Voltar napisał: |
jak ja bylem "nowy" w mojej firmie to dostawałem pensje minimalną, wiesz ile to było 5 lat temu? jakieś 500 zł na reke. Dlatego prosze nie wkurwiaj mnie tu tymi swoimi górnikami. |
Udało Ci się Voltar awansować w kapitalistycznej hierarchii. Twoja praca zapewne przynosi Ci wiele satysfakcji, lubisz współzawodnictwo, jesteś dumny, że udało ci się osiągnąć to wszystko swoją ciężką pracą. Nie mam Ci nic do zarzucenia w tej materii, bo człowiek został stworzony tak, żeby stawiać sobie wyzwania i realizować je nie bacząc na przeciwności. Powiem nawet, że należy się cieszyć jeśli ktoś odnosi sukcesy. Ale...
Zauważ, że ci górnicy, którzy są robieni w bambuko przez zarząd swojej kompani, tak na dobrą sprawę wiele się od Ciebie nie różnią. Ich cele i pragnienia są tożsame z twoimi, może tylko ukierunkowane nieco bardziej w stronę przetrwania.
Powiedz więc dlaczego naturalne prawo tych ludzi do zaspokajania swoich, raczej skromnych potrzeb ma być gwałcone przez tych, których zapotrzebowanie na władzę i zbytek wydaje się nigdy nie mieć końca?! Taki stan morderczej rywalizacji właściwy jest drapieżnikom i to nie wszystkim, lecz tylko tym, które z racji braku pożywienia na danym terenie są zmuszone toczyć boje o każdy kęs. A i to nie dorównują one ludziom, którzy nie ograniczają się do swoich realnych potrzeb, ale przywłaszczają sobie rzeczy z samej tylko chęci posiadania!
Uważam, że taki stan rzeczy nie jest normalny, zwłaszcza w sytuacji, gdy nasza "nowoczesna cywilizacja" produkuje tak niewyobrażalne ilości dóbr. Przeznaczeniem
rozumnego rodzaju ludzkiego jest próbować zmienić ten stan rzeczy.
Komunizm, który (chyba jako jedyny na tym forum) mam zaszczyt reprezentować, ma na celu położyć kres tej nieludzkiej...ba, nawet nie zwierzęcej walce. Żeby jednak to zrobić potrzeba (z oczywistych względów) obalić system kapitalistyczny. Dokonać tego mogą tylko wyjątkowo moralne jednostki, które wyrastają ponad przeciętność. Powinny one stanąć na czele ruchu ludowego i drogą rewolucji objąć władzę.
Brat i siostra będą się nieustannie bić o zabawkę dopóki nie przyjdzie rodzic i nie nauczy ich jak się dzielić. (taki przykład
)
Oczywiście jest wiele trudności do przezwyciężenia, ale to będzie problem stojący przed liderami. Jestem przekonany, że jeśli w porę coś się nie zmieni to ludzkość skończy w kapitalistycznej przepaści.
Mógłbym sobie tak pisać do woli, ale po co. Odsyłam zapalonych antykomunistów do Marksa, żeby przynajmniej wiedzieli z czym tak zaciekle walczą.
Tu mam jeszcze filmik z Budryka. Polecam zobaczyć całość.
http://video.google.com/videoplay?docid=5784879681075471809