|
Autor
|
Wiadomość |
Erydan
Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 117
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:32, 01 Maj '09
Temat postu: Adwentyści Dnia Siódmego [ADS] |
|
|
W ostatnim czasie zauważyłem na forum nagły przypływ ludzi związanych z wyżej wymienionym kościołem. Dlatego, korzystając z okazji chciałbym zapytać Adwentystów lub osób w jakiś sposób związanych z tym ruchem o odpowiedzi na kilka pytań:
1. Dlaczego ADS uznają pisma Ellen G. White za natchnione źródło prawd?
2. Proszę o wyjaśnienie kwestii roku 1844.
3. Na jakiej podstawie twierdzicie, iż podczas tysiącletniego Królestwa pod panowaniem Chrystusa, na Ziemi pozostanie jedynie Szatan i jego aniołowie, natomiast reszta ludzi będzie przebywać w Niebie przez ten okres czasu?
Proszę o uzasadnienie tych kwestii.
Pozdrawiam
Erydan
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
shinobi
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 03:20, 02 Maj '09
Temat postu: |
|
|
a po co Ci to, boga nie ma, to przestarzała bajeczka dla lunatyków by dawali na tace,
kazdy kosciol CHYTRUSA to gowno w roznych odcieniach, nie zasmiecaj sobie tym umysłu
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
iaro
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 1147
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:46, 02 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Religia-opium dla mas.
Sporo prawdy jest w tym socjalistycznym hasełku .
_________________ Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
eNKa
Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 634
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:29, 02 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Możecie być pewni, że bardzo Erydanowi pomogliście wylewając żółć na znienawidzone religie. Być może wymaganie zrozumienia pytania od hiperumysłów jest rażącym nadużyciem ze strony maluczkich, ale my tak mamy, że rozmawiamy, także na nin. forum a nie objawiamy.
_________________ "każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
iaro
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 1147
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:38, 02 Maj '09
Temat postu: |
|
|
eNKa, skoro się tak znasz to może sam/a się wypowiedz na temat ADS?
Religie to opium dla mas, a dlaczego to już tłumaczę. Zawsze służyły takim celom jak:
-podporządkowanie sobie ludzi
-pozyskanie pieniędzy
-władza, jeżeli nie związana z państwem to związana z zarządzaniem umysłami wiernych
-utrzymanie społeczeństwa w ryzach tzn w takim światopoglądzie, w jakim chciały władze.
A w jaki sposób to osiągały i osiągają:
-manipulacja, manipulacja i jeszcze raz manipulacja!!!
-naginanie "świętych pism" typu Biblia pod swoje teorie (manipulacja)
-ograniczanie horyzontów światopoglądowych wiernych (manipulacja)
-zastraszanie wizjami kar bożych (manipulacja)
-wyciąganie pieniędzy różnymi sposobami (manipulacja)
Mało?
_________________ Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kozak
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 204
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:21, 02 Maj '09
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
shinobi
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:27, 03 Maj '09
Temat postu: |
|
|
fajna papka propagandowo-chrzescijanska oparta na błednych założeniach
np: niewidzimy boga bo jestesmy grzesznikami? smiechu warte...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erydan
Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 117
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:24, 03 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Prawdziwy,
Nie ukrywam, że poglądy ADS o które pytałem są wg mnie sprzeczne z relacją biblijną. W związku z tym zadałem Ci 3 pytania, ponieważ chciałem otrzymać jakieś logiczne wyjaśnienie Waszych wierzeń. W poście tym chciałbym zająć się pytaniem nr 3. Przypomnę może:
Cytat: | 3. Na jakiej podstawie twierdzicie, iż podczas tysiącletniego Królestwa pod panowaniem Chrystusa, na Ziemi pozostanie jedynie Szatan i jego aniołowie, natomiast reszta ludzi będzie przebywać w Niebie przez ten okres czasu? |
Szkoda, że odesłałeś mnie do filmików z youtube, niemniej obejrzałem podany przez Ciebie fragment i niestety nie jestem w stanie zgodzić się z przedstawioną w tym wykładzie interpretacją 20 rozdziału Apokalipsy.
A więc po kolei:
Kolejne wersety z 20 rozdziału Apokalipsy wyszczególnione są pogrubioną czcionką.
Objawienie 20:1-3
(1) I widziałem anioła zstępującego z nieba, który miał klucz od otchłani i wielki łańcuch w swojej ręce. (2) I pochwycił smoka, węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i związał go na tysiąc lat. (3) I wrzucił go do otchłani, i zamknął ją, i położył nad nim pieczęć, aby już nie zwodził narodów, aż się dopełni owych tysiąc lat. Potem musi być wypuszczony na krótki czas.
Tak więc szatan zostanie ‘związany’ i wrzucony do otchłani – w miejsce z którego nie będzie mógł zwodzić narodów, aż przez tysiąc lat. Nigdzie nie ma tu mowy o tym jakoby tą otchłanią była Ziemia.
(4) I widziałem trony, i usiedli na nich ci, którym dano prawo sądu;
Komu dano prawo sądu?
W Objawieniu 4:4 czytamy:
Cytat: | Dokoła tronu - dwadzieścia cztery trony, a na tronach dwudziestu czterech siedzących Starców, odzianych w białe szaty, a na ich głowach złote wieńce. |
Kapłani żydowscy byli podzieleni na 24 grupy i dzięki temu służbę w świątyni pełniono nieprzerwanie ( Zobacz 1 Kronik 24:5-19). Dlatego bardzo trafnie w wizji niebiańskiego kapłaństwa Janowi ukazano 24 starszych. Te 24 grupy stanowi 144 tysiące „wykupionych na pierwociny dla Boga i Baranka”.
Objawienie 14:1,4,5
Cytat: | (1) Potem ujrzałem: a oto Baranek stojący na górze Syjon, a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące, mające imię Jego i imię Jego Ojca wypisane na czołach. (4) To ci, którzy z kobietami się nie splamili: bo są dziewicami; ci, którzy Barankowi towarzyszą, dokądkolwiek idzie; ci spośród ludzi zostali wykupieni na pierwociny dla Boga i dla Baranka, (5) a w ustach ich kłamstwa nie znaleziono: są nienaganni. |
Mateusza 19:28
Cytat: | (28 ) Jezus zaś rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela. |
Tak więc wśród tych 144 tys na pewno znajdują się wierni apostołowie Jezusa.
1 List do Koryntian 6:2,3
Cytat: | (2) Czy nie wiecie, że święci będą sędziami tego świata? A jeśli świat będzie przez was sądzony, to czyż nie jesteście godni wyrokować w tak błahych sprawach? (3) Czyż nie wiecie, że będziemy sądzili także aniołów? |
Objawienie 20:4b
ujrzałem dusze tych, których stracono toporem za świadczenie o Jezusie i za mówienie o Bogu, tych, którzy nie oddali czci ani bestii, ani jej wizerunkowi i którzy nie przyjęli znamienia na swe czoło ani na rękę.
Tak więc wśród tych 144 tys. są także męczennicy za wiarę - tacy jak choćby Szczepan itp.
Napisano także o nich iż „nie są częścią tego świata” (Jana 15:19) a także „nie miłowali swych dusz nawet w obliczu śmierci” (Objawienie 12:11)
Objawienie 20:4c
I ożyli, i królowali z Chrystusem przez tysiąc lat.
Paweł nazywa ten czas sądu „dniem”, pisząc: „[Bóg] wyznaczył dzień, w którym będzie sądził świat sprawiedliwie” (Dzieje 17:31)
2 Piotra 3:8 czytamy:
Cytat: | ( 8 ) Niech zaś dla was, umiłowani, nie będzie tajne to jedno, że jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień. |
Podobnie w księdze Rodzaju 2:17 czytamy:
Cytat: | (17) Ale co do drzewa poznania dobra i zła z niego nie wolno ci jeść, bo w dniu, w którym z niego zjesz, z całą pewnością umrzesz". |
Rodzaju 5:5
Cytat: | (5) Tak więc wszystkich dni, które przeżył Adam, było ogółem dziewięćset trzydzieści lat; i umarł. |
Adam faktycznie umarł w Dniu (tysiącleciu) w którym zjadł owoc.
Z kilku powyższych wersetów jasno wynika, że „dla Boga jeden dzień jest jak tysiąc lat”.
Tak więc Dzień Sądu trwać będzie tysiąc lat.
Objawienie 20:5
(5) Inni umarli nie ożyli, aż się dopełniło tysiąc lat.
W tym wypadku słowo „ożyli” należy rozpatrywać w świetle kontekstu, bo zależnie od okoliczności może ono mieć różne znaczenie (poza tym, chyba nie trzeba nikomu mówić, iż księga Apokalipsy napisana jest językiem symboli)
(Efezjan 2:1, BG)
Cytat: | „I was [Bóg] ożywił, którzyście byli umarli w upadkach i w grzechach” |
Tak więc, przed końcem tysiąclecia, „pozostali z umarłych” także ‛ożyją’ w tym sensie, że dostąpią człowieczej doskonałości. „Wielka rzesza”, czyli „drugie owce” zostaną zatem poprowadzone przez Chrystusa do doskonałości, potem szatan zostanie wypuszczony na krótki okres.
Objawienie 20:7-8
(7) A gdy się skończy tysiąc lat, z więzienia swego szatan zostanie zwolniony. ( 8 ) I wyjdzie, by omamić narody z czterech narożników ziemi, Goga i Magoga, by ich zgromadzić na bój, a liczba ich jak piasek morski.
A więc wówczas będziemy - jako doskonali ludzie - kuszeni przez szatana. Będziemy zatem dokładnie na tej samej pozycji co Adam i Ewa. To właśnie wtedy zostaniemy ostatecznie wypróbowani. Chociaż liczba osób, które zostaną zwiedzione nie jest podana, jednak słowa „a liczba ich jak piasek morski” oznacza, że będzie ich sporo.
No, to na razie tyle… czekam na Twój komentarz.
Pozdrawiam
Erydan
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
adgolek
Dołączył: 16 Paź 2008 Posty: 435
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:17, 04 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Erydan, śledzę ten topic od jakiegoś czasu, jednak ze względu na brak czasu nie mogę w 100% przesłać Tobie odpowiedzi. Pozwól, że spytam Cię o jedną tylko rzecz: dlaczego chcesz zgłębiać teologię K ADS, a nie udasz się z tymi pytaniami wprost do pastorów tegoż Kościoła w RP? Moje pytanie jest zasadne, ponieważ chciałbym dociec czy interesujesz się prawdą biblijną, czy też naukami konkretnego kościoła chrześcijańskiego. Jeżeli wybierasz to ostatnie, to ślę kolejne pytanie: co Ci da ta wiedza? Chcesz przyłączyć się do jego wyznawców?
pozdrawiam serdecznie
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Dryp
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 103
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:20, 04 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Uważam że zbytnie zagłebianie się w naukę różnych Kościołów sprawia że człowiek popada w kolejne ograniczenia, wynikające z zasad i dogmatów. Warto raczej zgębiać prawdziwą naturę rzeczywistości a obraz Boga i tego czym jest sam się wyłoni. Nawet zagłebianie najnowszej wiedzy z dziedziny fizyki kwantowej może pozwolić na właściwe zrozumienie istoty boskości.
Ale widzę że na tym forum podobnie jak na onecie czy wp... wystarczy rzucić hasło religijne a już ateistyczne pieski pojawią się żeby ujadać i negując fundamentalne rzeczy jakoś się dowartościować.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erydan
Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 117
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:15, 04 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Adgolek,
W żadnym wypadku nie zamierzam przyłączać się do ADS. Napisałem powyżej, iż część ich poglądów jest wg mnie absolutnie sprzeczna z Biblią, więc jestem bardzo ciekaw argumentacji tych wierzeń na podstawie Biblii. Na razie nie doczekałem się żadnej konkretnej wypowiedzi na trzy pytania, które postawiłem, czy nawet komentarza do tego co napisałem na temat 20 rozdziału Apokalipsy. Czekam więc dalej...
Pozdrawiam
Erydan
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
adgolek
Dołączył: 16 Paź 2008 Posty: 435
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:37, 04 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Erydan, dlatego też powtórzę, że lepiej, byś zwrócił się bezpośrednio do jakiegoś pastora z polskiego K ADS. On odpisałby Tobie wiążąco.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erydan
Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 117
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:12, 04 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Adgolek,
Myślę, że każdy wyznawca ADS powinien wiedzieć w co wierzy i potrafić to uargumentować Biblią skoro na niej się opiera. Także dziwną rzeczą jest to, że odsyłasz mnie do pastorów.
Pzdr
Erydan
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
KiaOra
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 400
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:12, 04 Maj '09
Temat postu: Adwentyści Dnia Siódmego [ADS] |
|
|
Orion napisał:
Cytat: | Apostołowie nauczali często w dzień sabatu, ponieważ... był to dzień wolny od pracy!
Proste? |
Po raz kolejny BŁYSZCZYSZ wręcz IGNORANCJĄ, która gdyby objawiała się bólem Orion, to Ty już byś nie żył, bo takiego bólu fizycznie nie da się wytrzymać! Czasami tak sobie myślę, iż to BARDZO WIELKA SZKODA, że tego rodzaju przypadłości jak IGNORANCJA, GŁUPOTA, CAŁKOWITA ODPORNOŚĆ NA WIEDZĘ I LOGICZNE MYŚLENIE, powinny objawiać się tego rodzaju odczuciami, li tylko z tego powodu, że dzięki temu ten świat wyglądałby trochę lepiej niż wygląda obecnie!
Orion po primo W CAŁYM CESARSTWIE RZYMSKIM Z WYJĄTKIEM PROWINCJI ZWANEJ JUDEĄ DO POCZĄTKU IV WIEKU NASZEJ ERY, A DOKŁADNIE DO CZASÓW PANOWANIA KONSTANTYNA WIELKIEGO W OGÓLE NIE ISTNIAŁ ŻADEN DZIEŃ WOLNY OD PRACY W CYKLU TYGODNIOWYM JAKI ZNAMY OBECNIE!
Tylko w pewnych okresach czasu, za panowania poszczególnych cesarzy istniał zwyczaj co ÓSMEGO DNIA WOLNEGO PO SIEDMIU KAŻDYCH KOLEJNYCH DNIACH ROBOCZYCH, BY CO PONIEKTÓRZY LUDZIE MOGLI POZAŁATWIAĆ SWOJE SPRAWY LUB UDAĆ SIĘ NA.... TARG NA ZAKUPY, NA CO NIE BYŁO CZASU W CIĄGU SIEDMIU DNI PRACY!!!
Ten ósmy dzień wolny od pracy i to NIE DLA WSZYSTKICH, nie oznaczał ŻADNEGO ŚWIĘTA W NASZYM ROZUMIENIU TEGO POJĘCIA!
W ośmiodniowym cyklu było siedem dni roboczych, natomiast ósmy dzień był dniem wolnym od zajęć i ten ósmy dzień mógł przypadać na zupełnie dowolny dzień przypadający w cyklu ośmiodniowym
Link do tekstu tutaj.
http://www.historica.pl/index.php?sectio.....mp;page=10
Tak więc Orion wypisując BZDURY, że SABAT był dniem wolnym w imperium, to apostołowie nauczali w ten dzień, tylko jeszcze bardziej ukazujesz swoją TOTALNĄ IGNORANCJĘ W TYM WZGLĘDZIE!
W Nowym Przymierzu SABAT JEST NADAL OBOWIĄZUJĄCYM DNIEM ODPOCZNIENIA ZGODNIE Z BOŻYM NAKAZEM, CZY TO SIĘ KOMUKOLWIEK PODOBA CZY NIE, TRZEBA TYLKO CHCIEĆ TO WIDZIEĆ, A NIE DOBIERAĆ SOBIE TO CO MI PASUJE, A TO CO NIE PASUJE, TO NA DRZEWO!
Wykazałem to tutaj aż NADTO DOBITNIE, A TWOJE ŻENUJĄCE POWTARZANIE W KOŁO WOJTEK TYCH SAMYCH BZDUR ORION ODNOŚNIE TEJ KWESTII SPRAWIA JEDYNIE, ŻE JEST MI CIĘ PO PROSTU ŻAL!!!
Zwyczajnie NIE MAJĄC ABSOLUTNIE ŻADNYCH ARGUMENTÓW W KWESTII SABATU, NAWRACASZ W KÓŁKO DO JEDNEGO I TEGO SAMEGO, CO ZOSTAŁO TU JUŻ WYJAŚNIONE WŁĄCZNIE Z TYM SŁYNNYM TEKSTEM KOLOSAN 2;16 I DZIEJÓW APOSTOLSKICH ROZDZIAŁ 15-TY, KTÓRE TO TEKSTY W OGÓLE NIE ODNOSZĄ SIĘ DO SABATU PANA Z IV PRZYKAZANIA !!! Więc nie ośmieszaj się człowieku nawracaniem do ulubionego przez Ciebie sposobu, ciągłego dzielenia na czworo tego samego włosa, by po raz enty spróbować udowodnić tym sposobem, coś, czego udowodnić się zwyczajnie nie da!
Śmieszysz mnie tym i tyle!
Erydan napisał:
Cytat: | Tak więc szatan zostanie ‘związany’ i wrzucony do otchłani – w miejsce z którego nie będzie mógł zwodzić narodów, aż przez tysiąc lat. Nigdzie nie ma tu mowy o tym jakoby tą otchłanią była Ziemia. |
Erydan czyżby? A gdzie to w Biblii pisze, że NIE MA TU MOWY, ABY TYM MIEJSCEM ZWANYM OTCHŁANIĄ, WEDŁUG CIEBIE, BO BYNAJMNIEJ NIE BIBLII, JAK CHCESZ TO WIDZIEĆ, NIE BYŁA ZIEMIA???
W tymże TRZECIM wersecie 20 rozdziału księgi Objawienia Jan użył tu na określenie OTCHŁANI greckiego słowa.... ABYSSOS! Tak się jakoś składa, że w dosłownym tłumaczeniu z hebrajskiego na grekę, to samo słowo na określenie OTCHŁANI JAKO PLANETY ZIEMI WYSTĘPUJE DOKŁADNIE W DRUGIM WERSECIE PIERWSZEGO ROZDZIAŁU KSIĘGI RODZAJU!
A ziemia była pustkowiem i chaosem; ciemność była nad otchłanią, a Duch Boży unosił się nad powierzchnią wód
Jakie miejsce jest tutaj w KONTEKŚCIE WYPOWIEDZI O OTCHŁANI DOKŁADNIE WSKAZANE I OKREŚLONE TYM WŁAŚNIE MIANEM? ANO PLANETA ZIEMIA W STANIE JESZCZE CAŁKOWITEGO CHAOSU W PIERWSZYM DNIU STWORZENIA, GDY NIE BYŁO JESZCZE NA NIEJ.... ŻADNEGO ŻYCIA!
Czy będzie jakieś ŻYCIE na planecie ziemi po zabraniu ludu Bożego na tysiąc lat do nieba? Biblia WYRAŹNIE I BEZDYSKUSYJNIE MÓWI, ŻE.... NIE!!!
Bo oto od miasta, które jest nazwane moim imieniem, zaczynam zsyłać nieszczęście, a wy mielibyście ujść bezkarnie? Nie ujdziecie bezkarnie, gdyż oto Ja przyzywam miecz na wszystkich mieszkańców ziemi - mówi Pan Zastępów.
Ty zaś zwiastuj im te wszystkie słowa i mów do nich:Pan grzmi z wysokości i ze swojej świętej siedziby wydaje swój głos; potężnie grzmi nad swoją niwą, w stronę wszystkich mieszkańców ziemi. Wrzawa dochodzi aż do krańców ziemi, gdyż Pan ma spór z narodami, spiera się z wszelkim ciałem; bezbożnych podda pod miecz - mówi Pan. Tak mówi Pan Zastępów: Oto nieszczęście idzie od narodu do narodu i groźna burza zrywa się od krańców ziemi. Zabitych przez Pana będzie w owym dniu od krańca ziemi po kraniec; nie będzie się ich opłakiwać ani zbierać, ani grzebać, będą jako gnój na roli. Biadajcie, pasterze i krzyczcie, tarzajcie się w popiele, przewodnicy owiec, gdyż nadeszły dni waszej rzezi, roztrzaskam was i padniecie jak okazałe barany! I nie będzie ucieczki dla pasterzy ani ocalenia dla przewodników owiec. Słuchaj! Krzyk pasterzy i biadanie przewodników owiec, gdyż Pan pustoszy ich pastwisko. I zniweczone będą ciche niwy od żaru gniewu Pańskiego.(38) Uciekają jak lew, który opuszcza swoją gęstwinę, [u]gdyż ich kraj obrócił się w pustkowie przez okrutny miecz i żar gniewu Pańskiego." [/u]Jeremiasz 25; 29-38
Takich tekstów w Biblii odnoszących się do zniszczenia ziemi przy powtórnym przyjściu Chrystusa i zabraniu ZBAWIONYCH DO NIEBA NA TYSIĄC LAT DO NIEBA I JEJ STANU PO PARUZJI JEST DUŻO, DUŻO WIĘCEJ! Przytaczam jeden, bo OKREŚLA ON W NAJBARDZIEJ DOSADNY SPOSÓB JAK BĘDZIE WYGLĄDAŁA NASZA PLANETKA PO ZABRANIU SWEGO LUDU PRZEZ CHRYSTUSA!
Tak więc, jeśli zaczniesz Erydan czytać ten tekst w odniesieniu do kontekstu, to przestaniesz pleść nonsensy, że to nie ziemia jest tą otchłanią! A tak swoją drogą Erydan obserwowałem Twoją polemikę z NACZALNYM POLITRUKIEM ATEIZMU NA TYM FORUM I NA POCZĄTKU ZROBIŁEŚ NA MNIE NAWET NIEZŁE WRAŻENIE, DOPÓKI NIE POLEGŁEŚ W POLEMICE NA NAJPROSTSZY TESKT, KTÓREGO NIE POTRAFIŁEŚ UDOWODNIĆ, A ODPOWIEDŹ NAŃ JEST WRĘCZ DZIECINNIE PROSTA, CHODZI MI O POLE GARNCARZA! Pamiętasz?
Dlatego powoli przestaje mnie dziwić, że i w tym przypadku nie zauważasz najprostszych analogii, odnoszących się do takowych historii, jak chociażby ta o stanie ziemi po zabraniu ludu Pana do nieba!
Jutro i w następnych dniach postaram się odpowiedzieć na Twoje kolejne pytania Erydan. A potem zajmę się pomału RADOSNĄ TWÓRCZOŚCIĄ ORIONA, bo ten gość w swoim mitomaństwie o kilka długości przebija samego barona Münchhausena.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erydan
Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 117
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:13, 04 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Witaj KiaOra, dzięki za post,
Cytat: | bezbożnych podda pod miecz - mówi Pan |
A więc zginą przede wszystkim bezbożni! Czy ty zgadzasz się z tym, iż liczba „opieczętowanych” wziętych do Nieba jako „pierwociny dla Boga i Baranka” wynosi 144 tysiące? Większość z tych 144 tysięcy jest już zebrana, wśród nich znajdują się między innymi wierni apostołowie. 144 tys to biblijna „mała trzódka” (Łk 12:32) nazywana też „Izraelem Bożym”. W jej skład wchodzą nie tylko apostołowie, lecz także inni uczniowie ( Gal 6:16; Obj 1:5, 6; 5:9, 10).
„Potem [po 144 000 opieczętowanych] ujrzałem, a oto wielka rzesza, której żaden człowiek nie zdołał policzyć” (Obj 7:9). Apostoł przedstawia więc „wielką rzeszę” jako odrębną grupę, której w przeciwieństwie do określonej liczby 144 000 nie da się zliczyć. Jej członkowie nie pochodzą z „synów Izraela”, lecz ze wszystkich narodów, plemion, ludów i języków. I stoją „przed Barankiem”, a nie razem „z nim”, jak o gronie 144 000 napisano w Objawieniu 14:1. A zatem powyższe szczegóły wyraźnie wskazują, że „wielkiej rzeszy” nie można utożsamić z gronem 144 000 opieczętowanych. Czy zgadzasz się z tym KiaOra ?
Tak więc do Nieba pójdzie „mała trzódka”. Sugerujesz zatem, iż wszyscy pozostali, zarówno prawi jak i niegodziwcy zginą.
W Objawieniu 7:14,15 czytamy:
(13) I odezwał się jeden ze starszych, i rzekł do mnie: "Kim są ci ubrani w białe długie szaty i skąd przyszli?"(14) Zaraz więc powiedziałem mu: "Panie mój, ty to wiesz". A on rzekł do mnie: "Są to ci, którzy wychodzą z wielkiego ucisku i wyprali swoje długie szaty, i wybielili je we krwi Baranka.
Członkowie wielkiej rzeszy wyjdą z wielkiego ucisku, przeżyją.
W zrozumieniu, czym jest „otchłań”, pomaga wypowiedź z Rzymian 10:6, 7:
(6) Sprawiedliwość zaś osiągana przez wiarę tak powiada: Nie mów w sercu swoim: Któż zdoła wstąpić do nieba? - oczywiście po to, by Chrystusa stamtąd sprowadzić na ziemię, albo: Któż zstąpi do Otchłani? - (7) oczywiście po to, by Chrystusa wyprowadzić spośród umarłych.
Użyte słowo "Otchłań" w powyższym wersecie to właśnie ‘abussos’
ἄβυσσος
abussos
ab'-us-sos
Wyraźnie widać, że „otchłań” odnosi się tu do miejsca, w którym Jezus znajdował się przez niespełna trzy dni i z którego wskrzesił go Ojciec (por. Ps 71:19, 20; Mt 12:40). W Objawieniu 20:7 otchłań nazwano „więzieniem”, a całkowite ograniczenie swobody działania, charakterystyczne dla takiego miejsca odosobnienia, trafnie opisuje sytuację Jezusa po śmierci (por. 2Sm 22:5, 6; Hi 38:16, 17; Ps 9:13; 107:18; 116:3; Dz 2:24).
Objawienie 20:7-8
(7) A gdy się skończy tysiąc lat, z więzienia swego szatan zostanie zwolniony. ( 8 ) I wyjdzie, by omamić narody z czterech narożników ziemi, Goga i Magoga, by ich zgromadzić na bój, a liczba ich jak piasek morski.
Tak więc jakie narody czterech narożników ziemi będzie zwodzić szatan, skoro Ziemia wg Ciebie będzie pusta? Przedstaw Waszą koncepcję tych dwóch wersetów. Koncepcję z która się zgadzam przedstawiłem w jednym z wcześniejszych postów.
Cytat: | CHODZI MI O POLE GARNCARZA! Pamiętasz? |
Kojarze, jutro wygrzebie posty na ten temat żeby przypomnieć sobie dokładnie ten wątek. Dziś niestety już nie mam czasu.
Przy okazji chcę abyś wiedział, że pomimo różnic poglądowych między nami, darzę Cię szacunkiem. W związku z tym mam nadzieję na miłą, pozbawioną agresji dyskusję. Czekam w takim razie na ustosunkowanie się do mojego ostatniego postu, a także na kolejne odpowiedzi.
Pozdrawiam
Erydan
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erydan
Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 117
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:21, 10 Maj '09
Temat postu: |
|
|
KiaOra napisał:
Cytat: | W tymże TRZECIM wersecie 20 rozdziału księgi Objawienia Jan użył tu na określenie OTCHŁANI greckiego słowa.... ABYSSOS! Tak się jakoś składa, że w dosłownym tłumaczeniu z hebrajskiego na grekę, to samo słowo na określenie OTCHŁANI JAKO PLANETY ZIEMI WYSTĘPUJE DOKŁADNIE W DRUGIM WERSECIE PIERWSZEGO ROZDZIAŁU KSIĘGI RODZAJU! |
Przeanalizujmy zatem sobie wersety, w których użyto słowa ‘Otchłań’. Jego hebrajski odpowiednik występujący w ST to tehohm′ ( תּהם תּהום ), natomiast grecki to a′bys•sos ( ἄβυσσος). W ST pojawia się ono 35 razy, w Nowym – 9 (w tym siedmiokrotnie w Księdze Objawienia). Tak więc można porównać kontekst w jakim słowo to zostało użyte, zwłaszcza w Apokalipsie.
Objawienie 9:1,2,11;
(1) I zatrąbił piąty anioł; i widziałem gwiazdę, która spadła z nieba na ziemię; i dano jej klucz od studni otchłani. (2) I otwarła studnię otchłani. I wzbił się ze studni dym jakby dym z wielkiego pieca, a słońce i powietrze zaćmiły się od dymu ze studni. (11) I miały nad sobą jako króla anioła otchłani, którego imię brzmi po hebrajsku Abaddon, po grecku zaś imię jego brzmi Apollyon (Niszczyciel).
Objawienie 11:7;
(7) A gdy już złożą swoje świadectwo, zwierzę wychodzące z otchłani stoczy z nimi bój i zwycięży, i zabije ich.
Objawienie 17:8;
(8) Zwierzę, które widziałeś, było i już go nie ma, i znowu wyjdzie z otchłani, i pójdzie na zatracenie. I zdumieją się mieszkańcy ziemi, których imiona nie są zapisane w księdze żywota od założenia świata, gdy ujrzą, że zwierzę to było i że go nie ma, i że znowu będzie.
W powyższych wersetach słowo przetłumaczone na ‘otchłań’ to właśnie abyssos!
Symbolizuje ono miejsce bezczynności (Objawienie 9:2), ale w sensie dosłownym może też oznaczać ogromne morze. Wyraz hebrajski bywa tłumaczony na „głębiny”, „odmęty” lub „topielisko” (Psalm 71:20; 106:9, Bp; Jonasza 2:6). Toteż „bestię występującą z otchłani” można utożsamiać z „bestią występującą z morza” (Objawienie 11:7; 13:1).
Objawienie 20:1,3;
(1)I widziałem anioła zstępującego z nieba, który miał klucz od otchłani i wielki łańcuch w swojej ręce. (3) I wrzucił go do otchłani, i zamknął ją, i położył nad nim pieczęć, aby już nie zwodził narodów, aż się dopełni owych tysiąc lat. Potem musi być wypuszczony na krótki czas.
Szatan zostanie wprawiony w stan niebytu, czyli niejako wtrącony do ‘więzienia’. Zwróć uwagę, że napisano "aby już nie zwodził narodów";, gdyby nie został uwięziony to wówczas nadal mógłby zwodzić narody. A gdzie znajdują się narody? NA ZIEMI! Czy to nie logiczne?? Jeśli nie, to wskaż miejsca, które uważasz za brednie!
Pozdrawiam
Erydan
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
KiaOra
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 400
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:30, 12 Maj '09
Temat postu: Adwentyści Dnia Siódmego [ADS] |
|
|
Na wstępie Erydan, przepraszam za długi okres braku odpowiedzi z mojej strony! Przepraszam również Prawdziwego, na którego listy postaram się na priva odpowiedzieć jeszcze w tym tygodniu! Cały ubiegły tydzień miałem zawalony robotą w pracy, a piątek nabawiłem się jeszcze problemów z kręgosłupem! Siedzę teraz tydzień na zwolnieniu i powoli dochodzę do siebie więc postaram się odpowiedzieć na pytania, choć na forum i tak nie dam rady, gdyż dzięki wielkiemu miłośnikowi prawdy inaczej, czyli moderatorowi tegoż forum prawdy inaczej, mam jednego posta na dzień. Tak to już jest z tymi miłośnikami ,,PRAWDY'', że gdy ona nie odpowiada ich zapatrywaniom, to tym gorzej dla prawdy! Nie zaprzątajmy sobie jednak dłużej głowy tym maleńkim osobnikiem robiącym tutaj za moderatora tego forum, tylko przejdźmy do meritum! A więc!
KiaOra napisał:
Cytat: | W tymże TRZECIM wersecie 20 rozdziału księgi Objawienia Jan użył tu na określenie OTCHŁANI greckiego słowa.... ABYSSOS! Tak się jakoś składa, że w dosłownym tłumaczeniu z hebrajskiego na grekę, to samo słowo na określenie OTCHŁANI JAKO PLANETY ZIEMI WYSTĘPUJE DOKŁADNIE W DRUGIM WERSECIE PIERWSZEGO ROZDZIAŁU KSIĘGI RODZAJU! |
Cytat: | Przeanalizujmy zatem sobie wersety, w których użyto słowa ‘Otchłań’. Jego hebrajski odpowiednik występujący w ST to tehohm′ (תּהם תּהום ), natomiast grecki to a′bys•sos (ἄβυσσος). W ST pojawia się ono 35 razy, w Nowym – 9 (w tym siedmiokrotnie w Księdze Objawienia). Tak więc można porównać kontekst w jakim słowo to zostało użyte, zwłaszcza w Apokalipsie.
Objawienie 9:1,2,11;
(1) I zatrąbił piąty anioł; i widziałem gwiazdę, która spadła z nieba na ziemię; i dano jej klucz od studni otchłani. (2) I otwarła studnię otchłani. I wzbił się ze studni dym jakby dym z wielkiego pieca, a słońce i powietrze zaćmiły się od dymu ze studni. (11) I miały nad sobą jako króla anioła otchłani, którego imię brzmi po hebrajsku Abaddon, po grecku zaś imię jego brzmi Apollyon (Niszczyciel).
Objawienie 11:7;
(7) A gdy już złożą swoje świadectwo, zwierzę wychodzące z otchłani stoczy z nimi bój i zwycięży, i zabije ich.
Objawienie 17:8;
(8) Zwierzę, które widziałeś, było i już go nie ma, i znowu wyjdzie z otchłani, i pójdzie na zatracenie. I zdumieją się mieszkańcy ziemi, których imiona nie są zapisane w księdze żywota od założenia świata, gdy ujrzą, że zwierzę to było i że go nie ma, i że znowu będzie.
W powyższych wersetach słowo przetłumaczone na ‘otchłań’ to właśnie abyssos!
Symbolizuje ono miejsce bezczynności (Objawienie 9:2), ale w sensie dosłownym może też oznaczać ogromne morze. Wyraz hebrajski bywa tłumaczony na „głębiny”, „odmęty” lub „topielisko” (Psalm 71:20; 106:9, Bp; Jonasza 2:6). Toteż „bestię występującą z otchłani” można utożsamiać z „bestią występującą z morza” (Objawienie 11:7; 13:1). |
Jak dotąd Erydan dobrze kombinujesz i do tego miejsca zgadzam się w pełni z Twoim wywodem na ten temat. Co do bestii wychodzącej z morza, którą jest papiestwo, które wyszło z morza narodów i języków w Europie Obj.17;15.
Zauważ, że papiestwo do roku 1798 przedstawiane jest przez księgę Objawienia jako BESTIA MAJĄCA DZIESIĘĆ ROGÓW, SIEDEM GŁÓW, A NA ROGACH JEGO....DZIESIĘĆ DIADEMÓW!!! Obj. 13;1
Tak wyglądała instytucja papiestwa dokładnie do roku 1798, kiedy królowała ona nad wszystkimi królami ziemi posiadając królewskie diademy, czyli władzę panowania tj. osadzania i zdejmowania z tronów cesarzy i królów!. Jednak jak opisuje to księga Objawienia, taka sytuacja bestii z morza nie miała trwać wiecznie, gdyż po zadaniu mu śmiertelnej rany przez Republikę Francuską w lutym1798 roku papiestwo przestało wówczas właściwie istnieć jako INSTYTUCJA RELIGIJNO-POLITYCZNA! Gdyż po aresztowaniu papieża Piusa VI przez wojska dowodzone przez generała Berthiera, który wykonał tym aktem rozkaz ówczesnego dyrektoriatu Francji (niewiele bowiem brakowało, aby zamiast francuzów, likwidacji instytucji papiestwa dokonali... POLACY pod wodzą generała Jana Henryka Dąbrowskiego, którego pięciotysięczną legię zatrzymały na rogatkach Rzymu szpice dywizji Berthiera na godzinę przed wkroczeniem jego legii na tereny Bazyliki św. Piotra, i nakazały mu zatrzymanie się, i bycie do dyspozycji generała Berthiera, gdyż jak oznajmiono to Dąbrowskiemu, aresztowanie Piusa VI to sprawa Francji, a nie jego, ale o tej mało znanej historii innym razem) tenże dyrektoriat poszedł za ciosem i odebrał papiestwu mocą swoich dekretów wszelką władzę polityczną! Tym samym papiestwo, czyli bestia z morza POSZŁA DO OTCHŁANI, czyli została sprowadzona w stan NIEBYTU! Gdybyś postudiował dokładnie historię z tamtych czasów, to wiedziałbyś, że likwidacja papiestwa jako instytucji religijno politycznej, nie była li tylko kolejnym przykładem aresztowania, czy wypędzenia z Rzymu papieża, jak starają się to przedstawiać, nie znającym historii ludziom obecni piewcy twej instytucji, gdyż żadne z wcześniejszych w historii usunięć papieża nie spowodowało USTAWOWEJ LIKWIDACJI TEJ INSTYTUCJI, jak uczynił to wtedy DYREKTORIAT REPUBLIKI FRANCUSKIEJ! Hrabia Leopold von Ranke w swojej Historii Papiestwa XVI-XIX wieku pisze o tym wydarzeniu, że całemu ówczesnemu światu wydawało się po tym ciosie, jaki otrzymało papiestwo z ręki swojej pierwszej córy Francji, że oto dziś dobiegła ostatecznego kresu historia świata! Inni historycy podają jeszcze mocniejsze opisy tego ciosu, które niemal posłało papiestwo całkowicie do grobu! Żeby to nieco bardziej zrozumiale zilustrować Erydanie, to wyobraź sobie reakcję świata na wieść, dajmy na to, że ludzie budzą się następnego ranka i słyszą, że STANY ZJEDNOCZONE JAKO PAŃSTWO PRZESTAŁY ISTNIEĆ! Rozumiesz teraz tą reakcję ówczesnego świata na wieść o tym, że PAPIESTWO WŁAŚNIE DZIŚ PRZESTAŁO ISTNIEĆ! W każdym razie papiestwo na zawsze straciło królewskie diademy, czyli całkowicie utraciło władzę osadzania i zdejmowania z tronów królów, książąt i cesarzy, o czym wyraźnie mówi werset 17.3 księgi Objawienia, przedstawiające bestię z morza czyli papiestwo wprawdzie nadal z siedmioma głowami i dziesięcioma rogami, ale już bez KRÓLEWSKICH DIADEMÓW, znajdującą się w dodatku gdzie??? Ano na PUSTYNI czyli w OTCHŁANI w religijno-politycznym niebycie!!! Nie posiadające żadnego wpływu na jakiekolwiek losy świata. Jednak taka sytuacja nie będzie trwać w nieskończoność i o tym księga Objawienia w wersecie, który sam tutaj cytujesz mówi wyraźnie, że ten stan NIEBYTU, czyli pobytu na pustyni nie będzie trwał wiecznie, gdyż:
Zwierzę, które widziałeś, było i już go nie ma, i znowu wyjdzie z otchłani, i pójdzie na zatracenie. I zdumieją się mieszkańcy ziemi, których imiona nie są zapisane w księdze żywota od założenia świata, gdy ujrzą, że zwierzę to było i że go nie ma, i że znowu będzie. Obj. 17;8
Jak więc widzisz tutaj Erydan obecne pokolenie dozna SZOKU I TO W SPOSÓB DOSŁOWNY, gdy ujrzy i to już BARDZO NIEDŁUGO, jak to samo papiestwo, z którego sobie dziś POKPIWA, nagle i niespodziewanie OTRZYMA NA POWRÓT TĄ SAMĄ WŁADZĘ JAKĄ MIAŁO DO ROKU 1798!, o czym Biblia w księdze Objawienia mówi BARDZO WYRAŹNIE, ŻE:
A dziesięć rogów, które widziałeś, to dziesięciu królów, którzy jeszcze nie objęli królestwa, lecz obejmą władzę jako królowie na jedną godzinę wraz ze zwierzęciem. Ci są jednej myśli, i oddadzą moc i władzę swoją zwierzęciu.
Jak widzisz Erydan bestia z otchłani/morza znów wyjdzie z obecnego wciąż jeszcze trwającego niebytu religijno-POLITYCZNEGO! Zwłaszcza z niebytu POLITYCZNEGO! Obecni władcy, którzy tak niby na nią psioczą ODDADZĄ jej władzę na JEDNĄ GODZINĘ, czyli na bardzo krótki czas, a dokładnie na literalne TRZY I PÓŁ ROKU!!!
Cytat: | Objawienie 20:1,3;
(1)I widziałem anioła zstępującego z nieba, który miał klucz od otchłani i wielki łańcuch w swojej ręce. (3) I wrzucił go do otchłani, i zamknął ją, i położył nad nim pieczęć, aby już nie zwodził narodów, aż się dopełni owych tysiąc lat. Potem musi być wypuszczony na krótki czas.
Szatan zostanie wprawiony w stan niebytu, czyli niejako wtrącony do ‘więzienia’. Zwróć uwagę, że napisano "aby już nie zwodził narodów";, gdyby nie został uwięziony to wówczas nadal mógłby zwodzić narody. A gdzie znajdują się narody? NA ZIEMI! Czy to nie logiczne?? Jeśli nie, to wskaż miejsca, które uważasz za brednie!
Pozdrawiam
|
Już odpowiadam na to Twoje pytanie! Nie zgadzam się ABSOLUTNIE z Twoim twierdzeniem, że NARODY PO DRUGIM PRZYJŚCIU CHRYSTUSA BĘDĄ ZNAJDOWAĆ SIĘ NA ZIEMI, BO PRZECZY TEMU I TO CAŁKOWICIE SAMA BIBLIA! Drogi Erydan, chwytanie się jednego zdania, by na nim budować taką teorię, jaką tu przedstawiłeś, bez trzymania się kontekstu całości Pisma odnoszącego się do tego właśnie wydarzenia, to wybacz, ale jest to niepoważne! To coś w rodzaju mitomańskich wytworów Oriona, o co kogo, jak kogo, ale Ciebie NIE POSĄDZAM!!!
Przestudiujmy sobie po kolei teksty mówiące o tym, dokąd Pan Jezus zabierze ZBAWIONYCH W CZASIE SWOJEGO DRUGIEGO PRZYJŚCIA ORAZ CO STANIE SIĘ Z TYM, KTÓRZY NIE ZOSTANĄ ZABRANI, GDYŻ WZGARDZILI ZBAWIENIEM, A DRUGIEJ SZANSY JUŻ NIE BĘDZIE, BO TAKOWEJ BIBLIA DLA NIKOGO NIE PRZEWIDUJE! Wszelkiego rodzaju wywody, że będzie przeciwnie, to jedynie ,,wishfull thinking'' tych, którzy takowe pobożne jeno życzenia mają, ale, które z jasnymi i prostymi naukami Biblii na ten temat nic wspólnego nie mają! Niestety dla takowych mitomanów!
W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem.
A nie chcemy, bracia, abyście byli w niepewności, co do tych, którzy zasnęli, abyście się nie smucili, jak drudzy, którzy nie mają nadziei.
Albowiem jak wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, tak też wierzymy, że Bóg przez Jezusa przywiedzie z nim tych, którzy zasnęli.
A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie.
Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem.
Przeto pocieszajcie się nawzajem tymi słowy.
1 Tes. 4,13-18:
A wszyscy ci, choć dla swej wiary zdobyli chlubne świadectwo, nie otrzymali tego, co głosiła obietnica, ponieważ Bóg przewidział ze względu na nas coś lepszego, mianowicie, aby oni nie osiągnęli celu bez nas.
Błogosławiony i święty ten, który ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu. nad nimi druga śmierć nie ma mocy, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i panować z nim będą tysiąc lat! Obj.20;6
I widziałem trony, i usiedli na nich ci, którym dano prawo sądu; widziałem też dusze tych, którzy zostali ścięci za to, że składali świadectwo o Jezusie i głosili Słowo Boże, oraz tych, którzy nie oddali pokłonu zwierzęciu ani posągowi jego i nie przyjęli znamienia na czoło i na rękę swoją. Ci ożyli i panowali z Chrystusem przez tysiąc lat”. Obj. 20. 4
Inni umarli nie ożyli, aż się dopełniło tysiąc lat, to jest pierwsze zmartwychwstanie Obj20;5
Jacy będziemy po zmartwychwstaniu? Biblia mówi:
„Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa, który przemieni znikome ciało nasze w postać, podobną do uwielbionego ciała swego, tą mocą, którą też wszystko poddać sobie może.” FILIP. 3,20-21
Jak długo będą żyli zmartwychwstali sprawiedliwi, tj, ci wszyscy, którzy mieli udział w PIERWSZYM ZMARTWYCHWSTANIU? Biblia mówi:
„Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom, a jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi.” Łuk. 20,36
Jaki los czeka niewierzących? Biblia mówi:
„I spadł z nieba ogień, i pochłonął ich.” Obj. 20,9
Kim są grzesznicy? Biblia mówi:
„Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga.” Obj. 21,8
Jak widać z powyższych tekstów w kontekście tematu dotyczącego PIERWSZEGO zmartwychwstania, to tylko Ci spośród ludu Bożego wywodzącego się ze WSZYSTKICH LUDÓW, NARODÓW I JĘZYKÓW, którzy będą mieli udział tylko w tym PIERWSZYM ZMARTWYCHWSTANIU, nie będą podlegać już zarówno sądowi Bożemu, a tym samym śmierci drugiej w jeziorze ognia, która będzie udziałem szatana, jego demonów oraz wszystkich tych, którzy.... NIE MIELI UDZIAŁU W PIERWSZYM ZMARTWYCHWSTANIU!!! Bowiem, kiedy po tysiącleciu Nowe Jeruzalem zstąpi na ziemię wraz z Chrystusem i zbawionymi, mieć będzie miejsce DRUGIE ZMARTWYCHWSTANIE tych wszystkich, którzy nie mieli udziału w PIERWSZYM ZMARTWYCHWSTANIU NA SĄD, CZYLI PO TO BY USŁYSZEĆ WYROK JAKI ZAPADŁ NA SZATANA ORAZ NA NICH I BY ZOBACZYLI NA WŁASNE OCZY TO CO STRACILI PRZEZ DECYZJE SWOJEGO ŻYCIA!
Biblia wyraźnie mówi, że wtedy nawet szatan zegnie swoje kolano i uzna, że Chrystus jest Panem, ale nawet to nie sprawi u niego tego, że nagle się nawróci, tylko wściekłość, że musiał to wyznać przed całym wszechświatem! Po czym poprowadzi wszystkich tych, którzy nie mieli udziału w pierwszym zmartwychwstaniu do ataku na Nowe Jeruzalem, które wraz z Chrystusem i zbawionymi zstąpiło z nieba na ziemię, lecz cały ten atak zakończy się tym, że ta ostatnia rebelia zakończy się ostateczną śmiercią szatana i tych wszystkich, którzy poszli za jego głosem, bo Biblia mówi wyraźnie, że spadnie wtedy ogień z nieba i pochłonie ich, to jest ŚMIERĆ DRUGA!!!
O stanie ziemi po zabraniu zbawionych do nieba pisałem już w poprzednim poście, że Biblia mówi wyraźnie iż:
Ty zaś zwiastuj im te wszystkie słowa i mów do nich:Pan grzmi z wysokości i ze swojej świętej siedziby wydaje swój głos; potężnie grzmi nad swoją niwą, w stronę wszystkich mieszkańców ziemi. Wrzawa dochodzi aż do krańców ziemi, gdyż Pan ma spór z narodami, spiera się z wszelkim ciałem; bezbożnych podda pod miecz - mówi Pan. Tak mówi Pan Zastępów: Oto nieszczęście idzie od narodu do narodu i groźna burza zrywa się od krańców ziemi. Zabitych przez Pana będzie w owym dniu od krańca ziemi po kraniec; nie będzie się ich opłakiwać ani zbierać, ani grzebać, będą jako gnój na roli. Biadajcie, pasterze i krzyczcie, tarzajcie się w popiele, przewodnicy owiec, gdyż nadeszły dni waszej rzezi, roztrzaskam was i padniecie jak okazałe barany! I nie będzie ucieczki dla pasterzy ani ocalenia dla przewodników owiec. Słuchaj! Krzyk pasterzy i biadanie przewodników owiec, gdyż Pan pustoszy ich pastwisko. I zniweczone będą ciche niwy od żaru gniewu Pańskiego.(38) Uciekają jak lew, który opuszcza swoją gęstwinę, gdyż ich kraj obrócił się w pustkowie przez okrutny miecz i żar gniewu Pańskiego." Jeremiasz 25; 29-38
Ja wezwałem moich poświęconych i powołałem moich bohaterów, dumnych z mojej chwały, aby wykonali wyrok mojego sądu.
Słuchaj! Na górach wrzawa jakby licznego ludu. słuchaj! Zgiełk królestw, zgromadzonych narodów. Pan Zastępów dokonuje przeglądu zastępów bojowych.
Ciągną z dalekiej ziemi, od krańców nieba, Pan i narzędzia jego grozy, aby zniszczyć całą ziemię.
Biadajcie! Bo bliski jest dzień Pana, który nadchodzi jako zagłada od Wszechmocnego.
Dlatego opadają wszystkie ręce i truchleje każde serce ludzkie. I są PRZERAŻENI; ogarniają ich kurcze i bóle, wiją się z bólu jak rodząca, jeden na drugiego spogląda osłupiały, ich oblicza są rozpłomienione.
Oto nadchodzi dzień Pana, okrutny i pełen płonącego gniewu, aby obrócić ziemię w pustynię, a grzeszników z niej wytępić! Izajasz 13;1-9
Bo choćby twój lud Izraelu, był tak liczny jak piasek morski, TYLKO RESZTKA SIĘZ NIEGO NAWRÓCI. Zagłada jest POSTANOWIONA Z PEŁNIĄ SPRAWIEDLIWOŚCI. Gdyż jak jest postanowione Wszechmocny Pan Zastępów DOKONA ZAGŁADY NA CAŁEJ ZIEMI! Izajasz 10;22-23
Teraz więc nie drwijcie, aby nie zacieśniły się wasze więzy, gdyż słyszałem od wszechmocnego Pana Zastępów, że postanowiona jest ZAGŁADA CAŁEJ ZIEMI! Iz.28;22
A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ZIEMIA I DZIEŁA LUDZKIE NA NIEJ SPŁONĄ. Skoro to wszystko ma ulec ZAGŁADZIE, jakimiż powinniście być wy w świętym postępowaniu i pobożności! 2Piotra3;10-11
A siódmy wylał swoją czaszę w powietrze; i rozległ się ze świątyni donośny głos mówiący: Stało się! I nastąpiły błyskawice i donośne grzmoty, i wielkie trzęsienie ziemi, jakiego nie było, odkąd człowiek istnieje na ziemi; tak potężne było to trzęsienie ziemi... I znikły wszystkie wyspy i gór już nie było. I spadły na ludzi ogromne cetnarowe kawały gradu, a ludzie bluźnili Bogu z powodu plagi, gdyż plaga ta była bardzo wielka. Obj. 16;17-18-20-21
Czy dotarłeś aż do składów śniegu, ALBO WIDZIAŁEŚ SKŁADY GRADU, KTÓRY PRZECHOWUJĘ NA CZAS UCISKU, NA DZIEŃ WALKI I BITWY? Job 38;22-23
[b ]Bóg jest sędzia sprawiedliwym, jeśli się nie nawróci, miecz swój naostrzy, napnie łuk swój i przygotuje go, a przygotował sobie broń śmiertelną. Ognistymi czyni strzały swoje Psalm 7;12-15[/b]
Powstaje pytanie: - co to za broń? O jakie strzały tu może chodzić? Niech Biblia sama się komentuje.
Z blasku przed Nim występowały obłoki Jego, grad i węgle ogniste. Psalm 18;13
A więc ogniste strzały, to ogniste węgle gradowe. Ezechiel 13.13 pisze co będzie przyczyną zagłady, i to jest jedno krótkie zdanie: ześle kamienie gradowe na zagładę.
Siódma plaga łączy się z powtórnym przyjściem Chrystusa na naszą ziemię.
Tak więc jak widzisz Erydan w kontekście tematu dotyczącego powtórnego przyjścia Chrystusa, Słowo Boże wyraźnie mówi, że SPRAWIEDLIWI tj. WSZYSCY CI, KTÓRZY MAJĄ UDZIAŁ W PIERWSZYM ZMARTWYCHWSTANIU ZOSTANĄ ZABRANI PRZEZ ANIOŁÓW BOŻYCH NA SPOTKANIE Z CHRYSTUSEM W POWIETRZE, A STAMTĄD DO NIEBA, GDZIE ROZPOCZNIE SIĘ ICH TYSIĄCLETNIE PANOWANIE Z CHRYSTUSEM ORAZ SĄD NAD SZATANEM, JEGO DEMONAMI I WSZYSTKIMI TYMI, KTÓRZY NIE MIELI UDZIAŁU W PIERWSZYM ZMARTWYCHWSTANIU! Wszyscy Ci, którzy żywo doczekają dnia powtórnego przyjścia Chrystusa, a którzy nie znajdą się w gronie Jego zbawionego ludu w tym dniu, po prostu ZGINĄ!
Szatan zaś zostanie uwięziony na tysiąc lat na pustej, totalnie zrujnowanej przez ostatnie siedem plag planecie ziemi, nie mając kogo zwodzić. Uwięziony zostanie w tym sensie, ażeby nie zwodził już narodów, którego to ,,dzieła'' ich oszukiwania dokonywał przez sześć tysięcy lat, gdyż część, spośród tychże wszystkich istniejących na przestrzeni tych dziejów ludzkości ze wszystkich ludów, narodów i języków zostanie zabrana przez powracającego ZBAWICIELA do nieba na tysiąc lat, reszta zaś zginie w wyniku siedmiu ostatnich plag, spośród których ostatnia plaga gradu, który nadejdzie z przestrzeni kosmicznej, połączona z największym trzęsieniem ziemi w historii ludzkości dokona ostatecznej zagłady ludzkiej cywilizacji!
Więc powiedz mi Erydanie, gdzie Ty tutaj widzisz NARODY NA ZIEMI PO TAKIEJ HEKATOMBIE??? Na planecie, która będzie jedną gigantyczną ruiną, pozbawioną w dodatku swojej atmosfery?
„I wszystkie pagórki rozpłyną się. Niebiosa zwiną się jak zwój księgi i wszystkie ich zastępy opadną, jak opada liść z krzewu winnego i jak opada zwiędły liść z drzewa figowego.” –Księga Izajasza R. 34:4
„Niebiosa zwiną się jak zwój księgi” 2Piotr3;10
W takich warunkach, gdzie nie istnieje żadna realna możliwość przeżycia choćby tylko dla jednego człowieka, miałyby egzystować przez tysiąc lat całe narody? To coś nowego?
Już słyszę te głupkowate śmichy i chichy wielu mądroni z tego forum, że bredzę o jakiejś pladze gradu, która spadnie z kosmosu na ziemie! Chłopczyki i dziewczęta to pewna ciekawostka dla was z roku 1956!
W 1956 roku stała się dziwna rzecz na naszej Ziemi. Stacje meteorologiczne na Alasce, zostały zbombardowane przez olbrzymi grad. Grad bagatela ważył od 15 kg do 165 kg. Meteorolodzy zaczęli badać to zjawisko i zastanawiać co się dzieje. Jeden ze światowej sławy ówczesnych naukowców doktor [Loaszer] - Napisał raport do centralnego ośrodka w Greenwich. Doktor [Loaszer] był szefem jednej z najbardziej znanych stacji badawczych, meteorologicznych i astronomicznych w Mount Palomar, gdzie znajduje się jeden z największych teleskopów świata, to jest południowo-wschodnia Kalifornia. Raport jego brzmiał bardzo pesymistycznie.: "Jako mieszkańcy Ziemi spotkaliśmy się z dziwnym zjawiskiem i musimy się spodziewać inwazji z kosmosu. A tej inwazji na imię grad."
I na koniec dzisiejszego wywodu. Druga bestia, o której mówi księga Objawienia w rozdziale 13;11-14, wykonuje WSZELKĄ WŁADZĘ.... PIERWSZEJ BESTII I CO WIĘCEJ NAMAWIA I SPRAWIA, ŻE WSZYSCY MIESZKAŃCY ZIEMI ODDAJĄ POKŁON PIERWSZEJ BESTII TO JEST PAPIESTWU, A CO WIĘCEJ BY POSTAWILI POSĄG PIERWSZEJ BESTII, KTÓRA MA RANĘ OD.. MIECZA!
Jedynym krajem który we wszystkim odpowiada opisowi identyfikującemu tą, że drugą bestię są STANY ZJEDNOCZONE AMERYKI, które już dziś zarówno wykonują władzę tejże pierwszej bestii oraz namawiać będą cały świat do przyjęcia PRAWA wydanego przez tą właśnie pierwszą bestię, co już raz miało miejsce w historii w 1889 roku! Tym razem historia powtórzy się na skalę ogólno planetarną! Pichcenie więc głupot, że drugą bestią jest syjonizm, to po prostu kompletna żenada połączona z zupełną ignorancją! To samo odnosi się do proroctwa o 1260 dniach, odnoszonego do zburzenia Jerozolimy przez wojska cezara Tytusa przez naszego mitomana Oriona, co jest już kompletną dziecinadą!
Drogi Erydanie myślę, że wszelkie Twoje ewentualne pytania czy uwagi wyjaśnimy sobie odnośnie tej kwestii już na priva, gdyż tutaj nie zdołam tego zrobić ze względu chociażby na to, że mam u szefa tych miłośników za przeproszeniem prawdy inaczej, jeno jednego posta na dobę, który daje mi możliwość zamieszczania po kolei po jednym opracowanym przeze mnie temacie, które to opracowanie i tak, z czego zdaję sobie sprawę do końca nie wyjaśni każdego z tych tematów, tak jakbym chciał, chociażby z powodu braku czasu. Tak, czy inaczej, postaram się każdy kolejny temat wyłuszczyć Ci jak najlepiej potrafię według posiadanej przez siebie wiedzy! A na razie to by było na tyle! Serdecznie Cię pozdrawiam!!!
PS.
A tu dla ewentualnych zainteresowanych 15 wykładów Waltera Veighta po polsku wydanych przez prywatną firmę nagraniową Studio Adees
http://www.studioadees.pl/oferta-4.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
pcl
Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 148
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:38, 12 Maj '09
Temat postu: Re: Adwentyści Dnia Siódmego [ADS] |
|
|
KiaOra napisał: | ODDADZĄ jej władzę na JEDNĄ GODZINĘ, czyli na bardzo krótki czas, a dokładnie na literalne TRZY I PÓŁ ROKU!!! |
Wydaje mi się, że 3 i 1/2 roku, to 3,5 dnia.
Godzina, to 1/24 dnia = 2 tygodnie!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Rosarian
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 35
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:01, 12 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Erydan,nie chcę być złośliwy ,ale ciekawi mnie ,czy czas spędzony na forum raportujesz??Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erydan
Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 117
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:48, 12 Maj '09
Temat postu: |
|
|
KiaOra:
Życzę w takim razie powrotu do zdrowia.
Przeczytałem cały Twój post i musze stwierdzić, że poruszyłeś zbyt wiele kwestii, abym się do każdej z nich odniósł. Dlatego pozwól, że na razie pominiemy tutaj wszelkie tożsamości bestii i zwierząt apokaliptycznych, a skupimy się na sednie sprawy którą chciałem omówić.
Cytat: | Jak widać z powyższych tekstów w kontekście tematu dotyczącego PIERWSZEGO zmartwychwstania, to tylko Ci spośród ludu Bożego wywodzącego się ze WSZYSTKICH LUDÓW, NARODÓW I JĘZYKÓW, którzy będą mieli udział tylko w tym PIERWSZYM ZMARTWYCHWSTANIU, nie będą podlegać już zarówno sądowi Bożemu, a tym samym śmierci drugiej w jeziorze ognia, która będzie udziałem szatana, jego demonów oraz wszystkich tych, którzy.... NIE MIELI UDZIAŁU W PIERWSZYM ZMARTWYCHWSTANIU!!! Bowiem, kiedy po tysiącleciu Nowe Jeruzalem zstąpi na ziemię wraz z Chrystusem i zbawionymi, mieć będzie miejsce DRUGIE ZMARTWYCHWSTANIE tych wszystkich, którzy nie mieli udziału w PIERWSZYM ZMARTWYCHWSTANIU NA SĄD, CZYLI PO TO BY USŁYSZEĆ WYROK JAKI ZAPADŁ NA SZATANA ORAZ NA NICH I BY ZOBACZYLI NA WŁASNE OCZY TO CO STRACILI PRZEZ DECYZJE SWOJEGO ŻYCIA! |
Sugerujesz tym samym, iż JEDYNIE biorący udział w pierwszym zmartwychwstaniu przeżyją, a reszta skazana jest na zagładę! Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. A jak to się ma do ustalonej liczby osób, które pójdą do Nieba - 144 tysięcy „wykupionych z ziemi” jako „pierwociny dla Boga i dla Baranka” ?
Czekam na PW w takim razie.
Pzdr
Erydan
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
adgolek
Dołączył: 16 Paź 2008 Posty: 435
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:57, 12 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Erydan napisał: | (...)
Czekam na PW w takim razie.
Pzdr
Erydan |
a ja czekam na kolejny wpis na forum
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
KiaOra
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 400
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:32, 13 Maj '09
Temat postu: Adwentyści Dnia Siódmego [ADS] |
|
|
Sorki wielkie wobec wszystkich, że dopiero teraz odpisuję, ale nie przewidywałem, że po powrocie z zabiegów w mojej przychodni będę miał dziś dzień wywrócony do góry nogami. Nie przewidywałem na dziś żadnych gości czy odwiedzin, a drzwi mi się w domu nie zamykały. Przed 14-tą zapukali do mnie nawet Świadkowie Jehowy. A żeby było jeszcze zabawniej, jednym z dwóch, którzy do mnie zawitali, okazał się.... mój kumpel z pracy, który jest u nich ich starszym ich sali królestwa, czy zboru. Trzeba było widzieć jaką minę zrobił, gdy zobaczył mnie, kiedy otworzyłem im drzwi. Z uśmiechem na twarzy zaprosiłem ich do siebie i miałem z nimi dosyć interesującą rozmowę. To znaczy przez większość czasu mówiłem ja, bo oni mieli raczej niewiele do powiedzenia, a przy okazji bali się jak ognia poruszenia kwestii Sabatu, czy biblijnych świąt! Nie mniej po godzinie, nasza rozmowa skończyła się w całkiem miłej atmosferze, choć wiem, ze wielu tutaj nie bardzo uwierzy w to co teraz o tym tutaj piszę, ale faktem jest, że moje ich przyjęcie i rozmowa z nimi była niemal kurtuazyjna!
Przejdźmy jednak do meritum tego o czym chciałem dziś napisać.
Erydan napisał:
Cytat: | Sugerujesz tym samym, iż JEDYNIE biorący udział w pierwszym zmartwychwstaniu przeżyją, a reszta skazana jest na zagładę! Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. |
Erydan wyjaśnijmy sobie coś na od zaraz, żeby nie było niedomówień. Osobiście w kwestiach prawd wypływających z nauk Słowa Bożego NICZEGO NIKOMU NIE SUGERUJĘ! Dlaczego? Dlatego, że moje osobiste widzi mi się, czy wydaje mi się, nie ma nic wspólnego z prawdami wypływającymi z tegoż Słowa! Moje osobiste wynurzenia czy poglądy zachowuję wyłącznie dla siebie, gdyż w odniesieniu do tychże PRAWD, moje osobiste wydaje mi się to zwykła kupa śmiecia, której nie ośmieliłbym się nigdy stawiać na równi z jasnymi prawdami Słowa Pana!
Tutaj masz coś jeszcze, co dotyczy kwestii sytuacji po tysiącleciu w niebie!
GOG I MAGOG
http://www.eliasz.dekalog.pl/goscie/dunkel/gogmagog.htm
Co więcej drogi Erydan, wcale nie musisz się ze mną zgadzać, bo absolutnie tego od Ciebie, jak też od kogokolwiek innego nie wymagam! Powiem Ci nawet więcej. Absolutnie również nie jest moim zadaniem przekonywanie Ciebie czy też kogokolwiek innego do Prawd Słowa Bożego, z tego prostego powodu, że to NIE JEST W OGÓLE MOIM ZADANIEM! Nie ja bowiem jestem Duchem Świętym, dlatego nie uzurpuję sobie Jego prerogatyw!!! To tyle tytułem wstępu.
P.S.
Erydan doszedłeś może dlaczego poległeś w kwestii Pola Garncarza?
A teraz przejdę do obiecanego tekstu o 144 tysiącach! Nie będę się osobiście rozpisywał na ten temat, gdyż lepiej ode mnie zrobił to mój przyjaciel Alfred Palla, do którego powstania jednej z jego książek swego czasu przyłożyłem nawet swoją rękę, dlatego zamieszczam jego tekst na ten temat, i pod którego to tekstu zawartością, z wyjątkiem wywodu Freda na temat Trójcy, podpisuję się OBIEMA RĘKAMI I MÓWIĘ NAD TYM TEKSTEM: TAK JEST! AMEN!
*************************************************************************
Sto czterdzieści cztery tysiące
1"Potem ujrzałem czterech aniołów stojących na czterech narożnikach ziemi, powstrzymujących cztery wiatry ziemi, aby wiatr nie wiał po ziemi, ani po morzu, ani na żadne drzewo.
2I ujrzałem innego anioła, wstępującego od wschodu słońca, mającego pieczęć Boga żywego. Zawołał on donośnym głosem do czterech aniołów, którym dano moc wyrządzić szkodę ziemi i morzu:
3Nie wyrządzajcie szkody ziemi ni morzu, ni drzewom, aż opieczętujemy na czołach sługi Boga naszego." (Ap.7:1-3).
"Wiatry ziemi" symbolizują w proroctwach konflikty, wojny i zniszczenia (Jer.49:36-37). Czterej aniołowie Boży powstrzymują nieszczęścia, które Szatan chciałby zrzucić na ziemię. Aniołowie będą ją chronić, aż ostatni człowiek przyjmie lub odrzuci pieczęć Boga. Wtedy spadnie na nią siedem ostatnich plag.
Plagi nie są kaprysem złośliwego Boga. Tak, jak te, które spadły na Egipt mają wyzwolić lud Boży, demonstrując moc i sprawiedliwość Bożą. Ci, którzy mają pieczęć Boga nie zginą. Potwierdza to, że pieczęć apokaliptyczna nie jest tą samą, co pieczęć Ewangelii. Pieczęć Ewangelii otrzymuje każdy przy nawróceniu. Natomiast pieczęć apokaliptyczna to ta, która chroni przed ostatnimi plagami (Ap.7:3).
Pieczęć Boga to znak Jego autorytetu (Ez.20:12). Piętno Bestii to przyjęcie w to miejsce autorytetu człowieka. Bestia usiłuje zmienić Prawo Boże, czyniąc tę zmianę znakiem swego autorytetu (Dn.7:25) i przymuszając świat do przyjęcia go (Ap.13:17). Natomiast lud Boży z narażeniem życia okazuje wierność wobec Prawa Bożego (Ap.12:17;14:12).
4"I usłyszałem liczbę opieczętowanych: sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych ze wszystkich pokoleń synów Izraela.
5-8z pokolenia Judy dwanaście tysięcy opieczętowanych, z pokolenia Rubena dwanaście tysięcy, z pokolenia Gada dwanaście tysięcy, z pokolenia Asera dwanaście tysięcy, z pokolenia Naftalego dwanaście tysięcy, z pokolenia Manassesa dwanaście tysięcy, z pokolenia Symeona dwanaście tysięcy. z pokolenia Lewiego dwanaście tysięcy, z pokolenia Issachara dwanaście tysięcy, z pokolenia Zabulona dwanaście tysięcy, z pokolenia Józefa dwanaście tysięcy, z pokolenia Beniamina dwanaście tysięcy opieczętowanych.
9 Potem ujrzałem: a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy.
10 I głosem donośnym tak wołają: "Zbawienie u Boga naszego, Zasiadającego na tronie i u Baranka".
11 A wszyscy aniołowie stanęli wokół tronu i Starców, i czworga Zwierząt, i na oblicza swe padli przed tronem, i pokłon oddali Bogu,
12 Mówiąc: "Amen. Błogosławieństwo i chwała, i mądrość, i dziękczynienie, i cześć, i moc, i potęga Bogu naszemu na wieki wieków! Amen".
13 A jeden ze Starców odezwał się do mnie tymi słowami: "Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli?
14 I powiedziałem do niego: "Panie, ty wiesz". I rzekł do mnie: "To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili.
15 Dlatego są przed tronem Boga i w Jego świątyni cześć Mu oddają we dnie i w nocy. A Zasiadający na tronie rozciągnie namiot nad nimi.
16 Nie będą już łaknąć ani nie będą już pragnąć, i nie porazi ich słońce ani żaden upał, bo paść ich będzie Baranek, który jest pośrodku tronu, i poprowadzi ich do źródeł wód życia: i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu." (Ap.7:4-17).
144.000 zapieczętowanych przyrównać można do Enocha, gdyż jak on "chodzą z Bogiem" i jak on będą żywo zabrani do nieba (Rdz.5:24). Są także Eliaszami czasów końca, gdyż ośmielają się mówić o odstępstwach Nierządnicy. I oni zostaną za życia przemienieni i zabrani na spotkanie z Panem (2Krl.2:10-11; Ap.19:14).
Jak rozumieć liczbę 144.000 zapieczętowanych? Dosłownie czy symbolicznie? Zacznijmy od tego, że nie każda liczba w Apokalipsie ma dosłowne znaczenie. Nikt raczej nie kwestionuje, że symboliczna jest przestrzeń 1600 stadiów zalana krwią niezbożnych (Ap.14:20), ani tego, że symboliczna jest liczba niepobożnych, która wynosi dwie miriady miriad, a dosłownie 200 milionów (Ap.9:16).
Liczba 144.000 to inaczej 12 x 12 przemnożone przez dziesiątkę do trzeciej potęgi. Dwunastka reprezentuje w Biblii lud Boży. Jest liczbą królestwa Bożego: dwunastu było patriarchów i apostołów, dwanaście jest gwiazd na koronie Niewiasty symbolizującej kościół Boży (Ap.12:1), dwanaście jest bram i fundamentów niebiańskiej Jerozolimy (Ap.21:13-14). Przemnożona przez siebie dwunastka (12 x 12 = 144) odnosi się do królestwa Bożego.
Z kolei dziesiątka to liczba zamykająca pewną całość. Podniesiona do trzeciej potęgi jest liczbą pełni Bożej przez aluzję do trzech Osób Boga. Nawiązuje ona też do sześciennego kształtu Miejsca Najświętszego w świątyni Bożej oraz do kształtu Miasta Bożego (Ap.21:16). Liczba tysiąc (10 x 10 x 10) odnosi się w Biblii do mieszkańców królestwa Bożego (Dn.7:10) i do wielkości oddziału w armii izraelskiej (Wj.18:21).
Przemnożenie dwunastek i dziesiątek wydaje się podkreślać, że wśród zbawionych nie zabraknie nikogo spośród ludu Bożego.
Apostoł Jan nie widział 144.000 zapieczętowanych, lecz "usłyszał" ich liczbę (Ap.7:4). Natomiast, gdy "popatrzył", wtedy zobaczył "wielki tłum, którego nikt nie mógł zliczyć, z każdego narodu i ze wszystkich plemion, i ludów, i języków, którzy stali przed tronem i przed Barankiem, odzianych w szaty białe, z palmami w swych rękach... To są ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i wyprali szaty swoje, i wybielili je we krwi Baranka" (Ap.7:9). Wizja stu czterdziestu czterech tysięcy i wielki tłum, którego nikt nie mógł zliczyć jest odpowiedzią na końcowe pytanie poprzedniego rozdziału Apokalipsy, a mianowicie: "Któż zdoła się ostać?" w dniu przyjścia Chrystusa (Ap.6:17). Wizja ta odpowiada, że ostaną się wszyscy zapieczętowani apokaliptyczną pieczęcią.
Podobna struktura, gdzie apostoł usłyszał jedno, a zobaczył coś na pozór innego, występuje w Apokalipsie kilkakrotnie. W pierwszym rozdziale Jan "posłyszał za sobą potężny głos, jakby trąby" (Ap.1:10), a gdy się obrócił zobaczył Chrystusa (Ap.1:13). Usłyszał o Lwie z pokolenia Judy (Ap.5:5), a ujrzał "Baranka, jakby zabitego" (Ap.5:6). Usłyszał o Nierządnicy siedzącej nad wielu wodami (Ap.17:1), a zobaczył Niewiastę siedzącą na Bestii (Ap.17:3).
Jeśli więc nie chcemy zejść na manowce, musimy zauważyć, że w Apokalipsie to, co Jan widzi zawsze wyjaśnia to, co wcześniej usłyszał, nie na odwrót.
Fraza "usłyszałem liczbę" (gr. ekousa ton arithmon) pojawia się w Apokalipsie tylko dwukrotnie. Najpierw, gdy Jan słyszy liczbę 144.000 zapieczętowanych (Ap.7:4), a potem, gdy słyszy liczbę zgromadzonych przez demony przeciwko ludowi Bożemu (Ap.9:16), których ma być dwie miriady miriad (gr. dysmyriades myriadon).
Zbawieni stoją z Chrystusem na górze Syjon (Jl.3:5; Ap.14:1), ale nie chodzi tu o górę w Jerozolimie. Syjon reprezentuje w Biblii wybawienie Boże (Ps.2, 4 . Jerozolima jest kontrastem dla Babilonu, Oblubienica Baranka dla Nierządnicy z Bestią, a góra Syjon dla Armagedonu (góry Magedon). Naprzeciw 144.000, którzy mają pieczęć Boga, stają dwie miriady miriad tych, którzy przyjęli piętno Bestii (Ap.16:16; Jl.4:2).
Obie te grupy, a więc 144.000 i dwie miriady miriad, ukazane są w Apokalipsie w opozycji do siebie, dlatego obie liczby muszą być rozumiane tak samo, albo jako literalne, albo jako symboliczne liczby.
Miriada (10.000) była najwyższą liczbą, jaką posługiwali się starożytni Grecy. Przemnożona przez siebie miała oddać obraz niezliczonej mnogości (Ap.5:11). I takie ma znaczenie w Biblii (Ps.68:1 . Próba zredukowania tej symbolicznej liczby do 200 milionów (20.000 x 10.000) byłaby podobnym nieporozumieniem, jak próba ograniczenia liczby zapieczętowanych do literalnych 144.000 osób.
1"Potem ujrzałem: A oto baranek stojący na górze Syjon, a z nim sto czterdzieści cztery tysiące, mające imię Jego i imię Jego Ojca wypisane na czołach.
2I usłyszałem z nieba głos jakby głos mnogich wód i jakby głos wielkiego gromu. A głos, który usłyszałem, brzmiał jak gdyby harfiarze uderzali w swe harfy.
3I śpiewają jakby pieśń nową przed tronem i przed czterema Zwierzętami, i przed Starcami: a nikt tej pieśni nie mógł się nauczyć prócz stu czterdziestu czterech tysięcy - wykupionych z ziemi.
4To ci, którzy z kobietami się nie splamili: bo są dziewicami; ci, którzy Barankowi towarzyszą, dokądkolwiek idzie; ci spośród ludzi zostali wykupieni na pierwociny dla Boga i dla Baranka,
5A w ustach ich kłamstwa nie znaleziono: są nienaganni." (Ap.14:1-5).
Czy liczba 144.000 z różnych plemion izraelskich może odnosić się do państwa izraelskiego i Żydów nawróconych przed powrotem Chrystusa? Tak sądzą osoby związane literalną interpretacją terminów geograficznych występujących w Apokalipsie. Kilka faktów upewnia, że chodzi o duchowy Izrael, a nie o współczesne państwo o tej samej nazwie.
* "Z kobietami się nie splamili" (Ap.14:4). Twierdzenie, że chodzi 144.000 literalnych Żydów prowadziłoby do absurdalnego wniosku, iż wśród zbawionych nie będzie kobiet, ani żonatych mężczyzn.
* Pochodzą "z każdego narodu" (Ap.14:6-12), co wyklucza, aby ludzie zaliczeni w poczet 144.000 należeli wyłącznie do narodu żydowskiego.
* Na liczbę 144.000 składa się 12 plemion, z każdego po 12.000 osób (12 x 12 x 10 do potęgi trzeciej). Większość plemion żydowskich uległa dezintegracji, dlatego tylko nieliczni Żydzi mogą wykazać się przynależnością do plemienia Judy, Beniamina czy Lewiego. Plemiona uprowadzone przez Asyryjczyków około 721 roku p.n.e. zanikły za sprawą asymilacji i dezintegracji.
* Wśród wymienionych dwunastu plemion brakuje Dana i Efraima, zaś eschatologiczna lista zbawionych plemion zawarta w księdze Ezechiela (Ez.4 wymienia je oba. Gdyby w Apokalipsie chodziło o Żydów, obie te listy byłyby identyczne!
* Nowy Testament odnosi termin "Izrael" do kościoła (Jk.1:1; Mt.19:2 , dlatego Piotr przeniósł tytuły starotestamentowego Izraela na kościół chrześcijański (1P.2:9), nazywając go "narodem wybranym" (Iz.43:20), "królewskim kapłaństwem", "narodem świętym" (Wj.19:6).
*
Sto czterdzieści cztery tysiące to Resztka "potomstwa Niewiasty", czyli kościół (lud Boży czasów końca - dopisek KiaOra) nauczający tych samych prawd, co w czasach apostolskich. Kościół Boży we wczesnych wiekach znalazł się "na pustyni" za sprawą odstępczego chrześcijaństwa, które poszło na kompromis z wierzeniami pogan i władcami politycznymi, prześladując tych, którzy nie akceptowali autorytetu papieża (Ap.12:13-14).
144.00 to ci, którzy strzegą przykazań Bożych (Ap.12:17). Zwrot "z kobietami się nie splamili" (Ap.14:4) nie ma nic wspólnego z celibatem. Podkreśla, że chodzi o wierzących (obu płci(1)), którzy trzymają się z dala od Nierządnicy i jej córek (Ap.17:5; 18:4), a więc od kościołów odstępczych (Jer.3:20; Ez.23:2-4; Ap.17). Tylko w ten sposób można uniknąć splamienia duchowym nierządem, który w Biblii oznacza różne formy odstępstwa i bałwochwalstwa (Wj.34:15; Sdz.2:17; Ap.14: .
Tytuł "Dziewica" nosił Syjon i Jerozolima. Był to synonim ludu, który zawarł przymierze z Bogiem (2Krl.19:21; Iz.37:22; Jer.14:17). Tytuł ten nie musiał wcale oznaczać czystości nieskalanej (Jer.18:13). Bóg tytułował tak Izraela, nawet po jego duchowym odstępstwie, gdy nastąpiło nawrócenie. Także 144 tysiące to nie są ludzie bezgrzeszni, lecz związani przymierzem z Chrystusem.
Jan nawiązuje do proroctwa Sofoniasza: "Resztka Izraela nie będzie się dopuszczała bezprawia, nie będzie mówiła kłamstwa i w ich ustach nie znajdzie się język zdradliwy" (Sof.3:13). Nienaganność odnosi się w Biblii do odrzucenia cudów, proroctw, objawień i kłamstw propagowanych przez odstępcze systemy religijne (Pwt.18:9-13), a zarazem do życia w zgodzie z Prawem Bożym (Ap.14:12).
[size=18]Dekalog odzwierciedla charakter Boży i w przykazaniu IV zawiera pieczęć Bożą. Nie jest przypadkiem, że lud Boży w czasach końca symbolizowany jest przez 144.000. Mają oni na czołach pieczęć-imię Boże, natomiast, gdy apostoł Jan opisuje ich zachowanie, pisze, że strzegą przykazań Bożych, co utożsamia pieczęć z przestrzeganiem Prawa Bożego (Ap.12:17; 14:12).[/size]
Bóg obiecuje, że wpisze swe Prawo w umysły i serca tych, którzy okazują Mu posłuszeństwo. Ich charakter będzie odzwierciedlał Jego charakter. W starożytności imię odzwierciedlało charakter (np. Jakub znaczy "oszust", zaś Izrael "zwycięzca"), dlatego ci, którzy mają pieczęć Bożą mają również imię Boże, czyli Jego charakter (Ap.7:4; 14:1).
PRZYPISY:
1. Użyte w cytowanym wersecie greckie słowo parthenos (dziewica) może odnosić się do obu płci.
Od siebie dodam jeszcze do tego, że 144 tysiące stanowią wyłącznie ten wykupiony przez Baranka WIELKI TŁUM, KTÓREGO NIKT NIE MÓGŁ ZLICZYĆ, bo tylko ONI PRZYCHODZĄ Z WIELKIEGO UCISKU mającego miejsce tuż przed powtórnym przyjściem Chrystusa!!!
Czy WIELKI UCISK ludu Bożego na taką skalę jaki będzie miał miejsce w ostatnich dniach świata, miał miejsce, kiedykolwiek przedtem? Nie! Biblia w księdze Daniela 12;1 mówi o tym WIELKIM UCISKU tak:
,,NASTANIE CZAS TAKIEGO UCISKU, JAKIEGO... NIGDY NIE BYŁO, ODKĄD ISTNIEJĄ NARODY, AŻ DO OWEGO CZASU!''
Tak więc utożsamianie 144 tysięcy z tą, że literalną liczbą nie ma nic wspólnego z tym co sprawozdaje na ten temat siódmy rozdział księgi Objawienia, którego bynajmniej nie można rozdzielić na dwie kategorie, tzn., że przedstawia on obraz dwóch różnych grup zbawionych, ale wyłącznie jedną, a mianowicie tylko tą przychodzącą z WIELKIEGO UCISKU CZASU KOŃCA, KTÓRZY ŻYWO DOCZEKAJĄ PRZYJŚCIA CHRYSTUSA I ZOSTANĄ ZABRANI DO NIEBA!
**************************************************************************
Jutro zajmiemy się kwestią biblijnych świąt. Oprócz tego ustosunkuję się do kosmicznych bzdur wypisywanych przez Oriona, które poruszył w jednym ze swoich tekstów dotyczących następujących tematów:
Nigdzie w Nowym Przymierzu nie ma - Będziesz obchodził sabat. Nie ma - będziesz świętował Święto Namiotów czy Paschę.
Nie ma przykładów apostołów, którzy po śmierci i zmartwywstaniu Ja-szua świętowali te święta.
Świętowano Pamiatkę Jego Śmierci i nauczano, kiedy tylko była okazja, w sobotę, niedzielę czy w jakikolwiek dzień.
Dziś powiem o tych zarzutach niejakiego Oriona tylko jedno, a mianowicie to, że ten pan studiujący ponoć, jak sam twierdzi 30 lat Biblię, dowodzi tylko jednego, wypisując podobne niedorzeczności, że przez 30 lat, to wyszło mu tylko to, że tyle lat to on ją czyta jak gazetę, ale nic PONAD TO! Ale o tym jutro!
*************************************************************************
pcl napisał
Cytat: | Wydaje mi się, że 3 i 1/2 roku, to 3,5 dnia.
Godzina, to 1/24 dnia = 2 tygodnie! |
Mój drogi pcl i każdy zresztą również zainteresowany tą kwestią. Jeśli chcesz to podaj mi na priva jakiś mail, na który będę mógł wysłać Ci 34 stronicowe opracowanie w formacie pliku PDF dotyczące tego właśnie problemu! Jest to druga część wykładu 12 rozdziału Księgi Daniela w odniesieniu do ostatnich wydarzeń na ziemi poprzedzających bezpośrednio powtórne przyjście Chrystusa! Tam jest ta poruszona przez Ciebie kwestia w pełni wyjaśniona! Chyba, że uzbroisz się w cierpliwość, to od niedzieli w kolejne dni zacznę w odcinkach zamieszczać cały ten tekst na forum!
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erydan
Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 117
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:18, 14 Maj '09
Temat postu: |
|
|
KiaOra napisał:
Cytat: | 144.000 zapieczętowanych przyrównać można do Enocha, gdyż jak on "chodzą z Bogiem" i jak on będą żywo zabrani do nieba (Rdz.5:24). Są także Eliaszami czasów końca, gdyż ośmielają się mówić o odstępstwach Nierządnicy. I oni zostaną za życia przemienieni i zabrani na spotkanie z Panem (2Krl.2:10-11; Ap.19:14). |
Henoch nie został zabrany ‘żywcem’ do Nieba! Podobnie Eliasz!
(Jana 3:13)
Cytat: | (13) I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego. |
Żaden człowiek przed Chrystusem nie poszedł do Nieba.
Eliasz został przeniesiony w inne miejsce. Wiele lat później dalej przebywał na ziemi, napisał nawet list do króla judzkiego Jehorama.
(2 Ks. Kronik 21:12, BT)
Cytat: | (12) Przyszło potem do niego pismo od proroka Eliasza tej treści: Tak mówi Pan, Bóg twego praojca Dawida: Ponieważ nie postępowałeś drogami swego ojca Jozafata ani drogami Asy, króla judzkiego, |
Cytat: |
Jak rozumieć liczbę 144.000 zapieczętowanych? Dosłownie czy symbolicznie? Zacznijmy od tego, że nie każda liczba w Apokalipsie ma dosłowne znaczenie. |
Zgadza się nie każda, ale są spore przesłanki ku temu, iż liczba 144 000 jest dosłowna.
KiaOra napisał:
Cytat: | Apostoł Jan nie widział 144.000 zapieczętowanych, lecz "usłyszał" ich liczbę (Ap.7:4). Natomiast, gdy "popatrzył", wtedy zobaczył "wielki tłum, którego nikt nie mógł zliczyć, z każdego narodu i ze wszystkich plemion, i ludów, i języków” |
Zgadzam się, wpierw Jan usłyszał:
Cytat: | (Objawienie 7:4)
(4) I usłyszałem liczbę opieczętowanych: sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych ze wszystkich pokoleń synów Izraela: |
Ale później również zobaczył:
(Objawienie 14:1)
Cytat: | (1) Potem ujrzałem: a oto Baranek stojący na górze Syjon, a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące, mające imię Jego i imię Jego Ojca wypisane na czołach. |
W 7 rozdziale Obj. na początku opisano 144 000 "wykupionych z ziemi". Następnie w Objawieniu 7:9 wymieniono "wielką rzeszę , której żaden człowiek nie zdołał policzyć".
Ponadto Jezus powiedział: „wielu jest powołanych, lecz mało wybranych.” Tak więc miała to być „mała” grupa ludzi.
Cytat: |
(Objawienie 20:6)
(6) Błogosławiony i święty, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu: nad tymi nie ma władzy śmierć druga, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i będą z Nim królować tysiąc lat. |
144 000 będą kapłanami, będą także współkrólować z Jezusem.
Jan widział „czterech aniołów” powstrzymujących niszczycielskie wiatry, by można było dokończyć opieczętowywania 144 000 niewolników Boga. Wielki ucisk ma nastąpić po ich opieczętowaniu!
(Mateusza 24:31)
Cytat: | I pośle on swoich aniołów z potężnym głosem trąby i zbiorą jego wybranych od czterech wiatrów, od jednego krańca niebios do ich drugiego krańca. |
Objawienie 7:9,13-14;
Cytat: | (9) Potem ujrzałem: a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy.
(13) A jeden ze Starców odezwał się do mnie tymi słowami: Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli? (14) I powiedziałem do niego: Panie, ty wiesz. I rzekł do mnie: To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili. |
144 tys. zostaną zebrani przed wielkim uciskiem, tak więc nie są tożsami z wielką rzeszą (wielkim tłumem)
Czy zatem należy rozumieć, że liczba 144000 jest liczbą skończoną, z góry określoną przez Boga?
Wg mnie zdecydowanie tak.
KiaOra napisał:
Cytat: | Erydan doszedłeś może dlaczego poległeś w kwestii Pola Garncarza? |
Jutro postaram się wgrzebać stare posty na ten temat i dam ci znać na PW. Dziś już nie mam czasu.
Pozdrawiam
Erydan
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
adgolek
Dołączył: 16 Paź 2008 Posty: 435
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:37, 15 Maj '09
Temat postu: |
|
|
Erydan napisał: | KiaOra napisał:
Cytat: | 144.000 zapieczętowanych przyrównać można do Enocha, gdyż jak on "chodzą z Bogiem" i jak on będą żywo zabrani do nieba (Rdz.5:24). Są także Eliaszami czasów końca, gdyż ośmielają się mówić o odstępstwach Nierządnicy. I oni zostaną za życia przemienieni i zabrani na spotkanie z Panem (2Krl.2:10-11; Ap.19:14). |
Henoch nie został zabrany ‘żywcem’ do Nieba! Podobnie Eliasz!
(Jana 3:13)
Cytat: | (13) I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego. |
Żaden człowiek przed Chrystusem nie poszedł do Nieba.
Eliasz został przeniesiony w inne miejsce. Wiele lat później dalej przebywał na ziemi, napisał nawet list do króla judzkiego Jehorama.
(2 Ks. Kronik 21:12, BT)
Cytat: | (12) Przyszło potem do niego pismo od proroka Eliasza tej treści: Tak mówi Pan, Bóg twego praojca Dawida: Ponieważ nie postępowałeś drogami swego ojca Jozafata ani drogami Asy, króla judzkiego, | (...) |
Ode mnie dwie sprawy:
1/ Znany werset z Jana 3:13 wiąże się bezpośrednio z jednym z wersów z Tory, który brzmi następująco:
5 Moj. 30:11-14
To przykazanie bowiem, które ja ci dziś nadaję, nie jest dla ciebie ani za trudne, ani za dalekie. Nie jest ono na niebie, aby trzeba było mówić: Któż nam wstąpi do nieba i do nas je sprowadzi, i nam je oznajmi, abyśmy je spełniali?
Nie jest też ono za morzem, aby trzeba było mówić: Któż nam się przeprawi za morze i do nas je sprowadzi, i nam je oznajmi, abyśmy je spełniali? Lecz bardzo blisko ciebie jest słowo, w twoich ustach i w twoim sercu, abyś je czynił.
Jeżeli wczytasz się w kontekst tego tekstu z Tory i w kontekst z Jana 3:13, to zobaczysz, Erydan, że nie chodzi tu wcale o to kto z żywych wstąpił do nieba, ale o nauczanie prawd nieba. Przeanalizuj te teksty z modlitwą.
2/ Natomiast co się tyczy tego listu Eliasza z 2 Kron.21:12. Nie wiem dlaczego nie uznajesz wniebowzięcia Eliasza, skoro Biblia o tym wyraźnie pisze. Czy na pewno solidnie zbadałeś chronologię wydarzeń? Uważasz na 100%, że list ten został dostarczony po wniebowzięciu Eliasza?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
KiaOra
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 400
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:39, 15 Maj '09
Temat postu: Adwentyści Dnia Siódmego [ADS] |
|
|
Erydan napisał:
Cytat: | Henoch nie został zabrany ‘żywcem’ do Nieba! Podobnie Eliasz! |
Henoch - Księga Rodzaju 5:24.
"Henoch chodził z Bogiem, a potem nie było go, gdyż zabrał go Bóg."
Przez wiarę zabrany został Henoch, aby nie oglądał śmierci i nie znaleziono go, gdyż zabrał go Bóg. Zanim jednak został zabrany, otrzymał świadectwo, że się podobał Bogu. Hebr. 11:5
[size=18]Jak widać, aż dwukrotnie wspomniana jest cecha wyróżniająca Henocha spośród pozostałych potomków Seta, trzeciego syna Adama i Ewy. Cechą tą był fakt, że w ciągu swojego ziemskiego życia "Henoch chodził z Bogiem". To właśnie ta bliska, osobista relacja z Bogiem była źródłem jego wyjątkowości i to dzięki niej spotkał go zaszczyt uniknięcia śmierci. [/size]
Dalszy komentarz chyba zbyteczny!
Cytat: | (Jana 3:13)
Cytat: | (13) I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego. |
Żaden człowiek przed Chrystusem nie poszedł do Nieba. |
Zasada" Jezusa mówi, że nikt sam z siebie nie wstąpi do nieba, poza Jezusem. Nie odnosi się ona do faktu zabrania przez Boga pewnych osób do siebie (np.: Eliasz - 2 Krl 2,1)
Widzisz tą RÓŻNICĘ Erydan, czy również to jest dla Ciebie zbyt skomplikowane?
Cytat: | Eliasz został przeniesiony w inne miejsce. Wiele lat później dalej przebywał na ziemi, napisał nawet list do króla judzkiego Jehorama.
(2 Ks. Kronik 21:12, BT)
Cytat: | (12) Przyszło potem do niego pismo od proroka Eliasza tej treści: Tak mówi Pan, Bóg twego praojca Dawida: Ponieważ nie postępowałeś drogami swego ojca Jozafata ani drogami Asy, króla judzkiego, |
|
Erydan, rada na przyszłość! Zanim następnym razem wkleisz jakiś tekst, to najpierw sprawdź, do jakiej historii on się odnosi i czy przypadkiem, tak jak to dokładnie zrobiłeś nie odnosi się on do jednej i tej samej historii, kiedy Eliasz jeszcze jak najbardziej chodził po tej ziemi i wysłał ten list do króla Judy Jehorama, który rozpoczął panowanie w tym samym jeszcze okresie co Achab, król Izraela, północnego państwa żydowskiego, gdzie działał Eliasz! 2 Ks. Królewska 8;16-24. To taka mała dygresja, a teraz przejdę do meritum!
1. Jehoram, syn Jozafata, wstępuje na tron Judy i postępuje w sposób "nieodpowiedni". (2 Krn 21,4-11)
2. Eliasz wysyła list do Jehorama przestrogą i zapowiedzią wydarzeń, które będą karą za występki (2 Krn 21,12-15).
3. Eliasz został wzięty do nieba najwcześniej w drugim roku panowania króla Judy Jorama, syna Jozafata (rok panowania - 2 Krl 1,17, wniebowzięcie Eliasza, 2 Krl 2,1-12).
2 Krn 21:1-20
1. Jozafat spoczął przy swoich przodkach i został pochowany przy swoich przodkach w Mieście Dawidowym, a jego syn Joram został w jego miejsce królem.
2. Miał on sześciu braci, synów Jozafata: Azariasza, Jechiela, Zachariasza, Azariasza, Mikaela i Szefatiasza. Wszyscy byli synami Jozafata, króla judzkiego.
3. Obdarował ich ojciec bogatymi darami w srebrze i złocie oraz w kosztownościach, razem z warownymi miastami Judy. Władzę królewską jednak oddał Joramowi, ponieważ on był pierworodny.
4. Joram więc wziął we władanie królestwo swego ojca i umocniwszy się, pozabijał mieczem wszystkich swoich braci oraz niektórych książąt Izraela.
5. Joram miał trzydzieści dwa lata w chwili objęcia rządów i osiem lat panował w Jerozolimie.
6. Kroczył on drogą królów izraelskich, podobnie jak czynił dom Achaba, ponieważ córka Achaba była jego żoną. Czynił on to, co jest złe w oczach Pańskich.
7. Jednakże Pan nie chciał zniszczyć domu Dawida ze względu na przymierze, które z nim zawarł, gdy mu obiecał, iż da mu przed sobą ród na zawsze.
8. Za jego to czasów Edom wyrwał się spod władzy Judy i wybrał sobie króla.
9. Wtedy więc Joram wraz ze swoimi dowódcami i ze wszystkimi rydwanami przekroczył granicę. Wstawszy potem w nocy, pobił Edomitów, którzy go otaczali, wraz z dowódcami rydwanów.
10. I wyrwał się Edom spod władzy Judy aż po dziś dzień. W tym samym czasie wyrwała się także Libna spod jego władzy, ponieważ opuścił on Pana, Boga swych ojców.
11. On też ustanowił wyżyny na górach judzkich i doprowadził do wiarołomstwa mieszkańców Jerozolimy, wiodąc Judę na złą drogę.
12. Przyszło potem do niego pismo od proroka Eliasza tej treści: Tak mówi Pan, Bóg twego praojca Dawida: Ponieważ nie postępowałeś drogami swego ojca Jozafata ani drogami Asy, króla judzkiego,
13. lecz postępowałeś drogą królów izraelskich i doprowadziłeś Judę oraz mieszkańców Jerozolimy do wiarołomstwa, jak wiarołomny był dom Achaba, ponadto wymordowałeś swoich braci i rodzinę swego ojca, lepszych od ciebie,
14. oto Pan uderzy cię wielką klęską, jakiej dozna twój naród, twoi synowie, twoje żony i cały twój majątek.
15. Ciebie zaś samego dotknie ciężkimi chorobami, chorobą wnętrzności. W końcu z powodu tej choroby w ciągu dwóch lat wyjdą ci wnętrzności.
16. Poruszył też Pan przeciw Joramowi wrogiego ducha Filistynów i Arabów, którzy mieszkali obok Kuszytów.
17. Wkroczyli więc do Judy, zniszczyli ją, zabierając cały majątek, jaki znalazł się w pałacu królewskim, ponadto uprowadzili jego synów i żony, tak iż nie został mu żaden inny syn, poza Joachazem, najmłodszym z jego synów.
18. Po tym wszystkim dotknął go Pan nieuleczalną chorobą wnętrzności,
19. która trwała dwa lata, aż w końcu drugiego roku, gdy nadeszła ostatnia chwila, wyszły mu wnętrzności na skutek choroby i zmarł wśród dokuczliwych boleści. A lud jego nie spalił mu kadzidła, jak palił jego przodkom.
20. W chwili objęcia rządów miał on trzydzieści dwa lata i osiem lat panował w Jerozolimie. Odszedł tak, iż nikt go nie żałował. Pogrzebano go w Mieście Dawidowym, ale nie w grobach królewskich.
Jak widać, w powyższym rozdziale nie ma podanej daty, kiedy to Eliasz wysłał tenże list. Skoro zaś wniebowzięcie Eliasza nastąpiło najwcześniej w drugim roku panowania Jehorama, do którego tenże list został wysłany, to nie ma powodu, aby zakładać że jego wysłanie nastąpiło po wniebowzięciu.
A tu masz jeszcze coś odnośnie tego, czy Bóg przeniósł Eliasza tylko na inne miejsce, czy też jednak ZABRAŁ GO DO NIEBA oraz jaka jest różnica pomiędzy ZABRANIEM, A WSTĄPIENIEM!
2 Krl 2:1
Kiedy Jahwe miał wśród wichru unieść Eliasza do nieba, szedł Eliasz z Elizeuszem z Gilgal.
Jn 3:13
13. I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego.
Daj mi znać, jak zrozumiesz różnicę między tymi zdaniami jak również co to jest strona "czynna" i "bierna"
I jeszcze jedno odnośnie Twoich WYŁĄCZNIE OSOBISTYCH TWIERDZEŃ o przeniesieniu Eliasza w INNE MIEJSCE!
I podniósł płaszcz Eliasza, który spadł z góry od niego. Wrócił i stanął nad brzegiem Jordanu. I wziął płaszcz Eliasza, który spadł z góry od niego, uderzył wody, lecz one się nie rozdzieliły. Wtedy rzekł: Gdzie jest Pan, Bóg Eliasza? I uderzył wody, a one rozdzieliły się w obydwie strony. Elizeusz zaś przeszedł środkiem.
Uczniowie proroków, którzy byli w Jerychu, ujrzeli go z przeciwka, i oświadczyli: Duch Eliasza spoczął na Elizeuszu. Wyszli zatem naprzeciw niego, oddali mu pokłon do ziemi
i powiedzieli do niego: Oto wśród twoich sług jest pięćdziesięciu dzielnych ludzi. Niechaj pójdą i poszukają pana twojego, czy go nie uniósł Duch Pański i nie spuścił na jakąś górę lub na jakąś dolinę. Lecz on odpowiedział: Nie posyłajcie!
A gdy nalegali na niego zbyt mocno, powiedział: Poślijcie! Posłali więc pięćdziesięciu mężów, którzy szukali Eliasza trzy dni i nie znaleźli go.
Skoro wrócili do niego, gdy przebywał w Jerychu, rzekł do nich: Czyż wam nie powiedziałem: Nie chodźcie? 2 Ks. Królewska 2;13-18
Jak widzisz Erydan, nawet Elizeusz przekonywał uczniów prorockich z Jerycha, by nie chodzili szukać nigdzie Eliasza, bo tegoż zabrał Bóg do nieba, ale oni mu nie wierzyli i wręcz zaatakowali go, by ten zezwolił im pójść szukać Eliasza dosłownie wszędzie gdzie chcą, bo byli oni, tak jak Ty święcie wręcz przekonani, że Eliasz został przeniesiony tylko w inne miejsce! I co okazało się na końcu tej ich historii? Że rację miał Elizeusz, ktory otwarcie im powiedział, że Eliasz został zabrany do NIEBA, a nie na INNE MIEJSCE! I na końcu sami stwierdzili słysząc słowa Elizeusza, które ten powiedział im na samym początku, by nigdzie nie chodzili, bo nigdzie nie znajdziecie Eliasza, gdyż Bóg zabrał go do siebie, a nie na inne miejsce!
Cytat: | Zgadza się nie każda, ale są spore przesłanki ku temu, iż liczba 144 000 jest dosłowna. |
Mylisz się Erydan! Biblia nie tylko nie daje ABSOLUTNIE ŻADNYCH PRZESŁANEK, BY WYSUWAĆ TWIERDZENIA, ŻE LICZBA 144000 JEST LICZBĄ LITERALNĄ, CZYLI DOSŁOWNĄ, ALE W NAJMNIEJSZYM NAWET STOPNIU NICZEGO TAKIEGO NIE SUGERUJE!
Sugerujesz to jedynie i wyłącznie tylko Ty sam osobiście!
Cytat: | W 7 rozdziale Obj. na początku opisano 144 000 "wykupionych z ziemi". Następnie w Objawieniu 7:9 wymieniono "wielką rzeszę , której żaden człowiek nie zdołał policzyć".
Ponadto Jezus powiedział: „wielu jest powołanych, lecz mało wybranych.” Tak więc miała to być „mała” grupa ludzi. |
Oj Erydan, Erydan! Znów próbujesz sugerować w sprytny ( dla mnie jednak za mało sprytny) sposób, że w Biblii opisano najpierw 144000 jako jedną historię, a potem wymieniono ,,wielką rzeszę'' jako część zupełnie innej historii! Oj nieładnie tak brzydko manipulować, może nie tyle tekstem Erydan, ale ludźmi, którzy będą to czytać!
Jan sprawozdaje tutaj, że NAJPIERW USŁYSZAŁ O TEJ LICZBIE OPATRZONYCH PIECZĘCIĄ BOŻĄ CZASU KOŃCA, DOWIADUJĄC SIĘ ILE ONA WYNOSI, A POTEM, O CZY MÓWI WERSET 9 TEGOŻ SIÓDMEGO ROZDZIAŁU OBJAWIENIA ZOBACZYŁ TĄ LICZBĘ 144000 JAKO: TŁUM WIELKI, KTÓREGO NIKT NIE MÓGŁ ZLICZYĆ!
Jak z tego widać jest to cały czas sprawozdanie JEDNEGO I TEGO SAMEGO WYDARZENIA Z JEDNĄ I TĄ SAMĄ RZESZĄ LUDZI!
Wstawianie tutaj wypowiedzi Chrystusa, wyrwanej z kontekstu i odnoszącej się zupełnie do innej historii Erydan to już naprawdę z całym szacunkiem, to już drobna przesada z Twojej strony. A nawet jeśli, gdyby przy pomocy tych słów Pana Jezusa chcieć udowadniać to, co chcesz tym sposobem udowodnić, to również się nie da tego zrobić z prostej przyczyny! Wiesz jakiej? Jaką masz pewność, jaki będzie odzew ludzi na OSTATNIE WOŁANIE BOGA DO ŚWIATA W TRÓJANIELSKIM POSELSTWIE, KTÓRE JEST PRZEDSTAWIONE W 14 ROZDZIALE KSIĘGI OBJAWIENIA? Ja osobiście nie zamierzam wysuwać w tym względzie ŻADNYCH ostatecznych werdyktów ilu ludzi na całej planecie ostatecznie przyjmie to ostatnie wołanie, a ilu definitywnie je odrzuci, a będzie się to wiązało z ostatecznym być, albo nie być dla każdego bez wyjątku człowieka! Dlatego powiedz mi na jakiej podstawie Ty Erydanie już teraz wysuwasz takie, a nie inne wnioski jako te ostateczne w tej sprawie?
Cytat: | 144 tys. zostaną zebrani przed wielkim uciskiem, tak więc nie są tożsami z wielką rzeszą (wielkim tłumem) |
Nigdzie w Biblii nie ma nawet NAJMNIEJSZEJ TAKIEJ SUGESTII, że lud Boży zostanie zabrany przez Chrystusa do nieba przed WIELKIM UCISKIEM, gdyż drugie przyjście Chrystusa po pierwsze będzie zjawiskiem widzialnym JEDNOCZEŚNIE NA CAŁYM OBLICZU ZIEMI Obj. 1,7, Mat. 24;27, DzAp. 1;10-11, 1Tesal.4;17, i wiele innych tekstów. Po drugie wiąże się to z powszechnym zmartwychwstaniem, co bynajmniej nie będzie jakimś tajemniczym dla nikogo niezauważalnym zjawiskiem 1Tesal.4;13-18. I po trzecie Bóg NIGDY w całej historii, co Biblia sprawozdaje JASNO I WYRAŹNIE nie ratował swego ludu zanim ten nie przeszedł przez UCISK w każdym czasie w jakim stawało się to tegoż ludu udziałem!
Wyjście z niewoli Egiptu nastąpiło po UCISKU w jaki wpędził lud Boży faraon! Co więcej, ŻADNE z najcięższych wówczas doświadczeń nie zostało mu oszczędzone, włącznie z najcięższą wówczas próbą jaką przeszedł, gdy anioł śmierci przechodząc przez Egipt zabijał wszystkie pierworodne od dzieci mieszkańców tego państwa na zwierzętach skończywszy! Kto przetrwał tą dosłownie próbę ognia? Ano tylko Ci, którzy byli zapieczętowani ówczesną apokaliptyczną pieczęcią, którą była KREW NA ODRZWIACH DOMÓW, KTÓRĄ KAŻDY Z LUDU BOŻEGO SKROPIŁ ODRZWIA SWOICH DOMÓW, BY WYRAZIĆ TYM SWOJĄ WIARĘ W PRZYSZŁEGO MESJASZA, TE DOMY ANIOŁ ŚMIERCI OMIJAŁ! Każdy natomiast dom, który takiego znaku nie posiadał, ochronie przed atakiem anioła śmierci już tym samym nie podlegał! Okazuje się jednak, że nie tylko Żydzi wiedzieli czym jest ówczesna pieczęć Boża (apokaliptyczna), która uchroniła ich przed aniołem śmierci, ale zrozumiało ją bardzo wielu spośród Egipcjan, których wielu później wyszło z Izraelem!
Kolejną taką próbą, gdzie lud Boży bynajmniej nie został zwolniony w jakiś cudowny sposób z takiegoż doświadczenia i próby wiary, była historia związana z przejściem przez morze Czerwone! Kolejną historią, gdzie lud Boży i to chyba najbardziej dramatyczną ze wszystkich dotychczasowych, z której przejścia i wypicia do samego końca wszystkich najbardziej gorzkich doświadczeń z nią związanych, lud Boży bynajmniej zwolniony z jej przejścia nie został, a była to historia z czasów królowej Estery w V wieku przed naszą erą, gdy wyszedł na cały lud Boży, który jak sprawozdaje Słowo Boże zamieszkiwał wtedy w 127 krajach świata, DEKRET ŚMIERCI, wydany przez króla Artakserksesa, który mówił, że cały ten lud ma zostać stracony JEDNEGO DNIA, tj. 13 dnia 12 miesiąca Adar, czyli na przełomie obecnego lutego i marca! Wdany zaś został dokładnie rok wcześniej! Wszystkie 127 ówczesnych krajów świata podlegających zwierzchnictwu Perskiego króla miało przez 12 miesięcy przygotować się na ten JEDEN DZIEŃ, w który lud Boży miał być WYTRACONY CO DO JEDNEGO, OD DZIECKA PRZEZ KOBIETY, AŻ DO NAJBARDZIEJ NIEDOŁĘŻNYCH STARCÓW! Księga Estery rozdziały 3-8.
Ten uniwersalny dekret śmierci jaki został wydany wówczas na cały lud Boży, zamieszkujący naszą planetę jest paralelą na UNIWERSALNY DEKRET ŚMIERCI, który zostanie wydany również na cały lud Boży jaki obecnie zamieszkuje tą planetę dokładnie na rok przed przyjściem Chrystusa!
I bynajmniej NIKT z ludu Bożego, nie zostanie zabrany z tej planety, zanim dzień wejścia tegoż dekretu w zycie w ostatnich chwilach tej planety, nie będzie miał wejść w życie! Dzień i godzina jego wykonania będzie dokładnie Erydan dniem przyjścia Chrystusa!!! Gdyby bowiem wszedł w życie, Chrystus nie miałby już po kogo przychodzić, tak jak w czasach Estery, gdyby ówczesny dekret śmierci wszedł w zycie, nie byłoby już mowy o pierwszym przyjściu Chrystusa, który jak JASNO I WYRAŹNIE SPRAWOZDAJE TO SŁOWO BOŻE MIAŁ WYJŚĆ WYŁĄCZNIE SPOŚRÓD LUDU BOŻEGO!
Łapiesz Erydan, co by to oznaczało?
I po czwarte:
Szymonie, Szymonie, oto szatan wyprosił sobie, żeby was przesiać jak pszenicę. Łuk.22;31
A jak wygląda to przesianie i czego zażądał szatan?
Na to szatan odpowiedział Panu, mówiąc: SKÓRA ZA SKÓRĘ! WSZYSTKO CO POSIADA CZŁOWIEK, ODDA ZA SWOJE ŻYCIE! Job. 2;4
Dalej. Jak wygląda przesiewanie?
Bo oto każę przesiać wśród WSZYSTKICH LUDÓW dom Izraela, jak się PRZESIEWA ZIARNO W PRZETAKU, TAK, ŻE ZIARNKO NIE UPADNIE NA ZIEMIĘ.
Od MIECZA POGINĄ WSZYSCY GRZESZNICY MOJEGO LUDU, KTÓRZY MÓWIĄ: NIE DOSIĘGNIE NAS ANI NIE ZASKOCZY NIESZCZĘŚCIE. Amos 9;9
Oto Ja posyłam mojego anioła, aby mi przygotował drogę przede mną. Potem nagle przyjdzie do swej świątyni Pan, którego oczekujecie, to jest anioł przymierza, którego pragniecie. Zaiste, on przyjdzie mówi Pan Zastępów. Lecz kto będzie mógł znieść dzień jego przyjścia i kto się ostoi, gdy się ukaże? Gdyż jest on jak ogień odlewacza, jak ług foluszników. Usiądzie, aby wytapiać i czyścić srebro. Będzie czyścił synów Lewiego i będzie ich płukał jak złoto i srebro. Potem będą mogli składać Panu ofiary w sprawiedliwości. Malachiasz 3;1-3
Cytat: | Czy zatem należy rozumieć, że liczba 144000 jest liczbą skończoną, z góry określoną przez Boga?
Wg mnie zdecydowanie tak. |
Według Ciebie to może i tak Erydan, ale według prostego i jasnego w tym względzie sprawozdania Biblii, zdecydowanie NIE!
Cytat: | KiaOra napisał:
Cytat: | Erydan doszedłeś może dlaczego poległeś w kwestii Pola Garncarza? |
Jutro postaram się wgrzebać stare posty na ten temat i dam ci znać na PW. Dziś już nie mam czasu. |
W takim razie będę spokojnie czekał.
Pozdrawiam jeszcze raz bardzo serdecznie!
P.S.
Prorocy wymienieni w NOWYM TESTAMENCIE, którzy nie pozostawili po sobie ŻADNYCH zapisków, a mimo to Słowo Boże nazywa i zalicza ich już w poczet PROROKÓW NOWEGO PRZYMIERZA!
JAN CHRZCICIEL
AGABUS
PROROKINI ANNA ( Kobieta Orion! Tak kobieta, prawda, że to przykre dla Ciebie!)
Czy prorocy na podstawie Słowa Bożego to tak jedynie osobliwość, która miała ZAKOŃCZYĆ SIĘ NA CZASACH APOSTOLSKICH? Biblia mówi, że....ABSOLUTNIE NIE!
,,I stanie się W OSTATECZNE DNI, MÓWI PAN, ŻE WYLEJĘ DUCHA MEGO NA WSZELKIE CIAŁO. I PROROKOWAĆ BĘDĄ SYNOWIE WASI I.... CÓRKI WASZE, I MŁODZIEŃCY WASI WIDZENIA MIEĆ BĘDĄ, A STARCY WASI ŚNIĆ BĘDĄ SNY: Nawet na SŁUGI MOJE I SŁUŻEBNICE WYLEJĘ W OWYCH DNIACH DUCHA MEGO I PROROKOWAĆ BĘDĄ!'' DzAp.2;17-18
Wow! Orion, jaka duża przykrość to musi być dla Ciebie, bo Bóg przez apostoła Piotra oznajmia WSZEM I WOBEC, ŻE DNIACH KOŃCA WYLEJE SWEGO DUCHA NAWET NA KOBIETY I TE BĘDĄ.... PROROKOWAĆ! No normalnie kurde Orion, prawda, że to kurde normalnie ZGROZA!
Ale, nie dość tego, że nawet kobiety będą prorokiniami w OWYCH DNIACH, to jeszcze nawet małolaty! Bo Bóg mówi tutaj, że nawet MŁODZIEŃCY, CO NIE WYKLUCZA ABSOLUTNIE MAŁYCH DZIEWCZYNEK, KTÓREJ TUTAJ NA TYM FORUM PRZYKŁAD PODAŁ W JEDNYM ZE SWOICH POSTÓW adgolek.
Orion, ja Cię rozumiem brachu. To spisek syjonistów, że baby i małolaty będą prorokować, bo rzecz to niepodobna żeby takie rzeczy miały się dziać! Orion, może czas już poszukać dobrego lekarza?
P.S.2
Jutro wieczorem zajmiemy się biblijnymi świętami oraz odpowiem na wypociny niejakiego Oriona, zamieszczone w dziale NWO już rządzi - nieznane źródło Prawdy . Odkąd go poznałem, jedno co nie przestaje mnie zadziwiać w tym osobniku, to to, że stanowi swoisty okaz człowieka, którego można by śmiało nazwać swoistą osobliwością. A mianowicie okazem, który można by pokazywać, jako swoisty egzemplarz istoty całkowicie odpornej na jakąkolwiek wiedzę i pojmowanie! Ostatni nawet na priva uraczył mnie iście kopernikowskim w cudzysłowiu odkrycie, że Biblia mówi o .... 11 WRZEŚNIA! Idąc dalej tym jego zapędem urodzonego odkrywcy pewnie dowiemy się wkrótce, że Biblia mówi, o tym w zależności, którą nogą nasz Orion wstanie w danym dniu, że Biblia mówi nawet o tym, że amerykanie wylądowali lub nie na księżycu, że podaje datę zamachu na Kennedy'ego. A jeśli na przykład wydarzy się coś głośnego na skalę globalną w przeciągu kilku najbliższych miesięcy, to już teraz idę o zakład z każdym, że nasz Orion poinformuje wkrótce potem wszystkich, iż odkrył, bo dotąd, tak jak teraz w przypadku swego ,,odkrycia'' 11września w Biblii, nie dostrzegł tego wcześniej, choć było to takie proste!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|