Podanie rejestracyjne numer 4907

W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

Prawda2.Info -> Forum -> Podania

Podanie o rejestrację numer 4907

Rozpatrzone:

Pozytywnie, wynikiem 254, dnia 2012/06/21. Użytkownik: owlik (liczba postów: 174)

Wysłane:

22:04, 17 Cze '12

Temat podania:

Koniec z próchnicą?

Treść podania:

a wszystkie osoby które nie miały nigdy próchnicy to spiskowcy NWO...

Z niektórymi argumentami wytoczonymi w tym temacie spotkałem się w książce Tombaka "Czy można żyć 150 lat" - jest zdaje się pdf w internecie,

temat jest interesujący i nadaje się na to forum, jednak każdy zdrowo myślący człowiek przyjmie przeróżne informacje, a zęby mył będzie nadal

należy przyjąć, oglądając chociażby telewizję, że wielu ludzi ma bardzo zdrowe zęby i mają je pomimo odżywiania się tak samo jak wszyscy. im zwyczajnie wlano na tyle oleju do głowy, że dbają o siebie, postępują jakby żadnego spisku czy oszustwa nie było

__
do tych argumentów za myciem zębów dorzucę:
mnisi którzy jedzą ciągle ryż i piją wodę myją zęby - zapewne dlatego żeby się nie psuły, (ale może ktoś przypuścić, że chociaż nie jedzą rafinowanego cukru to przez jedzenie samego ryżu czegoś im brakuje)

zwierzętom śmierdzi z pyska, to nie jest żaden argument uzasadniający psucie się zębów ludzi, ale wystarczający powód dla nas by je myć

ludzie żyją dłużej dbając o mycie rąk itp, więc powinni stosować specjalne zalecenia także do zębów, chociaż już u małych dzieci spotyka się tę próchnicę, i z tego punktu widzenia (porównania z kondycją zwierzęcia) pozostaje to niewyjaśnione - to jednak skoro zwierzętom zęby wytrzymują bo żyją krócej, my żyjąc dłużej powinniśmy szczególnie o nie dbać

o zwierzętach słyszałem różne prze-generalizowane stwierdzenia (które miały dawać do myślenia o ułomnościach w ludziach), - i w przypadku zębów, jak później często zwracałem uwagę na ich stan u zwierząt na różnych zdjęciach - często był fatalny (chociaż może nie żyły naturalnie a były karmione przez ludzi), szczególnie u tych starszych

nawet krokodyle dbają o swoje paszcze pozwalając ptakom wydziobywać z nich resztki jedzenia (może nie walczą z próchnicą a jakimiś pasożytami, ale jednak pomagają sobie a nam ma pomagać rozum)

nasze jedzenie ma nie tylko inną niż naturalna wartość odżywczą, ale i inną strukturę (jedzenia gotowane są miększe). Stąd zęby nie kształtują się tak jak natura tego chciała, potrzebujemy aparatów na zęby. źle ukształtowane sprzyjają gromadzeniu się pokarmu, który skoro jest miększy ma większą skłonność do przyklejania się i wypełniania przestrzeni między-zębowej, niż jakbyśmy jedli jakąś nierozpuszczalną trawę, prawdopodobnie skłonni jesteśmy też jeść częściej, co niweluje pozytywne działanie śliny wypłukującej jedzenie (tu jeszcze do pana który niestety mówił coś o statystyce rozmieszczenia bakterii w zębach - otóż w przyrodzie wszystkiego, w tym bakterii, jest zawsze najwięcej u źródła, można o tym wiele rozważań napisać, ostatecznie zawsze można to obronić)
_
odnośnie tego jak ważne jest odżywianie i zdrowie:
słyszałem od rodziców, że kiedy byli dziećmi w ich diecie nie było tylu owoców co dzisiaj, ogólnie mało witamin, i strasznie im się te zęby psuły

wiem, że osoba chora na raka, poddana chemioterapii może zostać bardzo silnie zaatakowana przez próchnicę, tak bardzo że nagle wszystkie zęby w ogólnie dobrej kondycji zaczynają chorować, co też bardzo szybko postępuje

wpływ tego co jemy na nasz organizm ma się wiązać z procesami trawienia, w ogólniej teorii (która była już w temacie w różny sposób poruszana) organizm - roślina , czy zwierzę jest zrównoważone, jeśli spożywamy je w całości dostarczamy naszemu organizmowi zrównoważonej diety, natomiast ludzie często odrzucają z warzyw ich zewnętrzną warstwę, np skórkę, w której miałby znajdować się ważne składniki, zarówno jako oczywistej zewnętrznej warstwy ochronnej roślin jak i (co ważniejsze w przypadku owocu) minerały potrzebne do późniejszego rozwoju młodej rośliny z nasion, które trafią do gleby). Dla nas te składniki jeśli nie są niezębne dla samego strawienia to po prostu są ważne dla innych funkcji naszego ciała. Skoro ludzie nie jedzą całych buraków cukrowych, a także ziarna zbóż jedzą bez tego co na zewnątrz (czemu chyba wychodzi naprzeciw chleb pełnoziarnisty) to albo nie mogą czegoś przyswoić i wydalają, albo przyswajają kosztem osłabienia jakichś części (mówi się że kości), albo mogą przyswoić bez żadnych strat ale po prostu ciągle im jakiegoś istotnego budulca brakuje.

tak czy owak, zęby trzeba myć, a ludzie którzy mają je zdrowe, raczej łączą oba czynniki (dbałość od zewnątrz i od wewnątrz)...

Twoja ocena: