Żadnego małego wgłępienia, orki, krateru po impakcie z ziemią? na zdjęciach to wygląda jakby ten samolot był z papieru i się po prostu rozsypał. nie ma większego elementu niż strzępek białej blaszki? gdzie wszystkie fotele, tapicerka, zbrojenie, ramy? Nawet hasie i drzewa się nie osmaliły po ogniu? A może ich gazem jakim potraktowali?
Nie no ludzie. trochę własnego wysiłku i naprawdę można zobaczyć sporo, albo chociaż pokazać o co chodzi
Samolot leciał tędy, przez tę drogę, tu zaczyna zahaczać o drzewa, zobaczcie tu widać połamane kawałki drzew - reporter CNN Nic Robertson opowiada o przebiegu wypadku, pokazuje niezabezpieczone szczątki samolotu. Zobacz film
Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 01:25, 14 Kwi '10
Temat postu:
Adwokat Diabła napisał:
Do zwolenników teorii zamachu mam kilka pytań:
Kto konkretnie był celem teoretycznego zamachu? Tylko prezydent? Dowództwo wojskowe? Prezes NBP? Szef BBN?
Więcej światła na sprawę rzuca uzmysłowienie sobie podziału "klasy politycznej" w Polsce po 89 roku.
Mamy więc dwa odrębne obozy: jeden związany z "Partnerstwem Rosyjsko-Niemiecki,", dążącym do utworzenia Wspólnej Europy i przywrócenia dawnej świetności Rosji, między innymi utraconych stref wpływu, oraz drugi obóz związany z porozumieniem USA-Izrael dążącym do osłabienia roli Europy, a zwłaszcza dominacji niemieckiej, gdyż jak pamiętamy głównym celem powstania UE jest "zwycięstwo w wojnie gospodarczej ze Stanami Zjednoczonymi".
Pierwszy obóz reprezentowany jest przez PO, dawne KLD z Tuskiem na czele, który to "miał dziadka w wermahcie",
drugi jest, a raczej można powiedzieć -był reprezentowany przez PIS, z Kaczyńskimi w roli głównej, którzy forsowali pomysły militarne USA (Afganistan, tarcza, Gruzja itp.), krzewili nową tradycje "zapalania świec chanukowych" oraz chętnie fotografowali się w jarmułkach.
Pozbawienie wszystkich oponentów przyspieszenia pełnej integracji z UE jest poważnym ciosem zadanym obozowi USA-Izrael, Cokolwiek by nie zrobili nie są w stanie na czas zreorganizować swoich sił i zainstalować "swojego" prezydenta, który będzie hamulcem integracji i dywersantem stosunków Rosja-Niemcy.
Ciekawy tekst:
Cytat:
Dezinformacja, której nie należy mylić z propagandą, okazuje się szczególnie przydatna wśród społeczeństw uzależnionych od przekazu telewizyjnego i powszechnego, bezkrytycznego przyjmowania dziennikarskich relacji. O ile - w normalnym przekazie informacja stanowi opis faktu, wydarzenia, o tyle w przypadku dezinformacji mamy zależność odwrotną – to sama informacja ma tworzyć wydarzenie w świadomości manipulowanego społeczeństwa.
Te uwagi są konieczne, jeśli chcemy zrozumieć mechanizmy gry towarzyszącej naszej największej, narodowej tragedii. Nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości, że natychmiast po katastrofie prezydenckiego samolotu przystąpiono do gigantycznej operacji dezinformacji, stosując w niej wszystkie klasyczne narzędzia. I choć dziś, jest za wcześniej na formułowanie wniosków, a nawet na obszerną i precyzyjną analizę, trzeba już zwrócić uwagę na kilka faktów i przesłanek wskazujących na kierunek, w jakim jest prowadzona akcja dezinformacyjna.
Wiadomo więc, że kwestią najważniejszą z punktu widzenia interesów Rosji jest wyjaśnienie przyczyn sobotniej tragedii. Z dwóch powodów: odsunięcia od strony rosyjskiej podejrzeń o przyczynienie się do katastrofy, oraz z uwagi na groźbę pogorszenia stosunków polsko – rosyjskich, a tym samym uniemożliwienia realizacji rosyjskich planów dotyczących Polski.
Czy nie zastanawia was przedziwna rusofilna kampania medialna oraz kreowanie LK na bohatera, patriotę i "wielkiego męża stanu"? Nie czujecie tu jakiegoś dysonansu, zwłaszcza, że jeszcze niedawno Putin rozgrywał kartą Kaczyńskiego pogłębianie podziałów organizując dwie uroczystości katyńskie, a niemiecka prasa nazywała Kaczyńskich "kartoflami"? Wszystko Wam tu gra?
Ciekawi mnie teraz reakcja Waszyngtonu. Warto też obserwować, co zmieni się w RPP, zwłaszcza w kwestii wprowadzenia euro. Ciekawa powinna być również reakcja przedstawicieli "przemysłu holokaust".
Kończąc chciałbym zwrócić Waszą uwagę na fakt, że w gruncie rzeczy nie ważne jest, czy był to wypadek, czy zamach. Liczyć się będzie jedynie "wersja oficjalna", jak w przypadku 9/11.
_________________ Moja chata z kraja.
Na mapce wrzuconej przez Ciebie widać dokładnie radiolatarnie NDB, i lokalizator systemu naprowadzania na płytę PRMG. Są one w jednej lini. Coś poszło nie tak między radiolatarnią a pasem. Pilot znał kierunek, miał zaprogramowaną częstotliwość NDB.
Tu-154 nie był przystosowany do pracy z PRMB (system wojskowy). Wieża musiała podawać pilotowi wysokość, prędkość i kąt schodzenia po minięciu radiolatarni. Samolot musiał być przechylony na lewo jak mówią świadkowie patrząc na miejsce katastrofy które jest na lewo od osi pasa. Coś poszło bardzo źle. Ciekawe tylko co ?
Kowal, tylko że to wszystko jest następstwem tego że faktycznie ci wszyscy to zginęli, ICH JUŻ NIE MA. Przyczyna jest w takich dywagacjach obojętna, czy wypadek , czy zamach czy mała kaczka wleciała dużej Kaczce w dziób.Lubię czytać Ściosa, ale tak przedstawianie sprawy to pokazanie , że wystawili sie wszyscy w jednym pudełku żeby ich przywieźli w małych pudełkach i zakopali w ziemi. Żaden z mądrali nie zaprotestował? Skoro tacy przepisowi to czy nie powinni sie rozdzielić i jechać pociągami, autobusami, czy lecieć dzień wcześniej rejsowymi? Nie przeważam żadnej z opcji,czy zamach, wypadek, czy jeszcze coś innego, bo za wcześnie, ale skoro stanęli wszyscy z pierwszego garnituru na schodkach tego samolotu to chyba nikt ich nie zmusił szantażem, siłą, psychotropami? Oczywiście znam nagonkę na Kaczorów, żeby nie było.
_________________ Myśl jest bronią.
Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 02:04, 14 Kwi '10
Temat postu:
zainteresowany napisał:
... ale tak przedstawianie sprawy to pokazanie , że wystawili sie wszyscy w jednym pudełku żeby ich przywieźli w małych pudełkach i zakopali w ziemi. Żaden z mądrali nie zaprotestował? Skoro tacy przepisowi to czy nie powinni sie rozdzielić i jechać pociągami, autobusami, czy lecieć dzień wcześniej rejsowymi?
Kancelaria Prezydenta ma zapewne swoje służby, zarówno ochrony jak i organizujące imprezy. Jeśli przyjąć, że "przeciwnik polityczny" zainstalował tam swoich ludzi, nie jest niemożliwym zgromadzić wszystkich VIP-ów w jednym samolocie.
Jeśli był to spisek, to z pewnością przygotowywany przez wiele miesięcy, może nawet całą prezydenturę LK.
_________________ Moja chata z kraja.
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 02:23, 14 Kwi '10
Temat postu:
Przypadek 1. Na pokładzie samolotu znajdują się osoby które nigdy razem nie powinny lecieć.
Przypadek 1,5 Piloci to idioci
Przypadek 2. Samolot ten rozbija się
Przypadek 3. I to w drobny mak .
Przypadek 4. Media które do tej pory kartofliły L. Kaczyńskiego teraz zaczynają go kochać
Przypadek 5. Swym kochaniem zarażają naród
Przypadek 6. Koronacja już nie możliwa więc na Wawelu tylko pogrzeb.
Przypadek 7. Rosjanie zaczynają kochać Polaków
Przypadek 8. Polacy myślą żę chodzi tylko o sex
Przypadek 9. Napięcie rośnie, naród płacze, bliscy wspominają, dziennikarze nie kłamią , politycy też.
Przypadek 10. Naród zastanawia się co dalej, napięcie rośnie,
Przypadek 11. Pojawia się nowy wódz, czysty , świeży, on poprowadzi , da nadzieje, napięcie opada......... katarsis
Przypadek 12. Już po wszystkim 40 milionów bolą tyłki, ktoś ich wydymał.... ale jak i kiedy ?????????????
Nie istnieje coś takiego jak przypadek . Wszystko jest efektem czyjegoś działania. Kwestią do zastanowienia jes tylko to czy te działania były celowe.
Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 04:15, 14 Kwi '10
Temat postu:
I oto pierwsza odpowiedź na moje pytania:
Sławomir Skrzypek udzielił wywiadu zza światów.
Cytat:
"Financial Times" publikuje ostatni artykuł nieżyjącego prezesa NBP Sławomira Skrzypka. Został on przekazany gazecie na krótko przed tragiczną śmiercią Skrzypka w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Na publikację wyraziła zgodę wdowa i NBP.
A tak na powaznie - Pierdolnelo mi cisnienie pierdole qrwa zalobe.
Wiekszosc spoleczenstwa wrecz nie cierpi PISu i braci - tak jak ja, ale onzacza to tylko ze nietrawie pisorow, ale nie popieram PO ani SLD ani PSL.
Ktos kiedys powiedzial ze Kaczory tylko potrafia dzielic ludzi i wszczynac buty.
No i co nawet po smierci w trakcie zaloby udaje im sie to !
JAKI QRWA POGRZEB NA WAWELU obok Kosciuszki, Sobieskiego Poniatowskiego Slowackiego ( to Jarek zadecydowlal - moze Jarku Pogrzeb ale sobie w dupie )
Kaczor na tronie w zlotej koronie !!!!
Proponuje mauzoleum wybudowac i ochrzcic go ojcem narodow i patronem II milenium i na na polskim banknocie Euro wydrukowac.
Ludzie ich nie trawia dlatego ze oni wszystkich traktuja jak plebs, oni maja wpojone to ze naleza do elyty - normalnie Monarchia nam sie odrodzila ze sloma w butach
Nie chce zeby moje wnuki uczyly sie o wielkim bohaterze Lechu i jego bracie.
PIS rzadzil przez 18 miesiecy i tylko poobstawial sobie stolki, a wciaz odnasza sie ze to byl najlepszy rzad po 89 i czego oni nie dokonali, z tego co pamitam SLD chyba 2 kadencje krecilo tym burdelem z wiejskiem a Kwasu 10 lat byl Prezydentem ale to male miki.
Wczoraj mimo zaloby i oporowi wewnetrznych w Krakowie ok 400 osob protestowalo, przeciw temu zeby Lecha pochowali na Wawelu, ale Jarek napewno nie odpusci jego to wali ze ludzie mowia nie - znowu prywata.
Dzieju Krakowowi za to ze czuja wartosc sprawy, bardzo chetnie przylacze sie do tego ruchu. Te 400 osob to trzeba pomnozyc razy kilka kilkanscie bo naprawde tu nie chodzi o polityke i mysle ze tym ludziom naprawde bylo ciezko w trakcie zaloby narodowej zaczac mowic NIE.
Dziekuje ci Jarku ze ponownie pokazales nam obywatelom gdzie jest nasz miejsce - tam gdzie stalo ZOMO.
Generalnie niezly pasztet sie robi, bo bedziemy wybierac nowego Prezydenta miedzy PISEM a PO czyli ponownie "mniejsze zlo" bo jesli Komorowski wkrotce oglosi termin wyborow kandydaci maj 45 dni na zebranie 100 tys podpisow, sprawa jest prosta tylko POPISY sa w stanie zebrac taka ilosc.
Jesli urazilem czyjes uczucia to Przepraszam, ale to jest przegiecie paly !
_________________ ——————————
Podobno Hitler chcial grac w Tlove
Bill Clinton chial grac w Tlove
Batman tez .........
Czy widział ktoś w Internecie może zdjęcia/filmy z płyty lotniska z godziny 8:56 (polskiego czasu), albo tuż przed? (bo chciałbym zobaczyć tę sławetną mgłę i chmury z momentu katastrofy)
Zastanawia mnie to, że na płycie na samolot czekał ambasador oraz dziennikarze, ale nigdzie nie widziałem zdjęć z tej godziny... pierwsze materiały filmowe/zdjęciowe są podawane już z miejsca katastrofy... zapewne z 20 minut po fakcie.
PS: Nie zastanawia Was, że tego samego dnia, na tym samym lotnisku samolot z dziennikarzami wylądował bez problemu? (jakoś nikt o tym nie wspomina)
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 361
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 09:44, 14 Kwi '10
Temat postu:
Cytat:
Dwóch zidentyfikowanych nie było na liście pasażerów Tu-154?
ROSYJSKIE MEDIA O NOWYCH FAKTACH
Wśród zidentyfikowanych ofiar pasażerów prezydenckiego samolotu Tu-154 dwóch nie było na liście pasażerów - donoszą w środę rano rosyjskie portale gazeta.ru, kp.ru, lenta.ru, newsru.com, korrespondent.net. Do tej pory zidentyfikowano 64 osoby, ciała 30 z nich trafią dziś do Polski.
Według rosyjskich mediów, o zidentyfikowanych ciałach, których zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami miało nie być na pokładzie samolotu poinformował we wtorek w nocy przedstawiciel moskiewskiego sztabu wsparcia rodzin ofiar katastrofy.
Szczegółów brak
Na razie nie ma oficjalnego potwierdzenia informacji ani ze strony polskiej, ani rosyjskiej.
Rosyjskie portale nie precyzują także czy chodzi o kolejne dwie osoby, które mogły się znaleźć na pokładzie, co zwiększałoby liczbę ofiar czy może o członków załogi albo personelu pokładowego - obecnych na liście dotąd znanych ofiar.
Kto z was ma filmik nagrany przez rosjanina po katastrofie ?
Kumpel mi wyslal link ale juz jest usuniety z YouTube - jak to opisuje ktos sie ruszal po katastrofie pozniej policjanci strzelali - slychac bylo 4 strzaly ciche i smiechy ludzi.
Podobno licznik na YT zatrzymal sie na 400 a filmiku juz nie ma.
lukashh Mam go na dysku zaraz go zacznę wrzucać na jakiegoś hosta. Ale przy moim internecie i UWAGA braku od kilku lat możliwości technicznych podłączenia linii TP oraz planach cyfryzacji polskich elit filmiku możesz spodziewać się dopiero po południu.
Rzeczywiście w filmiku, dokładnie od 1:10 słychać śmiech grupki 3-4 osoby. Widać człowieka jakby uciekającego przed ostrzeżeniami słownymi i coś co brzmiało jak strzały z broni. Zwłok czy rannych nie widziałem poza resztką prawdodpobnie nogi wiszącą wysoko na drzewie.
Te przypuszczalnie śmiechy słychać od 1:08.5. Na razie się nie bawię w czyszczenie dzwięku z tej ścieżki, ale można były by przetłumaczyć pare zwrotów z tego filmiku. W dodatku dziwi mnie bardzo głośny dźwięk prawodpodobnie pociągu. Najbliżej do torów to jak dobrze obserwuje centrum Smoleńska ok 3km. Dzwięk słychać na moje ucho max 1,5km.
EDIT 2: Mam tak samo jak zainteresowany, a więc nie wrzucam. Pewnie również zainteresowany ściągał z JDownoadera?
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 10:48, 14 Kwi '10
Temat postu:
[quote="TheDUDE"]Czy widział ktoś w Internecie może zdjęcia/filmy z płyty lotniska z godziny 8:56 (polskiego czasu), albo tuż przed? (bo chciałbym zobaczyć tę sławetną mgłę i chmury z momentu katastrofy)
Zastanawia mnie to, że na płycie na samolot czekał ambasador oraz dziennikarze, ale nigdzie nie widziałem zdjęć z tej godziny... pierwsze materiały filmowe/zdjęciowe są podawane już z miejsca katastrofy...
No właśnie ............ Zazwyczaj w takich sytuacjach dziennikarze stroszą się kamerami i aparatami . Tutaj nie ma nic !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żadnego zdjęcia z oczekiwań. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Słysząc jakieś huki lub wybuch operatorzy powinni odruchowo skierować swoje aparaty w tę stronę. Może jest jakieś sensowne wytłumaczenie.
A tak na powaznie - Pierdolnelo mi cisnienie pierdole qrwa zalobe.
Wiekszosc spoleczenstwa wrecz nie cierpi PISu i braci - tak jak ja, ale onzacza to tylko ze nietrawie pisorow, ale nie popieram PO ani SLD ani PSL.
Ktos kiedys powiedzial ze Kaczory tylko potrafia dzielic ludzi i wszczynac buty.
No i co nawet po smierci w trakcie zaloby udaje im sie to !
JAKI QRWA POGRZEB NA WAWELU obok Kosciuszki, Sobieskiego Poniatowskiego Slowackiego ( to Jarek zadecydowlal - moze Jarku Pogrzeb ale sobie w dupie )
Kaczor na tronie w zlotej koronie !!!!
Proponuje mauzoleum wybudowac i ochrzcic go ojcem narodow i patronem II milenium i na na polskim banknocie Euro wydrukowac.
Ludzie ich nie trawia dlatego ze oni wszystkich traktuja jak plebs, oni maja wpojone to ze naleza do elyty - normalnie Monarchia nam sie odrodzila ze sloma w butach
Nie chce zeby moje wnuki uczyly sie o wielkim bohaterze Lechu i jego bracie.
PIS rzadzil przez 18 miesiecy i tylko poobstawial sobie stolki, a wciaz odnasza sie ze to byl najlepszy rzad po 89 i czego oni nie dokonali, z tego co pamitam SLD chyba 2 kadencje krecilo tym burdelem z wiejskiem a Kwasu 10 lat byl Prezydentem ale to male miki.
Wczoraj mimo zaloby i oporowi wewnetrznych w Krakowie ok 400 osob protestowalo, przeciw temu zeby Lecha pochowali na Wawelu, ale Jarek napewno nie odpusci jego to wali ze ludzie mowia nie - znowu prywata.
Dzieju Krakowowi za to ze czuja wartosc sprawy, bardzo chetnie przylacze sie do tego ruchu. Te 400 osob to trzeba pomnozyc razy kilka kilkanscie bo naprawde tu nie chodzi o polityke i mysle ze tym ludziom naprawde bylo ciezko w trakcie zaloby narodowej zaczac mowic NIE.
Dziekuje ci Jarku ze ponownie pokazales nam obywatelom gdzie jest nasz miejsce - tam gdzie stalo ZOMO.
Generalnie niezly pasztet sie robi, bo bedziemy wybierac nowego Prezydenta miedzy PISEM a PO czyli ponownie "mniejsze zlo" bo jesli Komorowski wkrotce oglosi termin wyborow kandydaci maj 45 dni na zebranie 100 tys podpisow, sprawa jest prosta tylko POPISY sa w stanie zebrac taka ilosc.
Jesli urazilem czyjes uczucia to Przepraszam, ale to jest przegiecie paly !
Wybaczcie, że zacytowałem całość, ale mam dokładnie takie samo odczucie.
Prywata goni prywatę.
Władza w Polsce tak daleko0 odleciała, ze ignorancja narodu, historii narodu, ba oni nie maja nawet szacunku do dziedzictwa kutrowego Polski!
I to pierwszy purpurowy!
Przyjdzie czas, że Lecha będą z Wawelu wywozić na taczkach...
Zabrali fabryki, huty, kopalnie, ulice, kamienice, mniejsze, większe zakłady pracy, teraz się wzięli za dziedzictwo kulturowe...
Król Lech Kaczor pierwszy... Ja pierdole!!! I jego następca Jarosław Kaczyński.
Ale robią sobie z narodu jaja... nawet PRL, ba ZSRR tak sobie nie kpili z narodu jak Kaczyńscy! Kim oni są, marnymi politykami, którzy do elit doszli złodziejstwem, oszustwem i kombinatorstwem - proszę, Kaczyński będąc ministrem Sprawiedliwości w rządzie Buzka (PO PiS) przedawnił i umorzył śledztwa w sprawie FOZZ i Telegraf w której Kaczyńscy grali pierwsze skrzypce i taki przestępca o ciemnej przeszłości ma być wśród Królów?!
Na Wawel trzeba zasłużyć, decyzje o pochowku na Wawelu podejmowano latami... Przy dyskusji publicznej również! A tu masz... dwa dni i już będzie obok Królowej Jadwigi...
Ja pierdole...
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:12, 14 Kwi '10
Temat postu:
Dramat zamienia się w farsę. Na moje ta szopka ma coś przykryć lub przygotować pod coś grunt. Skala medialnej manipulacji jest zbyt wielka . Oczy szeroko otwarte !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20417
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:25, 14 Kwi '10
Temat postu:
Cytat:
W środę eksperci mają ujawnić, co zostało zapisane w czarnych skrzynkach. Co pokażą?
Silniki pracowały prawidłowo, załoga nie zgłaszała żadnych usterek, a na pokładzie w trakcie lotu nie wybuchł pożar. Samolot podchodził do lądowania dwa razy i za drugim razem się rozbił – to na razie najważniejsze ustalenia śledczych, pracujących nad odczytaniem informacji z czarnych skrzynek rozbitego tupolewa.
Rosyjscy śledczy odsłuchali informacje zarejestrowane w dwóch z trzech czarnych skrzynek samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem. Zgodnie z ustaleniami wiadomości z trzeciej czarnej skrzynki zostaną rozszyfrowane już w Polsce.
- Na razie można powiedzieć jeszcze tylko tyle, że wyraźnie słychać na nich rozmowy pilotów z kontrolą lotów - ujawnił pułkownik Zbigniew Rzepa z wojskowej prokuratury.
Hmm.. uważam, że taki komentarz tak wcześnie po wypadku jest nie na miejscu. Wystarczy poczytać komentarze. Z drugiej strony mam dość już tego smęcenia w telewizji, marszów żałobnych, modlitw. Człowiek jak to ogląda wzrusza się, tak to jest skonstruowane, silne oddziałuje na emocje. A potem przerwa na reklamy i otrząsa się z letargu.
wygląda na to że górski zyskał sobie tym artykułem międzynarodową karierę
Cytat:
'Russia engineered air crash that killed President Kaczynski,' claims Polish MP
The Russian government prevented the Polish president's plane from landing four times to divert him from a ceremony to mark the 70th anniversary of the Katyn massacre, according to an MP.
Artur Gorski said the Russians 'came up with some dubious reasons' that the aircraft couldn't land because they feared President Leck Kaczynski's presence would overshadow a similar event hosted by the Russian prime minister a few days before.
O malo nie narobilem w portki po przeczytaniu tego... Pokornie zaakceptujmy ze to byl wypadek i kochajmy sie z bracmi Moskalami. Bron boze nie zadawajmy jakichkolwiek pytan.. A media czesza kaske jak zawsze udajac poboznych...
Polskie media godnie przeszły próbę, jaką była katastrofa pod Smoleńskiem - oceniła Rada Etyki Mediów. Zaapelowała jednocześnie o wytrwanie w poczuciu odpowiedzialności, zaniechanie sporów i szerzenia sensacji.
"Tragiczna katastrofa pod Smoleńskiem, śmierć prezydenta RP, jego małżonki oraz wybitnych przedstawicieli życia publicznego, stała się próbą dla mediów" - napisała w oświadczeniu przesłanym we wtorek Rada Etyki Mediów.
"Dziennikarze i komentatorzy przeszli ją godnie, informując Polaków o przebiegu zdarzeń, przewidując ich przełomowe znaczenie w budowaniu jedności wokół spraw najważniejszych dla państwa i narodu - mimo różnic ideowych i politycznych" - głosi oświadczenie.
Rada Etyki Mediów apeluje jednocześnie "o wytrwanie w poczuciu odpowiedzialności za dobro wspólne". "Poniechajmy eksponowania politycznych swarów, szerzenia sensacyjnych pogłosek, pochopnych podejrzeń i oskarżeń. Niech ta tragedia narodowa umocni w nas dobre odruchy i postawy, jakie ujawniły się tak powszechnie w dniach żałoby" – napisano.
W polskich mediach żałoba trwa od momentu ukazania się pierwszych informacji o katastrofie. Telewizje i radia natychmiast zmieniły swoje ramówki, jeszcze w sobotę ukazały się specjalne wydania dzienników i tygodników, portale internetowe przybrały czarno-białe barwy.
A jak to Państwo oceniacie zachowanie mediów po sobotniej katastrofie prezydenckiego samolotu? Zapraszamy do wyrażania swoich opinii w polu komentarze na dole strony
Zapisy czarnych skrzynek prezydenckiego Tu-154, który rozbił się w sobotę w Smoleńsku, zawierają wyjaśnienie przyczyn katastrofy - dowiedziała się "Gazeta" od eksperta. Tragiczną decyzję o lądowaniu we mgle piloci podjęli najpewniej sami
Wczoraj premier Rosji Władimir Putin zaprosił do siebie członków komisji badającej przyczyny sobotniej katastrofy. W czasie spotkania, którego część pozwolono oglądać dziennikarzom, wicepremier Siergiej Iwanow poinformował, że dwie czarne skrzynki, czyli urządzenia rejestrujące rozmowy pilotów i pracę urządzeń pokładowych, są w dobrym stanie. Ich odczyt pozwolił na razie stwierdzić to, że na pokładzie nie doszło do wybuchu, nie było pożaru, silniki maszyny do samego uderzenia w ziemię pracowały sprawnie.
Skrzynki zostały otwarte w Moskwie w obecności ekspertów z Rosji i Polski. Ich zawartość została przeniesiona na twardy dysk, a taśmy z nich zamknięto w sejfie opieczętowanym przez polskich i rosyjskich specjalistów.
Jak nam powiedział płk Zbigniew Rzepa, prokurator wojskowy, który wspólnie z dwoma jeszcze Polakami i siedmioma ekspertami rosyjskimi bierze udział w badaniu przyczyn katastrofy, zapisane na taśmach rozmowy były prowadzone w trzech językach: angielskim, rosyjskim i polskim.
Płk. Rzepa przyznaje, że sam nie rozróżnia głosów na taśmie, lecz jeden z ekspertów polskich osobiście znał pilotów samolotu prezydenta i potrafili określić, kto mówi.
Prokurator na pytanie, czy fragmenty po polsku to rozmowy między pilotami, czy też między nimi a którymś z pasażerów, odpowiedział, że są to "na pewno rozmowy samych pilotów". Zaś to, czy oni rozmawiali jeszcze z osoba trzecią, będzie jasne "na 100 proc.", kiedy uda się zsynchronizować zapisy rozmów z czasem lotu.
Prokurator powiedział nam też, że piloci przed samą katastrofą rozumieli, że się rozbiją. Przyznał, że końcówka zapisu na taśmie "była dramatyczna", ale nie chciał powiedzieć, czy pasażerowie wiedzieli, że maszyna uderzy o ziemię.
Rzepa wykluczył wersję o tym, że prezydencki samolot podchodził do lądowania w Smoleńsku kilka razy. - Podejście było tylko jedno i od razu złe - zapewnił.
Ekspert, z którym rozmawialiśmy na zasadzie anonimowości, zapewnił nas, że zapisy czarnych skrzynek zawierają informację pozwalającą wyjaśnić przyczynę katastrofy. Jaka to jednak informacja, powiedzieć nie chciał.
W czasie narady u Putina okazało się, że na miejscu katastrofy odnaleziono jeszcze jeden - trzeci - rejestrator pokładowy, który został wyprodukowany w Polsce. On zostanie wysłany ze Smoleńska do naszego kraju. Tam będzie otwarty przez ekspertów polskich w obecności ich kolegów rosyjskich. Badać go będą też wspólnie Polacy i Rosjanie.
Równolegle z czarnymi skrzynkami badane są szczątki samolotu prezydenckiego. Wszystkie zostały zinwentaryzowane. We wtorek wieczorem, jak zapowiedział Iwanow, miało się rozpocząć ich przenoszenie na strzeżony teren w porcie lotniczym. Tu zostaną ułożone w całość, co ma też pomóc zrozumieć ekspertom, jak doszło do katastrofy.
Przy przenoszeniu fragmentów samolotu będą pewnie odnajdywane ciała zabitych i ich rzeczy. Jak na naradzie u Putina powiedział szef komitetu śledczego przy prokuraturze generalnej Aleksandr Bastrykin, we wtorek na miejscu katastrofy znaleziono ponad 20 fragmentów ciał, a także siedem pistoletów - zapewne broń funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu.
Agencja RIA Nowosti, powołując się na anonimowego informatora, pisze, że piloci samolotu prezydenckiego mieli możliwość uratowania maszyny. - Schodząc do lądowania we mgle, piloci szli prosto na pas startowy. Ale mieli wrażenie, że na niego nie trafią. W tej chwili kapitan popełnił fatalny błąd. Dodał gazu i jednocześnie starał się podnieść maszynę i skręcić. Skutek był taki, ze zaczepił skrzydłem o drzewo. Gdyby pilot, dodawszy gazu, nie zmienił kursu, tylko podnosił maszynę, to miałby szansę na unikniecie katastrofy - ocenił rozmówca agencji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów