Podanie o rejestrację numer 5049 |
Rozpatrzone: | Pozytywnie, wynikiem 1220, dnia 2012/12/01. Użytkownik: monstrumis (liczba postów: 105) |
Wysłane: | 23:06, 27 Lis '12 |
Temat podania: | Paranoja - śledzą upośledzone śledzie |
Treść podania: | Witam szanowne grono.
Czytam Wasze forum od jakiegoś czasu, mnóstwo ciekawych treści.
Czy nie myślicie, że system anglosaski (w tym i nasz rodzimy) dąży do paranoi? Blokowane są możliwości, blokowany jest przepływ informacji. Efektem tego działania będzie kompletna izolacja człowieka od świata zewnętrznego, który przecież dzieje się po za naszą głową. Z przyrodą już się pożegnaliśmy. Nasze wierzenia mówią, że pieniądz decyduje o warunkach życia a nie środowisko.
Telewizja: wymyślamy sobie w naszej głowie osobie prezentowaną i wierzymy w to, jakby była obok nas.
Telefon: gadamy z osobnikiem na drugim końcu druta i nie wiemy gdzie on jest, co robi i z kim jest, wymyślamy go sobie w głowie.
Rozmowy na fb, czatach, forach: wymyślamy sobie naszego rozmówcę na podstawie symboli znanych nam z dzieciństwa. Nie mamy możliwości poznania empirycznego.
Co na to powiedzą nasze dzieci, które są wychowywane w izolacji od doświadczeń, chociażby starszego pokolenia?
Człowieka nowoczesnego czeka wyjałowienie doświadczeń autentycznych, w zamian za doświadczenia autystyczne. Przeraża mnie to. Chcieliśmy jak zwierzęta, ryczeć w zasięgu jak największego terytorium i mamy teraz rozmowy przez ocean. Ale czego brakuje, gdzie jest problem? Nie potrafimy rozmawiać ze sobą blisko, twarzą w twarz, z panią z warzywniaka, z sąsiadem, ze sprzedawcą polisy.
Gdzie jest problem? Na czym polega problem izolacji?
|
Twoja ocena: |
|
|