawsze też jakoś odczuwałem wewnętrznie prawdę znanej legendy o Samsonie i Dalili .
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
Miło że poświęciłeś czas na oglądnięcie . Nie wszystko jest dla wszystkich 
. Stare przysłowie pszczół mów:" jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki " .
Myślę, że mógłbyś mi podać jakieś dowody czy chociaż powody 
na tak daleko idącą teorie.
Dalej nie widzę w tym sensu. Przetłumacz mi to na polski, jak możesz. Co to jest to przyciąganie dusz? I czemu dzieci są nie do wychowania?
. Tak, jak widzisz na forum potrafię rozmawiać "na różnych częstotliwościach ". jak trzeba to się dostrajam, nie ma problemu . Najważniejsze by sie porozumieć . nawet i bluzgi można użyć jeśli w ten sposób da sie dotrzeć do rozmówcy.
