Poważnie pytasz? Oczywiście "Dziennik". Wydawca to Axel Springer. Śmierdziele z "Dziennika" porównywali Rona Poula do Kononowicza, są proizraelscy, a ich nowinki ze świata nauki są na poziomie brukowca.
Hasło znane za okupacji: "Tylko świnie siedzą w kinie".
Jordan ... uważaj , bo ktoś zarzuci Ci tak samo jak Frasobliwemu, że cytujesz "antysemickie szmatławce" ...
w tym przypadku nie ma takiej obawy - Frasobliwego interesują fakty, Jordana interesuje treść .. takie przynajmiej odnosze wrażenie
a btw:
frasobliwy napisał:
Poważnie pytasz? Oczywiście "Dziennik". Wydawca to Axel Springer. Śmierdziele z "Dziennika" porównywali Rona Poula do Kononowicza, są proizraelscy, a ich nowinki ze świata nauki są na poziomie brukowca.
Hasło znane za okupacji: "Tylko świnie siedzą w kinie".
chyba nie wkurzasz się, na to że mają własne poglądy
Witam wszystkich...
Podsłyłam Wam linka do artykułu o "profesorze" autorstwa wymienionego niżej prof. Jerzego Roberta Nowaka z polskiej (nie polsko-języcznej gazety ) gazety internetowej KWORUM.
http://www.kworum.com.pl/article.php?uid=1216
...chyba nie wkurzasz się, na to że mają własne poglądy ...
jeżeli już coś "mają", to nie są to "poglady", a "interesy" ...
powiedziane nieźle, ale tak naprawde Axel Springer może, być, jak narazie, wzorem tego jak rozwijać biznes nie ingerując w treść tego co sie wydaje.
"Fakt" i "Bild" najczęsciej mają przeciwstawne zdania w ramach stosunków polsko-niemieckich, a "Dziennik" popiera ksenofobiczny PiS zamiast proniemieckiej Platformy.
Prof. Władysław Bartoszewski odebrał na krakowskim Kazimierzu Statuetkę Felka 2007, przyznawaną co roku przez Fundację Judaica "za wybitne dokonania na rzecz zachowania i przybliżania dziedzictwa Żydów polskich".
Kapituła nagrody przyznała statuetkę prof. Bartoszewskiemu w uznaniu jego "wybitnych dokonań na rzecz dialogu polsko-żydowskiego, za przybliżanie dziedzictwa Żydów polskich oraz za przesłanie 'że warto być przyzwoitym'".
Uroczystość wręczenia statuetki połączona była z promocją uzupełnionego, trzeciego wydania książki "Ten jest z ojczyzny mojej. Polacy z pomocą Żydom 1939-1945", pod redakcją prof. Władysława Bartoszewskiego i Zofii Lewinównej. Podczas spotkania Bartoszewski opowiadał o książce, okolicznościach i problemach związanych z jej wydaniem oraz o swoich kontaktach z Żydami.
Książka dokumentuje pomoc udzielaną w latach okupacji przez społeczeństwo polskie prześladowanym przez hitlerowców Żydom. Składa się z przeszło 200 autentycznych relacji i wspomnień, głównie pisanych przez Żydów, uzupełnionych około 100 dokumentami.
Uczestnicy spotkania pytali prof. Bartoszewskiego m.in. o "polski antysemityzm" i ocenę relacji między Polakami a Żydami. Bartoszewski powiedział, że pod względem stosunku do Żydów polskie społeczeństwo przeszło i przechodzi nadal "rewolucyjne przeobrażenia świadomości".
Pamiętam uniwersytety polskie przed wojną, pamiętam getto ławkowe, pamiętam awantury (...). W tej chwili uniwersytety w Polsce, w ogóle wyższe szkoły, są twierdzami otwartości. Kraków to obserwuje bardzo dobrze, bo kto na festiwale żydowskie w tej dzielnicy wali? Młodzież akademicka. A przed wojną były twierdzami ONR-u i innych grup, były sceną wydarzeń bardzo bolesnych, łącznie z rękoczynami - powiedział prof. Bartoszewski.
Według Bartoszewskiego, dużo większy antysemityzm panuje w wielu innych krajach Europy. Antysemityzm w Polsce jest u dołu europejskiej tabeli - dodał profesor.
Ustanowiona przez Fundację Judaica w Krakowie statuetka jest przyznawana od 2004 r. Statuetka upamiętnia Rafaela F. Scharfa, urodzonego w 1914 roku na krakowskim Kazimierzu absolwenta prawa UJ, wieloletniego dziennikarza krakowskiego "Nowego Dziennika". Scharf większość życia spędził w Londynie, dokąd wyjechał w 1938 roku. Znany z zaangażowania w idee budowania mostów pomiędzy Żydami i Polakami, przez ostatnie 14 lat swojego życia współtworzył Fundację Judaica - Centrum Kultury Żydowskiej na krakowskim Kazimierzu. Zmarł w Londynie w 2003 r.
Prof. Władysław Bartoszewski - (ur.1922 r.) polityk, działacz społeczny, historyk, dziennikarz, pisarz - podczas II wojny był więźniem Auschwitz, żołnierzem AK, działaczem Polskiego Państwa Podziemnego, podczas okupacji działał w Radzie Pomocy Żydom "Żegota". Po 1998 r. był dwukrotnie ministrem spraw zagranicznych. Jest kawalerem Orderu Orła Białego oraz honorowym obywatelem Izraela. (pp)
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:38, 14 Gru '07
Temat postu:
Cytat:
.....Pamiętam uniwersytety polskie przed wojną, pamiętam getto ławkowe, pamiętam awantury (...). W tej chwili uniwersytety w Polsce, w ogóle wyższe szkoły, są twierdzami otwartości. Kraków to obserwuje bardzo dobrze, bo kto na festiwale żydowskie w tej dzielnicy wali? Młodzież akademicka. A przed wojną były twierdzami ONR-u i innych grup, były sceną wydarzeń bardzo bolesnych, łącznie z rękoczynami - powiedział prof. Bartoszewski.
tylko, że "profesor" nie chce, czy też zapomniał dodać, że przed wojną żyło w Polsce ponad 3 miliony Żydów, a obecnie raptem kilka (w porywach do klkunastu) tysięcy, co oczywiście powoduje, że z tej prostej przyczyny nie możemy być swiadkami takich "scen" jak wtedy, ...
Zainteresowanie młodzieży uniwersyteckiej kulturą żydowską i jej masowy udział w corocznych imprezach na Kazimierzu nie tyle bierze się z "miłości" do Żydów, ale ze zwykłej ciekawości i poznania czegoś egzotycznego ...
to wyprawa do świata, którego (niestety) już nie ma ...
Cytat:
Według Bartoszewskiego, dużo większy antysemityzm panuje w wielu innych krajach Europy. Antysemityzm w Polsce jest u dołu europejskiej tabeli - dodał profesor.
jak wyżej ...
p.S.
specjalnie odkrywczy to ten Bartoszewski nie jest ...
Bartoszewski powiedział, że pod względem stosunku do Żydów polskie społeczeństwo przeszło i przechodzi nadal "rewolucyjne przeobrażenia świadomości".
Pamiętam uniwersytety polskie przed wojną, pamiętam getto ławkowe, pamiętam awantury (...). W tej chwili uniwersytety w Polsce, w ogóle wyższe szkoły, są twierdzami otwartości.
No pewnie. W Iraku wymordowano milion ludzi, a Uniwerek zaprasza neokonserwatystów by tłumaczyli studenciakom zawiłości wojny z terrorem. Wmuroewano też tablicę ku czci Menachema Begina - tego co rozpruwał brzuchy ciężarnym Palestynkom.
Ponad to, stetryczały pseudo profesorek został wybrany "najpiękniejszym" roku 2007 przez którąś z tych kolorowych szmat wzajemnej adoracji (chyba była to Gala). Szopa ta była transmitowana przez TVP2 jakiś czas temu.
Czytając wynik tej ankiety siedziałem w pracowni komputerowej z 3 ludźmi z innych klas. Zapytałem, czy wiedzą, kto to Bartoszewski.
Nie.
_________________ Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów