Wysłany: 00:24, 22 Maj '10
Temat postu: Flotylla Wolności płynie do Gazy
Cytat:
Jeszcze w tym miesiącu na wodach Morza Śródziemnego spotkają się statki z całego świata, by popłynąć do okupowanej i oblężonej Strefy Gazy. Ta międzynarodowa koalicja przyjęła nazwę Flotylla Wolności.
W ciągu ostatnich trzech lat Ruch Wolna Gaza podjął się ośmiu takich misji do Gazy – w tym pięciu zakończonych sukcesem. Pozostałe trzy gwałtownie powstrzymała izraelska marynarka wojenna: statek „Dignity” (Godność) został trzykrotnie staranowany, zaś w styczniu 2009 r. zawrócono statek „Spirit of Humanity” (Duch Ludzkości), następnie go przejmując i aresztując wszystkie osoby na pokładzie. Flotylla Wolności zamierza podbić stawkę – wyzwania w postaci przerwania izraelskiego oblężenia nie podejmie się już jeden czy dwa okręty, tym razem ruszy cały front ośmiu jednostek.
W przeszłości izraelska marynarka wojenna zdołała eliminować nasze samotne łodzie. Dziś – wraz z czterema łodziami Ruchu Wolna Gaza – będzie tam 700 pasażerów, a na pokładach znajdzie się około 5000 ton materiałów budowlanych i sprzętu medycznego. Wśród naszej floty znajdzie się należący do Ruchu Wolna Gaza „MV Rachel Corrie”, zakupiony dzięki hojnemu wsparciu malezyjskiej Fundacji Na Rzecz Globalnego Pokoju Perdana.
Rząd izraelski odpowiedział na tę „morską intifadę” wymachując szabelką i oskarżając nas o wysługiwanie się Hamasowi. Izrael zakazał działalności Tureckiej Fundacji Praw i Wolności Człowieka oraz Pomocy Humanitarnej Insani Vardim Vakafi (IHH). IHH stoi za wysłaniem statku towarowego i statku pasażerskiego w ramach Flotylli Wolności. Izrael oskarżył tę fundację oraz Ruch Wolna Gaza o „wspieranie terroryzmu”. W celu uniemożliwienia misji postawiono na nogi pół izraelskiej marynarki wojennej, a kierowania operacją podjął się osobiście izraelski minister obrony Ehud Barak. W gotowości bojowej znalazły się izraelskie siły zbrojne, trwa też zakulisowa „presja dyplomatyczna”. Przesłanie Izraela jest jasne: powstrzymamy was i użyjemy siły, aby to uczynić.
Flotylla Wolności nie znajdzie się ani przez chwilę na izraelskich wodach terytorialnych. Jej droga zaczyna się na wybrzeżach Europy i Turcji, ciągnie się przez wody międzynarodowe i kończy na wodach terytorialnych Gazy. Nie ma na niej punktów kontrolnych. Żaden mur nie przesłoni nam horyzontu. Chcielibyśmy widzieć świat bez granic i już dowiedliśmy, że można dotrzeć aż do brzegów Gazy prostą linią bez granic.
To, co robi Ruch Wolna Gaza, najlepiej określić jako taktykę – jedną z wielu taktyk wykorzystywanych przez globalny ruch solidarności. Jest ona jednak kosztowna – często wypomina się nam setki tysięcy dolarów wydanych na takie misje: statki, znalezienie odpowiednich jednostek, bandery, rejestracja, koszty prawne, koszty zarządzania, opłaty portowe, pensje dla załogi, opłaty za cumowanie, naprawy, renowacja, GPS, opłaty celne i załadunek cargo, wózki widłowe. Łączne koszta Flotylli Wolności to dosłownie miliony euro. Niektórzy pytają: „Nie lepiej te pieniądze przeznaczyć na »pomoc«”?
Każda palestyńska rodzina w Gazie, szczególnie po izraelskiej inwazji zimą 2008-2009, powtarzała nam: „Nie potrzebujemy pomocy, potrzebujemy rozwiązania politycznego; potrzebujemy własnych praw. Nasza sprawa nie może zostać sprowadzona do paczek z mąką czy żywnością. Palestyna to nie sprawa humanitarna – lecz polityczna”. Oto rzeczywistość, oto potrzeba sprawiedliwości, co wystawia świadectwo przemysłowi pomocowemu w Palestynie i fałszywemu „obiektywizmowi”. Wystawia świadectwo brakowi woli politycznej w obliczu ludzkiego cierpienia ze strony tych, którzy mówią: „Nie stajemy po żadnej ze stron. Nadal będziemy przekazywać pomoc humanitarną”.
Ale my opowiadamy się po jednej ze stron. Po stronie demokracji bezpośredniej przeciwko okupacji i apartheidowi.
Flotylla Wolności zrywa ciągłość dyskursu władzy, zgodnie z którym rządy wiedzą najlepiej, i to one winny negocjować nowe „wolności” oraz decydować o rzeczywistości; co oznaczałoby dalsze podtrzymywanie procesu decyzyjnego opartego już nawet nie o zasadę „z góry na dół”, lecz „z góry do góry”, tak by uniemożliwić wpływ nań zwykłym ludziom. Przywódcy przelatują z kontynentu na kontynent, raz po raz zasiadając przy okrągłym stole, i niczym słoń w składzie porcelany nie martwią się o skutki. Flotylla Wolności przywraca nam prawo do decydowania – do przerwania ciągłości tej bezustannej Nakby (palestyńskiej katastrofy narodowej).
Nie zatrzymamy się. Ta sama historia powtarza się od 1948 r. aż do dziś – rozrastają się kolonie, korporacje czerpią zyski z reprodukowania represji, normą pozostają codzienne wydziedziczenie i regularne zabójstwa, alienacja od konsekwencji naszych działań pozwala nam zaś pozostawać w strefie komfortu. Każdego dnia okupacja reprodukuje się w fabrykach, klasach szkolnych, salach sądowych, kinach, galeriach sztuki, supermarketach i kurortach wypoczynkowych. Zmianę może przynieść radykalny sprzeciw i sforsowanie barier. Kwintesencja solidarności to niezgoda na alienację od naszych braci i sióstr oraz uznanie, że stanowimy wszyscy jedną społeczność.
Flotylla Wolności to wyraz radykalnej solidarności, to siła, która ujawnia się, gdy ludzie z całego świata zaczynają działać zgodnie z własnym sumieniem. Ta siła staje się rzeczywistością, gdy ludzie wychodzą na ulice, gdy zajmują budynki przedsiębiorstw wspierających okupację, gdy zbierają fundusze w meczetach, kościołach, synagogach, szkołach; gdy piszą, śpiewają, wspierają materialnie, nagłaśniają sprawę, wreszcie pakują i przewożą cement i inne materiały, gdy dodają otuchy i modlą się, gdy protestują przeciw każdemu atakowi.
Jasne, że Izraelowi może się powieść zatrzymanie nas – ale nie mogą być tego pewni i to jest nasza siła. Możemy uczynić coś, czego jeszcze nie było.
Gdy Rachel Corrie stanęła twarzą w twarz z operatorem buldożera, który ją zabił, działała z radykalną ufnością – w to, że ten żołnierz dostrzeże jej człowieczeństwo. Przegrała gdyż je zatracił. Ale wiara Rachel żyje w każdym z nas. Gdyż jeśli nasi ciemięzcy zatracili swe człowieczeństwo, to my nigdy nie przestaniemy przypominać im, że wciąż je posiadamy. Podejmujemy się tej misji w duchu tych, którzy walczyli i poświęcili swe życie za nasze wspólne człowieczeństwo, oraz by przypomnieć każdemu, kto ma oczy otwarte, że musimy działać na jego rzecz.
A ja to widze tak.
Izrael przejmie statki z ladunkiem (cementem).
Caly swiat bedzie oburzony i Obama dostanie blogoslawienstwo i zielone swiatlo.
...
Wybuduje tam sobie (III-cia) Swiatynie a w godzine po tym, jak usiadzie na tronie, zstapi J.
Co Wy na to?
Jest jeszcze jeden statek, ktory takze wyruszy niedlugo w droge.
http://jewish-ship-to-gaza.jimdo.com/home/home/
jest to akcja niemieckich zydow, ktorzy sa przeciwko temu co dzieje sie w gazie i okolicy.
akcja jest organizowana przez:
http://www.juedische-stimme.de/ co znaczy w przetlumaczeniu: zydowski glos, a chodzi o to ze to zydowski glos pochodzacy z niemiec.
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:47, 22 Maj '10
Temat postu:
Wczoraj pisali, ze Izrael juz ma klopoty ze statkami z Unii Europejskiej. Mimo eskortowania tych statkow przez sily Izraela, humanitarni wolontariusze przedostaja sie na teren panstwa Izrael. Strefa Gazy jest zamknieta i dlatego Izrael nie wpuszcza statkow z pomoca humanitarna. Stany Zjednoczone zapewniaja Izrael o niezmiennej oslonie.
MV Rachel Corrie ma ladownosc 1200 ton i podejrzewam ze jest najwiekszym statkiem w tej wyprawie. W sumie plynie do Gazy 5000 ton mat. budowlanych na 8-9 statkach. Myslicie ze tego co najbardziej potrzeba Palestynczykom to wlasnie cement?
Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 84
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:15, 22 Maj '10
Temat postu:
a mainstreamowe media milczą o całej akcji:
będzie głośno dopiero jak się okaże że na którymś statku znaleziono broń i będą mogli przejąc statki jak przemytników
Dla przypomnienia i "zaciemnienia" sytuacji, bo ciezko powiedziec ze jest ona jasna...
14.03.2010
Krytyka Izraela w USA.
Cytat:
Najbliżsi współpracownicy prezydenta USA Baracka Obamy w ostrych słowach skrytykowali Izrael za plany rozbudowy osiedla żydowskiego we wschodniej Jerozolimie, ogłoszone w dodatku w czasie wizyty w Izraelu wiceprezydenta Joe Bidena.
Występujący w niedzielnych programach telewizyjnych główny doradca polityczny prezydenta David Axelrod nazwał posunięcie Izraela "obrazą" i "afrontem" wobec USA. Podkreślił też, że zaszkodzi ono staraniom o wznowienie procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.
"Był to afront i obraza, ale najważniejsze, że podważone zostały bardzo trudne wysiłki na rzecz zaprowadzenia pokoju w tym regionie" - powiedział Axelrod w programie telewizji NBC "Meet the Press".
"Rozpoczęliśmy właśnie rozmowy, wahadłową dyplomację między Palestyńczykami a Izraelczykami, i ten komunikat (o budowie 1600 domów - PAP) następujący w takim momencie jest bardzo destrukcyjny" - dodał.
Netanjahu przeprasza USA
Izraelski premier Benjamin Netanjahu przeprosił USA i powiedział w niedzielę, że ogłoszenie budowy osiedla w czasie wizyty Bidena było niefortunnym zbiegiem okoliczności. Axelrod odrzucił jednak taką interpretację. W programie telewizji ABC News "This Week" doradca Obamy zasugerował, że decyzja Izraela "była obliczona na wykolejenie" rozmów pokojowych z Palestyńczykami. Dodał, że ponieważ Izrael jest specjalnym sojusznikiem "z tego szczególnego powodu nie należało się tak zachować".
Nieco bardziej dyplomatyczny był rzecznik Białego Domu Robert Gibbs, który w wywiadzie dla telewizji Fox News powiedział, że przeprosiny Netanjahu są "dobrym początkiem", ale Izrael powinien pójść jeszcze dalej.
"Myślę, że jeszcze lepszym początkiem byłoby przyjść do stołu rozmów z konstruktywnymi pomysłami na dialog zaufania na temat posunięcia do przodu procesu pokojowego" - oświadczył.
Powodem amerykańskiej krytyki jest decyzja Izraela o budowie 1600 domów dla Żydów we wschodniej Jerozolimie w okresie zadeklarowanego przez rząd izraelski zamrożenia budowy osiedli na ziemiach okupowanych.
"Stracili kontakt z rzeczywistością"
Izrael potępiła wcześniej sekretarz stanu USA Hillary Clinton w wywiadzie dla telewizji NBC. W niedzielę skrytykował go ostro m.in. wpływowy komentator "New York Timesa" Thomas Friedman.
"Oto przesłanie Ameryki do izraelskiego rządu: przyjaciele nie pozwalają swoim przyjaciołom prowadzić samochodu po pijanemu. A teraz prowadzicie go po pijanemu. Czy myślicie, że bez żadnych konsekwencji możecie wprowadzać w zakłopotanie swojego jedynego prawdziwego sojusznika na świecie, po to by zaspokoić pewne krajowe potrzeby? Straciliście kontakt z rzeczywistością. Zadzwońcie do nas, gdy będziecie poważni. Teraz musimy się skupić na budowie naszego kraju" - napisał publicysta "NYT".
to, PAP
24.03.2010
Cytat:
Benjamin Netanjahu przyleciał na spotkanie z prezydentem Barackiem Obamą, aby załagodzić konflikt. Amerykanie i Autonomia Palestyńska domagają się wstrzymania osadnictwa. Izrael się na to nie godzi.
Mieszkania dla Żydów w arabskiej dzielnicy Sheikh Jarrah zbuduje amerykański miliarder. Władze miasta twierdzą, że plan budowy wstępnie zatwierdziły w zeszłym roku, teraz wydały tylko ostateczną decyzję. Oskarżyły media o "kreowanie prowokacji" podczas wizyty premiera w Waszyngtonie.
Źródła rządowe utrzymują natomiast, że Benjamian Netanjahu nic nie wiedział o planach ogłoszenia inwestycji w takim momencie. Izraelska opozycja uznała działania rządu za prowokację.
22.04.2010
Cytat:
Izraelski premier Benjamin Netanjahu odrzucił prośbę prezydenta USA Baracka Obamy, by Izrael całkowicie zawiesił budowę osiedli żydowskich we wschodniej, arabskiej części Jerozolimy i na Zachodnim Brzegu Jordanu - podały w czwartek izraelskie źródła rządowe.
Według tych źródeł szef izraelskiego rządu przekazał Obamie odpowiedź w ostatni weekend. Informator zastrzegł sobie anonimowość, ponieważ kontakty między dwoma przywódcami miały charakter prywatny - pisze agencja Associated Press.
Stanowisko Izraela jest główną przeszkodą we wznowieniu izraelsko-palestyńskich rozmów pokojowych. W czwartek do Izraela ma przybyć wysłannik prezydenta USA na Bliski Wschód, George Mitchell.
Po ogłoszeniu przez rząd izraelski planu budowy 1600 nowych domów dla osadników żydowskich we wschodniej Jerozolimie, wzrosło napięcie w regionie. Na przełomie marca i kwietnia palestyńskie bojówki nasiliły ataki rakietowe ze Strefy Gazy na tereny izraelskie. Izrael odpowiedział akcjami odwetowymi. W ocenie obserwatorów, były to najpoważniejsze izraelskie ataki na Strefę Gazy od ponad roku.
Wschodnia Jerozolima jest uważana przez Palestyńczyków za stolicę ich przyszłego państwa. Strona palestyńska konsekwentnie domaga się od Izraela całkowitego wstrzymania kolonizacji wschodniej części Jerozolimy i Zachodniego Brzegu Jordanu. Stawia to jako warunek swego powrotu do negocjacji pokojowych.
14.05.2010
Cytat:
Prezydent USA Barack Obama wystąpi do Kongresu z prośbą o przekazanie Izraelowi 205 mln dol. (654 mln zł), co pozwoli mu na przyspieszenie instalacji systemu obrony przeciwrakietowej - powiadomił w czwartek Biały Dom.
System o nazwie "Żelazna kopuła" (Iron Dome) produkowany jest przez państwową spółkę Rafael Advanced Defence Systems. Ma on chronić terytorium izraelskie przed wystrzeliwanymi ze Strefy Gazy i Libanu pociskami rakietowymi o zasięgu od 5 do 70 km, które będzie detonował w powietrzu za pomocą naprowadzanych radarowo niewielkich pocisków.
Prace nad "Żelazną kopułą" pobudziła 33-dniowa wojną Izraela z libańskim Hezbollahem w 2006 r., a następnie konflikt z palestyńskim Hamasem w ub.r. Tylko Hezbollah wystrzelił w kierunku Izraela około 4 tys. pocisków.
Dwie konstruowane obecnie baterie systemu będą mobilne, aby możliwe było ich przesunięcie na dowolny front w ciągu kilku godzin. Jak podaje agencja Associated Press, powinny one być gotowe jeszcze w tym roku. Cały system przeciwrakietowy będzie natomiast w pełni sprawny dopiero za kilka lat.
"Prezydent zdaje sobie sprawę z zagrożenia, jakie stwarzają dla Izraela rakiety wystrzeliwane przez Hamas i Hezbollah i dlatego zdecydował się wystąpić do Kongresu o wsparcie produkcji izraelskiego systemu obrony przed rakietami krótkiego zasięgu" - oświadczył rzecznik Białego Domu Tommy Vietor.
Rzecznik Pentagonu Bryan Whitman zapewnił, że będzie to pierwsza bezpośrednia inwestycja USA w "Iron Dome". Waszyngton rokrocznie wydaje na pomoc dla Izraela ponad 2 mld dol., a począwszy od 2012 r. kwota ta ma sięgać aż 3 mld dol.
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:12, 22 Maj '10
Temat postu:
Ciekawe, co sie z Sharonem dzieje. Popadl w spiaczke i zaginal, a o pogrzebie nigdzie wzmianki nie bylo. Tak to koncza etatowi panowie politycy. Za bycie politykiem przez 4 czy 5 lat sa gotowi zdruzgotac cale panstwo dla potrzeb NWO. Jak skoncza swoja slawe, to nigdy nie moga byc pewni. Kazdy zawsze potrzebny jest tylko dotad. Zeby nie obrosl w piora, to go sie wymienia na nastepna marionetke w rekach Wielkiej Lozy Angielskiej, ktora reprezentuje Krolowa Brytyjska, a rozkazy wydaje ONZ, ktorego patronem jest Ksiaze Karol.
Gruzinski byly prezydent Szawanadze nie ma co jesc i nie ma sie czym ogrzac. Wiadomosc sprzed dwoch lat. Moze juz nie zyje ? Szawanadze wypromowal terazniejszego prezydenta Gruzji.
Marynarka Wojenna Izraela przygotowuje się do przechwycenia "Flotylli Wolnosci"
Jak podaje "The Media Line" w artykule z dnia 23.05.2010
Marynarka Wojenna Izraela spokojnie przygotowuje się do przechwycenia międzynarodowej flotylli. Uruchamiane sa bardzo widoczne próby morskiej blokady Strefy Gazy.
Izraelczycy wystawiaja swoja przeciw-flotylle w odpowiedzi na dziewięć statków, kierujacych się do Strefy Gazy, z ponad dziesiecioma tysiacami ton zaopatrzenia i setkami działaczy pro-palestyńskich, w tym kilkuset Turków i ustawodawców (legislators) europejskich.
W weekend, okolo czterdziestu jachtów i małych łodzi wyplynelo z izraelskich portów i paradowało w górę i w dół wybrzeża machając anty-hamas'owymi i anty-tureckimi sztandarami.
"Ci ludzie nie dbają o Palestyńczyków. Chcą tylko pogorszenia wizerunku i zawstydzenia narodu izraelskiego", powiedzial Emmanuel Shai, jeden z organizatorów przeciw-flotylli.
"Robią to z nienawiści. Nie chcą, aby pomóc Palestyńczykom, bo gdyby tak było, mogli by przekazac wszystkie rzeczy do Izraela i można by było przekazywac je do nich. "
Trzy tureckie statki, w tym liniowiec Marmara Mavi z ponad 550 osób na pokładzie, wypłynął z wód tureckich w weekend, w celu przyłączenia się do flotylli statków z Irlandii, Wielkiej Brytanii, Grecji, Algierii i Kuwejtu. Około 5000 osób trzecich wzięlo udział w pożegnaniu z Mavi Marmara, kiedy opuszczał Stambuł.
Organizatorzy izraelskiej przeciw-flotylli byli szczególnie podirytowani udziałem Turkow, którzy jak mowia, przy pomocy anty-Izraelskich działań chca odwrócenia uwagi od wewnętrznej krytyki traktowania Kurdów i innych mniejszości, czy dyskusji na temat ludobójstwa Ormian.
Niektóre z Izraelskich jachtow mialy rozwinete transparenty z napisem ludobójstwo Ormian, a także wzywajace do uwolnienia Gilada Szalita, który został pojmany przez Hamas prawie cztery lata temu.
"Mówimy Turcji, niech sie nie miesza do polityki wewnętrznej Izraela", powiedział Shai.
Shai powiedział organizatorom, ze początkowo chciał przywitac przychodząca flotylle na morzu, ale zakazal izraelskiej marynarce potencjalnie brutalnego starcia. Po wystawieniu lokalnej floty na osiem godzin pływania w górę i w dół izraelskiego wybrzeża, marynarka wojenna odciela dostęp do morza aż do odwołania, aby zapobiec próbom spotkania sie lodziom z Gazy związanych z miedzynarodowa flotylla.
Dziewięć międzynarodowych statków zamierza spotkac sie na międzynarodowych wodach u wybrzeży Cypru, prawdopodobnie w najbliższy weekend, aby następnie poplynac w kierunku Gazy.
"Nigdy nie myślałem o tym, jako o najezdzie", powiedziala Greta Berlin, rzecznik Free Gaza Movement, jednej z organizacji, ktora bierze udzial we "Flotylli Wolności" dla Media Line. "Mamy pełne prawo do pracy. Strefa Gazy jest jedynym terytorium na świecie, które jest zablokowane. Staramy się powiedzieć, że to, co robi Izrael jest nielegalne. "
Berlin powiedziala, że dostawa zawiera cement, żelazo, systemy filtracji wody, prefabrykanty domów i materiałów budowlanych, a także papier i kredki.
Flotylla obejmuje cztery statki towarowe, pasażerskie i mniejsze statki.
Rząd Izraela mówi, ze flota zostanie przyjęta do realizacji swojej dostawy w izraelskim porcie, skad bedzie to przekazywane do Strefy Gazy, która została zablokowana w 2006 roku. Ale organizatorzy twierza ze to drwina, mówiąc: Izrael uniemożliwia zaopatrzenie, z pomoca dla Palestyńskiej budowy, od czasu trzytygodniowej ofensywy w zeszłym roku.
"Jedyną rzeczą, na jaka rząd Izraela pozwala to dostawy z pomoca humanitarna. Nie musimy wnośić pomocy humanitarnej. Przywozimy materialy budowlane.
Tu nie chodzi o wniesienie dostaw humanitarnych. Chodzi o zlamanie oblężenia" powiedziała Berlin
Siły Obronne Izraela powiedziały,że "monitoruja sytuacje i przygotowuja sie odpowiednio." Rzecznik Obrony Narodowej Izraela powiedział, że okręty wojenne, spodziewaja się zmierzyć z flotylla na morzu, ale nie dostarczył żadnych dodatkowych szczegółów.
W celu ograniczania przeciekow do opinii publicznej ze starcia wojska ze statkami cywilnymi, Izraelska marynarka wojenna planuje odciecie lacznosci satelitarnej i wszystkich innych urzadzen elektronicznych w zasięgu wydarzenia.
Bylo już osiem poprzednich prób przebicia blokady izraelskiej marynarki wojennej i pięc z nich udało się natomiast marynarka zatrzymała trzy inne statki i odholowala je do portu, powiedziała Berlin, która dodała, że organizowanie bieżącej flotylli rozpoczęła się ponad rok temu.
"Oni wyłączyli nasze telefony satelitarne. Zablokowali nasze transmisje", powiedziala Berlin. "Mamy strumien wideo na żywo i będziemy nadal nadawac tak długo, jak możemy. Tak długo, jak to jest na zywo i wychodzi sygnał, to myślę, że świat wyraźnie wie, co się dzieje i co Izrael robi. "
"Zdaliśmy sobie sprawę, kiedy nas porwano, jak byliśmy w zeszłym roku, ze nie uda nam sie tego zrobic kolejny raz, aż znaleźliśmy partnerów," powiedziala Berlin. "Izrael grozil wielu osobom wiele razy. Mam nadzieję, że są ludzie w Izraelu, którzy mają więcej zdrowego rozsądku i mówią, że chyba lepiej pozwolic Tureckim, Greckim, Irlandzkim i Malezyjskim lodziom wplynac, bo bedzie to dla nich publiczna katastrofa".
Zapytana o lokalna przeciw-flotylle Izraela, Berlin, powiedziała: "My, jako organizacja cywilna jako ostatnia mamy prawo powiedziec, że Izraelczycy nie mają prawa do plywania ich łodziami w górę i w dół wybrzeża, jeśli chcą."
http://www.themedialine.org/news/news_detail.asp?NewsID=28916
Swietny artykul z Australii. A Gdzie sa Stany Zjednoczone???
Flotylla ma na celu przerwanie izraelskiego ucisku na Strefe Gazy
The Sydney Morning Herald z dn. 24.05.2010
Cytat:
Agios Nikolaos, Grecja: Swiatowa koalicja grup wspierajacych Palestyne podejmuje w tym tygodniu niebezpieczny i ryzykancki protest, probujac przebic sie przez blokade morska Izraela w Strefie Gazy, flotylla statków towarowych i statków pasażerskich, ktora jest teraz w wschodniej części Morza Śródziemnego.
Konwergencja w nieznane spotkanie na wodach międzynarodowych, cztery małe łodzie cargo i cztery pasażerskie statki ( od krążowników przewozacych 20 do tureckiego promu pasażerskiego przewozacego 600 ), stawiajaca miliony dolarów, aby zawstydzić społeczność międzynarodową, wykorzystuje statki do obejścia Izraelskich, mocno kontrolowanych dostaw humanitarnych dla zniszczonej wojną Strefy Gazy.
Od kiedy pierwszy statek w flotylli wypłynął z Dundalk, Irlandia, majacy na celu polaczyc sie z innymi przygotowanymi w portach w Turcji i Grecji, Izrael ogłosił, że nie pozwoli łodziom "wyladowac".
Wyzszy urzednik ministerstwa opisal flotylle jako prowokacja i naruszenie prawa Izraela.
Izraelskie media raportuja, że minister obrony Ehud Barak formalnie zarządził, ze wody Strefy Gazy sa strefa zamknięta w odległości 20 mil morskich.
Flotylla Wolności
Opublikowano: 24.05.2010
LIST DO DONALDA TUSKA
Szanowny Panie Premierze Donaldzie Tusk!
Nazywam się Ewa Jasiewicz i jestem koordynatorką organizacji charytatywnej i działającej na rzecz praw człowieka Ruch Wolna Gaza.
Moi rodzice urodzili się i wychowali w Polsce, i za ich sprawą przysługuje mi obywatelstwo polskie. Mój ojciec był żołnierzem w armii Andersa, a matka nauczycielką z Łomży.
Z olbrzymią nadzieją przyjęłam Pańskie słowa o pragnieniu sprawiedliwego pokoju na Bliskim Wschodzie oraz uznaniu ludzkich praw narodu palestyńskiego i zasad prawa międzynarodowego. Ruch Wolna Gaza pragnie przekuć w czyn takie właśnie słowa jak Pańskie i stąd wynika nasza kolejna misja.
Flotylla ośmiu statków – trzech towarowych i pięciu pasażerskich – ruszy w rejs przez Morze Śródziemne by przełamać izraelską blokadę Strefy Gazy.
Flotyllę tę organizuje Ruch Wolna Gaza, turecka organizacja pomocowa i na rzecz praw człowieka IHH (Insani Yardim Vakafi), Kampania Szwedzki Statek do Gazy, Inicjatywa Grecki Statek do Gazy i Europejska Kampania Na Rzecz Zakończenia Oblężenia Gazy. Ruszymy w 700 osób i przewieziemy 5000 ton potrzebnych dóbr.
Ruch Wolna Gaza odpowiada za połowę flotylli – trzy statki pasażerskie i statek towarowy MV Rachel Corrie. Ten ostatni już w piątek wyruszył od brzegów Irlandii.
Planujemy zebrać się około 26 maja na wodach Morza Śródziemnego i wspólnie wyruszyć dalej.
Izrael ogłosił, że postawił w stan gotowości połowę swej marynarki wojennej, aby przejąć statki i gotów jest użyć siły w celu ich powstrzymania.
Wezmę udział w tej misji.
Operację izraelskiej marynarki wojennej będzie osobiście nadzorował minister obrony Ehud Barak.
Podjęliśmy decyzję, że nasza flotylla nie da się zatrzymać.
Ani przez chwilę nie znajdziemy się na wodach izraelskich – z wód międzynarodowych dostaniemy się bezpośrednio na wody Strefy Gazy.
Przewozimy ogromnie potrzebne materiały budowlane i lekarstwa.
Nasze statki poddane zostaną kontroli w portach, z których wypłyniemy. Nie stanowimy zagrożenia dla Izraela.
Żeglowanie do Strefy Gazy i przysłanie tam cementu oraz pomocy dla uwięzionej społeczności nie jest nielegalne. Nielegalnym jest zatrzymywanie statków na wodach międzynarodowych.
Obyśmy mogli liczyć na pomoc ludzi, którzy tak jak Pan miłują wolność. Mam nadzieję, że uzna Pan naszą misję za misję humanitarną. Nasze cele sprowadzają się do realizacji zasad prawa międzynarodowego oraz zapewnienia poszanowania uniwersalnych praw człowieka.
Polska jest sygnatariuszką Konwencji Genewskich i pozostaje zobligowana działać na rzecz przestrzegania prawa międzynarodowego, zapobiegając jego łamaniu. Izrael jawnie łamie prawo międzynarodowe, zbiorowo karząc mieszkańców Strefy Gazy.
Z poważaniem,
Ewa Jasiewicz
Koordynatorka Ruchu Na Rzecz Wolnej Gazy
0044 7749 421 576
www.freegaza.org
OPINIA PRAWNA RUCHU WOLNA GAZA W SPRAWIE FLOTYLLI WOLNOŚCI
Celem Flotylli Wolności jest doprowadzenie do zakończenia nielegalnej blokady Strefy Gazy oraz pomoc humanitarna i w odbudowie dla jej mieszkańców.
Izrael okupuje Strefę Gazy od 1967 r.
Zgodnie z prawem międzynarodowym, w tym międzynarodowym prawem humanitarnym, Izrael jako siła okupacyjna zobowiązany jest administrować Gazą, w tym jej wodami morskimi (12 milami morskimi wzdłuż wybrzeża). Niemal całkowicie szczelna blokada Strefy Gazy oznacza zbiorową odpowiedzialność narzuconą całej cywilnej ludności, co stanowi pogwałcenia artykułu 33 Czwartej Konwencji Genewskiej[1].
W raporcie wydanym przez misję ONZ dla zbadania faktów związanych z konfliktem w Gazie (raport Goldstone’a) stwierdza, że rozpoczęta w czerwcu 2007 r. blokada stanowi zbrodnię przeciwko ludzkości. Siła okupacyjna ma obowiązek zapewnić pomoc humanitarną okupowanej ludności (art. 55 Czwartej Konwencji Genewskiej[2]), a w przypadku, gdy tego nie czyni czy jest do tego niezdolna, zobowiązana jest umożliwić to innym (art. 59 Czwartej Konwencji Genewskiej, nie przewidujący wyjątku w wypadku blokady[3]).
Jako naród okupowany, Palestyńczycy mają prawo domagać się pomocy humanitarnej (art. 30 Czwartej Konwencji Genewskiej[4]).
Społeczność międzynarodowa ma w związku z tym prawo do dostarczania wsparcia humanitarnego. Wszystkie państwa mają obowiązek umożliwić wolny dostęp do takiej pomocy humanitarnej oraz zagwarantować bezpieczne jej dostarczenie. Sekretarz Generalny ONZ i wielu przywódców światowych wzywało Izrael do zniesienia blokady, brakowało im jednak woli politycznej do wcielenia w czyn ich apeli, co pozwala Izraelowi na bezkarne łamanie prawa międzynarodowego.
Jeśli państwa nie zdołają wypełnić zobowiązań zgodnie z międzynarodowymi prawami człowieka i prawem humanitarnym, to dokonanie tego spada na barki społeczeństwa obywatelskiego.
Międzynarodowe prawo humanitarne zakazuje sile okupacyjnej nakładania blokad, w tym blokad morskich, wskutek których ludność cywilna nie może zaopatrzyć się w niezbędne do przeżycia dobra (art. art. 17 i 24 Czwartej Konwencji Genewskiej[5]).
Zgodnie z „Podręcznikiem z San Remo na temat prawa międzynarodowego mającego zastosowanie podczas konfliktów zbrojnych na morzu” (12.06.1994) ustanawianie blokady jest zakazane jeśli szkody dla ludności cywilnej są niewspółmierne wobec konkretnego i bezpośredniego celu militarnego, jaki ma zapewnić blokada[6]. Izraelska blokada Strefy Gazy, w tym blokada morska, z natury swej ma za cel karanie i w nieproporcjonalny sposób pozbawia ludność cywilną środków niezbędnych jej do przeżycia. Zatem, w szczególności wobec potwornej sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy, blokada jest nielegalna.
Chociażby odmówić uznania Strefy Gazy za terytorium okupowane, Izrael ma wciąż obowiązek ułatwiać niezakłócone dostawy dóbr. Nawet izraelski Najwyższy Sąd Sprawiedliwości stwierdził, że strona w konflikcie nie ma prawa odmawiać transferu żywności i podstawowych dóbr humanitarnych, niezbędnych dla przeżycia ludności cywilnej[7].
Osoby uczestniczące w akcjach pomocy to cywile, wobec czego strony konfliktu muszą je respektować i chronić. Okręty, na których pokładzie znajdują się cywile, nie mogą nigdy stać się obiektem ataku.
Flotylla Wolności powołuje się na cztery zasady pomocy humanitarnej: człowieczeństwo, bezstronność, neutralność i niezależność. Nie stanowi żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa Izraela. Załadowane na statki cargo ma z natury swej charakter humanitarny (lekarstwa, sprzęt medyczny, materiały budowlane, środki schronienia takie jak domy z prefabrykatów, książki i dokumenty dotyczące praw człowieka). Pasażerowie statków to obrońcy praw człowieka i pracownicy humanitarni, zaangażowani w akcje pomocowe. Wszystkie statki przeszukano w portach, z których wyruszyły. Żadne z dóbr i osób na pokładzie nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa Izraela, nikt nie angażuje się w nielegalną działalność. Pomoc zostanie dostarczona pokojowymi środkami organizacjom humanitarnym w Gazie. Ponieważ Flotylla Wolności wiezie pomoc humanitarną, niezbędną dla przeżycia ludności cywilnej, pracowników humanitarnych i obrońców praw człowieka, należy zapewnić jej bezpieczne dotarcie do Strefy Gazy.
PRZYPISY
1. „Żadna osoba podlegająca ochronie nie może być karana za czyn, którego nie popełniła osobiście. Kary zbiorowe jak również wszelkie środki zastraszenia lub terroryzowania są wzbronione. Rabunek jest wzbroniony. Środki odwetowe w stosunku do osób podlegających ochronie i ich mienia są wzbronione” (art. 33 Czwartej Konwencji Genewskiej).
2. „Mocarstwo okupacyjne ma obowiązek zapewnienia w miarę wszystkich swoich możliwości zaopatrzenia ludności w żywność i środki lecznicze; powinno ono zwłaszcza sprowadzać żywność, zapasy lecznicze i wszelkie inne konieczne artykuły, jeżeli zasoby terytorium okupowanego są niedostateczne” (art. 55 Czwartej Konwencji Genewskiej).
3. „Jeżeli ludność terytorium okupowanego lub część tej ludności jest niedostatecznie zaopatrzona, Mocarstwo okupacyjne zgodzi się na przeprowadzenie akcji pomocy na rzecz tej ludności i ułatwi tę akcję w miarę wszystkich swoich możliwości. Akcje te, które mogą być podejmowane przez Państwo lub przez bezstronne organizacje humanitarne, jak Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża, polegać będą zwłaszcza na przesyłaniu żywności, środków leczniczych i odzieży. Wszystkie umawiające się Państwa powinny zezwolić na wolny przewóz tych przesyłek i zapewnić im ochronę” (art. 59 Czwartej Konwencji Genewskiej).
4. Osoby podlegające ochronie będą korzystały z wszelkich ułatwień w zwracaniu się do Mocarstwopiekuńczych, Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, krajowego Stowarzyszenia Czerwonego Krzyża (Czerwonego Półksiężyca, Czerwonego Lwa i Słońca) w kraju, w którym się znajdują, jak również do każdej organizacji, która może im przejść z pomocą. Te różne organizacje otrzymają w tym celu wszelkie ułatwienia ze strony władz w granicach określonych przez konieczności wojskowe lub wymagania bezpieczeństwa. Poza odwiedzinami delegatów Mocarstw opiekuńczych lub Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża przewidzianymi w art. 143 Mocarstwa zatrzymujące lub okupacyjne ułatwią w miarę możności odwiedzanie osób podlegających ochronie przez przedstawicieli innych instytucji, które będą sobie tego życzyły, a których celem jest niesienie tym osobom pomocy duchowej lub materialnej” (art. 30 Czwartej Konwencji Genewskiej).
5. „Strony w konflikcie dążyć będą do zawarcia porozumień lokalnych w sprawie ewakuacji rannych, chorych, kalek, starców, dzieci i położnic ze strefy oblężonej lub otoczonej, jak również w sprawie dopuszczenia do tej strefy duchownych wszystkich wyznań oraz personelu i sprzętu sanitarnego” (art. 17 Czwartej Konwencji Genewskiej). „Strony w konflikcie podejmą niezbędne środki w celu uniknięcia pozostawienia własnemu losowi dzieci poniżej 15 lat, które zostały osierocone lub oddzielone od swych rodzin na skutek wojny, oraz w celu ułatwienia we wszelkich okolicznościach ich utrzymania, wykonywania przez nie praktyk religijnych i ich kształcenia. To ostatnie będzie w miarę możności powierzane osobom o tych samych tradycjach kulturalnych. Za zgodą Mocarstwa opiekuńczego, jeżeli ono istnieje, Strony w konflikcie ułatwią przyjęcie tych dzieci przez kraj neutralny na czas trwania konfliktu, jeżeli będą posiadały gwarancje, że zasady wymienione w ustępie 1 będą przestrzegane. Ponadto Strony dołożą wszelkich koniecznych starań, aby wszystkie dzieci poniżej lat 12 mogły być rozpoznane przez zaopatrzenie ich w tabliczki tożsamości lub w inny sposób” (art. 24 Czwartej Konwencji Genewskiej).
6. Rozdział 102(b)
7. Najwyższy Sąd Sprawiedliwości, 9132/07, al-Basjuni i in. przeciwko premierowi Izraela i in., 27.01.2008.
http://wolnemedia.net/?p=21867
Kampania Solidarności z Palestyną, polska edycja „Le Monde Diplomatique” i Teatr Dramatyczny zapraszają na wideo-rozmowę z członkami załogi okrętów Freedom Flotilla, które w połowie maja 2010 obrały kurs w kierunku Strefy Gazy.
Wideo-rozmowie towarzyszyć będzie dyskusja z udziałem polskich oraz palestyńskich aktywistów i dziennikarzy, a także pokazane zostaną filmy dokumentujące aktualną sytuację w Strefie Gazy.
WARSZAWA, 24 maja, godz. 20.00,
Teatr Dramatyczny (Stara Księgowość), Pałac Kultury i Nauki
"The Hill" podaje:
Normalnie, takie misje dobrej woli wydaja się zupełnie nieszkodliwe. Ale w tym przypadku kryzys dotykajacy palestyńskich cywilów został stworzony przez politykę zagraniczną. Jest ona(misja) wynikiem decyzji Izraela do oblężenia Gazy nie zważając na prawo międzynarodowe i poparcie Stanow Zjednoczonych dla tej blokady.
Pomimo bardzo rozpowszechnionych ostatnich sprzeciwow Prezydenta Baracka Obamy wobec premiera Benjamina Netanjahu, pozostaje faktem, że Stany Zjednoczone nadal aktywnie wspieraja wojskowe dostawy dla rządu izraelskiego.
Shower me in White Phosphorus and leg severing explosives. Prevent my son from reaching the hospital and leave him to die in the ambulance at the checkpoint. Kidnap my brothers, my sisters and daughters from their beds at 3 in the morning just to set an example, and then demand a $5000 bail to release them. Shoot me in the back of the head and claim it was self-defense. Beyond this place of wrath and tearsLooms but the horror of the shade,And yet the menace of the yearsFinds, and shall find me unafraid.It matters not how strait the gate,How charged with punishments the scroll.I am the master of my fate:I am the captain of my soul.Free Palestine.
Aszdod, Izrael - W czwartek Izrael odsłonil ogromny prowizoryczny areszt w głównym porcie na południu kraju i ogłosił zakańczanie intensywnych morskich manewrów, obiecując zatrzymanie flotylli z setkami pro-palestyńskich działaczy próbujacych złamać 3-letnia blokade Strefy Gazy w ten weekend.
Ewa Jasiewicz, wolontariuszka Ruchu "Free Gaza", opowiada o oblężeniu Strefy Gazy i nadzwyczajnych działaniach, które my, obywatele świata, czujemy głęboko w naszym sercu:
Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 84
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:10, 27 Maj '10
Temat postu:
ciekawostka
Cytat:
Posłowie z polsko-palestyńskiej grupy parlamentarnej wyrazili poparcie dla "Flotylli Wolności", statków z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy. Apelują ponadto, aby pracownikom humanitarnym płynącym w konwoju zapewniono bezpieczeństwo. Pod oświadczeniem podpisali się: Jolanta Szczypińska (PiS), Piotr Cybulski (PiS), Zbigniew Kozak (PiS), Henryk Milcarz (Lewica) i Mirosława Masłowska (PiS).
Posłowie z polsko-palestyńskiej grupy parlamentarnej wyrazili poparcie dla "Flotylli Wolności", statków z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy. Apelują ponadto, aby pracownikom humanitarnym płynącym w konwoju zapewniono bezpieczeństwo. Pod oświadczeniem podpisali się: Jolanta Szczypińska (PiS), Piotr Cybulski (PiS), Zbigniew Kozak (PiS), Henryk Milcarz (Lewica) i Mirosława Masłowska (PiS).
c.d.
Cytat:
"Dlatego z wielkim niepokojem i oburzeniem przyjęliśmy oświadczenie władz Izraela, grożące tej flotylli użyciem siły, w celu jej przejęcia i powstrzymania od dostarczenia pomocy humanitarnej" - napisali posłowie.
"Apelujemy również o powstrzymania władz Izraela od ataku na pokojowy konwój. Osobami uczestniczącymi w akcjach pomocy są cywile, dlatego wszystkie strony konfliktu mają obowiązek je respektować i chronić. Apelujemy również, aby pracownikom humanitarnym i obrońcom praw człowieka płynącym w konwoju statków zapewniono bezpieczne dotarcie do Strefy Gazy" - napisali posłowie z grupy polsko-palestyńskiej.(PAP)
Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 84
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:33, 31 Maj '10
Temat postu:
już nic nie jest ok
Cytat:
Co najmniej 16 osób zginęło w poniedziałek na skutek ataku izraelskich komandosów na konwój sześciu statków z pomocą dla Strefy Gazy - poinformowała izraelska telewizja.
Wcześniejsze doniesienia mówiły o co najmniej 10 ofiarach śmiertelnych i 30 rannych.Jak pisze agencja Reutera, bilans ofiar może być większy, gdyż izraelscy komandosi, którzy wkroczyli na statki z pomocą, dokonują przeszukań i spotykają się z ostrym sprzeciwem ze strony propalestyńskich działaczy.
Izrael od początku zapowiadał, że nie pozwoli dotrzeć statkom do rządzonej przez radykalny palestyński Hamas Strefy Gazy. Jeden z izraelskich ministrów wyraził w poniedziałek ubolewanie z powodu ofiar śmiertelnych na pokładzie statków płynących z pomocą dla Strefy Gazy, przejętych wcześniej tego dnia przez izraelską marynarkę wojenną.
"Mogę jedynie wyrazić żal z powodu wszystkich zabitych" - powiedział w izraelskim radiu minister przemysłu, handlu i pracy Benjamin Ben-Eliezer. ?????????
Turcja ostro potępiła w poniedziałek izraelski atak na konwój sześciu statków z pomocą dla Strefy Gazy. Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Ankarze nazwało atak działaniem "nie do zaakceptowania".
Na pokładzie jednego ze statków jest między innymi Polka Ewa Jasiewicz
Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 84
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:47, 31 Maj '10
Temat postu:
Cytat:
Palestyński Hamas wezwał Arabów do powstania przeciwko Izraelowi, po ataku jego sił na konwój statków z pomocą dla Strefy Gazy. Ostrzeżenie wobec Izraela wystosowała także Turcja, pod której banderą płynął jeden ze statków.
Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 84
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:57, 31 Maj '10
Temat postu:
Wiadomo że izrael się z nikim nie pitoli .
Teraz tylko ciekawe jak się świat zachowa EU Usa Rosja
Teraz na dniach wszystko się wyjaśni.
Bo teraz już nie będzie można się nie opowiedzieć.
Jednak ludzie zgineli
coś jest mocno nie tak jeżeli giną ludzie wiozący pomoc humanitarną!!!
(ale pewnie israel ma już dowody że wieziono tam broń da Hamasu)
Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 84
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:31, 31 Maj '10
Temat postu:
Cytat:
Szefowa europejskiej dyplomacji Catherine Ashton, oficjalnie domaga się dokładnego dochodzenia w sprawie ataku izraelskiego wojska na konwój zmierzający do Gazy - przekazał jej rzecznik prasowy w poniedziałek. Ponadto w imieniu UE wzywa do natychmiastowego zniesienia blokady palestyńskiej enklawy.Catherine Ahston, jako szefowa dyplomacji Unii Europejskiej, oficjalnie domaga się w imieniu krajów członkowskich pełnego dochodzenia co do okoliczności, w których doszło do tych tragicznych wydarzeń.
Ciekawe czy izrael poprowadzi śledztwo?
Bo to ich teren?
ale jest plus
Cytat:
Poza wezwaniem do przeprowadzenia śledztwa, Ashton przekazała poprzez swojego rzecznika wezwanie do natychmiastowego, bezterminowego i bezwarunkowego zezwolenia na dostarczanie do Gazy pomocy humanitarnej, dóbr konsumpcyjnych i swobodny przepływ osób. - Dalsza polityka blokowania Gazy jest nie do zaakceptowania i politycznie szkodliwa - stwierdził rzecznik Catherine Ashton.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów