Czesi nas zaleją

Yussuf

Cytat:

- Czesi otwierają swoje zbiorniki retencyjne i zaczynają spuszczać wodę - piszą na platformę Kontakt TVN24 nasi internauci mieszkający w pobliżu granicy polsko-czeskiej. I przypominają, że skala powodzi z 1997 roku była częściowo efektem takich działań. Wieczorem Czesi przyznali, że pięć zbiorników retencyjnych w górnym odcinku Odry są już pełne i nie są już w stanie zatrzymać więcej więcej wody.

- Mieszkam w Chałupkach przy granicy. Właśnie usłyszałem od znajomych Czechów z pracy, że Czechy właśnie otwierają zbiorniki i zaczynają spuszczać wodę. Ze stanu wód aktualnie można powiedzieć, że niewiele brakuje by przerwać wały w okolicach Olzy (gmina Gorzyce). To samo zdarzyło się w 97 roku. Nikt wtedy nie ostrzegł Polaków mieszkających po stronie polskiej - zalało wszystko - napisał do nas Marcin. Załączył też film ze spuszczania wody z Terlickiej zapory. Podobną informację miały podać czeskie media,

"Nie ma oficjalnych komunikatów"

Eksperci już wcześniej przestrzegali, że może powtórzyć się sytuacja z 1997 roku, kiedy to podczas wielkiej powodzi na Morawach zginęło 50 ludzi.

A sytuacja Czechów jest podobnie ciężka jak wielu Polaków. Na Morawach domy musiało opuścić kilkadziesiąt rodzin. Czesi zaczęli też już liczyć ofiary - zginęła jedna osoba - 69-letnia kobieta.

Artur Wójcik, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach mówił popołudniu w rozmowie z tvn24.pl, że słyszał o spuszczaniu wody w Czechach, jednak na razie po stronie polskiej żadne działania nie są podejmowane.
- Z informacji, które posiadam wynika, że nie ma oficjalnych komunikatów ze strony czeskiej na ten temat. Z tego co wiem, cztery zbiorniki w Czechach są pełne, w związku z tym zrzucane jest z nich na bieżąco tyle wody, ile wpływa - tłumaczył.

Zbiorniki są już pełne

Wieczorem rzecznik przedsiębiorstwa gospodarki wodnej Povodi Odry Czestmir Vlczek poinformował, że czeskie zbiorniki wypełniły się już po brzegi. - Wszystkich 5 jezior zaporowych w dorzeczu czeskiego odcinka górnej Odry jest całkowicie zapełnionych i nie może zatrzymywać napływającej nadal wody - poinformował czeską agencję CTK.

Jak mówił pierwsze wypełniły się mniejsze zbiorniki Oleszna i Cierlicko. Trzy duże zbiorniki - Szance, Moravka i Żermanice - jeszcze około godz. 17 miały rezerwę od jednego do trzech metrów, ale ich rezerwa retencyjna również się wyczerpała.

mkg,rs/fac

za: PAP; tvn24.pl
_________________
Homo liber sum.

qwerty01

I co z tego? Sorki, ale jeżeli co roku pewne tereny zalewają to dlaczego ludzie ciągle narzekają, że nie wiedzieli, że będzie powódź itp. Dlaczego jak co roku banda żebraków nie ubezpieczy się od powodzi? Dlaczego mają dostać pomoc za nasze pieniądze? Kombinują jak przysłowiowy koń pod górkę. Tacy ludzie nie są potrzebni w społeczeństwo, bo czekają, aż ktoś im pomoże, zamiast samemu coś zdziałać.
Dlaczego, że mimo ciągle ich zalewa nie wyrażają zgody na przesiedlenie? Tłumaczenie: "bo się tutaj urodziłam i chcę tutaj przejść na tamten świat" są całkowicie bez sensu. Skoro chce zginąć to niech się utopi. Dlaczego, gdy zachodnia część Polski była pod "władzami" Niemiec to depresyjne tereny od razu przeznaczali na tereny zalewowe? Dlaczego ludzie tam się pobudowali?
Żeby nie być gołosłownym - w 2004 roku była trąba powietrzna na Podlasiu. Akurat dzień po zdarzeniu przejeżdżałem przez miejscowość - z kilku domów faktycznie pozrywało blachę, ale nic strasznego. Po kilku dniach wracam i co widzę - prawie wszystkie domy bez dachu - ludzie zrzucili eternit, aby uzyskać za darmo blachę.

connard

qwerty01 napisał:

Dlaczego jak co roku banda żebraków nie ubezpieczy się od powodzi?

a myślisz, że złodzieje od ubezpieczeń są zainteresowani ubezpieczaniem zjawisk na 100% pewnych?

beezle

qwerty01 napisał:

Dlaczego jak co roku banda żebraków nie ubezpieczy się od powodzi?

Nie, żebym się czepiał, ale dlatego że towarzystwo ubezpieczeniowe nie ubezpieczy nikogo na terenie, na którym istnieje duże prawdopodobieństwo że takie zdarzenie wystąpi. Ot tak, w końcu to firma nastawiona na zysk przede wszystkim, a nie na pomoc ludziom Wink

. Ja mimo to poszedłbym, może jakiś nieświadomy pracownik podpisze umowę Very Happy

.

qwerty01 napisał:

Dlaczego mają dostać pomoc za nasze pieniądze?

Taki kraj. Tak się utarło... niestety i stety.

qwerty01 napisał:

Tacy ludzie nie są potrzebni w społeczeństwo, bo czekają, aż ktoś im pomoże, zamiast samemu coś zdziałać.

Ale takich ludzi (niezaradnych itp) jest bardzo wielu. Wbrew pozorom więcej, niż się wydaje. Wynika to z biedy, która napędzana jest brakiem pieniędzy, który napędzany jest biedą... i koło się zamyka.

qwerty01 napisał:

Dlaczego, że mimo ciągle ich zalewa nie wyrażają zgody na przesiedlenie?

Nie jestem w temacie, ale za darmo chyba nie zrobi się tego przesiedlenia? Tak więc pewnie brak kasy, chyba że:

qwerty01 napisał:

Tłumaczenie: "bo się tutaj urodziłam i chcę tutaj przejść na tamten świat" są całkowicie bez sensu.

To już wyraz skrajnej naiwności. W takim przypadku nawet mi ich nie żal. Za głupotę się płaci ... i trzeba być bardzo bogatym, aby móc tyle tracić Wink

.

qwerty01 napisał:

Żeby nie być gołosłownym - w 2004 roku była trąba powietrzna na Podlasiu. Akurat dzień po zdarzeniu przejeżdżałem przez miejscowość - z kilku domów faktycznie pozrywało blachę, ale nic strasznego. Po kilku dniach wracam i co widzę - prawie wszystkie domy bez dachu - ludzie zrzucili eternit, aby uzyskać za darmo blachę.

Liczą na darmowe bonusy od samorządów itp. Ciekaw jestem, czy dostali tę blachę, bo jeśli nie, to niezłą mieli nauczkę. BTW - eternit nie może być stosowany od dawna, z uwagi na szkodliwość Wink

, może chcieli się go pozbyć Razz

.

connard

A w ogóle to KGB przy współpracy z PO namówiło Czechów aby zrobili powódź - ogłoszą stan klęski żywiołowej i opóźnią wybory o 3 miesiące...

Voltar

A nieprzerwane ulewy od dwóch tygodni i rozwalające się wały to też sprawka Czechów???

connard

nieprzerwane ulewy to przecież wymysł skurwiałych mediów Wink

poza tym zaraz znajdą się znawcy, którzy wyliczą, że bywały bardziej długotrwałe i obfite opady, a powodzie im nie towarzyszyły

a wały się nie rozmyły tylko zostały wysadzone w powietrze...
... spisek jak nic Wink

Tomkiewicz

Voltar, to sprawka wulkanu Ejjawamchujedam Cool

Zerknij tu:

Cytat:

Nietypowe, gwałtowne opady deszczu w maju to częściowo efekt unoszącego się nad Europą pyłu, który wyrzuca islandzki wulkan Eyjafjoell - uważa meteorolog dr Katarzyna Grabowska z Zakładu Klimatologii Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych UW.
Jak powiedziała Grabowska, na niekorzystne warunki meteorologiczne nałożył się wpływ wulkanicznych pyłów. To może sprawić, że lato będzie bardziej mokre i chłodniejsze.

- Tak intensywne opady związane są przeważnie z niebezpiecznymi tzw. niżami genueńskimi, które najczęściej docierają do Polski znad Zatoki Genueńskiej na Morzu Śródziemnym w miesiącach letnich. Niż ten zwykle przebywa nad Polską i jej południowymi sąsiadami przez kilka dni, gdyż jego dalsze przemieszczanie blokuje wyż nad wschodnią Europą - dodała.

Niż, który jest sprawcą obecnych problemów m.in. nad południową Polską, nosi imię Jolanta i ma centrum nad Ukrainą. Jest to masa ciepłego i bardzo wilgotnego powietrza. Jak mówiła Grabowska, nie może ona przemieścić się dalej na północ, bo drogę blokuje mu chłodniejsze powietrze polarnomorskie z zachodu.

- Podobnie jak w lipcu 1997 czy sierpniu 2004 roku efektem spotkania ciepłego i bardzo wilgotnego powietrza znad Morza Śródziemnego z chłodniejszym powietrzem znad Atlantyku oraz obszarami górzystymi (Karpatami) są obfite opady. Zarówno wtedy, jak i teraz spowodowały one gwałtowne powodzie na południu Polski (szczególnie w województwie śląskim i małopolskim). Tym razem taka sytuacja wystąpiła wcześniej, w związku z wybuchem wulkanu na Islandii i krążącym w atmosferze pyłem - tłumaczyła meteorolog.

Polska i inne kraje naszego regionu, jak wyjaśniła, cierpią z powodu tzw. opadów rozlewnych, czyli jednocześnie intensywnych i długotrwałych. Sytuację pogorszyły dodatkowo krótkotrwałe, punktowe, tzw. nawalne opady z chmur burzowych rozwijających się przed frontami atmosferycznymi w ciepłej masie powietrza.

- Te wilgotne masy powietrza unoszące się nad obszarami górskimi i wyżynnymi południowej Polski ulegały ochłodzeniu i zawarta w nich para wodna kondensowała się w postaci wielkich ilości kropel wody (stąd intensywne opady deszczu, a w wysokich partiach gór - śniegu). Krążące nad Europą pyły wulkaniczne dostarczyły do wyższych warstw atmosfery dodatkowych jąder kondensacji, na których mogła skroplić się para wodna - opadów jest więc więcej niż w normalnej sytuacji - powiedziała Grabowska.

Sytuacja - jak mówiła - według prognoz ma zacząć poprawiać się już w środę, deszczy długotrwałych będzie mniej. Ale synoptycy nadal przewidują burze i krótkotrwałe intensywne opady, co sprawi, że zagrożenie powodziowe wciąż będzie poważne. Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ocenia, że będzie trzeci (najwyższy) stopień zagrożenia w południowej Polsce i drugi stopień - w środkowej. Tak na niektórych terenach może być nawet do przyszłej środy.

Pytanie, co spowodowało powódź w 97. Do teraz myślałem, że to Niż Genueński. Jak widać, się myliłem Wink

http://wiadomosci.onet.pl/2172018,11,to_.....,item.html

Voltar

Jest środek maja a na dworze 6 - 8 stopni!

W wiadomosciach pokazywali dzisiaj pługi śnieżne na ulicahc Zakopanego

no ale przecież wulkany nie mają wpływu na pogodę! Laughing

poggoglajcie sobie frazę "rok bez lata"

http://www.humbug.pl/texts/view?art=rok_2010_bedzie_rokiem_bez_lata_

WhiteRaven

Cytat:

Ze stanu wód aktualnie można powiedzieć, że niewiele brakuje by przerwać wały w okolicach Olzy (gmina Gorzyce). To samo zdarzyło się w 97 roku. Nikt wtedy nie ostrzegł Polaków mieszkających po stronie polskiej - zalało wszystko - napisał do nas Marcin. Załączył też film ze spuszczania wody z Terlickiej zapory. Podobną informację miały podać czeskie media,

Wały w Olzie po 97 zostały wzmocnione oraz podwyższone. To co zdarzyło się w 97 z wałami to całkiem inna bajka. Była nawet historia z helikopterem i bombą, byli też świadkowie, sprawy nie wyjaśniono.

Poczytajcie tą wiadomośc:

Cytat:

wtorek, 18 maja 2010 | raj
Powiat wodzisławski, Aktualności

Wały w Olzie wytrzymują

Droga na Chałupki zamknięta, ale wały wytrzymują. We wsi Olza jest spokojnie, stan wody się nie podnosi.

Strażacy są dobrej myśli. Jak poinformowali nas przed kilkoma minutami stan wody w Olzie już się nie podnosi, a Czesi nie planują większych zrzutów wody. – Czekamy na fale kulminacyjną, która może mieć duże znaczenie dla mieszkańców Olzy – mówią strażacy.

http://www.nowiny.pl/artykul.php?a=show_art&ida=59620

Rozmawiałem dzisiaj z moim przyjacielem, mieszkańcem Olzy. Stwierdził że już się uspokoiło, a wiadomości które słyszymy trzeba podzielic przez dwa. Skoro zbiorniki są pełne to będą teraz oddawac tyle wody ile przyjmują.

Cytat:

Dlaczego jak co roku banda żebraków nie ubezpieczy się od powodzi? Dlaczego mają dostać pomoc za nasze pieniądze? Kombinują jak przysłowiowy koń pod górkę. Tacy ludzie nie są potrzebni w społeczeństwo, bo czekają, aż ktoś im pomoże, zamiast samemu coś zdziałać.
Dlaczego, że mimo ciągle ich zalewa nie wyrażają zgody na przesiedlenie?

Dlaczego się nie ubezpieczą już Ci wytłumaczono. Nie znam powodzianina który by kombinował. Znam ludzi którzy poszkodowani nie byli a przyjechali z sąsiednich miejscowości po ( między innymi) darmową zgrzewkę wody kiedy nimi dzielono podczas powodzi. Powiedz mi o jakim przesiedleniu pierdolisz? Miasto Racibórz (ponad 60tyś mieszkańców)jest notorycznie zalewane, pobliskie miejscowości równierz. Wszystko to wybudowane za niemca, co widac jak się do Raciborza wjedzie. Ty myślisz że ktoś im proponował przesiedlenie? Ty nie myślisz, Ty tylko piszesz.

AQuatro

Może i Czesi nas zaleją, ale falą dragów, które są u nich legalne.
Co do wody,
to jest mały problem.
Tak się składa, że granica z Czechami przebiega pasmem górskim, które widać na mapce poniżej. Jeżeli będą nas chcieli zalać, to muszą najpierw przelać przez tatry i karkonosze, a następnie zlać na nas.
Nie rozumiem po co piszecie takie durne tematy.
To czerwone to wzniesienia. Smile

Tomkiewicz

Voltar napisał:

Jest środek maja a na dworze 6 - 8 stopni!

Ja zaś od kilku dni mam wskazania - sprawnego jak cholera - termometru w widełkach od 2-3 stopni C (2 z reguły w nocy, 3 zarezerwowane dla przedziału popołudniowego).

WhiteRaven

Cytat:

Może i Czesi nas zaleją, ale falą dragów, które są u nich legalne.
Co do wody,
to jest mały problem.
Tak się składa, że granica z Czechami przebiega pasmem górskim, które widać na mapce poniżej. Jeżeli będą nas chcieli zalać, to muszą najpierw przelać przez tatry i karkonosze, a następnie zlać na nas.
Nie rozumiem po co piszecie takie durne tematy.
To czerwone to wzniesienia.

Pompują przez brame morawską Laughing

Nawet nam kiedyś tamtędy chrześcijaństwo opchnęli Laughing

http://pl.wikipedia.org/wiki/Brama_Morawska

Dysputant

AQuatro

Troll jesteś -.-

Poziom wiedzy: podstawówka.
Więc albo jesteś idiotą...
albo trolem idiotą..
:/
_________________
Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.

http://www.pown.it/3385

Voltar

Czesi mogą jedynie dolać trochę wody do Odry ale już nie do Wisły, a dzisiaj tonął Kraków i Sandomierz!

oczywiście przez polityczną głupotę - od 1997 r. nie zrobiono nic, AWS, SLD, PIS, PO-PSL... wszyscy gospodarkę wodną mieli w d...

środki unijne wydaje się na szkolena i "innowacje" zamiast na wały z prawdziwego zdarzenia

XTC88

Dysputant.. Aquatro w swoim poście posłużył się sarkazmem , jeżeli nie potrafisz tego wyczuć to ty jesteś TROLEM - IDIOTĄ ;/ i ty chcesz poznać prawde o świecie pustaku Laughing

Dysputant

Sarkazm jest przekazywany przez gesty oraz ton głosu.
Używany w postach powinien posiadać adnotację np" Wink

"
XTC ty to już się lepiej nie odzywaj -.-
_________________
Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.

http://www.pown.it/3385

Aqua

A te opady śniegu to może zapowiedź wulkanu była?
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.

XTC88

Dysputant a jak twoja partnerka udaje orgazm to też używa adnotacji ( mrugnięcie okiem ) ? Laughing

qwerty01

Oskarżaliście, że przesiedlenie to głupi pomysł. Według program ochrony przeciwpowodziowej w dorzeczu rzeki Odry jest planowane przesiedlenie ludzi. Nawet kilka lat temu było można nazwać referendum, gdzie mieszkańcy nie wyrazili chęci (mimo argumentów, że mogą zmienić sąsiadów Wink

). Państwo samo dobrze wie, że budowanie tam, zbiorników na dłuższą metę nie pomoże. Powiedzcie szczerze, czy lepiej wydać na przesiedlenie 30 min zł, czy płacić odszkodowanie (jakim qrwa prawem?) 10 mln przez 5 lat?
Co do firm ubezpieczeniowych. Twierdzicie, że nie będą chciały ubezpieczyć? To czemu na te tereny ubezpieczeniowe przyjechały wyceniać straty? Czyżby ktoś tam się ubezpieczył? To jest niemożliwe, bo przecież wiedzą, że tam zalewa.
Dla mnie to całkowity debilizm budować w pobliżu rzeki i na wysokości wspomnianej rzeki. W mieście mam dom na porządnej górce, więc poziom wody musiałby wzrosnąć o ok 100 m, żeby dojść do fundamentów. Na wiosce mimo, że mam niedaleko strumyka (szerokość 30 cm) to odległość i wysokość też pozwala mi spać spokojnie nawet gdyby przepływ wody miałby wzrosnąć kilkaset tyś. razy.
Czemu inne państwa nie mają takiego problemu (Czesi jak chcą to zrzucają wodę i się nie martwią). W Niemczech też powodzie są znacznie mniejsze niż w Polsce (lokalne podtopienia).
Zapamiętajcie moje słowa - w tym, albo przyszłym roku lato będzie wyjątkowo suche. Będą rolnicy żądać odszkodowania, za małe plony.

Bóg z nami

Cytat:

Stolica Czech szykuje się na przyjście wielkiej wody. Z powodu wysokiego stanu Wełtawy, już zamknięto historyczny Most Karola. Czeski rząd na swym nadzwyczajnym posiedzeniu w niedzielę ogłosił stan klęski żywiołowej na niemal całym terytorium państwa i skierował 300 żołnierzy do ochrony Pragi przed powodzią - poinformował w telewizyjnym wystąpieniu premier Petr Neczas. Trudna sytuacja powodziowa jest też w Niemczech i Austrii.

więcej...

Polska
_________________
2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny

A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?

manhattanman

nie tylko czesi. arabowie też. ja rasista dodam - barbarzyńcy. obwiniajcie się nawzajem dalej. wszystko nasza wina, a najlepiej moja.