Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 567
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 10:45, 17 Gru '10
Temat postu:
"Wiec spijcie Polacy dalej, a przebudzenie bedzie cholernie bolesne, Amen " - hehe 100% prawda, normalnie text roku
_________________ THE REVOLUTION IS NOW
Jestem pod wrażeniem jak ta babcia rozkminiła temat sprzedaży lasów.
Co do dalszej części to także ma racje, bo ciężko jest się w jej wypowiedzi do czegoś przyczepić.
Halinko - odstaw religijno, nacjonalistyczno-patriotyczny narkotyk, pójdź na detoks, to może jeszcze zdążysz zaznać spokoju.
Prywatyzacja jest dobra. Otwórz oczy Halinko. Lepiej aby wszystko poszło w łapy prywaciarza, niż miałoby być administrowane przez państwo. Prywaciarz przynajmniej pilnuje swojego biznesu, a państwo wykorzystuje mienie publiczne do robienia przekrętów, brania łapówek i obsadzania na dobrze płatnych posadkach miernot menedżerskich, które zajmują się tylko pilnowaniem stołka i ewentualnie działalnością w zorganizowanych grupach przestępczych.
Przestań biadolić i działaj ze zdewociałymi koleżankami - przecież jeśli nie pasuje obcy kapitał to w czym problem? Zamiast dawać kasę czarnym na tacę możecie się zrzucić i kupić sobie las, elektrownię, kolej czy cokolwiek chcecie.
Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 106
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 18:10, 17 Gru '10
Temat postu:
connard napisał:
Halinko - odstaw religijno, nacjonalistyczno-patriotyczny narkotyk, pójdź na detoks, to może jeszcze zdążysz zaznać spokoju.
Prywatyzacja jest dobra. Otwórz oczy Halinko. Lepiej aby wszystko poszło w łapy prywaciarza, niż miałoby być administrowane przez państwo. Prywaciarz przynajmniej pilnuje swojego biznesu, a państwo wykorzystuje mienie publiczne do robienia przekrętów, brania łapówek i obsadzania na dobrze płatnych posadkach miernot menedżerskich, które zajmują się tylko pilnowaniem stołka i ewentualnie działalnością w zorganizowanych grupach przestępczych.
Przestań biadolić i działaj ze zdewociałymi koleżankami - przecież jeśli nie pasuje obcy kapitał to w czym problem? Zamiast dawać kasę czarnym na tacę możecie się zrzucić i kupić sobie las, elektrownię, kolej czy cokolwiek chcecie.
Mnie chój obchodzi źródło kapitału.
wrzucanie wszystkich do jednego wora i obrazanie nie swiadczy za dobrze o Tobie...
prywatyzacja to zwykłe złodziejstwo, coś było moje , ktoś to sprzeda za ułamek wartości zarobi na tym a później ja bede musial placic za uzywanie tego mimo ze nie poniosłem absolutnie zadnej kozysci ze sprzedarzy tego - to ma być dobre ??
"państwo wykorzystuje mienie publiczne do robienia przekrętów, brania łapówek i obsadzania na dobrze płatnych posadkach miernot menedżerskich, które zajmują się tylko pilnowaniem stołka i ewentualnie działalnością w zorganizowanych grupach przestępczych."
to świadczy tylko o tym ,że dajemy sobą rządzić bandą złodziei i kłamców i o niczym innym
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:08, 17 Gru '10
Temat postu:
connard napisał:
Halinko - odstaw religijno, nacjonalistyczno-patriotyczny narkotyk, pójdź na detoks, to może jeszcze zdążysz zaznać spokoju.
Prywatyzacja jest dobra. Otwórz oczy Halinko. Lepiej aby wszystko poszło w łapy prywaciarza, niż miałoby być administrowane przez państwo. Prywaciarz przynajmniej pilnuje swojego biznesu, a państwo wykorzystuje mienie publiczne do robienia przekrętów, brania łapówek i obsadzania na dobrze płatnych posadkach miernot menedżerskich, które zajmują się tylko pilnowaniem stołka i ewentualnie działalnością w zorganizowanych grupach przestępczych.
Przestań biadolić i działaj ze zdewociałymi koleżankami - przecież jeśli nie pasuje obcy kapitał to w czym problem? Zamiast dawać kasę czarnym na tacę możecie się zrzucić i kupić sobie las, elektrownię, kolej czy cokolwiek chcecie.
Mnie chój obchodzi źródło kapitału.
A świadomość tego że końcowy "kapitał" pochodzi z prywatnej drukarni ?
A bardziej obrazowo zetną drzewo zrobią z niego papier na tym papierze napiszą kwotę ta kwota zamieni sie w pieniądze czyli kapitał i za ten kapitał kupią cały las razem z tobą ?
_________________ Gaza Strefa śmierci
Oj przeholowałeś chłopie. Detoks to jednak tobie polecam. Źle skończysz jak tak dalej pójdzie.
Dyskusji to nawet szkoda zaczynać z tobą w takim stanie.
A świadomość tego że końcowy "kapitał" pochodzi z prywatnej drukarni ?
A bardziej obrazowo zetną drzewo zrobią z niego papier na tym papierze napiszą kwotę ta kwota zamieni sie w pieniądze czyli kapitał i za ten kapitał kupią cały las razem z tobą ?
Pisze to człowiek na forum założonym w Holandii z kapitałem z całego świata - bo przecież to spółka akcyjna Oj hipokryzja hipokryzja. . .
Nie jestem ani za nacjonalizacją sektorów gospodarki ani za ich prywatyzacją. Oba mają swoje plusy i minusy. Nacjonalizacja zapewnia, że dana gałąź gospodarki nie będzie robiła pod państwo źle, natomiast prywatyzacja zmniejsza dług publiczny.
Przykład z krajów 3 świata - pieniądze z tzw. prywatyzacji spółek państwowych o znaczeniu strategicznym idą nie do budżetu a do MFW które tym państwom obniża dług, który są winne MFW. No ale to pogawędka na zupełnie inny temat
Cytat:
Oj przeholowałeś chłopie. Detoks to jednak tobie polecam. Źle skończysz jak tak dalej pójdzie.
Dyskusji to nawet szkoda zaczynać z tobą w takim stanie.
Rozumiem, że piszesz na komputerze Optimusa i korzystasz z Telekomunikacji Polskiej do wysyłania wiadomości w świat Prąd masz z jakiejś wyłącznie POLSKIEJ spółki - to jest pewne. . .te 49 % obcego kapitału w Enea czy jakiejkolwiek innej pseudopaństwowej spółce w ogóle nie koli w oczy.
Co do filmiku - gdyby gospodarka była taka prosta wystarczyłoby wykupywać obce firmy przez Skarb Państwa. . .
Nikt nie wytnie 7 mln ha lasów. . .Polska należy do projektu "Natura 2000". Mamy limity do wycinki drzew. Zresztą, jesteśmy najbardziej ZALESIONYM krajem UE. I to się nie zmieni przez następne 100 lat.
Prywatyzacja lasów to nie "ogrodzenia" lasów. Ta pani w ogóle skąd to wzięła Przecież jak ktoś wykupi las ze zwierzyną to również musi przestrzegać praw jakie obowiązuje w całej Polsce. Zatem ochrona zwierzyny jeszcze się wzmorzy, bo każdy z prywaciarzy będzie chciał dofinansowanie na nie.
Co do lnu - najbardziej drapiąca odzież jaką w życiu nosiłem. A jak uczula
Finlandia i Szwecja nie tną lasów. . .bo są ciężko dostępne. Kto wymyśli technologie transportu przez fjordy będzie milionerem.
Co komu przeszkadza co kto czyta Ja czytam KAŻDĄ gazetę, czasopismo co ma coś do przekazania i nie jest doktrynerskie.
Halloween to dzieło szatana. . .
Matko Boska. . Nie będziesz używał. . .a zresztą to chrześcijanka.
Co do Polaków:
SSman w obozie koncentracyjnym o Polakach napisał:
Gdyby Polaka zamknąć pod kloszem nago i bez niczego to po dwóch tygodniach będzie ubrany, najedzony i zacznie pędzić bimber
Bo bycie POLAKIEM to nie narodowość. . .to styl BYCIA.
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:19, 20 Gru '10
Temat postu:
wunderwaffel napisał:
Przecież jak ktoś wykupi las ze zwierzyną to również musi przestrzegać praw jakie obowiązuje w całej Polsce.
wunder ??? Prawo to musi przestrzegać kowalski i jego rodzinna 3 osobowa firma a nie obcy kapitał taki jak Monsanto czy Smithfield . Czyli monopol którego wydatki na samą promocję nie rzadko są porównywalne do dochodu średniej wielkości państwa ...
Mówisz o realiach które nie istnieją ...
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 41
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:35, 20 Gru '10
Temat postu:
connard napisał:
Halinko - odstaw religijno, nacjonalistyczno-patriotyczny narkotyk, pójdź na detoks, to może jeszcze zdążysz zaznać spokoju.
Prywatyzacja jest dobra. Otwórz oczy Halinko. Lepiej aby wszystko poszło w łapy prywaciarza, niż miałoby być administrowane przez państwo. Prywaciarz przynajmniej pilnuje swojego biznesu, a państwo wykorzystuje mienie publiczne do robienia przekrętów, brania łapówek i obsadzania na dobrze płatnych posadkach miernot menedżerskich, które zajmują się tylko pilnowaniem stołka i ewentualnie działalnością w zorganizowanych grupach przestępczych.
Przestań biadolić i działaj ze zdewociałymi koleżankami - przecież jeśli nie pasuje obcy kapitał to w czym problem? Zamiast dawać kasę czarnym na tacę możecie się zrzucić i kupić sobie las, elektrownię, kolej czy cokolwiek chcecie.
Mnie chój obchodzi źródło kapitału.
jakbym słuchał człowieka bezideowego (jak teraz nazywa się najnowsze pokolenie) a w mojej nomenklaturze "internetowego debila", posługującego sie hasłami nie rozumiejac o co w nich chodzi.
Prywaciarz oczywiście że pilnuje, ale WŁASNEJ kasy oraz majątku.
Las to majątek nie jego. To dobro które dostał na własnośc i jest "święte" według kapitalizmu.
Więc proponuje tak. Jeżeli chcą lasy, to dać im w dzierżawę hektary nieużytków, niech sobie posadzą. Wtedy działają dokładnie według praw kapitalizmu - wnoszą kapitał i otrzymują z tego premię w postaci zysku.
Z prywatyzacja, szczególnie w Polsce, wiażą sie zagrożenia, które na pewno wystąpią.
Czy nie znajdzie sie ileś tam firm, które dziwnym trafem wytna wielkie połacie lasów, potem sprawa sądowa o karę za wycinkę a w tym czasie upadłość i kasa za drewno za granicą?
Nie pamietacie afery hazardowej i wycinki drzew pod stok w Zieleńcu?
Czy bedą zabezpieczone zakazy i obowiazki dotyczące wycinki i przekształcania lasów w inne rodzaje uzytkowania gruntów? Pewnie bedzie to zlecone gminom - czyli łapówki, wycinki i budowy mieszkań.
Zapytam może jeszcze inaczej. Czy gospodarka leśna, w takim stopniu jak obecnie, prowadzona przez lasy państwowe, jest wybitnie opłacalna? Czy myślicie ze ktoś przejmie lasy, aby do nich dokładać albo w najlepszy przypadku uzyskać 1% zwrotu z kapitału rocznie? Państwo dołozy do struktury (pracowników) opiekujacych sie jakimś kawałkiem lasu, biznesmen nie. Zostawi to na pastwę losu lub poprostu las powoli zniknie (lub sie spali).
Czy nie okaże się że hektary lasów zachoruja i dostaną bardzo szybkie pozwolenie na wycinkę?
I jeszcze jedno pytanie, czy biznesmenowi, po opłacalnej wycince, bedzie sie chciało (bo wtedy już tak będzie) na nieuzytku sadzić następny las i czekać 30 lat? Nie lepiej sprzedać to lub udupić firmę? (przenieść zyski do innej, a z ta niech sobie państwo radzi?)
Są aktywności biznesowe, które są nieopłacalne ale muszą być wykonane.
To np. utrzymywanie nierentownych punktów pocztowych, utrzymywanie nierentownych lini autobusowych/kolejowych oraz działalność poza szczytami komunikacji. Utrzymanie lasu w dobrym stanie i dbanie o jego odbudowę biologiczną bez nadmiernej eksploatacji.
W tych obszarach niestety biznes nic nie poradzi. Do tego potrzebne są inne podmioty, jak panstwo lub gminy. (chyba że zostaniemy mentalnie skandynawami i poradzą na to spółdzielnie lol)
Zagadzam się, że Halina Zamel to jakaś katolicka podpucha, jak również zgadzam się ze prywatyzacja jest potrzebna, ale nie wszystkiego.
Państwo jest bogatsze od rynkowych graczy, głównie posiadając ZIEMIĘ i surowce.
Więc nie pozbywajmy się czegoś, nie róbmy z państwa biura otoczonego przez firmy który realizuja wszelkie jego podstawowe obowiazki.
Nie doprowadzajmy do sytuacji, jaka juz jest obecnie, że kogoś nie opłaca sie operować bo jest za stary, że kogoś nie przyjma po wypadku do szpitala, bo stracił pracę, ani nie gódźmy sie na to, że rządzić nami będą anonimowe gremia korporacyjne, zamiast urzędników na których jakis wpływ posrednio mamy.
Nie dopusćmy do tego aby firmy posiadały, bo kapitalizm dąży do oligopoli czyli rynek sie integruje i zostaje kilku wielkich graczy. Bo takich graczy mozna kupić i faktycznie rządzić w kraju.
A kto nie ma oporów przed czymkolwiek co nie zagraża wprost lub posrednio jemu samemu? Kto nie ma wrażliwości społecznej, bądź co bądź nie dziwne bo w obcym kraju?
Żydzi.
Wyborcy PO. Głosujcie tak dalej, oj głosujcie, a zobaczycie co sie stanie.
ps nie jestem za PISem ani SLD - na razie nie widzę jakiegos rozsądnego punktu politycznego, ale z nich wszystkich, najwięcej długofalowego ZŁA robi PO - choć trzeba im przyznać że robią to pod dobrym makijażem.
_________________ http://www.acontrario.pl/ <-- KLIKNIJ, forum o prawdzie bez cenzury, czytaj, pisz, bądź wtajemniczony w wiedzę nie dla wszystkich...
Aby wszyscy zwolennicy i/lub przeciwnicy mieli pełną (kompletną) już wiedzę na temat tego "złodziejskiego procederu" proponuję obejrzeć poniższy fragment od 3:10 do 5:45 mninuty:
wrzucanie wszystkich do jednego wora i obrazanie nie swiadczy za dobrze o Tobie...
odniesienia do umownych i względnych miar nie mają większego sensu, dlatego darujmy sobie wystawianie świadectw...
nicram napisał:
prywatyzacja to zwykłe złodziejstwo, coś było moje , ktoś to sprzeda za ułamek wartości zarobi na tym a później ja bede musial placic za uzywanie tego mimo ze nie poniosłem absolutnie zadnej kozysci ze sprzedarzy tego - to ma być dobre ??
Prywatyzacja nie jest zwykłym złodziejstwem. Podstawowa różnica pomiędzy ‘złodziejstwem prywatyzacyjnym’, a złodziejstwem związanym z utrzymywaniem własności państwowej jest taka, że prywatyzacja to jednorazowy skok na kasę, a czerpanie korzyści z istnienia mienia państwowego to niekończący się proceder ciągły. Dlatego twierdzę, że lepiej raz a skutecznie wyplenić złodziejską zarazę, nawet kosztem jednorazowego złodziejstwa na większą skalę. Pomijając już kwestię wiary w ‘złodziejski mit prywatyzacji’...
nicram napisał:
"państwo wykorzystuje mienie publiczne do robienia przekrętów, brania łapówek i obsadzania na dobrze płatnych posadkach miernot menedżerskich, które zajmują się tylko pilnowaniem stołka i ewentualnie działalnością w zorganizowanych grupach przestępczych."
to świadczy tylko o tym ,że dajemy sobą rządzić bandą złodziei i kłamców i o niczym innym
Może równie dobrze świadczyć o ułomności, a może naturalnej specyfice, ludzkiej natury – może człowiek, jak każde inne zwierze, widząc korzystną dla siebie sytuację chce z niej skorzystać. Może nie powinno się powstrzymywać od naturalnych instynktów, a ‘banda złodziei i kłamców’ to przedstawiciele całego gatunku, którego cechami są złodziejstwo i kłamstwo???
privilege napisał:
A świadomość tego że końcowy "kapitał" pochodzi z prywatnej drukarni ?
A bardziej obrazowo zetną drzewo zrobią z niego papier na tym papierze napiszą kwotę ta kwota zamieni sie w pieniądze czyli kapitał i za ten kapitał kupią cały las razem z tobą ?
Ten argument nie dyskwalifikuje prywatnego kapitału – przeciwnie – to państwowy kapitał pochodzi z państwowej drukarni. To państwo zwiększa podaż pieniądza i to właśnie państwo okrada nas po raz kolejny przy użyciu instrumentu inflacyjnego.
wunderwaffel napisał:
Bo bycie POLAKIEM to nie narodowość. . .to styl BYCIA.
powiem więcej – to mit i mitomaństwo czystej wody..
Bidzi Bidzi napisał:
jakbym słuchał człowieka bezideowego (jak teraz nazywa się najnowsze pokolenie) a w mojej nomenklaturze "internetowego debila", posługującego sie hasłami nie rozumiejac o co w nich chodzi.
Prywaciarz oczywiście że pilnuje, ale WŁASNEJ kasy oraz majątku.
Las to majątek nie jego. To dobro które dostał na własnośc i jest "święte" według kapitalizmu.
Jako internetowy debil zauważam, że mienie publiczne w przeciwieństwie do mienia prywatnego, jest bezbronne w obliczu złodziejstwa uprawianego przez administrujących nim psubratów...
Bidzi Bidzi napisał:
Więc proponuje tak. Jeżeli chcą lasy, to dać im w dzierżawę hektary nieużytków, niech sobie posadzą. Wtedy działają dokładnie według praw kapitalizmu - wnoszą kapitał i otrzymują z tego premię w postaci zysku.
Jeśli tak stawiasz sprawę to ja pójdę krok dalej – jeśli ja zasadzę las, który produkuje świeże powietrze, którym Ty oddychasz, to musisz mi zapłacić za prawo do oddychania czystszym powietrzem, od tego, którym musiałbyś oddychać, gdybym ja nie posadził lasu... to będzie działanie wg „praw kapitalizmu”..
Bidzi Bidzi napisał:
Z prywatyzacja, szczególnie w Polsce, wiażą sie zagrożenia, które na pewno wystąpią.
Czy nie znajdzie sie ileś tam firm, które dziwnym trafem wytna wielkie połacie lasów, potem sprawa sądowa o karę za wycinkę a w tym czasie upadłość i kasa za drewno za granicą?
Nie pamietacie afery hazardowej i wycinki drzew pod stok w Zieleńcu?
Czy bedą zabezpieczone zakazy i obowiazki dotyczące wycinki i przekształcania lasów w inne rodzaje uzytkowania gruntów? Pewnie bedzie to zlecone gminom - czyli łapówki, wycinki i budowy mieszkań.
Zapytam może jeszcze inaczej. Czy gospodarka leśna, w takim stopniu jak obecnie, prowadzona przez lasy państwowe, jest wybitnie opłacalna? Czy myślicie ze ktoś przejmie lasy, aby do nich dokładać albo w najlepszy przypadku uzyskać 1% zwrotu z kapitału rocznie? Państwo dołozy do struktury (pracowników) opiekujacych sie jakimś kawałkiem lasu, biznesmen nie. Zostawi to na pastwę losu lub poprostu las powoli zniknie (lub sie spali).
Czy nie okaże się że hektary lasów zachoruja i dostaną bardzo szybkie pozwolenie na wycinkę?
I jeszcze jedno pytanie, czy biznesmenowi, po opłacalnej wycince, bedzie sie chciało (bo wtedy już tak będzie) na nieuzytku sadzić następny las i czekać 30 lat? Nie lepiej sprzedać to lub udupić firmę? (przenieść zyski do innej, a z ta niech sobie państwo radzi?)
Są aktywności biznesowe, które są nieopłacalne ale muszą być wykonane.
To np. utrzymywanie nierentownych punktów pocztowych, utrzymywanie nierentownych lini autobusowych/kolejowych oraz działalność poza szczytami komunikacji. Utrzymanie lasu w dobrym stanie i dbanie o jego odbudowę biologiczną bez nadmiernej eksploatacji.
W tych obszarach niestety biznes nic nie poradzi. Do tego potrzebne są inne podmioty, jak panstwo lub gminy. (chyba że zostaniemy mentalnie skandynawami i poradzą na to spółdzielnie lol)
Zagadzam się, że Halina Zamel to jakaś katolicka podpucha, jak również zgadzam się ze prywatyzacja jest potrzebna, ale nie wszystkiego.
Państwo jest bogatsze od rynkowych graczy, głównie posiadając ZIEMIĘ i surowce.
Więc nie pozbywajmy się czegoś, nie róbmy z państwa biura otoczonego przez firmy który realizuja wszelkie jego podstawowe obowiazki.
Nie doprowadzajmy do sytuacji, jaka juz jest obecnie, że kogoś nie opłaca sie operować bo jest za stary, że kogoś nie przyjma po wypadku do szpitala, bo stracił pracę, ani nie gódźmy sie na to, że rządzić nami będą anonimowe gremia korporacyjne, zamiast urzędników na których jakis wpływ posrednio mamy.
Nie dopusćmy do tego aby firmy posiadały, bo kapitalizm dąży do oligopoli czyli rynek sie integruje i zostaje kilku wielkich graczy. Bo takich graczy mozna kupić i faktycznie rządzić w kraju.
Zgodzę się z tym, ale pod jednym warunkiem – robimy total komunę i socjalizm. W sytuacji funkcjonowania w realiach wiary w pieniądz i Jego moc sprawczą, irracjonalnym jest pozostawianie wysp socjalistycznych na ocenia wzburzonego kapitału – nie mają prawa przetrwać z jednej strony, a z drugiej strony nie masz prawa mnie okradać, abym dołożył z własnej kieszeni do nierentownego autobusu, którym dojeżdżasz do swojej wiochy... Pierdolić lasy, pierdolić biednych i myśleć wyłącznie o własnej dupie – to jest instynkt samozachowawczy, prawo dostosowania się do panujących warunków. Rozpierdol pieniądz i jego moc, rozpierdol kapitalizm, podziel wszystkie dobra ziemskie po równo dla każdego i przekonaj ludzi, że masz rację, a wówczas hoduj sobie wszystko pod oszukańczym szyldem jakiegoś państwa czy państewka..
Bidzi Bidzi napisał:
A kto nie ma oporów przed czymkolwiek co nie zagraża wprost lub posrednio jemu samemu? Kto nie ma wrażliwości społecznej, bądź co bądź nie dziwne bo w obcym kraju?
Żydzi.
Odpierdol się od Żydów. Odpierdol się Ty i Tobie podobni. Dziś dopatrujecie się wroga w Żydach, jutro jak znikną podziały typu państwowego, narodowego, rasowego czy religijnego, będziecie doszukiwać się wrogów dokonując podziałów wg. innych cech. Przypuszczam, że wrogiem będą posiadacze względem gołodupców...
Żydzi, podobnie jak przedstawiciele innych narodów, zostali zniewoleni przez niezbyt liczną grupkę „swoich” przedstawicieli, którzy pod szyldami narodowości lub państwowości uprawiają swoje interesy. Znaczna część Żydów była nawet przeciwna tworzeniu jakiejkolwiek żydowskiej formy państwowości, a mimo to uwikłani zostali w projekt Izrael.
Pochodzenie etniczne, wyznaniowe, czy przynależność narodowa lub państwowa mają dziś zupełnie inne znaczenie – są instrumentami socjotechnicznymi służącymi uprawianiu propagandy. Ty wykorzystujesz hasła „Żyd”, „Żydzi” do usprawiedliwienia przyczyn niepowodzeń prezentowanych pod hasłami „Polska”, „Polacy”....
Bidzi Bidzi napisał:
nie jestem za PISem ani SLD - na razie nie widzę jakiegos rozsądnego punktu politycznego, ale z nich wszystkich, najwięcej długofalowego ZŁA robi PO - choć trzeba im przyznać że robią to pod dobrym makijażem.
A co to kurwa jest ‘długofalowe zło’? Równie dobrze można o tym samym powiedzieć ‘długofalowe dobro’. Jedno i drugie można podpierać tonami dowodów i dla obu twierdzeń znajdzie się uzasadnienie..
Odpierdol się od Żydów. Odpierdol się Ty i Tobie podobni.
Nareszcie wiemy z kim mamy do czynienia.
Odpierdol się od Polaków.
.
Nie istnieją ani Żydzi, ani Polacy. Te określenia to abstrakty - mity - nieistniejące wymysły, które są jedynie zakorzenione w świadomości większości ludzi. Służą podziałom, a te sprzyjają ciemiężcom...
Nie przypierdalam się do Polaków. Jedynie prezentuję własny pogląd, a że niepopularny, niemodny i niezrozumiały przez większość mitomanów - to już inna sprawa... Polacy i Żydzi nie istnieją - Ziemię zamieszkają ludzie...
Nie istnieją ani Żydzi, ani Polacy. Te określenia to abstrakty - mity - nieistniejące wymysły, które są jedynie zakorzenione w świadomości większości ludzi. Służą podziałom, a te sprzyjają ciemiężcom...
Nie przypierdalam się do Polaków. Jedynie prezentuję własny pogląd, a że niepopularny, niemodny i niezrozumiały przez większość mitomanów - to już inna sprawa... Polacy i Żydzi nie istnieją - Ziemię zamieszkają ludzie...
Świetnie. Przed tobą dużo pracy. Idź i przekonuj swój naród, aby pogodził się z Palestyńczykami.
Świetnie. Przed tobą dużo pracy. Idź i przekonuj swój naród, aby pogodził się z Palestyńczykami.
Żydom (z państwa Izrael) należałoby okazywać równie dużo współczucia co Arabom (z kandydata na państwo Palestyna). Ludzie zostali skutecznie skłóceni i podzieleni, a żadnej ze stron administrujących obszarami konfliktu nie zależy na pokoju. Obie strony realizują strategię napierdalania się do ostatniej kropli krwi w imię chorych zasad pt.: narodowość, państwowość, religia...
Żal mi tych ludzi, którzy po obu stronach skutecznie ulegli propagandzie uprawianej przez administratorów... że nie traktują sąsiadów jak ludzkich braci tylko jak śmiertelnych wrogów...
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:06, 21 Gru '10
Temat postu:
connard napisał:
ostrożny napisał:
Świetnie. Przed tobą dużo pracy. Idź i przekonuj swój naród, aby pogodził się z Palestyńczykami.
Żydom (z państwa Izrael) należałoby okazywać równie dużo współczucia co Arabom (z kandydata na państwo Palestyna). Ludzie zostali skutecznie skłóceni i podzieleni, a żadnej ze stron administrujących obszarami konfliktu nie zależy na pokoju. Obie strony realizują strategię napierdalania się do ostatniej kropli krwi w imię chorych zasad pt.: narodowość, państwowość, religia...
Żal mi tych ludzi, którzy po obu stronach skutecznie ulegli propagandzie uprawianej przez administratorów... że nie traktują sąsiadów jak ludzkich braci tylko jak śmiertelnych wrogów...
Pierdolisz Connard ...
Jak bym słuchał gestapowca który nie był w stanie zrozumieć dlaczego Polskie czy nawet Żydowskie dzieci podczas łapanek uciekały gdzie pieprz rośnie zamiast grac z Niemcami w berka ....
A wracając do wspomnianych przez ciebie administratorów obojga zwaśnionych narodów to po pierwsze po obu stronach są na Izraelskiej liście płac a po drugie przejebane maja zwykli ludzie również po obu stronach z tym że po jednej stronie nieproporcjonalnie bardziej ...Po drugiej (twojej stronie) też mają w sumie przejebane ale ich nienawiść do gojów nie pozwala im zrozumieć swojej tragicznej sytuacji bo życie w regularnym stresie i ciągłej podsycanej nienawiści do obcych to w gruncie rzeczy chujowe życie, taka intelektualna niewola od najmłodszych lat coś na wzór Hitlerjugend .Z tym że nie wiem czy wyrażenie "na wzór Hitlerjugend" jest tu właściwe bo wielu uważa że to oni (Niemcy) z waszych "praw" brali wzór co patrząc na ich zapalczywość w niszczeniu innych i wasze poczynania z Palestyną wydaje się całkiem rozsądnym twierdzeniem...
Cytat:
Connrad
napisałeś też
"Żydom (z państwa Izrael) należałoby okazywać równie dużo współczucia co Arabom (z kandydata na państwo Palestyna)"
???
Czemu ma służyć to stwierdzenie ?
Żydzi rozjebali buldożerami Palestynę zagrabili terytorium a na pozostawionym skrawku stworzyli permanentny stan wojenny a ty tym biednym ludziom zarzucasz że są tylko "kandydatem na państwo"
kiedy słucham takich manipulacji i bzdur jak to co piszesz tym wątku to odnoszę silne wrażenie że wraz z napletkiem ujebali ci kręgosłup moralny przy samej dupie i teraz twoja głowa jest blisko dupy i żyjesz ciągle we własnym smrodzie dlatego anie nie czujesz ani nie rozumiesz niczego poza tym co ci wpoili do głowy twoim duchowi przewodnicy...
_________________ Gaza Strefa śmierci
Zgadzam się z nim w większości dzielonych poglądów, JEDNAKŻE mam pewne własne zdania na różne warianty - co jest zrozumiałe gdyż nikt nie wali do głów wiedzy powszechnej.
Bidzi Bidzi napisał:
Prywaciarz oczywiście że pilnuje, ale WŁASNEJ kasy oraz majątku.
Las to majątek nie jego. To dobro które dostał na własnośc i jest "święte" według kapitalizmu.
Chyba jasnym jest, że jak COŚ do KOGOŚ należy to będzie tego pilnował. Jak masz samochód do dbasz o niego wykupując miejsce parkingowe na parkingu strzeżonym i masz prawo wymagać pewnych rzeczy jako prywaciarz. A jak coś się nie podoba zmieniasz parking - wolny rynek.
A jeśli tak bardzo przeszkadza ci własność to oddaj pierwszej lepszej osobie swój telefon komórkowy a komputer sformatuj i oddaj do domu dziecka. Nie jesteś w stanie tego zrobić, bo jak każdy w III RP z konstytucjonalnym zapisem społecznej gospodarki rynkowej
masz znieczulicę i żyjesz w myśl zasady postaw się a zastaw się.
Cała reszta Twojego postu to czysty bełkot pseudosocjalistyczny. Nigdy nie widziałem socjalizmu w czystej postaci i kapitalizmu w czystej postaci. Jak mawiał Janusz Korwin - Mikke: "Kapitalizm będzie wtedy jak ludzie zaczną z głodu umierać na ulicach".
Gospodarka to coś bardziej złożonego niż "tanio kupić, drogo sprzedać". Po drodze w tym kapitalistycznym świecie trzeba się napocić byle zarejestrować firmę i dostać REGON. Nie wspomnę o podatkach na które tak płaczecie a dobrze wiecie, że gdyby PAŃSTWO tak nie "dbało" o swoje rafinerie ropa byłaby tania jak barszcz. No ale trzeba by był wpierw ten rynek uwolnić. . .
Co do drzew, które z racji bycia drzewami mają iść na wycinkę - jakoś niespecjalnie mi się widzi by konserwator zabytków, "Natura 2000" czy zwykła opieszałość urzędnicza dała zezwolić na ścięcie w jeden dzień 4 mln ha. TO by się w główce nie zmieściło i szarym obywatelom jak i Skarbowi Państwa, które by z automatu walnęło do Sejmu projekt ustawy, że drzewo do momentu trafienia na tartak jest surowcem mineralnym i trzeba opodatkować akcyzą + VATem w postaci 40 %. To państwo na każdym kroku stawia kłody pod nogi obywatelom a nie "prywaciarz".
ostrożny napisał:
Odpierdol się od Polaków.
Weź się zdecyduj w końcu czy w III RP żyją Żydzi czy Polacy - bo powątpiewam czy są jacyś Polacy.
Jak mawiał twórca Reich:
Otto von Bismarck napisał:
Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą.
Żeby Polacy musieli się uczyć historii od Niemca
Patrząc przez wszystkie dzieje, wojny, powstania i rewolucje, wszędzie gdzie do głosu doszli Polacy było najpierw dno a potem sami się zaczęli sprzedawać.
No a jak COŚ poszło źle to byli najpierw Niemcy, Rosjanie, pachołki Rosjan, komuniści, pachołki komunistów by dojść do Żydów
Od razu odpowiem na pytanie: "Nie lubię Żydów".
connard napisał:
Żydom (z państwa Izrael) należałoby okazywać równie dużo współczucia co Arabom (z kandydata na państwo Palestyna). Ludzie zostali skutecznie skłóceni i podzieleni, a żadnej ze stron administrujących obszarami konfliktu nie zależy na pokoju.
Tu się nie mogę z Tobą zgodzić. Chorym wymysłem było umieszczanie Żydów w "ziemi obiecanej" którą zamieszkiwali w większości muzułmanie. Lepszym wyjściem byłoby stworzenie Izraela w południowych landach niemieckich - a opcja była.
Na dobrą sprawę oni od stuleci nie posiadali państwa - nie mogliby żyć jak Romowie
privilege napisał:
Jak bym słuchał gestapowca który nie był w stanie zrozumieć dlaczego Polskie czy nawet Żydowskie dzieci podczas łapanek uciekały gdzie pieprz rośnie zamiast grac z Niemcami w berka ....
Popytaj się ludzi którzy przeżyli wojnę - dla nich wojna wyglądała tak, że raz widzieli Niemców jadących an wschód a potem wracających do domu. Tylko Warszawiacy i Łodzianie tak bardzo przeżywali okupację.
Poza tym za łapanki podziękuj AK - 1 Niemiec 100 Polaków. Polaczki z "rzontu lontyńskieko" nie mogli pogodzić się z utratą foteli i musieli ale to musieli narażać ludność cywilną na represję.
Nie wspomnę o chorym "powstaniu warszawskim" wydanym z rąk wstawionego . .no kogo polaczki Znacie swą historię Wiele o Niej gadacie a na dobrą sprawę roztrząsacie jedynie to co Was zabolało.
Jak to pisał AhtUUbrlAH:
Cytat:
Polacy są postrzegani prze Słowian za Żydów Słowiańskich
Czy coś w ten deseń.
jerzyS napisał:
To właśnie od tego czasu kuratele nad bankiem Polskim założonym i sfinansowanym przez Cara w 1930 przejęła międzynarodowa finansjera
Bank Polski założyli Polacy, Żydzi, Romowie, Niemcy, Ukraińcy, Białorusini, Litwini. . .i kto tam nie żył w II RP z dobrowolnych składek obywatelskich.
A wracając do wspomnianych przez ciebie administratorów obojga zwaśnionych narodów to po pierwsze po obu stronach są na Izraelskiej liście płac a po drugie przejebane maja zwykli ludzie również po obu stronach z tym że po jednej stronie nieproporcjonalnie bardziej ...Po drugiej (twojej stronie) też mają w sumie przejebane ale ich nienawiść do gojów nie pozwala im zrozumieć swojej tragicznej sytuacji bo życie w regularnym stresie i ciągłej podsycanej nienawiści do obcych to w gruncie rzeczy chujowe życie, taka intelektualna niewola od najmłodszych lat coś na wzór Hitlerjugend .
Otóż to – teraz odpowiedzmy sobie na pytanie: czy to możliwe, aby żydowskie niemowlaki rodziły się z tą nienawiścią? Przecież oczywistą jest kwestią, że zostali tego nauczeni. Nauczeni głównie przez religię i poczucie odrębności narodowej. To doskonały przykład do czego doprowadza podsycanie odrębności narodowej, pielęgnowanie pamięci o „korzeniach”. Jeśli dołożymy do tego instytucję państwa i uczucia patriotyczne to mamy już gotową mieszankę wybuchową. Paradoksalnie to właśnie Żydzi są największymi ofiarami całego zła związanego z istnieniem religii, narodów, państw i różnic powstałych na tym tle...
privilege napisał:
Connrad
napisałeś też
"Żydom (z państwa Izrael) należałoby okazywać równie dużo współczucia co Arabom (z kandydata na państwo Palestyna)" ???
Czemu ma służyć to stwierdzenie ?
Niczemu – zaznaczam tylko, że Palestyna jest kandydatem na nowe państwo, które nigdy wcześniej nie istniało, ale najprawdopodobniej powstanie. Jako przeciwnik instytucji państw jestem zaniepokojony przyrostem liczebności tych struktur. W mojej ocenie mniej dolegliwym dla ludzkiej społeczności jest eliminowanie ilości państw, niż tworzenie nowych...
privilege napisał:
Żydzi rozjebali buldożerami Palestynę zagrabili terytorium a na pozostawionym skrawku stworzyli permanentny stan wojenny a ty tym biednym ludziom zarzucasz że są tylko "kandydatem na państwo"
To nie zarzut. Narodowość palestyńska nie istniała przed powstaniem państwa Izrael. Została utworzona z ludności arabskiej zamieszkującej ten region, której naprawdę nie interesowały struktury państwowe i narodowe. Na skutek osadnictwa żydowskiego przywódcy społeczności arabskich wykorzystali odrębność religijną, na bazie której wyhodowali świadomość narodową Palestyńczyków...
I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa - Arabowie w Izraelu nie mieszkają wyłącznie w Gazie o na Zachodnim brzegu. Jest bardzo liczna społeczność arabska zamieszkująca obszar Izraela właściwego. Potrafią mieszkać, żyć i pracować wśród Żydów. Czy należy ich za to potępić? Przecież skurwili się straszliwie, bo zamiast potęgować nienawiść w kolejnych pokoleniach, zamiast dążyć do zamordowania jak największej liczby Żydów - żyją sobie wygodnie w cywilizowanym państwie, mają wszystko co potrzebują i okazuje się, że nie jest potrzebne im do szczęścia państwo palestyńskie...
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 18:14, 22 Gru '10
Temat postu:
privilege napisał:
Żydzi rozjebali buldożerami Palestynę zagrabili terytorium a na pozostawionym skrawku stworzyli permanentny stan wojenny a ty tym biednym ludziom zarzucasz że są tylko "kandydatem na państwo"
Connard napisał:
To nie zarzut. Narodowość palestyńska nie istniała przed powstaniem państwa Izrael. Została utworzona z ludności arabskiej zamieszkującej ten region, której naprawdę nie interesowały struktury państwowe i narodowe. Na skutek osadnictwa żydowskiego przywódcy społeczności arabskich wykorzystali odrębność religijną, na bazie której wyhodowali świadomość narodową Palestyńczyków...
Narodowość Palestyńska istniała a ty jesteś zwykłym manipulatorem i kłamcą z limitem postów 18 ...
Co nasuwa pytanie o sens dalszego przebywania na tym forum mojej osoby...
W 1938 r. Hitler po rozmowie z Alfredem Rosenbergiem, dyrektorem biura spraw zagranicznych przy NSDAP oswiadcza, ze emigracja Zydow z Niemiec bedzie w dalszym ciagu popierana wszelkimi mozliwymi sposobami. W jego rozumieniu chodzi tu jedynie o emigracje w kierunku Palestyny, jak to potwierdza w swoim liscie z 14 czerwca 1938 r. Wilhelm Frick: Z wyjątkiem Palestyny Żaden inny kraj nie wchodzi w grę jako miejsce masowej imigracji Żydow.
Kolejny dowód w postaci graficznej
i video jakbyś obrazków nie umiał czytać
Connard napisał:
I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa - Arabowie w Izraelu nie mieszkają wyłącznie w Gazie o na Zachodnim brzegu. Jest bardzo liczna społeczność arabska zamieszkująca obszar Izraela właściwego. Potrafią mieszkać, żyć i pracować wśród Żydów. Czy należy ich za to potępić? Przecież skurwili się straszliwie, bo zamiast potęgować nienawiść w kolejnych pokoleniach, zamiast dążyć do zamordowania jak największej liczby Żydów - żyją sobie wygodnie w cywilizowanym państwie, mają wszystko co potrzebują i okazuje się, że nie jest potrzebne im do szczęścia państwo palestyńskie...
Ja tez uważam ze to świetny pomysł aby żydzi wrócili pod panowanie Egipcjan...I pokazali jak mogą się zasymilować by żyło się lepiej ..
PS Connard nie odpisuj nudzi mnie rozmowa z tobą i niema ochoty na dalszy dialog oparty na kłamstwie ...
_________________ Gaza Strefa śmierci
To nie zarzut. Narodowość palestyńska nie istniała przed powstaniem państwa Izrael. Została utworzona z ludności arabskiej zamieszkującej ten region, której naprawdę nie interesowały struktury państwowe i narodowe. Na skutek osadnictwa żydowskiego przywódcy społeczności arabskich wykorzystali odrębność religijną, na bazie której wyhodowali świadomość narodową Palestyńczyków...
Narodowość Palestyńska istniała a ty jesteś zwykłym manipulatorem i kłamcą z limitem postów 18 ...
Co nasuwa pytanie o sens dalszego przebywania na tym forum mojej osoby...
W 1938 r. Hitler po rozmowie z Alfredem Rosenbergiem, dyrektorem biura spraw zagranicznych przy NSDAP oswiadcza, ze emigracja Zydow z Niemiec bedzie w dalszym ciagu popierana wszelkimi mozliwymi sposobami. W jego rozumieniu chodzi tu jedynie o emigracje w kierunku Palestyny, jak to potwierdza w swoim liscie z 14 czerwca 1938 r. Wilhelm Frick: Z wyjątkiem Palestyny Żaden inny kraj nie wchodzi w grę jako miejsce masowej imigracji Żydow.
Nie kompromituj się człowieku. Palestyna jako kraj – w znaczeniu region geograficzny - istniała jeszcze przed osiedleniem się tam Arabów, co nie oznacza, że zamieszkiwał ją naród palestyński.
Naród palestyński to wymysł, instrument służący w walce o władzę. Ludzie liczą się jedynie tyle ile warte jest ich poparcie dla grupki skurwysynów żerujących na ich krzywdzie i tragedii...
Oczywiście dziś już można śmiało mówić o istnieniu narodu palestyńskiego. Arabowie tam mieszkający zostali doskonale zindoktrynowani i nabyli ‘świadomość narodową’, a także uznanie w oczach innych narodów. Jednakże zwykłym fałszem historycznym jest twierdzenie, że narodowość palestyńska istniała przed powstaniem państwa Izrael.
Wideo z przemawiającym Hitlerem, który w ramach wyraźnego dowcipu (publika była zdecydowanie rozbawiona) wymienił Palestynę jednym tchem wraz z państwami istniejącymi faktycznie, to chyba dobry żart z Twojej strony, a nie dowód na istnienie narodowości palestyńskiej przed powstaniem państwa Izrael.
Zważywszy powyższe śmiało można Tobie zarzucić kłamstwo i manipulację.
Fakt, że przed początkiem osadnictwa żydowskiego, ludność zamieszkująca Palestynę (region geograficzny) nie miała świadomości narodowej, jest bez znaczenia w ocenie konfliktu. Tragedii ludzi tam mieszkających to nie zmniejsza...
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów